|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2011-10-10, 22:23 | #2581 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Cytat:
padłam...
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. Edytowane przez niquolle Czas edycji: 2011-10-10 o 22:24 |
|
2011-10-10, 22:23 | #2582 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
buahahahahaha!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2011-10-10, 22:44 | #2583 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Haha, to chyba na dobrą noc, taki rozśmieszacz |
2011-10-10, 23:02 | #2584 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Cytat:
Warto jeszcze dodać, że po hiszpańsku cirujano czyta się siruhano |
|
2011-10-10, 23:17 | #2585 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
No więc cześć wam, to ja, wasza chodząca porażka. Oblałam egzamin. Zabrakło 5 punktów . Wyszłam z pracy i ryczałam na ulicy jak debil, a później poszłam się schlać. Po prostu masakra, dół jak stąd na drugą stronę kuli ziemskiej. Na szczęście moje doły trwają dobę, i tak też było w tym wypadku. Pozbierałam się do kupy i wynalazłam sobie miliard rzeczy do roboty.
Później było już tylko lepiej, bo okazało się nagle, że mam wokół siebie całą furę ludzi, którzy się o mnie martwią i o mnie dbają, więc jestem teraz rozpieszczana na całego. Mam dziwne wrażenie, że moi trzej najlepsi przyjaciele byli przekonani, że popełnię samobójstwo, bo inaczej nie mam pojęcia dlaczego mieliby się aż tak przejąć . Teraz jakoś sobie układam to wszystko, jest dziwnie. Faktycznie, może po prostu tak miało być i tyle. Pracę mam, będę szukać lepiej płatnej i w zawodzie, ale na szczęście mi się nie śpieszy, bo mam co jeść. Niektórzy znajomi nie mają... I tęsknię za eksem. Nie jak za facetem, jak za przyjacielem, kimś bliskim. Chociaż z drugiej strony jest też postęp. Zaczynam już zdawać sobie powoli sprawę z tego, że eks nie był jedynym facetem, z którym mogę się dogadać. Czyli... idzie ku lepszemu . Edytowane przez Connff Czas edycji: 2011-10-10 o 23:29 |
2011-10-10, 23:36 | #2586 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Sodoma i Gomora
Wiadomości: 600
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Connff:
głask głask No i dawaj to fb! |
2011-10-10, 23:38 | #2587 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Cytat:
Najważniejsze, ze masz ludzi którzy Cię wspierają
__________________
"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży, Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi , A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz I walizkę ma spakowaną już ... " |
|
2011-10-11, 07:13 | #2588 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Ano! Zapomniałam napisać
A ja tylko wstałam i już dzień się beznadziejnie zapowiada... matko, jak tu przetrwać ten tydzień bo zwariuję Poszłam spać z okropnym bólem głowy, obudziłam się z niewiele mniejszym. Oczywiście kompletnie niewyspana, mimo, że poszłam spać wcześniej wczoraj. Pogoda do dupy, więc będzie jeszcze gorzej. Ciąg dalszy moich gorszych dni, jak widać... nawet nie chce mi się wstawać, nie mam ochoty, najchętniej cały dzień spędziłabym w łóżku Jeszcze wczoraj Młody powiedział mi coś dziwnego o eksie, ale nie będę pisać co, bo nawet nie można tego w żaden sposób potwierdzić.
__________________
Good things come to those who wait!
|
2011-10-11, 08:15 | #2589 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Co?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2011-10-11, 09:34 | #2590 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
hej
Wszystko powoli się uspokaja (siostra w końcu wyjeżdża w nd. więc moje nerwy się uspokoją i wrócą na stare tory)... Zmęczona jestem bo w końcu 9 dzień zapitalania non stop a tu jeszcze 10 przede mną Głupawka mnie zabije po maratonie pracowo-naukowym :P Dzień zaczęłam dobrze ale czuję jak mnie w krzyżu dzisiaj łamie więc nie fajnie się zaczyna robić Miłego dnia kochane
__________________
|
2011-10-11, 11:40 | #2591 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Ja pitolę, a ja dalej walczę z dziekanatem, nawet moja promotorka próbowała mi pomóc, wychodząc z dziekanatu stwierdziła, że "te panie pod względem intelektualnym nie mają dziś zbyt dobrego dnia", na co niestety musiałam jej odpowiedzieć, że większość ich dni tak wygląda
Wyznaczyli część obron na weekend a przecież wiadomo, że ci wszyscy wykładowcy pracują wtedy w jakichś prywatnych uczelniach i mają w dupie jakieś obrony jak tam parę stówek dziennie pewnie leci Więc moja obrona odbyć się w weekend nie może, jedyna nadzieja, że obronię się dzień przed wylotem Conff, przykro mi, ale ja wierzę, że takie niepowodzenia w życiu mają na celu doprowadzić nas wyżej, niż gdyby nam się powiodło. Będziesz za rok zdawać? Ja rozważam studia podyplomowe. Mam do wyboru dwa kierunki. Jeden pewnie będzie nudny, ale jest szansa po nim na dobrze płatną pracę. Drugi jest dla mnie mega ciekawy, robię zresztą dyplom na ten temat, ale nie wiem, czy nie robiłabym go tylko hobbystycznie i niewiele by wniósł do mojej pozycji na rynku pracy. Oba kierunki są darmowe, finansowane z unii, co przemawia trochę za tym kierunkiem ciekawym. Ale z drugiej strony to dwa lata zawalonego co drugiego weekendu, więc to musi być poważna inwestycja w siebie a nie jakieś tam zabawy. ---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- Tak czytam program tych studiów, to jedne i drugie są w sumie ciekawe... Tylko te oznaczone przeze mnie jako nieciekawe mają bardzo dużo prawodawstwa i teorii finansów, co dla mnie jest udręką |
2011-10-11, 11:47 | #2592 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
A doktorat?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2011-10-11, 11:54 | #2593 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
To mnie w ogóle nie interesuje. Przez pięć lat musiałabym przepisywać oceny studentów, parzyć kawę, robić studentom podkłady do ćwiczeń, szukać mapek w szufladach, biegać 4 piętra niżej po kanapki dla wykładowców i wypełniać tony papierów, a może po tym wszystkim udałoby mi się wyżebrać trochę czasu na pracę naukową.
Studia podyplomowe są dla mnie o tyle ciekawsze, że zajmuję się na nich tylko i wyłącznie nauką, nie ma tam wklejonej roli służącej za darmo. Ale moja uczelnia to jest relikt przeszłości. Mam nadzieję, że na innych jest inaczej. Koleżanka studiuje prawo w Poznaniu i jak mi opowiedziała co oni tam mają to nie mogłam jej uwierzyć. Ekrany na korytarzach z wyświetlanym schematem sal i tym kto w nich teraz jest i kto za godzinę będzie już w ogóle przekroczyły moje zdolności poznawcze. |
2011-10-11, 15:00 | #2594 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
A ja znowu chora. Nie dość, że w klinice, to jeszcze przeziebiona! :/ :/
|
2011-10-11, 15:08 | #2595 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Ach, to dlatego w Wawie A jak studia?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2011-10-11, 17:25 | #2596 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Cytat:
Connff, a za rok?
__________________
plecaczkiem: 7250 km Edytowane przez zjedzmniebejbe Czas edycji: 2011-10-11 o 17:34 |
|
2011-10-11, 18:39 | #2597 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Wolałabym, nie mówić, bo:
1. Nie jestem pewna czy to jest prawda i nie mogę tego w żaden sposób potwierdzić (chociaż myślę, że mogę Młodemu wierzyć na słowo, w końcu widział eksa parę razy i jak mi go opisywał, to rzeczywiście jakby to był on...) 2. Nie dotyczy to do końca mnie, ale samego eksa... 3. Dla własnego dobra wolałabym się nad tym w ogóle nie zastanawiać, nie rozwijać tematu i nie analizować, bo i tak nic nie wymyślę... a tylko sobie zaszkodzę. Cytat:
Myślałam, że może być jedna rzecz, która dzisiaj mnie ucieszy. Przyszła mi sukienka, którą widziałam kiedyś w jednym sklepie i tak mi się spodobała. Ostatnio przeglądałam internet, weszłam na strone tego sklepu, patrzę - jest i to przeceniona. To zamówiłam. Wszystko pięknie, nie za duża, nie za mała, ale wyglądam w niej tak grubo nie dość, że mam szerokie biodra i ogólnie talię + brzuch, to ona mnie jeszcze bardziej poszerza damn.
__________________
Good things come to those who wait!
|
|
2011-10-11, 20:43 | #2598 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 242
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
widziałam Go dzisiaj z tramwaju.
to jakiś koszmarny tydzień. |
2011-10-11, 20:47 | #2599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Widze ze temat sie zaczal o zimie..
Ja sie zastanawiam czy zimowego szalika nie wyciagnac...bo juz zimno strasznie i przemarzlam na przystanku.. W ogole dzis mam dobry nastroj.. i tak co kilka dni inaczej (jak swir... ale to moze przez to ze jestem przed okresem..)
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2011-10-11, 20:51 | #2600 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
witojcie !!! nienawidzę dzisiejszej pogody, nienawidzę jesieni, nienawidzę zimy, nienawidzę mojej depresji sezonowej, nienawidzę tego, że o 19 marzę tylko o spaniu!!! wkurza mnie, że nie spotkałam dzisiaj gościa od lizaków bo liczyłam, ze poprawi mi humor poza tym u mnie wszystko gra
|
2011-10-11, 20:52 | #2601 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
...nienawidzę dni, kiedy cały dzień pada. Dziś jadąc samochodem nie widziałam prawie nic, była ulewa, że hoho.... Poszłam nawet biegać, ale był to bardzo zły pomysł, myślałam, że nie rozpada się aż tak, no i noga mnie rozbolała, nie wiem skąd mi się to wzięło...
W ogóle, dobijam się. Znów doskwiera mi brak pracy, za chwilę zacznie mi brakować kasy a od rodziców nie chcę brać... Chcę MĘŻCZYZNĘ, nie chłopca a MĘŻCZYZNĘ. i w ogóle, do d.u.p.y. i jakby było tego mało, czuję się i wyglądam jak słoń, okres mi się spóźnia, jaja sobie ze mnie robi (w ciąży napewno nie jestem, bo nie mam z kim być). To by było na tyle... Ameeeeeeeeeeeeen. Siala - nie łam się, nie warto dla niego. Przytulam Pika - widzę, że masz podobnie jak ja dzień nienawidzenia. Niedługo wiosna Edytowane przez LittleWoman Czas edycji: 2011-10-11 o 20:54 |
2011-10-11, 20:53 | #2602 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
A on? Widział cię?
Ja eksa widuję czasami raz na parę tygodni, ale czasami co tydzień, co raczej nie jest dla mnie dobre... Cytat:
O i to, to! Cierpię na brak męskiego ciała do przytulenia i w ogóle za uczuciem, że komuś na mnie zależy...
__________________
Good things come to those who wait!
Edytowane przez enjoy89 Czas edycji: 2011-10-11 o 21:33 |
|
2011-10-11, 21:07 | #2603 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Pamiętam jak kiedyś spotkałam się z eksem, nie pamiętam jak długo po rozstaniu. Spotkanie było dziwne, ale pokazałam mu że bez niego mi dobrze, ba! nawet lepiej.
Miałam mega satysfakcję z tego powodu . |
2011-10-11, 21:16 | #2604 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
w ramach poprawy nastroju zakupiłam dzisiaj w lumpeksie piękny jesienny płaszcz za ... 35 zł !!! mam nadzieję, że do końca tygodnia hymor mi się poprawi bo obiecałam koleżance,że pójdę z nią w sobotę wieczorem na miasto ale na tą chwilę nie mam na to najmniejszej ochoty mam ochotę zasnąć i obudzić się w okolicach kwietnia
|
2011-10-11, 21:20 | #2605 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Cytat:
Będzie lepiej, do soboty jeszcze 4 dni. Ja w weekend jestem na uczelni, ale w sumie cieszę się, bo spotkam się z bardzo dobrą znajomą. |
|
2011-10-11, 22:01 | #2606 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 352
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Te wszystkie okropne uczucia szybko miną. Znam to z autopsji: najpierw jest szok i kołatanie serca, a potem wszystko wraca do równowagi
Cytat:
I też chcę kogoś do przytulenia na zimę (jakkolwiek dziwnie to brzmi po poprzednim zdaniu). Brakuje mi kogoś, kto będzie wychodził po mnie na przystanek (nie wiem czemu, ale zawsze wydawało mi się to strasznie romantyczne). Blah. Zwalają się ostatnio na mnie wspomnienia po eksie. Teraz jestem do tego chora i już w ogóle czuję się jakoś żałośnie. Zawaliłam wiele spraw przez wstrętne choróbsko Cytat:
Chociaż ostatnio chodziłam i nic nie znalazłam. Podobnie w galeriach handlowych. A może to dlatego, że większość ubrań jest dla mnie nieosiągalna przez cenę |
||
2011-10-11, 22:32 | #2607 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Dzięki dziewuchy . No nic, będę żyła, za rok też jest szansa (tej już nie przepuszczę ). Póki co od grudnia będę szukać pracy bardziej w zawodzie, chociaż szczerze mówiąc mi się nie chce, no ale... wypada :/.
Poza tym zaczynam teraz ostro trenować, od przyszłego tygodnia zaczynają się zajęcia z języków i ogólnie to jak zwykle nabrałam sobie za dużo rzeczy, ale mi z tym lepiej. A chłopa do przytulenia też mi brakuje, chociaż mam swojego. Ale co z tego, jak się widzieliśmy w niedzielę, a następny raz pewnie dopiero w piątek? Ja wiem, że on ma w cholerę roboty, ja też zresztą nie za bardzo mam czas. No ale kurczę... od przyszłego tygodnia już w ogóle całe popołudnia i wieczory będę miała zawalone po brzegi, i sama nie wiem jak to będzie wyglądać (. Widzieć się dwa wieczory w tygodniu to trochę bieda, w każdym razie jak na moje potrzeby... |
2011-10-12, 00:38 | #2608 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Heh, ja też mam nową kurtkę z lumpa za 35zł I też u mnie cały dzień padało i też mam depresję sezonową (oprócz tej zwykłej ).
I poszłabym już do pracy... tylko pracy nie ma. |
2011-10-12, 08:44 | #2609 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Chłop do przytulenia...no...ja co prawda do romantyczek nie należę, mega przytulanie mi niepotrzebne, ale świadomość że jest, że myśli, jakieś poczochranie po czuprynie jak przechodzi obok - dobra rzecz
No ewidentnie zima idzie - oponki zmieniłam, rękawiczek szukam, kurtka puchowa wyprana, szalik który dostałam na Gwiazdkę czeka na mrozy...czapek nie uznaję, chyba że będę pieszo po lesie ciągana, wtedy sobie uszatkę sprawię i cacy Tylko z butami mam jak zwykle problem... :/ Cytat:
---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ---------- Ja nie umiem, zaraz mi ręce mdleją i dostaję oczopląsu Po ciuchy dla mnie do lumpka wysyłam matulę, ona tam się czuje jak w swoim środowisku naturalnym i zawsze mi coś fajnego na oko wynajdzie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2011-10-12, 09:06 | #2610 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011
Nie mam niestety oka, nosa czy innego narządu do lumpków...
Na zewnątrz ciepło, jakieś 10 stopni, aktualnie słonecznie - zimy nie czuję. Wczoraj ćwiczyłam z hantelkami, dziś zumba, uda mi się utwardziły, cellulit zmniejszył, dawno nie piłam alkoholu, na paznokciach piękny wrzos, ach, żyć się chce Tylko Słodziak foszy się, że chcę kota, konkurencję wyczuwa. Jeszcze raz usłyszę marudzenie "chyba nie zależy Ci już na mnie...", podczas gdy codziennie coś do niego piszę smsem i na gg i nigdy nie dostaję odpowiedzi, to mu wrzucę kuwetę do łóżka...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.