Lubię krągłości...

lolita_1990 · 2011-10-15, 23:38

Zacznę od tego, że mam 168cm wzrostu i ważę 68kg. Ostatnio przytyłam z 6-7 kg, wcześniej moja waga wahała się między 59-61 kg. Przytyłam głównie na brzuchu, reszta też się nieco zaokrągliła. Ale nie o to chodzi...

Zakładam ten wątek żeby zobaczyć co o tym myślicie, a może są jeszcze tu takie osoby jak ja. Otóż: lubię grubsze osoby. Mój chłopak ma trochę nadwagę i bardzo mnie to kręci np w łóżku. Jest dobrze zbudowany ale ma brzuch trochę duży (nie piwny) i na prawdę mnie to kręci. Odkąd przytyłam sama czuję się lepiej (chodzi mi o łóżko), lubię kiedy mój mężczyzna dotyka mnie po brzuchu. Nie wiem jak to określić... podnieca mnie teraz ten brzuch sama nie wiem... Z drugiej strony jeśli chodzi o wyjście w bikini czy czymś obcisłym to już nie czuję się taka pewna. To jakiś fetysz? Może powinnam o tym zapomnieć i zgubić brzuch?

Sweet Chocolate · 2011-10-15, 23:58

.

thealee · 2011-10-16, 00:02

Cytat:

Napisane przez Sweet Chocolate

jeśli dobrze się z nim czujesz (brzuchem, rzecz jasna), to po co go gubić?

nie wszyscy muszą być szczupli. nie zatrać granicy w tyciu - o ile masz zamiar jeszcze przytyć - i wszystko ok

Masz podobać się sobie ewentualnie partnerowi, a nie obcym ludziom

podrawiam

Popieram

Najważniejsze jest to, żebyś Ty czuła się dobrze sama ze sobą, bo to jest klucz do sukcesu

skoro akceptujesz siebie taką jaka jesteś, a Twój mężczyzna też akceptuje Cię w całej okazałości, to po co to zmieniać?

karolynka90 · 2011-10-16, 00:05

Mnie się taki brzuch absolutnie nie podoba, ale skoro Tobie tak, to ok.
Byle byś tylko nie zaczęła za bardzo tyć, bo otyłość nie jest zdrowa.

**201705250955** · 2011-10-16, 00:14

Szczególnie nie przywiązuję do tego wielkiej wagi, oczywiście nie popadając w skrajności- chudzielce i osoby otyłe nie są w moim typie. Sama jestem wysoka i niemal w 'łopatkach' nadwagi, ale że jestem wysoka to chyba tak nie widać

Mój ex był raczej szczupły, choć brzucha nie można mu odmówić. Ale nie narzekałam, on też nie. Jak Ci się to podoba i akceptujesz to, czemu nie.

Cytat:

Napisane przez karolynka90

Mnie się taki brzuch absolutnie nie podoba, ale skoro Tobie tak, to ok.
Byle byś tylko nie zaczęła za bardzo tyć, bo otyłość nie jest zdrowa.

U Autorki wątku do otyłości to jeszcze daleka droga

feelsotight · 2011-10-16, 00:14

może coś z feedersa masz ?

Twoje życie, Twoje ciało, ale z grubych można się pośmiać albo im współczuć, zawsze o tym marzyłem aby takie emocje wzbudzać ;-)

karolynka90 · 2011-10-16, 00:17

Cytat:

Napisane przez feelsotight

Twoje życie, Twoje ciało, ale z grubych można się pośmiać albo im współczuć, zawsze o tym marzyłem aby takie emocje wzbudzać ;-)

Co za bzdury.
Nie wiem jak Ty, ale ja się z grubych osób nie śmieję (bo niby z czego?) ani im nie współczuję (chyba że mówimy tu o otyłości spowodowanej chorobą).

lolita_1990 · 2011-10-16, 00:32

Dziękuję za odpowiedzi. Powiedzcie mi jednak gdzie ta granica. Powyżej 75 kg to już chyba będzie przesada? Brzuch na co dzień wydaje mi się wielki, a z drugiej strony mi się podoba.

laisla · 2011-10-16, 00:34

To co napisałaś wydało mi się tak kuriozalne, że pomyślałam, że to prowokacja..ale może to ja bombardowana zewsząd wizerunkiem kości na wietrze mam zaburzone widzenie kobiecego ciała

Każda moja fałdka powoduje, że czuję się aseksualna i niepociągająca toteż wszystkie fałdki zostały zlikwidowane poprzez dietę i ćwiczenia

U faceta za to kości na wietrze nie działają na mnie zachęcająco, a wręcz przeciwnie, wolę jak nieco ciała ma

klempaa · 2011-10-16, 08:18

Powyżej 70 to będzie już przesada

Ani nadwaga, ani otylość nie sa zdrowe.
Taka waga jak teraz- jeszcze jest ok, ale pilnuj tego

I nie tyj objadając się niezdrowymi rzeczami- bo nie trzeba mieć nadwagi, by mieć choroby z nadwagą związane

badaj się regularnie i miej na to oko - tyle

**201801022117** · 2011-10-16, 08:35

Mnie się taki brzuch nie podoba.

feelsotight · 2011-10-16, 09:26

Cytat:

Napisane przez karolynka90

Co za bzdury.
Nie wiem jak Ty, ale ja się z grubych osób nie śmieję (bo niby z czego?) ani im nie współczuję (chyba że mówimy tu o otyłości spowodowanej chorobą).

Zagaduje do Cibie facet z brzuchem takim, że możesz sobie na nim browara postawić, dajesz się wyrwać i sprawdzasz jakie ma wnętrze ? czy go zlewasz ?

Madzialenka_21 · 2011-10-16, 09:28

Aż się dziwię, bo ja np przy takim samym wzroście (no ja mam może 169cm) i wadze wyglądam całkiem inaczej. Brzuch mam np płaski. Może nie jak deska ale na pewno nie taki. Sama musisz wiedzieć, czy Ci to odpowiada. Jeśli tak to my nie mamy nic do tego, ale z czasem możesz zacząć żałować że tak to zostawiłaś, bo waga może niekontrolowanie rosnąć.

klempaa · 2011-10-16, 09:37

Cytat:

Napisane przez feelsotight

Zagaduje do Cibie facet z brzuchem takim, że możesz sobie na nim browara postawić, dajesz się wyrwać i sprawdzasz jakie ma wnętrze ? czy go zlewasz ?

A nawet jeśli nie idę z na to piwo, to znaczy że się z niego smieję?

Tak samo nie poszłabym z łysym - czy to znaczy ze wyśmiewam łysych?
(to taki przykład tylko

)

**201605020943** · 2011-10-16, 09:40

Cytat:

Napisane przez FreakChic

Mnie się taki brzuch nie podoba.

mi też nie. może jestem okrutna, nietolerancyjna itp., ale po tytule "lubię krągłości" spodziewałam się ciała J. Lo albo Kim Kardashian

kreizi_baska · 2011-10-16, 09:44

Dziewczyny powiedziały Ci juz wszystko... Jeżeli Ci się to podoba to ok, tylko uważaj i zostań przy tej wadze.. Jeżeli zaczniesz tyć więcej możesz wkońcu stracić kontrolę i mieć sporą nadwagę lub "otrzymać" taką chorobę jaka jest otyłość. A tu również chodzi o Twoje zdrowie

feelsotight · 2011-10-16, 09:46

Cytat:

Napisane przez klempaa

A nawet jeśli nie idę z na to piwo, to znaczy że się z niego smieję?

Tak samo nie poszłabym z łysym - czy to znaczy ze wyśmiewam łysych?
(to taki przykład tylko

)

niekoniecznie wyśmiewasz, ale możesz mu np współczuć, że jest kibolem ;-)

karolynka90 · 2011-10-16, 09:51

Cytat:

Napisane przez feelsotight

Zagaduje do Cibie facet z brzuchem takim, że możesz sobie na nim browara postawić, dajesz się wyrwać i sprawdzasz jakie ma wnętrze ? czy go zlewasz ?

Napisałam już, że takie brzuchy mnie nie kręcą, więc grzecznie odpowiadam facetowi, że nie jest w moim typie. Tyle.
Żadna filozofia.

klempaa · 2011-10-16, 10:00

Cytat:

Napisane przez feelsotight

niekoniecznie wyśmiewasz, ale możesz mu np współczuć, że jest kibolem ;-)

łysy to zawsze kibol?

poza tym- czemu miałabym komus współczuć z takiego powodu?

ludzie, jaki ty jestes strasznie ograniczony......

feelsotight · 2011-10-16, 10:04

Cytat:

Napisane przez karolynka90

Napisałam już, że takie brzuchy mnie nie kręcą, więc grzecznie odpowiadam facetowi, że nie jest w moim typie. Tyle.
Żadna filozofia.

no właśnie jesteś grzeczna, co to za odpowiedź dla grubego ? nie jesteś w moim typie? wiadomo o co chodzi, mogłeś nie jeść tej wanny przed wyjściem, albo tego dziecka nie połykać ;-)

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Cytat:

Napisane przez klempaa

łysy to zawsze kibol?

poza tym- czemu miałabym komus współczuć z takiego powodu?

ludzie, jaki ty jestes strasznie ograniczony......

przepraszam za swoje ograniczenia ;-), słuchaj co Ci miałem odpisać, jeżeli nie widzisz różnicy między grubym, a łysym ?

karolynka90 · 2011-10-16, 10:05

Cytat:

Napisane przez feelsotight

no właśnie jesteś grzeczna, co to za odpowiedź dla grubego ? nie jesteś w moim typie? wiadomo o co chodzi, mogłeś nie jeść tej wanny przed wyjściem, albo tego dziecka nie połykać ;-)

CO?
No może i wiadomo o co chodzi - o nadwagę/otyłość, która mi się nie podoba. I co z tego?
Są kobiety, którym większy brzuch u faceta się podoba.
Nie wiem, mam się czuć winna, że mi nie?

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cytat:

Napisane przez feelsotight

przepraszam za swoje ograniczenia ;-), słuchaj co Ci miałem odpisać, jeżeli nie widzisz różnicy między grubym, a łysym ?

Czyli łysy ok, a gruby nie?
Nie wiem o co Ci chodzi, serio.
Mnie łysi nie kręcą tak samo jak grubi.

**c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24** · 2011-10-16, 10:06

Cytat:

Napisane przez feelsotight

no właśnie jesteś grzeczna, co to za odpowiedź dla grubego ? nie jesteś w moim typie? wiadomo o co chodzi, mogłeś nie jeść tej wanny przed wyjściem, albo tego dziecka nie połykać ;-)

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

przepraszam za swoje ograniczenia ;-), słuchaj co Ci miałem odpisać, jeżeli nie widzisz różnicy między grubym, a łysym ?

A jak nie lubię blondynów albo palaczy, to też się z nich wyśmiewam? Albo, bo ja wiem, wysokich. Albo szczupłych. O gustach się nie dyskutuje.

feelsotight · 2011-10-16, 10:15

jednej się nie podoba brunet innej blondyn, jedna lubi palce dłuższe inna krótsze, łysego czy z afro itd. ale gruby się praktycznie żadnej nie podoba i o to mi chodziło kiedy pisałem że można się z takich śmiać albo współczuć.

karolynka90 · 2011-10-16, 10:17

Cytat:

Napisane przez feelsotight

jednej się nie podoba brunet innej blondyn, jedna lubi palce dłuższe inna krótsze, łysego czy z afro itd. ale gruby się praktycznie żadnej nie podoba i o to mi chodziło kiedy pisałem że można się z takich śmiać albo współczuć.

A zdziwiłbyś się, bo nawet po tym forum widzę, że sporo kobiet lubi "misiowate" brzuchy zamiast drabinki.

ogolnie · 2011-10-16, 10:19

Cytat:

Napisane przez feelsotight

może coś z feedersa masz ?

Twoje życie, Twoje ciało, ale z grubych można się pośmiać albo im współczuć, zawsze o tym marzyłem aby takie emocje wzbudzać ;-)

trochę powierzchowne.

feelsotight · 2011-10-16, 10:21

Cytat:

Napisane przez karolynka90

A zdziwiłbyś się, bo nawet po tym forum widzę, że sporo kobiet lubi "misiowate" brzuchy zamiast drabinki.

to forum to faktycznie trochę ewenement^^ nie wiem jak Wy wszystkie się odnalazłyście ;-)

karolynka90 · 2011-10-16, 10:23

Cytat:

Napisane przez feelsotight

to forum to faktycznie trochę ewenement^^ nie wiem jak Wy wszystkie się odnalazłyście ;-)

Jak widzisz to żaden ewenement.
Rozejrzyj się.
Naprawdę nie znasz nikogo z nadwagą, kto jest w związku?

Nie wierzę.

feelsotight · 2011-10-16, 10:28

Cytat:

Napisane przez ogolnie

trochę powierzchowne.

zgadza się, ale niewiele osób patrzy głębiej.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Cytat:

Napisane przez karolynka90

Jak widzisz to żaden ewenement.
Rozejrzyj się.
Naprawdę nie znasz nikogo z nadwagą, kto jest w związku?

Nie wierzę.

Jasne, że znam co nie zmienia faktu, że gruby na ten związek musi pracować o wiele mocniej, musi pracować mocniej by w ogóle kogoś poznać ;-)

karolynka90 · 2011-10-16, 10:30

Cytat:

Napisane przez feelsotight

Jasne, że znam co nie zmienia faktu, że gruby na ten związek musi pracować o wiele mocniej, musi pracować mocniej by w ogóle kogoś poznać ;-)

A tego to ja nie wiem, bo nigdy nie miałam problemów z wagą.
Ale podejrzewam, że strasznie uogólniasz i tyle.

Btw, Ty miałeś problemy z wagą? (nadwagą, otyłością?) Skoro tak pewnie się w tym temacie wypowiadasz..

Gwiazdeczka1978 · 2011-10-16, 10:44

Cytat:

Napisane przez feelsotight

jednej się nie podoba brunet innej blondyn, jedna lubi palce dłuższe inna krótsze, łysego czy z afro itd. ale gruby się praktycznie żadnej nie podoba i o to mi chodziło kiedy pisałem że można się z takich śmiać albo współczuć.

No grubi tez nie sa w moim typie, no ale zeby sie od razu smiac? Z takich rzeczy jak otyłosc, choroba, starosc smieja sie najgorsze tępaki.

Co do brzucha, to mi akurat kompletnie sie nie podoba, kwestia gustu, wole bardziej płaskie.

2011-10-15, 23:58	#2
Sweet Chocolate Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 385	Dot.: Lubię krągłości... . __________________ . Edytowane przez Sweet Chocolate Czas edycji: 2012-10-24 o 20:31

2011-10-16, 00:05	#4
karolynka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 12 469	Dot.: Lubię krągłości... Mnie się taki brzuch absolutnie nie podoba, ale skoro Tobie tak, to ok. Byle byś tylko nie zaczęła za bardzo tyć, bo otyłość nie jest zdrowa. __________________ Welcome to Earth https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q

2011-10-16, 00:14	#6
feelsotight Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: łuć Wiadomości: 310	Dot.: Lubię krągłości... może coś z feedersa masz ? Twoje życie, Twoje ciało, ale z grubych można się pośmiać albo im współczuć, zawsze o tym marzyłem aby takie emocje wzbudzać ;-) __________________ „Bądźcie dobrzy dla kobiet, gdyż one są u was brankami(…). Jeśli one czynią nieposłuszeństwo widoczne, to pozostawiajcie je w łożach i bijcie je w sposób nieszkodliwy.” (Sahih Ibnu Huzejma, Hadis Nr 2809)

2011-10-16, 00:32	#8
lolita_1990 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 19	Dot.: Lubię krągłości... Dziękuję za odpowiedzi. Powiedzcie mi jednak gdzie ta granica. Powyżej 75 kg to już chyba będzie przesada? Brzuch na co dzień wydaje mi się wielki, a z drugiej strony mi się podoba.

2011-10-16, 00:34	#9
laisla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 21 812	Dot.: Lubię krągłości... To co napisałaś wydało mi się tak kuriozalne, że pomyślałam, że to prowokacja..ale może to ja bombardowana zewsząd wizerunkiem kości na wietrze mam zaburzone widzenie kobiecego ciała Każda moja fałdka powoduje, że czuję się aseksualna i niepociągająca toteż wszystkie fałdki zostały zlikwidowane poprzez dietę i ćwiczenia U faceta za to kości na wietrze nie działają na mnie zachęcająco, a wręcz przeciwnie, wolę jak nieco ciała ma

2011-10-16, 08:18	#10
klempaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: z kupy gruzu Wiadomości: 18 317	Dot.: Lubię krągłości... Powyżej 70 to będzie już przesada Ani nadwaga, ani otylość nie sa zdrowe. Taka waga jak teraz- jeszcze jest ok, ale pilnuj tego I nie tyj objadając się niezdrowymi rzeczami- bo nie trzeba mieć nadwagi, by mieć choroby z nadwagą związane badaj się regularnie i miej na to oko - tyle __________________ Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥

2011-10-16, 08:35	#11
201801022117 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 3 747	Dot.: Lubię krągłości... Mnie się taki brzuch nie podoba.

2011-10-16, 09:28	#13
Madzialenka_21 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: zewsząd Wiadomości: 1 115	Dot.: Lubię krągłości... Aż się dziwię, bo ja np przy takim samym wzroście (no ja mam może 169cm) i wadze wyglądam całkiem inaczej. Brzuch mam np płaski. Może nie jak deska ale na pewno nie taki. Sama musisz wiedzieć, czy Ci to odpowiada. Jeśli tak to my nie mamy nic do tego, ale z czasem możesz zacząć żałować że tak to zostawiłaś, bo waga może niekontrolowanie rosnąć. __________________ Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze.

2011-10-16, 09:44	#16
kreizi_baska Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: małopolska Wiadomości: 224	Dot.: Lubię krągłości... Dziewczyny powiedziały Ci juz wszystko... Jeżeli Ci się to podoba to ok, tylko uważaj i zostań przy tej wadze.. Jeżeli zaczniesz tyć więcej możesz wkońcu stracić kontrolę i mieć sporą nadwagę lub "otrzymać" taką chorobę jaka jest otyłość. A tu również chodzi o Twoje zdrowie

2011-10-16, 10:15	#23
feelsotight Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: łuć Wiadomości: 310	Dot.: Lubię krągłości... jednej się nie podoba brunet innej blondyn, jedna lubi palce dłuższe inna krótsze, łysego czy z afro itd. ale gruby się praktycznie żadnej nie podoba i o to mi chodziło kiedy pisałem że można się z takich śmiać albo współczuć. __________________ „Bądźcie dobrzy dla kobiet, gdyż one są u was brankami(…). Jeśli one czynią nieposłuszeństwo widoczne, to pozostawiajcie je w łożach i bijcie je w sposób nieszkodliwy.” (Sahih Ibnu Huzejma, Hadis Nr 2809)

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)