|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3271 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 14 745
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;29999424]Oj bidulko Ty moja
![]() Blizna nie ważna . Najważniejsze, że jesteś już zdrowa Kochana Cieszę się z tego powodu![]() Dobrze, że wszystko skończyło się dobrze i zaszczyciłaś świat swoją osobą Ja zawsze tak powtarzam, że każdy z nas zaszczyca świat swoim pojawieniem się [/QUOTE]Dziękuję, Kochana jesteś ![]() Jakie to miłe, że z osobami z forum można tak super pogadać Ty mimo przyjścia na świat w 7 miesiącu też dałaś sobie radę, i jesteś z nami i jest super!
__________________
Wszystko, co należy do mnie, jest teraz Twoje. Oddaje Ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni.
Edytowane przez enamour Czas edycji: 2011-10-17 o 12:07 |
|
|
|
#3272 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 10 734
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
|
|
|
|
#3273 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Cytat:
Ja urodziłam się poprzez cc, ciąża tydzień przenoszona, mamę reanimowali na stole podczas porodu. Miała zaplanowaną cesarkę ale w trakcie jej stan się pogorszył, mnie wyciągali jak najszybciej. Mamę odratowali, 2tyg leżałyśmy w szpitalu, ja dostałam 6/10 w skali Apgar. Ale wyszłyśmy do domu zdrowe. Jako 2 miesięczny niemowlak zachorowałam na ciężkie zapalenie płuc. Lekarz powiedział rodzicom, że nie mam szans, że za mała i za słaba. Powiedział, że umrę w ciągu kilku dni, prawdopodobnie 2 doby. Tata powiedział, że jak mam umrzeć to w domu w moim łóżeczku a nie w szpitalu, gdzie nawet pielęgniarki przy mnie nie będzie. A wtedy na oddziale noworodków rodzice nie mogli przebywać. Tylko personel. To lekarz dał rodzicom receptę i wypisał mnie. Akurat wróciła z zagranicy moja sąsiadka, z zawodu pielęgniarka i robiła mi zastrzyki w domu z recepty, którą rodzice dostali. Po 2 tyg wyzdrowiałam. I z satysfakcją pokazałabym teraz fuck'a temu lekarzowi w oczy Fak Ju konowale zapyziały ty i kto tu jest Sprite a kto Pragnienie?!
Edytowane przez 1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c Czas edycji: 2011-10-17 o 12:10 |
|
|
|
|
#3274 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2999947 6]Wiem że tam powinien być ale go nie ma
![]()
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk Edytowane przez Asiaa90 Czas edycji: 2011-10-17 o 12:11 |
||
|
|
|
#3275 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 10 734
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
|
|
|
|
#3276 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2999954 7]Nie, zaczęłam to muszę skończyć. Choćbym miała sobie ten format dorysować.
A możę ja mam jakiegoś wybrakowanego worda każdy word to ma
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk |
||
|
|
|
#3278 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 10 734
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
|
|
|
|
#3279 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 14 745
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2999950 3]Biedactwo!
Ja urodziłam się poprzez cc, ciąża tydzień przenoszona, mamę reanimowali na stole podczas porodu. Miała zaplanowaną cesarkę ale w trakcie jej stan się pogorszył, mnie wyciągali jak najszybciej. Mamę odratowali, 2tyg leżałyśmy w szpitalu, ja dostałam 6/10 w skali Apgar. Ale wyszłyśmy do domu zdrowe. Jako 2 miesięczny niemowlak zachorowałam na ciężkie zapalenie płuc. Lekarz powiedział rodzicom, że nie mam szans, że za mała i za słaba. Powiedział, że umrę w ciągu kilku dni, prawdopodobnie 2 doby. Tata powiedział, że jak mam umrzeć to w domu w moim łóżeczku a nie w szpitalu, gdzie nawet pielęgniarki przy mnie nie będzie. A wtedy na oddziale noworodków rodzice nie mogli przebywać. Tylko personel. To lekarz dał rodzicom receptę i wypisał mnie. Akurat wróciła z zagranicy moja sąsiadka, z zawodu pielęgniarka i robiła mi zastrzyki w domu z recepty, którą rodzice dostali. Po 2 tyg wyzdrowiałam. I z satysfakcją pokazałabym teraz fuck'a temu lekarzowi w oczy Fak Ju konowale zapyziały ty i kto tu jest Sprite a kto Pragnienie?! [/QUOTE]Chyba już wszystko ok ![]() Oj Ale dobrze, że Kochana moja jest! Bo bez Shanayki smutno by na świecie było![]() Ale z Twoją mamą też wszystko ok?Mamy ciąże uratowała jedna lekarka, do której muszę kiedy iść z bukietem kwiatów i podziękować za to co zrobiła.
__________________
Wszystko, co należy do mnie, jest teraz Twoje. Oddaje Ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni.
|
|
|
|
#3280 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 10 734
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
|
|
|
|
#3281 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2999963 9]Ja mam 2007 więc mam inaczej ale i tak formatu nigdzie nie ma
bo ja mam open office a nie zwykły word ale to nie ma znaczenia bo w 2007 też jest (na tym zdawałam egzaminy więc pamiętam ) ![]() edit: styl na pewno gdzieś jest musisz szukać po prostu, narzędzia główne może ?
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk Edytowane przez Asiaa90 Czas edycji: 2011-10-17 o 12:20 |
||
|
|
|
#3282 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 152
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Ja jak byłam mała, to podobno miałam straszną kolkę i całymi dniami i nocami płakałam.
__________________
|
|
|
|
#3283 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 10 734
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Cytat:
Teraz robię tak samo a numer na pierwszej nie chcę zniknąć. |
|
|
|
|
#3284 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 14 745
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Kurcze.. szkoda dziewczyny, że nie mieszkamy w jednym mieście
__________________
Wszystko, co należy do mnie, jest teraz Twoje. Oddaje Ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni.
|
|
|
|
#3285 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Daaaleko:-)
Wiadomości: 11 081
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
|
|
|
|
#3286 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Cytat:
Moja Kochaniutka Enamourka! Z mamą dobrze, w trakcie porodu serce stanęło, ale "wróciła". Kilka lat temu opowiedziała mi wszystko, co się działo. Mówiła, że widziała tunel i światełko na końcu. Kusiło ją by tam iść i powoli szła, ale nagle usłyszała płacz dziecka i zawróciła. W rozmowie z lekarzem okazało się, że jak tylko mnie wyjęli i odcięli pępowinę to serce zaczęło pracę. Myślałam, że zemdleję gdy mi opowiadała. A cesarka była konieczna bo mama ma wadę wzroku i nadciśnienie, naturalnego by nie wytrzymała. Zawsze sądziłam, że te bajki o tunelach i światełku to ściema a tu proszę. Zawróciłam mamuśkę, a ja tylko ryczałam bo mi pewnie zimno było ![]() Ze mną teraz lepiej, do 10 rż chorowałam na zapalenie oskrzeli średnio 5-6 x rocznie aż w końcu moja pediatra (złota kobieta) wysłała do sanatorium do Rabki i ustało. Potrafiłam zachorować i ni być przez miesiąc w szkole więc dyrektor sugerował indywidualne. Po sanatorium przeszłam egzaminy do klasy sportowej i byłam dzikusem na sali. Naraz trenowałam 3 dyscypliny i chciałam zaczynać 4 ale lekarz wybił mi z głowy. Od tamtej pory zachorowałam na oskrzela jakieś 2x. I jestem Twardzioch a nie mięcioch, jak lekarz idiota ![]() Edytowane przez 1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c Czas edycji: 2011-10-17 o 12:24 |
|
|
|
|
#3287 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 152
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
to zależy skąd jesteście
__________________
|
|
|
|
#3288 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 13 430
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Cytat:
![]() Dokładnie fajnie , że można sobie pogadać na forum z tak fajnymi osóbkami jak wy ![]() Też dałam radę chociaż nikt mi nie dawała szans. Wierzyła moja mama, tata, brat. Wszyscy,których kocham i dałam radę. Chciałam żyć i żyję [1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2999950 3]Biedactwo! Ja urodziłam się poprzez cc, ciąża tydzień przenoszona, mamę reanimowali na stole podczas porodu. Miała zaplanowaną cesarkę ale w trakcie jej stan się pogorszył, mnie wyciągali jak najszybciej. Mamę odratowali, 2tyg leżałyśmy w szpitalu, ja dostałam 6/10 w skali Apgar. Ale wyszłyśmy do domu zdrowe. Jako 2 miesięczny niemowlak zachorowałam na ciężkie zapalenie płuc. Lekarz powiedział rodzicom, że nie mam szans, że za mała i za słaba. Powiedział, że umrę w ciągu kilku dni, prawdopodobnie 2 doby. Tata powiedział, że jak mam umrzeć to w domu w moim łóżeczku a nie w szpitalu, gdzie nawet pielęgniarki przy mnie nie będzie. A wtedy na oddziale noworodków rodzice nie mogli przebywać. Tylko personel. To lekarz dał rodzicom receptę i wypisał mnie. Akurat wróciła z zagranicy moja sąsiadka, z zawodu pielęgniarka i robiła mi zastrzyki w domu z recepty, którą rodzice dostali. Po 2 tyg wyzdrowiałam. I z satysfakcją pokazałabym teraz fuck'a temu lekarzowi w oczy Fak Ju konowale zapyziały ty i kto tu jest Sprite a kto Pragnienie?! [/QUOTE]Ale wszystko już z Twoją mamą dobrze? Moja kochane wszystkie miałyśmy nie żyć i co? Żyjemy Całe szczęście , że mieliśmy przy sobie tych, którzy nas kochali i kochają nadal . Wierzyli i nadal będą wierzyć w nas. Bo wiara i miłość jest silniejsza niż słowa lekarza konowała ![]() Rozśmieszyłaś mnie Słońce z tym spiritem i pragnieniem hehe My jesteśmy pragnienie a oni zaledwie sprite. |
|
|
|
|
#3289 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;29999783]
Rozśmieszyłaś mnie Słońce z tym spiritem i pragnieniem hehe My jesteśmy pragnienie a oni zaledwie sprite.[/QUOTE] ![]() I to takie rozgazowane stojące na słońcu w dodatku a co! ![]() Bo my Twardzioszki jesteśmy Pokazałyśmy swoimi malutkimi piąstkami faka śmiercioszce i co? No wyjść musiała, żeby sobie wstydu nie robić ![]() |
|
|
|
#3290 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 14 745
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2999973 4]Moja Kochaniutka Enamourka!
Z mamą dobrze, w trakcie porodu serce stanęło, ale "wróciła". Kilka lat temu opowiedziała mi wszystko, co się działo. Mówiła, że widziała tunel i światełko na końcu. Kusiło ją by tam iść i powoli szła, ale nagle usłyszała płacz dziecka i zawróciła. W rozmowie z lekarzem okazało się, że jak tylko mnie wyjęli i odcięli pępowinę to serce zaczęło pracę. Myślałam, że zemdleję gdy mi opowiadała. A cesarka była konieczna bo mama ma wadę wzroku i nadciśnienie, naturalnego by nie wytrzymała. Zawsze sądziłam, że te bajki o tunelach i światełku to ściema a tu proszę. Zawróciłam mamuśkę, a ja tylko ryczałam bo mi pewnie zimno było ![]() Ze mną teraz lepiej, do 10 rż chorowałam na zapalenie oskrzeli średnio 5-6 x rocznie aż w końcu moja pediatra (złota kobieta) wysłała do sanatorium do Rabki i ustało. Potrafiłam zachorować i ni być przez miesiąc w szkole więc dyrektor sugerował indywidualne. Po sanatorium przeszłam egzaminy do klasy sportowej i byłam dzikusem na sali. Naraz trenowałam 3 dyscypliny i chciałam zaczynać 4 ale lekarz wybił mi z głowy. Od tamtej pory zachorowałam na oskrzela jakieś 2x. I jestem Twardzioch a nie mięcioch, jak lekarz idiota ![]() ![]() ![]() No pewnie, trzeba być twardziochem! Ja kiedyś z mamą się pokłóciłam, bo powiedziała coś, co mnie zabolało. Potem mnie przeprosiła i zaczęła mi opowiadać jak było z ciążą. To płakałyśmy jak bobry obie. Do tego ja byłam 3 próbą zajścia w ciążę, wcześniej poroniła. No i udało się i jestem
__________________
Wszystko, co należy do mnie, jest teraz Twoje. Oddaje Ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni.
|
|
|
|
#3291 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Daaaleko:-)
Wiadomości: 11 081
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2999982 9]
![]() I to takie rozgazowane stojące na słońcu w dodatku a co! ![]() Bo my Twardzioszki jesteśmy Pokazałyśmy swoimi malutkimi piąstkami faka śmiercioszce i co? No wyjść musiała, żeby sobie wstydu nie robić ![]() ja urodziłam się zdrowa w 9 miesiącu ale miałam wypadek rok temu drzewo przygniotło samochód którym jechałam z TŻ miałam szczęście że żyję bo milimetry dzieliły mnie od zmażdżenia
|
|
|
|
#3292 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 13 430
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Właśnie . Szkoda
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2999973 4] Z mamą dobrze, w trakcie porodu serce stanęło, ale "wróciła". Kilka lat temu opowiedziała mi wszystko, co się działo. Mówiła, że widziała tunel i światełko na końcu. Kusiło ją by tam iść i powoli szła, ale nagle usłyszała płacz dziecka i zawróciła. W rozmowie z lekarzem okazało się, że jak tylko mnie wyjęli i odcięli pępowinę to serce zaczęło pracę. Myślałam, że zemdleję gdy mi opowiadała. A cesarka była konieczna bo mama ma wadę wzroku i nadciśnienie, naturalnego by nie wytrzymała. Zawsze sądziłam, że te bajki o tunelach i światełku to ściema a tu proszę. Zawróciłam mamuśkę, a ja tylko ryczałam bo mi pewnie zimno było ![]() Ze mną teraz lepiej, do 10 rż chorowałam na zapalenie oskrzeli średnio 5-6 x rocznie aż w końcu moja pediatra (złota kobieta) wysłała do sanatorium do Rabki i ustało. Potrafiłam zachorować i ni być przez miesiąc w szkole więc dyrektor sugerował indywidualne. Po sanatorium przeszłam egzaminy do klasy sportowej i byłam dzikusem na sali. Naraz trenowałam 3 dyscypliny i chciałam zaczynać 4 ale lekarz wybił mi z głowy. Od tamtej pory zachorowałam na oskrzela jakieś 2x. I jestem Twardzioch a nie mięcioch, jak lekarz idiota ![]() Cieszę się, że z Twoją mamą wszystko już dobrze. Widzisz pomogłaś mamie wrócić na ten świat. Dałaś jej powód by żyć. Ty byłaś tym powodem Najpiękniejszym powodem do życia jesteśmy my. Dzieci. Moja mama zawsze mi i bratu powtarza iż mimo, że jesteśmy już dorośli to zawsze dla niej i taty będziemy dziećmi Ja mam małą wadę wzroku ale raczej wolałabym mieć cesarkę. Ja poprostu chyba się bolę tego bólu porodowego. Mówią, że jak jest strach i w czasie ciąży nie przejdzie to lepiej cesarkę niż stresować matkę i dziecko. Ale kto wie. Może mi się odmieni Właśnie skąd jesteście? A może w przyszłe wakacje się spotkamy? np. nad morzem Jest jeszcze rok to można coś zaplanować. Jakieś spotkanie w naszym gronie Fajnie byłoby się spotkać i pogadać w realu
|
|
|
|
#3293 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 14 745
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Cytat:
[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;29999914]Właśnie . Szkoda Cieszę się, że z Twoją mamą wszystko już dobrze. Widzisz pomogłaś mamie wrócić na ten świat. Dałaś jej powód by żyć. Ty byłaś tym powodem Najpiękniejszym powodem do życia jesteśmy my. Dzieci. Moja mama zawsze mi i bratu powtarza iż mimo, że jesteśmy już dorośli to zawsze dla niej i taty będziemy dziećmi Ja mam małą wadę wzroku ale raczej wolałabym mieć cesarkę. Ja poprostu chyba się bolę tego bólu porodowego. Mówią, że jak jest strach i w czasie ciąży nie przejdzie to lepiej cesarkę niż stresować matkę i dziecko. Ale kto wie. Może mi się odmieni Właśnie skąd jesteście? A może w przyszłe wakacje się spotkamy? np. nad morzem Jest jeszcze rok to można coś zaplanować. Jakieś spotkanie w naszym gronie Fajnie byłoby się spotkać i pogadać w realu [/QUOTE]Ale mądra z Ciebie dziewczyna ![]() Co do porodu to też bym chciała cesarkę, boję się bólu ![]() Jestem z Ostrołęki
__________________
Wszystko, co należy do mnie, jest teraz Twoje. Oddaje Ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni.
|
|
|
|
|
#3294 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Daaaleko:-)
Wiadomości: 11 081
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
|
|
|
|
#3295 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Ja jestem z Kononowicz's City
![]() Ja wolę cesarkę bo znajoma miała okropne komplikacje po naturalnym porodzie. Jak o tym usłyszałam to mną strząchnęło. Natasiu ja też mało nie zginęłam. Nieco inne okoliczności ale od tamtej pory mam chorobę lokomocyjną i klaustrofobię w samochodzie jeśli jest mały. |
|
|
|
#3296 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 14 745
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Język mi się pali! Wczoraj Tż mi kupił zupkę chińską łostry boczek i dziś postanowiłam ją spróbować. Ale pikantna
__________________
Wszystko, co należy do mnie, jest teraz Twoje. Oddaje Ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni.
|
|
|
|
#3297 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 13 430
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2999982 9]
![]() I to takie rozgazowane stojące na słońcu w dodatku a co! ![]() Bo my Twardzioszki jesteśmy Pokazałyśmy swoimi malutkimi piąstkami faka śmiercioszce i co? No wyjść musiała, żeby sobie wstydu nie robić ![]() No baaa My jesteśmy Twardzioszki! Cytat:
Współczuję kobietą, które mają trudności z zajściem w ciążę albo niestety następuje u nich poronienie![]() Widzisz udało się Twojej mamie i ma Ciebie ![]() Cytat:
Całe szczęście , że nic Ci się nie stało i jesteś zdrowa. Bo jesteś tak? Dobrze,że żyjesz My silne kobietki jesteśmy i damy sobie radę ze wszystkim
|
||
|
|
|
#3298 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Daaaleko:-)
Wiadomości: 11 081
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
jestem zdrowa
|
|
|
|
#3299 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 152
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
Tylko nie nad morzem, bo ja całą Polskę będę musiała przejechać
z Opola jestem.
__________________
|
|
|
|
#3300 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.
ja znikam, miłego dnia wam życzę
---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ---------- Cytat:
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk |
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:25.




Cieszę się z tego powodu
Ja zawsze tak powtarzam, że każdy z nas zaszczyca świat swoim pojawieniem się
[/QUOTE]

Jak chciałam zrobić siusiu to miałam paraliż. Miałam wtedy kilka miesięcy. A co do śladu, to mam pod brzuchem długą bliznę po bardzo poważnej operacji








