BEZROBOTNI łączmy się część 3

[Beacia87]

Napisane przez Mariatta

A ja mam do was pytanie z innej beczki. Możecie mi powiedzieć jak to wygląda z umowami o dzieło albo zleceniem a ubezpieczeniem zdrowotnym? To znaczy ma się wtedy czy nie? I jak nie to jak rozwiązać ten problem?

Z tego co się orientuję:

Zlecenie - student / uczeń do 26 roku życia - brak ubezpieczenia - mogą ubezpieczyć rodzice lub małżonek
- osoba powyżej 26 roku życia lub poniżej, ale nieucząca się - odprowadza się zdrowotne.

Dzieło - zawsze bez składek ZUS (poza sytuacją, gdy umowa podpisywana jest z pracodawcą zatrudniającym daną osobę także na umowę o pracę) - rozwiązanie jw.

Ewentualnie można założyć firmę i samemu się ubezpieczyć, ale średnio się to opłaca - ZUS na dziś to ok. 360 zł/mc bez chorobowego.

[kalae]

Napisane przez Beacia87

Z tego co się orientuję:

Zlecenie - student / uczeń do 26 roku życia - brak ubezpieczenia - mogą ubezpieczyć rodzice lub małżonek
- osoba powyżej 26 roku życia lub poniżej, ale nieucząca się - odprowadza się zdrowotne.

Dzieło - zawsze bez składek ZUS (poza sytuacją, gdy umowa podpisywana jest z pracodawcą zatrudniającym daną osobę także na umowę o pracę) - rozwiązanie jw.

Ewentualnie można założyć firmę i samemu się ubezpieczyć, ale średnio się to opłaca - ZUS na dziś to ok. 360 zł/mc bez chorobowego.

zlecenie nie jest tylko dla uczniow i studentow
na umowach zlecenia i o dzieło nie ma ubezpieczeń zdrowotmych. Uczniowie i studenci sa ubezpieczani przez szkole lub rodzicow. Pozostałe osoby może ubezpieczyc mąż/żona lub musi sie sam ubezpieczyc.

[Beacia87]

Przecież nigdzie nie napisałam, że jest tylko dla studentów. Dokładnie rozpisałam jak to wygląda.

Napisane przez kalae

na umowach zlecenia i o dzieło nie ma ubezpieczeń zdrowotmych.

Tu się mylisz.

[eevciaa]

Przeglądam oferty pracy i znalazłam:

"Firma poszukuje pani do sprzatania mieszkań.

Umowa zlecenie potem umowa o pracę.Początkowa stawka za godzinę 6 zł następnie 9 zł.

cv oraz foto prosimy wysyłać na adres..."

[feelin_soo_me]

Witam, ja rowniez przylaczam sie do waszego grona, co prawda jestem jeszcze studentka ale zaoczna i to juz magisterka. Takze od wrzesnia szukam pracy i jest kiepsko... w koncu na wlasnej skorze odczulam jak faktycznie wyglada w Polsce sytuacja z praca. Od kilku tygodni wysylam cv i jak narazie dostalam tylko zaproszenia na romowy o praktyki, dodatkowo nieplatne. Prosze powiedzcie jak uwazacie czy warto robic takie praktyki, czy one mi w przyszlosci jakos pomoga ? Czy sobie odpuscic ?

[Beacia87]

Napisane przez feelin_soo_me

Witam, ja rowniez przylaczam sie do waszego grona, co prawda jestem jeszcze studentka ale zaoczna i to juz magisterka. Takze od wrzesnia szukam pracy i jest kiepsko... w koncu na wlasnej skorze odczulam jak faktycznie wyglada w Polsce sytuacja z praca. Od kilku tygodni wysylam cv i jak narazie dostalam tylko zaproszenia na romowy o praktyki, dodatkowo nieplatne. Prosze powiedzcie jak uwazacie czy warto robic takie praktyki, czy one mi w przyszlosci jakos pomoga ? Czy sobie odpuscic ?

Jeśli nie masz innej opcji pracy w wyuczonym zawodzie, to ja bym brała te praktyki. Moim zdaniem im większym doświadczeniem możesz się wykazać, tym lepiej.

[olina_]

Napisane przez Beacia87

Tu się mylisz.

zgadzam się z Beacia, pracowałam na zlecenie i miałam ubezpieczenie z umowy. Potem pracowałam jako student i ubezpieczała mnie szkoła. Na zleceniu nie ma ubezpieczenia chorobowego - trzeba sobie opłacić jak sie chce mieć

Napisane przez eevciaa

Przeglądam oferty pracy i znalazłam:

"Firma poszukuje pani do sprzatania mieszkań.

Umowa zlecenie potem umowa o pracę.Początkowa stawka za godzinę 6 zł następnie 9 zł.

cv oraz foto prosimy wysyłać na adres..."

podejrzane :P
chociaż z drugiej strony, jakbym szukała pracownika, też bym chciała cv ze zdjęciem, wtedy to nie jest takie bezosobowe

Napisane przez feelin_soo_me

Witam, ja rowniez przylaczam sie do waszego grona, co prawda jestem jeszcze studentka ale zaoczna i to juz magisterka. Takze od wrzesnia szukam pracy i jest kiepsko... w koncu na wlasnej skorze odczulam jak faktycznie wyglada w Polsce sytuacja z praca. Od kilku tygodni wysylam cv i jak narazie dostalam tylko zaproszenia na romowy o praktyki, dodatkowo nieplatne. Prosze powiedzcie jak uwazacie czy warto robic takie praktyki, czy one mi w przyszlosci jakos pomoga ? Czy sobie odpuscic ?

sama chcialabym to wiedzieć jaki kierunek studiowałaś?

[ratta]

Napisane przez feelin_soo_me

Prosze powiedzcie jak uwazacie czy warto robic takie praktyki, czy one mi w przyszlosci jakos pomoga ? Czy sobie odpuscic ?

Lepiej robić, niż nie mieć co wpisać w CV Ale lepiej byłoby szukać praktyk/stażu w znanej firmie. Mnie takie praktyki/umowy o dzieło podczas studiów nie pomagają. Dostaję zaproszenia znów na praktyki, ale pewnie bez niczego byłoby gorzej

Ja na umowie zlecenie mam ubezpieczenie zdrowotne. I co dziwne jest też tam chorobowe Ale wydaje mi się, że to po prostu pomyłka.

[Beacia87]

Napisane przez olina_

Na zleceniu nie ma ubezpieczenia chorobowego - trzeba sobie opłacić jak sie chce mieć

Nie jest to prawda. Zgłasza się pracodawcy, że chcesz mieć chorobowe i to on nadal pozostaje płatnikiem. Przeważnie firmy mają kwestionariusze osobowe do umowy, w których się to zaznacza.

Napisane przez ratta

Ja na umowie zlecenie mam ubezpieczenie zdrowotne. I co dziwne jest też tam chorobowe Ale wydaje mi się, że to po prostu pomyłka.

To nie jest pomyłka. Chorobowe jest na zleceniu dobrowolne (dla opłacających zdrowotne) - pewnie wyraziłaś na nie zgodę. Chyba że nie - to wówczas rzeczywiście pomyłka.

[ratta]

Napisane przez Beacia87

To nie jest pomyłka. Chorobowe jest na zleceniu dobrowolne (dla opłacających zdrowotne) - pewnie wyraziłaś na nie zgodę. Chyba że nie - to wówczas rzeczywiście pomyłka.

Nic nie zgłaszałam, ale babka sama powiedziała, że ona wszystko opłaca. Z tym że w mojej sytuacji chorobowe w ogóle nie ma sensu i mi się nie przyda.

A wiesz może, czy jak skończy mi się umowa, to zdrowotne jest jeszcze miesiąc ważne? Gdzieś mi się tak o uszy obiło.

[feelin_soo_me]

Napisane przez olina_

zgadzam się z Beacia, pracowałam na zlecenie i miałam ubezpieczenie z umowy. Potem pracowałam jako student i ubezpieczała mnie szkoła. Na zleceniu nie ma ubezpieczenia chorobowego - trzeba sobie opłacić jak sie chce mieć


podejrzane :P
chociaż z drugiej strony, jakbym szukała pracownika, też bym chciała cv ze zdjęciem, wtedy to nie jest takie bezosobowe


sama chcialabym to wiedzieć jaki kierunek studiowałaś?

ukonczona europeistyka - licencjat, obecnie prawo (wiadomo studia jednolite mgr) oraz logistyke (mgr) oba zaocznie.

Napisane przez ratta

Lepiej robić, niż nie mieć co wpisać w CV Ale lepiej byłoby szukać praktyk/stażu w znanej firmie. Mnie takie praktyki/umowy o dzieło podczas studiów nie pomagają. Dostaję zaproszenia znów na praktyki, ale pewnie bez niczego byłoby gorzej

Ja na umowie zlecenie mam ubezpieczenie zdrowotne. I co dziwne jest też tam chorobowe Ale wydaje mi się, że to po prostu pomyłka.

Dzwonili dzisiaj z praktykami (bezplatne) z Eurobanku, bylam rozwniez w zeszlym tygodniu w firmie logistycznej na rozmowie o praktyki ale platne, rozmowa byla po angielsku, dostalam rowniez zdanie matematyczne do rozwiazania - wg mnie to przesada.

[ratta]

Napisane przez feelin_soo_me

Dzwonili dzisiaj z praktykami (bezplatne) z Eurobanku, bylam rozwniez w zeszlym tygodniu w firmie logistycznej na rozmowie o praktyki ale platne, rozmowe byla po angielsku, dostalam rowniez zdanie matematyczne do rozwiazania - wg mnie to przesada.

Pewnie z bezpłatnymi łatwiej.
Mój TŻ był na rozmowie o staż - był test z wiedzy, a później jeszcze pytania o ten test i pytania o CV. Nie dostał się, jako powód podano brak doświadczenia w pracy z klientem, ale on miał swoją firmę, więc dla mnie z tego wynika, że woleliby kogoś, kto już wie, jak się pracuje w dużej firmie, w związku z czym chyba warto mieć takie bezpłatne praktyki.

[vanadis]

Napisane przez feelin_soo_me

ukonczona europeistyka - licencjat, obecnie prawo (wiadomo studia jednolite mgr) oraz logistyke (mgr) oba zaocznie.



Dzwonili dzisiaj z praktykami (bezplatne) z Eurobanku, bylam rozwniez w zeszlym tygodniu w firmie logistycznej na rozmowie o praktyki ale platne, rozmowa byla po angielsku, dostalam rowniez zdanie matematyczne do rozwiazania - wg mnie to przesada.

ja też kończę pracę mgr i zaczynam szukać pracy. na praktyki bezpłatne bym nie poszła, bo do eurobanku ? czy oni sobie żarty stroją? to jest wyzysk a nie nauczanie. oki praktyki w zawodzie przeboleć w ostateczności można no ale nie za free w banku już lepiej siedzieć w domu
co do zadań to często się zdarza z tego co wiem, bo oni chcą wiedzieć jak człowiek myśli a nie jaki ma papier

[feelin_soo_me]

Napisane przez vanadis

ja też kończę pracę mgr i zaczynam szukać pracy. na praktyki bezpłatne bym nie poszła, bo do eurobanku ? czy oni sobie żarty stroją? to jest wyzysk a nie nauczanie. oki praktyki w zawodzie przeboleć w ostateczności można no ale nie za free w banku już lepiej siedzieć w domu
co do zadań to często się zdarza z tego co wiem, bo oni chcą wiedzieć jak człowiek myśli a nie jaki ma papier

ja zaczynam myslec ze jednak wole te praktyki niz siedzenie w domu...

[bossy]

Napisane przez feelin_soo_me

Dzwonili dzisiaj z praktykami (bezplatne) z Eurobanku, bylam rozwniez w zeszlym tygodniu w firmie logistycznej na rozmowie o praktyki ale platne, rozmowa byla po angielsku, dostalam rowniez zdanie matematyczne do rozwiazania - wg mnie to przesada.

Dlaczego przesada? Na praktykach teraz są takie testy, ja byłam na rozmowie i na testach do Procter&Gamble i miałam test analityczny składający się z 40 pytań. było kilka sekcji jak np. logika, wyciąganie wniosków, obliczenia. no a potem test z języka.

co do eurobanku jak nie masz żadnych innych opcji obecnie to bierz, nie wiem czemu się w ogóle zastanawiasz. oczywiście jeżeli np. rodzice ci pomogą i nie potrzebujesz swoich finansów. wiesz, że po takich praktykach możesz potem spokojnie aplikować na stanowisko specjalisty w innym banku? a może w eurobanku ci przedłużą.

w cv liczy się przede wszystkim nazwa firmy dla następnego pracodawcy, bo nie odrzuci ci nikt cv jak zobaczy tam eurobank. myslcie pod tym kątem. zwlaszcza, ze nie macie doswiadczenia, ty i kolezanka, ktora na bezplatne nie pojdzie

[ratta]

Napisane przez vanadis

oki praktyki w zawodzie przeboleć w ostateczności można no ale nie za free w banku

Chyba nie rozumiem, przecież praktyki w banku, to często praktyki w zawodzie
Wg mnie darmowe praktyki, gdy czegoś uczą są ok, ale ja mało takich dla siebie widzę, zazwyczaj darmowa praca, jeszcze z litanią wymagań

[vanadis]

Napisane przez ratta

Chyba nie rozumiem, przecież praktyki w banku, to często praktyki w zawodzie
Wg mnie darmowe praktyki, gdy czegoś uczą są ok, ale ja mało takich dla siebie widzę, zazwyczaj darmowa praca, jeszcze z litanią wymagań

ale chyba nie w tym przypadku koleżanka napisała że ukończyła europeistykę, a obecnie jest na prawie oraz logistyce. więc nie bardzo potrafię połączyć prawo z pracą w banku zakładam że przy obsłudze klienta.
lepiej wysłać do jakiś kancelarii adwokackich czy nie potrzebują kogoś na stać chociażby za recepcjonistkę.

[Mariatta]

Dziękuję za odpowiedzi, rozjaśniło mi się trochę już. Co do praktyk - gdybym studiowała jeszcze to bym brała, chociaż faktycznie zależy gdzie i czy w zawodzie. W najgorszym razie będzie co wpisać w cv, zawsze też coś tam jednak mozna się nauczyć.

[ratta]

Napisane przez vanadis

ale chyba nie w tym przypadku koleżanka napisała że ukończyła europeistykę, a obecnie jest na prawie oraz logistyce. więc nie bardzo potrafię połączyć prawo z pracą w banku zakładam że przy obsłudze klienta.
lepiej wysłać do jakiś kancelarii adwokackich czy nie potrzebują kogoś na stać chociażby za recepcjonistkę.

Aaa ślepa jestem Jednak są też praktyki w banku w departamencie prawnym.

Wydaje mi się, że praktyki nie muszą być związane ze studiami, ale z drogą zawodową, którą chce się obrać. Ale pewnie tak ciężej.

[Flofferek]

U mnie cisza, wrecz wielka dupa zaczynam znow lapac mega dola, koniec stazu zbliza sie bardzo szybko, a co sie z tym wiaze, koniec kasy
A co do praktyk, to na studiach mialam 3x praktyki, a w miedzyczasie sama z siebie poszlam na mc na praktyki i mowiac szczerze, nikt na to nie patrzy, no chyba ze osoba nie ma nic wiecej w CV poza szkola.

[feelin_soo_me]

Napisane przez bossy

Dlaczego przesada? Na praktykach teraz są takie testy, ja byłam na rozmowie i na testach do Procter&Gamble i miałam test analityczny składający się z 40 pytań. było kilka sekcji jak np. logika, wyciąganie wniosków, obliczenia. no a potem test z języka.

co do eurobanku jak nie masz żadnych innych opcji obecnie to bierz, nie wiem czemu się w ogóle zastanawiasz. oczywiście jeżeli np. rodzice ci pomogą i nie potrzebujesz swoich finansów. wiesz, że po takich praktykach możesz potem spokojnie aplikować na stanowisko specjalisty w innym banku? a może w eurobanku ci przedłużą.

w cv liczy się przede wszystkim nazwa firmy dla następnego pracodawcy, bo nie odrzuci ci nikt cv jak zobaczy tam eurobank. myslcie pod tym kątem. zwlaszcza, ze nie macie doswiadczenia, ty i kolezanka, ktora na bezplatne nie pojdzie

Przesada dlatego, ze zawsze wydawalo mi sie ze na praktykach mam sie dopiero nauczyc pewnych rzeczy a nie zeby ode mnie wymagali juz umiejetnosci obliczania i rozplanowywania produkcji, no i dodatkowo rozmowa w jezyku ang, chciala jeszcze po niemiecku ze mna pogadac ale odmowilam bo nie czuje sie w tym zbyt mocna. No ale ja jestem dopiero poczatkujaca na rynku pracy wiec moze teraz sa takie oczekiwania nawet od kandydatow na praktyki.

Napisane przez vanadis

ale chyba nie w tym przypadku koleżanka napisała że ukończyła europeistykę, a obecnie jest na prawie oraz logistyce. więc nie bardzo potrafię połączyć prawo z pracą w banku zakładam że przy obsłudze klienta.
lepiej wysłać do jakiś kancelarii adwokackich czy nie potrzebują kogoś na stać chociażby za recepcjonistkę.

dlaczego po prawie oraz europeistyce bank nie ? Prawo daje naprawde szerokie horyzonty, europeistyka jest rowniez dosc uniwersalna. Mialam takie przedmioty jak ekonomia,statystyka, a wiedza z prawa cywilnego, administracyjnego, handlowego oraz prawa pracy,praw konsumenta jest rowniez przydatna w banku.
A tak naprawde to co zauwazylam, ze nie liczy sie juz tak wyksztalcenie jak doswiadczenie. Tylko mlodej osobie studiujacej badz dopiero po studiach ciezko jest posiadac bogate i dlugoletnie doswiadczenie, ktorego tak wszedzie wymagaja przykre

Powodzenia wszystkim szukajacym pracy

[Mariatta]

Napisane przez Flofferek

A co do praktyk, to na studiach mialam 3x praktyki, a w miedzyczasie sama z siebie poszlam na mc na praktyki i mowiac szczerze, nikt na to nie patrzy, no chyba ze osoba nie ma nic wiecej w CV poza szkola.

U mnie właśnie niestety same praktyki. I na te w biurach podróży faktycznie patrzą jakie biuro, natomiast o te tłumaczeniowe tylko w szkole językowej pytali.

[feelin_soo_me]

Napisane przez Flofferek

U mnie cisza, wrecz wielka dupa zaczynam znow lapac mega dola, koniec stazu zbliza sie bardzo szybko, a co sie z tym wiaze, koniec kasy
A co do praktyk, to na studiach mialam 3x praktyki, a w miedzyczasie sama z siebie poszlam na mc na praktyki i mowiac szczerze, nikt na to nie patrzy, no chyba ze osoba nie ma nic wiecej w CV poza szkola.

wlasnie tego sie boje ze okaze sie ze nikt nie bedzie zwracal uwagi na praktyki, ze liczy sie tylko praca

[tajkuna]

Praktyki w Eurobanku nic nie dadzą, ja mam staż i przygotowanie zawodowe odbyte w dwóch dużych bankach PKO BP i Pekao S.A , po pół roku każde, praktykę w PKO BP, studia ekonomiczne a teraz jak wysyłam CV do banków, to odp mi,że nawet na rozmowę kwalifikacyjną nie mogą mnie zaprosić, bo nie mam kilka lat doświadczenia na samodzielnym stanowisku przy sprzedaży czy jako administrator kredytów. Przypuszczam,że będąc na praktykach w Eurobanku, klientów obsługiwał praktykant nie będzie, raczej papierkowa praca. A to za mało, wiem po sobie, bo co chwila śle do banków i do żadnego na rozmowę mnie nie zaprosili jeszcze. Chyba,że po praktykach w eurobanku jest szansa na zatrudnienie, ale jakoś w to nie wierze. Darmowa siła do pracy.

[feelin_soo_me]

Napisane przez tajkuna

Praktyki w Eurobanku nic nie dadzą, ja mam staż i przygotowanie zawodowe odbyte w dwóch dużych bankach PKO BP i Pekao S.A , po pół roku każde, praktykę w PKO BP, studia ekonomiczne a teraz jak wysyłam CV do banków, to odp mi,że nawet na rozmowę kwalifikacyjną nie mogą mnie zaprosić, bo nie mam kilka lat doświadczenia na samodzielnym stanowisku przy sprzedaży czy jako administrator kredytów. Przypuszczam,że będąc na praktykach w Eurobanku, klientów obsługiwał praktykant nie będzie, raczej papierkowa praca. A to za mało, wiem po sobie, bo co chwila śle do banków i do żadnego na rozmowę mnie nie zaprosili jeszcze. Chyba,że po praktykach w eurobanku jest szansa na zatrudnienie, ale jakoś w to nie wierze. Darmowa siła do pracy.

[Flofferek]

Napisane przez Mariatta

U mnie właśnie niestety same praktyki. I na te w biurach podróży faktycznie patrzą jakie biuro, natomiast o te tłumaczeniowe tylko w szkole językowej pytali.

No no, wlasnie jak nic wiecej lub minimalne doswiadczenie to jestem za praktykami.

[Palulina]

U mnie też cisza. Ale nie tracę nadziei W Końcu kiedyś to wszystko musi się zmienić

[zabciajs]

Babka mi powiedziała, że dostała 100 CV!!!

Wybrała tych z okolic i się spotyka z nimi.

[gwiazdeczka172]

Tak na pocieszenie
Dzisiaj słuchałam w pracy (staż) radia, w wiadomościach mówili, że sytuacja z pracą jest tragiczna a będzie jeszcze gorzej

[paraqua]

bez obrazy, ale czy wy nie rozumiecie, ze sami sobie podkladacie klody pod nogi idac na bezplatne praktyki?! pozbawiacie innych i siebie pracy, bo pracodawcy beda woleli miec darmowego praktykanta niz zatrudnic pracownika. praktyki sa dla studentow! skoro maja tyle pracy, ze praktykant potrzebny to niech zatrudnia kogos, a nie wysluguja sie darmowa sila robocza. pewnie pojawia sie glosy, ze lepsze to niz siedzenie w domu, ja sie z tym absolutnie nie zgadzam, bo naprawde za chwile zamiast ofert pracy beda same praktyki, a wtedy nie miejcie zalu do nikogo, ze pracy nie ma!

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Napisane przez gwiazdeczka172

Tak na pocieszenie
Dzisiaj słuchałam w pracy (staż) radia, w wiadomościach mówili, że sytuacja z pracą jest tragiczna a będzie jeszcze gorzej

chyba slychalismy tego samego radia