2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!

[Mała75]

no, ja się w końcu zwijam do chaty jakoś mi nie leżał ten dzisiejszy dzień w pracy...
dobrze, że część obiadu mam przygotowaną

[Kasiulka22]

Cestusia współczuję

Ania cudne foty i faktycznie w tym samym ubranku wyglądają z Mikim bardzo podobnie, ale Ola w sukienusi to już widać, że kobita pełną paszczą

A ja dziś machnęłam 32 babeczki ze śmietaną i owocami dogorywam...

[Mała75]

Kasia zlituj się...

a ja zaraz oskalpuję kota moich durnych sąsiadek!!! pindy wyjechały sobie na listopadowy weekend i kota zostawiły samego...tak drze paszczę i to przy samych drzwiach wejściowych, że niesie się na całą klatkę o.cipieć idzie, dziś rano koncertował od godz. 5...teraz jakieś 1,5h go słyszę, jeszcze co chwila jakieś dzieciaki łażą po cukierki to on się wścieka, bo ktoś dzwoni i puka, ale nie wchodzi
a to halloween też mnie wnerwia, do mnie już chyba 5 razy bachory dzwoniły, pierdzielę nie otwieram Majka jak zobaczyła pierwszych przebierańców to przerażona na maksa...mamusiu, nie lubię hałołin

[marticia]

U nas jest zakaz chodzenia po domach ale mlodego wysmarowalam farba i lazilismy po naszych ulubionych sklepach, on wszedzie jest pupilkiem.. no lobuz wszedzie dostawal jakies batony przynajmnije dzieciak sie nie nudzil i teraz juz smacznie spi,a matka idzie w kocnu piwka sie napic

[Mała75]

Napisane przez marticia

U nas jest zakaz chodzenia po domach ale mlodego wysmarowalam farba i lazilismy po naszych ulubionych sklepach, on wszedzie jest pupilkiem.. no lobuz wszedzie dostawal jakies batony przynajmnije dzieciak sie nie nudzil i teraz juz smacznie spi,a matka idzie w kocnu piwka sie napic

no to zdrówko ja też zaraz machnę piwko, mam jeszcze moje ukochane czeskie a dziś ciepło, to nawet mam ochotę

[anka1900]

pijaczki amatorki
na zdrowie,
ja juz łyknęłam troszkę, bo taaaaką miałam ochotę na piwnego łyka
Miki mnie dziś psychicznie zmasakrował
ciągle pisk, histeria, ciągle tylko na NIE, fochy i agresywne zagrywki (uderzyć znienacka, boguduchawinna Olkę czy tż )
to mówicie , że moje bobasy takie do siebie podobne ja tam uważam że Olka drobniejsza,delikatniejsz a i już coraz bardziej się od siebie różnią , ale może moje oko kiepskie , bo matczyne

[Mała75]

Ania - jasne, że Olka bardziej dziewczyńska jest ale tu bardziej chodzi o rysy twarzy, no jak dla mnie bardzo podobni są
moja Majka też ma agresywne wstawki - ni z tego ni z owego trzepnie kogoś z nas i robi to ewidentnie złośliwie superniuniowe recepty nie działają - na hasło: "nie wolno nikogo bić, to boli!" próbuje dalej, chyba z ciekawości - i co mi zrobisz??? brak reakcji - to samo, bo oczekuje że kogoś jednak wyprowadzi z równowagi

[taka sobie]

ooo to chyba nasze dzieciaki wchodzą w nowy super etap moja na zakazy reaguje histeriami, wrzaski, płacz, tupanie, walenie pięściami w co popadnie a z drugiej strony zrobiła sie z niej beksa.....jakby mogła to by mi do tyłka wlazła, dziwnie reaguje czasem na innych ludzi nie kumam tych jej zachowan, normalnie dwa w jednym


wracajac od tesciów zatrzymałam sie przy cmentarzu zeby pokazac Wikuli ile zniczy itd. Slicznie było, tylko niestety nie wyszłysmy z samochodu bo na cmentarzu pustki, a sama z nią sie bałam.Dziwne bo to dopiero pio 20 było widac moda halloweenowa do nas dotarła i wszyscy chyba na imprezkach

Mała dzis byłam w realu i myslałam ze padnę ile było strojów i gadzetów halloweenowych, od razu o Tobie pomyslałam

[jowisz]

bry wieczór. jak dobrze,że jutro wolne dziś miałam na stanie córkę wspólnika, rok i 2 mce
do dzieci nic nie mam,bo mała słodka,ale ci ludzie mnie zadziwiają

w tv nic więc uruchomiłam Friendsów i już 3ci odcinek w tle leci

za 1,5 tyg. mam zlot z psiółami bez mężów i dzieci, z noclegiem

aaaaaaaaaa. teściowa zjeżdża w środę lub czwartek na tydzień. nie widziała Igi od początku kwietnia, już myślałam,że się obraziła o coś nawet się cieszę niech sobie posiedzą we dwie razem

[taka sobie]

a ja zapomniałam sie pochwalic ze 18.11 mam spotkanie klasowe z podstawówki podobno nawet dwoje naszych wychowawców ma byc

[jowisz]

Napisane przez taka sobie

a ja zapomniałam sie pochwalic ze 18.11 mam spotkanie klasowe z podstawówki podobno nawet dwoje naszych wychowawców ma byc

o kurczę. ja mam słabą pamięć jeśli chodzi o te czasy do tego byłam w trzech różnych podstawówkach 1klasa gdzie indziej, potem do 6stej inne miasto, i klasy 7-8 w trzeciej miejscowości więc mam prawo nie pamiętać ot, wojsko

[Mała75]

Jowiszowa - a jak Iga? była jeszcze u lekarza? tak sobie myślałam dziś o was, jak tam w pracy u tż jej się podobało...

Takuśna - no to ładne zaopatrzenie jest u was dziś byłam w sklepie z zabawkami bo kupowałam Mai mini kucyka-dzidziusia i ktoś chciał kupić jakąś maskę - nie było ani sztuki już. Niczego, a w sobotę jak kupowałam Mai różdżkę i diadem wróżki to mieli full szaleją ludziska w halloween

ja z niektorymi ludźmi z podstawówki mam jakiś kontakt, kilka osób było też ze mną w tej samej klasie w liceum więc w sumie chodziliśmy razem do szkoły 12 lat

[jowisz]

Napisane przez Mała75

Jowiszowa - a jak Iga? była jeszcze u lekarza? tak sobie myślałam dziś o was, jak tam w pracy u tż jej się podobało...

do lekarza się nie dostali. dziś zakończyła antybiotyk. trochę kaszle jeszcze, katar bez zmian,ale to raczej norma
od środy wyciągam biostyminę z lodówki

a w pracy przeżyła,choć trochę się wynudzili ale ponoć nawet jakieś konie widziała

aaaaaaaaale mnie ubawiła tekstem,że tata i jego koledzy mieli spodnie w plamki

[taka sobie]

spodnie w plamki dobre

biostymine trzeba w lodowce przechowywac? ja nie trzymam

[jowisz]

Napisane przez Mała75

ja z niektorymi ludźmi z podstawówki mam jakiś kontakt, kilka osób było też ze mną w tej samej klasie w liceum więc w sumie chodziliśmy razem do szkoły 12 lat

abstrakcja kurczę ja najdłużej w jednym miejscu zawsze średnio 7 lat mieszkałam. w wlkp 7 minęło w tym roku i zdaje się pobiję rekord

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez taka sobie

spodnie w plamki dobre

no ale kurczę ona pierwszy raz go w moro widziała kiedyś jednak inne czasy były bo mój ojciec w mundurze co rano z domu wychodził

szczerze mówiąc swojego męża w mundurze widziałam na promocji kilka lat temu i potem może raz

co do biostyminy to wrzuciłam bo przecież nie zaszkodzi

[Mała75]

Napisane przez taka sobie

spodnie w plamki dobre

biostymine trzeba w lodowce przechowywac? ja nie trzymam

nie trzeba, ale jak mam otwartą ampułkę to już tak ja daję Majce codziennie po pół ampułki - przynajmniej pamiętam, że muszę dać. Bo można co drugi dzień całą, ale znam siebie - zapomniałabym kiedy było wczoraj

[taka sobie]

to dobrze bo juz myslałam ze mogę wyrzucic do kosza ja biostymine wcieram we włosy Wiktorii chyba cos daje, wydaje mi sie ze jakies lepsze ma

zaraz spadam do wyrka, kupiłam 6 część Domu Nocy musze sobie dawkowac

[jowisz]

a ja ost. sobie przypomniałam,że w tym mcu w kinach Zmierzch.

i kombinuję rodziców zaprosić na weekend. żeby wyjść do kina

choć co prawda akurat ta część NAJnudniejsza dla mnie była (ślub, podróż, początki ciąży).. a zaraz po tym część druga kiedy lowelas Pattinson wyjechał i ją w lesie zostawił na szczęście potem się rozkręciły.

[taka sobie]

no przeciez ja o zmierzchu nawijam cały czas widac jak uwaznie czytasz
i jak to najnudniejsza? wszak w koncu będzie sex

[jowisz]

Napisane przez taka sobie

no przeciez ja o zmierzchu nawijam cały czas widac jak uwaznie czytasz

dziś? czy wcześniej ?
twój post o domu nocy mi przypomniał zmierzch

a czytam nieuważnie, fakt. w pracy rzadko są dni kiedy coś przeczytam,a potem wieczorem lecę po łebkach tylko

[taka sobie]

dziś akurat nie
spadam sie myc miłej nocki, ja pewnie sie zaczytam do 3 ale jutro wolne więc najwyzej sunglaski będę musiała zamontowac na podpuchnięte gały

[Mała75]

tiaa. wpasowałyście się w temat dzisiaj, wampirzyce

ja mam bardzo malowniczą dynię w pokoju, ciekawe światło daje

[jowisz]

Napisane przez Mała75

tiaa. wpasowałyście się w temat dzisiaj, wampirzyce

ja mam bardzo malowniczą dynię w pokoju, ciekawe światło daje

dynię się je!
pyszna jest

[Mała75]

Napisane przez jowisz

dynię się je!
pyszna jest

owszem, ale akurat wtedy nie miałam przypływu mocy przerobowych wtedy może coś bym z niej zrobiła, haha
w pracy jadłam niedawno jakiś dżem - coś z dyni i jeszcze jakiegoś owocu - chyba jabłko bardzo smaczne, smak lekko morelowy


ja też spadam do wyra, dziś ta pobudka o 5 rano skutecznie mnie wytraciła z równowagi... cały dzień jakaś przetrącona chodzę

[taka sobie]

przed chwilą pobudka tak to rozumiem, moje dziecię sie dopasowało do zmiany czasu a ja nawet pospałam bo oczy mi sie tak kleiły ze poczytałam tylko do 1.30 ale ksiązka jak zwykle super ale chyba tylko ja tutaj czytam Dom Nocy?

ale nam sie pogoda udała na 01.11. U Was tez tak słonecznie? Dobrze ze wczoraj wrzuciłam kurtkę Wiki do pralki, gdzies sie wysmarowała, cały rękaw brudny. Myslałam ze pojdzie w zimowej ale w taka pogodę całe szczescie ze wyprałam

a ja dyni nie lubię chyba ze nie jadłam dobrze zrobionej dla mnie to takie mdłe strasznie

[Kasiulka22]

Bry babeczki

Pochmurno u nas dzis, ale na szczęście nie pada, więc powinno być git podczas cmentarnej wędrówki

Moja Ola ma to samo co opisujecie, ciężkie fochy na prawie każde nie z mojej strony i agresywne zachowania również się jej zdarzają, czyli to chyba taki wiek...

Jowiszkowa git, że będziesz miała teściową do pomocy

Miałam jeszcze napisać, że u nas też nie ma zwyczaju chodzenia po domach po cukierki chyba bym padła jakbym zobaczyła takie dzieci

[taka sobie]

ja tez sie z tym nie spotkałam, z dzieciakami po cukierki , ale wczoraj tesciowa mówiła ze w zeszłym roku u nich dzieciaki chodziły. A w pracy tez jeden znajomy mówił ze jego dzieci sie przebieraja i będa chodzić mysle ze jeszcze rok , dwa i będzie USA ja tam nie mam nic przeciwko temu, zawsze chciałam iśc na taką imprezkę halloweenową , strój chyba miałabym oczywisty

[jowisz]

ale puchy
my już w domu po spacerze nad Maltą. nawet zdążyłam odkurzyć i oblecieć mopem mieszkanie.

jutro dzwonię do komornika

rozmawiałam z mamą i chyba przyjedzie do mnie na "zmierzch"

[Kasiulka22]

Jowiszkowa znów cudne foty

Jesteś przepiękna poza tym widzę, że Igusiowa już w butkach zimowych pomyka Ja jeszcze Olgierdzi daję zwykłe skórzane buty, choć bywało już tak chłodno, że spokojnie mogła nosić zimówki. Poza tym zimowe u dzieci już widzialam, m.in Emu i to coś pięknego na takich małych nóżkach, żaluję że nie udało mi się ich upolować w Auchanie jak były.

[taka sobie]

ale pustki

Kasiulka , Wiki tez juz miała swoją premierę w emu super wyglądała, ludzie sie ogladali, musze ją kiedys ufocic

Jowisz ale Ci zazdroszczę takich wyraznych zdjęć

my oblecielismy 2 cmentarze, w godzine sie wyrobilismy i do domu. Ja jeszcez z Wiki poszłam na cmentarz blisko nas, jak juz ciemno było, po 17. Cudnie, młoda zachwycona lampkami, uwielbiam cmentarze w nocy, wtedy dopiero widac jakie ilosci zniczy sie palą.