Już nie dwa lata a ponad rok i wykonamy w małżeństwo skok ! :) PM2013 cz.7 :)

[Antilia]

Napisane przez dastin

jak to się stało? oby to był tylko zasilacz

Komp się zawiesił, tż mówi "odłącz od prądu" a ja zamiast wyłączyć listwę to wyciągnęłam z kontaktu, poszły korki i komp już nie wstał

[dastin]

Napisane przez Antilia

Komp się zawiesił, tż mówi "odłącz od prądu" a ja zamiast wyłączyć listwę to wyciągnęłam z kontaktu, poszły korki i komp już nie wstał

a co to za różnica jesli wyłączysz listwę czy z prądu?Kochana nie martw się Na pewno komp się nie spalił...

[_kamea_]

Witam w nowej części
Mam kilka dni wolnego wreszcie, przyjechałam do rodziców i wypoczywam

Co do ślubu - coraz bardziej przymierzamy się jednak do 2012... podoba nam się wizja października - jest jeszcze rok czasu, poza tym w wakacje będę miała sporo więcej wolnego czasu, to jakoś dam radę lepiej to wszystko ogarnąć co z tego wyniknie - zobaczymy. Jutro chcę jechać z mamą do kilku sal, bo maja jeszcze jutro wesela i obejrzeć jak one wyglądaja "na zywo", popytać co i jak

[Antilia]

Napisane przez dastin

a co to za różnica jesli wyłączysz listwę czy z prądu?Kochana nie martw się Na pewno komp się nie spalił...

tż mówi że jest

[dastin]

Napisane przez _kamea_

Witam w nowej części
Mam kilka dni wolnego wreszcie, przyjechałam do rodziców i wypoczywam

Co do ślubu - coraz bardziej przymierzamy się jednak do 2012... podoba nam się wizja października - jest jeszcze rok czasu, poza tym w wakacje będę miała sporo więcej wolnego czasu, to jakoś dam radę lepiej to wszystko ogarnąć co z tego wyniknie - zobaczymy. Jutro chcę jechać z mamą do kilku sal, bo maja jeszcze jutro wesela i obejrzeć jak one wyglądaja "na zywo", popytać co i jak

Ale Wam zazdroszczęNo i trzymam kciuki, żeby poszło tak jak chcecie

Napisane przez Antilia

tż mówi że jest

[_kamea_]

Napisane przez Antilia

tż mówi że jest

Oj chyba raczej nie ma jedno i drugie jest odcięciem zasilania

Dastin, dzieki

[dastin]

Napisane przez _kamea_

Oj chyba raczej nie ma jedno i drugie jest odcięciem zasilania

Dastin, dzieki

no tez mi się tak właśnie wydaje... to musi być jakaś grubsza sprawa... Masz na niego na pewno gwarancję

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Ale mnie coś wzięło na słuchanie piosenek enyiJakoś mnie odprężają...Kojarzą mi się z dzieciństwem...

http://www.youtube.com/watch?v=Jl8iYAo90pE&ob=av2n

[aassiiaa1988]

witam,
czy można się do Was przyłączyc??

[Antilia]

Napisane przez dastin

no tez mi się tak właśnie wydaje... to musi być jakaś grubsza sprawa... Masz na niego na pewno gwarancję

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Ale mnie coś wzięło na słuchanie piosenek enyiJakoś mnie odprężają...Kojarzą mi się z dzieciństwem...

http://www.youtube.com/watch?v=Jl8iYAo90pE&ob=av2n

No chyba gwarancja nie obejmuje odłączania chodzącego kompa od zasilania ale w serwisie nam doradzili próbować na gwarancje

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez aassiiaa1988

witam,
czy można się do Was przyłączyc??

Witamy
Opowiedz nam o sobie, związku, zaręczynach, co już macie załatwione

[dastin]

Napisane przez aassiiaa1988

witam,
czy można się do Was przyłączyc??

WitajPewnie, że możesz dołączyćAle najpierw opowiedz coś o sobie, co studiujesz czy pracujesz? No i najważniejsze - czy macie już swoją datę i czy macie już coś załatwione w związku ze ślubem

[anuleczek19]

Napisane przez aassiiaa1988

witam,
czy można się do Was przyłączyc??

Witamy no i standardowo opowiedz cos o sobie i o was

[mu_minka1988]

Witam nową PM.

i klub

[aassiiaa1988]

Napisane przez Antilia

No chyba gwarancja nie obejmuje odłączania chodzącego kompa od zasilania ale w serwisie nam doradzili próbować na gwarancje

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------



Witamy
Opowiedz nam o sobie, związku, zaręczynach, co już macie załatwione

Napisane przez dastin

WitajPewnie, że możesz dołączyćAle najpierw opowiedz coś o sobie, co studiujesz czy pracujesz? No i najważniejsze - czy macie już swoją datę i czy macie już coś załatwione w związku ze ślubem

ja mam 23 lata - studiuję położnictwo - ostatni rok i pracuję niestety póki co nie w zawodzie.
TŻ ma 22 lata i pracuje.

My:
to może zacznę od początku: poznaliśmy się 14 lipca 2008 r. przypadkiem przez moją znajomą, która chciała mnie swatac ze swoim kolegą.. dziwnym trafem był z nimi mój obecny TŻ i na koniec dnia powiedziałam mojej kumpeli, że ten kolega , z którym chciała mnie swatac nie podoba mi sie wcale i już wolałabym tego P.. po dwóch dniach napisał do mnie.. i tak oto od 30 lipca 2008 jesteśmy parą
zaręczyliśmy się 12 września 2010r., dzień przed moimi urodzinami

pozwolę sobie skopiowac mój opis zaręczyn z innego wątlu bo nie chce mi się pisac ponownie wszystkiego
było tak:

"Ja wiedziałam , że będą zaręczyny już pół roku wcześniej, ze względu na malutkie palce musieliśmy razem wybierać pierścionek TŻ-towi pewnie by wcisnęli coś z kolekcji komunijnej jak zaproponowała nam jedna babka u jubilera no i tenże pierścionek sobie leżał i leżał schowany skrzętnie przez TŻ-ta.

Pewnego dnia ponad rok temu, dzień przed moimi urodzinami TŻ mnie budzi o świcie i mówi: Kochanie ubieraj się, ja na chwilę wychodzę , a potem przyjdę po Ciebie i idziemy. Nie powiedział ani gdzie idziemy, ani po co, tylko ze mam się ładnie ubrać. Ja myślę sobie o co chodzi, ale doszłam do wniosku, że pewnie idziemy do Jego babci na obiad, bo zawsze jak mamy wspolną wolną niedziele to do niej chodzimy.
No to się wykąpałam, ubrałam w spódniczkę i obcasy, TŻ wrócił i wyszliśmy. Najpierw na długi spacer nad rzeka.. później na deser do kawiarni.. potem kolejny spacer.. Po 2-3 godzinach zapytał czy pójdę z nim na obaid do restauracji ja w szoku pytam : to nie idziemy do babci na obaid, a on , że tym razem nie, bo chce ze mną pobyć sam na sam
zjedliśmy pyszne jedzonko, a następnie poszliśmy do naszego ulubionego parku, ja w tych obcasach myślałam, że Go zabiję za te spacery. I Mu mówię, że chcę wracać do domu, bo padam. Usiedliśmy na "chwilę" na "naszej" ławce, a On nagle padł na kolana, wygłosił mowę taką, o którą bym go nawet nie podejrzewała (szczęka z wrażenia zatrzymała mi się na butach) i zapyatł, czy zechcę zostać Jego żoną i spędzić z Nim resztę życia - zgodziłam się of kors "

mieszkamy razem od 2 lat, bywało różnie.. juz mieliśmy naprawdę poważny kryzys i rozstanie wisiało w powietrzu , ale po długich , trudnych i szczerych rozmowach doszliśmy do wniosku, ze będziemy walczyc o nasz związek i jak widac wygraliśmy tą walkę teraz jest juz bardzo dobrze, z gorszymi dniami czasami, ale ogólnie juz nic nas nie powinno rozdzielic

planowaliśmy ślub na 2014 rok, ale w tym tygodniu duzo rozmawialiśmy i doszliśmy do wniosku, ze nie chcemy aż tyle czekac i zmieniliśmy datę na 2013 rok.. planujemy maj, czerwiec lub wrzesień - duża rozbieżnośc, bo nie wiemy jakie terminy bedą wolne na sali, którą mamy na oku jak tylko będziemy mieli możliwośc to pojedziemy się wszystkiego dowiedziec

co do sukni, to mi się wiele podoba, ale moja będzie mi szyła krawcowa, którą znam od lat i pięknie szyje zabiorę ją do kilku salonów i razem wybierzemy odpowiedni dla mnie krój
obrączki już oglądaliśmy i też mamy kilka modeli na oku

a Wy macie już coś załatwione??

[melleczka]

Witam nowa PMke

sayuri: na Ekonomicznym w krakowie studiuje


dzis robilam wizanki na groby do dziadka tż i do moich dziadkow w kwiaciarniach ceny u nas sie zaczynaja od 65zl do 130zl:/ ja za materialy do dwoch wiazanek zaplacilam ok. 30-35zl mozecie ocenic efekt 2h mi nad tym zeszlo i cale rece mam poklute od swierka ale zadowolona jestem

[anuleczek19]

ciekawie zaplanowane zeręczyny)

Ja mam sale,zespol, fotografa i kamerzyste no i jak juz pisałam darmowy samochod zabytkowy.;-)

[aassiiaa1988]

Napisane przez melleczka

Witam nowa PMke

sayuri: na Ekonomicznym w krakowie studiuje


dzis robilam wizanki na groby do dziadka tż i do moich dziadkow w kwiaciarniach ceny u nas sie zaczynaja od 65zl do 130zl:/ ja za materialy do dwoch wiazanek zaplacilam ok. 30-35zl mozecie ocenic efekt 2h mi nad tym zeszlo i cale rece mam poklute od swierka ale zadowolona jestem

witam

mi się bardzo podobają, w kwiaciarniach można podobne dostac, za o wiele większze pieniadze, a zrobione własnoręcznie są jak dla mnie cenniejsze

[anuleczek19]

melleczka super!! gratuluje talentu!

[dastin]

Napisane przez aassiiaa1988

ja mam 23 lata - studiuję położnictwo - ostatni rok i pracuję niestety póki co nie w zawodzie.
TŻ ma 22 lata i pracuje.

My:
to może zacznę od początku: poznaliśmy się 14 lipca 2008 r. przypadkiem przez moją znajomą, która chciała mnie swatac ze swoim kolegą.. dziwnym trafem był z nimi mój obecny TŻ i na koniec dnia powiedziałam mojej kumpeli, że ten kolega , z którym chciała mnie swatac nie podoba mi sie wcale i już wolałabym tego P.. po dwóch dniach napisał do mnie.. i tak oto od 30 lipca 2008 jesteśmy parą
zaręczyliśmy się 12 września 2010r., dzień przed moimi urodzinami

pozwolę sobie skopiowac mój opis zaręczyn z innego wątlu bo nie chce mi się pisac ponownie wszystkiego
było tak:

"Ja wiedziałam , że będą zaręczyny już pół roku wcześniej, ze względu na malutkie palce musieliśmy razem wybierać pierścionek TŻ-towi pewnie by wcisnęli coś z kolekcji komunijnej jak zaproponowała nam jedna babka u jubilera no i tenże pierścionek sobie leżał i leżał schowany skrzętnie przez TŻ-ta.

Pewnego dnia ponad rok temu, dzień przed moimi urodzinami TŻ mnie budzi o świcie i mówi: Kochanie ubieraj się, ja na chwilę wychodzę , a potem przyjdę po Ciebie i idziemy. Nie powiedział ani gdzie idziemy, ani po co, tylko ze mam się ładnie ubrać. Ja myślę sobie o co chodzi, ale doszłam do wniosku, że pewnie idziemy do Jego babci na obiad, bo zawsze jak mamy wspolną wolną niedziele to do niej chodzimy.
No to się wykąpałam, ubrałam w spódniczkę i obcasy, TŻ wrócił i wyszliśmy. Najpierw na długi spacer nad rzeka.. później na deser do kawiarni.. potem kolejny spacer.. Po 2-3 godzinach zapytał czy pójdę z nim na obaid do restauracji ja w szoku pytam : to nie idziemy do babci na obaid, a on , że tym razem nie, bo chce ze mną pobyć sam na sam
zjedliśmy pyszne jedzonko, a następnie poszliśmy do naszego ulubionego parku, ja w tych obcasach myślałam, że Go zabiję za te spacery. I Mu mówię, że chcę wracać do domu, bo padam. Usiedliśmy na "chwilę" na "naszej" ławce, a On nagle padł na kolana, wygłosił mowę taką, o którą bym go nawet nie podejrzewała (szczęka z wrażenia zatrzymała mi się na butach) i zapyatł, czy zechcę zostać Jego żoną i spędzić z Nim resztę życia - zgodziłam się of kors "

mieszkamy razem od 2 lat, bywało różnie.. juz mieliśmy naprawdę poważny kryzys i rozstanie wisiało w powietrzu , ale po długich , trudnych i szczerych rozmowach doszliśmy do wniosku, ze będziemy walczyc o nasz związek i jak widac wygraliśmy tą walkę teraz jest juz bardzo dobrze, z gorszymi dniami czasami, ale ogólnie juz nic nas nie powinno rozdzielic

planowaliśmy ślub na 2014 rok, ale w tym tygodniu duzo rozmawialiśmy i doszliśmy do wniosku, ze nie chcemy aż tyle czekac i zmieniliśmy datę na 2013 rok.. planujemy maj, czerwiec lub wrzesień - duża rozbieżnośc, bo nie wiemy jakie terminy bedą wolne na sali, którą mamy na oku jak tylko będziemy mieli możliwośc to pojedziemy się wszystkiego dowiedziec

co do sukni, to mi się wiele podoba, ale moja będzie mi szyła krawcowa, którą znam od lat i pięknie szyje zabiorę ją do kilku salonów i razem wybierzemy odpowiedni dla mnie krój
obrączki już oglądaliśmy i też mamy kilka modeli na oku

a Wy macie już coś załatwione??

po 1. Jesteś w tym samym wieku co ja
po 2. Super zaręczynyTeż mieliśmy "swoją ławkę"
po 3. gratuluję jednak roku 2013
a po 4. my, tzn. ja i tż nie mamy jeszcze nic załatwione. dopiero na poczatku nastepnego roku zaczniemy działać

[melleczka]

dzieki dziewczyny aj tam talentu od razu...
ale musialam sie pochwalic
za te dwie musialabym zaplacic w kwiaciarni ponad 100zl pewnie wiec oszczednosc bardzo duza no i powiedzialam ze juz nigdy nie kupie w kwiaciarni u mnie na dzialce tyle cudow rosnie ze mozna wymyslac

[dastin]

Napisane przez melleczka

Witam nowa PMke

sayuri: na Ekonomicznym w krakowie studiuje

dzis robilam wizanki na groby do dziadka tż i do moich dziadkow w kwiaciarniach ceny u nas sie zaczynaja od 65zl do 130zl:/ ja za materialy do dwoch wiazanek zaplacilam ok. 30-35zl mozecie ocenic efekt 2h mi nad tym zeszlo i cale rece mam poklute od swierka ale zadowolona jestem

Naprawdę super wiązanki





aaaa Asiu masz bardzo ciekawy kierunek

[aassiiaa1988]

Napisane przez anuleczek19

ciekawie zaplanowane zeręczyny)

Ja mam sale,zespol, fotografa i kamerzyste no i jak juz pisałam darmowy samochod zabytkowy.;-)

to już masz sporo.. my pewnie też coś bysmy mieli, ale to wyszło tak spontanicznie

nie wiemy czy wolimy zespół czy DJ-a.. muszę z mamą porozmawiac, bo jej znajoma ma swój zespół i graja na weselach musiałabym jakąś ich płytkę skombinowac, już kiedyś mi mówiła, że u mnie by zagrała albo za połowę ceny albo za darmoszkę mam też kolegę DJ-a więc z Nim też porozmawiamy, a potem będziemy decydowac
kamerzytsę prawdopodobnie byśmy wzięli tego, którego znam od lat i większośc większych imprez w mojej rodzinie kręcił.. filmy i podkłady musyczne są genialne i z tego co wiem fotografią też sie zajmuje

sporo kosztów moze w ten sposób nam odejdzie ale to jeszcze się okaże, bo może wybierzemy zupełnie inny zespół/DJ-a czy kamerzystę/fotografa

a na ile osób planujecie wesela ?

[dastin]

Napisane przez aassiiaa1988

a na ile osób planujecie wesela ?

My na ok. 120 osób ale pewnie połowa nie przybędzie

[melleczka]

Napisane przez aassiiaa1988

to już masz sporo.. my pewnie też coś bysmy mieli, ale to wyszło tak spontanicznie

nie wiemy czy wolimy zespół czy DJ-a.. muszę z mamą porozmawiac, bo jej znajoma ma swój zespół i graja na weselach musiałabym jakąś ich płytkę skombinowac, już kiedyś mi mówiła, że u mnie by zagrała albo za połowę ceny albo za darmoszkę mam też kolegę DJ-a więc z Nim też porozmawiamy, a potem będziemy decydowac
kamerzytsę prawdopodobnie byśmy wzięli tego, którego znam od lat i większośc większych imprez w mojej rodzinie kręcił.. filmy i podkłady musyczne są genialne i z tego co wiem fotografią też sie zajmuje

sporo kosztów moze w ten sposób nam odejdzie ale to jeszcze się okaże, bo może wybierzemy zupełnie inny zespół/DJ-a czy kamerzystę/fotografa

a na ile osób planujecie wesela ?

my mamy sale, fotografa i zespol chcemy jeszcze jak najszybciej zalatwic kamerzyste ale narazie nie mamy kasy wiec musimy poczekac:/ mamy upatrzonych dwoch
to fajnie macie ze macie sporo po znajomosci, mozna duzo zaoszczedzic

u nas proszonych bedzie kolo 200osob ale spodziewamy sie 150-170 gora

[anuleczek19]

my tez 120

[aassiiaa1988]

Napisane przez dastin

po 1. Jesteś w tym samym wieku co ja
po 2. Super zaręczynyTeż mieliśmy "swoją ławkę"
po 3. gratuluję jednak roku 2013
a po 4. my, tzn. ja i tż nie mamy jeszcze nic załatwione. dopiero na poczatku nastepnego roku zaczniemy działać

muszę nadrobic poprzednie czesci i poczytac o Waszych zaręczynach

Napisane przez melleczka

dzieki dziewczyny aj tam talentu od razu...
ale musialam sie pochwalic
za te dwie musialabym zaplacic w kwiaciarni ponad 100zl pewnie wiec oszczednosc bardzo duza no i powiedzialam ze juz nigdy nie kupie w kwiaciarni u mnie na dzialce tyle cudow rosnie ze mozna wymyslac

100 zł to jeszcze nie tk źle, u nas by policzyli 100 za jedna

Napisane przez dastin

Naprawdę super wiązanki





aaaa Asiu masz bardzo ciekawy kierunek

bardzo ciekawy szkoda tylko, że pracy nie ma w moim województwie czeka mnie wyjazd, ale jak mam sie juz wyprowadzac, to pojadę za granicę pewnie, bo jesli chodzi o odległośc to jest zbliżona do np Warszawy,a zarobki o wiele wyższe

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

to sporo, ja tak liczę, że u nas będzie ok 70 osób, zapraszamy tylko najbliższych, bo nie chcemy "ciotek" które widzieliśmy raz w życiu lub wcale.. poza tym u TŻ w rodzinie różnie bywało (nie jest to do opisywania na forum) w każdym razie TŻ zbyt wielu osób od siebie nie chce.. a znajomychh zapraszamy tylko tych, z którymi się najbardziiej trzymamy i którzy sprawdzili się w trudnych sytuacjach,a nie takich, którzy sobie o nas przypominają, gdy czegoś potrzebują , ale wiadomo przez te niespełna 2 lata jeszcze moze się ta liczba zmienic

[19monisia89]

aasiaa, heeej!

my nie mamy jeszcze nic załatwionego;] przygotowania zaczynamy od przyszłego roku
a planujemy wesele tak na ok 130os.



ja niestety będę musiała kupić jakies kwiaty nie mam czasu na zrobienie samej jeszcze na dodatek mama jest teraz za granicą :/ ale mam nadzieję, że jutro coś znajdę albo wymyślę

[aassiiaa1988]

Tak swoją drogą czy ja widziałam tutaj Dudusiu??

[dastin]

Napisane przez aassiiaa1988

Tak swoją drogą czy ja widziałam tutaj Dudusiu??

taaaak, jest z nami

[aassiiaa1988]

Napisane przez 19monisia89

aasiaa, heeej!

my nie mamy jeszcze nic załatwionego;] przygotowania zaczynamy od przyszłego roku
a planujemy wesele tak na ok 130os.



ja niestety będę musiała kupić jakies kwiaty nie mam czasu na zrobienie samej jeszcze na dodatek mama jest teraz za granicą :/ ale mam nadzieję, że jutro coś znajdę albo wymyślę

moja mama juz kupiła kwiaty. Ona nie ma czasu żeby robic, ja jestem poza domem i nawet nie miałabym jak zawieźc wiązanek, a dopiero 31 wieczorem pojadę do domku poza tym też ciaglę praca-dom-uczelnia-druga praca-dom itp itd więc czasu, ani siły na nic nie mam

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez dastin

taaaak, jest z nami

aa dobrze widziałam znam ją z wątku TŻ-tówek 2008 ciekawe czy mnie pamięta, bo coś dawno się nie odzywała

[anuleczek19]

dzis na tlc - nie mow pannie młodej ktora bedzie oglądac??