M jak Miłość:)

[AaniaA]

Napisane przez natina2

ale lucek pojechal po mareczku a marta niepotrzebnie sie tak tym jackiem przejmuje no i ta Marysia siejąca dobroć wokół hehehe

dobrze lucek przygadal marulkowi . marek to juz przegina, zachowuje sie jak szczeniak .

dokladnie, marta jak zwykle przejmuje sie swoimi bylymi . nie rozumiem tego. jacek to nie jest jej obecny maz, nie ma z nim teraz nic wspolnego, jacek zrobil ja w konia, a marta chodzi i smeci z powodu jacka .

jaka marta wypoczeta jak jest z ania . w prawdziwym zyciu tak nie ma chocby dziecko bylo aniolkiem. bylam w szoku jak marta powiedziala prezesowi sadu, ze bierze jeszcze 1 rok urlopu . ja pierwsze co to bym wrocila do pracy.

marysia ma adoratorow . jakby doktorek artur rogowski dowiedzial sie o tej przejazdzce marysi z nowym adoratorem to by sie wsciekl .

[Rock_Fanka]

Denerwuje mnie ta Marta z tą pomocą i próbą zbawienia świata. Zamiast zająć się swoimi sprawami i rodziną to ona pomaga swoim byłym

[nafiyqa]

Napisane przez AaniaA

dobrze lucek przygadal marulkowi . marek to juz przegina, zachowuje sie jak szczeniak .

Mogl mu jeszcze bardziej dolozyc!! Moze wtedy by sie opamietal!! A najgorzej mnie zdenerwowalo jak klamal w zywe oczy: co sie tato stalo???? + mina niewiniatka, wrrrrrrrr:|:|

[wiewioreczka]

wlasnie obejrzalam wczorajszy odcinek i przyzyam ze marek jest zalosny... najpierw kreci z grazyna i udaje niewiniatko potem mowi jej zeby zostali tylko przyjaciolmi a potem sie z nia caluje i jeszcze udaje ze nie wie o co chodzi wrrr

[sandersiq]

Mnie też on strasznie denerwuje, zdradza swoją żonę a później wesoły wraca do domu i jak gdyby nigdy nic " A no Natalii zapomniałem odebrac , ale miałem tyle spraw" Ta nie miał czasu bo się z Grażyną całował I jeszcze jak zaproponował jej wcześniej spracer i ona zapytała się co na to Hania, to z taką pretensją w głosie, że nie ma jej, jest w Warszawie Tylko czekał aż nadazy się okazja

[nafiyqa]

Napisane przez sandersiq

Tylko czekał aż nadazy się okazja

Bardzo zly jest ten watek(), bo ja przez niego zaczynam wierzyc, ze kazdy facet jest taki, wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr. To nie wplywa dobrze na sile wiezi spolecznych, wiec domagam sie wyjazdu Marka na Sybir

[sandersiq]

Napisane przez nafiyqa

wiec domagam sie wyjazdu Marka na Sybir

Niech wróci jak zmądrzeje Tylko ciekawe czy go jeszcze wtedy Hanka będzie chciała

[spray]

Napisane przez nafiyqa

Bardzo zly jest ten watek(), bo ja przez niego zaczynam wierzyc, ze kazdy facet jest taki, wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr. To nie wplywa dobrze na sile wiezi spolecznych, wiec domagam sie wyjazdu Marka na Sybir

a Hanka jak ciekała z tym Maćkiem (czy Marcinem?? eee ) ? Zostawiła nawet dziecko i poszła, jak bura suka...
Dobrze jej tak, hrhrhr.

[nafie]

wtedy jeszcze nie ogladalam MjM , ona zostawila Marka i synka ?a ten marcin to kto to byl, kumpel tez ze szkoly ? :P

[AaniaA]

Napisane przez nafie

wtedy jeszcze nie ogladalam MjM , ona zostawila Marka i synka ?a ten marcin to kto to byl, kumpel tez ze szkoly ? :P

jej dawna, wielka milosc .

[sportsmenka86]

Historia lubi się powtarzać

[Karolynka]

Napisane przez spray

a Hanka jak ciekała z tym Maćkiem (czy Marcinem?? eee ) ? Zostawiła nawet dziecko i poszła, jak bura suka...
Dobrze jej tak, hrhrhr.

Też uważam że dobrze jej tak
Teraz strasznie rozpacza i żali się przyjaciółce a nie pamięta co sama wyprawiała...
Ehh chyba za bardzo się w to wczuwam

[wiewioreczka]

ale marcin w porownaniu do grazyny byl grzechu warty (o ile pamietam)
ale w sumie macie racje: DOBRZE JEJ TAK !!

[Bruja]

Napisane przez Karolynka

Też uważam że dobrze jej tak
Teraz strasznie rozpacza i żali się przyjaciółce a nie pamięta co sama wyprawiała...
Ehh chyba za bardzo się w to wczuwam

no niby tak, tylko że ten jej ukochany wtedy umierał na cośtam, i Hanka raczej wiedziała, że zniknie z domu na pare/naście dni i wróci, dlatego zostawiła wtedy dziecko. A Marulek raczej nie zamierza pocieszyć "przyjaciółki" i spokojnie wrócić do domu, żeby mu żonka dalej obiadki serwowała

[Nemezja]

Świetnie było,jak Rogowski zawinął z piskeim opon do Marysi,odwołał wizytę w banku z powodu barrrrrdzo ważnych spraw służbowych i na pytanie "Chyba nie pokrzyżowałam Ci planów?" odpowiedział;"A skąd,nudziłem się jak mops".

[Ines1985]

Napisane przez Nemezja

Świetnie było,jak Rogowski zawinął z piskeim opon do Marysi,odwołał wizytę w banku z powodu barrrrrdzo ważnych spraw służbowych i na pytanie "Chyba nie pokrzyżowałam Ci planów?" odpowiedział;"A skąd,nudziłem się jak mops".

Uwielbiam jego postać mam nadzieje ze Marysia jego wybierze (kiedy juz bedzie musiala dokonac wyboru miedzy tamtym sasiadem a doktorkiem)

[AaniaA]

Napisane przez Ines1985

Uwielbiam jego postać mam nadzieje ze Marysia jego wybierze (kiedy juz bedzie musiala dokonac wyboru miedzy tamtym sasiadem a doktorkiem)

ja tez mam buzie usmiechnieta od ucha do ucha kiedy widze dr arturka rogowskiego . nie ma szans tamten sasiad, gdyz ani on przystojny, ani elokwentny . za to artur to .

[sandersiq]

Napisane przez AaniaA

ja tez mam buzie usmiechnieta od ucha do ucha kiedy widze dr arturka rogowskiego . nie ma szans tamten sasiad, gdyz ani on przystojny, ani elokwentny . za to artur to .

Dokładnie Też jestem jak najbardziej za Marysią i Arturem razem Sąsiad pewnie tylko jest tak dla ubarwienia całej sytuacji, a Marysia pewnie z Arturem będzie

[paula78]

marysia przyjechala do rodziców na noc z sama torebeczka ?to chyba ja jakas dziwna jestem bo zazwyczaj mam walize jak jade nawet na 1 noc.

kiedy kozuchowska zmieni fryzure ?jak narazie mareczkowi scieli serduszko
niech uz ta mucha wyleci z serialu grr.

nie bardzo rozumiem planow zdzieckiem kiedy kinga pracuje w kawiarni -le tam wyciaga? a xero brothers w kancelarii kawe podaje,nie maja gdzie mieszkac i dziecko hmm no ale w warszawce widac z kawiarnii mozna spory wyciagnac no i becikowe

[Nemezja]

W torebeczce portfel,kosmetyczka i wsio,a jak czegoś więcej by potrzebowała,to przecież pan Andrzej dowiezie,zawsze taki chętny do pomocy

[patusia22]

Napisane przez paula78

marysia przyjechala do rodziców na noc z sama torebeczka ?to chyba ja jakas dziwna jestem bo zazwyczaj mam walize jak jade nawet na 1 noc.

kiedy kozuchowska zmieni fryzure ?jak narazie mareczkowi scieli serduszko
niech uz ta mucha wyleci z serialu grr.

nie bardzo rozumiem planow zdzieckiem kiedy kinga pracuje w kawiarni -le tam wyciaga? a xero brothers w kancelarii kawe podaje,nie maja gdzie mieszkac i dziecko hmm no ale w warszawce widac z kawiarnii mozna spory wyciagnac no i becikowe

wydaje mi się ,że wróci z Warszawy w nowej fryzurze

[AaniaA]

Napisane przez patusia22

wydaje mi się ,że wróci z Warszawy w nowej fryzurze

no na pewno nie teraz. w kulisach bylo, ze hanka po powrocie z w-wy ma jeszcze dlugie wlosy.

[spray]

Zauważyłyście subtelną kryptoreklamę NESCAFE?? Najpierw Piotruś sobie strzelał 3 in 1, a potem Maryśka robiła doktorkowi rozpuszczalną..hyhyhy, zupełnie tak jak kiedyś z Pandą Marty. Wszystkie samochody miały pozaklejane znaczki, tylko nowy fiacik dumnie się prezentował. I jeszcze tekst Marty: do mojej Pandy wszystko się zmieści

[nafiyqa]

Napisane przez spray

a Hanka jak ciekała z tym Maćkiem (czy Marcinem?? eee ) ? Zostawiła nawet dziecko i poszła, jak bura suka...
Dobrze jej tak, hrhrhr.

Ludzie powinni uczyc sie na bledach, a w szczegolnosci taka idealna para jaka do czasu stanowili Hanka i Marek. Ona uciekla, a on co robi? Wszystko na jej oczach!!

[lemonka]

442
Ewa z Leszkiem postanawiają spędzić dzień na letnisku. Na miejscu odkrywają, że w ich domku mieszka Stanisław. Po powrocie oboje robią Nowickiej ostre wymówki. Lucjan odzyskuje uśmiech i energię za sprawą kupionego przez córkę sadu. Tymczasem Marek prosi Grażynę o spotkanie. Pyta, czego dziewczyna od niego oczekuje. Mówi, że czuje się zagubiony. Hanka, jadąca akurat z dyrektorem do kuratorium, zauważa samochody męża i Grażyny stojące pod lasem. Gdy wraca do domu, załamana zwierza się Barbarze. Teściowa radzi jej, żeby zaczęła walczyć o swoje małżeństwo. Maria odwiedza Martę. Mówi siostrze o prezencie w postaci sadu, jaki zrobiła ojcu, i prosi, by Marta pomogła Filarskiej załatwić adwokata. Później odwiedza też Piotrka i opowiada mu o problemach jego teściów. Marta odbiera telefon od Norberta: mąż z synem chcą zostać w USA na dłużej. Rafał odwiedza Martę i przynosi pierwszą partię listów do redakcji. Rozmawiają o Jacku. Marta podejrzewa, że pieniądze klientów stracił przez hazard.

443
Grzegorz opowiada Małgosi o swoim pobycie w Paryżu z chłopakiem. Gdy wychodzi na kolejną randkę, jest w świetnym nastroju. Nagle Małgosia odbiera telefon ze szpitala: okazuje się, że Grzegorz został napadnięty i ciężko pobity. Kinga z Piotrkiem decydują się wstrzymać ze staraniami o dziecko - poczekają na właściwszy moment. Kinga mówi mężowi, że chce odwiedzić swoich rodziców. Piotrek, w tajemnicy przed nią, jedzie do Gródka, aby spotkać się z Filarskim. Próbuje przekonać teścia, że jeśli będzie nadal mścił się na żonie, straci nie tylko żonę, ale i córkę. Relacje między Hanką i Markiem wciąż są napięte. Mostowiakowa znowu jedzie do Warszawy na egzaminy. Jolka radzi jej, żeby w końcu uwierzyła we własne siły, a wtedy pokona Grażynę bez trudu.

[Atram]

a kiedy Hanie zetnie wloski?

[Sathi]

no ja już też się nie mogę doczekać nowej Hanki

[lemonka]

Napisane przez Atram

a kiedy Hanie zetnie wloski?

moze na swieta?

[nafiyqa]

Napisane przez Sathi

no ja już też się nie mogę doczekać nowej Hanki

Pewnie jak sie dowie i zobaczy na wlasne oczy zdradzieckie zamiary Marka Wkurza mnie, ze wszyscy kaza jej walczyc (tesciowa, Jolka), a tak naprawde ona jest nieswiadoma co wyprawia jej mezulek!!

[Atram]

Napisane przez nafiyqa

Pewnie jak sie dowie i zobaczy na wlasne oczy zdradzieckie zamiary Marka Wkurza mnie, ze wszyscy kaza jej walczyc (tesciowa, Jolka), a tak naprawde ona jest nieswiadoma co wyprawia jej mezulek!!

no ale wina zawsze lezy po dwoch stronach. ona powinna walczyc ale powinien walczyc tez Marek. razem powinni chciec..
a Marulka do Grazynki ciagnie wiec jak ma walczyc