SPD off - topowo po raz drugi ;-)

[lili1987]

Napisane przez effie22

Palić mi się chce, ale mam strach zejść do piwnicy, a w domu nie palę. Zapale sobie u koleżanki. Idę do tej co jest z 3 dzieckiem w ciąży. Wogóle ostatnio większośc moich koleżanek zachodzi w ciąże. Sąsiadka, ta co u niej dzisiaj byłam za 2 tygodnie rodzi, inna kumpela w styczniu rodzi drugie, ta z 3 w ciazy. Jakieś baby boom u nas jest, a narzekają, że w Polsce mało dzieci się rodzi.

najgorsze jest to, że kolejne dzieci są nieplanowane porażka to jest

[effie22]

Napisane przez lili1987

najgorsze jest to, że kolejne dzieci są nieplanowane porażka to jest

Tylko sąsiadka ma planowane bo 4 lata sie starali. W dzisiejszych czasach to już tak jest, że kto chce miec dzieci to nie może, a kto nie chce to może aż za bardzo.

Ja zawsze myślałam, że zajść w ciąże to nie jest tak hop, że trzeba się starać itp, a do dzisiaj nie wiem jak to się stało, że zaszłam w ciąże.

Ale wiadomo, jedna nieplanowana ciąża może zdarzyć się najlepszym, ale druga nieplanowana, trzecia itd to ja już tego nie pojmuje. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy antykoncepcja jest łatwo dostępna i nie jest żadnym tabu.

[kobietasukcesu]

effie: zależy od rejonu polski itd. W moich rodzinnych stronach sporo dzieci się porodziło, ale to takie dziewczyny co się im nic nigdy nie chciało, wolały dzieci porodzić i mieć spokój niż się uczyć czy pracować Albo też pożałowały parę zł na gumki. Niektórzy to są patologiczni- piją w ciąży, jakaś laska tak robiła, nie wiem czy poroniła potem czy miała aborcję w późniejszym okresie, ale po co się tym przejmować. A potem znowu ciąża za jakiś czas- ale tym razem już urodziła. Masakra jacy ludzi są patologiczni czasami. Nie potrafią się zabezpieczyć, palą i piją w ciąży. Albo jak widzę matkę z dzieckiem w wózku i faja w ręku
Chociaż przy śląskim powietrzu to i tak bez różnicy

Ale z nowych znajomości znam multum ludzi bez dzieci.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

[QUOTE=effie22;29938729]
Ja zawsze myślałam, że zajść w ciąże to nie jest tak hop, że trzeba się starać itp, a do dzisiaj nie wiem jak to się stało, że zaszłam w ciąże.

/QUOTE]

Weź nie strasz

[effie22]

Kobieta nie strasze, w moim przypadku tak było. Tabletki przestałam brać jak zdałam maturę, bo źle się po nich czułam i 10 kg przytyłam. No i po 8 miesiącach byłam już w ciązy. Ale zabezpieczalismy się, i to nie wkładaniem czosnku w pępek haha

[lili1987]

effie- no właśnie, jedno dziecko może być z wpadki, ale nie np. trójka
W otoczeniu mam osobę, co ma 2 z wpadki... przy drugim zaszła w ciążę, bo myślała, że jak się karmi to się nie zachodzi Tym sposobem w wieku 19 lat ma parkę

Utarłam ziemniaki i cebulę na placki.
Niedługo będę smażyć
Jutro i pojutrze może zrobię pizzę własnej roboty, dokupię tylko drożdże i ser i resztę mam

[kobietasukcesu]

Napisane przez effie22

Kobieta nie strasze, w moim przypadku tak było. Tabletki przestałam brać jak zdałam maturę, bo źle się po nich czułam i 10 kg przytyłam. No i po 8 miesiącach byłam już w ciązy. Ale zabezpieczalismy się, i to nie wkładaniem czosnku w pępek haha

No to takie coś się zdarza, to rozumiem.

Ale za to drażnią mnie ludzie, którzy wolą wydać na 2 flaszki zamiast na tabletki i potem szok skąd dziecko lub też mnie drażni totalnia niewiedza na temat własnego ciała.

Kiedyś kumpela ( w sumie była kumpela) zastanawia się czy nie jest w ciąży, no to się jej pytam jak długi mam cykl i w jakiej dacie było zbliżenie, to nawet nie wiedziała co to cykl i że się w ogóle powinno patrzeć czy jest regularny itd- tylko odpowiedziała 6 dni (czyli długość krwawienia) Dla niektórych to tylko celibat

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez lili1987

przy drugim zaszła w ciążę, bo myślała, że jak się karmi to się nie zachodzi Tym sposobem w wieku 19 lat ma parkę

Nie wiedziałam, że mleko karmiących ma właściwości anty-koncepcyjne, to może mleko od krowy, która ma młode też zadziała?

[lili1987]

Napisane przez kobietasukcesu

Nie wiedziałam, że mleko karmiących ma właściwości anty-koncepcyjne, to może mleko od krowy, która ma młode też zadziała?

można spróbować

[golden_eye]

najlepiej działa obcieranie się używanymi majtkami, co by urok odczynić i światowita poprosić, żeby tym razem nie pobłogosławił dzieciątkiem
albo z nowocześniejszych płukanka po stosunku cocacolą
jedna się zdarzy i najbardziej pilnującym czasem, ale pozostałe to już głupota, jak się nie chce mieć dziecka


robię placuszki z jabłek w drożdżowym cieście

[Nadia5]

Napisane przez golden_eye

najlepiej działa obcieranie się używanymi majtkami, co by urok odczynić i światowita poprosić, żeby tym razem nie pobłogosławił dzieciątkiem
albo z nowocześniejszych płukanka po stosunku cocacolą
jedna się zdarzy i najbardziej pilnującym czasem, ale pozostałe to już głupota, jak się nie chce mieć dziecka


robię placuszki z jabłek w drożdżowym cieście

Goldenek, jak porządki w przepisach ? Ja mam zastój
Gotuję rosół. Pierogi leżakują w zamrażalce, na obiad spróbowałam - pycha

[Lilo123]

Napisane przez golden_eye

najlepiej działa obcieranie się używanymi majtkami, co by urok odczynić i światowita poprosić, żeby tym razem nie pobłogosławił dzieciątkiem
albo z nowocześniejszych płukanka po stosunku cocacolą

O coca-coli słyszałam, ale o używanych majtkach jeszcze nie

Jest jeszcze sposób taki, że jak kobieta jest " na górze" to też nie zajdzie

Co do wpadek to gdyby nie one to myślę, że na świecie byłoby 1/3 ludzi mniej Najważniejsze żeby dziecko było chciane i kochane, bo prawdziwy dramat zaczyna się dopiero wtedy gdy tych dwóch rzeczy zabraknie



Dziewczyny znacie może jakieś przepisy z dyni ?
Ja nic nigdy z dyni nie robiłam, ale w tym roku urosła mi na działce. Tzn córka posadziła i coś bym pomyślała

[golden_eye]

Lilo z majtkami sama nie wiedziałam do ubiegłego roku, ale uświadomiły mnie babki ze wsi , któraś tam na czyjeś dziecko urok rzuciła (świadomie czy nie nie wiadomo), na takie małe i ze spokojnego dzieciaka płaczące wiecznie i chore się zrobiło, i dopiero po pół roku gdzieś tam matka małego się dowiedziała od znachorki, bo już lekarze rady nie dawali, że urok ktoś rzucił bo znachorka po czymś tam poznała, i żeby majtkami 3 razy głowę obetrzeć i coś tam powiedzieć. po 5 minutach dziecko przestało płakać, na wieczór zdrowe bez gorączki normalnie w końcu zjadło. do tej pory się zdrowo i normalnie chowa.
wierzyć nie wierzyć w uroki i odczynianie ale sposoba lepiej znać majtki podobno dobre na wszystko, na antykoncepta też, najlepiej działają na tyłku nieściągane
ale takie kwiatki to wierzę bo nie raz nie dwa byłam świadkiem podobnych rzeczy więc jak ktoś kwiatki głupie może zapowiedzieć, to czemu i dziecka nie? przecież się nie obroni, dorosły może a dziecko nie

dzieciak to dzieciak, nieważne czy przed ślubem czy po poczęte (bo to ani nie dodaje ani nie ujmuje niczego) no ale właśnie kochane musi być
żeby nie wpadki to ja podejrzewam że by nas była może z 1/10 tego co teraz jest cywilizowane kraje się zabezpieczają, te mniej nie

Lilo nie robiłam z dyni nigdy nic ale przepisów masa jest o tutaj
Naduś ja też stanęłam w miejscu, wpadłam w inną robotę i teraz sama nie wiem kiedy siądę do przepisywania, może dopiero w listopadzie, jak się obrobię z wszystkimi innymi rzeczami

[Lilo123]

Napisane przez golden_eye

majtki podobno dobre na wszystko, na antykoncepta też, najlepiej działają na tyłku nieściągane

Przemilczając wszystkie inne kwestie związane z majtkami tymi jeszcze na tyłku, to technicznie dość trudne do wykonania się wydaje
Co do uroków rzucanych na dzieci, to dużo osób wierzy w takie cuda Jakiś czerwone wstążki na wózku, czy nitki zostawiane prze gości dzidzusiowi, to dość pospolite metody na płacz dziecka Biedni ludzie nie wiedza niestety ile mogą dobrego zdziałać zwykłe majtki

Napisane przez golden_eye

Lilo nie robiłam z dyni nigdy nic ale przepisów masa jest o tutaj

Dzięki Faktycznie tu jest sporo przepisów, coś może wyhaczę.

[golden_eye]

Napisane przez Lilo123

Przemilczając wszystkie inne kwestie z tym związane, to technicznie dość trudne do wykonania się wydaje
Co do uroków rzucanych na dzieci, to dużo osób wierzy w takie cuda Jakiś czerwone wstążki na wózku, czy nitki zostawiane prze gości dzidzusiowi, to dość pospolite metody na płacz dziecka Biedni ludzie nie wiedza niestety ile mogą dobrego zdziałać zwykłe majtki


Dzięki Faktycznie tu jest sporo przepisów, coś może wyhaczę.

no bo widzisz tak to jest, najprostsze rzeczy najtrudniej wykonać (oczywiście mowa o sytuacji pt. "nie chcę mieć dziecka i się nie zabezpieczam", wszystkie inne niestety wymagają ściągnięcia majtek i pomachania tudzież obtarcia się nimi )
z dwojga złego wolałabym czerwoną wstążeczkę na wózku niż używane majty ale na szczęście wstążeczka TEŻ działa i nie trzeba się wstydzić

[effie22]

aO jaka dyskusja, ale to z coca colą dobre, tak jak z tym czosnkiem w pępku.
Byłam u tej kumpeli co z 3 w ciązy i się załamałam. Mogłam ją nagrać, ale nie wiedziałam, że tacy ludzie jeszcze istnieją. Trochę ją pociagnęłam za język, skąd ta ciążą, a ona do mnie ( 24 letnia żona i matka), że dopiero niedawno się dowiedziała kiedy są dni płodne bo jej koleżanka powiedziała:hah aha:Ale już za późno było. Zatkało mnie po tym tekście na maksa, chciała bym widzieć tego mojego karpia jak mi to powiedziała. I jeszcze dodała że : mój mąż pow, że jak ma się okres to się w ciaże nie zachodzi, a też zaszłam z drugim dzieckiem.

Ja do niej mówie, że przecież zawsze można zajsc w ciąże, nawet przy tabletkach, a ona do mnie: Naprawdę?? Nie wiedziałam

Do teraz jestem w szoku, nawet jej mama umiała rozplanowac rodzinę, bo ma dwójkę dzieci po 4 latach, a ona nie potrafi


Co do uroków, w moim rejonie jak dziecko płacze to mówi się, że ktoś je "ociotował" i wtedy kupuję się specjalną mieszankę ziół o nazwie" czarcie żebro" i kąpie się w tym dziecko. Jak napar jest czysty tzn dziecko nie jest ociotowane, a jak pływają w nim takie farfocle tzw cioty tzn, że jest. Pamiętam, że moja mama też mnie w tym kąpała, ale nie pamiętam czy były tam cioty czy nie

[Lilo123]

Napisane przez golden_eye

ale na szczęście wstążeczka TEŻ działa i nie trzeba się wstydzić

To prawda, bo nikt w to nie wierzy, a jak co do czego przychodzi to każdy chętnie praktykuje. Niby nie wierząc, ale może jednak zdarzą się cuda

Napisane przez effie22

Co do uroków, w moim rejonie jak dziecko płacze to mówi się, że ktoś je "ociotował" i wtedy kupuję się specjalną mieszankę ziół o nazwie" czarcie żebro" i kąpie się w tym dziecko. Jak napar jest czysty tzn dziecko nie jest ociotowane, a jak pływają w nim takie farfocle tzw cioty tzn, że jest. Pamiętam, że moja mama też mnie w tym kąpała, ale nie pamiętam czy były tam cioty czy nie

O matko o tym to też nie słyszałam Babcia mojego Tz jak byliśmy u niej mając malutkie dziecko, poinformowała nas, że trzeba dziecku wylizać oczy i splunąć na trzy strony świata Takich czarów to ja jednak nie odprawiałam
W wielu przypadkach podczas takich ceremonii działa moim zdaniem efekt placebo

[Nadia5]

Napisane przez Lilo123

To prawda, bo nikt w to nie wierzy, a jak co do czego przychodzi to każdy chętnie praktykuje. Niby nie wierząc, ale może jednak zdarzą się cuda


O matko o tym to też nie słyszałam Babcia mojego Tz jak byliśmy u niej mając malutkie dziecko, poinformowała nas, że trzeba dziecku wylizać oczy i splunąć na trzy strony świata Takich czarów to ja jednak nie odprawiałam
W wielu przypadkach podczas takich ceremonii działa moim zdaniem efekt placebo

Zgadzam się
Ale.. mój storek ma czerwoną kokardkę

Ugotowałam rosół. Będzie na jutrzejszy obiad.
Zobaczyłabym jakiś film

[effie22]

Ale jestem zła na Tżta. Obiecał mi wspólny wieczór, miał iść tylko na chwile do kolegi i wrócić o 19, a jeszcze go nie ma. Mam ochote go udusić. Tym razem mu tego nie odpuszcze. Miarka się przebrała

[Nadia5]

Napisane przez effie22

Ale jestem zła na Tżta. Obiecał mi wspólny wieczór, miał iść tylko na chwile do kolegi i wrócić o 19, a jeszcze go nie ma. Mam ochote go udusić. Tym razem mu tego nie odpuszcze. Miarka się przebrała

Też bym się wkurzyła rozumiem wyjście do kolegi, nawet gdyby to wyjście miało się przedłużyć, ale nie w przypadku gdy umawia się na wieczór z Tobą.

Kupiłam też deo z B. Nike żółty. Jest boski wiem że miałam kiedyż perfum o tym zapachu ale nie potrafię sobie przypomnieć jaki To był chyba z Yves Roche...

[effie22]

Napisane przez Nadia5

Też bym się wkurzyła rozumiem wyjście do kolegi, nawet gdyby to wyjście miało się przedłużyć, ale nie w przypadku gdy umawia się na wieczór z Tobą.

Nawet nie wiesz jak mi ciśnienie skacze. Ostatnie kilka dni to wracał zpracy, kapał się, jadł i szedł spać i tak w kółko. Dzisiaj miał mieć czas dla mnie, ale widać kolega ważniejszy. Nię będe się prosić o to, żeby znalazł czas dla mnie łaskawie. Wypiję piwa, które dla nas kupiłam i ide spać. A on niech sobie robi co chce, ale śpi dzisiaj na fotelach i niech lepiej mi schodzi z oczu bo go zamorduje

[Talullah]

Dobry wieczor
Witam sie kawka Wrocilam z pracy po 16, zjadlam obiad, obejrzalam Plotkare i padlam - niedawno sie obudzilam i jestem nieprzytomna, zaraz zmykam pod prysznic, potem TZ wroci z pracy.

Nie wyobrazam sobie jutrzejszego wstawania - i do tego mam dyzur, w sobote bede nieprzytomna i dzien w plecy

Napisane przez Lilo123

Pycha Ja w niedziele piekłam zamarynowanego wcześniej kurczaka. Ale to dobre było

Mmmm, mniam mniam, uwielbiam pieczonego kurczaka

Napisane przez effie22

Mam humor bo o 12 wysłałam CV do firmy jako telemarketerka i już o 16 miałam telefon, że chcą się ze mną umówić na rozmowę. W piatek na 15 się umówiłam. Ta firma ma siedzibę we wsi niedaleko mojego miasta, ale dużo osób od nas tam dojeżdża, więc może z kimś bym się zabierała. Coś się ruszyło, może coś z tego będzie.

Kupiłam tusz taki:https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ra.html&next=1

Opinie ma dobre, wypróbuję jutro.

Miłego wieczorku życzę!!!

Tez kupilam ten tusz, ale juz jakis czas temu, na wyprobowanie - na poczatku mi nie podpasowal ale jak troszke zgestnial to mam rzesy suuuuper, geste, pieknie rozdzielone Minus taki ze trzeba sie namachac szczoteczka bo bardzo malo tuszu nabiera.

Z kolei mam tez diora i ten az za duzo i mam po nim troche posklejane rzesy. Zreszta juz dawno zauwazylam ze sa perelki wsrod tanszych tuszy ktore robia cuda z rzesami

I powodzenia z praca

Napisane przez golden_eye

Talu - podziwiam Twoją robotę, nie dałabym rady być lekarzem nie dość że pomagasz to jeszcze Cię zbluzgają

Tzn on akurat nie bluzgal na mnie, bluzgal na tego co go tak urzadzil (pobicie) ale musialam go uciszyc bo bylam na nogach od 6, srodek nocy i juz mialam tak dosc ze wlasnych mysli nie slyszalam a musialam sie skupic.

Ale ja ogolnie to lubie szyc Wole takich urazowych pacjentow co wiadomo ze ostry dyzur to beda niz marudne, rozszczeniowe osoby co wrzeszcza ze czekaja w kolejce juz 2 godziny a przychodza na ostry z kurde zapaleniem spojowek od 2 tygodni.

Tego akurat my nie potrafimy zrozumiec - czemu ludzie z zapaleniem spojowek przychodza na ostry dyzur i żądaja przyjecia?
Toz to jak przeziebienie.

Juz widze jak ktos z przeziebieniem jedzie na ostry zamiast do przychodni, to by w zyciu nie przeszlo a u nas sie awanturuja.

Albo np z pogorszeniem widzenia od miesiaca - dla porownania jak np kogos bola stawy od miesiaca to idzie na diagnostyke do poradni a nie kurde na ostry

Napisane przez irenkaaa

effie gratuluje i kciuki za prace

ja mam dosc dzisiejszego dnia
nawet kolacji nie jem
wkurzyla mnie wspollokatorka na maxa
chce sie stad wyniesc jak najszybciej
nawet mi sie przez to do polski nie chce jechac i tz-a z tymi deklami nie chce zostawiac ale jak w pare dni nie znajde nic u znajomych to bede go musiala tu na pare dni zostawic
az poszlam zaplalic ale pozniej cala blada
mam naprawde dosc
a pare dni temu mnie znajoma pytala i mowilam ze e tam zostaniemy tu bo co to za roznica jak i tak z kims mieszkac ;(
jak mnie tu nie bedzie to zrozumcie
zreszta kto tam bedzie pamietal o jakiejs irence
tak naprawde zdaje sobie sprawe ze mam tylko tz-a
zadnych przyjaciol tu ... Lapie dola coraz bardziej
jeszcze w pracy ciezki okres

Irenka nie pisz tak
Oczywiscie ze bedziemy pamietac, mam nadzieje ze Ci sie ulozy i problemy znikna

Napisane przez lili1987

e
Pewnie też by mnie te emu pokorciły, ale do poniedziałku oszczędzam, a wtedy już pewnie nie będzie . Powstrzymuje mnie też to, że niektórym tak dziwnie leżą na nogach

Powiem tak - zle wygladaja zle dobrane emu.

Zeby emu ladnie wygladaly na nogach to musza byc 2 rozmiary mniejsze - ja np fatalnie wygladam w podrobkach (mierzylam) bo najmniejszy to 36 a ze ja nosze na codzien 37 to potrzebuje 35 i to bylo widac ze nie sa ok.

Jak przymierzylam oryginalne to niebo i ziemia - i rozmiar dobry (jest wieksza rozmiarowka) i wiecej roznych fasonow i inaczej tez na nodze sie ukladaja, chodzi sie w nich jak w kozaczkach a nie jak kaczka w rozczlapanych kapciach

Bede bronic emu

Napisane przez nurek119

poszłam do pracy na 9 (tak jak byłam w grafiku) zeby tam dojechac na 9 to musiałam wstać przed 7 dotarłam a pani na recepcji mi mowi, ze ten projekt się skończył wczoraj wiec jak nie bylam szkolona z nowego to zebym przyszła na 13 na szkolenie itd jaja sobie robia bo ja rozumiem ze projekt sie konczy i z nowego trzeba bc przeszkolonym ale czy to jakis problem wyslac smsa? nawet z bramki smsowej? przyszlabym na 13 i tyle

Co za ludzie

Napisane przez effie22

Ja wróciłam z kawy u sąsiadki i jeszcze czeka mnie kawa u koleżanki dzisiaj.

No i doznałam szoku bo w piwnicy prawdopodobnie jest mysz. Jak paliłam papierosa to coś tak szmerało na regale, podeszłam tam i takie drapanie jak mysz. Spanikowałam, rzuciłam papierosa i zwiałam do sąsiadki. Wolałam nie czekać aż mi ta mysz wyskoczy. Jeszcze mi sąsiadka sprzedała soczystą historie, jak to jej mąż miał mysz w bucie, która wyskoczyła mu gdy je zakładał.


Ja dzisiaj mam dla siebie ruskie z paczki, a Tż zje kiełbase.

A ja lubie myszki i inne gryzonie

Napisane przez golden_eye

majtki podobno dobre na wszystko, na antykoncepta też, najlepiej działają na tyłku nieściągane

Padlam

[effie22]

Tżta oczywiście nie ma, a ja kończe drugie piwo, jeszcze jedno mu zostało. Na dodatek nie odbiera ode mnie specjalnie telefonów bo wie, że czeka go zje*a. Ja mu dzisiaj urządze niezapomniany wieczór. Po nocach będzie mu się śnił do końca życia.

Lepiej dla niego jak nie wróci wcale.

[Lilo123]

Ja się już wykąpałam i teraz siedzę z herbatą.
Jutro mam wolne i zamierzam się wyspać, a potem umówiłam się z koleżanką na zakupy Na obiad jutro planuję zrobić placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym i zupę ogórkową.
Teraz czekam na Kuchenne Rewolucje

Napisane przez effie22

. Wypiję piwa, które dla nas kupiłam i ide spać. A on niech sobie robi co chce, ale śpi dzisiaj na fotelach i niech lepiej mi schodzi z oczu bo go zamorduje

Jego strata Facetów czasem ciężko zrozumieć, albo raczej to oni czasami nic nie rozumieją.

Napisane przez Nadia5

Kupiłam też deo z B. Nike żółty. Jest boski

Właśnie się nad nim zastanawiałam i chyba też sobie kupie jutro Koleżanka ma i podoba mi się zapach

Napisane przez Talullah

Nie wyobrazam sobie jutrzejszego wstawania - i do tego mam dyzur, w sobote bede nieprzytomna i dzien w plecy

Strasznie dużo pracujesz Oby jutro się dobrze wstawało i dyżur minął Ci spokojnie i szybko

[Nadia5]

Effie, no nie zazdroszczę Twojemu tż
Ja z moim praktycznie się nie widzę i każda próba wspólnego wieczoru kończy się tak, że ja zaczynam pierwsze piwo. on też, po czym idzie spać ma pracę plus kurs spawacza i widzimy się raptem 2-3 godziny.

tallu, podziwiam siłę i zdrowie do tego wszystkiego

Z katarem na ostry

[effie22]

Właśnie zadzwonił do mnie, że za pół godziny będzie, a jak mu pow, o wspólnym wieczorze, który obiecał, to stwierdził, że młoda godzina i jeszcze zdążymy razem posiedzieć.

Mam gdzies skoro on potrafi mnie wyje**ć w kosmos to zrobie mu to samo. Niech sobie nie myśli, że ja będe ciągle na niego czekać. Wypije piwa i dobranoc, a niech mi cos sapnie to go chyba rozniose.

[Nadia5]

Napisane przez effie22

Właśnie zadzwonił do mnie, że za pół godziny będzie, a jak mu pow, o wspólnym wieczorze, który obiecał, to stwierdził, że młoda godzina i jeszcze zdążymy razem posiedzieć.

Mam gdzies skoro on potrafi mnie wyje**ć w kosmos to zrobie mu to samo. Niech sobie nie myśli, że ja będe ciągle na niego czekać. Wypije piwa i dobranoc, a niech mi cos sapnie to go chyba rozniose.

No niby młoda
Eh ja mam wrazenie że faceci u kumpli tracą głowę, czasem lepiej być wyrozumałą - odrobinę

[effie22]

Napisane przez Nadia5

No niby młoda
Eh ja mam wrazenie że faceci u kumpli tracą głowę, czasem lepiej być wyrozumałą - odrobinę

Nie mam ochoty z nim wogóle dyskutować, nagle sobie przypomniał, że motor trzeba ściągnąć i teraz po niego idzie. Nikt nie będzie ze mnie głupka robił. Tak mnie wkurzył, że nawet patrzec mi sie na niego nie chce. żadnego wieczoru nie będzie. Piwo wypite i niech spada na drzewo.

[Nadia5]

Napisane przez effie22

Nie mam ochoty z nim wogóle dyskutować, nagle sobie przypomniał, że motor trzeba ściągnąć i teraz po niego idzie. Nikt nie będzie ze mnie głupka robił. Tak mnie wkurzył, że nawet patrzec mi sie na niego nie chce. żadnego wieczoru nie będzie. Piwo wypite i niech spada na drzewo.

No to popłynał nieźle. Nie denetruj się, zajmij się swoim sprawami, idź spać. Jutro awantura Nie ma co po nocy się wydzierać Później sasiedzi dziwnie patrzą

[effie22]

Napisane przez Nadia5

No to popłynał nieźle. Nie denetruj się, zajmij się swoim sprawami, idź spać. Jutro awantura Nie ma co po nocy się wydzierać Później sasiedzi dziwnie patrzą

Moi się nie patrza bo oni ciągle awantury urządzają i to z takimi tekstami, że uszy więdną. Wogóle nie mam ochoty z nim gadać, a kłócic się to juz wogóle. Znając życie to się przyczepi, że całe piwo wypiłam i za nim nie czekałam, ale ile można. Moja cierpliwosc tez ma granice, szczególnie, że u niego chwila trwa 3 godziny.Jak przyjdzie to niech idzie spać, ale niech spróbuje mnie dotknąć to wyląduje na podłodze.

[irenkaaa]

Napisane przez Talullah

Irenka nie pisz tak
Oczywiscie ze bedziemy pamietac, mam nadzieje ze Ci sie ulozy i problemy znikna



:

dzieki tallu


u mnie ddalej mlyn podejrzewam zen odezwe sie na dluej jak wroce z PL

[kobietasukcesu]

Napisane przez Nadia5

Effie, no nie zazdroszczę Twojemu tż
Ja z moim praktycznie się nie widzę i każda próba wspólnego wieczoru kończy się tak, że ja zaczynam pierwsze piwo. on też, po czym idzie spać ma pracę plus kurs spawacza i widzimy się raptem 2-3 godziny.

Chociaż nie zostawie drinka w połowie, albo 3/4 i nie potrafi czasem zasnąć jak wyjdziesz na 5 min do wc Bo ja znam niestety taki przypadek, zdarzylo sie to pare razy, ale no smiac mi sie z tego chcialo strasznie, oooostry imprezowicz nie ma co

Ja rozumiem że tak można po 12 godzinnej fizycznej harówce, ale żeby w wolny dzień