Nasze blogi kosmetyczne - cz. II

[smakowanie]

Napisane przez kasiaj85

ano, jaki świat byłby piękny gdyby nauczyciele zajmowali się uczeniem a nie pierdyliardem rzeczy, które powinny robić odpowiednio do tego przygotowane osoby... moja Mama też jest belfrem i jak czasem słucham jakie bzdety każą robić nauczycielom teraz to mi się nóż w kieszeni otwiera... a najlepiej jeszcze jak nauczyciele harują jak dzikie woły a dyrektor przypisuje sobie całą ich robotę... ehhh szkoła to po służbie zdrowia koleja chora instytucja w naszym kraju... (moje osobiste odczucia i opinia, żeby nie było...)

o, to nie dość, że belfer to i konkretnie lingwistka )
dalej, która jeszcze dręczy dzieci gramatyką i słówkami, przyznawać się )

dokładnie, też mam rodziców nauczycieli i narzekają na to samo... generalnie nauczyciel to taki zawód, który wymaga na przykład wielu godzin przygotowań w domu, a za to już nikt nam niestety nie zapłaci

Napisane przez h2o0

Dziewczyny potrzebuję dobrego kleju do rzęs, możecie mi coś polecić? Nie jestem zorientowana w tym temacie.

poszukaj w inglocie.

[h2o0]

dziękuję!

[kasiaj85]

Napisane przez smakowanie

dokładnie, też mam rodziców nauczycieli i narzekają na to samo... generalnie nauczyciel to taki zawód, który wymaga na przykład wielu godzin przygotowań w domu, a za to już nikt nam niestety nie zapłaci

ale za chwilę usłyszysz kontrargument, że przecież masz wakacje i weekendy wolne itepe itede... wałkowałam to już setki razy... a ile nauczyciel musi czasu swojego poświęcić to tylko on jeden wie... Najlepiej to mają właśnie chyba wuefiści (choć pewnie i im się da coś debilnego do roboty wymyśleć, bo przecież zawsze można człowiekowi dołożyć) a najgorzej chyba matematycy i poloniści... zwłaszcza dzisiaj, jak podesłać testy, ściągnąć z sieci klucz z odpowiedziami itp jest niezmiernie prosto..

[Candy Killer]

zglupialam przez ta zmiane czasu..:P ktora godzina ?:P

[enn_]

Napisane przez Candy Killer

zglupialam przez ta zmiane czasu..:P ktora godzina ?:P

23:28

Ja się dzisiaj koszmarnie czuję przez tę zmianę, wszystko jest nie tak.
Na dodatek zwykle pracuję wieczorami, a dzisiaj nie daję rady, bo mi się oczy zamykają. Chyba nie ma wyjścia i muszę iść spać.

[desti]

u mnie wiekszosc zegarkow sama sie przestawia, wiec rano jak wstaje to mam odpowiedni czas

[Yasinisi]

Kolejna nauczycielka angielskiego (ale tylko z wykształcenia) się kłania

[zzzielona]

Napisane przez chochlik kornwalijski

I nie pogniewasz się, że tak zgapiony pomysł i zaraz po Tobie ?

A dlaczego miałabym? Przecież nie ja pierwsza i nie ostatnia ;P.

A co do pracy nauczyciela... Masakra, podziwiam Was, dziewczyny .

[Yasinisi]

Ja mykam spać.. Dobranoc dziewczyny

[Candy Killer]

Napisane przez desti

u mnie wiekszosc zegarkow sama sie przestawia, wiec rano jak wstaje to mam odpowiedni czas

wlaaasnie mi tez sie wszystko samo poprzestawialo dlatgo zglupiam heheh nie do konca wierze tym cudom techniki hehe

dzieki enn_


dobranoc slicznotki

[Karen15]

Dziewczyny, czy u was na blogu wyświetlają sie obserwatorzy?

[_cornelia_]

Napisane przez Drozja

A jak już rozmawiamy na temat pracy jako hostessa, to gdybyś miała kiedykolwiek styczność z niejaką Martą z agencji Glamorous, to odradzam, bo to oszustka.

pracowałam dla nich i nie miałam problemu. Raz nie dostałam wynagrodzenia jak pracowałam bezpośrednio dla jakiejś firmy farmaceutycznej. Nawet do warszawy dzwoniłam do szefa firmy

Robiłam makijaż na halloween i otarcie na policzku. Tak fajnie ono wyszło, że miałam ochotę zmyć makijaż i zrobić się na poobijaną niestety nie mam zdjęcia, bo się spieszyłam. może z imprezy będzie dobre zbliżenie

[jamapi]

dzień dobry

widzę, za zawód na tapecie
ja jestem mundurowa (nie policjantka ), ale siedzę za biurkiem i zajmuję się windykacją należności

[trustmyself]

A ja pracuję jako pani od marketingu. Ale szczerze? Swojej pracy nienawidzę przez atmosferę, jaka tam jest i liczę, że wkrótce uda mi się ją zmienić

[Hosenka*]

Ja pracuję w regionalnym miesięczniku i portalu internetowym Praca mi się bardzo podoba, finansowo też nie narzekam - miło być docenianym za to co się robi Czasami jest konieczność pracy w sobotę czy niedzielę, ale to tylko gdy są jakieś większe imprezy którym patronujemy lub współorganizujemy, lub gale, które sami organizujemy

[Rodzynka1989]

Napisane przez Hosenka*

Ja pracuję w regionalnym miesięczniku i portalu internetowym Praca mi się bardzo podoba, finansowo też nie narzekam - miło być docenianym za to co się robi Czasami jest konieczność pracy w sobotę czy niedzielę, ale to tylko gdy są jakieś większe imprezy którym patronujemy lub współorganizujemy, lub gale, które sami organizujemy

taka praca to moje marzenie

[Hosenka*]

Napisane przez Rodzynka1989

taka praca to moje marzenie

Moją jest z przypadku Chciałam się "zaczepić" pracując tu na umowę o dzieło (z tym, że warunki były rzeczywiście zachowane, pracowałam sobie z domu, do biura przychodziłam tylko jak musiałam lub po pieniądze), a na tyle mi się spodobało, a i zarząd był ze mnie zadowolony, że wzięli mnie na umowę o pracę.

[Rodzynka1989]

Napisane przez Hosenka*

Moją jest z przypadku Chciałam się "zaczepić" pracując tu na umowę o dzieło (z tym, że warunki były rzeczywiście zachowane, pracowałam sobie z domu, do biura przychodziłam tylko jak musiałam lub po pieniądze), a na tyle mi się spodobało, a i zarząd był ze mnie zadowolony, że wzięli mnie na umowę o pracę.

Moim dużym marzeniem jest bycie dziennikarką nawet przez rok studiowałam dziennikarstwo (ostatecznie rzuciłam i poszłam do pracy). Może jeszcze kiedyś mi się uda coś zrobić w tym kierunku Na razie piszę dla independent-publishing, ale to raczej dziennikarstwa nie przypomina

[Yasinisi]

Mi marzy się praca z domu.. Tylko gdzie taką znaleźć?

[Drozja]

Napisane przez _cornelia_

pracowałam dla nich i nie miałam problemu. Raz nie dostałam wynagrodzenia jak pracowałam bezpośrednio dla jakiejś firmy farmaceutycznej. Nawet do warszawy dzwoniłam do szefa firmy

Do czasu. Ja pracowałam, a raczej bardziej odpowiednim słowem byłoby harowałam, dla tej pani przez 1,5 roku. Ale to było wystarczająco dużo czasu, aby przekonać się że uczciwa to ona na pewno nie jest, no i w końcu zostałam oszukana.

Z resztą wystarczy poczytać sobie opinie na temat właścicielki agencji w internecie. Szczerze mówiąc nie bardzo się nimi przejmowałam, bo pierwsze zlecenie, drugie, itd były w porządku. Ale tak jak mówię, do czasu...

[Hosenka*]

Napisane przez Rodzynka1989

Moim dużym marzeniem jest bycie dziennikarką nawet przez rok studiowałam dziennikarstwo (ostatecznie rzuciłam i poszłam do pracy). Może jeszcze kiedyś mi się uda coś zrobić w tym kierunku Na razie piszę dla independent-publishing, ale to raczej dziennikarstwa nie przypomina

A nie Ja nie jestem dziennikarką

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Kurde, ani jedna wczorajsza notka ani 2 się nie dodała, coś mi się zaczyna psuć na tym bloggerze :/
W każdym razie informuję, że są 2 notki, jedna dotyczy nowego bloga: http://subiektywnie-w-obiektywie.blogspot.com/

[Hosenka*]

U mnie nie ma żadnych problemów z notkami Tzn ze strony bloggera, bo z mojej jest to brak czasu

[ama09]

Witajcie
co do dyskusji to ja na razie tylko studiuję.. mam ten komfort że mogę utrzymać się bez pracy z pomocą rodziców, ze stypendium i z korepetycji.
Tym bardziej że teraz muszę napisać licencjat, za to za rok planuję poszukać czegoś na pół etatu.

[LeejdiNaati]

Ja również studiuję, ale jestem teraz na 2 roku więc o pracy jeszcze nie myślę No chyba, że sezonówce

[monique_05]

Napisane przez agabil1

oo, na bałuckim to ja prawie mieszkam

W takim razie polecam się tam wybrać W tej nowej hali, w samym końcu, jakaś 2 czy 3 alejka od głównego wejścia

[Drozja]

Napisane przez ama09

Witajcie
co do dyskusji to ja na razie tylko studiuję.. mam ten komfort że mogę utrzymać się bez pracy z pomocą rodziców, ze stypendium i z korepetycji.
Tym bardziej że teraz muszę napisać licencjat, za to za rok planuję poszukać czegoś na pół etatu.

Napisane przez LeejdiNaati

Ja również studiuję, ale jestem teraz na 2 roku więc o pracy jeszcze nie myślę No chyba, że sezonówce

Ja pracuję odkąd skończyłam 18 lat. I nie wyobrażam sobie inaczej. Moi rodzice zarabiają dość dobrze, ale nigdy mnie nie rozpieszczali za bardzo i nie zaspokajali każdej mojej zachcianki, więc sama sobie zarabiam na moje pierdoły.

Napisane przez Yasinisi

Mi marzy się praca z domu.. Tylko gdzie taką znaleźć?

Napisane przez Rodzynka1989

Moim dużym marzeniem jest bycie dziennikarką nawet przez rok studiowałam dziennikarstwo (ostatecznie rzuciłam i poszłam do pracy). Może jeszcze kiedyś mi się uda coś zrobić w tym kierunku Na razie piszę dla independent-publishing, ale to raczej dziennikarstwa nie przypomina

Również chciałabym pracować jako dziennikarka, lub w innym zawodzie związanym z mediami.

Jak na razie myślę, że jestem na dobrej drodze. Ok rok temu wygrałam casting na którym znalazłam się przez przypadek i przez kilka miesięcy byłam prezenterką w programie tv. Program okazał się trochę niewypałem, ale złapałam kilka kontaktów i dzięki temu niedawno mogłam prowadzić międzynarodowy festiwal.

Także powoli coś się kula. Dzięki wygranej na castingu trochę uwierzyłam w siebie, bo nawet moi rodzice nie wierzyli że mi się uda, ja przez całe życie myślałam że jestem mega niefotogeniczna, a na castingu usłyszałam że kamera mnie kocha. Niestety niezbyt lubię mojego "partnera scenicznego" i to jest największy problem jak dla mnie.

[maffash]

Heh widze ze temat pracy sie rozwinal, ja to bym chciala pracowac w logistyce lub w finansach, ale obawiam sie troche finansow, ze sie zanudze ;D

[Rodzynka1989]

Napisane przez Hosenka*

A nie Ja nie jestem dziennikarką

A domyślam się
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;30239421]Kurde, ani jedna wczorajsza notka ani 2 się nie dodała, coś mi się zaczyna psuć na tym bloggerze :/
W każdym razie informuję, że są 2 notki, jedna dotyczy nowego bloga: http://subiektywnie-w-obiektywie.blogspot.com/ [/QUOTE]
Na razie nie mam czasu nic wrzucać

Napisane przez Drozja

Ja pracuję odkąd skończyłam 18 lat. I nie wyobrażam sobie inaczej. Moi rodzice zarabiają dość dobrze, ale nigdy mnie nie rozpieszczali za bardzo i nie zaspokajali każdej mojej zachcianki, więc sama sobie zarabiam na moje pierdoły.






Również chciałabym pracować jako dziennikarka, lub w innym zawodzie związanym z mediami.

Jak na razie myślę, że jestem na dobrej drodze. Ok rok temu wygrałam casting na którym znalazłam się przez przypadek i przez kilka miesięcy byłam prezenterką w programie tv. Program okazał się trochę niewypałem, ale złapałam kilka kontaktów i dzięki temu niedawno mogłam prowadzić międzynarodowy festiwal.

Także powoli coś się kula. Dzięki wygranej na castingu trochę uwierzyłam w siebie, bo nawet moi rodzice nie wierzyli że mi się uda, ja przez całe życie myślałam że jestem mega niefotogeniczna, a na castingu usłyszałam że kamera mnie kocha. Niestety niezbyt lubię mojego "partnera scenicznego" i to jest największy problem jak dla mnie.

Też odkąd skończyłam 18 lat pracuję najpierw w czasie wakacji wyjeżdżałam na 2 m-ce za granicę i to mi spokojnie wystarczało na resztę roku
I gratuluję osiągnięć
Ja na razie nie mogę się pochwalić niczym poza kilkoma artykułami w lokalnym tygodniku przestałam dla nich pisać, bo jakoś tematyka lokalna za bardzo mnie nie pociąga

[NioseWamPicie]

ja pracuję w jednej firmie od 19 roku życia już 7 lat niedługo stuknie. Skończyłam dziennikarstwo na specjalizacji PR i Corporate Identity i chciałabym pracować w tej branży, ale na razie nic ciekawego nie znajduję.

Więc pracuję w hurtowni farmaceutycznej