TURBO FIRE - palarnia tłuszczu!

[tygryskowym_okiem]

megi: Tak zdecydowałam sie już na 99,9% na CE w pierwotnej podstawowej wersji bez żadnych hybryd...chce teraz trochę popracować siłowo.Zobaczymy czy mi przypadnie do gustu Teraz ostatni miesiąc i beda i długie hiity i długie fire-ry

Polecam (choc sama wiesz) fire60 jest amazing

Skoro CE to zaopatrz się różne obciążenia (większe też) tak żebyś mogła w miarę szybko je zmieniać

Właśnie Fire 60 zrobiłam

imway: Dlatego uznałam, że moja waga kłamie, jest głupia i nie zamierzam się więcej dołować tym, że się ewidentnie popsuła Ja w sumie nie wiem ile chcę ważyć tak naprawdę, to 10kg jest takie orientacyjne, ale jak schudnę 5kg i będę się sobie podobać w lustrze, to niech i tak będzie

Lustro i ciuchy to jedne z lepszych wyznaczników

[megi533]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Skoro CE to zaopatrz się różne obciążenia (większe też) tak żebyś mogła w miarę szybko je zmieniać

Właśnie Fire 60 zrobiłam

Tak tak wiem i juz myśle jak i co i tak poki co mam takie zestawy, troche pokombinuje : 2x2kg, 2x3kg do 3kg dorzuce samą sztangielke mysle ze zmiesci mi sie w dłoni to bedzie +/-4kg, 2ciezarki rzem 2+3 - i bedzie 5kg, poki co tyle mam tez 2x 5kg ale talerze wiec w sumie wychodzi 10kg, planuje dokupic jakies talerze po 3kg to bedzie 6kg na reke mam tez obciazenia takie na rzepy do nóg i nadgarstkow to z braku laku tez mi sie mogą przydac, a czy wiecej bedzie potrzebne to chyba nie sadze....chociaz nigdy nic nie wiadomo a ty jakie posiadasz?? miałas cos tam z tym kijem od szczotki kombinowac ??
Fire60 I'm lovin' it

[tygryskowym_okiem]

megi: Tak tak wiem i juz myśle jak i co i tak poki co mam takie zestawy, troche pokombinuje : 2x2kg, 2x3kg do 3kg dorzuce samą sztangielke mysle ze zmiesci mi sie w dłoni to bedzie +/-4kg, 2ciezarki rzem 2+3 - i bedzie 5kg, poki co tyle mam tez 2x 5kg ale talerze wiec w sumie wychodzi 10kg, planuje dokupic jakies talerze po 3kg to bedzie 6kg na reke mam tez obciazenia takie na rzepy do nóg i nadgarstkow to z braku laku tez mi sie mogą przydac, a czy wiecej bedzie potzrebne to chyba nie sadze....chociaz nigdy nic nie wiadomo a ty jakie posiadasz?? miałąs cos tam z tym kijem od szczotki kombinowac ??

Myślę, że na ręce to powinno ci starczyć, a do przysiadów i wykroków zawsze możesz plecak wziąć i napakować książek
Na razie nie kombinowałam z tym kijem, bo zalatana jestem trochę, a jak już jestem w domu to zwykle mam coś do zrobienia.

[neitka]

Napisane przez megi533

Tak zdecydowałam sie już na 99,9% na CE w pierwotnej podstawowej wersji bez żadnych hybryd...chce teraz trochę popracować siłowo.Zobaczymy czy mi przypadnie do gustu Teraz ostatni miesiąc i beda i długie hiity i długie fire-ry

Och, megi, ale Ci zazdroszczę... Ja dopiero zaczynam trzeci miesiąc i się powoli odważam myśleć, że zrobię całe Też myślę o CE potem, też mi się siłowych zachciewa (Tygrys, to Twoja culpa ! )

Napisane przez tygryskowym_okiem

Lustro i ciuchy to jedne z lepszych wyznaczników

Ja jeszcze nie schudłam tyle, co chciałam, nawet połowy tego nie, a już zaczynam czasem myśleć, że starczy

Napisane przez imway

Dlatego uznałam, że moja waga kłamie, jest głupia i nie zamierzam się więcej dołować tym, że się ewidentnie popsuła Ja w sumie nie wiem ile chcę ważyć tak naprawdę, to 10kg jest takie orientacyjne, ale jak schudnę 5kg i będę się sobie podobać w lustrze, to niech i tak będzie

Twoja waga jest zepsuta, ja to wiem. Szkoda tylko, że mnie się zepsuły kontrolne portki

[megi533]

A jakich najcięższych obciazeń używa Szalina??Przeleciałam tylko niektóre filmiki i dobrze się nie wsłuchiwałam... i czy można wykorzystac sztange do tych przysiadów np? chociaż pewnie przy sztandze inne miesnie beda pracowac.... bo ty plecakiem zastępujesz co ich najcięzsze obciazenia dobrze kombinuje?

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez neitka

Och, megi, ale Ci zazdroszczę... Ja dopiero zaczynam trzeci miesiąc i się powoli odważam myśleć, że zrobię całe Też myślę o CE potem, też mi się siłowych zachciewa (Tygrys, to Twoja culpa ! )

Heheh nawet się nie obejrzysz a już bedziesz mnie gonic w CE po CAŁYM skończonym TF bo jak tu teraz zrezygnowac i nie dojsc do końca siłowe są super od kilku dni czytam różne rzeczy o tych ćwiczeniach i jesli sie dobrze przyłożyc do treningu siłowego to wychodzi na to ze metabolizm sie "podkręca/nakręca" nawet do 72h to az strach pomyślec jak bedziemy wyglądały po całym CE

[tygryskowym_okiem]

neitka: (Tygrys, to Twoja culpa ! )

Wcale nie jest mi z tym źle

megi: A jakich najcięższych obciazeń używa Szalina??Przeleciałam tylko niektóre filmiki i dobrze się nie wsłuchiwałam... i czy można wykorzystac sztange do tych przysiadów np? chociaż pewnie przy sztandze inne miesnie beda pracowac.... bo ty plecakiem zastępujesz co ich najcięzsze obciazenia dobrze kombinuje?

Nie wiem jakich najcięższych używa, bo ona podaje wagę w tych pounds a nie kg, więc musiałabyś sobie poprzeliczać to.
Wiem tyle, że korzysta z tego -> tutaj <- czyli max jest to 23,8 kg, a min 2,3 kg.

to az strach pomyślec jak bedziemy wyglądały po całym CE

CE to nie są typowe siłowe, więc podejrzewam, że ich efektywność będzie niższa niż porządnego siłowego

[megi533]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Wcale nie jest mi z tym źle

Nie wiem jakich najcięższych używa, bo ona podaje wagę w tych pounds a nie kg, więc musiałabyś sobie poprzeliczać to.
Wiem tyle, że korzysta z tego -> tutaj <- czyli max jest to 23,8 kg, a min 2,3 kg.


CE to nie są typowe siłowe, więc podejrzewam, że ich efektywność będzie niższa niż porządnego siłowego

Heh niezły sprzet ale poki co to pozostane przy swoich kombinacjach bo cena .... zapiera dech w piersiach
Pewie że będzie mniejszy ale licze że choc troche sie cos ruszy i mimo wszystko te moje mini obciązenia pobudza moje ciałko do akcji Marzy mi sie taki trening siłowy z prawdziwego zdarzenia na maszynach z osobistym trenerem

[neitka]

Napisane przez megi533

Heheh nawet się nie obejrzysz a już bedziesz mnie gonic w CE po CAŁYM skończonym TF bo jak tu teraz zrezygnowac i nie dojsc do końca siłowe są super od kilku dni czytam różne rzeczy o tych ćwiczeniach i jesli sie dobrze przyłożyc do treningu siłowego to wychodzi na to ze metabolizm sie "podkręca/nakręca" nawet do 72h to az strach pomyślec jak bedziemy wyglądały po całym CE

Nie chcę Cię straszyć, ale mnie tam do boskości blisko :P A tak serio, to jestem w szoku, bo mnie się nawet mięśnie na nogach zarysowują - tak, na moich tłustych radośnie plaskających, dyndających nogach Będę Cię traktować jak swojego królika doświadczalnego, który mi przeciera szlak

Napisane przez tygryskowym_okiem

Wcale nie jest mi z tym źle

Nie wiem jakich najcięższych używa, bo ona podaje wagę w tych pounds a nie kg, więc musiałabyś sobie poprzeliczać to.
Wiem tyle, że korzysta z tego -> tutaj <- czyli max jest to 23,8 kg, a min 2,3 kg.


CE to nie są typowe siłowe, więc podejrzewam, że ich efektywność będzie niższa niż porządnego siłowego

Oj, Tygrys, dla kogoś kto nienawidzi siłowych to są bardzo poważne siłowe Ja po prostu jakoś nie mogę bez filmików, a aktualnie nie mogę bez Szaliny.

Napisane przez megi533

Heh niezły sprzet ale poki co to pozostane przy swoich kombinacjach bo cena .... zapiera dech w piersiach
Pewie że będzie mniejszy ale licze że choc troche sie cos ruszy i mimo wszystko te moje mini obciązenia pobudza moje ciałko do akcji Marzy mi sie taki trening siłowy z prawdziwego zdarzenia na maszynach z osobistym trenerem

Ja też nie mam kasiory, ale ja dopiero TF skończę w połowie stycznia Już widzę siebie jak z gilem łażę po polach i szukam piasku do butelek w ramach oszczędności

[megi533]

Napisane przez neitka

Nie chcę Cię straszyć, ale mnie tam do boskości blisko :P A tak serio, to jestem w szoku, bo mnie się nawet mięśnie na nogach zarysowują - tak, na moich tłustych radośnie plaskających, dyndających nogach Będę Cię traktować jak swojego królika doświadczalnego, który mi przeciera szlak


Oj, Tygrys, dla kogoś kto nienawidzi siłowych to są bardzo poważne siłowe Ja po prostu jakoś nie mogę bez filmików, a aktualnie nie mogę bez Szaliny.


Ja też nie mam kasiory, ale ja dopiero TF skończę w połowie stycznia Już widzę siebie jak z gilem łażę po polach i szukam piasku do butelek w ramach oszczędności

Heh zobaczymy jak wyrośnie ze mnie jakis mutancik mieśniakowy to bede cie ścigac albo nawiedzac w snach w połowie stycznia to ja juz bede na połowie CE
kaska kaską ale 3tys za takie przyrządy to stanowczo nie na mój portfel
Ja dzisiaj fire45+abs10 tego firera dawno jzu nie miałam

[tygryskowym_okiem]

megi: Heh niezły sprzet ale poki co to pozostane przy swoich kombinacjach bo cena .... zapiera dech w piersiach
Pewie że będzie mniejszy ale licze że choc troche sie cos ruszy i mimo wszystko te moje mini obciązenia pobudza moje ciałko do akcji Marzy mi sie taki trening siłowy z prawdziwego zdarzenia na maszynach z osobistym trenerem

Ten sprzęcior jest zaczepisty i o wiele lepszy niż standardowe sztangielki, bo o wiele łatwiej i szybciej zmienia się obciążenie. Tylko właśnie ta cena To nie są mini obciążenia. Jeżeli dłuższy czas nie miałaś doczynienia z ciężarkami to powinnaś odczuwać treningi nawet przy takich obciążeniach. Wyjątkiem jest sytuacja, w której na co dzień więcej dźwigasz, np. zakupy, dziecko, damska torebka, plecak, itp. Jeżeli te rzeczy jesteś w stanie przez dłuższy moment nieść/dźwigać to zaczynanie np. od 0,5 kg byłoby śmieszne

neitka: Oj, Tygrys, dla kogoś kto nienawidzi siłowych to są bardzo poważne siłowe Ja po prostu jakoś nie mogę bez filmików, a aktualnie nie mogę bez Szaliny.

Ja tylko prostuję, bo różne osoby tu wchodzą i czytają. Ktoś się naczyta, opacznie zrozumie coś i potem będzie, że tu głupoty gadają. A prawda jest taka, że te siłowe CE trochę nijak mają się do teorii tworzenia treningu siłowego. Aczkolwiek uważam, że dla osoby, która nigdy nie miała kontaktu z tego rodzaju treningiem i nie jest w ogóle pewna czy to jest to czego chce, więc CE jest dobrym przetarciem



U mnie dzisiaj Lean 3 - Chalean Extreme Miało być Lean 2, ale coś mam filmik popsuty i nie chciał chodzić

[neitka]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Ja tylko prostuję, bo różne osoby tu wchodzą i czytają. Ktoś się naczyta, opacznie zrozumie coś i potem będzie, że tu głupoty gadają. A prawda jest taka, że te siłowe CE trochę nijak mają się do teorii tworzenia treningu siłowego. Aczkolwiek uważam, że dla osoby, która nigdy nie miała kontaktu z tego rodzaju treningiem i nie jest w ogóle pewna czy to jest to czego chce, więc CE jest dobrym przetarciem

W ogóle o tym nie pomyślałam... zatem dobrze, że mię poprawiłaś. Ja dziś miałam hiit 15 i tone 30 i na tone dałam z siebie na pewno wszystko, bo wszystko mi się trzęsie

[Dobrenka]

Napisane przez imway

W ogóle po 3 tygodniach TF waga u mnie ciągle stoi w miejscu (1kg mniej niż na początku, ale to już w zeszłym tygodniu tak było :P), za to w łydce i ramionach spadło kolejne 0,5cm, w biodrach 1cm, a w brzuchu to nawet 3 bardzo jestem zadowolona

noi sama widzisz nie ma się co warzyć tylko się zmierz

Napisane przez tygryskowym_okiem

Musiałabyś być na +bilansie. W innym wypadku jest to efekt puchnięcia mięśni i jedynie wyrabiania tego co masz, a nie rośnięcia. I nie mówię tego ja, tylko tak mówi teoria. Po prostu mięśnie muszą mieć z czego rosnąć. A u kobiet muszą nawet bardziej niż u mężczyzn.
Ja nie myślę, takie są zasady funkcjonowania organizmu. Aeroby działają wtedy kiedy ćwiczysz. Hiity wtedy kiedy ćwiczysz i jakiś czas po. A siłowe pobudzają metabolizm do nawet 72 h (tak przeczytałam). Nie będę się wdawać w szczegóły tego pobudzania, bo na chwilę obecną nie potrafię tego zgrabnie wyjaśnić Są kobiety, które robią tylko siłowe + dieta i chudną. Tylko mówimy o porządnym treningu siłowym.

oj nie wiem co wtedy jadłam.. Jeszcze mamusine jedzonko na pewno bo miałam wtedy 13-14 lat. W każdym razie byłam chuda jak szczypa.. Fajnie mi to wszystko pojaśniałaś jak zwykle dzieki
neitka wykurowałaś się? Noi jak Twój bąbel na nodze

Napisane przez megi533

Potwierdzam słowa tygryska, tez kiedys o tym czytałam ale co rusz nawet mówią o tym to w tv to w gazetach, że dobre cwiczenia siłowe potrafią zdziałać wiele, a tez nie zawsze jest tak że wiecej cwiczen i wiekszy pot na gowie daje lepsze efekty, bo tak jak wyzej jest napisane w takim przypadku - aeroby - spalają kalorie tylko podczas ich robienia a hiity czy ćw siłowe jeszcze długo po ich skońćzeniu co podkreca metabolizn

nie zawsze wierze w słowo pisane.. Wolę na forum się wywiedzieć co na kogo działa Ja lubię sobie poskakać i może dlatego chciałabym usłyszeć że to spala najwięcej.. Sama nie wiem.. siłowe też lubię.. aa to w sumie zależy jaki dzień a dziś mam pokręcony, zamotany, niepewny i w ogóle

Napisane przez megi533

Generalnie powiem że z dnia na dzień (za wyjatkiem dni kiedy sie objem i nie pojde tam gdzie chodzi sie piechota)widze ze moje ciałko robi sie co raz fajniejsze.

i za tym uczuciem tęsknie własnie..

Napisane przez megi533

Słuchaj jesli tobie najlepiej cwiczyło sie TF to dlaczego masz do tego nie wrocic to ci musi dawac radosc i przyjemnosc a nie cos robic na siłe bo tak trzeba, moze zacznij sobie od 2/3 miesiaca zeby od poczatku nie robic albo zrob połączenie TF z CE nio albo jeszcze Insanity do wyboru do koloru ja poki co szykuje sie na CE akurat jak wroce z Pragi 22.11 to zostana mi 2dni TF (chyba ze cos połącze zeby to skończyc przed wyjazdem) i potem rusze z tym ....

Myślę nad tym wszystkim intensywnie.. ale ciekawa jestem nowych rzeczy.. wyzwań.. Do TF na pewno jeszcze wrócę.. ale nie wiem czy teraz czy później..

Napisane przez neitka

Mój Tż, fakt, ale ja wiem czy to nakrycie takie nietypowe takie, wszak wszystkie mamy Ale nie nosi, bo mówi, że w uszy ciśnie. Ja nie wiem, a taki dobrałam mu kolor

Napisane przez megi533

musze cos takiego sprezentowac mojemu ciekawe co na to powie hehe

tak sobie myślę że jak będziesz miała ten prezent na sobie i pozwolisz sobie mu go sama "zabrać" to będzie mega zadowolony

Napisane przez izabelka_007

Tak wogóle to w moim brzuchu chowa się dziewczynka
Pozdrówka!

masz juz miliony różowych sukienek z falbankami?

Napisane przez kasia_no87

Ja dzisiaj hiit25 i stretch10 zaliczone
To juz 2 dzien 3 tygodnia. Powiem szczerze, ze jestem w szoku jak niektore z was maja efekty juz po 1-2tyg. Ja nie mam jeszcze nic, ale tez mam chora tarczyce wiec zdaje sobie sprawe, ze to cale chudniecie moze u mnie dluzej portwac
Aczkolwiek 2 lata temu w ciagu 2 miesiacy bardzo ladnie mi cm polecialy.

Spokojnie u mnie dopiero po 2 miesiącach zaczęło się dziać potem znowu chyba dopiero po 4 i 5. Wszystko przed Toba tylko się nie poddawaj

Napisane przez megi533

Mam jakos doła od wczoraj nic mi sie nie chce... nawet ćwiczenia nie pomagają tylko sie snuje po domu i co rusz cos podjadam.... ehh chyba sie za bardzo cieszyłam ze w tym roku bedzie inaczej i nie dopadnie mnie kryzys jesienno/zimowy... ehhh dajcie mi kopa w ...e żebym wzieła się w garść...

Nie pomoge mam tak samo.. Może jak zacznę ćwiczyć to mi przejdzie

Napisane przez tygryskowym_okiem

A to widziałyście:
http://demotywatory.pl/3520106/Moze-i-mam-male-cycki
a ja mam fajną pupcię i kij tam za małym biustem

a ja mam cycki.. przybrałam nie całe dwa kilo.. i.. i cm nie przybyło.. chociaż w brzuchu trochę napompowana się czuję.. za to piersi mi wyłażą z biustonosza.. To możliwe?

[neitka]

Napisane przez Dobrenka

neitka wykurowałaś się? Noi jak Twój bąbel na nodze

Bąbla nie ma, bo też i strategicznego filmiku na razie nie ma w harmonogramie. Wykurowałam się i zasuwam ładnie. Dziś miałam fire55 i nagle jakoś coś inaczej zaczęłam robić przy tych czterech rodzajach uderzeń, że cały wysiłek mi poszedł na brzuch i talię, ale chyba nareszcie robię tak jak one. Bo wcześniej coś mi się wydawało, że Szalina za bardzo biodrami macha, ale od dziś ja też macham.

Napisane przez Dobrenka

Myślę nad tym wszystkim intensywnie.. ale ciekawa jestem nowych rzeczy.. wyzwań.. Do TF na pewno jeszcze wrócę.. ale nie wiem czy teraz czy później..

A może bodyrock.tv? Na pewno wyzwanie duże.

Napisane przez Dobrenka

tak sobie myślę że jak będziesz miała ten prezent na sobie i pozwolisz sobie mu go sama "zabrać" to będzie mega zadowolony

Ja sobie nie wyobrażam, żeby w innych okolicznościach mój Tż dał sobie coś takiego na głowę założyć. A tak? On zajęty czym innym, a ja czym innym :P

Napisane przez Dobrenka

masz juz miliony różowych sukienek z falbankami?

albo rożowe hantelki?

Napisane przez Dobrenka

Nie pomoge mam tak samo.. Może jak zacznę ćwiczyć to mi przejdzie

O, widzę, że nie tylko ja mam doła? Zaraz coś na owego zjem. I pojutrze okres (Boże, Tygrys, co Ty ze mną robisz, żebym się na okres cieszyła)

[izabelka_007]

Napisane przez Dobrenka

masz juz miliony różowych sukienek z falbankami?

Napisane przez neitka

albo rożowe hantelki?

O dziwo jeszcze nie mam żadnego ubranka, a tym bardziej sukieneczek
Ale pomysł z różowymi hantelkami to mi się bardzo spodobał, już sobie wyobrażam jak skaczę przed telewizorem razem z Szaliną, a mój szkrabik mi się przygląda i powoli wchodzi jej w krew cudowny nawyk w postaci ćwiczeń fizycznych

[sagitarius]

Do Dobrenki cwiczylas BBL po TF jak wrazenia czy warto cwiczyc bbl po TF powoli dobiegam konca TF i chcialam cwiczyc cos coby mi oponka troche zeszla i wstretne brzuszysko i tak zastanawialam sie czy nie polaczyc CE z BBL (znalazlam taka hybryde) napewno bede cwiczyc CE nie wiem czy warto brac sie za BBL co bys poradzila

[Tigressa]

Nie wiem czy jeszcze mnie pamietacie - cwiczylam z wami caly marzec i mialam dosc pokazne jak na moj organizm efekty - 2 kg mniej w 4 tygodnie, co dla mnie bylo niesamowitym postepem w wieloletniej walce. Mam nawet w albumie zdjecia przed i po. W czerwcu ze wzgledow zdrowotnych musialam porzucic cwiczenia na 3 miesiace, a pozostale 3 miesiace nie moglam sie zmosic i nie moglam wytrwac z TF ponad tydzien - caly czas w kolko z przerwami zaczynalam od nowa. W koncu jak wstalam pewnego dnia na wage i zobaczylam +6 kg po tamtym odchudzaniu sie stwierdzilam DOSC! Najgorsze bylo dla mnie tez to, ze przestalam sie miescic w ulubione ciuchy rozmiaru S, a jak w Zarze nie zmiescilam sie w sukienke M, to sie przerazilam.... W ten sposob wlasnie dzisiaj jestem po 2 tygodniach TF, co mnie niezmiernie cieszy. Teraz jak juz "tyle" wytrwalam, jest mi latwiej zmuszac sie do treningow i nawet staja sie coraz przyjemniejsze. No i z jedzeniem tez pilnuje sie bardzo od tych 2 tygodni. Jutro mam zamiar zwazyc sie zeby sprawdzic co sie zmienilo

[megi533]

Ojjj jaki mam dzisiaj dzień (tak mam bo jeszcze sie nie konczy i nie skończy szybko za jakies 16h )od 5:30 na nogach szybko spacer z dogiem i do pracy (tym razem fizycznej, noszenie dzwiganie przenoszenie - świeta się zblizaja) powrót 14:30 - znowu spacer z psem, szybko zjedzone danio i od razu do cwiczen - fire30+lower (osttanie 7miniut nie zrobiłam bo bym sie spozniła na autobus), szybki prysznic bułka na droge i wybiegłam na autobus do szkoły, w szkole sprawnie poszło TŻ po mnie przyjechał z piechem i ponownie spacer i wreszcie wróciłam do domu chwile temu - obiadu brak - poszła pizza zjadłam 2kawałki ale trudno o 21:00 jade do kolejnej pracy na cała noc a jak wróce to znowu - spacer z psem prysznic i do szkoły z podaniem po 7 rano wyjde mma nadzieje ze gdzies kolo 12 sie połoze jeeee....taka moja mała relacja widziałam ze dobrenka nadgoniła watek jutro ogarne co tam w trawie piszczy

[neitka]

Napisane przez Tigressa

Nie wiem czy jeszcze mnie pamietacie - cwiczylam z wami caly marzec i mialam dosc pokazne jak na moj organizm efekty - 2 kg mniej w 4 tygodnie, co dla mnie bylo niesamowitym postepem w wieloletniej walce. Mam nawet w albumie zdjecia przed i po. W czerwcu ze wzgledow zdrowotnych musialam porzucic cwiczenia na 3 miesiace, a pozostale 3 miesiace nie moglam sie zmosic i nie moglam wytrwac z TF ponad tydzien - caly czas w kolko z przerwami zaczynalam od nowa. W koncu jak wstalam pewnego dnia na wage i zobaczylam +6 kg po tamtym odchudzaniu sie stwierdzilam DOSC! Najgorsze bylo dla mnie tez to, ze przestalam sie miescic w ulubione ciuchy rozmiaru S, a jak w Zarze nie zmiescilam sie w sukienke M, to sie przerazilam.... W ten sposob wlasnie dzisiaj jestem po 2 tygodniach TF, co mnie niezmiernie cieszy. Teraz jak juz "tyle" wytrwalam, jest mi latwiej zmuszac sie do treningow i nawet staja sie coraz przyjemniejsze. No i z jedzeniem tez pilnuje sie bardzo od tych 2 tygodni. Jutro mam zamiar zwazyc sie zeby sprawdzic co sie zmienilo

Ja nie pamiętam, ale ja tu krótko siedzę, witamy Nie nakręcaj się po dwóch tygodniach na ogromne zmiany - chociaż oczywiście Ci życzę jak najlepszych, to , że wcześniej poszło super szybko nei znaczy, że teraz też tak będzie, ale nie poddawaj się

Napisane przez megi533

Ojjj jaki mam dzisiaj dzień (tak mam bo jeszcze sie nie konczy i nie skończy szybko za jakies 16h )od 5:30 na nogach szybko spacer z dogiem i do pracy (tym razem fizycznej, noszenie dzwiganie przenoszenie - świeta się zblizaja) powrót 14:30 - znowu spacer z psem, szybko zjedzone danio i od razu do cwiczen - fire30+lower (osttanie 7miniut nie zrobiłam bo bym sie spozniła na autobus), szybki prysznic bułka na droge i wybiegłam na autobus do szkoły, w szkole sprawnie poszło TŻ po mnie przyjechał z piechem i ponownie spacer i wreszcie wróciłam do domu chwile temu - obiadu brak - poszła pizza zjadłam 2kawałki ale trudno o 21:00 jade do kolejnej pracy na cała noc a jak wróce to znowu - spacer z psem prysznic i do szkoły z podaniem po 7 rano wyjde mma nadzieje ze gdzies kolo 12 sie połoze jeeee....taka moja mała relacja widziałam ze dobrenka nadgoniła watek jutro ogarne co tam w trawie piszczy

Bardzo, bardzo współczuję. Ja bym w życiu nie dała rady takiego maratonu, a już na pewno bym wtedy nie ćwiczyła. Wymiatasz dziewczyno, serio

[tygryskowym_okiem]

Izabelka: O dziwo jeszcze nie mam żadnego ubranka, a tym bardziej sukieneczek
Ale pomysł z różowymi hantelkami to mi się bardzo spodobał, już sobie wyobrażam jak skaczę przed telewizorem razem z Szaliną, a mój szkrabik mi się przygląda i powoli wchodzi jej w krew cudowny nawyk w postaci ćwiczeń fizycznych

O tak właśnie różowe hantelki

Tigressa: Nie wiem czy jeszcze mnie pamietacie

Ja pamiętam Cześć
Miałaś do Nas wrócić po tych przejściach medycznych Widzę, że walka już zaczęta, więc trzymam kciuki i życzę efektów jak najlepszych



Padam ze zmęczenia, dzisiaj zaliczone aeroby w postaci marszu i nie mam sił na nic więcej. Jutro w planie siłowe+aeroby.

[Tigressa]

Napisane przez neitka

Ja nie pamiętam, ale ja tu krótko siedzę, witamy Nie nakręcaj się po dwóch tygodniach na ogromne zmiany - chociaż oczywiście Ci życzę jak najlepszych, to , że wcześniej poszło super szybko nei znaczy, że teraz też tak będzie, ale nie poddawaj się

A jednak stal sie cud! Po 10 dniach (cwicze 2 tyg, ale zwazylam sie troche pozniej) cwiczen i zdrowej diety minus 1,6 kg!
Wlasnie nie nakrecalam sie zbytnio i nawet pol kilo mnie uszczesliwilo by, a tu niespodzianka....

Napisane przez tygryskowym_okiem

O tak właśnie różowe hantelki
Ja pamiętam Cześć
Miałaś do Nas wrócić po tych przejściach medycznych Widzę, że walka już zaczęta, więc trzymam kciuki i życzę efektów jak najlepszych

Tygrysku, tez Cie oczywiscie pamietam - juz wtedy bylas tu legenda
Wiem, ze mialam do was wrocic od razu jak tylko bede mogla cwiczyc wedlug zalecen lekarskich, ale popsula sie moja sila woli, i ..... troche to trwalo

[tygryskowym_okiem]

Tigressa: Tygrysku, tez Cie oczywiscie pamietam - juz wtedy bylas tu legenda
Wiem, ze mialam do was wrocic od razu jak tylko bede mogla cwiczyc wedlug zalecen lekarskich, ale popsula sie moja sila woli, i ..... troche to trwalo

Trochę to trwało, ale wróciłaś i to jest najważniejsze

[megi533]

Przeżyłam!!....choć ledwo żyje to jakoś dałam rade i 32h na nogach za mna, "zdrzemnełam sie " 2h i juz od jakiegos czasu ogarniam dom bo wieczorem wpadna znajomi...Co do ćwiczeń to na dzisiaj przekładam moja niedzielną przerwę bo moje ciało odmawia mi posłuszeństwa, czuje się jakby mnie związali i trzymali tak z tydzień!! Boli mnie każdy mięsień cos strasznego...wiec chyba wybaczycie mi moja dzisiajesza słabość - w niedziele za to nadrobie

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez neitka

Bardzo, bardzo współczuję. Ja bym w życiu nie dała rady takiego maratonu, a już na pewno bym wtedy nie ćwiczyła. Wymiatasz dziewczyno, serio

Heh może i wymiatam ale wiesz co... z tego pośpiechu wczoraj zamiast zrobic HIIT30+LOWER to ja zrobiłam FIRE30+LOWER własnie sie zorientowałam jak zerknełam w moja rozpiske...tez jestem dobra hehe, no nic pomyslałam ze zeby nie marnowac tego ze wczoraj tak sie poswieciłam to poprostu jutro zrobie tego hiita30 i abs10(który był na jutro), a to co miałam wg planu na jutro czy fire55+abs, potraktuje jako zrobione tyle ze w krotszym fire-rze i z lower-em który miałbyc z hiitem mysle ze przy liczbie kalorii jaka spaliłam nie bedzie to duza roznicaheh nie wiem czy rozszyfrujecie o co mi chodzi ale dzisiaj nie jestem w stanie jasniej sie wyrazac, nie jestem w stanie tez napisac zakonczenia do mgr-ki które miałam jutro oddac mój mózg wyparował...a trudno oddam w tygodniu po swietach o!!

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Napisane przez Dobrenka

Myślę nad tym wszystkim intensywnie.. ale ciekawa jestem nowych rzeczy.. wyzwań.. Do TF na pewno jeszcze wrócę.. ale nie wiem czy teraz czy później..

To w takim razie zastanów sie i daj znac na co padł wybór bo chyba mialas jakos od listopada zaczac a listopad lada moment

[Dobrenka]

Napisane przez neitka

Bąbla nie ma, bo też i strategicznego filmiku na razie nie ma Dziś miałam fire55 i nagle jakoś coś inaczej zaczęłam robić przy tych czterech rodzajach uderzeń, że cały wysiłek mi poszedł na brzuch i talię.

Ty to masz z tymi bąblami swoimi No widzisz praktyka czyni mistrza

Napisane przez neitka

A może bodyrock.tv? Na pewno wyzwanie duże.

Zdecydowałam się na CE jednak ale analizuje to nowe coś.. jeszcze mało wiem ale szkole się

Napisane przez neitka

Ja sobie nie wyobrażam, żeby w innych okolicznościach mój Tż dał sobie coś takiego na głowę założyć. A tak? On zajęty czym innym, a ja czym innym :P

Ty to potrafisz rozbudzić moja wyobraźnie nie ma co

Napisane przez neitka

O, widzę, że nie tylko ja mam doła? Zaraz coś na owego zjem. I pojutrze okres

cholera nie wiem co to jesień czy jak? Ja jestem po już.. a czuję się jakby był cały czas..

Napisane przez izabelka_007

O dziwo jeszcze nie mam żadnego ubranka, a tym bardziej sukieneczek
Ale pomysł z różowymi hantelkami to mi się bardzo spodobał, już sobie wyobrażam jak skaczę przed telewizorem razem z Szaliną, a mój szkrabik mi się przygląda i powoli wchodzi jej w krew cudowny nawyk w postaci ćwiczeń fizycznych

chyba dobrze bedzie zaszczepić u małej ćwiczenia od początku. Zawsze to fajniejsza motywacja będzie jak mała będzie ćwiczyć w domu.. A potem jako nastka i mama starsza nastka znajdą godzinkę na poskakanie sobie we dwie

Napisane przez sagitarius

Do Dobrenki cwiczylas BBL po TF jak wrazenia czy warto cwiczyc bbl po TF powoli dobiegam konca TF i chcialam cwiczyc cos coby mi oponka troche zeszla i wstretne brzuszysko i tak zastanawialam sie czy nie polaczyc CE z BBL (znalazlam taka hybryde) napewno bede cwiczyc CE nie wiem czy warto brac sie za BBL co bys poradzila

Hej
Zawsze warto.. Ja jestem bardzo topornym przypadkiem moje efekty nie przychodzą łatwo jednak moim zdaniem więcej dało mi TF ale każdy jest inny i inaczej na niego pewne rzeczy działają Megi np. poleca BBL spadło jej sporo centymetrów z mojego znienawidzonego miejsca czyi udek..
Wydaję mi się że BBL ma sporo ćwiczen na brzuch może warto spróbować jak by to na Ciebie podziałało.. To tylko 4 tygodnie a potem możesz zrobic Ce..
BBL jest na prawdę godne uwagi mnie jednak mdli na widok prowadzącego
Tigressa no jasne że Cię pamiętam.. Jak tam biust? Nie przeszkadza w podskokach?

Napisane przez megi533

widziałam ze dobrenka nadgoniła watek jutro ogarne co tam w trawie piszczy

no nieco się rozpisałam.. a Ty masz w ogóle czas przeczytać co ja pisze z takim dniem? Zawsze tak masz?

Napisane przez megi533

To w takim razie zastanów sie i daj znac na co padł wybór bo chyba mialas jakos od listopada zaczac a listopad lada moment

o żyjesz postanowiłam zacząć CE tylko że cholera nie mam narazie neta tam gdzie się przeprowadziłam.. tzn. mam ale to taki darmowy i ciągnie jakby nie mógł więc cała akcja przeciągnie mi sie dopóki nie skombinuję neostradki

[neitka]

Napisane przez Tigressa

A jednak stal sie cud! Po 10 dniach (cwicze 2 tyg, ale zwazylam sie troche pozniej) cwiczen i zdrowej diety minus 1,6 kg!
Wlasnie nie nakrecalam sie zbytnio i nawet pol kilo mnie uszczesliwilo by, a tu niespodzianka....

No i fantastycznie!! Gratuluję!

Napisane przez megi533

Heh może i wymiatam ale wiesz co... z tego pośpiechu wczoraj zamiast zrobic HIIT30+LOWER to ja zrobiłam FIRE30+LOWER własnie sie zorientowałam jak zerknełam w moja rozpiske...tez jestem dobra hehe, no nic pomyslałam ze zeby nie marnowac tego ze wczoraj tak sie poswieciłam to poprostu jutro zrobie tego hiita30 i abs10(który był na jutro), a to co miałam wg planu na jutro czy fire55+abs, potraktuje jako zrobione tyle ze w krotszym fire-rze i z lower-em który miałbyc z hiitem mysle ze przy liczbie kalorii jaka spaliłam nie bedzie to duza roznicaheh nie wiem czy rozszyfrujecie o co mi chodzi ale dzisiaj nie jestem w stanie jasniej sie wyrazac, nie jestem w stanie tez napisac zakonczenia do mgr-ki które miałam jutro oddac mój mózg wyparował...a trudno oddam w tygodniu po swietach o!!

Nie kumam, ale na pewno zrobisz dobrze, a magisterka nie zając, nie ucieknie

Napisane przez Dobrenka

Ty to masz z tymi bąblami swoimi No widzisz praktyka czyni mistrza

cholera nie wiem co to jesień czy jak? Ja jestem po już.. a czuję się jakby był cały czas..

Ciekawa jestem mocno, kiedy ja dojdę do tego, żeby wszystkie tego typu pierdoły odkryć, żeby to prawidłowo zrobić nareszcie :/

A z dołem, to u mnie wiem czemu - mam problematyczny okres w życiu, trza dorosnąć, a mnie się nie bardzo chce. A ogólnie to chyba jesień nas dobija bardziej niż zwykle, bo nie było prawdziwego lata? Tak mi się wydaje.

[Dobrenka]

Napisane przez neitka

Ciekawa jestem mocno, kiedy ja dojdę do tego, żeby wszystkie tego typu pierdoły odkryć, żeby to prawidłowo zrobić

dojdziesz zobaczysz

Napisane przez neitka

A z dołem, to u mnie wiem czemu - mam problematyczny okres w życiu, trza dorosnąć, a mnie się nie bardzo chce. A ogólnie to chyba jesień nas dobija bardziej niż zwykle, bo nie było prawdziwego lata? Tak mi się wydaje.

no niestety czas nas "posuwa" nie miłosiernie wiem coś o tym tez mam szał pał ostatnio mam nadzieję że niedługo troche zelży ale znowu za pare miesięcy znowu mi się zacznie Boszszee

[Tigressa]

Napisane przez Dobrenka

Tigressa no jasne że Cię pamiętam.. Jak tam biust? Nie przeszkadza w podskokach?

Tez Cie pamietam Dobrenka
Co do biustu, to cwicze oczywiscie w specjalnym staniku sportowym, ale czuje ze jest nie za dobrze ustabilizowany, wiec musze sie rozejrzec moze za specjalnymi stanikami Triumpha....

Napisane przez neitka

No i fantastycznie!! Gratuluję!

Dzięki

[megi533]

Hey wszystkim, mam chwilę wytchnienia więc pisze jakos udało mi się przezyc moj mały maraton choc dzisiaj spałam 5h wiec w ciagu 3 dni w sumie wyszło 8h.... wczoraj goscie sie zasiedzieli a rano znowu trzeba było wstać....zaraz napije sie winka i pod kołderke ogladac bonda
Zrobiłam dzisiaj hiit30+abs10, ten hiit wow ostatni zestaw dał popalic ... nogą ale jakos dotrwałam i całkiem fajny jest

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez neitka

Nie kumam, ale na pewno zrobisz dobrze, a magisterka nie zając, nie ucieknie

.

hehe nio bo napisałam jak hehe wiec tak wg rozpiski miał byc hiit30+lower a nastepnego dnia fire55+abs10, wiec pomyslałam sobie ze skoro juz zrobilam fire30+lower, to nastepnego dnia zrobie ten hiit i abs, zamienialam rodzaj siłowych i skrocilam fire55 na fire30, zreszta juz od teraz dalej jade wg rozpiski

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez Dobrenka

Zdecydowałam się na CE jednak ale analizuje to nowe coś.. jeszcze mało wiem ale szkole się


Hej
Zawsze warto.. Ja jestem bardzo topornym przypadkiem moje efekty nie przychodzą łatwo jednak moim zdaniem więcej dało mi TF ale każdy jest inny i inaczej na niego pewne rzeczy działają Megi np. poleca BBL spadło jej sporo centymetrów z mojego znienawidzonego miejsca czyi udek..
Wydaję mi się że BBL ma sporo ćwiczen na brzuch może warto spróbować jak by to na Ciebie podziałało.. To tylko 4 tygodnie a potem możesz zrobic Ce..
BBL jest na prawdę godne uwagi mnie jednak mdli na widok prowadzącego
no nieco się rozpisałam.. a Ty masz w ogóle czas przeczytać co ja pisze z takim dniem? Zawsze tak masz?

o żyjesz postanowiłam zacząć CE tylko że cholera nie mam narazie neta tam gdzie się przeprowadziłam.. tzn. mam ale to taki darmowy i ciągnie jakby nie mógł więc cała akcja przeciągnie mi sie dopóki nie skombinuję neostradki

To niebawem do ciebie dolacze z CE bedziesz recenzje zdawała
na kazdego cwiczenia działaja inaczej ja polecam BBl
Nie własnie takie dni wypadają przed okresem swiatecznym -bozego narodzenia, jeszcze jeden taki zwariowany czeka mnie w tym tygodniu a potem ciut lzej ale do swiat bedzie ciezko

[sagitarius]

Najpierw zaczne jednak o CE (czystego bez żadnych hybryd) bo potrzebuje troche silowych cwiczen potem sie zobaczy co moze bbl. Teraz w upper 20 gume zamienilam na ciezarki 3kg i czuje wreszcie na grzbiecie ze miesnie pracuja dla bicepsow troche slabo moze zwieksze do 5kg

[megi533]

Napisane przez sagitarius

Najpierw zaczne jednak o CE (czystego bez żadnych hybryd) bo potrzebuje troche silowych cwiczen potem sie zobaczy co moze bbl. Teraz w upper 20 gume zamienilam na ciezarki 3kg i czuje wreszcie na grzbiecie ze miesnie pracuja dla bicepsow troche slabo moze zwieksze do 5kg

O no to znowu bedziemy razem fikac i relacjonować jak nam idziejak tam zaawansowany program tf bo coś ostatnio chyba nie pisałaś?? Kończysz juz 4miesiąc? Ja jestem na 6dniu miesiaca 5
Nio właśnie tzreba mieć różne obciążenie do CE ja mma kilka różnych mam nadzieje ze starczy jak nie to bedzie trzeba zainwestować

[tygryskowym_okiem]

Widzę, że wszystkie się szykują na CE, dobrze dobrze Będę miała z kim wymieniać opinię, wrażenia i ewentualne efekty. Kobitki do dzieła, dźwigamy dźwigamy
Moim faworytem jest faza Lean, wymiękam przy niektórych ćwiczeniach, co w poprzednich fazach naprawdę zdarzało mi się stosunkowo rzadko.

Aha i dobre info dla tych, które mają problem z pompkami, myślę, że ten program może pomóc się ich nauczyć. Nie jest ich zbyt dużo ale są, zarówno klasyczne, jak i te na triceps. Są też ćwiczenia w pozycji "plank", które wzmacniają ręce. A w razie czego zawsze można robić damskie tak jak pokazuje jedna z ćwiczących osób