Rusza nam sie cały brzuszek-to tak fika nasz maluszek-mamy styczeń-luty 2012r.

[agawoo]

Napisane przez neska22

czesc lasencje
normalnie jakies słońce dziś nawet prześwituje

U nas raz tak, raz tak :/ Leje i świeci słońce jednocześnie

Napisane przez Haniula

Macie racje ! pojade popoludniu. 3majcie kciuki

Trzymam

Napisane przez bambusiek

_________________________ ______________
Byłam w lumpku
Wydałam 20 zł, dla juniora mam jednego pajaca z weluru, portki i miałam jeszcze czapeczkę i rękawiczki, ale gdzieś mi wypadły po drodze do kasy
A dla siebie spodnie ciążowe (czarne gładkie materiałowe), spodnie dresowe, tunikę, bolerko wiązane, szalik i zajefajny płaszcz kurtkowy co prawda opina się na brzuszku, ale jeszcze trochę luzu ma, no i przyda się po ciąży

No i w drodze powrotnej skusiłam się na baleriny z promocji... kosztowały 19 zł przecenione z 89

za zakupki Super łowy

[neska22]

Napisane przez kasikzaki

Któraś mamuśka pisała kiedyś na temat stacji parowej, ciekawa jestem czy jest zadowolona, a może któraś z Was ma??. Wczoraj cały wieczór siedziałam i czytałam opinie, no i wszyscy piszą ze jest to super ułatwienie, prasowanie nie jest moją mocną stroną Chyba sie skusze ale najtańszą dobrej firmy znalazłam za 162.5euro o taką i nie wiem czy na prawde warto. Tak i tak musze kupic żelazko ale fajne są też za 50euro.

Tż mi oczywiście gada, po co taka droga stacja za tą cene to można miec 3 żelazka.....no tak tylko ze on cwaniak nie prasuje

Co myślicie?

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Zuzia zapomniałam, ja też mam prawie codziennie zgage mi sie strasznie odbija, no właśnie prawie codziennie a w zasadzie jem tak samo i o tej samej godzinie. Nie wiem od czego to zależy. Wczoraj znowu wziełam renie bo już nie dawałam rady

ja samam nie mam ale moja mama ma stację. super sprawa. jakby to byl tańszy sprzęt i mniej miejsca zajmował to bym sobie kupiła
moja mama akurat kupiła sobie w dojczlandii Grundiga. mnie się tym świetnie prasuje. szybko i w ogole. niektore rzeczy wystarczy po jednej stronie prasowac
w każdym razie ja jestem zachwycona

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

i spadam bo umowilam sie z kolezanka
narazka

[kamciurka]

Napisane przez NataliaM1103

Witam Mamuśki
Jak jest u was w szpitalu?u mnie jak się idzie na izbe przyjęc z jakims problemem to panie odrazy mówią ale tylko z przyjęciem,więc niestety trzeba zostac na obserwacji

u mnie nie trzeba, bylam trzy razy z lekkimi plamieniami i mnie tylko zbadali, nie stwierdzili nic niepokojacego i puscili, trzecim razem mowili ze moga mnie zostawic, ze jak chce, powiedzialam ze bede uwazac i poszlam, a ostatnim razem co juz mnie zostawili to mialam takie lekkie krwawienie nie plamienie to mnie juz polozyli

Napisane przez kasikzaki

Któraś mamuśka pisała kiedyś na temat stacji parowej, ciekawa jestem czy jest zadowolona, a może któraś z Was ma??. Wczoraj cały wieczór siedziałam i czytałam opinie, no i wszyscy piszą ze jest to super ułatwienie, prasowanie nie jest moją mocną stroną Chyba sie skusze ale najtańszą dobrej firmy znalazłam za 162.5euro o taką i nie wiem czy na prawde warto. Tak i tak musze kupic żelazko ale fajne są też za 50euro.

Tż mi oczywiście gada, po co taka droga stacja za tą cene to można miec 3 żelazka.....no tak tylko ze on cwaniak nie prasuje

Co myślicie?[COLOR="Silver"]

moja kolezanka ma i jest zachwycona

[agawoo]

Napisane przez zoskasamoska

Przejrzałam ubranka , które już mamy, co radzicie jeszcze dokupić?

A więc:
15 par skarpet
2 pary kapci
1 para butów, ale juz na takie starsze dziecko, bardziej 2 letnie

56
bluzka z krótkim rękawem x3
bluzka z długim rękawem x4
spodnie długie x1
pajac b/z x6
kaftanik x6
body z długim rękawem x1
body b/r x2

62/68
bluzka z dł. rękawem x14
pajac b/r x8
pajac z rękawem x5
spodnie długie x5
body z długim rękawem x3
body z krótkim rękawem x8
1 bluza polarowa x1
1 bluza jeansowa x1
kurtka zimowa x1

74
ogrodniczki długie x2
ogrodniczki krótkie x1
pajac z długim rękawem x6
body z krótkim rękawem x7
pajac b/r x6
sweterek x2
bluzka z krótkim rękawem x1
zimowy kombinezon x1


80
body b/r x7
sweterek z dlugim rękawem x2
ogrodniczki bez rękawa x2
pajac z długim rękawkiem x2
3 komplety spodnie plus bluza
spodnie długie x7
spodnie krótkie x1
kombinezon polarowy

czapeczki x3
2 śliniaki
1 śpiworek do wózka
1 śpiworek normalny

Sporo osób się zdeklarowało dać ubranka jeszcze, ale to napewno jak sie dziecko urodzi, wiec nie bardzo wiem co tam będzie. W większości ubranka sa rózowe.. miejmy nadzieje, ze lekarz sie tez nie pomylił co do płci

No niezłe zapasy

Napisane przez annyonne

Byłam na pierwszym spotkaniu z położną. Pogadanka na temat odżywiania w ciąży. Moja dieta do najzdrowszych jak się okazało nie należy więc muszę zmodyfikować kilka elementów... Pytałam o mleko (dyskusja była na forum jakiś czas temu) - mleka i ogólnie nabiału należy spożywać dużo, szczególnie w II i początki III trymestru. Najlepiej wybierać 2% i bez większego znaczenia jest to czy mleko jest w pełni pasteryzowane czy tylko w części (to do przegotowania).
Z takich ciekawostek które bezpośrednio mnie dotyczą to: ograniczyć słodycze i zastąpić je suszonymi owocami, dużo pić (min. 2 litry), obowiązkowo codziennie porcja surowych warzyw lub owoców (a najlepiej i to i to), jak najmniej tłustego (tzn. lepiej ugotować na parze niż usmażyć) i zmienić margarynę (używam Ramy) na zwykłe masło. Więcej nie pamiętam ale mam broszurki do poczytania I dodam tylko, że nie mam kłopotów z wagą (póki co 173 cm i ok 61 kg) i się ciut zdziwiłam na takie restrykcje...

Znowu się rozpisałam, mam tylko nadzieję, że nie uznacie moich informacji za wymądrzanie i nie pogonicie mnie z forum... Może mało piszę ale dobrze mi z Wami

Twojej wypowiedzi nie odebrałam jako wymądrzanie się

Napisane przez zoskasamoska

agawoo już wtryniłam ją ze śmietanką , pomidorkiem i ogórkiem, jeju takie coś to tylko jeść i jeść

Tez mam w domku salatę, musze się nia zająć

Napisane przez mala_stopka

a po wczorajszej wizycie wiem że z dzidziochem wszystko OK, ma już prawie 1kg (dzisiaj zaczynam 28tc), kręci się starsznie, a jak podłaczyli mnie do KTG to babka musiała 3 razy przestawiać sluchawkę, bo Maja bardzo się burzyła i wciąz uciekała i próbowala skopać te słuchawki z brzucha...
no i szyjka się trochę skróciła-jest juz na granicy normy, bo jak się jeszcze skróci to moze zacząć sie otwierać, więc dostałam z powrotem luteinę i nakaz leżenia i odpoczywania jak najwięcej.... ciekawe jak ja to wytłumacze rozbrykanemu 3-latkowi...

zrobiłam dzisiaj ta zupkę porową z przepisu Mmoniki i jest pyyyyyszna już 2 miseczki zjadłam i mam ochotę na jeszcze, a do tego grzaneczki i jest git

No to staraj sie odpoczywać jak najwięcej, chociaz przy dziecku to ciężko

[MMONIKA9]

Napisane przez BebiBebi

Dzięki dziewczyny za rady i pocieszenia ;* ja już nie raz rozmawiałam z nim na ten temat, ale on jest strasznie uparty i nic do niego nie dociera. Chciałam zakupki podzielić na 3 części (3 miesiące: teraz troszkę, potem w listopadzie, no, a w grudniu wózek). On uważa, ze jak trzeba będzie to się kupi - "na hurra". Co do ceny wszystkiego, wiem, że stać nas żeby kupić wszystko na raz... ale jak się robi rozłożone w czasie zakupy, to nie czuć tak upływu gotówki. No, ale cóż, takiego męża sobie wybrałam heh

Gotuję właśnie obiadek : duszona łopatka w sosie, kasza gryczana i ogóreczek kiszony
A ja już drugie śniadanie zjadłam (reszta wczorajszego obiadu, czyli makaron ze szpinakiem)

miłego dnia

normalnie jak bym słyszała mojego TŻ ten to csały czas marudzi po co ja to wszystko wcześniej kupuje przecież jak urodzę to on moze pojechać do marketu i wszytsko w jeden dzien kupić ale jak mu tłumacze ze lepiej jest takie wydatki rozłożyć na kilka mc tak żeby odrazu nie trzeba było tyle wydawać za jednym razem to twierdzi -co to za różnica teraz a później - nie wiem moze ja żyje na innej planecie i jestem jakaś inna

Napisane przez eliza1984

Mnie też przeziębienie brało,kupiłam ten syropek polecany prenalen i już po 2 dniach brania mi całkowicie przeszło,a tak było okropnie bo głowa bolała ,katar i gardło,więc nie męcz sie i kup sobie ten syrop


To tak jak ja,prawie codziennie obiecuje sobie że go zmyje i o chodzę z nim dalej


klask i: porządna mamusia,nie po łepkach a od deski do deski


Wogóle sie nie przejmuj co oni powiedzą w szpitalu masz prawo się przebadać tym bardziej ze nie ma Twojego lekarza i to sie znowu powtórzyło.Trzeba to sprawdzić

Mój mąż też jakos jak byłam w 20 tygodniu ciagle zabraniał cos kupować i w ogóle wziać ciuszki od siostry,ale sie wściekłam bo w końcu to też moje dziecko i wszystko wzięłam,był zły ale zaraz mu przeszło i po krótkim czasie sam zaczął ze mną łazić po lumpkach i sklepach za rzeczami dla dzidzi.Może jak twój taki uparty to zrób listę rzeczy co wam potrzeba i pokaż mu ,niech zobaczy czy będzie chciał tyle kazy wydać za jednym zamachem i zrób może kosztorys tego,oczywiście ceny mozesz zawyżyć


Ja też dzis idę po wyniki ,a raczej mam zamiar ale nie wiem czy będzie mi sie chciało,chociaż powinnam wyjść z tego domu bo ciągle sama i sama w nim siedze no chyba że ktos mnie odwiedzi ale to nie za często


To super okazja z tymi balerinami,ja tez chcę i super że dla siebie znalazłaś tez tyle rzeczy
Zosia moja mama kiedyś robiła z sałaty taka sałatkę że polewała na nia skwareczki i to było cos niesamowitego w smaku,pychota

jutro mam wizytę u lekarza to się podpytam czy moge brać bo on mi wszystkiego zabrania a ze dziś czuję się jeszcze gorzej niestety to od rana jestem na herbatkach z cytryną i miodem gardło dokucza strasznie boli musze tż poprosić by podjechał mi po jakieś tabletki na gardło ehhh nienawidzę być chora

Napisane przez mala_stopka

witajcie Mamuski i Brzuszki



bardzo bardzo bardzo mi przykro.... trzymaj się kochana

Agatku będzie dobrze, bo nie może być inaczej

Zośka masz całkiem konkretną wyprawkę, ja do tego może dorzuciłabym jeszcze ze 2 bodziaki z długim rekawem na 56-62 i jakies półśpiochy

Agacia_cz kurteczka bardzo fajna, ja bym się tylko troche bała, ze się nie dopnę, bo rosnę jak szalona....

Haniula marsz na IP !!!

Bebi bebi dołączam do wypowiedzi dziewczyn, porozmawiaj z Tż-tem, przygotuj sie do tej rozmowy, zrób jakaś listę... przeciez nie bedziesz biegać "na ostatnich nogach" i wybierać wszystko....

a po wczorajszej wizycie wiem że z dzidziochem wszystko OK, ma już prawie 1kg (dzisiaj zaczynam 28tc), kręci się starsznie, a jak podłaczyli mnie do KTG to babka musiała 3 razy przestawiać sluchawkę, bo Maja bardzo się burzyła i wciąz uciekała i próbowala skopać te słuchawki z brzucha...
no i szyjka się trochę skróciła-jest juz na granicy normy, bo jak się jeszcze skróci to moze zacząć sie otwierać, więc dostałam z powrotem luteinę i nakaz leżenia i odpoczywania jak najwięcej.... ciekawe jak ja to wytłumacze rozbrykanemu 3-latkowi...

zrobiłam dzisiaj ta zupkę porową z przepisu Mmoniki i jest pyyyyyszna już 2 miseczki zjadłam i mam ochotę na jeszcze, a do tego grzaneczki i jest git

cieszę się bardzo ze smakuje ja ją uwielbiam jest prosta szybka i przepyszna

[agawoo]

Napisane przez MissZuzia

ja sama się nad tym zastanawiam, nie tylko chodzi o zakupy ale ogólnie rozmowa o naszym dziecku. Boję się, że całkiem zdominuje nasze rozmowy, no bo oprócz spraw życia codziennego jak zakupy/co na obiad/sprzątanie/zdrówko itp. tematy, rozmawiamy wyłącznie o dziecku ostatnio.... Nie chcę żebyśmy nagle obudzili się za kilka lat, zdając sobie sprawę, że w naszym życiu było tylko o dziecku ostatnio, a nasze potrzeby spychaliśmy na bok zapominając całkiem o nas jako parze ehs takie dylematy wspominałam o tym tż ale on mówi, że wg niego jest wszystko dobrze z nami i mamy inne tematy i że wymyślam

A my wlaśnie rozmawiamy o wszystkim, oprocz dziecka i zakupów dla niego

Napisane przez kasikzaki

Któraś mamuśka pisała kiedyś na temat stacji parowej, ciekawa jestem czy jest zadowolona, a może któraś z Was ma??. Wczoraj cały wieczór siedziałam i czytałam opinie, no i wszyscy piszą ze jest to super ułatwienie, prasowanie nie jest moją mocną stroną Chyba sie skusze ale najtańszą dobrej firmy znalazłam za 162.5euro o taką i nie wiem czy na prawde warto. Tak i tak musze kupic żelazko ale fajne są też za 50euro.

Tż mi oczywiście gada, po co taka droga stacja za tą cene to można miec 3 żelazka.....no tak tylko ze on cwaniak nie prasuje

Co myślicie?

Ja sie raczej nie zdecyduję, musi wystarczyc żelazko

[MMONIKA9]

dziś też robie bardzo szybki i smaczny obiadek jak by któraś miała ochote to podam przepis
2 piersi kurczaka kroimy w kawałki podsmażamy do miękkości na odrobinie oleju następnie w miseczce mieszamy 2 śmietanki 12% z 2 zupami cebulowymi takimi w proszku i to pomały wlewamy na patelnie mieszamy razem z kurczakiem i czekamy aż śmietanka stęzeje podajemy z ugotowanym ryżem - kiedyś robiłam to inaczej bo mieszałam odrazu pokrojoną pierś kurczaka ze śmietankami i zupkami i tak wstawiałam do piekarnika w naczyniu żaroodpornym robiła się taka sama konsystencja ale trwało to o wiele dłużej - tego nie trzeba już przyprawiać bo idealny smak nadaje ta zupka cebulowa

[pearpearl]

Napisane przez AgaMili

Pearl trzymam kciuki za wyniki glukozy. Dobrze ze dzis juz jestes w lepszym humorku

Jeszcze ich nie mam, bo troche mi sie przysnelo
No,ale zaraz zadzieram kiece i lece

Napisane przez AgaMili

A i jeszcze wiecie jaka ja madra jestem? Zrobilam sobie kanapke do pracy, spakowalam do siatki, razem z chrupkami i wafelkiem i zostawilam wszystko w kuchni

to przynajmniej bedziesz miala gotowy podwieczorek

Napisane przez agawoo

Pearl , uszy do góry Każdy ma jakiś spadek formy czasem, będzie lepiej
Grunt, że dzidziuś fika Myśl o nim i humor Ci się od razu poprawi

Fika,fika. Czasami to mam wrazenie,jakby upoinal sie o chwile uwagi, jak sie za mocno skupie na nauce i dlatego tak mocno wali
Poza tym zostalam juz kilka razy skopana, jak puscilam za zimna wode pod prysznicem,lub jak polozylam za zimny krem na rozstepy Nie lubi zimna Nietoperek, po mamusi...

Bambusiek, ale masz zdobyczy!!! Super !!! No i daj znac,jak bujaczek. Trzymam kciuki,zeby sie spodobal!

Annyone, ojej, rzeczywiscie duzo zmian trzeba wprowadzic...ja tam niestety nie jem gotowanego na parze, bo w ogole mi nie smakuje. Jak nie bylam w ciazy, to mialam ochote czasem na warzywka i piers z kurczaka na parze, ale teraz, jak juz jesc, to cos konkretnego. Ciekawe,czy to mocno zle.
Ale...moja Mama np.sie ze mnie smieje,ze taks ie tym wszystkim przejmuje. Przyznala sie,ze ona bedac ze mna w ciazy jadla wlasciwie tylko ziemniaki w mundurkach zmaselkiem i sola i nic jej innego do szczescia nie bylo potrzebne. Tak wiec jestem wyhodowana na ziemniakach i zyje

Napisane przez eliza1984

Ja też dzis idę po wyniki ,a raczej mam zamiar ale nie wiem czy będzie mi sie chciało,chociaż powinnam wyjść z tego domu bo ciągle sama i sama w nim siedze no chyba że ktos mnie odwiedzi ale to nie za często

oj,mam to samo
nikt mi nie zostal ze znajomych w moim grajdolku
chodz, pojdziemy razem po te wyniki

[MissZuzia]

Napisane przez kasikzaki

Któraś mamuśka pisała kiedyś na temat stacji parowej, ciekawa jestem czy jest zadowolona, a może któraś z Was ma??. Wczoraj cały wieczór siedziałam i czytałam opinie, no i wszyscy piszą ze jest to super ułatwienie, prasowanie nie jest moją mocną stroną Chyba sie skusze ale najtańszą dobrej firmy znalazłam za 162.5euro o taką i nie wiem czy na prawde warto. Tak i tak musze kupic żelazko ale fajne są też za 50euro.

Tż mi oczywiście gada, po co taka droga stacja za tą cene to można miec 3 żelazka.....no tak tylko ze on cwaniak nie prasuje

Co myślicie?

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Zuzia zapomniałam, ja też mam prawie codziennie zgage mi sie strasznie odbija, no właśnie prawie codziennie a w zasadzie jem tak samo i o tej samej godzinie. Nie wiem od czego to zależy. Wczoraj znowu wziełam renie bo już nie dawałam rady

to na pewno fajna sprawa
ja mam coś takiego od roku:
http://www.karcher.pl/pl/Produkty/Dl...prasowania.htm
zostałam obdarowana w ramach prezentu po ślubie ale nigdy nie otworzyłam bo nie mam tak wielkiej pralni żeby bez przeszkód sobie to koromysło mogło stać to dobre do domu jednorodzinnego
a taka stacja to tylko to pudło i żelazkoto ja bym brała, na pewno szybciej i łatwiej prasować ci będzie
Ja mam zgagę tylko w pozycji leżącej dziwne, nie tak samo z odbijaniem

Napisane przez MMONIKA9

dziś też robie bardzo szybki i smaczny obiadek jak by któraś miała ochote to podam przepis
2 piersi kurczaka kroimy w kawałki podsmażamy do miękkości na odrobinie oleju następnie w miseczce mieszamy 2 śmietanki 12% z 2 zupami cebulowymi takimi w proszku i to pomały wlewamy na patelnie mieszamy razem z kurczakiem i czekamy aż śmietanka stęzeje podajemy z ugotowanym ryżem - kiedyś robiłam to inaczej bo mieszałam odrazu pokrojoną pierś kurczaka ze śmietankami i zupkami i tak wstawiałam do piekarnika w naczyniu żaroodpornym robiła się taka sama konsystencja ale trwało to o wiele dłużej - tego nie trzeba już przyprawiać bo idealny smak nadaje ta zupka cebulowa

mniam mniam smacznego

[kamciurka]

Napisane przez MMONIKA9

dziś też robie bardzo szybki i smaczny obiadek jak by któraś miała ochote to podam przepis
2 piersi kurczaka kroimy w kawałki podsmażamy do miękkości na odrobinie oleju następnie w miseczce mieszamy 2 śmietanki 12% z 2 zupami cebulowymi takimi w proszku i to pomały wlewamy na patelnie mieszamy razem z kurczakiem i czekamy aż śmietanka stęzeje podajemy z ugotowanym ryżem - kiedyś robiłam to inaczej bo mieszałam odrazu pokrojoną pierś kurczaka ze śmietankami i zupkami i tak wstawiałam do piekarnika w naczyniu żaroodpornym robiła się taka sama konsystencja ale trwało to o wiele dłużej - tego nie trzeba już przyprawiać bo idealny smak nadaje ta zupka cebulowa

pyszota popieram moze jutro zrobie
tylko ja wlasnie znalam ta wersje z naczynia zaroodpornego, ale jutro wyprubuje tak jak piszesz

[agawoo]

Napisane przez MMONIKA9

dziś też robie bardzo szybki i smaczny obiadek jak by któraś miała ochote to podam przepis
2 piersi kurczaka kroimy w kawałki podsmażamy do miękkości na odrobinie oleju następnie w miseczce mieszamy 2 śmietanki 12% z 2 zupami cebulowymi takimi w proszku i to pomały wlewamy na patelnie mieszamy razem z kurczakiem i czekamy aż śmietanka stęzeje podajemy z ugotowanym ryżem - kiedyś robiłam to inaczej bo mieszałam odrazu pokrojoną pierś kurczaka ze śmietankami i zupkami i tak wstawiałam do piekarnika w naczyniu żaroodpornym robiła się taka sama konsystencja ale trwało to o wiele dłużej - tego nie trzeba już przyprawiać bo idealny smak nadaje ta zupka cebulowa

Mniam, brzmi smakowicie
Z jakiejś konkretnej firmy te zupki?

[MMONIKA9]

Napisane przez agawoo

Mniam, brzmi smakowicie
Z jakiejś konkretnej firmy te zupki?

obojętnie choć od pewnego czasu cięzko jest dostać te zupki cebulowe u nas od pewnego czasu są tylko knorra zupa cebulowa francuska czy jakoś tak ale najważniejsze zeby to była zupa cebulowa

[agawoo]

Napisane przez MMONIKA9

obojętnie choć od pewnego czasu cięzko jest dostać te zupki cebulowe u nas od pewnego czasu są tylko knorra zupa cebulowa francuska czy jakoś tak ale najważniejsze zeby to była zupa cebulowa

Oki,dzięki muszę sobie zrobić, bo mi smaka narobilaś Może w sobotę?

[zoskasamoska]

Sąsiad miał takiego pięknego psa, beaglea i ktoś go autem potrącił i zdechł:/

Taki słodziak, bardziej był mój niż sąsiada, hehe większosc czasu u nas siedział, taki młody szczeniak skory do zabawy. Smutno mi tak jakoś .

[Mijus]

Napisane przez MMONIKA9

dziś też robie bardzo szybki i smaczny obiadek jak by któraś miała ochote to podam przepis
2 piersi kurczaka kroimy w kawałki podsmażamy do miękkości na odrobinie oleju następnie w miseczce mieszamy 2 śmietanki 12% z 2 zupami cebulowymi takimi w proszku i to pomały wlewamy na patelnie mieszamy razem z kurczakiem i czekamy aż śmietanka stęzeje podajemy z ugotowanym ryżem - kiedyś robiłam to inaczej bo mieszałam odrazu pokrojoną pierś kurczaka ze śmietankami i zupkami i tak wstawiałam do piekarnika w naczyniu żaroodpornym robiła się taka sama konsystencja ale trwało to o wiele dłużej - tego nie trzeba już przyprawiać bo idealny smak nadaje ta zupka cebulowa

Potwierdzam, jest pyszne
Ja dziś robiłam zupę dyniową, ale wylądowała w kibelku....wstrętna wyszła Mam nadzieje, że lasagne się udała

Napisane przez zoskasamoska

Sąsiad miał takiego pięknego psa, beaglea i ktoś go autem potrącił i zdechł:/

Taki słodziak, bardziej był mój niż sąsiada, hehe większosc czasu u nas siedział, taki młody szczeniak skory do zabawy. Smutno mi tak jakoś .

Strasznie przykre :-( Moji rodzice mają beaglea i nie wyobrażam sobie, że mogłoby mu się coś stać.

[eliza1984]

Napisane przez pearpearl

oj,mam to samo
nikt mi nie zostal ze znajomych w moim grajdolku
chodz, pojdziemy razem po te wyniki

Byłaś już bo ja nie ,zajęłam się obiadem a zachciało mi sie klusek kładzionych z boczkiem ,cebulką i twarogiem i trochę mi zeszło bo za pierwszym razem za mało zrobiłam

Napisane przez zoskasamoska

Sąsiad miał takiego pięknego psa, beaglea i ktoś go autem potrącił i zdechł:/

Taki słodziak, bardziej był mój niż sąsiada, hehe większosc czasu u nas siedział, taki młody szczeniak skory do zabawy. Smutno mi tak jakoś .

smutne to,biedny piesio

Aga mili moja przyjaciółka urodziła dziecko w 30 tygodniu,chłopczyk ważył 1200 i teraz jest wszystko dobrze,super sie rozwija ,wszystko nadgonił a ma teraz 2,5 roczku więc twojej koleżanki dzidzius na pewno da radę

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez Mijus

Potwierdzam, jest pyszne
Ja dziś robiłam zupę dyniową, ale wylądowała w kibelku....wstrętna wyszła Mam nadzieje, że lasagne się udała.

Szkoda że sie napracowałaś na darmo,a lasagne nie jadłam dawno,ale przy tym jest dużop roboty i jak chciałam kiedyś zrobic to mąż powiedział że mam nie robic bo będzie mi za cieżko samej wiec sobie darowałam.A my znowu o jedzeniu

[bambusiek]

Napisane przez NataliaM1103

Witam Mamuśki
Jak jest u was w szpitalu?u mnie jak się idzie na izbe przyjęc z jakims problemem to panie odrazy mówią ale tylko z przyjęciem,więc niestety trzeba zostac na obserwacji

Mnie jak pojechałam kiedyś z potwornym bólem brzucha przetrzymali ze 4 godzinki, porobili badania, wlali litry kroplówek i wypuścili do domu.
Ale nie wiem jak to jest w ciąży

Napisane przez MMONIKA9

dziś też robie bardzo szybki i smaczny obiadek jak by któraś miała ochote to podam przepis
2 piersi kurczaka kroimy w kawałki podsmażamy do miękkości na odrobinie oleju następnie w miseczce mieszamy 2 śmietanki 12% z 2 zupami cebulowymi takimi w proszku i to pomały wlewamy na patelnie mieszamy razem z kurczakiem i czekamy aż śmietanka stęzeje podajemy z ugotowanym ryżem - kiedyś robiłam to inaczej bo mieszałam odrazu pokrojoną pierś kurczaka ze śmietankami i zupkami i tak wstawiałam do piekarnika w naczyniu żaroodpornym robiła się taka sama konsystencja ale trwało to o wiele dłużej - tego nie trzeba już przyprawiać bo idealny smak nadaje ta zupka cebulowa

Mniam


U mnie dziś zupka pieczarkowa + na deser banany zapiekane z czekoladą

Byłam na pogrzebie b. dużo ludzi, piękna pogoda (jak na ostatnie dni)...

A za jakieś pół godzinki idziemy po leżaczek

[inutil]

Wpadłam tylko na chwilę, bo dostałam info od Haniuli:

Pojechałam do szpitala, plamień nie mam ale pojawiły się małe skrzepy ze postanowiłam to sprawdzić. Wszystko jest ok, prawdopodobnie to przez nadżerkę ale mam zostać na obserwacji 3-4dni. Jak trzeba to trzeba. Lenka gigant w tydzień urosła prawie 200g


Resztę nadrobię później

[pozycja77]

[QUOTE=inutil;29923670]Wpadłam tylko na chwilę, bo dostałam info od Haniuli:

[CENTER]

Pojechałam do szpitala, plamień nie mam ale pojawiły się małe skrzepy ze postanowiłam to sprawdzić. Wszystko jest ok, prawdopodobnie to przez nadżerkę ale mam zostać na obserwacji 3-4dni. Jak trzeba to trzeba. Lenka gigant w tydzień urosła prawie 200g


Resztę nadrobię później

uff wyjaśnilo się

zmykam bo mnie sen ogarnia

[bambusiek]

Napisane przez inutil

Wpadłam tylko na chwilę, bo dostałam info od Haniuli:

Pojechałam do szpitala, plamień nie mam ale pojawiły się małe skrzepy ze postanowiłam to sprawdzić. Wszystko jest ok, prawdopodobnie to przez nadżerkę ale mam zostać na obserwacji 3-4dni. Jak trzeba to trzeba. Lenka gigant w tydzień urosła prawie 200g

uff

[anankee]

w biedronce od dzisiaj są chusteczki nawilżane huggies pure, trójpak za 9,99 zł opłaca się jak nie wiem co ja już zakupiłam trzy trójpaki

pamiętacie jak jakiś miesiąc temu pisałam ze Emi idzie pierwszy ząb bo tak marudziła? no więc wlasnie dopiero wczoraj się przebił!!! prawa dolna jedynka, jeszcze za bardzo jej nie widać ale łyżeczka stuka więc jest na bank moje dziecko w wieku 10 miesiecy i 17 dni doczekalo się w koncu zęba

[annyonne]

Napisane przez MissZuzia

ja rozmawiałam z dietetyczką na ten temat. też mi kazała wprowdzić soki warzywne do diety, okazało się ze owoców nie jem za dużo - jeśli są to śliwki i jabłka. Winogron zabroniła tak dużo spożywać co do margaryny mówiłam jej że w tyg kiedy spieszę się do pracy robię z nią kanapki, ale nie skrzyczała ja smażonego za bardzo nie jem, może raz na czas trafi się jakiś kotlet I kazała mi jeść większe śniadania bo jadłam tylko płatki z mlekiem Z kolei położna z SR mówiła, żeby pić 3,2% bo pozostałe są bardziej poddawane jakimś tam procesom technologicznym, więc mniej zdrowe, mają mniej wart odżywczych

No tak co położna to inna opinia i bądź tu człowieku mądry

Super, że u Haniuli wszystko w porządku, uff...

[dolores181]

czesć , jak was czytam to mam straszny mętlik w glowie, nie nadążam , ja wczoraj byłam na usg echa serca płodu i na sto procent dziewczynka , serduszko w porządku tylko lekarz mnie postraszyl że mam dużo wód plodowych na granicy normy i muszę obserwować obwód brzucha i być pod kontrolą , trochę się boję bo w poprzednich ciążach nigdy tak nie miałam, boję się że może mała chora a rzeczywiscie jestem teraz w 31 tyg ciąży i brzuch mam dosć spory jak na ten czas, acha mała waży 364 gr 20 tyg i 2 dni wczoraj

[magda1804]

czesc Mamusie buziaczek w brzusie

Rzadko piszę, ale zawsze jestem na bierząco:ehem

Nie mogłam z tego jak pogoniłyście vixen normalnie śmiałam się wczoraj sama do siebie Pisalam kiedys na innym forum i tez byla tam taka laska, co wszystkich ustawiala, dawala "rady", umoralnial, komentowala jak kto wyglada, a sama nie chciala sie ujawnic. Nie rozumiem takich ludzi co uważają sie za nie wiadomo kogo, jakby wszystkie rozumy pozjadali

Haniula do lekarza! bo...
Agatku trzymaj się kochana, bedzie dobrze tylko nie smuc sie, bo dzidzia czuje
BebiBebi skąd ja to znam....moj tez ma takie podejscie. Robi mi wyrzuty, ze juz kupuje rzeczy dla dziecka, bo jeszcze jest czas a przeciez juz polowa pazdziernika prawie, do konca grudnia juz niewiele zostalo
Wczoraj dostalam ciuszki od pewnej babki, ktora nie jest zadna moja bliska kolezanka (kombinezonik, komplecik wyjsciowy-spodnie, kurtka, czapeczka, dwie inne czapuchy, buciki, dwie sukienusieubranka sa w takim stanie jak nieuzywane). Moj tz nawet na to nie spojrzal, a jak powiedzialam, ze przydaloby sie cos kupic za ten prezent- moze wino i czekoladki- to tak sie zbulwersowal, bo on nie bedzie nic za to dawal! ze mozemy isc do sklepu i kupic cos, a nie brac jakies uzywane...

tez jestem na jego utrzymaniu teraz, chociaz dostaje pieniadze z zusu, to jest to tylko 680 zl co 3tyg, z czego 450 zl przeznaczam na mieszkanie, wiec 230zl to bardzo szybko sie rozchodzi i co dalej...? W pon bylam u gina, dostalam recepte no i nic nie wykupilam, bo nie mam grosza, a tz nie bede prosic, bo on jest na tyle bezczelny, ze mi to z czasem wypomni.

Pearl obronisz sie kochana nie katuj sie tak, to przeciez tylko egzamin, ktory wszyscy zaliczaja kwestia tylko oceny.

Bambusiek ależ się obkupiła przyznaj sama, ze nic tak nie cieszy kobiety jak zakup paru rzeczy

Zoska wow ale masz juz spora kolekcje

Mega83 o matko... dlaczego tak sie dzieje, tego nigdy nie pojme, szczerze wspolczuje Tobie i Twojej sasiadce, to musi byc dla Was dramat.

Napisane przez MMONIKA9

dziś też robie bardzo szybki i smaczny obiadek jak by któraś miała ochote to podam przepis
2 piersi kurczaka kroimy w kawałki podsmażamy do miękkości na odrobinie oleju następnie w miseczce mieszamy 2 śmietanki 12% z 2 zupami cebulowymi takimi w proszku i to pomały wlewamy na patelnie mieszamy razem z kurczakiem i czekamy aż śmietanka stęzeje podajemy z ugotowanym ryżem - kiedyś robiłam to inaczej bo mieszałam odrazu pokrojoną pierś kurczaka ze śmietankami i zupkami i tak wstawiałam do piekarnika w naczyniu żaroodpornym robiła się taka sama konsystencja ale trwało to o wiele dłużej - tego nie trzeba już przyprawiać bo idealny smak nadaje ta zupka cebulowa

Monia ale fajnie to brzmi pomimo, ze dla mnie mieso-nietale ten sosik...

Napisane przez Mijus

Ja dziś robiłam zupę dyniową, ale wylądowała w kibelku....wstrętna wyszła Mam nadzieje, że lasagne się udała

Dobrze, ze u Haniuli nic sie nie dzieje i jest wszystko dobrze

[pearpearl]

Napisane przez eliza1984

Byłaś już bo ja nie ,zajęłam się obiadem a zachciało mi sie klusek kładzionych z boczkiem ,cebulką i twarogiem i trochę mi zeszło bo za pierwszym razem za mało zrobiłam

bylam...
na wynikach mam strzaleczke w dol,czyli "ponizej normy",ale wysle to ginowi i zibacze, co powie, bo nie wiem, co to znaczy

Napisane przez inutil

Wpadłam tylko na chwilę, bo dostałam info od Haniuli:

Pojechałam do szpitala, plamień nie mam ale pojawiły się małe skrzepy ze postanowiłam to sprawdzić. Wszystko jest ok, prawdopodobnie to przez nadżerkę ale mam zostać na obserwacji 3-4dni. Jak trzeba to trzeba. Lenka gigant w tydzień urosła prawie 200g

dobrze, ze juz wiadomo, ze nic zlego sie nie dzieje

Napisane przez anankee

pamiętacie jak jakiś miesiąc temu pisałam ze Emi idzie pierwszy ząb bo tak marudziła? no więc wlasnie dopiero wczoraj się przebił!!! prawa dolna jedynka, jeszcze za bardzo jej nie widać ale łyżeczka stuka więc jest na bank moje dziecko w wieku 10 miesiecy i 17 dni doczekalo się w koncu zęba

a przyjdzie do niej zebowa wrozka ? ))

a tu wiadomosc od Agatka:
Hej jestem po badaniu ktg i przez 40 min sluchalam tetna...;-)chociaz bardziej slyszalam kopniaki bo sie buntowalo dziecie :-P za pozno troche przyszlam do szpitala a gin mi nic nie powiedzial o ktorej mam byc :-| leze z dwoma dziewczynami, a teraz bede czytac lektury :-P pa :-*


---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez magda1804

Wczoraj dostalam ciuszki od pewnej babki, ktora nie jest zadna moja bliska kolezanka (kombinezonik, komplecik wyjsciowy-spodnie, kurtka, czapeczka, dwie inne czapuchy, buciki, dwie sukienusieubranka sa w takim stanie jak nieuzywane). Moj tz nawet na to nie spojrzal, a jak powiedzialam, ze przydaloby sie cos kupic za ten prezent- moze wino i czekoladki- to tak sie zbulwersowal, bo on nie bedzie nic za to dawal! ze mozemy isc do sklepu i kupic cos, a nie brac jakies uzywane...

nie rozumiem reakcji Twojego tzta... Zamiast sie cieszyc, ze ktos Wam pomogl, bo to przeciez normalne i ludzkie sobie pomagac i w jakis sposob odwdziewczyc sie milym upominkiem lub kwiatkiem, to on jeszcze ma problem
faceci to nigdy nie przestana mnie zadziwiac

Napisane przez 1804

Pearl obronisz sie kochana nie katuj sie tak, to przeciez tylko egzamin, ktory wszyscy zaliczaja kwestia tylko oceny.

dziekuje...
wlasnie podobno niby wszyscy zaliczaja, ale ja mam taka ciezka specjalizacje, na ktorej 98% studentow nic nie rozumie i sama nie wiem, po co sie w to wpakowalam
nie dosc, ze nie rozumiem do konca, o czym napisalam prace, to jeszcze musze sie nauczyc z dwoch lat studiow,a slyszalam,ze zadaja mega dziwne pytania :/
nic to, jakos to bedzie!

[annyonne]

Ratunku!! Coś naklikałam i mnie z klubu wyrzuciło

[magda1804]

Napisane przez pearpearl

bylam...
na wynikach mam strzaleczke w dol,czyli "ponizej normy",ale wysle to ginowi i zibacze, co powie, bo nie wiem, co to znaczy

a tu wiadomosc od Agatka:
Hej jestem po badaniu ktg i przez 40 min sluchalam tetna...;-)chociaz bardziej slyszalam kopniaki bo sie buntowalo dziecie :-P za pozno troche przyszlam do szpitala a gin mi nic nie powiedzial o ktorej mam byc :-| leze z dwoma dziewczynami, a teraz bede czytac lektury :-P pa :-*


---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

nie rozumiem reakcji Twojego tzta... Zamiast sie cieszyc, ze ktos Wam pomogl, bo to przeciez normalne i ludzkie sobie pomagac i w jakis sposob odwdziewczyc sie milym upominkiem lub kwiatkiem, to on jeszcze ma problem
faceci to nigdy nie przestana mnie zadziwiac


dziekuje...
wlasnie podobno niby wszyscy zaliczaja, ale ja mam taka ciezka specjalizacje, na ktorej 98% studentow nic nie rozumie i sama nie wiem, po co sie w to wpakowalam
nie dosc, ze nie rozumiem do konca, o czym napisalam prace, to jeszcze musze sie nauczyc z dwoch lat studiow,a slyszalam,ze zadaja mega dziwne pytania :/
nic to, jakos to bedzie!

Pearl ojoj to wspolczuje, ale pamietaj,ze zawsze strasza przed obronami pamietam jak u mnie na uczelni mowili, ze dziekanka to taka siekiera byla i dziewczyny na obronach plakaly, bo tak je meczylapozniej jak sie okazalo to naprawde fajnie bylo, fakt, ze pytania zadawali i oczekiwali konkretnych odpowiedzi, ale to raczej bylo na zasadzie zastosowania logicznego myslenia w udzielaniu odpowiedzi a kiedy kochana masz obrone?

Widzisz moj tz jest nienormalny, niby jestesmy razem, a tak naprawde osobno, bo on zyje swoim zyciem...

Milo "uslyszec" ze u Agatka wszystko dobrze

[NataliaM1103]

dziewczyny zobaczcie jak to mój tatuś mnie rozpieszcza...

[magda1804]

Napisane przez NataliaM1103

dziewczyny zobaczcie jak to mój tatuś mnie rozpieszcza...

mniam ale masz kochanego tatusia

[kasikzaki]

Napisane przez neska22

ja samam nie mam ale moja mama ma stację. super sprawa. jakby to byl tańszy sprzęt i mniej miejsca zajmował to bym sobie kupiła
moja mama akurat kupiła sobie w dojczlandii Grundiga. mnie się tym świetnie prasuje. szybko i w ogole. niektore rzeczy wystarczy po jednej stronie prasowac
w każdym razie ja jestem zachwycona

Napisane przez kamciurka

moja kolezanka ma i jest zachwycona

Napisane przez agawoo

Ja sie raczej nie zdecyduję, musi wystarczyc żelazko

Dzieki dziewczyny za odpowiedź, już tak si napaliłam Jutro jade kupic

Napisane przez MMONIKA9

dziś też robie bardzo szybki i smaczny obiadek jak by któraś miała ochote to podam przepis
2 piersi kurczaka kroimy w kawałki podsmażamy do miękkości na odrobinie oleju następnie w miseczce mieszamy 2 śmietanki 12% z 2 zupami cebulowymi takimi w proszku i to pomały wlewamy na patelnie mieszamy razem z kurczakiem i czekamy aż śmietanka stęzeje podajemy z ugotowanym ryżem - kiedyś robiłam to inaczej bo mieszałam odrazu pokrojoną pierś kurczaka ze śmietankami i zupkami i tak wstawiałam do piekarnika w naczyniu żaroodpornym robiła się taka sama konsystencja ale trwało to o wiele dłużej - tego nie trzeba już przyprawiać bo idealny smak nadaje ta zupka cebulowa

Monia ja tak robie ale z filetami z dorsza...mniam

Napisane przez MissZuzia

to na pewno fajna sprawa
ja mam coś takiego od roku:
http://www.karcher.pl/pl/Produkty/Dl...prasowania.htm
zostałam obdarowana w ramach prezentu po ślubie ale nigdy nie otworzyłam bo nie mam tak wielkiej pralni żeby bez przeszkód sobie to koromysło mogło stać to dobre do domu jednorodzinnego
a taka stacja to tylko to pudło i żelazkoto ja bym brała, na pewno szybciej i łatwiej prasować ci będzie
Ja mam zgagę tylko w pozycji leżącej dziwne, nie tak samo z odbijaniem

No ja mam właśnie idealne miejsce na nią, a z tej firmy co ty masz to wczoraj oglądałam na necie cały zestaw parowy do mycia (ścian, podług) + żelazko,ale to już za dużo, starczy żelazko

Napisane przez inutil

Wpadłam tylko na chwilę, bo dostałam info od Haniuli:

Pojechałam do szpitala, plamień nie mam ale pojawiły się małe skrzepy ze postanowiłam to sprawdzić. Wszystko jest ok, prawdopodobnie to przez nadżerkę ale mam zostać na obserwacji 3-4dni. Jak trzeba to trzeba. Lenka gigant w tydzień urosła prawie 200g

Super ze oki

Napisane przez anankee

pamiętacie jak jakiś miesiąc temu pisałam ze Emi idzie pierwszy ząb bo tak marudziła? no więc wlasnie dopiero wczoraj się przebił!!! prawa dolna jedynka, jeszcze za bardzo jej nie widać ale łyżeczka stuka więc jest na bank moje dziecko w wieku 10 miesiecy i 17 dni doczekalo się w koncu zęba

Gratuluje pierwszego ząbka córuni

Napisane przez annyonne

Ratunku!! Coś naklikałam i mnie z klubu wyrzuciło

No to teraz na kleczkach do Inutil po nowe zaproszenie


Fajnie ze Agatek sie odezwała, dla niej.