Rusza nam sie cały brzuszek-to tak fika nasz maluszek-mamy styczeń-luty 2012r.

[neska22]

Napisane przez uska000

tylko jaki rozmiar wziasc ??

nie wiem....zalezy jakich Ci brakuje...
ja nie zamawiam bo chyba mam wystarczającą ilość...

[Anulka_86]

Napisane przez bybella

hej hej mamusie
pamięta mnie tu jeszcze ktoś? nie jestem w stanie was nadrobić niestety a pomimo, że leżakuje w domku nie mam dostępu do neta tak jakbym sobie życzyła
w sobotę wizyta u lekarza i mam nadzieje , że dzidzia ok, agatek pisała do mnie wiec chyba wam przekazywała info najważniejsze, ze żadnych plamień itd. nie mam, czasami brzuszek pobolewa a,el nie wiem czy to od przejedzenia i braku ruchu czy dzidzia się rusza hah
a jak byłam w szpitalu tak jak mój lekarz, który niestety był na urlopie kazał mi jakby co iść na izbę przyjęć, to wiecie jak mnie tam baby potraktowały? koszmar!! nawet mnie nie chciały przyjąć! wkurzyłam sie i poszłam bezpośrednio na oddział i poprosiłam jakiegoś lekarza i zrobili mi usg
wiecie co mnie ostatnio wkurzyło jeszcze, miałam wymyślone 3 imiona dla mojego synusia i najbliżsi znajomi - 3 pary, którym się dzieci urodzą wcześniej niż moje "zabrali" mi te imiona nie mam już żadnego pomysłu, nawet teraz nie wiem jak do brzuszka gadać

Nie martw się - teraz wymyśl imię- ze spokojem, jest dużo czasu i nikomu nie mów. Zobaczysz jeszcze będziesz zadowolona.
a baby w szpitalach???? hm... nigdy nie miałam okazji być w szpitalu jako pacjent wiec sama na własnej skórze nie poczułam, ale koleżanka w ciąży kiedyś miała problemy to tak się stresowała jak miała jechać na porodówkę że szok. Potem się jej babki pytały ,że jak pani tak długo z bólami w domu wytrzymała a ona się bała ,że znowu jej powiedzą ,że wymyśla i wydziwia...
Wszystko w szpitalu zależy od humorów i kto ma dyżur... niestety taka nasza polska służba zdrowia.

Ja dzisiaj idę do lekarza na 18,00. Już się trochę stresuje, ale to dlatego ,że moja babka pojechała na wakacje na 2 tygodnie i dzisiaj przyjmuje za nią jakaś koleżanka która przyjedzie aż z Anglii. Hm... może by mnie to tak nie stresowało -ale dzisiaj jest ostatni dzień 20 tygodnia i będę miała USG połówkowe. Ważne badanie- a mojej pani Ginekolog nie będzie
Mam nadzieję ,że będzie ok. i przeżyje
Po wizycie obiecałam sobie ,że pojadę na zakupy i kupię pierwszego bodziaka dla naszej kruszynki ... jednak nie wytrzymałam do wizyty i dzisiaj jakoś w przerwie między zajęciami na uczelni skoczyłam z koleżanką do centrum handlowego i w H&M nie mogłam się powstrzymać i kupiłam dwa rampersy, bluzeczkę na krótki rękaw i spodenki krótkie i czapeczkę na lato. Wszystkie ciuszki na lato - dlatego kupiłam większe. teraz w H&M są wyprzedaże letnich ciuchów i naprawdę warto. Za rampersy zaplaciłam razem 20 zł, bluzeczka 10,spodenki 20 i czapeczka 10, ale jest do tego jeszcze promocja ,że jedną rzecz kupujesz a druga gratis ( ta tańsza) więc razem zapłaciłam tylko 40 zł.

jeśli chodzi o krótkie porody to moja koleżanka we wrześniu urodziła dwie dziewczynki - bliźniaczki ( pierwsze jej dzieci) poród trwał 0,5 godziny i urodziła obie naturalnie.... to się dopiero nazywa szybki poród aż nie mogłam uwierzyć... w szpitalu nie mogli się na dziwić.

pozdrawiam wszystkie mamusie

[mala_stopka]

Napisane przez zoskasamoska

Mam problem.
Moja mama ma za kilka dni urodziny, chcialabym jej kupić coś , żeby widziała , że jest dla mnie ważną osobą w życiu. Ostatnio dre się na nią bez powodu, wszystko to przez te hormony, ona to rozumie i się usuwa z pole widzenia byle by mnie nie wkurzyć. Nie miałam nigdy z mama dobrego kontaktu i nie wiem jaki prezent moglabym jej dać...
Zawsze dawałam jej kwiatki, a teraz chciałabym y było to co wyjątkowego..

Napisane przez uska000

dziewczyny a ja potrzebuje jakis przepis na miesko na obiad ale zeby zrobic wiecej i zeby bylo tez do chlebka (wedliny mi nie smakuja ostatnio;/) nie kupilam jeszcze miesa wiec obojetnie jakiego

a może duszony schabik?? na ciepło i na zimno pycha

Napisane przez n1kotynka

heeeej Mamusie

idę ponadrabiać bo wczoraj znowu źle się czułam i skurczy dostałam ;/ już mnie mąż na IP chciał brać ;/ na szczęście obyło się bez szpitala i zostałam w domu ale nie miałam siły pisac więc lece czytać

odpoczywaj jak najwięcej

Napisane przez bybella

hej hej mamusie
pamięta mnie tu jeszcze ktoś?

wiecie co mnie ostatnio wkurzyło jeszcze, miałam wymyślone 3 imiona dla mojego synusia i najbliżsi znajomi - 3 pary, którym się dzieci urodzą wcześniej niż moje "zabrali" mi te imiona nie mam już żadnego pomysłu, nawet teraz nie wiem jak do brzuszka gadać

pamiętamy
a imieniem się nie przejmuj, przecież nic się nie tanie jak dasz tak samo na imię...

Napisane przez raqla

Witam Brzuchatki!
Wczoraj miałam "połówkowe" i w końcu udało się podejrzeć płeć lokatora A zatem powiększam ilość lutowych dziewuszek! Okazuje się, że jednak nie mam takiej intuicji, bo coś tak czułam na chłopaka, a tu córcia

gratulacje córci!!!

Napisane przez Anulka_86

Ja dzisiaj idę do lekarza na 18,00. Już się trochę stresuje, ale to dlatego ,że moja babka pojechała na wakacje na 2 tygodnie i dzisiaj przyjmuje za nią jakaś koleżanka która przyjedzie aż z Anglii. Hm... może by mnie to tak nie stresowało -ale dzisiaj jest ostatni dzień 20 tygodnia i będę miała USG połówkowe. Ważne badanie- a mojej pani Ginekolog nie będzie
Mam nadzieję ,że będzie ok. i przeżyje
Po wizycie obiecałam sobie ,że pojadę na zakupy i kupię pierwszego bodziaka dla naszej kruszynki ... jednak nie wytrzymałam do wizyty i dzisiaj jakoś w przerwie między zajęciami na uczelni skoczyłam z koleżanką do centrum handlowego i w H&M nie mogłam się powstrzymać i kupiłam dwa rampersy, bluzeczkę na krótki rękaw i spodenki krótkie i czapeczkę na lato. Wszystkie ciuszki na lato - dlatego kupiłam większe. teraz w H&M są wyprzedaże letnich ciuchów i naprawdę warto. Za rampersy zaplaciłam razem 20 zł, bluzeczka 10,spodenki 20 i czapeczka 10, ale jest do tego jeszcze promocja ,że jedną rzecz kupujesz a druga gratis ( ta tańsza) więc razem zapłaciłam tylko 40 zł.

jeśli chodzi o krótkie porody to moja koleżanka we wrześniu urodziła dwie dziewczynki - bliźniaczki ( pierwsze jej dzieci) poród trwał 0,5 godziny i urodziła obie naturalnie.... to się dopiero nazywa szybki poród aż nie mogłam uwierzyć... w szpitalu nie mogli się na dziwić.

pozdrawiam wszystkie mamusie

będzie dobrze na wizycie, trzymam

fajnie, że udało Ci się upolować ciuszki
ja tez byłam dzisiaj w H&M (a miałam leżeć) i widziałam te promocje, ale obiecałam starszej córci, ze kupie jej podkoszulki z księżniczkami, do tego wyczaiłam niedrogie i super spodnie zimowe i mi się kasa na takie przyjemności skończyła... ehhh

a co do porodów, to myślałam, ze ja miałam szybki poród 2h 45min , a tu proszę....bliźniaki w 0,5h, jakis rekord....

[zoskasamoska]

ile jest tych chusteczek w jednym opakowaniu w biedronce? Te z huggies? Kupował je z Was ktos?

Dzis zamówiłam witaminy w jakiejs internetowej aptece, 60 tabletek po 12.45 to wzięłam od razu dwa opakowania, nazywaja sieVita miner prenatal, bierze je któras? I dorzucilam do tego paczke chusteczek nawilżających Dzidzius sensitive, ale czytałam na KWC, że nie są zbyt dobre, ale to juz po zakupie.Chusteczki kosztowały ok. 5 zł za 63 sztuki, nawet nie wiem czy się opłaca, bo jeszcze sie nie interesowałam cenami innych.

[mala_stopka]

Zośka zacytowałam Cie w poprzednim poście i zapomniałam odpisać

jesli chodzi o prezent to może tak jak piszesz wlasnie książka, albo jakiś dobry kosmetyk, albo zafunduj jej wizyte u kosmetyczki-jakiś masażyk+maseczka, czy manicire

co do chusteczek to ci nie pomogę, bo nie kupowałam, już nie pamiętam ile ich tam jest...


ale właśnie zostałam skopana...az mnie bolą wnętrzności

[zoskasamoska]

Jutro sie przejde do ksiegarni zobacze co tam mają


haha , juz myślałam, że proponujesz mi to mięsko co usce :P

[MissZuzia]

Napisane przez Anulka_86

Ja dzisiaj idę do lekarza na 18,00. Już się trochę stresuje, ale to dlatego ,że moja babka pojechała na wakacje na 2 tygodnie i dzisiaj przyjmuje za nią jakaś koleżanka która przyjedzie aż z Anglii. Hm... może by mnie to tak nie stresowało -ale dzisiaj jest ostatni dzień 20 tygodnia i będę miała USG połówkowe. Ważne badanie- a mojej pani Ginekolog nie będzie
Mam nadzieję ,że będzie ok. i przeżyje

a kiedy wraca twoja dr? bo wg lekarzy do których chodzę, połówkowe lepiej zrobić w 22 tyg a nie w 20 - lepiej widać, narządy są lepiej wykształcone. Ja robiłam więc w 22 tyg

[MMONIKA9]

Cześć laseczki!!!!!!!!!!!!!!!!
ja dziś po wizycie zaparłam sie i udało mi sie dzis wymusić usg chyba już mi lekarz poszedł na ręke bo miał pół godzinne spóźnienie i byłam tak wściekła ze chyba zgodził się na to usg zeby mi poprawić humorek
oczywiście nie potwierdził czy jest synek bo on nic nie widzi (ale tak stawiam na synka bo ta lekarka vco mi wtedy robiła usg jest naprawde świetnym lekarzem i ma super sprzęt więc jej bardziej dowierzam)
dzidzia waży już ok 1300g. więc sporo za 4 tyg kolejna wizyta i lekarz powiedział ze do tego czasu dzidzia powinna już osiągnąć 2kg
ale wszystko jest w jak najlepszym porządku pomiary prawidłowe

Napisane przez mala_stopka

WITAJCIE MAMUSIE I BRZUSIE

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

Inutil trzymaj się kochana i daj znać co z tą wysypką...

Pearpearl będzie dobrze, głowa do góry, pozytywne nastawienie to już połowa sukcesu więc proszę myśleć pozytywnie bo będzie
i przesyłam pozytywne fluidki

AgaMili to powodzenia dla siostry

coś mnie dzisiaj w gardle drapie... wlasnie piję herbatkę z miodkiem i cytrynką, oby szybko przeszło...

córcia mi się wczoraj zapytała: "Mamo czy ja kiedyś byłam chłopakiem??"
jak się dowiedziała, ze nie, to stwierdzila, że szkoda, bo chłopaki moga tak fajniee sikać na stojąco...

no u mnie też sie zaczeło od drapania w gardle w nocy było już coraz gorzej na drugi dzień to jak przełykałam śline to bolało jak by mi ktoś gardło żyletkami pociął dziś doszedł kaszel więc lekarz troche zmartwiony powiedział ze nie dobrze ze chorutka i że mam sobie kupić witamine c nic innego nie mam brać tylko witamina c i herbata lub mleko z miodem i to wsio

Napisane przez nawojka8583

Dobrze, że nic złego z Lenką się nie dzieje, ale zawsze warto wszystko sprawdzić.

Cześć Mamusie! Ja tylko na chwilkę, mam przerwę w pracy, bo wyszłam na to USG i jestem troszeczkę pocieszona, bo cysta się nie powiększyła od ostatniego badania, a nawet minimalnie pomniejszyła, także kawałek kamienia z serca się ukruszył, zobaczymy co będzie dalej. Lecę troche ponadrabiać wczorajsze zaległości,a za godzinkę znów do pracy, póżniej może mi się uda resztę nadrobić.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------


Gratuluję Emi pierwszego, dłuuugo wyczekiwanego ząbka. Podobno jak późno zaczynają wychodzić to są mocniejsze i zdrowsze.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------


Dolores, a co może oznaczać to, że masz za dużo wód? Nie martw się, będzie dobrze. Coś pogmatwałaś z tymi tygodniami 21 czy 31tc? Ja jestem w 30tc i mój synuń waży, jak się dziś dowiedziałam, 1.5kg, a nikt mi nie wierzy, ze jestem w 30 tygodniu, babki w pracy mi mówią, że one takie brzuchy miały w 3 m-cu. Widziałam dziś na USG buziunie Dzidziunia, później kłóciliśmy się z TZ do kogo jest bardziej podobny, nosek ma napewno po mnie(taki sam kartofel) i mrugał do nas oczkiem, ahh zakochałam się, mój TZ już chyba nie jest mężczyzną mojego życia

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------


Magda straszny ten Twój TZ. Przecież on powinien dbać o Ciebie, a już teraz kiedy jesteś w ciąży... eh nie rozumiem.

no to super że się pomniejsza oby tak dalej

Napisane przez uska000

tylko jaki rozmiar wziasc ??

kurcze Wy pierzecie teraz tylko te do 62?? czy te 62-68 tez??

w ogole smiac mi sie chce jak przykladam 62 do 52 roznych firm i sa takiue same;/

no tak to jest, nie ma dużej różnicy -jakaś minimalna nie wiem może z 1cm nie więcej

[dph]

ciężaróweczka to chyba zależy od szpitala u nas w 4 dobie się wychodzi a po normalnym porodzie po 3 dobach oczywiście jeśli wszystko jest w porządku z Tobą i dzieckiem ja np po cesarce leżałam tydzień ze względu na moje złe wyniki

[pearpearl]

Czesc Mamusie, ja jeszcze w pizamie
Cala noc nie moglam spac, rano zjadlam sniadanko i pozniej usnelam, no i niedawno sie obudzila. Ciekawe,kiedy sie poucze

Mam wiesci od Agatka. Oj, smutny ten nasz dr.Czosnek, bo okazalo sie, ze Zajaczek ma hipotrofie plodu i na razie zatrzymuja ja w szpitalu. Codziennie beda badac tetno dziecka, za tydzien kolejne usg. Nawet nie mogla sobie popatrzec na dzidzie, bo w szpitalu maja monitor tylko zwrocony w strone lekarza. Jednak lekarz powiedzial ogladajac Malego, ze "nie ma tragedii", ale musze to obserwowac.
Mogla sobie wyjsc na szybkie zakupy w poblizu szpitala, a teraz jakos maja odwiedzic ja jej rodzice i przyniesc obiad.

Bebi, wspolczuje tzta i tego, ze musisz sie z nim tak uzerac

AgaMili, to sobie siostrzyczka wybrala meza :/ Chyba nie ma nic gorszego, niz taki pieprzony Albaniec za meza... Napatrzylam sie na takie zwiazki, jak mieszkalam w Londynie. Poza tym raz Albaniec byl moim szefem i juz wtedy wpierniczal sie w moje prywatne zycie. Co dopiero maz... Nieciekawie, nieciekawie
Poza tym 18 lat...ech... Moze jej sie teraz wydawac,ze tego chce, ale oby pozniej nie zalowala :/

Napisane przez mala_stopka

Pearpearl będzie dobrze, głowa do góry, pozytywne nastawienie to już połowa sukcesu więc proszę myśleć pozytywnie bo będzie
i przesyłam pozytywne fluidki

dziekuje kochana
i za dobre fluidki i za baciki
przyda sie i jedno i drugie

Napisane przez mala_stopka

córcia mi się wczoraj zapytała: "Mamo czy ja kiedyś byłam chłopakiem??"
jak się dowiedziała, ze nie, to stwierdzila, że szkoda, bo chłopaki moga tak fajniee sikać na stojąco...

aaaahahahaha
belzbledna corcia!!!
no i zgadzam sie z nia w 100%, tez bym chciala moc sikac na stojaco, sluchaj...

Napisane przez nawojka8583

Cześć Mamusie! Ja tylko na chwilkę, mam przerwę w pracy, bo wyszłam na to USG i jestem troszeczkę pocieszona, bo cysta się nie powiększyła od ostatniego badania, a nawet minimalnie pomniejszyła, także kawałek kamienia z serca się ukruszył, zobaczymy co będzie dalej. Lecę troche ponadrabiać wczorajsze zaległości,a za godzinkę znów do pracy, póżniej może mi się uda resztę nadrobić.

uufffff
no to bardzo dobra wiadomosc, dzisiejszego dnia
trzymam kciuki za dalsze wchlanianie i nie denerwowanie sie mojej immienniczki

Napisane przez nawojka8583

Pearpearl my tu wszystkie mocno w Ciebie wierzymy i wiemy napewno, że dasz radę, będziemy mocno ściskać kciuki i napewno się obronisz

jestescie najlepsze na swiecie

Napisane przez raqla

Witam Brzuchatki!
Wczoraj miałam "połówkowe" i w końcu udało się podejrzeć płeć lokatora A zatem powiększam ilość lutowych dziewuszek! Okazuje się, że jednak nie mam takiej intuicji, bo coś tak czułam na chłopaka, a tu córcia

no jasne! moze od razu zamalujmy cala strone lutowa na rozowo !!!


a tak powaznie to ogromne gratulacje kolejnej pannicy

Napisane przez kasiahexe

Pearpearl glowa do gory napewno wszystko pojdzie dobrze

a co do znieczulenia to nie zdazyli hihi

no i tu jest pies pogrzebany
sama nie wiem,co bym wolala
szybki porod bez znieczulenia, czy troche dluzszy,ale z

Napisane przez agawoo

Pearl, no tak, jestem robaczek zap***dalaczek

Napisane przez Agawoo

Oj, jakbyśmy ten czosnek dostarczyły, to gwarantuję, że szybko by Agatka wypuścili

wiadomo,ze jest mi jej szkoda i smutno,ze musi przez to przechodzic, ale wedlug mnie, to nawet i dobrze, ze tam polezy, bo przynajmniej nie bedzie miala zadnej okazji, aby wdychac dym papierosowy
ciekawe,czy ta cholerna tesciowka sie teraz zreflektuje - obilabym babsko

Uska, podoba mi sie Twoj przepis na biszkopt. Tylko ze u mnie nie ma tego sklepu

Nikotynko, oszczedzaj sie

Trzymamy z Malym/Mala kciuki za dzisiejsze wizyty.

Buzki buzki

[kasikzaki]

Hej mamuśki

Jestem już po wizycie, z Milenką wszystko oki, tzn. pewności dalej nie mam czy Milenka bo jakaś wstydliwa jest i nic nie pokazała. Wierciepitka ułożyłą sie nóżkami do dołu(dlatego tak mnie napiernicza po pecherzu ) Babka co mi robiła usg mówiła żebym sie nie martwiła że ma jeszcze czas i sie odwróci główką do dołu, ze ma jeszcze czas.Mało co widziałam bo te usg w Ie to masakra(zresztą u Was czasami tez nie najlepiej) Wyciągałam sie jak moge żeby coś zobaczy a ona do mnie że mi na końcu pokarze bo teraz sama musi posprawdza, no i na końcu mi pokazała......glówke od góry
Zapisali mie do szkoły rodzenia, coprawda tylko 2 lekcje po 4h ale zawsze coś, pierwsza 6 a druga 13 grudnia i jeszcze dodatkowo bedzie jakis kurs karmienia piersią ale jeszcze nie wiem kiedy. A nastepne usg 10 listopada

Lece Was nadrobic.......

[Anulka_86]

[QUOTE=Dzis zamówiłam witaminy w jakiejs internetowej aptece, 60 tabletek po 12.45 to wzięłam od razu dwa opakowania, nazywaja sieVita miner prenatal, bierze je któras? I dorzucilam do tego paczke chusteczek nawilżających Dzidzius sensitive, ale czytałam na KWC, że nie są zbyt dobre, ale to juz po zakupie.Chusteczki kosztowały ok. 5 zł za 63 sztuki, nawet nie wiem czy się opłaca, bo jeszcze sie nie interesowałam cenami innych.[/QUOTE]

Ja najpierw brałam centrum materna, i jak mi się skończyło to kupiłam właśnie vitaminer prenatal- ze względu na cenę. Biorę już 2 miesiąc i czuje się ok.

A moja pani gin. będzie już za tydzień. Ale sama mi wpisała ostatnio ,że kolejna wizyta za 4 tygodnie i będzie trwała 0,5 godziny i będzie to usg połówkowe.... ja nie wiem kiedy lepiej jest wszystko widoczne.. ufam jej i wiem, że się na tym zna dlatego nie będę już nic zmieniać, po drugie znając życie jak bym chciała teraz się przepisać na za tydzień to nie będzie wolnego terminu,
Pójdę- zobaczymy co mi dzisiaj powiedzą

[neska22]

Napisane przez pearpearl

Czesc Mamusie, ja jeszcze w pizamie
Cala noc nie moglam spac, rano zjadlam sniadanko i pozniej usnelam, no i niedawno sie obudzila. Ciekawe,kiedy sie poucze

Mam wiesci od Agatka. Oj, smutny ten nasz dr.Czosnek, bo okazalo sie, ze Zajaczek ma hipotrofie plodu i na razie zatrzymuja ja w szpitalu. Codziennie beda badac tetno dziecka, za tydzien kolejne usg. Nawet nie mogla sobie popatrzec na dzidzie, bo w szpitalu maja monitor tylko zwrocony w strone lekarza. Jednak lekarz powiedzial ogladajac Malego, ze "nie ma tragedii", ale musze to obserwowac.
Mogla sobie wyjsc na szybkie zakupy w poblizu szpitala, a teraz jakos maja odwiedzic ja jej rodzice i przyniesc obiad.

i

kurczaki... bidny Zajączek
cieawe czy lekarze mowili co moze byc przyczyna?

Napisane przez kasikzaki

Hej mamuśki

Jestem już po wizycie, z Milenką wszystko oki, tzn. pewności dalej nie mam czy Milenka bo jakaś wstydliwa jest i nic nie pokazała. Wierciepitka ułożyłą sie nóżkami do dołu(dlatego tak mnie napiernicza po pecherzu ) Babka co mi robiła usg mówiła żebym sie nie martwiła że ma jeszcze czas i sie odwróci główką do dołu, ze ma jeszcze czas.Mało co widziałam bo te usg w Ie to masakra(zresztą u Was czasami tez nie najlepiej) Wyciągałam sie jak moge żeby coś zobaczy a ona do mnie że mi na końcu pokarze bo teraz sama musi posprawdza, no i na końcu mi pokazała......glówke od góry
Zapisali mie do szkoły rodzenia, coprawda tylko 2 lekcje po 4h ale zawsze coś, pierwsza 6 a druga 13 grudnia i jeszcze dodatkowo bedzie jakis kurs karmienia piersią ale jeszcze nie wiem kiedy. A nastepne usg 10 listopada

Lece Was nadrobic.......

no to dobrze, ze z bobaskiem ok

[uska000]

Pear to proponuje inny sklep pewnie cena troche wieksza ale 100%pewnosci ze nie opadnie po wyjsciu z piekarnika;p

Biedny Agatek mam nadzieje ze rodzice posiedza u niej.. szkoda ze tzt tak daleko

ja sie dopiero ogarnelam i ide na zakupy;p

[aptak]

Napisane przez raqla

Witam Brzuchatki!
Wczoraj miałam "połówkowe" i w końcu udało się podejrzeć płeć lokatora A zatem powiększam ilość lutowych dziewuszek! Okazuje się, że jednak nie mam takiej intuicji, bo coś tak czułam na chłopaka, a tu córcia

Gratuluję córci! Nie martw się, mnie też się wydawało, że będzie chłopak a okazało się na połówkowym, że jednak dziewczynka. Nawet imie mieliśmy tylk dla chłopaka wybrane, a tu niespodzianka! Nie żebym się nie cieszyła, ale myślałam, że z tą naszą kobiecą intuicją jest trochę lepiej...

Dziewczyny strasznie szybko piszecie - ciężko nadążyć... Czy są tu jakieś Brzuchatki z Krakowa? Wiecie już gdzie bedziecie rodzić?

[eliza1984]

Napisane przez uska000

tylko jaki rozmiar wziasc ??

kurcze Wy pierzecie teraz tylko te do 62?? czy te 62-68 tez??

w ogole smiac mi sie chce jak przykladam 62 do 52 roznych firm i sa takiue same;/

Mam zamiar wyprać wszystkie żeby później jak już dzidzia będzie nie musieć sie bawić

Pearl jeszcze w piżamie,ale no tak jak sie wstaje jk słońce już zachodzi
Biedna Agatek,coglądałam na mama zone o hipotrofi chyba nie jest to jakoś strasznie niebezpieczne tylko dziecko moze być za małe.Miejmy nadzieję że uda im się to unormować.

A ja zaraz jadę po mężą pod stacje wkd bo leniuchowi sie nie chce isc z buta,ostatniop codziennie go zabieram ,leniuszek.

[neska22]

no ja tez piorę wszystko bez wzgledu na rozmiar... potem będzie wystarczająco prania bieżącego

[n1kotynka]

Napisane przez kasiahexe

nie ladnie z tym remontem chyba trzeba bedzie

leż jak lezysz i spróbuj sie nie denerwowac tylko potenm zadzwon jeszcze do gina

Napisane przez MissZuzia

ja bym poszła w tym tyg i to jak najszybciej, nawet jeśli twój lekarz nie ma czasu/nie przyjmuje to zawsze jest inny, który może cię zbadać

Napisane przez agawoo

Uważaj na siebie

Napisane przez mala_stopka

odpoczywaj jak najwięcej

Napisane przez pearpearl

Nikotynko, oszczedzaj sie

dzięki dziewczyny

niestety bóle mimo większej dawki luteiny, magnezu i no-spy nie puściły i dzwoniłam do lekarza właśnie. Mam iść do niego jutro z samego rana i ma mnie przebadać. powiedział, że prawdopodobnie szyjka się skraca i trzeba będzie założyć pessar musze poczytać co to jest w ogóle no i mam się nigdzie nie ruszać, cały czas leżeć, tylko boli cały czas mega się boje zeby nic się złego nie stało

Napisane przez aptak

Gratuluję córci! Nie martw się, mnie też się wydawało, że będzie chłopak a okazało się na połówkowym, że jednak dziewczynka. Nawet imie mieliśmy tylk dla chłopaka wybrane, a tu niespodzianka! Nie żebym się nie cieszyła, ale myślałam, że z tą naszą kobiecą intuicją jest trochę lepiej...

Dziewczyny strasznie szybko piszecie - ciężko nadążyć... Czy są tu jakieś Brzuchatki z Krakowa? Wiecie już gdzie bedziecie rodzić?

ja pochodzę z krakowa, ale teraz mieszkam w warszawie miałam rodzić w Żeromskim, ale postawiliśmy na Warszawę, bo nam w zimie bedzie jednak wygodniej na miejscu, niż w tamtym szpitalu
a tak to od wszystkich koleżanek słyszę, że Ujastek jest polecany a jak są komplikacje to na Kopernika najlepiej jechać

[neska22]

Napisane przez n1kotynka

dzięki dziewczyny

niestety bóle mimo większej dawki luteiny, magnezu i no-spy nie puściły i dzwoniłam do lekarza właśnie. Mam iść do niego jutro z samego rana i ma mnie przebadać. powiedział, że prawdopodobnie szyjka się skraca i trzeba będzie założyć pessar musze poczytać co to jest w ogóle no i mam się nigdzie nie ruszać, cały czas leżeć, tylko boli cały czas mega się boje zeby nic się złego nie stało

trzymamy kciuki,zeby było dobrze! a Ty myśl pozytywnie!!

[agawoo]

Napisane przez pearpearl

Mam wiesci od Agatka. Oj, smutny ten nasz dr.Czosnek, bo okazalo sie, ze Zajaczek ma hipotrofie plodu i na razie zatrzymuja ja w szpitalu. Codziennie beda badac tetno dziecka, za tydzien kolejne usg. Nawet nie mogla sobie popatrzec na dzidzie, bo w szpitalu maja monitor tylko zwrocony w strone lekarza. Jednak lekarz powiedzial ogladajac Malego, ze "nie ma tragedii", ale musze to obserwowac.
Mogla sobie wyjsc na szybkie zakupy w poblizu szpitala, a teraz jakos maja odwiedzic ja jej rodzice i przyniesc obiad.

wiadomo,ze jest mi jej szkoda i smutno,ze musi przez to przechodzic, ale wedlug mnie, to nawet i dobrze, ze tam polezy, bo przynajmniej nie bedzie miala zadnej okazji, aby wdychac dym papierosowy
ciekawe,czy ta cholerna tesciowka sie teraz zreflektuje - obilabym babsko

Buzki buzki

Szkoda Agatka i Zajączka Mam nadzieję, że szybko unormują wagę dzidziusia i puszczą ich do domu Ciężko jej musi być tak bez TZta
Oby było wszystko ok

A na teściową chyba nie ma sposobu :/ Ciekawe czy chocą raz ją odwiedziła? Albo zadzwoniła?

Napisane przez kasikzaki

Hej mamuśki

Jestem już po wizycie, z Milenką wszystko oki, tzn. pewności dalej nie mam czy Milenka bo jakaś wstydliwa jest i nic nie pokazała. Wierciepitka ułożyłą sie nóżkami do dołu(dlatego tak mnie napiernicza po pecherzu ) Babka co mi robiła usg mówiła żebym sie nie martwiła że ma jeszcze czas i sie odwróci główką do dołu, ze ma jeszcze czas.Mało co widziałam bo te usg w Ie to masakra(zresztą u Was czasami tez nie najlepiej) Wyciągałam sie jak moge żeby coś zobaczy a ona do mnie że mi na końcu pokarze bo teraz sama musi posprawdza, no i na końcu mi pokazała......glówke od góry
Zapisali mie do szkoły rodzenia, coprawda tylko 2 lekcje po 4h ale zawsze coś, pierwsza 6 a druga 13 grudnia i jeszcze dodatkowo bedzie jakis kurs karmienia piersią ale jeszcze nie wiem kiedy. A nastepne usg 10 listopada

Lece Was nadrobic.......

Kasik, Wząne że dzidzia zdrowa

To ja naprawdę nie mogę narzekać - w gabinecie sa dwa monitory, jeden dla lekarza i jeden dla pacjentki I wszystko widzę na bieżąco co lekarz mierzy, ogląda Fakt, gabinet prywatny, ale przynajmniej wiem, za co płacę

[aania_20]

Cześć dziewczyny
mam do was prośbę - studiuję, piszę pracę do której zbieramy ankiety na temat kwasu foliowego. Ankiety są anonimowe. Czy mogłybyście mi pomóc i poświęcić chwilę na jej wypełnienie?

http://www. ankietka. pl/ankieta/56440/ankieta-dotyczaca-spozycia-kwasu-foliowego.html

(należy usunąć spację). Z góry bardzo dziękuję.

[kasikzaki]

Napisane przez uska000

dla mam ktore nie maja jeszcze imienia (pozyczone od mam marcowo-kwietniowych)
http://gorny.edu.pl/imiona/

Ja tego linka kiedyś znalazłam na tym wątku imieniowym i właśnie ta stronka pomogła nam wybrac imie

Napisane przez uska000

moj przepis na biszkopt


ubieram sie
ide do Dino, na dzial chleba
biore piekny wyrosniety przekrojony na 3 biszkopt
i ide do kasy
place 6,99 i gotowe

Napisane przez n1kotynka

heeeej Mamusie

idę ponadrabiać bo wczoraj znowu źle się czułam i skurczy dostałam ;/ już mnie mąż na IP chciał brać ;/ na szczęście obyło się bez szpitala i zostałam w domu ale nie miałam siły pisac więc lece czytać

Oszczedzaj sie!!! To rozkaz

Napisane przez dolores181

a drugie pytanie pilne bo aż ciężko mi chodzić bo mała jest głową w dół i czuję jej ruchy tylko w dole ale bardzo nisko tak jakby mi sie ruszała w okolicach spojenia łonowego a wyżej to wcale , ale to może dlatego że łożysko mam na przedniej scianie i stale mnie ciągnie krocze , od 2 dni leżałam w łóżku bo jak tylko wstawałam to zaraz mnie ciągnęło w kroku jakby miało mi cos wypasć a jestem już prawie 2 miesiące na zwolnieniu i będę pewnie do końca bo mam nadcisnienie i biorę luteinę i nospę forte

Moja jest zaś nogami w dół i jak mnie kopie to też jest to bolesne, ale siostra mi mówiła że miała taki ucisk jak by miała zaraz urodzic

Napisane przez neska22

bo ładnie słonko świeci i wiaterek wieje to przeschnie na dworku

No właśnie u nas tez słonce wyszło to pranie wywaliłam na dwór bo przez kilka ostatnich dni padało i jest strasznie wilgotno. Wczoraj powiesiłam 3 prania, powłanczałam kaloryfery a i tak dzisiaj było masakrycznie mokre. Mam nadziej ze do wieczora troche podeschnie.

Napisane przez Maga83

A tak odnoście ciuszków kupowanych dla maluszka, bo wcześniej coś o tym pisałyście, wczoraj rozmawiałam z moim TŻ o tym co trzeba kupić, że body, śpiochy, pajacyki itp, a on się zapytał po co tyle różnych, czy nie mogłabym kupić samych pajacyków, bo to się wygodniej ubiera, bo tylko jedno ubranko i wiecie co, nie potrafiłam mu odpowiedzieć

Tzn. miedzy spiochami a pajacami to możesz wybrac, ja prawie wszystkie mam pajace, tylko troche śpiochów i kaftaników ale to dlatego że dostałam. A jesli chodzi o body no to wiadomo że one idą pod pajaca.

Napisane przez raqla

Witam Brzuchatki!
Wczoraj miałam "połówkowe" i w końcu udało się podejrzeć płeć lokatora A zatem powiększam ilość lutowych dziewuszek! Okazuje się, że jednak nie mam takiej intuicji, bo coś tak czułam na chłopaka, a tu córcia

Gratulacje dziewczynki

Napisane przez ultraradiola

dzisiaj wraca TZ z delegacji strasznie się cieszę z tego powodu przynajmniej znowu spędzimy parę dni razem

Super ze tżcik wraca

Napisane przez Anulka_86

Ja dzisiaj idę do lekarza na 18,00. Już się trochę stresuje,

Jeszcze raz kciukasy za wizyte, szkoda że nie ma Twojej lekarki ale Cie pociesze mi za każdym razem robi ktoś inny Głowa do góry wszystko bdzie dobrze



Przykra ta choroba zajączka od Agatka ale trzeba wierzyc że urodzi sie zdrowy!!

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez agawoo

Kasik, Wząne że dzidzia zdrowa

To ja naprawdę nie mogę narzekać - w gabinecie sa dwa monitory, jeden dla lekarza i jeden dla pacjentki I wszystko widzę na bieżąco co lekarz mierzy, ogląda Fakt, gabinet prywatny, ale przynajmniej wiem, za co płacę

Ja jak jeździłam do mojej ginki do Dublina to też tak miałam ale to niestety za duży wydatek i daleko bo 100km, już i tak zostawiłam u niej jakieś 600 euro. Teraz są już czesciej usg w szpitalu to do niej przestałam jeździc. Musi mi to wystarczy.



Nawojka super ze z tą cystą lepiej, juz Ci sie pewnie humorek poprawił

[zoskasamoska]

To Miłego dnia Wam tutaj życzę, tz. juz prawie wieczora

Uciekam do tż-ta pizze razem z nim piec ;P

Papa Brzuchatki

[bambusiek]

Napisane przez raqla

Witam Brzuchatki!
Wczoraj miałam "połówkowe" i w końcu udało się podejrzeć płeć lokatora A zatem powiększam ilość lutowych dziewuszek! Okazuje się, że jednak nie mam takiej intuicji, bo coś tak czułam na chłopaka, a tu córcia

Napisane przez raqla

Krocze też mnie boli - czasem mam wrażenie, że zaraz mnie rozerwie i się rozsypię. Na szczęście przechodzi.

Napisane przez Anulka_86

Po wizycie obiecałam sobie ,że pojadę na zakupy i kupię pierwszego bodziaka dla naszej kruszynki ... jednak nie wytrzymałam do wizyty i dzisiaj jakoś w przerwie między zajęciami na uczelni skoczyłam z koleżanką do centrum handlowego i w H&M nie mogłam się powstrzymać i kupiłam dwa rampersy, bluzeczkę na krótki rękaw i spodenki krótkie i czapeczkę na lato. Wszystkie ciuszki na lato - dlatego kupiłam większe. teraz w H&M są wyprzedaże letnich ciuchów i naprawdę warto. Za rampersy zaplaciłam razem 20 zł, bluzeczka 10,spodenki 20 i czapeczka 10, ale jest do tego jeszcze promocja ,że jedną rzecz kupujesz a druga gratis ( ta tańsza) więc razem zapłaciłam tylko 40 zł.

Aleś się obkupiła

Napisane przez pearpearl

Mam wiesci od Agatka. Oj, smutny ten nasz dr.Czosnek, bo okazalo sie, ze Zajaczek ma hipotrofie plodu i na razie zatrzymuja ja w szpitalu. Codziennie beda badac tetno dziecka, za tydzien kolejne usg. Nawet nie mogla sobie popatrzec na dzidzie, bo w szpitalu maja monitor tylko zwrocony w strone lekarza. Jednak lekarz powiedzial ogladajac Malego, ze "nie ma tragedii", ale musze to obserwowac.
Mogla sobie wyjsc na szybkie zakupy w poblizu szpitala, a teraz jakos maja odwiedzic ja jej rodzice i przyniesc obiad.

Oby było coraz lepiej
_________________________ _____

Obiad mi dziś coś nie wyszedł, tzn. nie było taki dobre jak zwykle

No i tak mnie boli okolica kości ogonowej, że każdy ruch to męka tym razem z drugiej strony parę dni muszę przemęczyć

Jutro idziemy na domówkę i wieczorem będę kombinować co ubrać

[pearpearl]

Napisane przez n1kotynka

niestety bóle mimo większej dawki luteiny, magnezu i no-spy nie puściły i dzwoniłam do lekarza właśnie. Mam iść do niego jutro z samego rana i ma mnie przebadać. powiedział, że prawdopodobnie szyjka się skraca i trzeba będzie założyć pessar musze poczytać co to jest w ogóle no i mam się nigdzie nie ruszać, cały czas leżeć, tylko boli cały czas mega się boje zeby nic się złego nie stało

to takie cos, taki silikonowy krazek, ktory zakladaja, zeby uniemozliwic szyjce skracanie sie, zeby mozna bylo donosic ciaze
moja znajoma to miala i mowila, ze luuuuuzik
a chlopczyk zdrowy jak rybka

Agatek na razie nie pisala, czy tesciowka ja odwiedzila badz dzwonila Ale pisze, ze maly szaleje bo mu chyba serio brakuje tego czosnku... Jej tez zle bez niego.
o,moment, wlasnie napisala - ja jej wczesniej powysylalam Wasze wiadomosci
jej wiadomosc:
tz sie strasznie martwi nawet chcial przyjechac...Ale odwleklam go od tego bo to sporo kasy a i tak co mi po 2 dniach jak przyjedzie :-/ niech urlop zostawi na porod. Chcialabym go przy sobie ale wiesz:-( Przyszly do mnie ponoc bluzki ciazowe i super sa,nie moge sie doczekac,kiedy je zobacze :-| i poduszka oraz mata ale nie wiem jaki stan bo tesciowa nie otwierala :-P

[uska000]

czesc mamuski wrocilam z zakupow, kupilam kabanosy i bulki i jadlam po drodze bo tak pachnialy.. a ludzie patrzyli jak na glupka;/
kupilam tez muffinke i jem ja teraz

noi Igorowi kupilam bagietki do uszu w rossmanie;p Oillan i sobie te wkladki laktacyjne bo na promocji byly

[pearpearl]

zjadlabym muffinke !!!

[nawojka8583]

Napisane przez kasiahexe

jejciu smutne to
dziekuje za linka

a i zapomniłam Wam napisac przedwczoraj moja koleznka urodziła coreczk a teraz najwazniejszen porod trwał 55 min

Kasiahexe to króciutki miała poród, też bym tak chciała

Ja już po pracy, mam nadzieję, że dziś uda mi się Was dogonić

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez 19mala83

Hej mamusie.
Trochę mnie nie było ale wszystko grzecznie nadrobilam a było tego tyle że ho ho. Nie cytuję bo i tak nie pamiętam co komu i cięzko tak po długiej nieobecności. Cieszę się, że przepędziłyście koleżanke (nawet nie pamiętam nicka)bo jak czytałam jej wypowiedzi to aż mi się ciśnienie podnosiło

Moj Tż też nauczyciel i nie wiem własnie jak to jest z tacieżyńskim dla nauczycieli. Maga83 i Bambusiek czego uczą Wasi Tż-ci? Moj matematyki i jak wspomniałam o tacieżyńskim to on no jak ty to sobie wyobrażasz dzieciaki 2 tyg bez matematyki? A to że mi może być cięzko w pierwszych dniach to nieważne

Byłam na wizycie w zeszłym tyg mały rośnie, ważył 970g, ogolnie wszystko dobrze tylko coś w jednej nerce do obserwacji niby w granicach normy ale na kolejnej wizycie do zbadania, mam nadzieję że będzie ok.

Buziaki dla Agatka i trzymam kciuki żeby badania wyszły dobrze i żeby okazało się że mała waga Zajączka to dlatego że już taki jego urok.

Pearpearl z magisterką będzie dobrze i tej wersji się trzymajmy

Więcej nie pamiętam co komu napisać, może teraz będzie mi łatwiej wbić sie w dyskusję bo prawie 2 tyg przerwa robi swoje, aż mi głupio teraz tak włazić z butami

Ide Top model obejrzeć trzeba sobie humor poprawić z wieczora

19Mala83 Twój TZ bardzo oddany pracy, musi to lubić, mam nadzieję, że z nerką maleństwa wszystko będzie dobrze

[uska000]

Napisane przez pearpearl

zjadlabym muffinke !!!

mialam tylko jedna i zjadlam
ale niedobra byla nie zaluj;p

[nawojka8583]

Napisane przez inutil

hej, sorrki, że nie nadrabiam, nie mam siły.

Jak nie urok to sraczka... dziś znowu zaliczyłam taki chyba mój urok...

no i mamy problem... tz wczoraj wieczorem zauważył na plecach jakieś dziwne placki (cały odcinek lędźwiowy w czerwonych plamkach), to samo na brzuchu i po bokach. Miał iść dzisiaj do lekarza, ale się nie udało, idzie jutro. A dziś jeszcze wyszło mu na rękach - po wewnętrznej stronie. Nie swędzi, nie ma gorączki... nie mam pojęcia co to jest.
Mi wyszło coś na samym dole brzucha, rano miałam kaszkę swędzącą, po wapnie przeszło, a teraz znowu

Oj biedna, współczuję Ci tych wymiotów

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez kasikzaki

Jutro mam usg w szpitalu to sie zapytam o ten peptac bo takich typowych wizyt położnej tu nie ma dopiero po urodzeniu dzidzi.

Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty bo z tego co pamietam to jeszcze 2 mamusie mają. A Wy trzymajcie za moją Jestem ciekawa czy dalej bedzie Milenka czy czasem jakiś siuraczek nie wyrósł

Ide pod prysznic....dobranoc mamuśki

Kasik to jak wygląda opieka nad ciężarną w Irlandii? W Szkocji to położna prowadzi całą ciąże. Mamy spotkania co 4 tygodnie i tylko dwa USG jeśli wszystko przebiega prawidłowo.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez agawoo

Nawojka , ja już trzymam

Agawoo

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez pearpearl

Teraz pisala, ze sa we cztery i co chwila sie smieja, wiec jest wesolo
A z prowiantem to chyba srednio, bo mezulek w de, a na zolze tesciowa nie ma co liczyc. Moze by ktoras z okolic podskoczyla zaopatrzyc naszego doktorka w cos zjadliwego no i w czosnek?


Malgoniu, gowka do gory. Kciuki mocno zacisniete i dobre fluidki tez bedziemy slac. Wszystko bedzie dobrze.
na tej specjalnosci to w ogole calemu mozna sie podlamac

A Agatek byla wsciekla, bo w polowie skonczyl im sie limit, a juz nie chcialy dorzucac, bo niby glosno, zmeczone i cisza nocna i nie wiedziala, kto odpadl.

Dziewczynki, snil mi sie dzisiaj moj Jas A niby sny tlumaczy sie na odwrot, wiec moze to oznacza bezimienna Coreczke

Biedny Agatek już nam całkiem uschnie chuderlak jeden. Dziękuję Ci Malgoniu za te dobre fluidki. No to miałaś piękny sen o Jasiu, Małgosiu.