Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz.VIII

[Cookie24]

Napisane przez Lucy1111

Agatka pisze, że: nie wypiła wczoraj ani kieliszka, bo nie miała ochoty. Temperatura spadła jej do 36,8 ale ma nadzieję, że to przez późne mierzenie..
Całusy dla Nity i Małej

Dziekujemy za info

[Elcia85]

agatka trzymam za Ciebie tak mocno kciuki, ze mi juz kostki zbielały!!

[Cookie24]

Napisane przez Dasti80

Zaczynam się lepiej czuć, brzuszek jest raz większy raz mniejszy, ale na razie się nie powiększa w środę idę do gina A Ty jak się czujesz???

W ktorym jestes juz tyg ? bo ja zakrecona

[Dasti80]

Napisane przez Elcia85

oby

kurcze tak pisałyscie o tych winach wczoraj, że mnie ochota naszła, chociaż ja uznaję tylko carlo rossi różowe (mój TŻ twierdzi, że to jest oranżada o lekkim smaku wina ). także dziś wieczór z flaszeczką

Tez uwielbiam carlo rossi różowe

[Ania ania23]

Napisane przez Dasti80

Zaczynam się lepiej czuć, brzuszek jest raz większy raz mniejszy, ale na razie się nie powiększa w środę idę do gina A Ty jak się czujesz???

ja dalej jestem slaba i szybko się męczę. Oprócz tego przy śniadanku robi mi się troszkę niedobrze ale walczę z tym i staram się jeść. I do tego doszły te bóle glowy. Ale mam nadzieję, że to już resztki tych przykrych objawów. Ja gina mam w środę 9 dopiero.

[prince_polo]

Napisane przez Ania ania23

Prince Polo dobry ten Twój mąż Ja wczoraj z moim gadam przez telefon o przeprowadzce i o nowym mieszkaniu, bo go jeszcze nie widział a on się tylko dopytywał o wielkość wanny no i mówię mu, że wanna narożna duża, nowa, wogóle cała łazienka nowa a on dalej: a zmieścimy się oboje bo ja już mam taką ochotę... i gadaj z chłopem o konkretach jak mu jedno w głowie Ale fakt, że moja chlopina to przeposzczona dokladnie... 2 miechy miną niebawem jak ostatni raz pandowaliśmy

moj tez sie zachopwuje jak przeposzczony ledwo oczy otworzyłama on juz działał ze mogłam od razu sie przytulac

[Dasti80]

Napisane przez Cookie24

W ktorym jestes juz tyg ? bo ja zakrecona

Ja równo z Anią zaczęłyśmy 12

[Ania ania23]

Napisane przez Dasti80

Tez uwielbiam carlo rossi różowe

o ja teeeeeż ej no bez takich: bo tyle czekania jeszcze hihih

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez prince_polo

moj tez sie zachopwuje jak przeposzczony ledwo oczy otworzyłama on juz działał ze mogłam od razu sie przytulac

haha mnie rano trudno naklonić do przytulanek.. dla mnie zazwyczaj bardziej na pobudkę liczyła sie kawa, więc jak mój tż miał ochotę na coś niecoś, to wstawal robił kawkę przynosił do łożka i czekał aż wypiję pierwszy łyk i do dziełazawsze mnie to bawiło... a teraz kawy nie piję to nie wiem jak będzie jak wróci
Dobrze, że lekarz pozwolil się przytulac

DASTI no my faktycznie równiutko jedziemy terminy porodu takie same

[pani22ka]

Napisane przez Lucy1111

Agatka pisze, że: nie wypiła wczoraj ani kieliszka, bo nie miała ochoty.

I dobrze. Bez terroru wujków.

Napisane przez Elcia85

ja uznaję tylko carlo rossi różowe

hehe ja mam szerszy wachlarz uznaniowy. Ale to też lubię... latem, dobrze schłodzone

Napisane przez Dasti80

Ja równo z Anią zaczęłyśmy 12

To jest czad

[Dasti80]

Napisane przez Ania ania23

ja dalej jestem slaba i szybko się męczę. Oprócz tego przy śniadanku robi mi się troszkę niedobrze ale walczę z tym i staram się jeść. I do tego doszły te bóle glowy. Ale mam nadzieję, że to już resztki tych przykrych objawów. Ja gina mam w środę 9 dopiero.

Mnie też trochę głowa pobolewa ale mi się wydaje że tak bardziej zatokowo po przeziębieniu niż ciążowo

[Cookie24]

Napisane przez Dasti80

Ja równo z Anią zaczęłyśmy 12

szybko leci..... zaraz II trymestr

[sofciaa]

Napisane przez Cookie24

Prosze o kopa w tyłek, bo musze posprzatać i wyjsc na spacer a siedze i siedze na kanapie i nie mam sily sie ruszyc

Bez obaw, ja dopiero podniosłam się z łóżka a za oknem tak pięknie! Ale ja mam ogólnie wrodzone uprzedzenie do niedziel - że to taki dzień nicnierobienia i lenienia

[Cookie24]

Dobra zabieram sie do roboty i spacerek pozniej... Milego poludnia

[Lucy1111]

Napisane przez prince_polo

moj tez sie zachopwuje jak przeposzczony ledwo oczy otworzyłama on juz działał ze mogłam od razu sie przytulac

ejjjj, nie rób mi tego.....
ja też tak chcę

Moje libido w dalszym ciągu na poziomie +0 :/
Chociaż może bardziej strach mnie paraliżuje.....

A o winach też już ogłaszam zakaz pisania, bo mam ochotę

chyba sobie kupię piccollo

[Cookie24]

Napisane przez sofciaa

Bez obaw, ja dopiero podniosłam się z łóżka a za oknem tak pięknie! Ale ja mam ogólnie wrodzone uprzedzenie do niedziel - że to taki dzień nicnierobienia i lenienia

he he ale ja w tygodniu nie mam czsu na sprzatanie wiec musze dzis

[Dasti80]

Napisane przez Cookie24

he he ale ja w tygodniu nie mam czsu na sprzatanie wiec musze dzis

kobieta pracująca

[Daria16071989]

Ja Was chyba ubije
Nadrabiam stary wątek,a tu już nowy! Masakra
A więc moja usterka opanowana. Poleciało mi troszkę kawy na klawiaturę,na szczęście nie do środka klawiatury tylko na plastik,szybko wzięłam laptopa,wyświetlaczem do dołu i nic do środka nie poleciało Ale Tż rozebrał mi klawiaturę i leżała tak na wszelki wypadek cały dzień Dobrze,że ma ona pod spodem jakby zalaną formę i nie dostała się kawa do płyty głównej Tż był wściekły,widziałam to ale nic mi nie powiedział.. Mówił tylko,że nie mam się denerwować bo nic się nie stało i mnie przytulił Dzisiaj rano założył mi klawiaturę i obudził mnie i powiedział,że laptop jest złożony tylko mam sobie sama go włączyć bo on nie umie

[Cookie24]

Napisane przez Dasti80

kobieta pracująca

Na razie do puki na chodzie jestem hihihih

na prawde zmykam teraz pa

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez Daria16071989

Mówił tylko,że nie mam się denerwować bo nic się nie stało i mnie przytulił Dzisiaj rano założył mi klawiaturę i obudził mnie i powiedział,że laptop jest złożony tylko mam sobie sama go włączyć bo on nie umie

Mocarz jest hihihihih

[pani22ka]

Napisane przez Daria16071989

Poleciało mi troszkę kawy na klawiaturę

agentka

[zebrawpaski]

Napisane przez Lucy1111

Ryczałam prawie cały film P.S.Kocham Cię.
A w międzyczasie wiecie co przeżyłam?!! Moja Mała zaczęła mnie pukać w prawy bok. No to trzymając się za brzuch też do niej pukałam. I tak na zmianę! Oddawała mi, rozumiecie?!! Ryczałam jak bóbr ze szczęścia.

Lucy! Wniosek- masz w brzuchu małą bardzo wrażliwą kobietę, która też wzrusza się pod wpływem enocji i dała Ci o tym znać.

Film kiedyś oglądałam - piękny ale książka lepsza.

Napisane przez akeneki

Uploaded with ImageShack.us
a oto córeczka Nity cudowne maleństwo

Mała Nita Cudowna
I taka duża. Jak w brzuchu mieści się takie duże dziecko?
Poczęcie i życie to prawdziwy cud!

Napisane przez natalia_23

No to robimy 2 ranking W który dzień ja urodzę ( pamiętajcie że termin porodu to 10.11.11 albo 18.11.11 )

mam nadzieje, że nikogo nie pominęłam

Natalia ja obstawiam jak bella - 02.11

Napisane przez Toto1

Dzien dobry wieczor wariatki!!!
Melduje sie i ja

Pasiasta kochana moja. Tak bardzo Ci gratuluje!! Coraz mniej nas zostaje

Dzięki - ale z gratulacjami to jeszcze poczekajcie

Toto- podoba mi się Twoja nowa metoda prokreacji Będzie owocna

[DolinaNocy]

Cześć

Napisane przez Nita6

Zagladlam tu was,jestescie cudowne,tyle gratulacji od was,dziekuje.ja czuje sie dobrze,malutka spi.tak teraz podsumowuje,ile stresow kosztowala cala ciaza,w ktora zaszlam niby za wczesnie w dwa tygodniu po zabiegu,potem krwiak ,jakies infekcje,raz ruchy czulam raz schizowalam ,ale warto bylo.ona tu lezy przy mnie wypchnieta z lona wlasnymi silami.i powiem wam ze warto oplacic polozna gdyby nie ona to bym lezala na patologi jeszcze ze 3 dni.no I nie nacinali mnie to tez jej zasluga.juz wstalam o wlasnych silach.malutka juz za cyce lapala,moze sie uda z karmieniem.pozdrawiam I caluje was.trzymam mocno kciuki aby po kolei takie cuda sie zdarzaly

Jesteś niesamowita całuski dla Malutkiej - jest śliczna

Napisane przez Toto1

Dzien dobry wieczor wariatki!!!
Melduje sie i ja

Dopiero wrocilismy z Hurgady. Wymoczylam dupke na cala zime bylam przy tym wielka atrakcja turystyczna- w swoim burkini posrod bikini hahahah
Na razie nie mamy ustalonej daty powrotu. Dobrze nam tu
Nitka sie dopytywala jakntam robienie dzieci- ano po egipsku. Zawsze i wszedzie hahah
Nie mierze temperatury, nie wiem jaki sluz w gaciach, nie wiem gdzie obecnie sie podziewa moja szyjka..ba!! Nie wiem nawet ktory dc ) czyli luz blus

Buziam moje czarownice.

Ale macie tam dobrze A za egipskie pandowanie trzymam kciuki, żeby było owocne

Napisane przez sofciaa

U mnie zaczynają się problemy ze snem... Budzę się po 2 na wc i lipa, nie śpie ze 2 godziny, wiercę się strasznie...

A jak już zasnęłam dzisiaj ok 4-tej, to miałam okropny koszmar!
Śniło mi się, że rodziłam, ale w trakcie straciłam przytomność i obudziłam się już po wszystkim... i tak leżę zastanawiam się, czy siłami natury, czy cesarskim cięciem i czuję w klatce piersiowej jakieś rwanie... Zaglądam pod koszulkę i oczom nie wierzę!! Miałam mega szew w kształcie kotwicy leciał od brzucha w górę zakręcając nad piersiami Dotknęłam brzucha na dole, ale nie miałam szwów, więc wywnioskowałam, że urodziłam naturalnie. Zaczęłam wołać mamę i ona mi powiedziała, że była wycieczka studentów medycyny sądowej i szukali kogoś chętnego do pokazu a że ja byłam nieprzytomna, to wzięli mnie i patomorfolog na mnie pokazywał cięcie, no kumacie?! Jazda na całego. Zaczęłam w śnie się drzeć, że mnie oszpecili, że bez mojej zgody, że ich do sądu podam ale nie mogłam głośno krzyczeć, bo te szwy mnie rwały strasznie! Co za koszmar! A się niedawno zastanawiałam, że nic mi się nie śniło tyle czasu.... no i masz!

Sen zabójczy
A co do niespania to ja od sierpnia mniej więcej nie przespałam całej nocy raz a pożądnie ... Ciągle sen na czuwaniu i z budzeniem co 0,5-1 h choćbym nie wiem jak zmęczona była :|

Napisane przez akeneki

Uploaded with ImageShack.us
a oto córeczka Nity cudowne maleństwo

Napisane przez Lucy1111

Dzień dobry!!
Wyspałam się, ale wczorajszy wieczór był pod znakiem łez...

Ryczałam prawie cały film P.S.Kocham Cię.
A w międzyczasie wiecie co przeżyłam?!! Moja Mała zaczęła mnie pukać w prawy bok. No to trzymając się za brzuch też do niej pukałam. I tak na zmianę! Oddawała mi, rozumiecie?!! Ryczałam jak bóbr ze szczęścia.

Super, że Malutka daje o sobie coraz częściej znać

Napisane przez Cookie24

Ja zasnelam szybko , nie obejzalam do konca

Też nie dotrwaliśmy do końca

Napisane przez Cookie24

Dla odmiany komedyjke sobie dzis obejzyj..

A tak poza tym uwielbiam tego aktora hihih

Podzielam zainteresowanie

[sofciaa]

Napisane przez Daria16071989

Dzisiaj rano założył mi klawiaturę i obudził mnie i powiedział,że laptop jest złożony tylko mam sobie sama go włączyć bo on nie umie

dobre dobre

[Daria16071989]

Napisane przez Cookie24

Mocarz jest hihihihih

jest,jest

[DolinaNocy]

Napisane przez zebrawpaski

Film kiedyś oglądałam - piękny ale książka lepsza.

Zgadzam się w 100%

[pani22ka]

Napisane przez zebrawpaski

Poczęcie i życie to prawdziwy cud!

Zgadzam się! Cud

[Vaniliova11]

Napisane przez akeneki

Uploaded with ImageShack.us
a oto córeczka Nity cudowne maleństwo

Cudowna

Dziewczyny potwierdzam to co napisała wcześniej Nita że warto mieć swoją położną przy porodzie

Napisane przez Lucy1111

Dzień dobry!!
Wyspałam się, ale wczorajszy wieczór był pod znakiem łez...

Ryczałam prawie cały film P.S.Kocham Cię.
A w międzyczasie wiecie co przeżyłam?!! Moja Mała zaczęła mnie pukać w prawy bok. No to trzymając się za brzuch też do niej pukałam. I tak na zmianę! Oddawała mi, rozumiecie?!! Ryczałam jak bóbr ze szczęścia.

Napisane przez akeneki

najważniejsze że kontakt nawiązany jest rewelacja

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

a tak z innej beczki to jaką książkę o ciąży możecie polecić i jaki krem na rozstępy bo zaczynam się obawiać o brzycholek mój

Książek o ciąży nie czytałam a krem stosowałam Baby dream pare rozstepów mam ale małych i pojawiły sie tydzień przed porodem

Napisane przez bacharybnik

A ja myślałam, że tylko mój Tobiasz taki aktywny w brzuchu i tak daje popalić mamie

A mój Krystianek jak szalał

Napisane przez Ania ania23

ja dalej jestem slaba i szybko się męczę.

Na początku ciąży miałam identycznie

Witam w niedziele

[zebrawpaski]

Daria- Ty to masz uczarowane traktowanie wszelkimi płynami różnych sprzętów. Dobrze, że laptop działa

Cookie- uczysz się coś?

Aniaania- to conajmniej przez weekend nie zobaczymy Cie na wizażu jak mężuś wróci

prince- polo-widać, ze miesiąc miodowy trwa

Ja wczoraj chciałam się wyprzytulać - skoro gin pozwoliła a wręcz zaleciła...ale Tz był jakiś nie do życia. To chyba przez zbliżające się święto zmarłych. Wczoraj kupowaliśmy znicze dla dalszych krewnych mniejsze dla dziadków duże dla dzieci z aniołem i mieliśmy wybrać piękny okazały dla Teścia. Nie kupiliśmy, Tz się zachowywał jakbyśmy w ogole mieli tego znicza nie kupić...chyba takie zaprzczanie. Pierwsze zaduszki bez Teścia i wiem, że to dla niego ciężki czas...

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

akaneki - ja polecam tę książkę:
http://merlin.pl/W-oczekiwaniu-na-dz...FeomtAod6lnNlg

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

nie chciałabym zapeszać ale myślę aby kupić też tę:
http://merlin.pl/Dieta-przyszlej-mat...78514#fullinfo

[Daria16071989]

Dziewuszki,on potrafi włączyć laptopa ale pewnie chciał żebym się cieszyła,że jest "naprawiony" i specjalnie tak powiedział

[zebrawpaski]

to jest cała seria, dla staraczek W OCZEKIWANIU NA CIĄŻĘ
a dla rozpakowanych chyba PIERWSZY ROK ŻYCIA DZIECKA oraz DRUGI I TRZECI ROK ZYCIA DZIECKA

mam tę W OCZEKIWANIU NA DZIECKO i jest naprawdę fajna

[agatkaa1]

Napisane przez maksikola

od Nity Mam ją na sobie, urodziłam moją córcię

Nitka Skarbie gratuluję Ci z całego serduszka

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez akeneki

Uploaded with ImageShack.us
a oto córeczka Nity cudowne maleństwo

Nie piszcie za dużo bo już mam 5 str do nadrobienia jak tak dalej pójdzie to będe mieć z 15 do jutra