Liście spadają,zima za progiem,wyprawkę czas kończyć bo dzidzia nas kopie. I/II 2012

[bambusiek]

cześć

Napisane przez agawoo

Bambusiek, gdzie ty mieszkasz, że Haloween u Was jest?

Leszno Wlkp.
drugi rok widzę, że dzieciaki łażą po domach, no i w ch są organizowane imprezy z tej okazji

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny wiecie co mnie wkurza,to że od czasu jak biorę dopochwowo luteinę to mam straszne upławy,używam tyle wkładek ,że przesada!
Czasami nawet zastanawiam się czy to napewno są upławy a nie wyciekają mi wody,pewnie przesadzam no ale takie głupoty przychodzą mi do głowy...

Też tak miałam przy luteinie

Napisane przez n1kotynka

heeeej

melduje się, już na całe szczęście z domu

zostałam wypisana, szyjka się wydłużyła ijest generalnie lepiej, mąż pobiegł mi po leki i będę żyć

napisałabym Wam więcej ale jestem wykończona, odeśpię szpital i odezwę się jutro

buziaki

Agatku przyatakowałaś mnie telefonem a ja z tych stresów w szpitalu jak się położyłam w swoim łóżku to już myślałam, że nie wstanę

ale napiszę Wam więcej jutro, dzisiaj odpoczywam

buziaaaaaki

Super, że już wyszłaś

Napisane przez *Agatek*

Co teraz robią Wasze dzidki?? Bo moje ma czkawkę znów po prawej czuję czkawkę, a po lewej syrą jeździ w te i nazat, nazat i w te gulę widziałam gołym okiem jak jeździ nawet jak niekiedy przycisnę to dotknę syrki- albo kolanka i szybko ucieka

Napisane przez *Agatek*

Puściłam wene Pearl, żeby coś napisała, no bo wiecie, mam 30 gr na koncie, więc trzeba się innymi wysługiwać... i napisała mi, że, iż, ponieważ:

"wszycho ok, net się narazie zwalił i nie mam jak wejsc. Juz wiecej nie mialam żadnej plamki, a Nietoperek szaleje, więc poczekam do środy i wtedy pójdę do lekarza, którego będę chciała jako prowadzącego. Jak tylko net zacznie działać, to się pojawię na wizazu"

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------


cwaniaczek!! ja już nie mam kasiory na huggiesy czekam na kasę... tzn na męża z kasą, albo kasę z mężem (nie wiem co gratis dają)

Dobrze, że z pearl OK
A co do męża, to masz 2w1

Napisane przez zoskasamoska

No i jak zwykle w domu rozgorzała się dyskusja na temat ślubu i chrztu. Ojciec przyjechal na kilka dni i sie dowiedzial, ze nie bedzie slubu i nie umie sie z tym pogodzic. Tz on nic nie mowi tylko patrzy ukosem na mnie i mysli jaka to ma grzeszna córkę. A i dowiedział się, że chrzest będzie trzeba u księdza na pewno kupić za wielką kasę i mu po prostu jest wstyd za córke . Katolik się znalazł, wnerwia mnie to strasznie, jestem dorosła, nie bede tu mieszkac, a wtyka nos w nie swoje tak na prawde sprawy.

Wstydzi się do tego stopnia swojej córki, że na cmentarz nie chce iść, bo tam pełno znajomych i zaczną go wypytywac o ślub,o dziecko..

Tak szargam ojcowskie nazwisko..

A może to takie pierwsze reakcje są
Nie przejmuj się

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny tak szukam i szukam wózka i chyba znalazłam! Wózek 2w1 - co myślicie? Cena w miarę, i ma: przekładaną rączkę, skrętne kółka, gondola- 15 kg, spacerówka 14 kg. Bardzo mi się podoba

Tak kiedyś myślałam o kupnie używanego wózka do 500 zł, a tu dołożyłabym małą kasę, a jest nowy i wydaje mi się porządny. Co Wy na to? Opłaca się?

Mi się b. podoba, bo mam podobny też 2w1, parametry te same
No i cena też super

Napisane przez *Agatek*

Pearl waham się między 2 łóżeczkami: Coneco - (cenowo wacha się od 400 do 250 zł )a Caretero Jak ostatnio gadałyśmy to które było lepsze? bo mi się już zapomniało Tylko szkoda, że Coneco nie ma wibracji (ale wydaje mi się, że można dorobić, albo mi się przyśniło coś )to bym wybrała coneco ze względu na atrakcyjny design + stabilny, sztywny przewijak. Bo w caretero jest ponoć miękki, lekki, widać na zdjęciu, że takie byle co No i ogólnie coneco jest droższe, może = lepsze?

Słyszałam b. dobre opinie o łóżeczkach Coneco

Napisane przez kasikzaki

No i muszę się jeszcze pożalić że w nocy płakałam z bólu. Coś mi "wlazło" pod łopatką albo mnie przewiało i nie mogłam się położyć na lewym boku ani nawet na plecach. Ból tak przeszywał mnie od łopatki do serca ze myślałam że zwariuję. Prawy bok już też bolał bo ileż można leżeć w tej samej pozycji, więc co mi zostało siedzenie co jakiś czas......masakra.....
Teraz jest już lepiej ale nie wiem co będzie w nocy

Bidulko
_______________________
Jestem zajechana na cmentarz od mamy jest szybkim tempem 15 minut, moim obecnym jakieś 30, więc w obie strony szłam pieszo + 20 minut na cmentarzu i czuję się wykończona
Zaczął mnie boleć dół brzucha, wzięłam no-spę, mam nadzieję, że jak się wyśpię będzie lepiej

Jeszcze niecała godzinka i Mężul wraca z pracy bidul, wstał o 4:30

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Aaaa... byliśmy wczoraj w kauflandzie i nie było ani jednej sztuki tych promocyjnych kosmetyków Nivea
Za to kupiliśmy ręcznik z kapturkiem za 19,99 do tego jeszcze jakiś kocyk i coś jeszcze i mam prezent od teściów

[uska000]

a ja mam ten i jestem jak narazie zadowolona zobaczymy jak dzidziusia wsadze ale ogolnie narazie jak zlozylismy miodowy yeti
http://allegro.pl/wozek-dzieciecy-wi...893762941.html
a cena i waga

[Haniula]

Napisane przez uska000

a ja mam ten i jestem jak narazie zadowolona zobaczymy jak dzidziusia wsadze ale ogolnie narazie jak zlozylismy miodowy yeti
http://allegro.pl/wozek-dzieciecy-wi...893762941.html
a cena i waga

ah no tak yeti

[uska000]

Laski potrzebuje jeszcze 53 glosy do jutra wieczora, pomozecie?? przypominam link w klubiku

[Lucy1111]

Napisane przez uska000

Laski potrzebuje jeszcze 53 glosy do jutra wieczora, pomozecie?? przypominam link w klubiku

w którym wątku?

[uska000]

w dyskusji dziekuje

[Lucy1111]

Napisane przez uska000

w dyskusji dziekuje

uska, w którym tygodniu miałaś robioną sesję?

[uska000]

Napisane przez Lucy1111

uska, w którym tygodniu miałaś robioną sesję?

hmmm 25 czy 24 cos w ten desen teraz bede miec kolejna

[Lucy1111]

Napisane przez uska000

hmmm 25 czy 24 cos w ten desen teraz bede miec kolejna

aha, pytam, bo ja mam umówioną sesję na 10.grudnia
to będzie 30tydzień...

[Anabellita]

Napisane przez Lucy1111

...Tylko że my mamy dylemat, bo dostaliśmy za darmo wózek od znajomej chicco. Jest dosyć stary, bo z 2002roku chyba, ale gondolkę ma zadbaną. Wzięliśmy go tylko ze względu na gondolkę, którą wiadomo - po 6,7miesiącach wymienia się na spacerówkę.

Ech, nie wiem co zrobić....

To zupełnie tak jak u mnie. My też dostaliśmy wózek z zadbaną gondolą, ale spacerówka jest dosyć wysłużona. Tak sobie pomyślałam, że skoro gondolka ładna to pojeździmy nią dopóki dzidzia nie zacznie siadać (czyli kilka miesięcy), a na przełomie wiosny/lata kupimy nową, porządną spacerówkę która przecież posłuży przez kilka lat.

Napisane przez Haniula

Agatek fajny ten wozek ! zdecydowanie najlepszy z tych co do tej pory pokazywałas

wiecie co moja babcia odwaliła przy stole pełnym gości rzuciła do mnie na głos czy hartuje już sutki

Nooo to babcia dowaliła Pewnie buraka miałaś na twarzy
A tak w ogóle to słyszałam,że jeśli któraś ma bardzo wrażliwe sutki to warto już zacząć smarować maścią maltan

Napisane przez uska000

Laski potrzebuje jeszcze 53 glosy do jutra wieczora, pomozecie?? przypominam link w klubiku

Już lecę głosować

[anankee]

hihi dziewczyny ten wózek co Agatek podała z firmy Krasnal, to mój wujek tam pracował kuupę lat pół roku temu się zwolnił, bo wyjechał za granicę
w ogóle moje okolice tj częstochowa i okolice to zagłębie wózkowe, chyba wszystkie polskie wózki są tutaj robione
Agatku ten wózek nie ma przekładanej rączki

[likas]

Napisane przez uska000

Laski potrzebuje jeszcze 53 glosy do jutra wieczora, pomozecie?? przypominam link w klubiku

Ja glosowałam rano, ale rozumiem, że jutro tez jeszcze można?

[uska000]

Napisane przez likas

Ja glosowałam rano, ale rozumiem, że jutro tez jeszcze można?

dziekuje tak jutro mozna tez czasami zdarza sie ze nawet 2 razy lapie

[elunia25]

nie było mnie tylko 1 dzień i jak zwykle masa stron do nadrobienia

Lucy1111 strasznie się cieszę że z maluszkiem wszystko ok podniosłaś mnie na duchu w sumie to już od dwóch dni o Tobie myślę i tak sobie powiedziałam że jak u Was wchłonie się wada to mój maluszek też da rade My 22 listopada mamy wizytę u kardiologa i wtedy wyjdzie czy Sabusiowi wchłonęła się wada serduszka

Co do niestrawności po jedzeniu po słyszałam że żeby jej się pozbyć to trzeba tak ok 20-30 min po jedzeniu pochodzić nie wolno siadać ani się kłaść, podobno pomaga, tak poradził gin mojej koleżance ona za 3 tyg rodzi i robi już tak od miesiąca i mówi że jest ok

Dziewczyny czy macie też tak że Was swędzi skóra, mi się ostatnio tak robi myślałam na początku że to jakieś uczulenie ale teraz już nie jestem tego pewna

[inutil]

heeejjj

my jak dobrze pójdzie w niedzielę pojedziemy do IKEI i będziemy mieć komodę, to będę mogła zacząć prać i prasować ciuszki

aptak fajnie, dzięki za info ja cały czas się zastanawiam czy kurtka będzie potrzebna czy nie
zoskasamoska niestety musisz być twarda i przezwyciężyć ten natłok gadania...
neska22 zrobię listę i poproszę, żeby kupili. A wiesz jak one mniej więcej cenowo wyglądają?
BebiBebi bidulko, kuruj się
klaurencja a gdzie zdjęcia pokoiku??

Napisane przez Haniula

wiecie co moja babcia odwaliła przy stole pełnym gości rzuciła do mnie na głos czy hartuje już sutki

niezła babcia

Napisane przez dph

Agatek ta twoja teściowa to chodzący zarazek Odnośnie monitora oddechu to ja się waham bo z jednej strony moja starsza córka wychowała się bez takiego wynalazku (ale to było 7 lat temu a wtedy nie było takich cudów) a z drugiej strony czasami na pierdoły wydaje się kupę kasy a gdyby było coś nie tak to jednak zawsze może takie cudo pomóc coś zauważyć. Ahhh ta dzisiejsza technika jak te nasze mamy nas wychowały bez monitorów, pampersów, mleka w proszku i innych cudów techniki?

ja jakoś na początku nie chciałam, ale dostałam nianię razem z monitorem i teraz im bliżej do porodu tym bardziej się cieszę.
Boję się tego, bo mój brat zmarł jak miał pół roku, właśnie w nocy... to było ponad 25 lat temu, i albo to była śmierć łóżeczkowa albo zapalenia płuc...
więc teraz, przy technice mamy zdecydowanie lepsze możliwości i możemy mieć pewność, że robimy wszystko co możemy...

[*Agatek*]

uska mi woda z biedronki jabłko-mięta nie podeszła wolę polaris niegazowaną, cytrynową

Napisane przez anankee

hihi dziewczyny ten wózek co Agatek podała z firmy Krasnal, to mój wujek tam pracował kuupę lat pół roku temu się zwolnił, bo wyjechał za granicę
w ogóle moje okolice tj częstochowa i okolice to zagłębie wózkowe, chyba wszystkie polskie wózki są tutaj robione
Agatku ten wózek nie ma przekładanej rączki

Aaa no to to coś mi się wydawało ma przekładane siedzisko, o tak a na tym bardzo mi zależało- rączka, czy siedzisko- bez różnicy, byleby skrętne kółka były z przodu i tak oto tam są

Napisane przez Haniula

wiecie co moja babcia odwaliła przy stole pełnym gości rzuciła do mnie na głos czy hartuje już sutki

O fak........ to jest lepsza od ciotki inutil

Napisane przez Lucy1111

mojemu tż też podoba się ten wózek (czarny w kwiaty )

Napisane przez Haniula

Agatek fajny ten wozek ! zdecydowanie najlepszy z tych co do tej pory pokazywałas

Napisane przez uska000

Agatek wozek super

Napisane przez dph

wózek super bardzo mi się podoba i cena chyba też ok faktycznie dołożysz dwie stówy i masz nowy wózek

Napisane przez bambusiek

Mi się b. podoba, bo mam podobny też 2w1, parametry te same
No i cena też super

Dziękuję dziewczyny za opinie To wózeczko mam wybrane w takim razie Mi się bardzo podoba kurcze

Napisane przez dph

Agatek ta twoja teściowa to chodzący zarazek Odnośnie monitora oddechu to ja się waham bo z jednej strony moja starsza córka wychowała się bez takiego wynalazku (ale to było 7 lat temu a wtedy nie było takich cudów) a z drugiej strony czasami na pierdoły wydaje się kupę kasy a gdyby było coś nie tak to jednak zawsze może takie cudo pomóc coś zauważyć. Ahhh ta dzisiejsza technika jak te nasze mamy nas wychowały bez monitorów, pampersów, mleka w proszku i innych cudów techniki?

No wiesz, po porodzie to ja będę mega zmęczona i jak przysnę i nie będę słyszała jak nie oddycha to co? Sama do siebie bym miała pretensje i obwiniała siebie jeśli coś nie daj Boże by się zdarzyło ... także ja z mężem uważamy, że skoro nowinki techniczne idą w górę, to dlaczego z nich nie skorzystać? Posłuży pierwsze najgorsze miesiące i odsprzedam komuś dalej Poza tym mąż mówi, że nie żałuje nic dziecku i dla jego dobra kupiłby coś takiego

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez inutil

ja jakoś na początku nie chciałam, ale dostałam nianię razem z monitorem i teraz im bliżej do porodu tym bardziej się cieszę.
Boję się tego, bo mój brat zmarł jak miał pół roku, właśnie w nocy... to było ponad 25 lat temu, i albo to była śmierć łóżeczkowa albo zapalenia płuc...
więc teraz, przy technice mamy zdecydowanie lepsze możliwości i możemy mieć pewność, że robimy wszystko co możemy...

jestem tego samego zdania

Napisane przez elunia25

Dziewczyny czy macie też tak że Was swędzi skóra, mi się ostatnio tak robi myślałam na początku że to jakieś uczulenie ale teraz już nie jestem tego pewna

Mnie czasem smyra brzuszko podrapię się i przechodzi, ale...
:
"
Od około tygodnia budzę się w środku nocy z powodu swędzenia. Swędzą mnie ręce, nogi oraz palce u rąk i stóp, ale na szczęście nie brzuch, ani piersi. Chciałabym wiedzieć, czy to normalne w czasie ciąży? Jakie są tego powody i co mogę z tym zrobić? Lekarz przepisał mi krem z hydrokortyzonem, ale nie wydaje mi się, żeby łagodził swędzenie.

Ten rodzaj swędzenia, który opisujesz nie jest powszechny w czasie ciąży; jednak, prawdopodobnie jest spowodowany zmianami hormonalnymi zachodzącymi w Twoim ciele. U niektórych kobiet, podwyższony poziom estrogenu w czasie ciąży może wpływać na funkcje wątroby, chwilowo zwiększając produkcję żółci, co może powodować swędzenie. Większość ciężarnych kobiet, w trzecim trymestrze ciąży, odczuwa swędzenie brzucha, najprawdopodobniej spowodowane naciąganiem się skóry. Dobrze zrobiłaś konsultując się z lekarzem. Oprócz kremu z hydrokortyzonem, spróbuj brać chłodne lub ciepłe kąpiele w płatkach owsianych. Smarowanie swędzącej skóry łagodzącym balsamem, bez drażniących substancji zapachowych, lub maścią z witaminą E, albo masłem kakaowym, również może pomóc. Kiedy jest gorąco, spróbuj unikać upałów, jeśli to możliwe, i jestem pewna, że Twoje kłopotliwe objawy wkrótce miną!"

Swędzenie siódmego miesiąca. W tym czasie górna część macicy znajduje się o około 10 cm powyżej pępka. Rozciągająca się na brzuchu skóra może swędzieć, to całkowicie normalne. Spróbuj delikatnie masować swój brzuch przy użyciu balsamu nawilżającego. Chociaż to kuszące nie drap się - to może jeszcze pogorszyć swędzenie. Możesz także odczuwać swędzenie na ramionach, nogach, oraz palcach u rąk i stóp.

[NataliaM1103]

[QUOTE=aptak;30261345]Cześć Mamuśki!

Wpadłam tylko na chwilę, żeby sprzedać Wam newsa, że H&M są teraz przeceny 50% na kurtki, między innymi na tą kurtkę ciążową: http://www.hm.com/pl/product/92837?article=92837-A

Byłam w H&m w Lesznie w niedziele i oglądałam ten płaszczyk i niebyło przeceny a szkoda!!

[Lucy1111]

Napisane przez elunia25

Lucy1111 strasznie się cieszę że z maluszkiem wszystko ok podniosłaś mnie na duchu w sumie to już od dwóch dni o Tobie myślę i tak sobie powiedziałam że jak u Was wchłonie się wada to mój maluszek też da rade My 22 listopada mamy wizytę u kardiologa i wtedy wyjdzie czy Sabusiowi wchłonęła się wada serduszka

Co do niestrawności po jedzeniu po słyszałam że żeby jej się pozbyć to trzeba tak ok 20-30 min po jedzeniu pochodzić nie wolno siadać ani się kłaść, podobno pomaga, tak poradził gin mojej koleżance ona za 3 tyg rodzi i robi już tak od miesiąca i mówi że jest ok

Dziewczyny czy macie też tak że Was swędzi skóra, mi się ostatnio tak robi myślałam na początku że to jakieś uczulenie ale teraz już nie jestem tego pewna

trzymam kciuki za Twoje Maleństwo.
A ta wada, o której piszesz to jakieś zwapnienie, czy też torbiel?

Mam nadzieję, że się wchłonie!!!

Podczas kontroli lekarz nawet nie wspomniał o zwapnieniu w serduszku Emilki, które było widoczne w 20t, więc pewnie też się wchłonęło.

a co do swędzenia skóry... nie chcę pisać o cholestazie, żeby Cię nie straszyć...
kilka dziewczyn tutaj miało takie denerwujące swędzenie, na szczęście wyniki wyszły im dobre (Inutil na pewno, ale chyba ktoś jeszcze??)

[inutil]

Napisane przez elunia25

Dziewczyny czy macie też tak że Was swędzi skóra, mi się ostatnio tak robi myślałam na początku że to jakieś uczulenie ale teraz już nie jestem tego pewna

a gdzie Cię swędzi? bo brzuch to niestety normalne raczej, ale jak dłonie czy stopy to powiedz lekarzowi. Zleci Ci badania. Bo to różnie może być. Mnie dłonie swędziały w nocy (około 20tc) ale zrobiłam badania i wyszło wszystko ok. W razie co lepiej sprawdzić

[elunia25]

Napisane przez *Agatek*

uska mi woda z biedronki jabłko-mięta nie podeszła wolę polaris niegazowaną, cytrynową


Aaa no to to coś mi się wydawało ma przekładane siedzisko, o tak a na tym bardzo mi zależało- rączka, czy siedzisko- bez różnicy, byleby skrętne kółka były z przodu i tak oto tam są

O fak........ to jest lepsza od ciotki inutil






Dziękuję dziewczyny za opinie To wózeczko mam wybrane w takim razie Mi się bardzo podoba kurcze

No wiesz, po porodzie to ja będę mega zmęczona i jak przysnę i nie będę słyszała jak nie oddycha to co? Sama do siebie bym miała pretensje i obwiniała siebie jeśli coś nie daj Boże by się zdarzyło ... także ja z mężem uważamy, że skoro nowinki techniczne idą w górę, to dlaczego z nich nie skorzystać? Posłuży pierwsze najgorsze miesiące i odsprzedam komuś dalej Poza tym mąż mówi, że nie żałuje nic dziecku i dla jego dobra kupiłby coś takiego

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------


jestem tego samego zdania

Mnie czasem smyra brzuszko podrapię się i przechodzi, ale...
:
"
Od około tygodnia budzę się w środku nocy z powodu swędzenia. Swędzą mnie ręce, nogi oraz palce u rąk i stóp, ale na szczęście nie brzuch, ani piersi. Chciałabym wiedzieć, czy to normalne w czasie ciąży? Jakie są tego powody i co mogę z tym zrobić? Lekarz przepisał mi krem z hydrokortyzonem, ale nie wydaje mi się, żeby łagodził swędzenie.

Ten rodzaj swędzenia, który opisujesz nie jest powszechny w czasie ciąży; jednak, prawdopodobnie jest spowodowany zmianami hormonalnymi zachodzącymi w Twoim ciele. U niektórych kobiet, podwyższony poziom estrogenu w czasie ciąży może wpływać na funkcje wątroby, chwilowo zwiększając produkcję żółci, co może powodować swędzenie. Większość ciężarnych kobiet, w trzecim trymestrze ciąży, odczuwa swędzenie brzucha, najprawdopodobniej spowodowane naciąganiem się skóry. Dobrze zrobiłaś konsultując się z lekarzem. Oprócz kremu z hydrokortyzonem, spróbuj brać chłodne lub ciepłe kąpiele w płatkach owsianych. Smarowanie swędzącej skóry łagodzącym balsamem, bez drażniących substancji zapachowych, lub maścią z witaminą E, albo masłem kakaowym, również może pomóc. Kiedy jest gorąco, spróbuj unikać upałów, jeśli to możliwe, i jestem pewna, że Twoje kłopotliwe objawy wkrótce miną!"

Swędzenie siódmego miesiąca. W tym czasie górna część macicy znajduje się o około 10 cm powyżej pępka. Rozciągająca się na brzuchu skóra może swędzieć, to całkowicie normalne. Spróbuj delikatnie masować swój brzuch przy użyciu balsamu nawilżającego. Chociaż to kuszące nie drap się - to może jeszcze pogorszyć swędzenie. Możesz także odczuwać swędzenie na ramionach, nogach, oraz palcach u rąk i stóp.

Dzięki Agatku za info

Napisane przez Lucy1111

trzymam kciuki za Twoje Maleństwo.
A ta wada, o której piszesz to jakieś zwapnienie, czy też torbiel?

Mam nadzieję, że się wchłonie!!!

Podczas kontroli lekarz nawet nie wspomniał o zwapnieniu w serduszku Emilki, które było widoczne w 20t, więc pewnie też się wchłonęło.

a co do swędzenia skóry... nie chcę pisać o cholestazie, żeby Cię nie straszyć...
kilka dziewczyn tutaj miało takie denerwujące swędzenie, na szczęście wyniki wyszły im dobre (Inutil na pewno, ale chyba ktoś jeszcze??)

Mój maluszek ma niedomykalność jednej z zastawek płucnych, jest to wada nieoperacyjna, nie leczy się jej i można z nią spokojnie żyć trzeba tylko ją monitorować żeby w nic gorszego się nie przerodziła, jednak zawsze to już jakieś obciązenie dla organizmu a wiadomo że każda z nas chciałaby żeby jej dziecko było zdrowe, dlatego mam nadzieję że wada się wchłonie, podobno pojawia się ona u co 20 dziecka a potem zanika albo dopiero przy dorastaniu zostaje wykryta

co do swędzenia to ja mam takie napady że raz mnie coś swędzi przez np godz a potem 2 dni nic się nie dzieje wiec to raczej nie jest ta cholesteraza

[neska22]

Inutil nie mam pojecia. mogę jutro mamy zapytac ale nie wiem czy będzie pamietac

Agatku ten wózek jest niesamowicie podobny do tego, który my mamy upatrzony. juz nawet w sklepie go wstępnie macałam. jeszcze musimy podjechac obejrzec jak się składa i w ogole... i jak będzie ok to się na niego decydujemy..
tez jest niezbyt wiele opinii o nim ale mysle ze to przez to, ze wzyscy są napaleni na wózki "zagramaniczne" ale to nie znaczy, ze polskie to gorsze. moj kuzyn mial wózek KArex dla swoich dzieciaków (2 sztuki się wychowały) tylko inny model mieli...

http://allegro.pl/twing-super-promoc...869111010.html

http://allegro.pl/twing-super-promoc...869111010.html

[Lucy1111]

Napisane przez elunia25

Mój maluszek ma niedomykalność jednej z zastawek płucnych, jest to wada nieoperacyjna, nie leczy się jej i można z nią spokojnie żyć trzeba tylko ją monitorować żeby w nic gorszego się nie przerodziła, jednak zawsze to już jakieś obciązenie dla organizmu a wiadomo że każda z nas chciałaby żeby jej dziecko było zdrowe, dlatego mam nadzieję że wada się wchłonie, podobno pojawia się ona u co 20 dziecka a potem zanika albo dopiero przy dorastaniu zostaje wykryta

najważniejsze, że można z tym żyć i nie zagraża zdrowiu i życiu dziecka!
trzeba mieć nadzieję, że wada zaniknie i wszystko dobrze się skończy!

wiadomo, że każda z nas pragnie zdrowiutkiego Maluszka, czasami życie pisze dla nas inne scenariusze i nie wszystko jest takie różowe. Ale i tak trzeba się cieszyć, że te wady nie są az tak poważne

ściskam Cię mocno!

[*Agatek*]

Napisane przez neska22

Agatku ten wózek jest niesamowicie podobny do tego, który my mamy upatrzony. juz nawet w sklepie go wstępnie macałam. jeszcze musimy podjechac obejrzec jak się składa i w ogole... i jak będzie ok to się na niego decydujemy..
tez jest niezbyt wiele opinii o nim ale mysle ze to przez to, ze wzyscy są napaleni na wózki "zagramaniczne" ale to nie znaczy, ze polskie to gorsze. moj kuzyn mial wózek KArex dla swoich dzieciaków (2 sztuki się wychowały) tylko inny model mieli...

http://allegro.pl/twing-super-promoc...869111010.html

http://allegro.pl/twing-super-promoc...869111010.html

bardzo fajny ten wózek! Pewnie kupiłabym go gdyby nie to, że mam już 2 foteliki dziecięce dla noworodka i dla dzidzi do 18 kg czyli tak do 4 lat Ja zaryzykuję chyba i kupię ten, co już upatrzyłam dziś- zobaczymy czy co polskie to dobre

[neska22]

Napisane przez *Agatek*

bardzo fajny ten wózek! Pewnie kupiłabym go gdyby nie to, że mam już 2 foteliki dziecięce dla noworodka i dla dzidzi do 18 kg czyli tak do 4 lat Ja zaryzykuję chyba i kupię ten, co już upatrzyłam dziś- zobaczymy czy co polskie to dobre

te karexy tez są w wersji bez fotelika

http://allegro.pl/twing-super-promoc...780783642.html

[*Agatek*]

Napisane przez neska22

te karexy tez są w wersji bez fotelika

http://allegro.pl/twing-super-promoc...780783642.html

Widzę jedną niestety różnicę- kg Bu tu co pokazujesz to gondola&spacerówka ważą po 6 kg, a to co ja dzisiaj znalazłam to gondola 5 kg, a spacerówka 4 kg

[neska22]

Napisane przez *Agatek*

Widzę jedną niestety różnicę- kg Bu tu co pokazujesz to gondola&spacerówka ważą po 6 kg, a to co ja dzisiaj znalazłam to gondola 5 kg, a spacerówka 4 kg

mnie to nie robi różnicy bo po schodach nie bede nosic

uciekam spac
narazka

[*Agatek*]

A ja będę musiała znosić z 2 piętra więc dla mnie to ważne jest jeszcze ja chuderlak jestem to wiesz

Wiecie co dzisiaj mi się śniło? Byłam w zaawansowanej ciąży, już prawie rodziłam, miałam wielki brzuch a mąż mnie zostawił i zniknął bez śladu nie odbierał telefonu, nie mogłam go znaleźć, nie widziałam w ogóle jego całej rodziny... miałam tylko w głowie, że mnie zostawił i nie chce już ze mną być, bo mnie nie kocha... i się odezwałam do byłego, żeby go rozkochać w sobie przed porodem i żeby mnie wziął pod swój dach

Co tu się dzieje, że nie ma z kim pospamować? a jutro pewnie o 11 będę miała ze 3 strony do nadrabiania!

To ja spadam w takim razie spać!

Kolorowych snów, niech Wam się śnią pozytywne rzeczy...

[aniaxxxxx]

agatek... jaki zalacznik DDD rozsmieszylas mnie z rana

A ja dzis musze leciec do spzitala, bo moj brzuszek nie rosnie od 2 miesiecy... mam nadzieje ze to nic powaznego ....

[inutil]

Dzień dobry!

mojej znajomej odeszły wody w nocy, jest na porodówce i czeka... ehh, przerażenie trochę mnie bierze jak pomyślę, że mnie to czeka za dwa miesiące. Jak do mnie dzwoniła z porodówki to słuchać było krzyki

A mnie właśnie sutek swędział, dotykam ręką a on mokry

Napisane przez neska22

Inutil nie mam pojecia. mogę jutro mamy zapytac ale nie wiem czy będzie pamietac

spoko, tak orientacyjnie pytam

Napisane przez elunia25

Mój maluszek ma niedomykalność jednej z zastawek płucnych, jest to wada nieoperacyjna, nie leczy się jej i można z nią spokojnie żyć trzeba tylko ją monitorować żeby w nic gorszego się nie przerodziła, jednak zawsze to już jakieś obciązenie dla organizmu a wiadomo że każda z nas chciałaby żeby jej dziecko było zdrowe, dlatego mam nadzieję że wada się wchłonie, podobno pojawia się ona u co 20 dziecka a potem zanika albo dopiero przy dorastaniu zostaje wykryta

co do swędzenia to ja mam takie napady że raz mnie coś swędzi przez np godz a potem 2 dni nic się nie dzieje wiec to raczej nie jest ta cholesteraza

ja miałam jakąś wadę w serduchu wrodzoną (dziurkę czy cuś) ale się zrosło i jestem zdrowa. Tylko na początku rodzice musieli to kontrolować.

Napisane przez aniaxxxxx

A ja dzis musze leciec do spzitala, bo moj brzuszek nie rosnie od 2 miesiecy... mam nadzieje ze to nic powaznego ....

ojejj, to trzymaj się i daj znać co się dzieje. Mam na dzieję, że to nic poważnego

[BebiBebi]

Witajcie !
Ja już po wizycie Wszystko jest ok, tylko muszę trzymać dietę, zero smażonego, zero pieczonego, zero ziemniaków i słodyczy - tylko ryż, kasza, owoce i warzywa, no nic, może dam radę

Dzidzia 26w5d ma 1163 gram i jest to potwierdzona Julka
I wszystko u niej dobrze Kolejna wizyta 30 listopada

miłego dnia