Aparaty ortodontyczne cz. XI

[anusiuniaa]

ja mam wyrywane wszystkie piatki przed aparatem.
Ponoc na góre bede miała normalnie aparat a dole jakies petle aby podniesc kły.
Co to takiego?

[jinx7]

Napisane przez betti_888

zgryz głęboki, asymetria, stłoczenia, tyłozgryz (chyba, bo już nie pamiętam)... tylko jak się ostatnio dowiedziałam to wada kostna której się w 100% nie da wyleczyć, bo mam coś z żuchwą nie tak

A w jaki sposób leczy się tyłozgryz (poza stłoczeniem, mam również taką wadę). Stosuje się jakieś wyciągi czy coś w tym stylu? Moja orto nic nie wspominała na ten temat... póki co :P

[olinka713]

Napisane przez jinx7

A w jaki sposób leczy się tyłozgryz (poza stłoczeniem, mam również taką wadę). Stosuje się jakieś wyciągi czy coś w tym stylu? Moja orto nic nie wspominała na ten temat... póki co :P

Ja też mam taką wadę i pierwszą rzeczą,którą usłyszałam od orto na ten temat, to leczenie chirurgiczne-czyli operacja żuchwy
Później jednak stwierdził, że coś postara się wykombinować, wspominał coś o wyrywaniu 4ek, ale jeszcze nic nie jest pewne..nie wiem nawet czy sie w ogóle podejmie tego dołu...

[jinx7]

Napisane przez olinka713

Ja też mam taką wadę i pierwszą rzeczą,którą usłyszałam od orto na ten temat, to leczenie chirurgiczne-czyli operacja żuchwy
Później jednak stwierdził, że coś postara się wykombinować, wspominał coś o wyrywaniu 4ek, ale jeszcze nic nie jest pewne..nie wiem nawet czy sie w ogóle podejmie tego dołu...

co ty dajesz????? Dzizas mi nic takiego nie powiedziała. Z jej wypowiedzi zrozumiałam tylko tyle, że ma zamiar to ogarnąć, wyrywać też nic nie zamierza. Mam nadzieje, że są jeszcze jakieś inne sposoby

[wesola84]

Kasia to mnie pocieszyłaś... masakra... jestem załamana Jeszcze oczywiście zapytam orto dokładnie co i jak. Ehh... te zęby...

[olinka713]

Napisane przez jinx7

co ty dajesz????? Dzizas mi nic takiego nie powiedziała. Z jej wypowiedzi zrozumiałam tylko tyle, że ma zamiar to ogarnąć, wyrywać też nic nie zamierza. Mam nadzieje, że są jeszcze jakieś inne sposoby

hmmm..może to ja mam taką mega trudną do wyleczenia wadę, bo już 2 ortodontów mi to powiedziało...więc trzymam kciuki za Twój tyłozgryz- żeby nie przyprawiał Cię o dreszcze, tak jak mnie mój;-)

[jinx7]

Napisane przez olinka713

hmmm..może to ja mam taką mega trudną do wyleczenia wadę, bo już 2 ortodontów mi to powiedziało...więc trzymam kciuki za Twój tyłozgryz- żeby nie przyprawiał Cię o dreszcze, tak jak mnie mój;-)

Dzięki wielkie Przy następnej wizycie zapytam moją orto co planuje z tym zrobić, mam nadzieje że nic inwazyjnego ;P

[olinka713]

Napisane przez jinx7

Dzięki wielkie Przy następnej wizycie zapytam moją orto co planuje z tym zrobić, mam nadzieje że nic inwazyjnego ;P

jeśli nawet..to pomyśl sobie że to tylko droga do wymarzonego uśmiechumi to pomaga

[betti_888]

Napisane przez jinx7

A w jaki sposób leczy się tyłozgryz (poza stłoczeniem, mam również taką wadę). Stosuje się jakieś wyciągi czy coś w tym stylu? Moja orto nic nie wspominała na ten temat... póki co :P

głównie wyciągi

Napisane przez olinka713

Ja też mam taką wadę i pierwszą rzeczą,którą usłyszałam od orto na ten temat, to leczenie chirurgiczne-czyli operacja żuchwy
Później jednak stwierdził, że coś postara się wykombinować, wspominał coś o wyrywaniu 4ek, ale jeszcze nic nie jest pewne..nie wiem nawet czy sie w ogóle podejmie tego dołu...

ja noszę wyciągi z półtora roku ale w moim przypadku dużo nie pomogły, to chyba zalezy jaką kto ma wadę

[jinx7]

Napisane przez olinka713

jeśli nawet..to pomyśl sobie że to tylko droga do wymarzonego uśmiechumi to pomaga

niby tak, ale mimo to przeraża mnie myśl konieczności zabiegów chirurgicznych trudno, będzie co będzie, póki co staram się wypierać to ze swoich myśli za miesiąc dowiem się co mnie czeka

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez betti_888

głównie wyciągi

ja noszę wyciągi z półtora roku ale w moim przypadku dużo nie pomogły, to chyba zalezy jaką kto ma wadę

Uff, czyli jest nadzieja na mniej hardcorowe opcje a wyciągi to bardzo kłopotliwa sprawa? Jak to w ogóle wygląda?

[lunatique]

W temacie aparatów jestem dość zielona (dopiero idę na pierwszą wizytę do orto). Wcześniej miałam ruchomy który niewiele zrobił.
Czy orientujecie się czy aparat Damon można zakładać w każdym przypadku (ja mam tyłozgryz i stłoczone zęby) czy tylko do określonych wad? I czy on sam wystarczy do rozszerzenia szczęki czy oprócz niego orto zakładają coś jeszcze? Bo wolałabym uniknąć rzeczy typu hass czy hyrax, nie chcę też wyrywać zębów a coś czuję że bez tego nie mogłabym założyć zwykłego stałego aparatu (prawie nie mam przerw między zębami, między niektóre trudno mi wcisnąć nitkę dentystyczną).
Pytam bo muszę zebrać odpowiednio większy budżet jeśli Damon okazałby się bardziej humanitarną metodą leczenia No i zależy mi na czasie. PO_MO_ŻE_CIE?

[betti_888]

Napisane przez jinx7

niby tak, ale mimo to przeraża mnie myśl konieczności zabiegów chirurgicznych trudno, będzie co będzie, póki co staram się wypierać to ze swoich myśli za miesiąc dowiem się co mnie czeka

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------


Uff, czyli jest nadzieja na mniej hardcorowe opcje a wyciągi to bardzo kłopotliwa sprawa? Jak to w ogóle wygląda?

zakłada je się na różne zęby w zależności jak zaleci orto... widziałam jeszcze w necie jeszcze takie coś metalowe co instaluje się między szczękami z tyłu zębów co działa na tej samej zasadzie co wyciągi tylko lepiej... ktoś wrzucał tu kiedyś link

[jinx7]

Napisane przez betti_888

zakłada je się na różne zęby w zależności jak zaleci orto... widziałam jeszcze w necie jeszcze takie coś metalowe co instaluje się między szczękami z tyłu zębów co działa na tej samej zasadzie co wyciągi tylko lepiej... ktoś wrzucał tu kiedyś link

Takie wyciągi nosi się cały czas? Nie przeszkadza to w mówieniu albo jedzeniu?

[betti_888]

Napisane przez jinx7

Takie wyciągi nosi się cały czas? Nie przeszkadza to w mówieniu albo jedzeniu?

w mówieniu nie, tylko ludzie się dziwnie patrzą i pytają co to i do czego służy, a do jedzenia się je zdejmuje... dostajesz cały woreczek wyciągów i starcza Ci do następnej wizyty, więc można zmieniać na nowe codziennie

raczej cały czas

[jinx7]

Napisane przez betti_888

w mówieniu nie, tylko ludzie się dziwnie patrzą i pytają co to i do czego służy, a do jedzenia się je zdejmuje... dostajesz cały woreczek wyciągów i starcza Ci do następnej wizyty, więc można zmieniać na nowe codziennie

raczej cały czas

Dziwny wzrok ludzi - to jest to co "lubię"

[Jigoku]

Napisane przez jinx7

Takie wyciągi nosi się cały czas? Nie przeszkadza to w mówieniu albo jedzeniu?

Nie nosi się cały czas zawsze Ja pierwsze wyciągi miałam tylko na noc, drugie na noc i kilka godzin w ciągu dnia, dopiero jak chciała mi szybko przesunąć jednego zęba to nosiłam cały czas

[oska99]

betti_888 czemu masz tak założone wyciągi na jednej str zaczepione o 3, a po drugiej o 4?

[betti_888]

Napisane przez oska99

betti_888 czemu masz tak założone wyciągi na jednej str zaczepione o 3, a po drugiej o 4?

orto tak kazała to tak noszę ale wydaje mi się że to przez asymetrię... bo jak założyłabym z obu stron tak samo to z 1 strony inaczej by działał niż z drugiej

[oska99]

Napisane przez betti_888

orto tak kazała to tak noszę ale wydaje mi się że to przez asymetrię... bo jak założyłabym z obu stron tak samo to z 1 strony inaczej by działał niż z drugiej

rozumiem, też mam asymetrie, zrobiła mi się odkąd noszę wyciągi,ale jest niewielka.. pewnie też mi tak każe kiedyś nosić... a pierwsze wyciągi też tak nosiłaś ?

[celeronx]

Faktycznie ciekawie to wygląda, ja chyba nie będę miał wyciągów, w czwartek kolejna wizyta kontrolna , muszę powiedzieć, ze po 3 miesiącach już widać efekty aparatu.
Po ostatniej wizycie pani orto mi tak "dokreciła" aparat ze myślalem ze będe cierpiał ... ale . ja chyba jestem jakiś indywidualny przypadek bo jeszcze nie poznałem co to znaczy ze aparat boli

Oby tak dalej , a okaże sie w czwartek czy dalej nie boli

[betti_888]

Napisane przez oska99

rozumiem, też mam asymetrie, zrobiła mi się odkąd noszę wyciągi,ale jest niewielka.. pewnie też mi tak każe kiedyś nosić... a pierwsze wyciągi też tak nosiłaś ?

od samego początku

[celeronx]

Napisane przez betti_888

od samego początku

Ale to sie chyba nie zakłada w celu zlikwidowania asymetrii ? Mam racje ?

[betti_888]

Napisane przez celeronx

Ale to sie chyba nie zakłada w celu zlikwidowania asymetrii ? Mam racje ?

w celu zlikwidowania tyłozgryzu... a asymetrię mam dodatkowo

[celeronx]

Napisane przez betti_888

w celu zlikwidowania tyłozgryzu... a asymetrię mam dodatkowo

Ano właśnie , bo moim głównym problemem jest asymetria , i w zasadzie to mi najbardziej przeszkadzało :/
Powoli to idzie , ale idzie. Ale jak są efekty to najważniejsze.
Do aparatu już się przyzwyczaiłem

[betti_888]

Napisane przez celeronx

Ano właśnie , bo moim głównym problemem jest asymetria , i w zasadzie to mi najbardziej przeszkadzało :/
Powoli to idzie , ale idzie. Ale jak są efekty to najważniejsze.
Do aparatu już się przyzwyczaiłem

ja już się tak przyzwyczaiłam, że nie wiem jak to będzie kiedy mi zdejmą

[Jigoku]

Napisane przez celeronx

Ale to sie chyba nie zakłada w celu zlikwidowania asymetrii ? Mam racje ?

Ja mam wyciągi właśnie na zlikwidowanie asymetrii Niestety chyba do końca się jej nie usunie, bo zęby są bardzo oporne

betti, strasznie podoba mi się kolor Twoich gumek i w ogóle masz bardzo białe zęby

[oska99]

Napisane przez betti_888

od samego początku

mi tez tak w sumie założyła asystentka orto, ale zadzwoniłam tam do orto bo mi się wydawało ,że źle założyła bo mówiła o trójkącie,ale wtedy nie miałam asymetrii.. jaja będą jak się okaże ,że źle nosiłam przez miesiąc

[betti_888]

Napisane przez Jigoku

Ja mam wyciągi właśnie na zlikwidowanie asymetrii Niestety chyba do końca się jej nie usunie, bo zęby są bardzo oporne

betti, strasznie podoba mi się kolor Twoich gumek i w ogóle masz bardzo białe zęby

dziękuję... ale aż tak bardzo białe nie są... zależy od oświetlenia

Napisane przez oska99

mi tez tak w sumie założyła asystentka orto, ale zadzwoniłam tam do orto bo mi się wydawało ,że źle założyła bo mówiła o trójkącie,ale wtedy nie miałam asymetrii.. jaja będą jak się okaże ,że źle nosiłam przez miesiąc

wyciągi zazwyczaj nosi się długo więc wątpię żeby przez miesiąc "złego" noszenia coś się zepsuło

[jinx7]

Napisane przez celeronx

Faktycznie ciekawie to wygląda, ja chyba nie będę miał wyciągów, w czwartek kolejna wizyta kontrolna , muszę powiedzieć, ze po 3 miesiącach już widać efekty aparatu.
Po ostatniej wizycie pani orto mi tak "dokreciła" aparat ze myślalem ze będe cierpiał ... ale . ja chyba jestem jakiś indywidualny przypadek bo jeszcze nie poznałem co to znaczy ze aparat boli

Oby tak dalej , a okaże sie w czwartek czy dalej nie boli

Witaj w klubie wszyscy mnie straszyli przed założeniem aparatu, że pierwszy tydzień będzie masakrą, żebym zaopatrzyła się w tabletki przeciwbólowe, a tu praktycznie nic. Poswędziały mnie dziąsła i tyle. No może zęby bolały jak je dotykałam i nie mogłam nimi normalnie gryźć, ale nie było takiego dramatu jaki miały moje znajome. Aż się zaczęłam zastanawiać czy nie za słabo mam dokręcony aparat

[Vallotka]

Napisane przez jinx7

Witaj w klubie wszyscy mnie straszyli przed założeniem aparatu, że pierwszy tydzień będzie masakrą, żebym zaopatrzyła się w tabletki przeciwbólowe, a tu praktycznie nic. Poswędziały mnie dziąsła i tyle. No może zęby bolały jak je dotykałam i nie mogłam nimi normalnie gryźć, ale nie było takiego dramatu jaki miały moje znajome. Aż się zaczęłam zastanawiać czy nie za słabo mam dokręcony aparat

Mnie też nic nie bolało po założeniu aparatu. Tylko kiedy gryzłam to było nieprzyjemnie ale teraz jest dobrze.