Koko-loki układamy i o ślubach wciąż gadamy-PM 2012 cz.XII

[madzia2306]

Napisane przez (kicia)

oj wy warjatki :d


ale dziś pogoda aż się czegokolwiek odechciewa

a muszę jechać na uczelnie ehh

u mnie też paskudnie, ponoc w całej Polsce dzisiaj tak ma byc

[E87]

Malwuz
Ja tez bym zalowala jakbym nie miala kamerzysty... podobno polowy swojedo Wielkiego Dnia sie nie pamieta, wiec mozna sobie pozniej obejrzec na kamerze jak to wygladalo, jak sie ludzie bawili i uwazam, ze bedzie to jeden z najszczesliwszych dni w moim zyciu, wiec fajnie miec to uwiecznione!
Tym bardziej, ze nie osuzkmy sie teraz tee filmy kreca o niebo lepiej niz 10 late temu! My np. kosciol ebdziemy miec w skrocie3-4 mniutowy - wejscie,przysiega, troche kazania, w tle jakas piosenka, moze slowa Jana Pawla II i wyjscie

[(kicia)]

oooo madziu skoro jesteś może założysz nowy wątek

[madzia2306]

Napisane przez malwus20

No właśnie, gdyby niektóre dziewczyny co nie widziały produkcji MPS studio czy coś w tym stylu zaraz by cofnęły takie słowa
Ja sobie wesela bez kamery nie wyobrażam

też sobie nie wyobrażam

Napisane przez Malenka321

dostaje oczopląsu od twoich cyców:P

ha!

tak w ogóle to dziewczyny jestem z was dumna.. widzę że znowu zaczynacie płodzic tyle postów co wcześniej

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez (kicia)

oooo madziu skoro jesteś może założysz nowy wątek

niestety dzisiaj nie dam rady założyc bo zaraz zmykam na miasto muszę parę rzeczy załatwic

[E87]

Napisane przez Magdzia0108

Gdzie dziewczyny na forum jest ten fioletowy wątek, bo nie umie znaleźć? Jedynie znalazłam jeden od pmki, która zaplanowała slub z kolorem przewodnim fioletowym i nic więcej

http://www.smaczny.wizaz.pl/forum/sh...8#post30017248 prosze

[MARGIDA]

Napisane przez Magdzia0108

Gdzie dziewczyny na forum jest ten fioletowy wątek, bo nie umie znaleźć? Jedynie znalazłam jeden od pmki, która zaplanowała slub z kolorem przewodnim fioletowym i nic więcej

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=486825

Napisane przez (kicia)

ojej co się stało

chyba wczoraj nie był zbyt dobry dzień dla wielu osób

oj tak, ja wczoraj tak namieszałam w papierach (służbowych), że odkręcanie zajmie mi kilka dni
a wstyd jak cholera

[justyna_g4]

A myślałyście o sukienkach na poprawiny??
Ja znalazłam taką sukienkę w internecie, ale nie mam pojęcia co to za sukienka i czy w ogóle pasuje. Chcę długą sukienkę, ale przydałaby się taka, którą gdzieś jeszcze ubiorę ( na jakiś ślub może) ale ta na pewno będzie tylko wisieć w szafie.

[Brydzia_]

My też nie mamy kamerzysty nigdy nikt potem tego nie ogląda... raz po ślubie a potem leży latami. Wole zdjęcia i tak mam
Rodzina napewno się zdziwi... no bo przecież jak to tak bez kamerzysty a no właśnie tak

[(kicia)]

Napisane przez justyna_g4

A myślałyście o sukienkach na poprawiny??
Ja znalazłam taką sukienkę w internecie, ale nie mam pojęcia co to za sukienka i czy w ogóle pasuje. Chcę długą sukienkę, ale przydałaby się taka, którą gdzieś jeszcze ubiorę ( na jakiś ślub może) ale ta na pewno będzie tylko wisieć w szafie.

ja myślałam o kolorze bo na poczatku chciałam dlugą białą ale właśnie jak tak dalej pójdzie to zaraz po moim weselu czeka mnie co najmniej jedno więc przynajmniej bym miała sukienkę już więc prawopodobnie poszukam fioletowej ale stwierdziłam że często po karnawale/ studniówkach bardzo wiele sklepów wyprzedaje kolekcje wieczorowych sukien i można trafić na fajną okazję

[Malenka321]

Napisane przez malwus20

No właśnie, gdyby niektóre dziewczyny co nie widziały produkcji MPS studio czy coś w tym stylu zaraz by cofnęły takie słowa
Ja sobie wesela bez kamery nie wyobrażam

każdy może mieć swoją opinie

no nie ma chętnych na zakładanie wątku??

[Madziuniusia]

Napisane przez Brydzia_

My też nie mamy kamerzysty nigdy nikt potem tego nie ogląda... raz po ślubie a potem leży latami. Wole zdjęcia i tak mam
Rodzina napewno się zdziwi... no bo przecież jak to tak bez kamerzysty a no właśnie tak

nie zgodzę sie z tym, że nikt tego nie ogląda. Ja np. po każdym weselu wyczekuję płyty i nie mogę się naoglądać. Tak jak już wczoraj pisałam, TŻ wczorj wreszcie dostał płytkę z lipcowego wesela. I nie moge sie doczekać soboty kiedy sobie wreszcie obejrzę.

[(kicia)]

Napisane przez madzia2306

też sobie nie wyobrażam


ha!

tak w ogóle to dziewczyny jestem z was dumna.. widzę że znowu zaczynacie płodzic tyle postów co wcześniej

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------



niestety dzisiaj nie dam rady założyc bo zaraz zmykam na miasto muszę parę rzeczy załatwic

uuu to szkoda

[malwus20]

Napisane przez madzia2306

co się stało?

Napisane przez Malenka321

co zrobil??

Napisane przez (kicia)

ojej co się stało

chyba wczoraj nie był zbyt dobry dzień dla wielu osób

Wkurza mnie jego brak zaangażowania w sprawy ślubne, on myśli że jak mu wszystko pod nos podstawię a on tylko zadzwoni to oznacza ze on sie angażuje. Poszukał by czegoś od siebie to wiedziałby ile trzeba stracić na to czasu. Nie wiemy kompletnie co wziac na pierwszy taniec, ja chce to załatwic już a nie szukac na 2 tyg przed weselem, przesłuchałam juz może milion piosenek i na każdą słysze no nie wiem, może byc, poszukaj innej. Krew mnie zalewa bo ja sie staram a on ciagle wymadza zeby szukała czego innego. Ja juz nie mam cierpliwości jesli chodzi o piosenkę na pierwszy taniec. Powiedziałam mu zeby sobie sam szukała bo ja juz nie mam siły. On pracuje dosc długo, na akord wiec to nie 8 godzinna praca, wiem ze nie ma zbytnio duzo czasu ale odkad sie zareczyliśmy może raz czegos sam od siebie poszukał i to w dodatku jak mu trułam zeby sie wizał za sprawy slubne. Czasem sie czuje jakbym brała ten ślub sama ze sobą

[Malenka321]

Napisane przez justyna_g4

A myślałyście o sukienkach na poprawiny??
Ja znalazłam taką sukienkę w internecie, ale nie mam pojęcia co to za sukienka i czy w ogóle pasuje. Chcę długą sukienkę, ale przydałaby się taka, którą gdzieś jeszcze ubiorę ( na jakiś ślub może) ale ta na pewno będzie tylko wisieć w szafie.

tydzien przed moim weselem mam jeszcze jedno więc myślę, że wybiorę coś z tego tym bardzej , że poprawinki w domku.

[Madziuniusia]

Napisane przez malwus20

Wkurza mnie jego brak zaangażowania w sprawy ślubne, on myśli że jak mu wszystko pod nos podstawię a on tylko zadzwoni to oznacza ze on sie angażuje. Poszukał by czegoś od siebie to wiedziałby ile trzeba stracić na to czasu. Nie wiemy kompletnie co wziac na pierwszy taniec, ja chce to załatwic już a nie szukac na 2 tyg przed weselem, przesłuchałam juz może milion piosenek i na każdą słysze no nie wiem, może byc, poszukaj innej. Krew mnie zalewa bo ja sie staram a on ciagle wymadza zeby szukała czego innego. Ja juz nie mam cierpliwości jesli chodzi o piosenkę na pierwszy taniec. Powiedziałam mu zeby sobie sam szukała bo ja juz nie mam siły. On pracuje dosc długo, na akord wiec to nie 8 godzinna praca, wiem ze nie ma zbytnio duzo czasu ale odkad sie zareczyliśmy może raz czegos sam od siebie poszukał i to w dodatku jak mu trułam zeby sie wizał za sprawy slubne. Czasem sie czuje jakbym brała ten ślub sama ze sobą

uuu kochanieńka wiesz jacy są faceci... Dla nich nie jest ważny każdy szczegół wesela. Mój TŻ też narazie sie nie angażuje.

[Malenka321]

Napisane przez malwus20

Wkurza mnie jego brak zaangażowania w sprawy ślubne, on myśli że jak mu wszystko pod nos podstawię a on tylko zadzwoni to oznacza ze on sie angażuje. Poszukał by czegoś od siebie to wiedziałby ile trzeba stracić na to czasu. Nie wiemy kompletnie co wziac na pierwszy taniec, ja chce to załatwic już a nie szukac na 2 tyg przed weselem, przesłuchałam juz może milion piosenek i na każdą słysze no nie wiem, może byc, poszukaj innej. Krew mnie zalewa bo ja sie staram a on ciagle wymadza zeby szukała czego innego. Ja juz nie mam cierpliwości jesli chodzi o piosenkę na pierwszy taniec. Powiedziałam mu zeby sobie sam szukała bo ja juz nie mam siły. On pracuje dosc długo, na akord wiec to nie 8 godzinna praca, wiem ze nie ma zbytnio duzo czasu ale odkad sie zareczyliśmy może raz czegos sam od siebie poszukał i to w dodatku jak mu trułam zeby sie wizał za sprawy slubne. Czasem sie czuje jakbym brała ten ślub sama ze sobą

może on poprostu odczuwa, że macie jeszcze czas?? Faceci z reguły nie lubią się angażować w takie sprawy. Nie wiem, czy bopją się, że zepsują czy co. My z TŻtem jak się spotykamy wybieramy z kilku jedną i tsak podejkmowanes ą decyzje ale tez ja szukam.

[justyna_g4]

Napisane przez (kicia)

ja myślałam o kolorze bo na poczatku chciałam dlugą białą ale właśnie jak tak dalej pójdzie to zaraz po moim weselu czeka mnie co najmniej jedno więc przynajmniej bym miała sukienkę już więc prawopodobnie poszukam fioletowej ale stwierdziłam że często po karnawale/ studniówkach bardzo wiele sklepów wyprzedaje kolekcje wieczorowych sukien i można trafić na fajną okazję

Też o tym myślałam i na pewno będę czekać do karnawału, ale nie mam wogóle pomysłu. Wiem, że fioletowa i wolałabym długą ale czy na pewno. Kiedyś chciałam taką zwiewną i z małym trenem, ale obawiam się, że będę się męczyć no i później jej już nie ubiorę.

[Brydzia_]

Napisane przez Madziuniusia

nie zgodzę sie z tym, że nikt tego nie ogląda. Ja np. po każdym weselu wyczekuję płyty i nie mogę się naoglądać. Tak jak już wczoraj pisałam, TŻ wczorj wreszcie dostał płytkę z lipcowego wesela. I nie moge sie doczekać soboty kiedy sobie wreszcie obejrzę.

No to się nie zgadzaj napisałam jak to u mnie wygląda, więc po co mi kamerzysta ?
Poza tym obejrzysz w sobotę i ? Później będziesz co pół roku od nowa oglądać ?
U mnie często na różnych spotkaniach rodzinnych czy urodzinach ogląda się albumy ze zdjęciami nikt nie włącza płyty i nie wgapia się w tv.
Oburzyłaś się jakbym napisała że brak kamerzysty to jedyny słuszny wybór. Napisałam jak to wygląda u nas i tyle. Każdy robi jak chce... zluzujcie trochę

[Malenka321]

Napisane przez Madziuniusia

uuu kochanieńka wiesz jacy są faceci... Dla nich nie jest ważny każdy szczegół wesela. Mój TŻ też narazie sie nie angażuje.

jednak my mamy praktycznie 5 msc dłużej niż ona....

[Madziuniusia]

Napisane przez Brydzia_

No to się nie zgadzaj napisałam jak to u mnie wygląda, więc po co mi kamerzysta ?
Poza tym obejrzysz w sobotę i ? Później będziesz co pół roku od nowa oglądać ?
U mnie często na różnych spotkaniach rodzinnych czy urodzinach ogląda się albumy ze zdjęciami nikt nie włącza płyty i nie wgapia się w tv.
Oburzyłaś się jakbym napisała że brak kamerzysty to jedyny słuszny wybór. Napisałam jak to wygląda u nas i tyle. Każdy robi jak chce... zluzujcie trochę

nie oburzyłam się

[malwus20]

Napisane przez Madziuniusia

uuu kochanieńka wiesz jacy są faceci... Dla nich nie jest ważny każdy szczegół wesela. Mój TŻ też narazie sie nie angażuje.

Tylko że ja mu nie kaze szukac czegoś co jest szczególikiem, piosenka na pierwszy taniec to nie żaden szczegół ( przynajmniej dla mnie). To jest ważna rzecz. Ja na ostatnią chwile nie chce sie decydować
Gdybym miała jego podejście to pewnie bylibyśmy teraz w lesie z tym przygotowania.

[Malenka321]

dziewczyny ile osób tyle opini róbmy tak, żebyśmy to MY były zadowolone a nie jak robią inni każdy wybór jest dobry, jeśli podejmiemy go według siebie Jednym wystarczą zdjęcia innym nie i chca sie oglądać na płytce i ok

[justyna_g4]

Napisane przez malwus20

Wkurza mnie jego brak zaangażowania w sprawy ślubne, on myśli że jak mu wszystko pod nos podstawię a on tylko zadzwoni to oznacza ze on sie angażuje. Poszukał by czegoś od siebie to wiedziałby ile trzeba stracić na to czasu. Nie wiemy kompletnie co wziac na pierwszy taniec, ja chce to załatwic już a nie szukac na 2 tyg przed weselem, przesłuchałam juz może milion piosenek i na każdą słysze no nie wiem, może byc, poszukaj innej. Krew mnie zalewa bo ja sie staram a on ciagle wymadza zeby szukała czego innego. Ja juz nie mam cierpliwości jesli chodzi o piosenkę na pierwszy taniec. Powiedziałam mu zeby sobie sam szukała bo ja juz nie mam siły. On pracuje dosc długo, na akord wiec to nie 8 godzinna praca, wiem ze nie ma zbytnio duzo czasu ale odkad sie zareczyliśmy może raz czegos sam od siebie poszukał i to w dodatku jak mu trułam zeby sie wizał za sprawy slubne. Czasem sie czuje jakbym brała ten ślub sama ze sobą

Mój też się nie za bardzo angażuje. Cały czas mówi, że jeszcze dużo czasu i, że będziemy się zastanawiać później. jak mu puściłam piosenkę, którą mi koleżanka podesłała i pytam go co myśli o niej na pierwszy taniec, a on do mnie no może być. Ja mu mówię, że to nie ma być "może być " tylko tak to ta piosenka. Wiec mi powiedział, że jeszcze dużo czasu. Tak jest cały czas ale my mamy jeszcze ponad rok do ślubu i liczę na to, że jak wybije rocznica to się obudzi!

[Malenka321]

Napisane przez malwus20

Tylko że ja mu nie kaze szukac czegoś co jest szczególikiem, piosenka na pierwszy taniec to nie żaden szczegół ( przynajmniej dla mnie). To jest ważna rzecz. Ja na ostatnią chwile nie chce sie decydować
Gdybym miała jego podejście to pewnie bylibyśmy teraz w lesie z tym przygotowania.

ale to zawsze Kobiety się angazują bardziej tata zawsze mówi, że byle córkę wydać, bo przy facetach mniej zamieszania i korowodu. My wybraliśmy piosenkę , która dla nas cos znaczy...

[Brydzia_]

Napisane przez Madziuniusia

nie oburzyłam się

to dobrze... bo mam wrażenie że powstała dyskusja mieć czy nie mieć
i osoby które mają kamerzystę się dziwią tym co nie mają

swoją drogą zapraszam do zamawiania
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post30054691

[maly_czlowieczek]

Napisane przez Malenka321

może on poprostu odczuwa, że macie jeszcze czas?? Faceci z reguły nie lubią się angażować w takie sprawy. Nie wiem, czy bopją się, że zepsują czy co. My z TŻtem jak się spotykamy wybieramy z kilku jedną i tsak podejkmowanes ą decyzje ale tez ja szukam.

hmmm, no ja nie wiem jak to jest, ale mój TŻet ciągle mówi, że jest jeszcze wcześnie i że ja za dużo oglądam i potem nie wiem co wybrać, to mu powiedziałam, żeby sam wybrał no ale tego nie zrobił oczywiście. Ja się staram żeby było pięknie, ale nas to nie zrujnowało, a on tylko wykonuje polecenia i to też z wielkim ociąganiem się..... teraz niby ma wybrać jubilera, to ja mu muszę na wszystko wskazywać, o co ma pytać, że ma zapytać kolegów, gdzie kupowali i czy są zadowoleni, że ma zapisywać ceny, że ma pytać o gwarancje i zmiany rozmiaru - czy są płatne, czy nie. No jak z dzieckiem......

ech....czas się zbierać do pracy.....jestem wykończona, najbliższy wolny dzień będę miała 1 listopada, a potem chyba umrę ze szczęścia jak przyjdzie 11,12,13.... no ale w te wolne dni muszę zaliczać przedmioty on line, więc też trochę kiszka

[justyna_g4]

Napisane przez Malenka321

tydzien przed moim weselem mam jeszcze jedno więc myślę, że wybiorę coś z tego tym bardzej , że poprawinki w domku.

No ja właśnie mam poprawiny na sali tak jak wesele i chciałabym się odróżniać od reszty gości.

[kindziulindzia]

kamerzysta u mnie też będzie nie wyobrażam sobie inaczej, płytę ze studniówki oglądam co najmniej raz na 3 miesiące i nie mam jeszcze przesytu a studniówkę miałam 7 lat temu

[halunia86]

Witajcie dziewoje
Ale dziś zimnica, wczoraj rozmawialam z jednym fotografem i prawdopodobnice bedzie nam robil fotki
rano telefon ze od listopada ide na staz
takie poranki to ja lubieeeeee

[Madziuniusia]

nieeee no jak pech to pech nie dość, że pada deszcz to jeszcze wody nie mam:/ i talaaa87 pomyśli, że się nie myję Ma któraś pomysł jak można umyć się w litrze wody?