![]() |
#1891 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
/...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg ![]() II) 10 kg ![]() Edytowane przez change Czas edycji: 2012-01-04 o 13:15 |
![]() ![]() |
![]() |
#1892 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Dokładnie, a to nas jeszcze mocniej wkurzy. Nie ma sensu pisać żali.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#1893 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 74
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
dziewczyny.. zerwałam juz jakis czas temu z chłopakiem.. oczywiście zaczął mi pisać kilka dni temu ze nie może o mnie zapomnieć, że z nikim sie przez ten czas nie spotykał bo nie miał ochoty na to tylko myślał o mnie.. i że wgl wyjeżdża do pracy na dwa tyg. i nie ma za bardzo czasu.. że mnie bardzo kocha itp..
Nie interesowałam sie nim w sumie wgl wiec nie wiedziałam jak jest.. a też z czystej ciekawości chciałam sprawdzić czy to prawda.. jednak to wszystko okazało się kłamstwem.. Weszłam na jego fejsa bo pamiętałam hasło.. i z tego co tam wyczytałam to z kilkunastoma pisał proponował się umówić na spotkanie a z 2 sie spotykał. Jedna z tych dziewczyn go wręcz prosiła o spotkanie ale się wykręcał jakoś.. no bo z druga się już umówił.. a z pracą hmm pracuje na miejscu tylko mi tak powiedział... w sumie to go podziwiam tyle panienek praktycznie z jednego miasteczka.. jak on to ogarnia.. i jeszcze tak robi że one wgl nie maja żadnych podejrzę że on leci na ileś tam frontów... Nie wiem dlaczego on to robi. Zamiast spróbować coś z jedna osoba on sobie jakiś harem tworzy i jeszcze mnie wciąga do tego układu. Trudno mi go zrozumieć.. Nie rozumiem jego zachowania.. jaki to ma cel? Edytowane przez Panterkax33 Czas edycji: 2011-10-12 o 09:46 |
![]() ![]() |
![]() |
#1894 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Tak się boję, że bedzie się pocieszać innymi, bo nie wiem co wtedy zrobię. Do tego tak niesamowicie tęsknię i się martwię o niego.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1895 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
no na to Kochana to Ty wpływu żadnego nie masz czy będzie się pocieszał innymi, czy też nie.niestety..to już zależy od niego.tylko nie zadręczaj się tym cały czas bo oszalejesz.wiem co mówię
![]()
__________________
Edytowane przez sudenly Czas edycji: 2011-10-12 o 13:00 |
![]() ![]() |
![]() |
#1896 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
@Malla: mogłabyś opowiedzieć o swoim rozstaniu, ile trwało, jak przez nie przechodziłaś, kiedy zaczęło być już ok i jak to się stało że stałaś się taką silną niedającą sobie w kaszę dmuchać babką? Myślę że to by pomogło mi i wielu innym dziewczynom, takie pokazanie że da się.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1897 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Panterka - ech, uciąć mu to i owo...
![]() Kasiolku, nie chcę po raz 50 opisywać ze szczegółami tego samego, bo to mi nie służy - obydwa rozstania, które przeżyłam od 2010 roku, były nagłe, skończyły się niejedzeniem i bezsennością. Bardzo ważna była obecność pozytywnych osób w otoczeniu (na szczęście nigdy nie zaniedbywałam znajomości na rzecz faceta) i wtłuczenie sobie do głowy, że jeśli mnie nie chce, to jego strata, w moim pięknym życiu nie ma dla niego miejsca od dziś na zawsze. Wszystko leży w głowie, nie możemy uzależniać swojego poczucia wartości od statusu związku. Jak to jest opisane w pierwszym poście wątku, trzeba się czymś zająć od rana do nocy i przestać kontaktować z eksem, żadnych listów ani podglądania na fejsie. Miłość niepewna, nieodzwajemniona, bez szacunku to miłość nieszczęśliwa i miejmy własną godność, by się ze szpilkami w łajno nie pchać. Raz stanęłam na nogi po 2 tygodniach, raz dopiero po 2 miesiącach. W obu przypadkach jak tylko się ogarnęłam, poznałam kogoś nowego i jak tylko pojawiły się w moim brzuchu motylki przy kimś innym, eks wykazał skruchę.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#1898 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Jak zobaczyłam jego zdjęcie w portfelu to nie wytrzymałam, poszłam do łazienki i płakałam z 10 minut, a po lekcji poszłam do domu. Nie mogę nic jeść, nie wmuszam na siłę, bo wymiotuję. Jeszcze do tego żałosna rzecz, dobiło mnie, że nie zajęłam żadnego miejsca w konkursie plastycznym, a tak na to liczyłam... jedna z nielicznych moich bardzo dobrych prac i nic. Chciałabym, żeby ten miesiąc już się skończył.
Mama powiedziała mi, że mam się pocieszać tym, że nie umarł. Mimo że nie ma go w moim życiu, to przynajmniej chodzi sobie po świecie. Ale niech chodzi po nim ze mną, tylko o tym myślę. Edytowane przez Tort Czas edycji: 2011-10-12 o 14:40 |
![]() ![]() |
![]() |
#1899 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Zdjęcie out!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#1900 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Już w pudełku
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1901 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
Zostaw. Zawsze możesz kiedyś pokazywać Twoim dzieciom z jakim patafianem byłaś.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
a ja jego zdjęcie porwałam w przypływie wielkiej fali nienawiści..
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#1903 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 40
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
smutno mi
![]() unikam go jak ognia i nie widzieliśmy się już od tygodnia. nie odzywa się do mnie, chociaż ostatnia nasza rozmowa to było jego wielkie wyznanie miłości do mnie. po prostu traktuje mnie jak zabawkę, bo mu na to pozwoliłam. Pozwoliłam mu przychodzić do mnie po kilku dniach zupełnego milczenia i po kolejnym niedotrzymaniu obietnic. Z jednej strony mam wrażenie, że to temat skończony, a z drugiej że ten temat może się ciągnąć dopóki ja tego nie zakończę. Bo on się jeszcze może odezwać. W sumie, co mu szkodzi... Jeestem cudowną 'tą drugą', nie narzekam, nie marudzę, nie wydzwaniam, nie zawracam tyłka, zawsze ekhem... miło ze mną się spędza czas. A powinnam go pogonić jak psa.
__________________
''życie zawsze może nas czymś zaskoczyć. trzeba się zdecydować czy jest się na tak czy na nie. wtedy na pewno się coś wydarzy...'' ![]() ~pilna studentka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1904 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Malla ma rację.
najlepeiej od rana do nocy się czyms zająć. ja wczoraj wielki drmata tragedia płacz, dzisiaj mnie nie było cały dzienw domu i jest ok, No oczywiscie ze myslalam o nim pol dnia ale to nie to samo jak sie siedzi w domu. msuze sobie wiecej zajęc znalesc poza domem ![]() ![]() ![]()
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1905 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
tkie Dramat, zadzwoniłam do niego i powiedział mi baardzo przykre rzeczy. Ja wyłam, ryczałam, mama nie mogła mnie uspokoić, aż kazała się ubrać i poszłyśmy na spacer do galerii kupić kurtkę i oddać torbę do reklamacji. I w kolejce w h&mie zrobiłam cyrk, bo mdlałam: gorąco, nic nie jem i do tego tyle wspomnień. Dusiłam się i jak nigdy kręciło mi się w głowie, ale usiadłam na ławce i sobie myślę: musi być coraz lepiej. Jestem mądra, piękna, utalentowana, na pewno jeszcze będzie mi w życiu dobrze. Nie po to tyle się cierpi, żeby potem było gorzej. Teraz nauczyłam się: nie zatracaj się zupełnie, nie poświęcaj w całości. Będzie mi jeszcze w życiu dobrze, teraz muszę przetrwać do końca tygodnia i starać się żyć z dnia na dzień.
Usunęłam wszystkie wiadomości, dezaktywuję darmowe rozmowy i usuwam numer. KONIEC MASOCHIZMU Edytowane przez Tort Czas edycji: 2011-10-12 o 18:39 |
![]() ![]() |
![]() |
#1906 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1907 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
bo strasznie NIESAMOWICIE BARDZO tęskniłam i nie docierało do mnie, że to definitywny koniec. Wiem, ale czy jakikolwiek facet jest czegokolwiek wart?
|
![]() ![]() |
![]() |
#1908 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1909 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Dzięki, potrzebowałam takiego kopa. Ale to dopiero dwa dni, nie oceniajcie mnie aż tak ostro
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1910 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Wiecie co dziewczyny,może Ameryki nie odkryłam,ale doszłam do takiego wniosku,że ciężej się podnieść po związku z kimś,kto nie ma do nas szacunku/źle traktuje.Wynika to z tego ,że w taki związek inwestujemy więcej cierpliwości,miłości ,pracy,poświęceń i potem ciężko to wszystko tak zostawić.Myślę że to jest główny powód tego,czemu kobiety biegają/nie zostawiają tzw ,,drani".
Przynajmniej u mnie tak jest,mimo,że zawsze miałam swoich znajomych ,hobby (chyba jedyne rozsądne posunięcie z mojej strony ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1911 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
Cytat:
![]() Przeczytałam Twoją historię. Wydaje Ci się, że to koniec świata, ale uwierz - pozbierasz się. Ja byłam z eksem 6,5 roku, był moim najlepszym przyjacielem, najbliższym mi człowiekiem. I co? Po miesiącu już mogłam swobodnie oddychać, jeść, spać. Po dwóch spotkałam się z innym facetem. Teraz minęło już ponad 8 miesięcy i jestem z kimś nowym. Przeżyjesz!! ![]() To wszystko kwestia tego, żeby oszczędzić sobie bólu. To eks mnie zostawił, chociaż między nami się psuło i rozważałam poważnie odejście. Bolało strasznie, ale chciałam zachować z nim kontakt. Przez pierwszy miesiąc nawet chciałam, żeby wrócił. Teraz wiem, że nie mogło mi się przytrafić nic lepszego. Poświęcałam się dla eksa cały związek, po rozstaniu dawałam z siebie robić szmatę, byleby tylko on czuł się dobrze (jest strasznie niezrównoważonym, problematycznym typem). Wszystko w imię przyjaźni. Wiesz, jak to się skończyło? Dopóki byłam sama, była sinusoida - raz było między nami super, jakbyśmy się przyjaźnili, raz mnie gnoił. Od momentu, kiedy zaczęłam na poważnie się z kimś spotykać, eks zmienił się w potwora, momentami zaczęło być groźnie. Posłuchaj dobrej rady - nie ruszaj telefonu, nie dzwoń i nie pisz. Im szybciej wcielisz ten plan w życie, tym szybciej Ci przejdzie. Trzymaj się mocno. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1912 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Connff, bardzo dziękuję. Dzisiaj zostawiam komórkę na noc w innym pokoju i przestaje się odzywać. Na szczęście mam wielu znajomych, wszyscy próbują mnie wspierać i pocieszać, pewnie też przez to się rozkleiłam. Nie dam się tłamsić, robić sobie nadziei, zerwał jak tchórz, ale co się dziwić, dopiero 16 lat... za dużo wymagałam.
Teraz to do mnie dotarło ON MA 16 LAT, jak zaczęliśmy być ze sobą to 14, tak mnie to bawi! Edytowane przez Tort Czas edycji: 2011-10-12 o 19:23 |
![]() ![]() |
![]() |
#1913 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1914 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
|
![]() ![]() |
![]() |
#1915 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() Edytowane przez ricca166 Czas edycji: 2011-10-12 o 19:37 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1916 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg ![]() II) 10 kg ![]() Edytowane przez change Czas edycji: 2012-01-04 o 13:14 |
![]() ![]() |
![]() |
#1917 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
nie wiem ja w wieku 16lat mialam inen rzeczy na głowie prócz'faceta'.
i mysle ze taki wiek nie jest odpowiedni na takie dramaty bo zycie potem i tak dosyc daje nam kopa wiec lepiej cieszyc sie dziecinstwem. ![]()
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1918 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1919 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() kurcze ta dzisiejsza młodziez to jednak za bardzo sie wszystkim orac niz cieszyc beztroskim zyciem poki nie ma pracy na pelny etat rachunków do placenia placzacego dziecka itp. ![]()
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1920 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:45.