Avonomaniaczki plotkują, TŻów wychowują i coraz więcej kupują - część 6

[tonia85]

Napisane przez musso4

Została jeszcze główna rola: Puchatek, kto chętny

NO jak juz nic innego nie zostalo, to ja mogę być

[Tygrysek17]

Napisane przez dokia

no i dzięki nam tutaj to poczta nie zginie
Dobranoc Sarunieczko,

przyczyniamy się do zwiększenia wynagrodzeń pań z poczty

Napisane przez musso4

Została jeszcze główna rola: Puchatek, kto chętny

i jeszcze Krzysia

Napisane przez tonia85

n ie, no juz brzuch mnie boli

lepiej jak od śmiechu niż z powodu małpy

[xmajtajx]

Napisane przez Sarunieczka

hmm ale pod warunkiem wymiany adresu-ja tez chcę Ci jakiś drobiazg posłać




laski gęba mnie boli ze śmiechu wypiję jeszcze wapno antyalergiczne,ale że już padam na garb to idę do wyrka

do jutra

gdzie miotła?


jeeeest....

wielbłądzica na miotle


dobranoc

Hmm... W takim razie możesz mi buziaczka odcisnąć na kartce i wysłać
Wielbłądzica na miotle? Może lepiej na rowerze?

Napisane przez dokia

no i dzięki nam tutaj to poczta nie zginie
Dobranoc Sarunieczko,

Oni nam powinni paczki na święta dawać

[cheneelle]

Misstres Jesteś

[dokia]

Napisane przez mistress88

Witajcie Moje Drogie po dłuuuuugiej nieobecności!

Witaj, zwracałyśmy czasem uwagę że bywasz na głownym a tu nie

Napisane przez mistress88

A piszę tu dziś, bo dostałam przeciek z pewnego źródła, że dziś się dzieje na forum...
Ja powiem tak - zawsze mnie irytowała prostackim, wulgarnym zachowaniem. I swoimi przechwałkami (taaak o to zamówienie na 1200 to miałam z nią sprzeczkę :P). Ale później była dla wszystkich miła, lukrowała, więc ją zaakceptowałam. Nie wiem za bardzo po co to oszustwo, jeśli to oszustwo. Nie będę się jednak na tym rozwodzić, bo szkoda czasu na takie rzeczy. Dlatego właśnie na ludzi trzeba uważać i w necie nie wolno za bardzo się angażować...

Pozdrawiam Was ciepło i obiecuję co jakiś czas odwiedzać

nareszcie nam się udało rozwiązać tę zagadkę.. szkoda że nie skrzyknęłyśmy się wcześniej... każda z nas ogólnie przyjmuje tu ludzi takimi jacy są, tzn jak się opisują.. nie wnika się w nic... ale sporo niejasności i "codziennych nowin" sprawiało że nie każdy wierzył w to co czytał

Napisane przez mistress88

PS. dokia i despa to też moje mentorki

Dziękuję Ci , ale jakby mój mąż to przeczytał to by się z śmiechu popłakał że mnie tak nazywasz

[Kissmisiaa]

Mogę być Puchatkiem ;-))))

[musso4]

Padłam jak zobaczyłam pojazd dla Sarunieczki

[Tygrysek17]

Napisane przez dokia

eee mandarynki to są takie powszednie teraz...nie to co kiedyś jak trzeba było po nie w kolejce stać pół dnia.. Despa, stałaś??

mi obecnie wystarcza jak stoję godzinami w kolejkach na hurcie

Napisane przez tonia85

NO jak juz nic innego nie zostalo, to ja mogę być

Ładna z Ciebie dziewczyna to i będziesz mega przystojnym Puchatkiem tylko musisz spełnić warunek a mianowicie od jutro jadasz tylko miodek

[Oja 84]

to się naśmiałam dziś jak już nie pamietam kiedy ostatnio
idę do pieca dołożyć bo mi zgaśnie a nie chce mi się rano od nowa rozpalać i idę się wypluskać
jeszcze tu wrócę

[dokia]

Napisane przez Oja 84

to się naśmiałam dziś jak już nie pamietam kiedy ostatnio
idę do pieca dołożyć bo mi zgaśnie a nie chce mi się rano od nowa rozpalać i idę się wypluskać
jeszcze tu wrócę

hmmmm... to opowiesz potem jak kąpią się drzewa, oki?

[tonia85]

Napisane przez Tygrysek17

Ładna z Ciebie dziewczyna to i będziesz mega przystojnym Puchatkiem tylko musisz spełnić warunek a mianowicie od jutro jadasz tylko miodek

ooo, to mam już nawet zapasy w lodówce- babcia chyba przeczuwała i mi 2 litry miodu dała ostatnio

[xmajtajx]

Napisane przez Oja 84

to się naśmiałam dziś jak już nie pamietam kiedy ostatnio
idę do pieca dołożyć bo mi zgaśnie a nie chce mi się rano od nowa rozpalać i idę się wypluskać
jeszcze tu wrócę

Tylko uważaj przy tym piecu żebyś sobie gałązek nie przypaliła

[Tygrysek17]

Napisane przez cheneelle

Misstres Jesteś

witam

Napisane przez dokia

Witaj, zwracałyśmy czasem uwagę że bywasz na głownym a tu nie

nareszcie nam się udało rozwiązać tę zagadkę.. szkoda że nie skrzyknęłyśmy się wcześniej... każda z nas ogólnie przyjmuje tu ludzi takimi jacy są, tzn jak się opisują.. nie wnika się w nic... ale sporo niejasności i "codziennych nowin" sprawiało że nie każdy wierzył w to co czytał
Dziękuję Ci , ale jakby mój mąż to przeczytał to by się z śmiechu popłakał że mnie tak nazywasz

oj tam, oj tam

Napisane przez musso4

Padłam jak zobaczyłam pojazd dla Sarunieczki

nie tylko Ty

Napisane przez Oja 84

to się naśmiałam dziś jak już nie pamietam kiedy ostatnio
idę do pieca dołożyć bo mi zgaśnie a nie chce mi się rano od nowa rozpalać i idę się wypluskać
jeszcze tu wrócę

[mistress88]

Napisane przez dokia

Witaj, zwracałyśmy czasem uwagę że bywasz na głownym a tu nie

a bo główny to tak roboczo - jak czegoś nie wiedziałam to trzeba się było zapytać :P

ja akurat nie zauważyłam że jakieś opowieści do siebie nie pasują - tylko tyle, że strasznie szczegółowo swoje życie opisywała...

a teraz idę czytać na jutrzejsze zajęcia, dobranoc

[cheneelle]

Uciekam spaaać
Do jutra

[despa]

Napisane przez mistress88

Witajcie Moje Drogie po dłuuuuugiej nieobecności!
Miałam się odezwać zaraz jak wrócę z Egiptu, alee... wizaż zabierał mi tyle czasu, że stwierdziłam że skoro i tak mam tyle zaległości po 2 tyg. no i zaraz szkoła się zacznie, to póki co sobie odpuszczę... jakoś nie miałam parcia żeby tu wchodzić nawet z Avonem mi przeszło i od powrotu tylko dla siebie biorę rzeczy z motywacyjnych, jakieś rzeczy absolutnie potrzebne bo się kończą, lub żeby czymś dobić do progu czy motywacyjnego (ale to max. 50 zł dobijam).
Kurde... prawie 6 tygodni mnie nie było
Odzywam się głównie żeby oznajmić, że żyję... Nie będę miała czasu żeby Was na bieżąco podczytywać... Piszę w tym roku 2 magisterki, na tym się muszę skupić...

To może w kilku słowach co u mnie.
Egipt był bardzo udany, piękny hotel, tylko myśleliśmy, że trochę chłodniej będzie we wrześniu - tak z 32, a było 37... szczęśliwi wracalismy do Polski, bo nam za gorąco było...
Później niecały tydzień się troche obijałam w domku...
Zaczęły się studia, poza mgr mam sporo projektów do robienia i całkiem dużo zajęć do chodzenia.
Mój ex wrócił po praktykach na studia (myślałam że zostanie w wawie bo była taka opcja) - praktyki miał przedłużone do połowy października, później go chwilę nie było. Dziś pierwszy dzień razem na wydziale spędzaliśmy. Było spoko, nie kręciła mi się łezka w oku, nawet śmiesznie było. Chociaż trochę dziwnie też. Jechaliśmy razem autem (zawsze mnie podwozi bo ma mnie po drodze) i trochę się czułam jakoś tak... jakbym założyła stare jeansy, które już nie są moje. Nie wiem jak to wyrazić. Niby było ok ale czasem jak na niego spojrzałam to dziwnie było sobie uświadamiać, że przecież się rozstaliśmy.

Kupiłam sobie pierwszego w życiu laptopa do siedzenia w bibliotece z okazji tych magisterek

Siedziałam też w komisji wyborczej na wyborach jeśli to kogoś interesuje :P Fajne przeżycie

A piszę tu dziś, bo dostałam przeciek z pewnego źródła, że dziś się dzieje na forum...
Ja powiem tak - zawsze mnie irytowała prostackim, wulgarnym zachowaniem. I swoimi przechwałkami (taaak o to zamówienie na 1200 to miałam z nią sprzeczkę :P). Ale później była dla wszystkich miła, lukrowała, więc ją zaakceptowałam. Nie wiem za bardzo po co to oszustwo, jeśli to oszustwo. Nie będę się jednak na tym rozwodzić, bo szkoda czasu na takie rzeczy. Dlatego właśnie na ludzi trzeba uważać i w necie nie wolno za bardzo się angażować...

Pozdrawiam Was ciepło i obiecuję co jakiś czas odwiedzać

PS. dokia i despa to też moje mentorki

aaa! i dodały mnie jakieś osóbki na FB, jeszcze nie zaakceptowałam, bo nie wiem kto to nie skojarzę nicka tutaj... także napiszcie tutaj które to z was

ja!

Napisane przez dokia

eee mandarynki to są takie powszednie teraz...nie to co kiedyś jak trzeba było po nie w kolejce stać pół dnia.. Despa, stałaś??

Nie ja to po mleko, to przynajmniej kojarzę, po mandarynki nie

Napisane przez Tygrysek17

mi obecnie wystarcza jak stoję godzinami w kolejkach na hurcie


Ładna z Ciebie dziewczyna to i będziesz mega przystojnym Puchatkiem tylko musisz spełnić warunek a mianowicie od jutro jadasz tylko miodek

ha,ha, za dużo miodu to tez przekichane

Oglądam Nową wersję Puchatka, oglądam to za dużo powiedziane, słucham, polewam na maksa.

[musso4]

Oja tylko za bardzo nie wczuwaj się w rolę, bo później będziesz leżała jak kłoda, jak tż przyjedzie na weekend

[Tygrysek17]

Napisane przez tonia85

ooo, to mam już nawet zapasy w lodówce- babcia chyba przeczuwała i mi 2 litry miodu dała ostatnio

a Twoja babcia nie jest może jasnowidzem, że przewidziała sprawę z miodkiem

Napisane przez xmajtajx

Tylko uważaj przy tym piecu żebyś sobie gałązek nie przypaliła

Napisane przez dokia

hmmmm... to opowiesz potem jak kąpią się drzewa, oki?

jesteś zaje*****

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Napisane przez musso4

Oja tylko za bardzo nie wczuwaj się w rolę, bo później będziesz leżała jak kłoda, jak tż przyjedzie na weekend

aż oplułam lapka

[dokia]

Napisane przez musso4

Oja tylko za bardzo nie wczuwaj się w rolę, bo później będziesz leżała jak kłoda, jak tż przyjedzie na weekend

i tak raczej tak będzie

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

Napisane przez xmajtajx

Tylko uważaj przy tym piecu żebyś sobie gałązek nie przypaliła

dlatego potem od razu będzie "kąpać drzewo"

[xmajtajx]

Napisane przez cheneelle

Uciekam spaaać
Do jutra

Dobranoc

Napisane przez musso4

Oja tylko za bardzo nie wczuwaj się w rolę, bo później będziesz leżała jak kłoda, jak tż przyjedzie na weekend

ktoś się chwalił, że w teatrze występował więc poważnie podchodzi do roli

[Tygrysek17]

zamiast się pakować to siedziałam z Wami cały wieczór

[dokia]

Napisane przez Tygrysek17

zamiast się pakować to siedziałam z Wami cały wieczór

spoko.. jutro skoczysz na swoim ogonie i zagarniesz

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

Napisane przez cheneelle

Uciekam spaaać
Do jutra

jak sie obudzisz to wpadniemy z laptopami Ci do łóżka.. Dobranoc Maleństwo

[Tygrysek17]

Napisane przez dokia

spoko.. jutro skoczysz na swoim ogonie i zagarniesz

to nie takie proste przeprowadzam się do innego pokoju:/ z doświadczenia wiem jakie to męczące

[musso4]

No nic, biorę swojego orzecha i spadam do dziupli, bo jeszcze przysnę w krzakach i ktoś mnie zbałamuci

[dokia]

Napisane przez musso4

No nic, biorę swojego orzecha i spadam do dziupli, bo jeszcze przysnę w krzakach i ktoś mnie zbałamuci

a ja uciekam za Tygryskiem bo jestem mała , różowa i strachliwa.... aż trzęsę się w ciemnym lesie gdzie grasują istoty kryjące się za krzakami ..

Tygrysek poczekaj...


PS> Dobranoc Dziewczyny

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Oja?? nie przypaliłaś nic??

[Tygrysek17]

Napisane przez dokia

a ja uciekam za Tygryskiem bo jestem mała , różowa i strachliwa.... aż trzęsę się w ciemnym lesie gdzie grasują istoty kryjące się za krzakami ..

Tygrysek poczekaj...


PS> Dobranoc Dziewczyny

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Oja?? nie przypaliłaś nic??

ale Tygrysek jeszcze nie uciekał

[xmajtajx]

Napisane przez dokia

a ja uciekam za Tygryskiem bo jestem mała , różowa i strachliwa.... aż trzęsę się w ciemnym lesie gdzie grasują istoty kryjące się za krzakami ..

Tygrysek poczekaj...


PS> Dobranoc Dziewczyny

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Oja?? nie przypaliłaś nic??

Ojj, uciekają już dziewczyny więc za chwilę też będzie trzeba się zbierać, jeszcze doglądnę swoich marcheweczek na Wiejskim Życiu na nk i też się kładę

[myszka1706]

wiecie co ! zaraz zarzucę fochem - niby tak mnie kochaci a dla mnie nic nie zostało z ról czuję się źle :pro si:
nie było mnie jedynie kilka godzinek...

Napisane przez cheneelle

Zwłaszcza, że pamiętacie jak pisałam o tych co rozwalają ubrania w HMie. Jaka byłam zła. Ona wtedy pisała, że w takim razie na tekstyliach w kerfurze(nie znam prawidłowej nazwy) u niej bym nie wytrzymała!!!

no tak pamiętam akcje

Napisane przez jamapi

nie chciałam się wypowiadać w tej kwestii, bo już kieeedyś kieeeedyś napisałam, co myślę o resscue i jeszcze tu po garach za to dostałam , ale po odkryciu despy nie mogę przejść obok tego obojętnie ...

dla mnie jest nie pojęte, że ktoś może mieć tak dziecinne pomysły ... wyobrażam sobie, jaką ona, jak i zapewne grono jej znajomych, miało z nas polewkę ...
wszystkie życzyłyśmy jej dobrze, bo jednak logika nakazywała nie doszukiwać się od razu podstępu, ale on jednak był ...

braku ciąży domyślałam się od początku ... ale myslałam 'a po co by miała to robić?', więc przyjęłam stan rzeczy taki, jak przedstawiała, choć żaróweczka się w mojej główce zapalała .... zdjęcie brzucha ... było wiadomo, że wydęty i było to widać ... każda z nas tak myślała, ale pisała inaczej - 'jaki piękny brzych i już jaki duży' ... niedowierzałyśmy, ale przecież bo po cholere miałby ktoś tak ściemniać

chociaż może w tej ciązy jest ale na pewno nie wyglądało to wyszystko, tak ja to tu przedstawiała ...

zraziła mnie do siebie od początku jeszcze na avonowym wątku tekstami, że robi zamówienie dla siebie za 1200zł potem, ze pozyskuje nowych klientów porzucając katalogi w krzakach i nagle stwierdzila, ze avonem się już nie zajmuje ...
chwaliła się, jakie to ona ma zbiory kosmetyków ... ale dowodów nie było - nasze wymianki? tylko za kasę ...

nie wyparzony język i straszny charakter ... co było przeciwko jej opinii było złe .... strasznie mnie to irytowało, ale nic nie mówiłam, bo po co znowu burzę robić przyjęłam stan rzeczy takim, jakim był - niewiarygodnym, ale do przyjęcia ...
ostatnie 'akcje' uświadomiły mnie tylko, że nie warto podejmować dyskusji, komentować itp. więc poprostu pomijałam jej posty ...

nie mniej jednak jest mi strasznie przykro, że stałyśmy się ofiarami jakiegoś bliżej nieokreślonego dziwnego planu ... żeby nie powiedzieć - pośmiewiskiem, chociaż to chyba najtrafniejsze określenie ...

jestem tylko ciekawa, czy na prawdę jest w ciąży ... jeżeli tak, to mimo wszystko życzę dużo zdrowia dzidzi i mam nadzieję, że resscue po prostu wydorośleje ...

i jeszcze pytanko do Despy - jak znalazłaś to drugie zdjęcie


w tym wszystkim najbardziej mi żal Ciebie despo, bo widzę, że mocno Cię to boli ... rozumiem Twój żal, ale chyba zgodzisz się ze mną, że nie warto dalej tego tematu ciągnąć ... 'nie karmy trolla', jak musso pięknie zacytowała ...

jabłuszka już zrobione - tyle obierania a raptem 3 słoiki wyszłu zaraz Wam wkleję mojego pomocnika

mądrze napisane a propo koleżanki
a pomocnik słodziak

Napisane przez Oja 84

Boże, nie wierze normalnie nie wierzę...
Wiecie co ja może i jestem naiwna bo ja naprawde wierzyłam w to, że ten Tomek taki jest, że ma takie problemy z nim i ze dzidzia naprawdę jest w drodze Jedynie co mnie zastanawiało i przy czym zapalała mi się czerwona lampka to to, że w tak młodym wieku (21 lat) była szefem ochrony, że zwalniała ludzi za byle p i e r d o ł ę, że rozdawała umowy na prawo i lewo (bo skoro nie jest właścicielem firmy a "szefem" w tym znaczeniu, że kierownikiem to chyba tak se nie można żonglować umowami bo koszty tego idą nie z jej kieszeni tylko z "góry", no i zatrudnienie Tomka do siebie, za karę dowalanie mu roboty i potem szybkie zwolnienie. To mnie tylko zastanawiało ale cała reszta nie wydawała mi się wcale podejrzana...

tak to prawda - ot tak sobie nie może sypać umowami i zwolnieniami - sama o tym nie decyduje. to nie taka władza coś jej się uroiło....

Napisane przez musso4

Myszko jest coś ciekawego w demo

z tego co kojarzę to nie - jakiś nowy zapach . jutro napiszę bo dziś już nie chce mi się grzebać w kartonie

Napisane przez musso4

jak coś to Myszka nam pozamawia

ja zawsze chętna - na poczcie stały bywalec ze mnie więc jak coś to śmiało możecie walić z tym do mnie każdą zadowolę

Napisane przez Tygrysek17

może jak dobrze pogadasz z trendi to uda Ci się mieć je wcześniej

nie musi dobrze gadać chętnie pomogę

Napisane przez despa

Nic, możecie mi wierzyć. Generalnie ja to samo złoooo. Bójcie się

strasznie zła jesteś - czekamy aż wróci nasz kochany aniołeczek zwany justynką żart uję oczywiście

Napisane przez Oja 84

no ale nie próbowała się jakoś tłumaczyć?
dlaczego nam to zrobiła?!
pewnie była zła, ze ją zdemaskowałaś, nie spodziewała się tego...

przecież ona nigdy się nie tłumaczyła z niczego - więc wątpię

Napisane przez Oja 84

Boże Kochany, to kim Ona właściwie jest Jejku mi by się nie chciało tyle czasu z Wami pisać i udawać kogoś innego, budować jakaś postać na potrzeby...czego właśnie Jezzu ja chyba mam za mały łeb żeby ogarnać to wszystko...

kim ona jest? niedojrzałą dziewuszką! po prostu

[Kissmisiaa]

Branoc!

[Tygrysek17]

Napisane przez myszka1706

wiecie co ! zaraz zarzucę fochem - niby tak mnie kochaci a dla mnie nic nie zostało z ról czuję się źle :pro si:
nie było mnie jedynie kilka godzinek...

Myszko możesz być jeszcze Krzysiem albo będziesz nowym członkiem Stumilowego Lasu