TURBO FIRE - palarnia tłuszczu!

[tygryskowym_okiem]

neitka: Polecam http://tygryskowym-okiem.blogspot.co...fire. html#more

Ale mi reklamę robisz

Dobrenka: dziewczyno tosz Ty "Szwarceneger" niedługo będziesz

Bez przesady kobietom baaaaardzo ciężko robi się masę mięśniową, więc nie mam się o co martwić. A ćwiczenia siłowe bardzo dobrze pobudzają metabolizm, co w efekcie przy odpowiedniej diecie powoduje, że ładnie się chudnie.

o nie wiedziałam że to tez "obskoczyłaś" i jak? Możesz to jakoś odnieść do Turbo Fire? Tzn. jakie ono jest? Co o nim możesz powiedzieć?

-> tutaj <- o tym pisałam. W porównaniu do TF Slim in 6 to lajcik. To raczej taki trening wprowadzający, zresztą poczytaj to co w tym linku pisałam to będziesz wiedzieć czemu



A ja skończyłam drugi miesiąc mojego planu treningowego i robię sobie kilka dni luźniejszych, czyli albo w ogóle bez ćwiczeń albo minimalne jakieś. Mój organizm musi odetchnąć. Ale trzymam kciuki za Was i walczcie dalej z Szalinką

[Narek]

Dzisiaj jestem po HIIT 15 i Sculpt 30 Zauważyłam, że wkurza mnie jedna laska, która cieszy się jak głupia na ćwiczenia w HIITach
Dziewczyny, takie głupie pytanie, ale co robicie z włosami na czas ćwiczeń? Ja swoje związuję w wysoki kucyko-warkocz i kolejny raz przywaliłam sobie tym biczem, tym razem w oko Wszystkie koki rozwalą mi się, kucyk odpada, bo włosy niesamowicie się skołtunią i zostają mi tylko warkocze, którymi biję się po twarzy

[neitka]

Napisane przez GoodStuff

Na tym, że 3 minuty przed końcem stałam i dyszałam jak po maratonie... Czyli nie dotrwałam do końca

A, to nie, ja robię, tylko śmiesznie

Napisane przez imway

dziś robię i powiem jak łydki ale i bez tego mnie bolą, bo zakwasy mi się zrobiły od czegoś innego (Neitka wykrakała :P)

Ja wykrakałam? Może i wykrakałam, ale źle nie życzyłam

Napisane przez tygryskowym_okiem

Ale mi reklamę robisz

A ja skończyłam drugi miesiąc mojego planu treningowego i robię sobie kilka dni luźniejszych, czyli albo w ogóle bez ćwiczeń albo minimalne jakieś. Mój organizm musi odetchnąć. Ale trzymam kciuki za Was i walczcie dalej z Szalinką

Bo też wszystko ładnie opisałaś Może pomóc osobom, które nie do końca wiedzą za co chcą się brać do ćwiczeń. Tak jak mnie wcześniej.

Ciekawa jestem tego Twojego programu. Ale i tak jeszcze kawał Szaliny przede mną. Jestem bardzo ciekawa, co powoduje, że jeszcze tego nie rzuciłam. Przecież ja nienawidzę sportu i wysiłku, zawsze byłam noga z wf, nigdy nic mi się tak nie spodobało i nie przychodziło mi tak naturalnie, jak TF. Zawsze słyszałam tę złotą radę fitnessu: znajdź rodzaj aktywności, który polubisz, ale zawsze myślałam "przerzucanie kanałów"

[tygryskowym_okiem]

Narek: Dziewczyny, takie głupie pytanie, ale co robicie z włosami na czas ćwiczeń?

Ja związywałam w kucyk i potem jeszcze na tą kitkę nakładałam w odstępstwach gumki. W ten sposób ani mnie to nie waliło po twarzy, ani nie kołtuniły mi się włosy.

Ciekawa jestem tego Twojego programu. Ale i tak jeszcze kawał Szaliny przede mną. Jestem bardzo ciekawa, co powoduje, że jeszcze tego nie rzuciłam. Przecież ja nienawidzę sportu i wysiłku, zawsze byłam noga z wf, nigdy nic mi się tak nie spodobało i nie przychodziło mi tak naturalnie, jak TF. Zawsze słyszałam tę złotą radę fitnessu: znajdź rodzaj aktywności, który polubisz, ale zawsze myślałam "przerzucanie kanałów"

Jak znajdę chwilkę to wrzucę rozpiskę z drugiego miesiąca tego mojego planu i opiszę co i jak.
Po prostu się Tobie spodobało to Szalinkowe szaleństwo

[imway]

ja związuję włosy w 'kok' na czubku głowy albo kucyk bardzo wysoki

[perswazja]

Cześć dziewczyny ! Dawno mnie tu nie było... Regeneruje kostkę i od 1 listopada ruszam od samego początku ;D już nie mogę się doczekać

[megi533]

Napisane przez Dobrenka

Cholera ale chyba musze przystopować z tymi magazynami żeby nie zaprzepaścić tego co robiłam.. Puki co cieszę się mieszkankiem, gotowaniem i czasem... za pare dni przenoszę się do domu rodzinnego musimy coś naskładać pieniążków, koniec z wynajmowaniem
Wiesz co ja nie mam tak w sumie że cały czas coś musze mielić ale w pewnym momencie dopada mnie taki głód że musze coś zjeśc bo wydaję mi się że nie doczekam
Też mam brzuszek teraz.. i problemy z WC delikatne no ale jak je się tyle ziemniaczków to jest się samemu winnym
W przyszły tydzień jestem do późna to zrobie jakąś pomidorówkę, troszkę się oddessam
A jak Twoje zdrówko, lepiej?
Znowu się zmierzyłam.. udka w normie w jeansy też wchodze bez wylewania ale rano wieczorem już nie
Noi na wadzę +1 więcej ale serio chodzę taka zapchana jak meserszmit
Nie mam za wiele tego tłuszczyku moja cała kumulacja jest na udach i tylku nigdzie więcej nie ma


też żałuje, ale się przytwardziło przynajmniej lekko chyba TF zrobiło co mogło.. można było jednak to zrobić na odwrót.. no nic nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem Ce zaczynasz? A czemu nie Insanity? Ja sama nie wiem co mi daje lepsze wyniki.. Lubie się namachać i na pocić a to chyba aeroby, tak? Myślisz że CE jeszcze zrzuci? Może i ja zamienie kolejność.. Przekonaj mnie

Heh dobre mam tak samo rano brzuch jak deska a wieczorem... no coment hihi ale powiem ci że z moimi ydami dobrze się dzieje bo teraz na suwaczku mam 53,5 a ostatnio było 53,8 niby nic ale dla mnie to coś hehe.Poki co ja sie tez musze pilnowac żeby nie przybrac na jesien ... miałas mnie pilnowac a tu widze ze ja nad toba musze czuwac hihi oczywiscie zartuje ja poki co sie jakos trzymam ale tez zaczynam miec "smaczki"Ze zdrowiem troche lepiej, po antybiotyku dochodze do siebie dzieki ze pytasz
Heh nie wiem czy cię przekonam bo nie wiem co lubisz i czy polubisz "ciężarki", przede wszystkim na Insanity mi sie wydaje ze nie zrzuci sie za duzo-przykładow dziewczyn co nic nie zrzucily jest sporo - poczawszy chyba od tygyska (jesli się myle to mnie popraw ale wydaje mi sie ze pisalas ze nic nie spadło)a jedynie wyrzezbiło sie ciałko a ja poki co musze zrzucic zeby potem kształtowac a w ce widziałam i filmiki typowo tylko siłowe ale i takie ogólne "mocne" areoby wiec chyba wole to zreszta poki sie dokładnie nie naucze robic tricepsowej pompki to chyba nie ma sensu bo chciałabym wszystko robic ok, nie wiem jak chcesz jesli czujesz sie na siłach i wydaje ci sie ze ten program ci pomoze to dajesz czemu nie? tylko wlasnie nie mozna sie sugerowac kims tylko samemu wybierac co sie uwaza za potrzebne, mi sie wydaje ze najpierw zrobie CE a potem insanity zreszta jakbym zrobila odwrotnie to moze pozniej ce byłoby za słabe ... sama nie wiem ja TESKNIE za obciazeniem powiem szczerze ze juz mam dosyc aerobow wiec stad moja decyzja a co ty postanowisz to bedzie dla ciebie dobre tak mi sie zdaje uuuf rozpisałam sie generalnie to wlasnie pije desperadosa bo musialam odreagowac po spotkaniu z moim promotorem pracy mgr

[neitka]

Napisane przez Narek

Dziewczyny, takie głupie pytanie, ale co robicie z włosami na czas ćwiczeń? Ja swoje związuję w wysoki kucyko-warkocz i kolejny raz przywaliłam sobie tym biczem, tym razem w oko

Ja też mam ten problem, robię ciasnego, wysokiego kucyka, troszkę mnie głowa ciągnie, ale jak zrobię luźniejszego, to się rozwala, za to jak już jest taki ciasny, to włosy mi strasznie skaczą. Ale u mnie to dlatego, że kitka jest krótka i akurat przez głowę sięga do oka. coś muszę wymyślić...

Napisane przez tygryskowym_okiem

Po prostu się Tobie spodobało to Szalinkowe szaleństwo

uhm Dziś mam farbować włosy henną, cała operacja trochę potrwa, a ja zamiast się cieszyć, to się martwię, że Szaliny nie zrobię jak będzie późno

Napisane przez perswazja

Cześć dziewczyny ! Dawno mnie tu nie było... Regeneruje kostkę i od 1 listopada ruszam od samego początku ;D już nie mogę się doczekać

Współczuję, że musiałaś przerwać, ale już niedługo do boju

[Dobrenka]

Napisane przez gamonek

dzis znowu był temat tego ze czemu nie schudłam 15 kg :P hahah

nie przejmuj się i rób powoli swoje.. jeszcze pokażesz i jej i sobie

Napisane przez gamonek

wrociłam do domu myslałam ze nie dam rady pomeczyć turbusia ale się udało fire 45
az jakoś lepiej mi się zrobiło

jak się jest zmęczonym fizycznie i psychicznie nie polecam ćwiczeń , jednak po zmęczeniu psychicznym czy mocnym pracowaniu "głową" takie ćwiczenia dają wiele przyjemności

[kasia_no87]

Ja robie jedna gumka mocnego kucyka a druga tak zawijam go w pol, bo mam dlugie wlosy i by mi sie do plecow kleily, juz nie mowiac o podbitym oku

Jeszcze mnie miesnie nie przestaly bolec po jednym a ja juz drugie core20 dzisiaj robie

[megi533]

Ja tez robie kucyka jak najwyżej, zakładam opaskę żeby mi grzywka nie przeszkadzała a że mam bardzo długie włosy to przyklejają mi się do karku i szyi - co jest bardzo nie miłe ale zreszta i tak mam całą głowę mokrą więc juz włosy mi nei przeszkadzają
Wczoraj miałam fire45ez i .... dzisiaj tez mam ehhh

[Dobrenka]

Napisane przez imway

Ja dzis robilam hiit 15

uwielbiam bardziej się przy nim męczyłam niż przy 20 czy 25

[imway]

Napisane przez Dobrenka

uwielbiam bardziej się przy nim męczyłam niż przy 20 czy 25

mam dokladnie tak samo

A co do fire 45 ez, to w sumie łydki dużo bardziej mnie nie bolą niż wcześniej, ale faktycznie odczuwam jakiś dyskomfort z przodu na piszczelach, hmm

W ogóle po 3 tygodniach TF waga u mnie ciągle stoi w miejscu (1kg mniej niż na początku, ale to już w zeszłym tygodniu tak było :P), za to w łydce i ramionach spadło kolejne 0,5cm, w biodrach 1cm, a w brzuchu to nawet 3 bardzo jestem zadowolona

[gamonek]

o tak po turbusiu widac efekty

[Narek]

Dzięki za rady Też mam długie włosy(nawet bardzo ) i w sumie nie przeszkadza mi to, że by się do mnie przyklejały, tylko kołtunią mi się strasznie podczas tych wszystkich podskoków, albo biją po twarzy, co też jest średnio przyjemne

[megi533]

Zrobiła Fire45ez w tym tygodniu jeszcze jeden i... tydzień przerwy od fire45ez ale za to nieubłagalnie wracają hiit-y w tym hiit30....hmmm obaczymy jak to bedzie, 5dni i sie przekonam, fire45ez to swietny program zeby "rozkminic" to i owo ostatnio jest mi to potrzebne.......

Aaaaa słuchajcie czy któraś orientuje sie czy trzymanie gardy podczas wykonywania tych wszystkich ciosów i ćwiczeń daje jakies dodoatkowe efekty oprócz prawidłowej postawy?Szalina ciągle przypomina o trzymaniu gardy przy twarzy, tzn tej 2-ej reki podczas gdy jedna boksuje....

[heeyka]

Wy tu dziewczyny się włosami martwicie, a ja mam takie krótkie, że jak zwiąże sobie to jest bezproblemowo W ogóle to jakoś ost średnio mi szedł turbo fire, motywacja spadła, dieta ( szkoda gadać), ćwiczyłam 2-3 razy w tygodniu. Normalnie tylko w dupę lać eh.. No ale się wziełam w garść i ćwiczę sobie od początku, bo jakoś tak lubię jak wszystko jest zgodnie z planem.

[Dobrenka]

Napisane przez neitka

No i nie wiem, czy Wy też tak macie, ale ten filmik powoduje, że robią mi się straszne bąble na stopach. Może ja jakoś intensywnie przy nim tupię?

Tylko po tym jednym filmie ci się robią?

Napisane przez tygryskowym_okiem

na razie niestety i tak mam wolne, bo mój bark jest w opłakanym stanie

może idź do jakiegoś lekarza?

Napisane przez gamonek

któraś może też tak miała??

kurcze nie pamiętam.. może faktycznie ma większe oddziaływanie na nóżki..

Napisane przez tygryskowym_okiem

Bez przesady kobietom baaaaardzo ciężko robi się masę mięśniową, więc nie mam się o co martwić. A ćwiczenia siłowe bardzo dobrze pobudzają metabolizm, co w efekcie przy odpowiedniej diecie powoduje, że ładnie się chudnie.

Mi kiedyś bardzo łatwo przychodziło robienie mięśni na udach i łydkach.. aż się wystraszyłam i głownie dlatego zaprzestałam aktywności.. Teraz tak nie mam.. tzn. mięśnie są.. ale po jakiej długiej pracy.. ale się wściekłaś na robienie tej masy mięśniowej.. Myślisz że siłowe pobudzają metabolizm.. Ja nie robiłam ich zbyt wiele.. może to błąd.. nie wiem sama co dla mnie najlepsze.. Cały czas mi się wydaję że najlepsze jest jak się człowiek wyskacze i jak pot leje się z tyłka to wtedy coś się dzieje

Napisane przez tygryskowym_okiem

W porównaniu do TF Slim in 6 to lajcik. To raczej taki trening wprowadzający, zresztą poczytaj to co w tym linku pisałam to będziesz wiedzieć czemu

Uuuuuuu.. faktycznie.. dzięki

Napisane przez tygryskowym_okiem

A ja skończyłam drugi miesiąc mojego planu treningowego i robię sobie kilka dni luźniejszych, czyli albo w ogóle bez ćwiczeń albo minimalne jakieś. Mój organizm musi odetchnąć. Ale trzymam kciuki za Was i walczcie dalej z Szalinką

muszę się zabrać kiedyś za ten Twój plan

[tygryskowym_okiem]

Dobrenka: może idź do jakiegoś lekarza?

Dałam mu odpocząć i przeszło.

Mi kiedyś bardzo łatwo przychodziło robienie mięśni na udach i łydkach.. aż się wystraszyłam i głownie dlatego zaprzestałam aktywności.. Teraz tak nie mam.. tzn. mięśnie są.. ale po jakiej długiej pracy.. ale się wściekłaś na robienie tej masy mięśniowej.. Myślisz że siłowe pobudzają metabolizm.. Ja nie robiłam ich zbyt wiele.. może to błąd.. nie wiem sama co dla mnie najlepsze.. Cały czas mi się wydaję że najlepsze jest jak się człowiek wyskacze i jak pot leje się z tyłka to wtedy coś się dzieje

Musiałabyś być na +bilansie. W innym wypadku jest to efekt puchnięcia mięśni i jedynie wyrabiania tego co masz, a nie rośnięcia. I nie mówię tego ja, tylko tak mówi teoria. Po prostu mięśnie muszą mieć z czego rosnąć. A u kobiet muszą nawet bardziej niż u mężczyzn.
Ja nie myślę, takie są zasady funkcjonowania organizmu. Aeroby działają wtedy kiedy ćwiczysz. Hiity wtedy kiedy ćwiczysz i jakiś czas po. A siłowe pobudzają metabolizm do nawet 72 h (tak przeczytałam). Nie będę się wdawać w szczegóły tego pobudzania, bo na chwilę obecną nie potrafię tego zgrabnie wyjaśnić Są kobiety, które robią tylko siłowe + dieta i chudną. Tylko mówimy o porządnym treningu siłowym.

[Dobrenka]

Napisane przez Narek

Wszystkie koki rozwalą mi się, kucyk odpada, bo włosy niesamowicie się skołtunią i zostają mi tylko warkocze, którymi biję się po twarzy

musisz mocniej spinać podpinać dopinać i juz..

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez neitka

Zawsze słyszałam tę złotą radę fitnessu: znajdź rodzaj aktywności, który polubisz, ale zawsze myślałam "przerzucanie kanałów"

prze agentka jesteś

[Narek]

Napisane przez Dobrenka

musisz mocniej spinać podpinać dopinać i juz..

To takie proste nie jest- mam długie, ciężkie, śliskie włosy i większość fryzur rozwala mi się w ekspresowym tempie

Dzisiaj Fire 55 W końcu coś męczącego, bo po ostatnich HIITach nie czułam się ani jakoś wybitnie zmolestowana, ani spocona

[neitka]

Napisane przez imway

A co do fire 45 ez, to w sumie łydki dużo bardziej mnie nie bolą niż wcześniej, ale faktycznie odczuwam jakiś dyskomfort z przodu na piszczelach, hmm

Polecam altacet - trzy razy i po sprawie w moim przypadku.

Napisane przez megi533

Aaaaa słuchajcie czy któraś orientuje sie czy trzymanie gardy podczas wykonywania tych wszystkich ciosów i ćwiczeń daje jakies dodoatkowe efekty oprócz prawidłowej postawy?Szalina ciągle przypomina o trzymaniu gardy przy twarzy, tzn tej 2-ej reki podczas gdy jedna boksuje....

Może to wariackie, ale mnie bardziej męczy trzymanie ręki w górze niż jak ona sobie dynda, a po drugie, jak mam ja w górze, to inaczej jakoś mi pracują mięśnie na samej górze pleców i mięśnie karku - są mniej spięte jakby. Myślę, że warto sobie wyrobić nawyk trzymania gardy...

Napisane przez Dobrenka

Tylko po tym jednym filmie ci się robią?

Tak. Zauważyłam to niedawno. Na początku w pierwszym miesiącu porobiły mi się bąble, ale myślałam, że to coś z wiązaniem butów i ogólnie innym rodzajem aktywności. Potem bąble zniknęły i myślałam, że skóra się przyzwyczaiła, ale pod koniec drugiego miesiąca znowu pojawia się ten filmik i już podczas robienia go czułam, że jakoś dziwnie mi się chodzi. I faktycznie po tym jednym filmiku robią mi się bąble.

Napisane przez Dobrenka

prze agentka jesteś

Polecam się

Napisane przez Narek

To takie proste nie jest- mam długie, ciężkie, śliskie włosy i większość fryzur rozwala mi się w ekspresowym tempie

Ja czasem nakładam oliwę z oliwek podczas TF, wtedy lepiej mi się kitka trzyma, a akurat jest to dla mnie taki olej, który najlepiej działa, jak mam go na głowie ok. godziny, bo np kokosa by mi było szkoda. Może spróbuj coś położyć na włosy? jakąś odżywkę czy coś? Akurat będą dwie pieczenie... na jednym fajerze

A ja melduję, że pogibało mnie już do końca Wczoraj wyszłam z pracy (byłej, ale czasem z doskoku jeszcze chodzę) czując, że chyba złapałam chorobę od swojej podopiecznej. Jak szłam/jechałam do domu byłam przekonana, że zrobię TF, wypocę się porządnie, potem szybko b.gorący prysznic i do łóżka. Ale zanim się wzięłam, zmierzyłam sobie temperaturę. Wyszło 38,5. I teraz zonk: przez jakieś 30 minut się zastanawiałam czy się grubo nie ubrać i jednak nie zrobić Na szczęście wyobraziłam sobie reakcję Tż jakby się o tym powiedział i odpuściłam. I dobrze, bo teraz nadal siedzę z temperaturą i ogólnie niewesoło mi, bo dopiero nadgoniłam z treningami, a tu znowu dziura w planie (bo niestety moja przerwa MUSI wypadać w soboty). Ale to nic, jak wyzdrowieję to zrobię kilka razy rano i wieczorem i nadgonię.

[Narek]

Napisane przez neitka

Ja czasem nakładam oliwę z oliwek podczas TF, wtedy lepiej mi się kitka trzyma, a akurat jest to dla mnie taki olej, który najlepiej działa, jak mam go na głowie ok. godziny, bo np kokosa by mi było szkoda. Może spróbuj coś położyć na włosy? jakąś odżywkę czy coś? Akurat będą dwie pieczenie... na jednym fajerze

Olej na włosy podczas ćwiczeń to obowiązkowo Ostatnio ćwiczyłam z olejkiem Himalaya Herbals wtartym w skórę głowy i z kokosem na długości
Pomyślę nad czymś, w końcu wpadnę na jakiś genialny pomysł radzenia sobie z kudłami

[Dobrenka]

Napisane przez megi533

ale powiem ci że z moimi ydami dobrze się dzieje bo teraz na suwaczku mam 53,5 a ostatnio było 53,8 niby nic ale dla mnie to coś hehe.

ooooo ja Ciebie doskonale rozumie bo dla mnie to też byłby sukces

Napisane przez megi533

Poki co ja sie tez musze pilnowac żeby nie przybrac na jesien ... miałas mnie pilnowac a tu widze ze ja nad toba musze czuwac hihi oczywiscie zartuje ja poki co sie jakos trzymam ale tez zaczynam miec "smaczki"

Na jesień zawsze coś tam sobie przybieram ale w brzuszku w sumie najbardziej.. ale przyjdzie ciepełko i spada.. Spokojnie po świętach zacznę na pewno działac bo wracam na jakiś czas do domu i zaczną się "karmienia mamine"

Napisane przez megi533

Heh nie wiem czy cię przekonam bo nie wiem co lubisz i czy polubisz "ciężarki", przede wszystkim na Insanity mi sie wydaje ze nie zrzuci sie za duzo-przykładow dziewczyn co nic nie zrzucily jest sporo - poczawszy chyba od tygyska (jesli się myle to mnie popraw ale wydaje mi sie ze pisalas ze nic nie spadło)a jedynie wyrzezbiło sie ciałko a ja poki co musze zrzucic zeby potem kształtowac a w ce widziałam i filmiki typowo tylko siłowe ale i takie ogólne "mocne" areoby wiec chyba wole to zreszta poki sie dokładnie nie naucze robic tricepsowej pompki to chyba nie ma sensu bo chciałabym wszystko robic ok, nie wiem jak chcesz jesli czujesz sie na siłach i wydaje ci sie ze ten program ci pomoze to dajesz czemu nie? tylko wlasnie nie mozna sie sugerowac kims tylko samemu wybierac co sie uwaza za potrzebne, mi sie wydaje ze najpierw zrobie CE a potem insanity zreszta jakbym zrobila odwrotnie to moze pozniej ce byłoby za słabe ... sama nie wiem ja TESKNIE za obciazeniem powiem szczerze ze juz mam dosyc aerobow wiec stad moja decyzja a co ty postanowisz to bedzie dla ciebie dobre tak mi sie zdaje uuuf rozpisałam sie generalnie to wlasnie pije desperadosa bo musialam odreagowac po spotkaniu z moim promotorem pracy mgr

Kurcze nie moge znaleźć tego co mi napisał Tygrysek na temat kolejności.. W sumie to może z Szalinką pobrykam bo chorobliwie za nią tęsknie.. i kto by pomyślał tak sie "ostekałam" na początku a teraz zastanawiam się nad Turbo powtórką z rozrywki .. Może faktycznie lepiej jest pociągnąć Szalinkę a potem kombinować dalej.. ehhh.. znowu nie mam pomysłu na siebie

[megi533]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Musiałabyś być na +bilansie. W innym wypadku jest to efekt puchnięcia mięśni i jedynie wyrabiania tego co masz, a nie rośnięcia. I nie mówię tego ja, tylko tak mówi teoria. Po prostu mięśnie muszą mieć z czego rosnąć. A u kobiet muszą nawet bardziej niż u mężczyzn.
Ja nie myślę, takie są zasady funkcjonowania organizmu. Aeroby działają wtedy kiedy ćwiczysz. Hiity wtedy kiedy ćwiczysz i jakiś czas po. A siłowe pobudzają metabolizm do nawet 72 h (tak przeczytałam). Nie będę się wdawać w szczegóły tego pobudzania, bo na chwilę obecną nie potrafię tego zgrabnie wyjaśnić Są kobiety, które robią tylko siłowe + dieta i chudną. Tylko mówimy o porządnym treningu siłowym.

Potwierdzam słowa tygryska, tez kiedys o tym czytałam ale co rusz nawet mówią o tym to w tv to w gazetach, że dobre cwiczenia siłowe potrafią zdziałać wiele, a tez nie zawsze jest tak że wiecej cwiczen i wiekszy pot na gowie daje lepsze efekty, bo tak jak wyzej jest napisane w takim przypadku - aeroby - spalają kalorie tylko podczas ich robienia a hiity czy ćw siłowe jeszcze długo po ich skońćzeniu co podkreca metabolizn

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez neitka

Może to wariackie, ale mnie bardziej męczy trzymanie ręki w górze niż jak ona sobie dynda, a po drugie, jak mam ja w górze, to inaczej jakoś mi pracują mięśnie na samej górze pleców i mięśnie karku - są mniej spięte jakby. Myślę, że warto sobie wyrobić nawyk trzymania gardy...



.

Heh musze to sprawdzic przy najblizszej okazji czy nie trzymanie jest cieższe niż tzrymanie tzn ja własnie zawsze trzymam ale przy osotatnich cwiczeniach zaczełam sie zastanawiac czy to daje jakies doodatkowe efekty nie wiem np na talie , brzuszek czy ramionka

A tak na marginesie to co to za fikusne zdjecie w avatarze?? czyzby twoj TŻ z nietypowym nakryciem głowy ??

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez Dobrenka

ooooo ja Ciebie doskonale rozumie bo dla mnie to też byłby sukces

Na jesień zawsze coś tam sobie przybieram ale w brzuszku w sumie najbardziej.. ale przyjdzie ciepełko i spada.. Spokojnie po świętach zacznę na pewno działac bo wracam na jakiś czas do domu i zaczną się "karmienia mamine"

Kurcze nie moge znaleźć tego co mi napisał Tygrysek na temat kolejności.. W sumie to może z Szalinką pobrykam bo chorobliwie za nią tęsknie.. i kto by pomyślał tak sie "ostekałam" na początku a teraz zastanawiam się nad Turbo powtórką z rozrywki .. Może faktycznie lepiej jest pociągnąć Szalinkę a potem kombinować dalej.. ehhh.. znowu nie mam pomysłu na siebie

Generalnie powiem że z dnia na dzień (za wyjatkiem dni kiedy sie objem i nie pojde tam gdzie chodzi sie piechota)widze ze moje ciałko robi sie co raz fajniejsze i to tak uda jak i całą reszta, dzisiaj np ubierałam sie do pracy i musiałam wziasc takie bardziej sportowe rzeczy, które moge zabrudzic zakładam bluze taka na ekspres co zawsze była opieta a tu masz jeszcze na koszulke założyłam i luzna była i to sporo takze wydaje mi sie ze te zaawansowane tygodnie dobrze robia na moje zwłoki A jesień i zima to dla mnie tez okres w którym zawsze tylko tyłam a nie chudłam a tu zanosi sie (odpukac) ze to bedzie pierwszy raz jak moze troche uda mi sie zrzucic a nie przytyc zobaczymy bo zazwyczaj juz przy takiej pogodzie i terminie zaczynał suwaczek podskakiwac...
Słuchaj jesli tobie najlepiej cwiczyło sie TF to dlaczego masz do tego nie wrocic to ci musi dawac radosc i przyjemnosc a nie cos robic na siłe bo tak trzeba, moze zacznij sobie od 2/3 miesiaca zeby od poczatku nie robic albo zrob połączenie TF z CE nio albo jeszcze Insanity do wyboru do koloru ja poki co szykuje sie na CE akurat jak wroce z Pragi 22.11 to zostana mi 2dni TF (chyba ze cos połącze zeby to skończyc przed wyjazdem) i potem rusze z tym ....

[neitka]

Napisane przez megi533

Potwierdzam słowa tygryska, tez kiedys o tym czytałam ale co rusz nawet mówią o tym to w tv to w gazetach, że dobre cwiczenia siłowe potrafią zdziałać wiele, a tez nie zawsze jest tak że wiecej cwiczen i wiekszy pot na gowie daje lepsze efekty, bo tak jak wyzej jest napisane w takim przypadku - aeroby - spalają kalorie tylko podczas ich robienia a hiity czy ćw siłowe jeszcze długo po ich skońćzeniu co podkreca metabolizn

Heh musze to sprawdzic przy najblizszej okazji czy nie trzymanie jest cieższe niż tzrymanie tzn ja własnie zawsze trzymam ale przy osotatnich cwiczeniach zaczełam sie zastanawiac czy to daje jakies doodatkowe efekty nie wiem np na talie , brzuszek czy ramionka

A tak na marginesie to co to za fikusne zdjecie w avatarze?? czyzby twoj TŻ z nietypowym nakryciem głowy ??

Święta prawda. Dla mnie Insanity jest 100x bardziej męczące niż TF, poza tym jakby nie patrzeć przy Insanity jest to 45-50 minut dziennie (w pierwszym miesiącu) a w TF często jest krócej albo mniej intensywnie, a ja na tym dużo więcej chudnę/rzeźbię (chociaż to nei w 100% rzeźba, wiadomo). Poza tym ile razy tak jest, że się z jakiejś gazety robi ćwiczenia porozpisywane - takie proste - brzuszki, pompki itp i naprawdę różne dziewczyny miały po tym efekty?

A przy tych wszystkich zygzakach masz rękę w górze? Bo przy tym to na pewno ma znaczenie....

Mój Tż, fakt, ale ja wiem czy to nakrycie takie nietypowe takie, wszak wszystkie mamy Ale nie nosi, bo mówi, że w uszy ciśnie. Ja nie wiem, a taki dobrałam mu kolor

[megi533]

Napisane przez neitka

A przy tych wszystkich zygzakach masz rękę w górze? Bo przy tym to na pewno ma znaczenie....

Mój Tż, fakt, ale ja wiem czy to nakrycie takie nietypowe takie, wszak wszystkie mamy Ale nie nosi, bo mówi, że w uszy ciśnie. Ja nie wiem, a taki dobrałam mu kolor

Tak przy zygzakach to obowiązkowo i tam widze ze to ma sens tzn nie sens a przynosi jakis efekt ale i tak trzymam zawsze jka trzeba jak mus to mus Szalina kaze to trzeba tak robić
No faktycznie kolor dobrany idealnie, no wiesz nie chce nosić a to TŻ jeden heheh, musze cos takiego sprezentowac mojemu ciekawe co na to powie hehe

[kasia_no87]

Dzisiaj mam przymusowe wolne ale ostatnio mialam w zeszly piatek wiec no, wszystko gra.

Kuzwa ja to chyba bym musiala czasami tak jak Szalinka, cwiczyc jak jeszcze wszyscy spia

[megi533]

Stary dobry Fire30 nic w tak krótkim czasie nie wyciska tyle potu co ten fire hihi własnie go skończyłam ćwicząc na 120% i oficjalnie do poniedziałku mam rest kiedyś było mi cięzko dociągnać z nim do końca szczegolnie po 2-im drillu a teraz wow sama śmietanka jak jutro bedzie w miare ładnie i ciepło to wsiadam na rower i gnam gdzies daleko hihi a jak bedzie kiepsko z pogoda to moze wsiade na mój stacjonarny rowerek niezastąpiony zimą czuje niedosyt po tym tygodniu badz co badz recovery ...

[MistrzyniWKochamCieMisiu]

Hej
Podczytuję Was i bardzo chciałabym spróbować poćwiczyć, bo zawsze mam problem z motywacją. Skąd mogę ściągnąć TF? Czy mógłby mi ktoś podesłać linka ?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc w poszukiwaniach.