Nowy Rok witamy i o Dzieci się staramy :) wszystkie starające się w roku 201-Cz.III

[misiaczka555]

Witam sie z pracy...niestety bez kawki bo mleka nie ma

widzę że mowicie o sporcie, no wiec ja od kilku dni namawiam TZ zebysmy rano przed praca na basen chodzili. Ma sie zastanowic

u mnie @ ciag dalszy, o co "kaman"
a TZ juz od kilku dni chodzi i pyta czy juz sie skonczyla

milego dnia dziewczyny

spioszka tego kolesia od papierosa to

[Norniczka]

Ja prawdopodobnie dzisiaj mam owulację - 11 dc (jutro idę potwierdzić) a temperatura skacze mi w 14-15 dc, więc parę dni po owulacji. Zwykle staranka pełną parą szły od 11-12 dc, więc prawdopodobnie za późno...
W następnym cyklu będę wcześniej molestować męża

[ninitoja]

spioszka, ja ci raczej z wykresem nie pomogę bo robiłam go tylko raz. Poza tym u mnie te temperatury było dużo spokojniejsze niż u ciebie . Ale na pewno, któraś z bardziej obcykanych dziewczyn ci pomoże.

Misiaczka, zmobilizuj TŻta z tym basenem. We dwójkę zawsze fajniej .

[prince_polo]

zrobilam tescik druga blada kreska wiec chyba to jeszcze nie owulka nie??? no nic, bede robiła jutro i po jutrze...

[gospella]

Napisane przez prince_polo

zrobilam tescik druga blada kreska wiec chyba to jeszcze nie owulka nie??? no nic, bede robiła jutro i po jutrze...

musisz miec 2 takie same krecy albo ta twoja musi byc ciemniejsza, mi wyszlo przy 3 dniu, obie takie same

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez prince_polo

Ps. Szkoda z enie ma tutaj takiego "ruchu" jak wczesniej, dziewczyny gdzie WY jestescie?

Ja się od dłuższego czasu nie odzywałam, bo nie staraliśmy się w ostatnim cyklu. Teraz zaczynamy znowu, więc pewnie będę częstszym gościem. Ale podczytywałam Was regularnie i czekałam na dobre wieści

Napisane przez edit23

po ostatnim cyklu jestem strasznie zmęczona. Długi był i pełen niepewności. Dzisiaj mam 5 dc. @ się na szczęście kończy.

U mnie też 5. dzień cyklu To już dziewiąty cykl

[prince_polo]

Napisane przez gospella

musisz miec 2 takie same krecy albo ta twoja musi byc ciemniejsza, mi wyszlo przy 3 dniu, obie takie same

to czekam mam nadz ze owulka bedzie

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;30124618]Ja się od dłuższego czasu nie odzywałam, bo nie staraliśmy się w ostatnim cyklu. Teraz zaczynamy znowu, więc pewnie będę częstszym gościem. Ale podczytywałam Was regularnie i czekałam na dobre wieści


:[/QUOTE]
to dobrze z ejuz ebdziesz. fajnie by było zeby wątek znow ruszył pełna para

[Olcia1821]

Witam się i ja do krótkiej przerwie. Jestem strasznie zdemotywowana do staranek, już 7 cykli za nami i nic,

a teraz to nawet nie wiem jak mam liczyc ten cykl POMOŻECIE??

23.09.2011 dostałam okres wywołany luteiną, odstawiłam ją zaraz jak przyszła @. Następnie robiłam badania hormonalne w odpowiednich dniach cyklu. 15dc zaczęłam plamić, 20dc zaczęło się skąpe krwawienie, trwało 5 dni, później znowu 2 dni plamień. I teraz nie wiem już nic, czy to była @ czy o co chodzi cykle zawsze mam powyżej 32 dni. W dodatku w 18dc miałam zrobić ostatnią serię badań hormonalnych i nie poszłam na nie przez te plamienia.

Teraz nie wiem jak liczyc cykl, od kiedy, i w ogóle. Chyba poczekam do normalnej @ i wtedy w 18dc zrobię te badania i do gin.

Faktycznie wątek zanikł nam troszkę, ale myslę że to przez ta jesień straszną

W dodatku ostatnio ciągle kłócimy się z TŻ, jestem taka rozdrażniona tym zamieszaniem w moim organizmie, tym żę nie mogę nawet zajść w ciąże, że ciągle marudzę i sie czepiam, a TŻ ma momentami dosyć.!

[misiaczka555]

Napisane przez Olcia1821

Witam się i ja do krótkiej przerwie. Jestem strasznie zdemotywowana do staranek, już 7 cykli za nami i nic,

a teraz to nawet nie wiem jak mam liczyc ten cykl POMOŻECIE??

23.09.2011 dostałam okres wywołany luteiną, odstawiłam ją zaraz jak przyszła @. Następnie robiłam badania hormonalne w odpowiednich dniach cyklu. 15dc zaczęłam plamić, 20dc zaczęło się skąpe krwawienie, trwało 5 dni, później znowu 2 dni plamień. I teraz nie wiem już nic, czy to była @ czy o co chodzi cykle zawsze mam powyżej 32 dni. W dodatku w 18dc miałam zrobić ostatnią serię badań hormonalnych i nie poszłam na nie przez te plamienia.

Teraz nie wiem jak liczyc cykl, od kiedy, i w ogóle. Chyba poczekam do normalnej @ i wtedy w 18dc zrobię te badania i do gin.

Faktycznie wątek zanikł nam troszkę, ale myslę że to przez ta jesień straszną

W dodatku ostatnio ciągle kłócimy się z TŻ, jestem taka rozdrażniona tym zamieszaniem w moim organizmie, tym żę nie mogę nawet zajść w ciąże, że ciągle marudzę i sie czepiam, a TŻ ma momentami dosyć.!

powiem ci ze sama bym sie zagubila w twoim cyklu ja to pewnie bym poczekala do normalnej @ i potem do ginexa bo tak to nie wiadomo co i kiedy...
Rozumiem cie jesli chodzi o brak checi do staran, skoro nie widac efektow. Przykre to bardzo bo przeciez kazda z nas lubi seks, tylko ze taraz seks kojazy nam sie z nieudanymi staraniami o dzidzie.
przytulam cie mocno i wierze ze ci sie uda

Napisane przez ninitoja

Misiaczka, zmobilizuj TŻta z tym basenem. We dwójkę zawsze fajniej .

tak zrobie moze wiecej ruchu i relaks w wodzie pomoze nam z maluszkiem....

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

gotuje pomidorowa
i zabieram sie za sprzatanie, ale mi sie srednio chce...

jejku mam wrazenie że juz dawno zadna sie nie pochwalila II kreseczkami
przydalyby sie w koncu dobre wiesci
trzymam za was kciuki dziewczyny

[gospella]

ja dzis z kiepskimi wieściami, Kaskaderko niestety miałas rację, beta 0, czekam na @
tylko jak się nie nakręcić w następnym cyklu?
juz nawet nie chce mi sie liczyc ile to cykli mineło..

[Olcia1821]

Napisane przez misiaczka555

powiem ci ze sama bym sie zagubila w twoim cyklu ja to pewnie bym poczekala do normalnej @ i potem do ginexa bo tak to nie wiadomo co i kiedy...
Rozumiem cie jesli chodzi o brak checi do staran, skoro nie widac efektow. Przykre to bardzo bo przeciez kazda z nas lubi seks, tylko ze taraz seks kojazy nam sie z nieudanymi staraniami o dzidzie.
przytulam cie mocno i wierze ze ci sie uda



---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

gotuje pomidorowa
i zabieram sie za sprzatanie, ale mi sie srednio chce...

jejku mam wrazenie że juz dawno zadna sie nie pochwalila II kreseczkami
przydalyby sie w koncu dobre wiesci
trzymam za was kciuki dziewczyny

Tak tez myslę,trzeba poczekąc do @ następnej, czy w ogóle jakiejś.

A ja dzisiaj strajk, nie gotowałam nic. Zreszta i tak do czwartku bez TŻ więc po co mam dla siebie samej gotować w ogóle mamy teraz ciche dni i tak mi smutno strasznie Powoli nie ogarniam juz tego wszystkiego. jeszcze szkoła jedna, szkoła druga, pisanie prac licencjackich 2 na raz masakra ogólna

Przynajmniej Wam się namarudze

[misiaczka555]

Napisane przez Olcia1821

Tak tez myslę,trzeba poczekąc do @ następnej, czy w ogóle jakiejś.

A ja dzisiaj strajk, nie gotowałam nic. Zreszta i tak do czwartku bez TŻ więc po co mam dla siebie samej gotować w ogóle mamy teraz ciche dni i tak mi smutno strasznie Powoli nie ogarniam juz tego wszystkiego. jeszcze szkoła jedna, szkoła druga, pisanie prac licencjackich 2 na raz masakra ogólna

Przynajmniej Wam się namarudze

Olcia jesli to jakas drobna sprzeczka to odezwij sie do TZ bo ciche dni sa o-kro-pne. Poczujesz sie lepiej

ja tez mam do napisania prace licencjacka i jestem na etapie wymyslania tytulu takze krotko mowiac jestem w ciemnej

[Olcia1821]

Napisane przez misiaczka555

Olcia jesli to jakas drobna sprzeczka to odezwij sie do TZ bo ciche dni sa o-kro-pne. Poczujesz sie lepiej

ja tez mam do napisania prace licencjacka i jestem na etapie wymyslania tytulu takze krotko mowiac jestem w ciemnej

odezwałam się pierwsza, ale TŻ był jakiś zdystansowany i w ogóle, tak niemiło przebiegła rozmowa. Nie miał za bardzo czasu rozmawiać, no i powiedział, żę zadzwoni później i czekam. jakieś dziwne złe przeczucia mam jeszcze tego mi brakowało, żeby związek się posypał

Ja z historii temat i nawet literaturę już mam, ale z oligofrenopedagogiki jestem podobnie jak Ty, w mega ciemnej
Nie wiem jak ja przetrwam ten czas do czerwca. Wszystko się sypie, dzidziusia nie ma, z TŻ kłopoty, na uczelniach młyn i jeszcze weź tu napisz 2 prace i sie z nich obroń sobie wymysliłam, dwa kierunki na raz Dobra juz więcej nie marudzę :p pozytywne myślenie chyba czas włączyć. Czekam na tel od TŻ żeby wiedzieć czy wszystko ok, czy juz ma mnie dosyć

gospella przykro mi, że się nie udało, wiem, że słowa : "uda się następnym razem" niewiele dają, ale my tu jesteśmy od wspierania siebie nawzajem i każda z nas przeżywa podobne troski jak Ty, stąd się dobrze rozumiemy. Trzymaj się dzielnie A policzysz jednak ile to już cykli się staracie??

[Meliitele]

A mi prad odcieli ostatnio czesto sie zdarza.. ponad godzine na swieczkach.
Robie nalesniki bo mam straszna ochote
gospella przykro mi bardzo! Trzymaj sie kochana!!

[gospella]

dzieki dziewczyny, co do cykli to juz poltora roku. Cos dlugo...

[misiaczka555]

ide spac
upieklam mufinki i wlasnie dwie wciagnelam
a rosnie

dobrej nocy

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

aaa zapomnielam
gospella buziak dla ciebie nie smuc sie.
Musi sie w koncu udac nooo!

[prince_polo]

Napisane przez gospella

ja dzis z kiepskimi wieściami, Kaskaderko niestety miałas rację, beta 0, czekam na @
tylko jak się nie nakręcić w następnym cyklu?
juz nawet nie chce mi sie liczyc ile to cykli mineło..

przykro mi

ja sie rozczarowałam w poprzednim cyklu tez, jak bete miałam 12 i zamaist rosnac po 2 dniach mialam 11 a sie testem z II kreskami "nakreciłam" mimo iz brałam pod uwage ze to mogło byc pozostałosci po #

Czesc dziewczyny, melduje sie z bólem gardła i głowy i jak mozecie luknijcie na moja tempke nie za niska jest przed skokiem??? w ogole skoczy? ehh. Doła jakiegos mam.

I teraz mam pytanie. Jak ja nastawiam budzik na 5 (bo o tej samej porze trzeba mierzyc??) a budze sie jakies 20 min przed i nie spie mimo ze nie wstaje. Ale mierze dopiero o 5 to to normalna czy zakłucona? jak tak kurde mam e zawsze sama sie budze przed budzikiem

[ninitoja]

gospella, przykro mi

Olcia, może TŻ faktycznie nie miał czasu na rozmowę, a może po prostu jeszcze go trzymało. Na pewno wszystko będzie dobrze, tym bardziej, że pierwsza się do niego odezwałaś.

Ciasteczko, ja chyba bym mierzyła temperaturę od razu po obudzeniu, czyli o 5.00. 15-20 min nie powinno robić różnicy, a właśnie chodzi o to żeby mierzyć po obudzeniu, tak mi się wydaje .

Kurcze, myślałam, że dzisiaj nie wstanę. Dobrze, że w niedzielę zmiana czasu. Przynajmniej rano już będzie jasno. Ale mam lenia, i tak mi się chce spać

[edit23]

Napisane przez prince_polo

przykro mi

ja sie rozczarowałam w poprzednim cyklu tez, jak bete miałam 12 i zamaist rosnac po 2 dniach mialam 11 a sie testem z II kreskami "nakreciłam" mimo iz brałam pod uwage ze to mogło byc pozostałosci po #

Czesc dziewczyny, melduje sie z bólem gardła i głowy i jak mozecie luknijcie na moja tempke nie za niska jest przed skokiem??? w ogole skoczy? ehh. Doła jakiegos mam.

I teraz mam pytanie. Jak ja nastawiam budzik na 5 (bo o tej samej porze trzeba mierzyc??) a budze sie jakies 20 min przed i nie spie mimo ze nie wstaje. Ale mierze dopiero o 5 to to normalna czy zakłucona? jak tak kurde mam e zawsze sama sie budze przed budzikiem

Ciastuś możesz leżeć i czekać do 5 godziny. Ważne żebyś nie wstawała.

[prince_polo]

Napisane przez edit23

Ciastuś możesz leżeć i czekać do 5 godziny. Ważne żebyś nie wstawała.

no nie wstaje. a jeszcze zerknijcie na moj wykres nie za niska tempka???

[spioszka]

Napisane przez spioszka

Dziendobry! (a raczej Dzienzly )

Ja jak zwykle do Was po porade..
W zwiazku z tym,ze jestem nowicjuszka, jezeli chodzi o mierzenie tempki bardzo bym prosila,zebyscie zerknely na te moje krzaczyska.
Wydaje mi sie,ze owulke moglam miec 17dc ale tempka wzrosla dopiero po 3 dniach, nie wiem czy tak moze byc, ale gdzies tam czytalam,ze tempka nie zawsze wzrasta od razu po owulce i ze moze dopiero po kilku dniach. (chyba,ze sie myle.. )
No i druga sprawa to nie zabardzo wiem o co chodzi z ta granica wyzszych temperatur i jak sie ja zaznacza.


Link do wykresu:
http://enpr.pl/1837

Gdzie sie podzialy specjalistki od temperatur???
Nadal podtrzymuje prosbe o zerkniecie na moj wykres.
Cos sie nas tu malo ostatnio robi....

Aaaa, ktos pisal cos o mafinkach.. Ja robie bananowe-palce lizac!

[margo_78]

Napisane przez spioszka

Gdzie sie podzialy specjalistki od temperatur???
Nadal podtrzymuje prosbe o zerkniecie na moj wykres.
Cos sie nas tu malo ostatnio robi....

Aaaa, ktos pisal cos o mafinkach.. Ja robie bananowe-palce lizac!

spioszka hm specem nie jestem ale wydaje mi się że mialas owu 19-20dc
pierwszy dzień wyższych temp możesz ustawić na 21 dc to moje skromne zdanie
a i mam prośbe podeślesz przepis na mufiny bananowe boś mi smaka narobiła

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez prince_polo

no nie wstaje. a jeszcze zerknijcie na moj wykres nie za niska tempka???

ciastek tempa w okresie około owulacyjnym może spaść nisko więc się ne stresuj ważne aby skoczek był ladny więc działaj kochana i owoców z dzialania zyczę

[Norniczka]

Hej.
Moją babcię dzisiaj pogotowie zabrało rano, i nie wiadomo co jej jest dokładnie, zostawili ją w szpitalu na chirurgii, chyba jakiś ropień. Mnie mama obudziła o 10, tak twardo spałam że nie słyszałam jak bacie zabierali, a spałam w pokoju obok.....
Na 16 mam tą wizytę u gina, a później muszę się pakować bo jutro mam samolot. Dobrze że wolne mam do końca tygodnia bo strasznie nie chce mi się wracać do pracy .

No ma któraś jakąś dobrą wiadomość??? Dwie kreseczki mile widziane

[margo_78]

Napisane przez Norniczka

Hej.
Moją babcię dzisiaj pogotowie zabrało rano, i nie wiadomo co jej jest dokładnie, zostawili ją w szpitalu na chirurgii, chyba jakiś ropień. Mnie mama obudziła o 10, tak twardo spałam że nie słyszałam jak bacie zabierali, a spałam w pokoju obok.....
Na 16 mam tą wizytę u gina, a później muszę się pakować bo jutro mam samolot. Dobrze że wolne mam do końca tygodnia bo strasznie nie chce mi się wracać do pracy .

No ma któraś jakąś dobrą wiadomość??? Dwie kreseczki mile widziane

oj to dużo zdrówka babci i daj znać co gin Ci powiedział , a do pracy wcale się nie dziwie że się nie chce wracać

[misiaczka555]

Witam
Ja jak zwykle o tej porze w pracy
nie wyspalam sie i juz nie wiem nawet ktora kawe pije

Napisane przez spioszka

Gdzie sie podzialy specjalistki od temperatur???
Nadal podtrzymuje prosbe o zerkniecie na moj wykres.
Cos sie nas tu malo ostatnio robi....
spioszka ja niestety nie pomoge bo sama nie robie wykresu bo nie ogarniam tego

Aaaa, ktos pisal cos o mafinkach.. Ja robie bananowe-palce lizac!

bananowe pycha, ja robilam tez wczoraj tylko ze standardowe, jasne

Napisane przez prince_polo

no nie wstaje. a jeszcze zerknijcie na moj wykres nie za niska tempka???

prince chcialabym pomoc, ale jak juz pisalam spioszce nie znam sie ...

Napisane przez Norniczka

Hej.
Moją babcię dzisiaj pogotowie zabrało rano, i nie wiadomo co jej jest dokładnie, zostawili ją w szpitalu na chirurgii, chyba jakiś ropień. Mnie mama obudziła o 10, tak twardo spałam że nie słyszałam jak bacie zabierali, a spałam w pokoju obok.....
Na 16 mam tą wizytę u gina, a później muszę się pakować bo jutro mam samolot. Dobrze że wolne mam do końca tygodnia bo strasznie nie chce mi się wracać do pracy .

No ma któraś jakąś dobrą wiadomość??? Dwie kreseczki mile widziane

trzymam kciuki zeby babacia szybko wrocila do zdrowia. A swoja droga twardy masz sen

[ninitoja]

Norniczka, mam nadzieję, że z babcia szybko wróci do domku .

Faktycznie coś ta jesień nas dobiła. Ja ze swojej strony mogę wam obiecać, że dołożę wszelkich starań, aby te II się pokazały . Reszta w rękach Boga/szczęścia/biologii. Jak nie teraz to stawiam na grudzień. Jak stawiam sobie takie "cele" to jakoś mi raźniej. Nie nastawiam się na JUŻ i wtedy mniejsze ciśnienie .

Nie wiem co robić. Teściowa wyciąga nas na długi listopadowy weekend na źródła. Tylko, że wtedy zaczyna mi się @- o ile przyjdzie w terminie. W tym cyklu wyjątkowo miałam 3 dni obsuwki. Nie wiem czy ryzykować i pojechać. Zapłacić a potem siedzieć w pokoju, gdy wszyscy się pluskają, bez sensu . Nie wiem co robić. Z drugiej strony marzę o wypoczynku. A może któraś z was była w Tropical Island w Berlinie? Tam też chętnie bym się wybrała. W urodziny ma się wstęp za darmo .

[kaskaderka]

Cześć, chora jestem od paru dni i nie umiem się skoncentrować na czytaniu nie mówiąc już o dopisywaniu Ale spróbuje cokolwiek.

Spioszka wrzuć sobie wykres do podpisu, będzie łatwiej nam wpaść w każdej chwili Nie wiem ale jak na mój "gust" twój wykres jest mocno rozchwiany, skok z 15 d.c. można podciągnąć jako owulacyjny ale te spadki zaraz PO nie wróżą nic dobrego

Co do info o skokach, mierzeniu tempki itd. to wejdź sobie tu: http://28dni.pl/cycles/160204

ciasteczko poluj teraz uważnie na ciemną kreskę będzie lada moment Jak chcesz możesz sobie przeanalizować mój cykl z testerami
http://28dni.pl/cycles/160204 łącznie z moimi zapiskami(najeżdżasz na N w różowym kółeczku)

W tym dniu gdy pokarze ci się równa kreska z kontrolną działaj z mężem(na wszelki wypadek poprawcie dzień później)
Moja koleżanka teraz jest w 7 t.c. z drugim dzieckiem w pierwszym cyklu im się nie udało więc w następnym monitorowała się testami ow. jak jej wyszła ciemna, to działali, no i udało jej się.

gospelko Badaliście chłopaków męża?Skoro owulka była Strasznie mi przykro Trzymaj się mocno!

Napisane przez prince_polo

Czesc dziewczyny, melduje sie z bólem gardła i głowy i jak mozecie luknijcie na moja tempke nie za niska jest przed skokiem??? w ogole skoczy? ehh. Doła jakiegos mam.

I teraz mam pytanie. Jak ja nastawiam budzik na 5 (bo o tej samej porze trzeba mierzyc??) a budze sie jakies 20 min przed i nie spie mimo ze nie wstaje. Ale mierze dopiero o 5 to to normalna czy zakłucona? jak tak kurde mam e zawsze sama sie budze przed budzikiem

Współczuje z gardłem i łącze się w bólu Nie zakłócasz tempki, bo nie wstajesz, ja też tak miałam jak mierzyłam nie raz że się budziłam przed czasem i czekałam choć mnie szlag trafiał, bo mi sie siusiu strasznie chciało

Właściwie jesteś chora i zaznacz sobie to na wykresie, bo choć nie masz gorączki tempka może(nie musi) być zakłócona. Spokojnie obserwuj się dalej i nie stresuj się nie potrzebnie, przecież robisz testy i jest dobrze

Uff! Pewnie dużo przeoczyłam ale musicie mi to wybaczyć
Lece do łózka. Trzymajcie się tam wszystkie kochane dziewczyny, bo pogoda nam strasznie nie sprzyja Będzie dobrze, bo musi kiedyś w końcu
Acha!
Naprawde zachęcam do stosowania testów ow. jak wychodzą i dalej nic, to zbadać mężów bezwzględnie Dużo się naczytałam ostatnio i przez ostatnie 10 lat strasznie spadła płodność naszych panów przede wszystkim przez siedzący tryb życia(przegrzanie) i używki
Jak chłopaki ok. owulka jest to laparo na drożność jajowodów, bo może są zablokowanie. Ja w każdym razie będę tą drogą iść jak się nie będzie udawało.

[prince_polo]

Napisane przez kaskaderka

Cześć, chora jestem od paru dni i nie umiem się skoncentrować na czytaniu nie mówiąc już o dopisywaniu Ale spróbuje cokolwiek.


ciasteczko poluj teraz uważnie na ciemną kreskę będzie lada moment Jak chcesz możesz sobie przeanalizować mój cykl z testerami
http://28dni.pl/cycles/160204 łącznie z moimi zapiskami(najeżdżasz na N w różowym kółeczku)

W tym dniu gdy pokarze ci się równa kreska z kontrolną działaj z mężem(na wszelki wypadek poprawcie dzień później)
Moja koleżanka teraz jest w 7 t.c. z drugim dzieckiem w pierwszym cyklu im się nie udało więc w następnym monitorowała się testami ow. jak jej wyszła ciemna, to działali, no i udało jej się.







Współczuje z gardłem i łącze się w bólu Nie zakłócasz tempki, bo nie wstajesz, ja też tak miałam jak mierzyłam nie raz że się budziłam przed czasem i czekałam choć mnie szlag trafiał, bo mi sie siusiu strasznie chciało

Właściwie jesteś chora i zaznacz sobie to na wykresie, bo choć nie masz gorączki tempka może(nie musi) być zakłócona. Spokojnie obserwuj się dalej i nie stresuj się nie potrzebnie, przecież robisz testy i jest dobrze

Uff! Pewnie dużo przeoczyłam ale musicie mi to wybaczyć
Lece do łózka. Trzymajcie się tam wszystkie kochane dziewczyny, bo pogoda nam strasznie nie sprzyja Będzie dobrze, bo musi kiedyś w końcu
Acha!
Naprawde zachęcam do stosowania testów ow. jak wychodzą i dalej nic, to zbadać mężów bezwzględnie Dużo się naczytałam ostatnio i przez ostatnie 10 lat strasznie spadła płodność naszych panów przede wszystkim przez siedzący tryb życia(przegrzanie) i używki
Jak chłopaki ok. owulka jest to laparo na drożność jajowodów, bo może są zablokowanie. Ja w każdym razie będę tą drogą iść jak się nie będzie udawało.

kochana mi wychodza z druga bladą kreską. Zostały mi jeszcze 2 bo bylo 5 a pierwszy zrobiłam w 8 dc bo mnie bolały dziwnie jajniki a ze po # mogło sie poprzestawiac to zrobiłam. No i tez byla blada. I wczorja i dzis tez blada. Wiec te 2 kiesy zrobic, jutro i po jutrze czy zrobic jeden dzien przerwy??
w zasadzie to chora nie jestem. Rano tylko gardło mnie bolało. WIec nie zaznaczam ze zakłócona .

A ty wracaj szybciutko do zdrowia!!!!!

[kaskaderka]

Dzięki zamierzam szybko wracać Co do testów, to ja bym teraz nie przerywała testowania i jak ci nie wyjdzie II kreska, to ja bym na twoim miejscu dokupiła testy. Wiem, że jest to wydatek ale warto dla świętego spokoju jaki będziesz miała do @ bo jesteś po # i nie wiadomo kiedy owulka ci wróci. Ty i twój mąż jesteście płodni więc gdy zobaczysz dodatni test ow. będziesz z nadzieją czekać na termin @ a nie obgryzać paznokcie czy na pewno miałaś owukę.
Oczywiście, to jest moje zdanie a ty sama musisz zadecydować co zrobić

[spioszka]

Napisane przez kaskaderka

Spioszka wrzuć sobie wykres do podpisu, będzie łatwiej nam wpaść w każdej chwili Nie wiem ale jak na mój "gust" twój wykres jest mocno rozchwiany, skok z 15 d.c. można podciągnąć jako owulacyjny ale te spadki zaraz PO nie wróżą nic dobrego

Co do info o skokach, mierzeniu tempki itd. to wejdź sobie tu: http://28dni.pl/cycles/160204

nie wroza nic dobrego... Kaskaderko oswiec mnie prosze! Bo co do tych temperatur to naprawde jestem ciemna...

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez margo_78

spioszka hm specem nie jestem ale wydaje mi się że mialas owu 19-20dc
pierwszy dzień wyższych temp możesz ustawić na 21 dc to moje skromne zdanie
a i mam prośbe podeślesz przepis na mufiny bananowe boś mi smaka narobiła

19-20 dc -troche by sie ze sluzem nie zgadzalo, ale dzieki mimo wszystko

Co do muffinek to ja robie je na przykladzie przepisu chlebka bananowego i wychodza super! A najwazniejsze,ze nie trzeba uzywac miksera

Tak wiec;
-3-4 rozgniecione banany
-0.5 szkl. cukru brazowego
-1/3 szkl. roztopionego masla
-1.5 szkl. maki
-1 roztrzepane jajko
-lyzeczka sody oczyszcz.
-szczypta soli
-lyzeczka aromatu wniliowego

Banany rozgniatasz widelcem, dodajesz cukier i maslo, mieszasz, nastepnie dodajesz jajko,make i caaaala reszte... mieszajac przez kilka dobrych minut. Piec przez 15-20 min. w piekarniku nagrzanym na 170 st.
Z tej ilosci produktow mozna zrobic okolo 13 muffinkow.
Smacznego!