Powiedz to tutaj, część 4

[lianeska]

:aa

[maddee]

:atyat y::kwasny ::bacik :: pomidor:

na dziś nie mam nic więcej do powiedzenia.

again.

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Dobra, misja zakończona - nasiedziałam się przy matmie za wsze czasy.

Prawie się złamałam, ale nie ze mną te numery! I'm though enough

[vainqueur_]

Trza spiąć rajty i się za naukę brać

1. Niemiecki.
2. Zdania wielokrotnie złożone.
3. Wypracowanie.
4. Matematyka.

I jak TŻ-eta kocham, będę nad tym do nocy siedziała i zrobię to. gardez les doigts croisés

[kisielova]

Napisane przez soyummy

dziękuję, nie pomogło.

Dowiedziałam się, że traktuje mnie tak samo jak na początku, tak, fajnie - na początku prawie się nie odzywał a w kinie? Jakieś mizianie, flirtowanie, co to miało być?
Przepraszam, nie jestem jakąś lalką bez uczuć, mnie takie zachowanie rani proszę Pana, wie Pan że niedawno wydostałam się z głębokiego dołka? A teraz to wróciło, ja jestem wrażliwa proszę Pana, to boli, to jest toksyczne. Pan powinien mi teraz zapewnić zapas chusteczek na otarcie słonego morza wypływającego z moich oczu. Pan uważa, że to było normalne? Że to było traktowanie jak na samym początku? Pan się myli, nawet nie wiesz jak mnie tymi słowami zraniłeś..

Pilnie potrzebny przycisk do wymazywania pamięci!

Nie dam rady.

[fioleciasto]

Napisane przez vainqueur_

Trza spiąć rajty i się za naukę brać

1. Niemiecki.
2. Zdania wielokrotnie złożone.
3. Wypracowanie.
4. Matematyka.

I jak TŻ-eta kocham, będę nad tym do nocy siedziała i zrobię to. gardez les doigts croisés

o tak, nauka leży i kwiczy
Jak tylko skończę jeść i wypiję tą kawę to stąd idę!

[201605021613]

Przestań pisac do mnie pierdoły po pijaku!!!Miej trochę honoru i postąp tak jak się umówiliśmy.

Nie rób z siebie biednej ofiary, sam chciałeś końca tak się męczyłeś biedaku, więc nie użalaj się nad sobą.

[Barney_Stinson]

Muszę do łazienki...

[yessabell]

Uwielbiam ten błogi spokój, kiedy zanurzam się pod kołdrę z laptopem na kolanach i oddaje sie ogladaniu filmów <3 mmm
Ale jestem głodna

[N4TI]

nic na siłe. znikaj z mojej głowy!

[Puchatek0807]

Lubię nie myśleć o tych wszystkich niby ważnych sprawach. Lubię mieć wolna głowę od tego wszystkiego.

[paula-zla]

Now you just somebody that i just to know...

Dziwnie.

[Barney_Stinson]

Moja dziewczyna ma najfajniejszy tyłek na świecie.
Do tego sprząta w mieszkaniu i gotuje obiad czasem.
Chyba muszę się z nią ożenić

[monaa01]

wiem jak czuje się zaszczute zwierzę, boję się ciebie, nienawidzę cie!

[tekila901]

co z nami będzie? nie wiem czy długo jeszcze wytrzymam...

[Ewelajna140]

wszyscy mówią, że się pogodzimy, że przecież zawsze tak jest, że dobrze się znamy i czasem nam 'odwala'... ale nie. teraz jest inaczej.. ja to wiem, ty to wiesz. to koniec. muszę się z tym pogodzić, tylko jak?

[Soph]

przeznaczenie?
nie lubię podejmowania tak ważnych decyzji...

[pannafu]

Miłości, cholera!

[monilkaa]

Czasu coraz mniej, a nauki zamiast ubywać-przybywa...

[KaSiUL]

Napisane przez pannafu

Miłości, cholera!

tak! o tak!


A- nie chce Ciebie.. jesteś facetem bez przyszlosci.. nie chce takiego kogos.. wez sie ogarnij

[vainqueur_]

Kolejne dni nauki, ale muszę dać radę... Mam nadzieję, że przeżyję ten tydzień bez żadnego szwanku...

[aneczka240]

A czy Ty wiesz, że kobiety w ciąży nie wolno denerwować? Jeżeli znalazłaś coś, co ja napisałam, a nie było to miłe, to lepiej by było zachować to dla siebie, a nie od razu wysyłać mi moją wypowiedź na gg...
ale ja się przecież nie będę denerwować, szkoda moich nerwów - maluszek jest najważniejszy

[201608251020]

nie lubię 1 listopada... za dużo smutku w tym dniu.

[anetta21]

niech mnie ktoś zastrzeli...poroszę !!!

[change]

...jezeli to mi dobrze sugeruje a jesli zle eh...

[maddee]

Moi przyjaciele Dobrze, że mogę na was liczyć )

[jogurtowymuminek]

Mam nadzieję że nie byłeś miłością mojego życia... bo jeżeli tak to czeka mnie kilkadziesiąt lat życia z kimś w udawanej miłości

nie chce mi się żyć...

[201608251020]

Tak strasznie tęsknię od niedzieli... niech już będzie środa godz. 15!!!

[kisielova]

byle do soboty ...

[Jacqueline__]

jestem tak wewnętrznie rozbita. z jednej strony ciągle Cię kocham M. mimo że od rozstania minęło pół roku.. tyle też czasu zajęło mi uświadomienie sobie że- nie wrócisz już. do końca się z tym nie pogodziłam, pewnie przez to że nic mi do tej pory nie wyjaśniłeś, ale wiem ze nie mogę tracić wiecej czasu na takie życie jak do tej pory.. na przeglądanie zdjęć, kontrolowanie Twojego profilu na fb kilka razy dziennie, na czekanie, tęsknienie itd itd. poznałam kogoś wiesz? T. wydaje się być niesamowitym, dojrzałym mężczyzną! znamy się miesiąc, spotkaliśmy się 3 razy, ale nie możemy przestać ze sobą rozmawiać ! jest odważny, kilka razy na tą niewielką liczbę spotkań- 'uratował mi życie', tak właśnie tak. i zgodze sie pójść z Nim do kina o tak ! więc M. proszę Cię uciekaj już z mojego serca, z moich myśli.. proszę Cię. Ty od razu sobie ułożyłeś życie z Nią, daj też szansę mi. nie mam już sił na kolejne łzy, na kolejny przepełniony tęsknotą dzień. cholernie Cię jeszcze kocham, ale daj mi już spokój. czas pokazał kto jest kim. nie chcę ciągle stać w miejscu, nie chcę być ciągle taka bezradna.. chcę się ruszyć ! i wyciągnąć rękę po to upragnione szczęście gdziekolwiek ono jest.