Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Tuuduuummmm... Jest tak rano, że ledwo otworzyłam oczy, mój królik radośnie skacze po klatce bo już ma towarzystwo a ja na 8 do Urzędu Pracy Miłego dnia

[natasia20]

Hej laski wczorajsza sesja z TŻ była cudowna
zaraz będzie zminieniony avatar ale wiedzcie że to dalej ja

[mandragona]

Witajcie Kobietki

Ja się lekko wkurzyłam dzisiaj bo zadzwoniłam do mojej przychodni i pani przyjmująca zamówienia na leki mnie zdenerwowała - powiedziała że nie jest władna do wypisania(powtórzenia) antyku i tak myślę gdzie teraz mam iść żeby mi przepisali jak wizytę u gina mam 22 listopada...

[olaaaa199111]

Hej wracam po weekendzie spędzonym w szkole
ale pogoda okropna... i jakaś choroba mnie chyba bierze :/

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez mandragona

Witajcie Kobietki

Ja się lekko wkurzyłam dzisiaj bo zadzwoniłam do mojej przychodni i pani przyjmująca zamówienia na leki mnie zdenerwowała - powiedziała że nie jest władna do wypisania(powtórzenia) antyku i tak myślę gdzie teraz mam iść żeby mi przepisali jak wizytę u gina mam 22 listopada...

Kochana idź do swojego lekarza rodzinnego i powiedz, że przyjmujesz tabletki anty ale zgubiłaś receptę albo coś takiego. Jak masz to pokaż lekarzowi opakowanie swoich tabletek a powinien spokojnie wypisać Nie Twoja wina przecież, że na wizytę u gina musisz czekać.

W Urzędzie było śmiesznie, sama bezrobotna recydywa, od której wieje kacem i pijaństwem

[enamour]

Hej!
Ja właśnie wstałam. Co prawda oczy otworzyłam po 7, ale wolałam jeszcze pospać

[enamour]

Właśnie wróciłam z poczty. Ale gorąco na dworze! Można bez kurtki chodzić! Żeby tylko jutro taka pogoda była

Gdzie jesteście?!
A gdzie Anetka?

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Witam

Ja dzisiaj na 14.30 mam do chirurga, później jadę na cmentarz z mamą. Chcemy posprzątać groby a później wracam do cieplutkiego domku

Ale dzisiaj zimno brrr;/
Jest jeszcze bardziej zimno niż wczoraj. Wieje bardzo mocno zimny wiatr. Jest szaro i pochmurno.
Zamierzam ubrać kozaki i swój zimowy płaszczyk

Miłego dnia

[Chatul]

Napisane przez enamour

Właśnie wróciłam z poczty. Ale gorąco na dworze! Można bez kurtki chodzić! Żeby tylko jutro taka pogoda była

U mnie 8°C jest

[enamour]

U mnie nie wiem ile, bo nie mam termometru

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez enamour

Właśnie wróciłam z poczty. Ale gorąco na dworze! Można bez kurtki chodzić! Żeby tylko jutro taka pogoda była

Gdzie jesteście?!
A gdzie Anetka?

Zazdroszczę Ci
U mnie jest zimno. Jak mam wyjść na dwór to jestem chora hehe
A niestety muszę dzisiaj wyjść, więc nie mam wyjścia. Trzeba się porządnie ubrać.

Ja jestem
Właśnie oglądam film.

Anetkę to ja już dawno nie widziałam. Ciekawe co u niej i dlaczego nie pisze. Mam nadzieję, że u niej wszystko dobrze.

[enamour]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;30120482]Zazdroszczę Ci
U mnie jest zimno. Jak mam wyjść na dwór to jestem chora hehe
A niestety muszę dzisiaj wyjść, więc nie mam wyjścia. Trzeba się porządnie ubrać.

Ja jestem
Właśnie oglądam film.

Anetkę to ja już dawno nie widziałam. Ciekawe co u niej i dlaczego nie pisze. Mam nadzieję, że u niej wszystko dobrze.[/QUOTE]


zazdrość, zazdrość
jutro mam zamiar iść z Tż do parku zrobić jakieś zdjęcia a potem do kina, mam nadzieję, że słoneczko jutro nie ucieknie

Co oglądasz?

Niech tylko się pojawi ta Anetka, to dostanie!

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Ja dziś rano pojechałam do urzędu pracy i zmarzłam okropnie w ręce. Oczywiście zapomniałam rękawiczek, ale o dziwo nie zmarzłam w nogi co u mnie jest notoryczne Założyłam kozaki zamszowe z Biedronki, które kupiłam w lutym za jedyne 9.99zl i jestem pod wrażeniem, bo w nóżki cieplutko aż miło

Teściowa dzwoniła i zaprosiła mnie na basen lub do kina, bo dawno się nie widziałyśmy i na ploty się spotkać. Zrobiło mi się miło bo bardzo kobietę lubię, cenię, w pewnym stopniu podziwiam, ale zaraz zrobiło mi się głupio...

Dziewczyny, ja szukam pracy. Nie mam żadnych dochodów, rodzice są w ciężkiej sytuacji materialnej i nie mam skąd wziąć tych pieniędzy, a bilet do kina kosztuje koło 20 zł. Już kilka razy się wykręciłam od wspólnego wyjścia właśnie ze względu na koszty, ale ile można odmawiać? Nie chcę, by myślała, że jej unikam czy co gorsza - nie lubię. Ale to dla mnie nieco krępująca sytuacja, tym bardziej, że przez telefon powiedziała że zapłaci za mnie bylebyśmy wyszły gdzieś razem bo ona wie, że ja nie mam dochodów. I nawet mnie odwiezie do domu. I nie wiem kochane, mam dylemat. Co Wy byście zrobiły na moim miejscu?

[enamour]

No ja założyłam 'emu' z biedronki, to gorąco mi było jak nie wiem co Uwielbiam je za to, że są takie milusie i cieplusie, bo mają futerusio
Ale rano był mróz oczywiście

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez enamour

zazdrość, zazdrość
jutro mam zamiar iść z Tż do parku zrobić jakieś zdjęcia a potem do kina, mam nadzieję, że słoneczko jutro nie ucieknie

Co oglądasz?

Niech tylko się pojawi ta Anetka, to dostanie!

Tak. Zazdroszczę wszystkim, którzy mają świetną pogodę
Nie muszą marznąć

Ostatnio byłam i robiłam w parku zdjęcia
Wyszły cudowne. Liście spadały tak pięknie i wszędzię było kolorowo

Oglądam " Dracula 3"
Wczoraj oglądałam " Martyrs. Skazani na strach" jeśli ktoś jest wrażliwy nie powinien tego oglądać. Ale dla lubiących horrory polecam

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3012055 7]Ja dziś rano pojechałam do urzędu pracy i zmarzłam okropnie w ręce. Oczywiście zapomniałam rękawiczek, ale o dziwo nie zmarzłam w nogi co u mnie jest notoryczne Założyłam kozaki zamszowe z Biedronki, które kupiłam w lutym za jedyne 9.99zl i jestem pod wrażeniem, bo w nóżki cieplutko aż miło [/QUOTE]

Biedronka ma bardzo dobre rzeczy
Kupiłam w biedronce 4 lata temu mp3 i dalej chodzi
Zabieram ją jak idę biegać albo opalam się na plaży
Lubię sobie coś nucić pod nosem

[enamour]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3012055 7]Teściowa dzwoniła i zaprosiła mnie na basen lub do kina, bo dawno się nie widziałyśmy i na ploty się spotkać. Zrobiło mi się miło bo bardzo kobietę lubię, cenię, w pewnym stopniu podziwiam, ale zaraz zrobiło mi się głupio...

Dziewczyny, ja szukam pracy. Nie mam żadnych dochodów, rodzice są w ciężkiej sytuacji materialnej i nie mam skąd wziąć tych pieniędzy, a bilet do kina kosztuje koło 20 zł. Już kilka razy się wykręciłam od wspólnego wyjścia właśnie ze względu na koszty, ale ile można odmawiać? Nie chcę, by myślała, że jej unikam czy co gorsza - nie lubię. Ale to dla mnie nieco krępująca sytuacja, tym bardziej, że przez telefon powiedziała że zapłaci za mnie bylebyśmy wyszły gdzieś razem bo ona wie, że ja nie mam dochodów. I nawet mnie odwiezie do domu. I nie wiem kochane, mam dylemat. Co Wy byście zrobiły na moim miejscu?[/QUOTE]

Kochana, jeśli nie masz skąd wziąć pieniążków to idź na jej propozycję. Przecież jesteś młoda, to skąd masz wziąć pieniążki jeśli nie pracujesz. Rozumiem, że może być Ci głupio, ale przecież Twoja teściowa wie jaką masz sytuację i to rozumie Więc zgódź się i sobie porozmawiajcie Przecież chce Tobą porozmawiać i zaprosić Cię gdzieś, nie robi tego z łaski tylko zaprasza dlatego, że Cię lubi

Co do biletów do kina to u mnie w mieście są za 15 zł i jutro za 12 zł

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3012055 7]Ja dziś rano pojechałam do urzędu pracy i zmarzłam okropnie w ręce. Oczywiście zapomniałam rękawiczek, ale o dziwo nie zmarzłam w nogi co u mnie jest notoryczne Założyłam kozaki zamszowe z Biedronki, które kupiłam w lutym za jedyne 9.99zl i jestem pod wrażeniem, bo w nóżki cieplutko aż miło

Teściowa dzwoniła i zaprosiła mnie na basen lub do kina, bo dawno się nie widziałyśmy i na ploty się spotkać. Zrobiło mi się miło bo bardzo kobietę lubię, cenię, w pewnym stopniu podziwiam, ale zaraz zrobiło mi się głupio...

Dziewczyny, ja szukam pracy. Nie mam żadnych dochodów, rodzice są w ciężkiej sytuacji materialnej i nie mam skąd wziąć tych pieniędzy, a bilet do kina kosztuje koło 20 zł. Już kilka razy się wykręciłam od wspólnego wyjścia właśnie ze względu na koszty, ale ile można odmawiać? Nie chcę, by myślała, że jej unikam czy co gorsza - nie lubię. Ale to dla mnie nieco krępująca sytuacja, tym bardziej, że przez telefon powiedziała że zapłaci za mnie bylebyśmy wyszły gdzieś razem bo ona wie, że ja nie mam dochodów. I nawet mnie odwiezie do domu. I nie wiem kochane, mam dylemat. Co Wy byście zrobiły na moim miejscu?[/QUOTE]

Napisane przez enamour

Kochana, jeśli nie masz skąd wziąć pieniążków to idź na jej propozycję. Przecież jesteś młoda, to skąd masz wziąć pieniążki jeśli nie pracujesz. Rozumiem, że może być Ci głupio, ale przecież Twoja teściowa wie jaką masz sytuację i to rozumie Więc zgódź się i sobie porozmawiajcie Przecież chce Tobą porozmawiać i zaprosić Cię gdzieś, nie robi tego z łaski tylko zaprasza dlatego, że Cię lubi

Co do biletów do kina to u mnie w mieście są za 15 zł i jutro za 12 zł

Zgadzam się
Twoja teściowa nie robi Ci łaski. Lubi Cię i chce z Tobą porozmawiać. Wie, że jest Ci ciężko bo nie pracujesz i nie masz pieniędzy za dużo . Zaprosiła Cię bo chce z Tobą spędzić czas i porozmawiać To dobrze, że macie ze sobą dobre kontakty. Warto je podtrzymywać. Wiem, że to krępujące ale moim zdaniem powinnaś się zgodzić. Idź i baw się dobrze Spędziecie trochę czasu razem, porozmawiacie

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Tak myślicie? Wpadłam na pomysł, że się zgodzę, a jak będę miała trochę pieniędzy to kupię jej kwiaty bo lubi

Tylko, że to nie jest pierwsza sytuacja. 2x jeździliśmy na Mazury (po tym, jak TŻ pojechał do Francji do pracy to zaprosiła mnie na wyjazd abym nie czuła się samotnie) i już z nim, rok temu. Do paliwa się nawet nie mogłam dołożyć bo się wtedy uczyłam (zero pracy) a w jedną stronę było 100km. Cieszę się, że Jego mama mnie polubiła, pyta co u mnie słychać, zaprasza na obiady i gotuje moje ulubione dania, dba gdy usłyszy, że mam katar (zawsze dostaję witaminy i obowiązkowo owoce) - traktuje mnie prawie jak drugą córkę. Bo ze swoją ostatnio ma ostro pod górkę.

Mam nadzieję, że kawały o teściowych nie okażą się prawdziwe i stwierdzenia moich znajomych po ślubie, którzy w większości mówią "teściowie są fajni przed ślubem, po ślubie się zmieniają."

[enamour]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3012118 9]Tak myślicie? Wpadłam na pomysł, że się zgodzę, a jak będę miała trochę pieniędzy to kupię jej kwiaty bo lubi

Tylko, że to nie jest pierwsza sytuacja. 2x jeździliśmy na Mazury (po tym, jak TŻ pojechał do Francji do pracy to zaprosiła mnie na wyjazd abym nie czuła się samotnie) i już z nim, rok temu. Do paliwa się nawet nie mogłam dołożyć bo się wtedy uczyłam (zero pracy) a w jedną stronę było 100km. Cieszę się, że Jego mama mnie polubiła, pyta co u mnie słychać, zaprasza na obiady i gotuje moje ulubione dania, dba gdy usłyszy, że mam katar (zawsze dostaję witaminy i obowiązkowo owoce) - traktuje mnie prawie jak drugą córkę. Bo ze swoją ostatnio ma ostro pod górkę.

Mam nadzieję, że kawały o teściowych nie okażą się prawdziwe i stwierdzenia moich znajomych po ślubie, którzy w większości mówią "teściowie są fajni przed ślubem, po ślubie się zmieniają."[/QUOTE]

Z tymi kwiatkami to super pomysł

Moja teściowa jest taka sama. Zawsze jak przyjdę do daje mi kapcie, bo mówi, że zmarznę. Ostatnio kazała mi założyć swój sweter i dała mi chustę, żeby sobie zarzucić na ramiona, bo będzie mi zimno. Jak przychodzę to robi mój ulubiony obiad, a wcześniej od razu herbatę albo cappuccino. Wciska mi słodycze. Ostatnio po zaręczynach mój Tż spał, a ja siedziałam z nią na dole w domu przed kominkiem i rozmawiałyśmy o wielu sprawach np. opowiadała mi o ciąży, w ogóle o babskich tematach. Nawet mnie przytuliła Bardzo ją lubię, chociaż jest taka roztrzepana i czasami wcina się w słowo Mój Tż swoją teściową (i teścia) też lubi. Wszystkim mówi, że moja mama najlepiej gotuje itp. Każdemu dobre słowo o nich powie.

[martusia205]

udało mi się dostać staż w sklepie co prawda była też posada w przedszkolu..moje marzenie ;( ale urząd nie płaci za dojazdy..więc musiałam na miejscu brać co było myślę,że szef mi trochę dorzuci i z 900 będzie..oby

ja też uwielbiam moją teściową..jest bardzo dobra,miła..kobieta anioł

[enamour]

Napisane przez martusia205

udało mi się dostać staż w sklepie co prawda była też posada w przedszkolu..moje marzenie ;( ale urząd nie płaci za dojazdy..więc musiałam na miejscu brać co było myślę,że szef mi trochę dorzuci i z 900 będzie..oby

ja też uwielbiam moją teściową..jest bardzo dobra,miła..kobieta anioł

no to gratulacje!
mój UP nie ma kasy na staże. swój skończyłam w kwietniu i na razie nic znaleźć nie mogę. każdy chce z doświadczeniem, tylko gdzie mam je kurde zdobyć?

komu zrobić pyszną herbatkę z cytrynką?

[Chatul]

Napisane przez martusia205

udało mi się dostać staż w sklepie co prawda była też posada w przedszkolu..moje marzenie ;( ale urząd nie płaci za dojazdy..więc musiałam na miejscu brać co było myślę,że szef mi trochę dorzuci i z 900 będzie..oby

Świetnie! Gratuluję

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Martusiu gratuluję Jeszcze żeby mnie się udało coś złapać

[natasia20]

Martusia gratulacje
ja wróciłam z zakupów

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez natasia20

Martusia gratulacje
ja wróciłam z zakupów

Co kupiłaś?

Ja dziś kupiłam odżywkę do włosów Ziaja Intensywne Odżywianie czy coś :P Kochane, jak ona pachnie ...

Używałyście już?

[Chatul]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3012198 6]Co kupiłaś?

Ja dziś kupiłam odżywkę do włosów Ziaja Intensywne Odżywianie czy coś :P Kochane, jak ona pachnie ...

Używałyście już?[/QUOTE]

Nie używałam jeszcze. Ale jak mi się skończy odwyk od zakupów i gdzieś tę odżywkę znajdę, to kupię

[enamour]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3012198 6]Co kupiłaś?

Ja dziś kupiłam odżywkę do włosów Ziaja Intensywne Odżywianie czy coś :P Kochane, jak ona pachnie ...

Używałyście już?[/QUOTE]

Ja mam taką

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez enamour

Ja mam taką

O o o! I jak wrażenia ;>
Czytałam, że skład tej serii odżywek jest rewelacyjny i nie zawiera parabenów (nie wiem co to, ale wiem, że szkodzi włosom) ale jeszcze nie miałam okazji umyć włosów, wczoraj wieczorem myte i jak dziś umyję to znów będę musiała skórę głowy przestawiać na rzadsze mycie

[martusia205]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3012198 6]Co kupiłaś?

Ja dziś kupiłam odżywkę do włosów Ziaja Intensywne Odżywianie czy coś :P Kochane, jak ona pachnie ...

Używałyście już?[/QUOTE]

ja jeszcze nie miałam okazji dziękuję wam wszystkim oj mój PUP też taki biedny jest..ale żeby nie płacić za dojazdy to skandal jakiś nie każdy znajdzie tak jak ja na miejscu a jak by płacili to bym się wkręciła do przedszkola..szkoda

[natasia20]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3012198 6]Co kupiłaś? ?[/QUOTE]

ja kupiłam spodnie lakier do paznokci i krem do rąk