Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2012

[cziqua]

nieee tylko nie charakter tatusia zaradnośc owszem ale nie charakter mamusi może też nie koniecznie najlepiej babc i jednego dziadka ( mojego taty)

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

moje sniadanko to cieplutkie bułeczki z piekarnika dwie przekrojone na pół z serkiem topieonym z szynką i serem żółtym , z pastą jajeczną i z paprykarzem oczywiście każda połówka z czym innym pycha

[Mravka]

desia,Aguska dziekuje za potwierdzenie ufff kamien z serca

koniakonia uwazam dzisiaj wygladałam jak mały terrorysta zapakowana i tylko oczy bylo widac no ale coz..nei chcialabym znowu przezywac zapalenia ucha,zwlaszcza teraz...dziekuje za troske

tikki klask i:no i rewelacja,ze wszystko ok

wczoraj jak wracalam do domu autobusem to taka na oko 5 letnia dziewczynka pyta mamy
-mamo,a Ty urodzisz kiedys jeszcze takie małe dziecko
Mama: no pewnie i urodzę
Mała: no ,ale to trzeba zasnać
Yyy skad Jej sie to wzieło)

za chwile patrzy na mnie i mowi tak :
-Ta Pani ma biały kaptur i czarne kalosze, dziwne nie?

cziqua fajne to Twoje pstrokate towarzystwo))

Cytrynka no gratulacje !!!

Widze,ze dyskusja nt wózków moze na nasze polskie chodniki to najlepsza byłaby taczka. Wózkami ostatnio jezdzilam w jakims sklepie i oczywiscie nie znajac sie totalnie na markach itp..jak zwykle podobal mi sie ten najdrozszy

Jak ja bylam mała to bylam okropna jak rzep przy mamie..Wisialam na nogawce i WSZEDZIe chciałam z Nia wejsc. Za to Moj Maz mial instynkt obronny jesli chodzi o jedzenie Kiedys jakas ciocia mowi "Tomus ,daj to Ci pokroje kotleta,bedzie Ci sie latwiej jadlo", na co Tomus odpala " jedz swój kawalek" .Bal sie biedak,ze Mu zakosi z talerza..
Kiedys tez jak przyszli goscie do domu,a mama byla w łazience T.mowi do cioci "ja Was poczestuje ciastkami sa tam na najwyzszej polce,ale nic nie mowcie mamie"

[lena_mi]

Napisane przez evvcia_

Nie wiem czy zabobon może i tak ale wszyscy w koło mi o tym mówią to i w ich przypadkach jest to potwierdzone Dlatego wolę się wystrzegać. Tak samo w ciąży nie tknę nawet łyka alkoholu (co prawda zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży - czyli przed spodziewanym okresem, dawałam nieźle %%% bo byłam od razu po sesji letniej i w ogóle wakacje to dużo imprez, ale jak tylko okres się nie pojawił tj. od 1 sierpnia zero alkoholu), bo na pedagogice miałam dużo o syndromie FAS = płodowy zespół alkoholowy, który jak udowodniono jest niezależny od ilości wypitego alkoholu, na płód ma wpływ nawet niby zalecany kieliszek wina. Ja tam wolę nie ryzykować. Wiem, że to zależy ode mnie i mogę nie wypić po prostu nawet mimo tego, że mi się chce. Będę pić jak skończę karmić piersią

Oj, ja tez nie tknęłąbym, nawet bezalkoholowego (jakoś mi nie smakują i pewnie sama chemia).
Evvcia co studiujesz?

[aalegna]

Napisane przez Mravka

Jak ja bylam mała to bylam okropna jak rzep przy mamie..Wisialam na nogawce i WSZEDZIe chciałam z Nia wejsc. Za to Moj Maz mial instynkt obronny jesli chodzi o jedzenie Kiedys jakas ciocia mowi "Tomus ,daj to Ci pokroje kotleta,bedzie Ci sie latwiej jadlo", na co Tomus odpala " jedz swój kawalek" .Bal sie biedak,ze Mu zakosi z talerza..
Kiedys tez jak przyszli goscie do domu,a mama byla w łazience T.mowi do cioci "ja Was poczestuje ciastkami sa tam na najwyzszej polce,ale nic nie mowcie mamie"

dobre dobre

[lena_mi]

Napisane przez koniakonia

Czy miałyście może kiedyś ból szczęki po spaniu? Bo właśnie mi się przypomniało,że rano mnie coś szczena pobolewała i mam nadzieję,że to od jakiegoś krzywego ułożenia mordziaka a nie od jakiegoś zęba
I teraz jak mordę przekrzywiam to troche czuję ten dyskomfort

Ja miałam, ale to kawałek czasu przed ciążą - chyba dużo stresów jakoś wtedy było i okazało się że to od zgrzytania zębami;/ Bolały mnie stawy żuchwowo - skroniowe, dobrych parę tygodni.

[aalegna]

a tak wogóle dzień doberek ja raczej dziś znów cały dzień przeleże i prześpie bo leci mi z nosa masakrycznie już nie wiem jak go wycierać tak szczypie

[lena_mi]

Napisane przez Mała!

...Wózek... kurcze kogo nie spotkam to odradza mi 3w1 mówiąc, ze fotelik lepiej osobno dobrać...ajuż nie wiem, mąż uważa, że do fotelika powinna byc baza do auta...a w tych zestawach zazwyczaj nie ma.

w wózkach 3w1 też są czasem foteliki do bazy. My chyba nie będziemy mieli wyjścia i kupimy 3w1 bo dwóch ospbnych wózków nie mamy gdzie pomieścić..

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez mag_99

a my w sumie zawsze chcieliśmy mieć dwójkę - chłopca i dziewczynkę, w takiej kolejności, na razie plan powoli realizujemy

ja też marzę o parce, w takiej samej kolejności ale coś mi się wydaje że jednak pierwsza będzie dziewczynka

[Zia_]

Dzienoberek

Ja ja sniadanie mialam bule z serkiem, rzodkiewka i salata. I herbatke i actimel.
Teraz juz siedze w pracy, ale jest cicho i spokojnie. Ale fajnie ze juz piatek
Dzis rano zastanawialam sie gdzie w mojm brzuchu plywa sobie bobas. I wyszukalam ze w okolicach 20 tygodnia macica siega juz pepka, a u mnie (16 tydzien) pewnie pare cm pod pepkiem. Znalazlam tez ze czesto na tym etapie macica moze sie "wybulwic" z jednej strony ze wzgledu na to gdzie jest lozysko - i faktycznie, jak leze na plecach i mam brzuch zapadniety to czuje wieksza gulke po prawej

Napisane przez aalegna

a tak wogóle dzień doberek ja raczej dziś znów cały dzień przeleże i prześpie bo leci mi z nosa masakrycznie już nie wiem jak go wycierać tak szczypie

Lacze sie z toba w bolu - moj katar dobija juz do dwoch pelnych tygodni - czasem apre godzin mam spokoj a czasem napady smarkania ze zyc sie odechciewa :P

[Madziara 26]

no i musiałam zrobic jajecznice

[aalegna]

Napisane przez Zia_

Lacze sie z toba w bolu - moj katar dobija juz do dwoch pelnych tygodni - czasem apre godzin mam spokoj a czasem napady smarkania ze zyc sie odechciewa :P

o matko aż tak długo cie trzyma ja mam zamiar w poniedzialek wrócić do pracy i żyje nadzieją że mi minie

[karolca]

Hej
Poleżałam sobie trochę w łóżku od rana Nie czuję potrzeby wychodzenia z niego jak tylko otworzę moje oczęta
Moja dzidzia jest jednak wstydliwa. Jak leżę opatulona kołdrą i przyłożę ręce do brzucha, poczuję od czasu do czasu kopniaka (tylko nie jestem na 100% pewna czy ręką też czuję . Więc odkrywam kawałek kołdry aby zobaczyć czy widać zmiany w brzuchu przy ruchach i co? Dziecię przestaje się wiercić.

[aalegna]

Napisane przez karolca

Hej
Poleżałam sobie trochę w łóżku od rana Nie czuję potrzeby wychodzenia z niego jak tylko otworzę moje oczęta
Moja dzidzia jest jednak wstydliwa. Jak leżę opatulona kołdrą i przyłożę ręce do brzucha, poczuję od czasu do czasu kopniaka (tylko nie jestem na 100% pewna czy ręką też czuję . Więc odkrywam kawałek kołdry aby zobaczyć czy widać zmiany w brzuchu przy ruchach i co? Dziecię przestaje się wiercić.

moje sie przestaje wiercić jak tylko mąż położy ręke na moim brzuchu żeby też poczuć kopniaki, już tyle razy próbował i nic

[karolca]

Napisane przez aalegna

moje sie przestaje wiercić jak tylko mąż położy ręke na moim brzuchu żeby też poczuć kopniaki, już tyle razy próbował i nic

Mój nic nie czuł a jednego kopniaka dostał. Jeszcze zdążą poczuć


Kobiety!
Co myślicie o tym, aby usuwać z listy osoby, które nie odezwały się w tej części? Jest prawie 15 takich osób. 8 odezwało się tylko raz, ale one pisały, że nie mają czasu i tylko dają znać, że żyją.

[negila]

Dzień dobry

niedawno wstałam ale miałam tak masakryczną noc co chwilę się budziłam a teraz czuję jakbym się podłożyła pod jakąś ciężarówkę

Tikii jak myślisz ze u was jest zimno to zapraszam do nas do Pl

Zastanawialiśmy sie wczoraj gdzie takie już 16 cm dziecko się mieści w moim brzuchu, nawet pokulone to już spora istotka.
I chyba nasz egzemplarz jest trochę złośliwy wczoraj wieczorem jak miał chwilę kopania przykładaliśmy ręce to maluch przestawał, zabieraliśmy kopał

Karolca ja gdzieś czytałam że maluchy już w brzuchu reagują na światło i pod wpływem silniejszych bodźców się uspokajają.

[mag_99]

Napisane przez karolca

Mój nic nie czuł a jednego kopniaka dostał. Jeszcze zdążą poczuć


Kobiety!
Co myślicie o tym, aby usuwać z listy osoby, które nie odezwały się w tej części? Jest prawie 15 takich osób. 8 odezwało się tylko raz, ale one pisały, że nie mają czasu i tylko dają znać, że żyją.

może tak zróbmy jak na innych wątkach, że są jakby 3 listy:

marcowe mamy
kwietniowe
zaginione

i wtedy jest porządek

[nowaken]

Napisane przez aalegna

a tak wogóle dzień doberek ja raczej dziś znów cały dzień przeleże i prześpie bo leci mi z nosa masakrycznie już nie wiem jak go wycierać tak szczypie

kup sobie wodę morską do nosa to działa i można w ciąży zawżywać. Mój gin kazał mi pić witaminę C, wapno, wode morską do nosą i tantum werde na gardło podziałało

[negila]

Napisane przez karolca

Kobiety!
Co myślicie o tym, aby usuwać z listy osoby, które nie odezwały się w tej części? Jest prawie 15 takich osób. 8 odezwało się tylko raz, ale one pisały, że nie mają czasu i tylko dają znać, że żyją.

ja bym jeszcze zaproponowała aby podobny porządek zrobić na poczcie dużo jest nicków nieaktualnych albo takich co się nic nie odzywają

[Mravka]

Napisane przez aalegna

moje sie przestaje wiercić jak tylko mąż położy ręke na moim brzuchu żeby też poczuć kopniaki, już tyle razy próbował i nic

Kurcze,moj tez by chcial zeby juz bylo widac..jakas nozke wypchnieta itp . Ja sama jeszcze nie czuje,raz tylko tak dosadnie maly dal znac o swoim istnieniu,a poki co cisza
Mam dla Was fajna stronke, nie wiem czy moze ktoras juz przypadkiem kiedys tam dotarla. Naprawde fajne artykuly,filmiki .Wczoraj na "dobry sen" zapuscilam sobie film z porodu...no coz..Nie bylo tak zle
http://www.babycentre.co.uk/pregnanc...pment/19weeks/

Swoja droga dla tych co nie maja pomysłu na obiad mam tez fajny przepis-ale ostrzegam,ze jeszcze sama nie wyprobowalam(zrobie to w weekend).
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...i/przepis.html

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez mag_99

może tak zróbmy jak na innych wątkach, że są jakby 3 listy:

marcowe mamy
kwietniowe
zaginione

i wtedy jest porządek

dokladnie,ta opcja wg mnie tez bylaby najwygodniejsza

[lena_mi]

Napisane przez negila

ja bym jeszcze zaproponowała aby podobny porządek zrobić na poczcie dużo jest nicków nieaktualnych albo takich co się nic nie odzywają

oj ja bym chciała się odezwać na poczcie, pokazać brzuszek.. tylko na razie go nie mam ale nie usuwajcie mnie - mam nadzieję, ze wkrótce się pojawi

[karolca]

Więc tak:
jest 21 dziewczyn, które w tym wątku się NIE odezwały.
jest 5 dziewczyn, których nie ma liście (!).

[Zia_]

Dziewczynki, w koncu doczekalam sie dostepu do poczty Dzieki Karolca
Ide ogladac wasze brzusie i na pewno sama tez cos niedlugo wrzuce

[Aguśkaa83]

Hejka

Napisane przez Roksape

A mój to niestety do mnie się nie upodobnił charakter ma w 100% po tatusiu ( nie dość ,że jeszcze podobny jak odbicie w lustrze) Mój mąż to podobny typ jak TŻ alamig od dzieciństwa coś majstrował i psocił, później też dawał dobrze do wiwatu swoim rodzicom także mieli na co narzekać, a uspokoił się dopiero jak wpadł w moje ręce a tym bardziej gdy okazało się,że będzie tatusiem. Teraz to wzorowy tata- nawet się tego nie spodziewałam,że będzie taki opiekuńczy

A mój synek tylko trochę młodszy od Twojego ma 2 lata i prawie 3 miesiące. Ale ciężko go okrzesać, w domu jest rządzicielem, wszystko ma być tak jak on sobie upodoba a jak się postawie to wrzask pół godziny I najgorsze jest to,że jest odważny powiedziała bym, że aż za bardzo,bo niczego się nie boi, nie ma rzeczy,która go przeraża. Stuknie się gdzieś- chwila płaczu, a później robi dalej to samo, chodź pamięta czym to grozi. W sumie to nie mam czasu siedzieć , gdy jestem sama to muszę non stop go pilnować, albo za nim chodzić, bo jak cisza to wiadomo,że już coś się dzieje, ale nie zawsze dobrego.
Co do czego długo bym mogła pisać o jego wyczynkach, ale szczerze mówiąc to szybko o nich zapominam

A moje dziecko to wrażliwe raczej nie jest Owszem dzieli się zabawkami nie odbierze czegoś, jeśli inne dziecko mu zabrało. Nie wyrwie też jeśli nawet mu się to podoba. Ma takiego kolegę co starszy od niego o 4 miesiące i tak za moim Maćkiem przepada,że bierze go za ręce, przytula i nawet buzi chce dać, ale mój synio na ile się da to się da, ale gdy traci cierpliwość to próbuję sprawdzać jak wygląda pięść na jego buzi. A ja broń Boże nigdy mu tego nie pokazywałam ani nawet nigdzie tego nie widział, a najwyraźniej to jest już w nim samym Muszę wtedy pilnować,żeby swojemu koledze krzywdy nie zrobił

A to dzieci mamy w podobnym wieku super
Odnosnie mojego Filipa, on jest mieszany, do mnie upodobnil sie wlasnie pod wzgledem wrazliwosci, empatii a do meza zainteresowaniami. Tak samo jak maz, kreci czym kolwiek w lewa strone, od malego jak tylko cos umial utrzymac w raczkach, to uwielbia trzymac roznego rodzaju buteleczki, kremiki i ciagle chce zeby mu dac i tak z tym chodzi, tak samo jak maz byl maly to to samo robil. Z latarka pewnego czasu spal i nie dalo mu sie jej zabrac i maz tez jak byl w jego wieku spal z latarkami, kabelkami i Filip jest taki sam.
Zobaczymy jak to bedzie pozniej. Ale np. widze po nim uzdolnienie muzyczne, ma niesamowity sluch muzyczny (mysle ze po mnie), potrafi nasladowac kazdy dzwiek, to jak ktos zaspiewa cos w tv, ma to wyczucie i potrafi powtorzyc dany dzwiek. Maz nie ma ani troche wyczucia muzycznego tanczy okropnie Filip lubi wogole muzyke, maz nie, lubi tanczyc a maz nie. Czasem mysle ze moze powinnam isc w tym kierunku i do szkoly muzycznej go juz zapisac (sa takie dla malych dzieci) ale sama nie wiem czy nie za wczesnie. Ale naprawde pod tym wzgledem jest niesamowity, spiewa razem ze mna piosenki i robi to nie bylejak uwazam ze jak na ten etap super Ale np w zakresie ruchu, to jest wolniejszy od innych dzieci, robi wszystko pomalu, mozolnie wspina sie w porownaniu do innych dzieci jest malo sprytny. Chociaz czasem potrafi ostro poszalec w domu ze ciary mi przechodza. Ale jak mial etap wspinania sie, to wystarczy ze powiem ze nie wolno i przestaje i nie probuje wiecej. Bo ogolnie ma od dlugiego juz czasu etap na nie, tojest okropne. Ja mowie: daj reke, a on nie dam, mowie chodz a on nie. Wiec stosuje metode: albo przyjdziesz sam albo ja przyjde po Ciebie, zawsze skutkuje. Ale uwielbia teraz robic wszystko sam, dzieki temu nauczyl sie wielu rzeczy, ale wkurza mnie czasem to jego siam siam
No a Twoj to widze ze grozny jest jak juz piesc na swoim koledze wyprobowuje hihi

[iw32]

Napisane przez Mravka

Swoja droga dla tych co nie maja pomysłu na obiad mam tez fajny przepis-ale ostrzegam,ze jeszcze sama nie wyprobowalam(zrobie to w weekend).
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...i/przepis.html

To ja też cosik dorzucę Dla makaroniarzy bez mięska Wypróbowane, pychotka
http://est-ouest-est-ouest.blogspot....orzechami.html

[karolca]

Zaginione mamusie w pierwszym poście.
Jak się przez jakiś czas nie odezwą, to serio trzeba porządek na liście zrobić
e-mailem też się zaraz zajmę.
Nowaken, dopisałam Cię. Zaraz napiszę o pozostałych

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Poszukiwane, które odezwały się ale nie ma ich na liście (chyba, że nie chcecie być dopisane )

Paulii2 - 5 postów
kolanka - 3 posty
Karinio - 2 posty
monka2k - 1 post

Nie będę Was ścigała w pierwszej wiadomości...

[Zariah]

Napisane przez koniakonia

śmieszne to ale zaraz straszne , to jedzenie jest bardzo niebezpieczne ...niszcząca powietrze fasola, mordujące pierogi ..... jery ja już nic nie jem

a tak na serio współczuję przeżyć

Napisane przez Zia_

Dzienoberek

Ja ja sniadanie mialam bule z serkiem, rzodkiewka i salata. I herbatke i actimel.
Teraz juz siedze w pracy, ale jest cicho i spokojnie. Ale fajnie ze juz piatek
Dzis rano zastanawialam sie gdzie w mojm brzuchu plywa sobie bobas. I wyszukalam ze w okolicach 20 tygodnia macica siega juz pepka, a u mnie (16 tydzien) pewnie pare cm pod pepkiem. Znalazlam tez ze czesto na tym etapie macica moze sie "wybulwic" z jednej strony ze wzgledu na to gdzie jest lozysko - i faktycznie, jak leze na plecach i mam brzuch zapadniety to czuje wieksza gulke po prawej

Zadroszcze sniadanka... ja sie musialam zadowolic 2 kromkami chleba z sekrkiem Nic innego nie maialam w lodowce

Co do wybulwiania macicy to DZIEKI ZA INFO
Wlasnie mialam pyta czy ktores z was tez sie tak robi ze bardziej cos czujecie po jednej stronie. Ja czuje doslownie taka kulke jakby (albo kule duza raczej) po jednej stronie brzucha i dziec tez zazwyczaj po tej stronie bardziej szaleje a teraz juz iwem dlaczego

Napisane przez karolca

Zaginione mamusie w pierwszym poście.
Jak się przez jakiś czas nie odezwą, to serio trzeba porządek na liście zrobić
e-mailem też się zaraz zajmę.
Nowaken, dopisałam Cię. Zaraz napiszę o pozostałych

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Poszukiwane, które odezwały się ale nie ma ich na liście (chyba, że nie chcecie być dopisane )

Paulii2 - 5 postów
kolanka - 3 posty
Karinio - 2 posty
monka2k - 1 post

Nie będę Was ścigała w pierwszej wiadomości...

Dobra robota

[emigra]

Napisane przez lena_mi

w wózkach 3w1 też są czasem foteliki do bazy. My chyba nie będziemy mieli wyjścia i kupimy 3w1 bo dwóch ospbnych wózków nie mamy gdzie pomieścić..

A po co dwa wozki? Ja kupuje wozek z gondola i spacerowka, fotelik kupuje osobno, ale musze patrzec zeby fotelik nadawal sie do tego wozka - a do ABC Design pasuje sporo fotelikow (przynajmniej tutaj) Tylko taka opcja cenowo wychodzi drozej moim zdaniem, wiec i nad tym trzeba pomyslec. Jesli rzedko bedziesz jezdzic z dzidziem autem to wydaje mi sie ze nie ma co przeplacac na fotelik i kupic pozniej porzadny (chyba od 18 kg sa takie, albo i mniej) ktory dziecku bedzie sluzyc kilka lat.

Napisane przez karolca

Mój nic nie czuł a jednego kopniaka dostał. Jeszcze zdążą poczuć


Kobiety!
Co myślicie o tym, aby usuwać z listy osoby, które nie odezwały się w tej części? Jest prawie 15 takich osób. 8 odezwało się tylko raz, ale one pisały, że nie mają czasu i tylko dają znać, że żyją.

Ja mysle, zeby usunac... jestem drastyczna Ale swoja droga po co komus byc na liscie jak sie nie udziela?



Tak w ogole to dzien dobry, ja wstalam pol h temu wyspalam sie za wszystkie czasy, a biedny mezus juz od 7 w pracy....

[Zia_]

Obejrzalam juz polowe Waszych zdjec na poczcie. O mamusiu, jakie wy wszystkie sliczne jestescie!
I fajne macie dzieci, zwierzaki i brzusie oczywiscie, Troche sie uspokoilam bo patrzac na wasze zdjecia juz mi sie nie wydaje ze moj brzuch za malo rosnie. Chyba za bardzo bym chciala miec nie wiadomo jaki brzuchol, a to 'dopiero' 16 tydzien wiec jeszcze sie doczekam. W weekend powybieram jakies swoje zdjecia i tez wrzuce, juz utworzylam sobie etykietke
Anagat, widzialam tez twoje slubne video! Faktycznie caly czas sie usmiechalas i wygladalas bardzo bardzo ladnie i radosnie. Film super zrobiony moim zdaniem, nie widac wogole takiego typowego napiecia u ludzi ktorzy nie lubia byc kamerowani, widac za to duzo pozytywnych emocji Muzyka do filmu tez super, bardzo w moim guscie!
Ide przejrzec menu z mojej pracowej kantyny, bo za chwile uciekam na lancz. Potem pewnie bede dalej ogladac wasze zdjecia

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez emigra

Tak w ogole to dzien dobry, ja wstalam pol h temu wyspalam sie za wszystkie czasy, a biedny mezus juz od 7 w pracy....

ja nie jestem lepsza bo wstalam o 12

[koniakonia]

Napisane przez emigra

A po co dwa wozki? Ja kupuje wozek z gondola i spacerowka, fotelik kupuje osobno, ale musze patrzec zeby fotelik nadawal sie do tego wozka - a do ABC Design pasuje sporo fotelikow (przynajmniej tutaj) Tylko taka opcja cenowo wychodzi drozej moim zdaniem, wiec i nad tym trzeba pomyslec. Jesli rzedko bedziesz jezdzic z dzidziem autem to wydaje mi sie ze nie ma co przeplacac na fotelik i kupic pozniej porzadny (chyba od 18 kg sa takie, albo i mniej) ktory dziecku bedzie sluzyc kilka lat.

Ja mysle, zeby usunac... jestem drastyczna Ale swoja droga po co komus byc na liscie jak sie nie udziela?



Tak w ogole to dzien dobry, ja wstalam pol h temu wyspalam sie za wszystkie czasy, a biedny mezus juz od 7 w pracy....

Pierwsze są 0-13 kg,
a później foteliki 9-18 czyli na parę lat starcza, są tez 9-36 , ale to ponoć trochę mniej bezpieczne.

A co do dwóch wózków to nie ma potrzeby mieć jednocześnie w domu głębokiego i spacerówki, bo głębokim to maks do 6 miesięcy chyba pojeździmy.Dzieciaczki rosną, chcą siedzieć i widzieć wszystko , bo na leżąco zaczyna być nudno.

[lena_mi]

Napisane przez emigra

A po co dwa wozki? Ja kupuje wozek z gondola i spacerowka, fotelik kupuje osobno, ale musze patrzec zeby fotelik nadawal sie do tego wozka - a do ABC Design pasuje sporo fotelikow (przynajmniej tutaj) Tylko taka opcja cenowo wychodzi drozej moim zdaniem, wiec i nad tym trzeba pomyslec. Jesli rzedko bedziesz jezdzic z dzidziem autem to wydaje mi sie ze nie ma co przeplacac na fotelik i kupic pozniej porzadny (chyba od 18 kg sa takie, albo i mniej) ktory dziecku bedzie sluzyc kilka lat.

Napisałaś o tym że często narzeka się na wózki 3w1.
I też słyszałam takie opinie, ale szczególnie jeśli chodzi o wagę (podobno są one cięższe, bo mają bardziej skomplikowany stelaż, podobnie będzie chyba z tymi 2w1). Także myślałam że chodzi o to by kupić osobno głęboki (prostszy i mniej drogi bo służy krócej) i osobno spacerówkę (lepszą i droższą) plus fotelik. Mi by się przydał lekki wózek (bedę miała do pokonania trochę schodów), ale nie mam miejsca na dwa (nawet w piwnicy).
Ja chyba kupię 3w1 ale będę szukała z takim fotelikiem, żeby pasował do bazy i samochodu (trzymanie fotelika pasami nie bardzo mnie przekonuje).
Jeżdżę samochodem bardzo dużo (po mieście i do Rodziny, która mieszka w innym mieście).