Nafta kosmetyczna

[aasiaa1109]

Wczoraj użyłam maseczki na włosy żółtko, nafta z wit. a+e, olej rycynowy i drożdże i jestem bardzo zadowolona, zapach mi nie przeszkadzał, większych problemów ze zmyciem nie było pomimo sklejonych włosów i zauważyłam że mniej włosów wypadło nich przy zwykłym myciu, co tylko zachęca do stosowania dalej

[PaniRysia]

Napisane przez aasiaa1109

Wczoraj użyłam maseczki na włosy żółtko, nafta z wit. a+e, olej rycynowy i drożdże i jestem bardzo zadowolona

Ciekawa kompozycja skłądników.
Oj zachęcasz Aniu żeby użyć, zachęcasz!

[KONICZYNKA 47]

Napisane przez Indios Bravos

Płukała w nafcie?
Płukać to chyba można w ziołach
Swoja drogą-polecam także

Kiedyś płukano włosy w rozcieńczonej nafcie, którą po prostu polewano głowę. I zaraz potem myto głowę by cebulki nie uległy spaleniu (używano tej śmierdzącej nafty oświetleniowej). Tak mi babcia mówiła.

[Indios Bravos]

Napisane przez KONICZYNKA 47

Kiedyś płukano włosy w rozcieńczonej nafcie, którą po prostu polewano głowę. I zaraz potem myto głowę by cebulki nie uległy spaleniu (używano tej śmierdzącej nafty oświetleniowej). Tak mi babcia mówiła.

Aaaa...to już rozumiem!
O tym mi nie opowiadano, dlatego się zdziwiłam

[aasiaa1109]

Napisane przez PaniRysia

Ciekawa kompozycja skłądników.
Oj zachęcasz Aniu żeby użyć, zachęcasz!

Zgadza sie i bardzo mocno wierze, że taka mieszanka pomoże moim włosom o bym sie tylko nie myliła ;p

[klada]

A wy jak zmywacie naftę, to szampon dajecie na całe włosy, czy tylko piana spływająca zmywa naftę?

[amadziaz]

Ja dzisiaj przgotowałam taką mieszankę :3łyżki nafty, łyżka miodu, sok z cytryny, łyżka oleju kokosowego, jedno żółtko i trzymałam tak przez minut, właśnie spłukałam

[Indios Bravos]

Napisane przez klada

A wy jak zmywacie naftę, to szampon dajecie na całe włosy, czy tylko piana spływająca zmywa naftę?

Ja daję na skalp przede wszystkim a co do reszty włosów to przed zmyciem biorę troszeczkę odżywki i razem z pianą ugniatam końcówki włosów Jakoś się zmywa i nie plącze mi na długości

Oleje zmywa mi sama spływająca piana...ale z nimi jest trochę łatwiej

[Ainnel]

odświeżam.
po nałożeniu nafty trzymacie ją w cieple? zazwyczaj po mieszance nafty, żółtka i oleju rycynowego po prostu czekałam, ale pomyślałam, że może lepiej byłoby założyć na to czepek i owinąć ciepłym ręcznikiem na kilka minut?

[gimli666]

Napisane przez Ainnel

odświeżam.
po nałożeniu nafty trzymacie ją w cieple? zazwyczaj po mieszance nafty, żółtka i oleju rycynowego po prostu czekałam, ale pomyślałam, że może lepiej byłoby założyć na to czepek i owinąć ciepłym ręcznikiem na kilka minut?

Gdy nakładam naftę to zwykle na jakieś 15, 20 minut. Nie chciałoby mi się na tą chwilkę nakładać siaty - zwłaszcza, że nafta sprawdza się dobrze. Gdy nakładam oleje na kilka godzin też nie owijam tego niczym. Tylko do masek i odżywek konieczny jest turban .

[Justysiaa893]

Napisane przez amadziaz

Ja dzisiaj przgotowałam taką mieszankę :3łyżki nafty, łyżka miodu, sok z cytryny, łyżka oleju kokosowego, jedno żółtko i trzymałam tak przez minut, właśnie spłukałam

I jak efekt?

[ilooonaaa]

Ja jakiś czas temu przez dosyć długi okres czasu stosowałam na moje włosy naftę kosmetyczną, ale nie samą tylko jako maseczkę razem z żółtkiem jajka i cytryną . Czasem dolewałam olejek rycynowy. Po pierwszym razie jakiś spektakularnych efektów nie zauważyłam ale po jakimś czasie rzeczywiście moje włosy bardzo odżyły. Chyba teraz znowu muszę wrócić do tej metody, bo nic nie jest taką ozdobą kobiety jak piękne błyszczące, zadbane wlosy

[provitamina]

A czy nafta/maseczka z naftą poratują BARDZO łamliwe i mega suche włosy (DOSŁOWNIE- łamią sie i kruszą w palcach ). Przyznaję że rozjaśniam je już dość długo a prostownica i suszarka dodatkowo robia swoje. Możliwe że tylko nożyczki są drogą do moich zdrowo wyglądających włosów ale łapię się juz wszystkiego.

[Antii89]

Napisane przez provitamina

A czy nafta/maseczka z naftą poratują BARDZO łamliwe i mega suche włosy (DOSŁOWNIE- łamią sie i kruszą w palcach ). Przyznaję że rozjaśniam je już dość długo a prostownica i suszarka dodatkowo robia swoje. Możliwe że tylko nożyczki są drogą do moich zdrowo wyglądających włosów ale łapię się juz wszystkiego.

sama nafta nie da rady... tych włosów raczej już nie odratujesz,ale możesz polepszyć ich stan i zadbać o nowe. ale to przede wszystkim oleje, odżywki, maski, zioła, suplementy

[moniczka_90]

Napisane przez provitamina

A czy nafta/maseczka z naftą poratują BARDZO łamliwe i mega suche włosy (DOSŁOWNIE- łamią sie i kruszą w palcach ). Przyznaję że rozjaśniam je już dość długo a prostownica i suszarka dodatkowo robia swoje. Możliwe że tylko nożyczki są drogą do moich zdrowo wyglądających włosów ale łapię się juz wszystkiego.

tak jak już koleżanka odpisała... oleje, maski to powinna pyc podstawa w Twojej pielągnacji... Jednak wizyta u frtyzjera jest nieunikniona w Twoim przypadku

[Bayka]

witam Was serdecznie mam taki problem, że użyłam nafty kosmetycznej z oliwą z oliwek z braku olejku rycynowego i z jajkiem, i z cytryną a po zmyciu i zaaplikowaniu Waxa d/s i b/s włosy są strasznie suche, sianowate, szorstkie? coś strasznego uzywałam już nafty kilka razy jakiś czas temu, ale za każdym razem włosy były takie same, więc zrezygnowałam, wróciłam do silikonów i takiej niespecjalnej pielęgnacji. Ale postanowiłam spróbować jeszcze raz i znów to samo miałyście też tak? od czego to zależy?

[Mahdab]

Może trzymałaś zbyt długo naftę?

[Ainnel]

Napisane przez Bayka

witam Was serdecznie mam taki problem, że użyłam nafty kosmetycznej z oliwą z oliwek z braku olejku rycynowego i z jajkiem, i z cytryną a po zmyciu i zaaplikowaniu Waxa d/s i b/s włosy są strasznie suche, sianowate, szorstkie? coś strasznego uzywałam już nafty kilka razy jakiś czas temu, ale za każdym razem włosy były takie same, więc zrezygnowałam, wróciłam do silikonów i takiej niespecjalnej pielęgnacji. Ale postanowiłam spróbować jeszcze raz i znów to samo miałyście też tak? od czego to zależy?

nafta może przesuszać włosy (mi przesuszała), jak często ją nakładałaś?

[Bayka]

właśnie nałożyłam tylko jeden raz po długim czasie i to na 20 minut przepisowo, więc nie wiem czemu wcześniej jak używałam pierwszy raz w życiu nafty to nałożyłam ją mże ze 4 razy też po 20 min i włosy też były straszne. dziś mam strasznie splątane końcówki, no nie da się rozczesać prawie. może to nie dla mnie?

[Ainnel]

W takim razie najlepiej chyba będzie jak odpuścisz sobie naftę, najwyraźniej Twoje włosy jej nie lubią. Próbuj różnych masek, olejów, w końcu trafisz na to, co podpasuje Twoim włosom.

[Bayka]

Napisane przez Ainnel

W takim razie najlepiej chyba będzie jak odpuścisz sobie naftę, najwyraźniej Twoje włosy jej nie lubią. Próbuj różnych masek, olejów, w końcu trafisz na to, co podpasuje Twoim włosom.

szkoda no, chciałam używać nafty może spróbuję jeszcze raz lub dwa, a jak sytuacja ędzie się powtarzać to odpuszczę.
popróbuję różne maski i oleje, bardzo bym chciała regenerować włosy na szeroką skalę, bo mimo że mam włosy w bardzo dobrym stanie to chcę je rozjaśnić i dlatego chcę najpierw zacząć porządną regenerację, i żeby weszło mi to w nawyk, żeby potem rekompensować włosom to rozjaśnianie

[Mahdab]

Jak nie chcesz rezygnować, może spróbuj nałożyć na 10 minut.

[TOFUSIA07]

Ja uzywałam nafty kosmetycznej z wit A+E( miała żółty kolor i była tłusta) z dodatkiem żółtka i soku z cytryny. Nakładałam na wilgotne włosy, wkładałam czepek, a głowę owijałam ręcznikiem i chodziłam tak przez godzinę. Stosowałam tę maseczkę przez pół roku i bardzo wzmocniła mi włosy. Wszyscy się nimi zachwycali. Nadmienię, że włosów miałam dużo, lecz cienkich i delikatnych. Odżywka je bardzo wzmocniła.

Po wielokrotnym malowaniu wyniszczającymi farbami włosy zaczęły mi wypadać na potęgę. Więc kupiłam naftę firmy Anna z czarnej rzepy. Ktoś wie jakie ma właściwości?
Dodaję do niej naparstek oleju rycynowego( nie wiem czy to nie za duża ilość, słyszałam, że wysusza włosy). Mieszam naftę i olejek z odżywką do włosów, nakładam czepek i ręcznik, chodzę w masce przez godzinę. Czy można mieszać naftę i olejek z odżywką? Czy jajko jest lepsze?

[Bayka]

Napisane przez TOFUSIA07

Ja uzywałam nafty kosmetycznej z wit A+E( miała żółty kolor i była tłusta) z dodatkiem żółtka i soku z cytryny. Nakładałam na wilgotne włosy, wkładałam czepek, a głowę owijałam ręcznikiem i chodziłam tak przez godzinę. Stosowałam tę maseczkę przez pół roku i bardzo wzmocniła mi włosy. Wszyscy się nimi zachwycali. Nadmienię, że włosów miałam dużo, lecz cienkich i delikatnych. Odżywka je bardzo wzmocniła.

Po wielokrotnym malowaniu wyniszczającymi farbami włosy zaczęły mi wypadać na potęgę. Więc kupiłam naftę firmy Anna z czarnej rzepy. Ktoś wie jakie ma właściwości?
Dodaję do niej naparstek oleju rycynowego( nie wiem czy to nie za duża ilość, słyszałam, że wysusza włosy). Mieszam naftę i olejek z odżywką do włosów, nakładam czepek i ręcznik, chodzę w masce przez godzinę. Czy można mieszać naftę i olejek z odżywką? Czy jajko jest lepsze?

przedewszystkim nie można nafty trzymać na włosach godzinę, tylko tyle, ile jest napiane na opakowaniu: 15-20 min

[Magdalenka22]

Napisane przez TOFUSIA07

Ja uzywałam nafty kosmetycznej z wit A+E( miała żółty kolor i była tłusta) z dodatkiem żółtka i soku z cytryny. Nakładałam na wilgotne włosy, wkładałam czepek, a głowę owijałam ręcznikiem i chodziłam tak przez godzinę. Stosowałam tę maseczkę przez pół roku i bardzo wzmocniła mi włosy. Wszyscy się nimi zachwycali. Nadmienię, że włosów miałam dużo, lecz cienkich i delikatnych. Odżywka je bardzo wzmocniła.

Po wielokrotnym malowaniu wyniszczającymi farbami włosy zaczęły mi wypadać na potęgę. Więc kupiłam naftę firmy Anna z czarnej rzepy. Ktoś wie jakie ma właściwości?
Dodaję do niej naparstek oleju rycynowego( nie wiem czy to nie za duża ilość, słyszałam, że wysusza włosy). Mieszam naftę i olejek z odżywką do włosów, nakładam czepek i ręcznik, chodzę w masce przez godzinę. Czy można mieszać naftę i olejek z odżywką? Czy jajko jest lepsze?

Nafte mozesz mieszac z olejkiem rycynowym, mozesz rowniez gotowa zakupic nafte z olejkiem rycynowym. Jednak nie powinnas tej mikstury trzymac godzine na wlosach tylko 10-15 min. bo zamiast polepszyc kondycje wlosow mozesz ja pogorszyc. Osobiscie polecam miksturke nafty i olejka z jajkiem niz z odzywka.

[TOFUSIA07]

hmmm... a czemu nie godzine? myslalam ze lepiej dluzej w cieple potrzymac.

[Bayka]

ponieważ nafta ma działanie wysuszające włosy. Chyba z jakiegoś powodu pproducent przestrzega, żeby naftę trzymać tylko do 20 minut, nie wszystko co im dłużej leży na włosach tym lepiej zadziała.


ja użyłam nafty kolejny raz, tym razem na naolejowane wcześniej włosy, było o wiele lepiej niż ostatnio, ale i tak około ostatnich 10 cm włosów, suche i nie do rozczesania. Albo będę musiała ściąć te końce, albo puki co nie nakładaż nafty aż do końcówek

[xsylax]

Napisane przez Bayka

ponieważ nafta ma działanie wysuszające włosy. Chyba z jakiegoś powodu pproducent przestrzega, żeby naftę trzymać tylko do 20 minut, nie wszystko co im dłużej leży na włosach tym lepiej zadziała.


ja użyłam nafty kolejny raz, tym razem na naolejowane wcześniej włosy, było o wiele lepiej niż ostatnio, ale i tak około ostatnich 10 cm włosów, suche i nie do rozczesania. Albo będę musiała ściąć te końce, albo puki co nie nakładaż nafty aż do końcówek

To znaczy, że miałaś oleje na głowie i do tego dołożyłaś naftę na 15/20min? Też chciałabym tak robić ale bałam się, że może za dużo tego na raz i ta nafta nie miałaby siły przebicia przez to co już jest na głowie

[ania smerfetka]

Napisane przez xsylax

To znaczy, że miałaś oleje na głowie i do tego dołożyłaś naftę na 15/20min? Też chciałabym tak robić ale bałam się, że może za dużo tego na raz i ta nafta nie miałaby siły przebicia przez to co już jest na głowie

Z tym że nafta nie wnika w głąb włosa tylko zatrzymuje się na jego powierzchni tworząc powłokę nie wypuszczającą wilgoci z jego wnętrza. Czyli nałożona na naolejowane włosy zapobiegnie wymyciu tych wszystkich dobroci przez szampon.
Ja osobiście nie praktykowałam nakładania nafty na olej ale może to wcale nie jest zły pomysł. Tylko żeby nie okazało się słuszne stwierdzenie, że "co za dużo to nie zdrowo".

[Bayka]

Napisane przez xsylax

To znaczy, że miałaś oleje na głowie i do tego dołożyłaś naftę na 15/20min? Też chciałabym tak robić ale bałam się, że może za dużo tego na raz i ta nafta nie miałaby siły przebicia przez to co już jest na głowie

tak, dkoładnie tak, na naolejowane wcześniej włosy, nałozyłam olej na noc, a rano dołożyłam nafte z jajkiem, cytryną i jeszcze trochę oleju, przetrzymałam na włosach 20 min i zmyłam szamponem zgodnym z cg, plus wax na 30 min i było git, tylko te końcówki jakieś okropne pewnie do ścięcia powinny iśc, ale szkoda mi ich