BEZROBOTNI łączmy się część 3

[Palulina]

Jak "miło" jest spotkać dawno niewidzianą rodzinę w dniu 1 listopada i od każdej osoby usłyszeć to samo pytanie: "CO SŁYCHAĆ? GDZIE PRACUJESZ?"
A już niedługo grudzień i znów na święta to samo pytanie

[Bayje]

Wiecie co - ja chyba dzisiaj pójde do jednego salonu kosmetycznego zapytać się czy mnie przyjmie na staż....

Z resztą ja już nie wiem co robić - mnie przysługuje renta rodzinna ale oczywiście ja muszę być taką dobrą siostrą i połowy nie odbierać siostrze... A siostra sie cieszy bo i auto po ojcu dostała i rente i sobie jeżdzi z koleżaneczkami na zakupy i inne ..


Z drugiej strony jak bede w Zusie pobierać rente to nie mogę być zarejestrowana w urzędzie czyli jak by były jakieś staże to nie mogę z nich skorzystać O_o bo nie będę wtedy zarejestrowana w urzędzie.

Z resztą pomijam fakt jaki będę miała opier$%^&* od siostry i mamuśki, że poszłam po rente. Nawet żebym dostała cokolwiek do ręki nie mówie o tym 50 % z renty(bo ja też mam swoje potrzeby) to muszę się prosić o wszysto ..

Gdyby udała mi się dzisiaj rozmowa z Tą panią z salonu kosmetycznego to po kursie angielskiego będę czekać aby na 'zlot' stażu - bo ja będę wpisana do wniosku i po otrzymaniu stażu ewentualnie poszła po rente rodzinną.


Co dziewczyny byście zrobiły w takiej sytuacji ?

[It must been love]

BAYJE:

- Nie rozumiem o co chodzi z tą rentą? Ja również otrzymuję rente rodzinną i ona jest podzielona na dwie osoby (tyle ile dzieci miała osoba zmarła).
- Jeżeli w zusie pobierasz rentę, to oczywiście możesz być zarejestrowana w urzedzie pracy. Ja rentę otrzymuje i jestem zarejestrowana jako bezrobotna, miałam staż po liceum i teraz też mi przysługuje z tytułu osoby trwale bezrobotnej tj. zarejestrowana ponad 12 miesiecy w pupie. Kto Ci powiedział, że nie możesz?

- Powiedz mi w jakim wieku jestes?

[lotta_983]

To chyba zależy od tego jak wysoka jest renta. Nie może przekraczać jakiegoś progu, ale nie pamiętam dokładnie

[It must been love]

Dokladnie, zależy jak wysoka jest renta,bo nie może przekroczyc ale jeżeli jest ona i jej siostra, to rente powinien ZUS podzielić na dwie osoby, jezeli jest ona i jej siostra. Nie znamy dokladnie sytuacji wiec ciezko tez cos powiedziec. No i wazne jest to czy kolezanka z forum nie przekroczyła wieku otrzymywania renty.

[zabciajs]

Ja chyba wpadam w małą depresję.

[Bayje]

Przecież wiem w jakim wieku należy mi się renta O_o - nie róbcie ze mnie nie doinformowanej..

Nie byłam w ZUSIE po rente bo byłam święcie o tym przekonana, że pobierając RENTE NIE MOGE BYĆ ZAREJESTROWANA W URZĘDZIE.


Przecież z renty pobierane są składki zdrowotne więc jestem ubezpieczona.

Tak - to wiem, że jak pobierałabym rente ja i siostra to jest dzielona ona po połowie. Nie złożyłam wniosku bo mam wiecznie na głowie - ciosy od mamy i siostry na psychice, że ile straci moja siostra przeze mnie ..

[lotta_983]

Napisane przez Bayje

Przecież wiem w jakim wieku należy mi się renta O_o - nie róbcie ze mnie nie doinformowanej..

Nie byłam w ZUSIE po rente bo byłam święcie o tym przekonana, że pobierając RENTE NIE MOGE BYĆ ZAREJESTROWANA W URZĘDZIE.


Przecież z renty pobierane są składki zdrowotne więc jestem ubezpieczona.

Tak - to wiem, że jak pobierałabym rente ja i siostra to jest dzielona ona po połowie. Nie złożyłam wniosku bo mam wiecznie na głowie - ciosy od mamy i siostry na psychice, że ile straci moja siostra przeze mnie ..

Nie wiem, o co chodzi z tym, że robimy z Ciebie niedoinformowaną,
powiedziałam tyle co wiem. A wiem, że jeśli renta nie przekracza jakiegoś progu wysokości, to można być zarejestrowanym.
Może Cię niedokładnie zrozumiałam...end.

*******
Zadzwownili do mnie przed chwilą z jednej firmy, że niestety, ale wybrali kogoś innego, ale zainteresowałam ich i sobię zostawią CV, bo może będą mieć inną ofertę dla mnie..jasne

[Miss Saeki]

Babeczki, mam dylemat. Dostałam pracę. Proponują 2500 brutto (czyli koło 1800 netto). Umowa na czas próbny 3 miesiące, potem na nieokreślony, po 6 miesiącach podwyżka do 3000 brutto. W poniedziałek miałam rozmowę też w innej firmie i wszystko już wtedy wskazywało ze mnie chcą (mam dostać info do konca tygodnia). Na okresie próbnym 2000 na rękę raczej pewne, później więcej + premie od wyników.

I ogólnie... Do drugiej firmy mam bliżej (tańsze dojazdy) no i lepsza kasa.
Pierwsza firma trochę dalej, słabsza kasa ale dużo praca dużo ciekawsza. Mam im dać znać do poniedziałku... i co tu wybrać?

[Bayje]

No bo jedna koleżanka(wyżej) stwierdziła, że może przekraczam wiek kiedy może otrzymywać rente rodzinna.. No bez jaj - przecież to jest chyba jedna z tych podstawowych informacji

A wiem, że jeśli renta nie przekracza jakiegoś progu wysokości, to można być zarejestrowanym.

No a tego to ja nie wiedziałam - myślałam, że jeżeli się dostaje jakąkolwiek rente (nie ważne jaka wysokość) to nie można być zarejestrowanym.

a ktoś wie ile to mniej więcej wynosi.. bo u mnie ta renta nie wyniosła by więcej niż 550 zł.

A ja już byłam w tym salonie i dziewczyna bardzo chętnie weźmie kogoś na staż tylko, że składała już 3 razy wniosek i za każdym razem jej odrzucali.

[lotta_983]

Napisane przez Palulina

Jak "miło" jest spotkać dawno niewidzianą rodzinę w dniu 1 listopada i od każdej osoby usłyszeć to samo pytanie: "CO SŁYCHAĆ? GDZIE PRACUJESZ?"
A już niedługo grudzień i znów na święta to samo pytanie

u mnie było podobnie, a nawet gorzej..bo mama musiała powiedzieć każdemu, że nie mam pracy i jak mają możliwość to niech mnie gdzieś wkręcą, bo sama sobie nie potrafię pomóc..

Napisane przez zabciajs

Ja chyba wpadam w małą depresję.

ja tak mam po każdym kolejnym pytaniu ojca, czy znalazłam już pracę, a pyta mnie o to prawie każdego dnia...na przemian mieszając mnie z błotem, lub kpiąc sobie

[Miss Saeki]

Rente rodzinną można pobierać do 26 roku życia o ile dalej się uczysz (studiujesz na ostatnim roku w wieku osiągnięcia 26 roku życia).

Ja miałam rentę (skonczyłam studia w zeszłym miesiącu, więc już nie mam) i przez ponad rok pracowałam na umowę zlecenie (byłam na stazu w pewnej firmie - staż nie był z UP) i rentę nadal dostawałam. Wynosiła około 1100-1200 zł (nie mam rodzeństwa, rente miałam po zmarłym ojcu).

[wredniareczka02]

U mnie też mama usilnie pyta wszystkich w około, czy nie ma jakiejś pracy dla mnie. Na początku mnie to irytowało, teraz już mi to obojętne... Trace siły w dodatku idąc ulicą mam wrażenie, ze wszyscy się na mnie gapią i myślą " to ta co nie ma pracy, a jej mama pyta wszystkich czy nie mają jakiegoś etatu" Paranoja to już, czy jeszcze?

Główki do góry dziewczyny, coś się musi zmienić na lepsze, nie?

[yoopiter]

Miss Saeki, gratulacje! Kłopoty bogactwa, tylko pozazdrościć Ja bym na Twoim miejscu brał co dają i nie czekał na telefon z drugiej firmy, tym bardziej, że ta pierwsza praca jest ciekawsza, a więc może będziesz miała się okazję wykazać i szybko awansujesz?

[zabciajs]

Napisane przez lotta_983

u mnie było podobnie, a nawet gorzej..bo mama musiała powiedzieć każdemu, że nie mam pracy i jak mają możliwość to niech mnie gdzieś wkręcą, bo sama sobie nie potrafię pomóc..



ja tak mam po każdym kolejnym pytaniu ojca, czy znalazłam już pracę, a pyta mnie o to prawie każdego dnia...na przemian mieszając mnie z błotem, lub kpiąc sobie

Masakra...
Ja dawno nie łapałam takich stanów. Raz jest lepiej, a raz nie chce mi się nawet palca podnieść.
Mnie dziś ojciec też rozwalił- mówił ze jest praca w hurtowni wysyłkowej - jakaś sprzedaż internetowa. Wie, że w tym miejscu - tzn to tak jakby miejscowość-dzielnica ?! i jak ja mam to znaleźć jak nawet nazwy nie znam?!
Pomoc za✂✂✂ista.
A później gadka, że jest praca a ja jej nie biorę!

Napisane przez wredniareczka02

U mnie też mama usilnie pyta wszystkich w około, czy nie ma jakiejś pracy dla mnie. Na początku mnie to irytowało, teraz już mi to obojętne... Trace siły w dodatku idąc ulicą mam wrażenie, ze wszyscy się na mnie gapią i myślą " to ta co nie ma pracy, a jej mama pyta wszystkich czy nie mają jakiegoś etatu" Paranoja to już, czy jeszcze?

Główki do góry dziewczyny, coś się musi zmienić na lepsze, nie?

Taaa zmienić musi...ale to czekanie miesiącami,latami wykańcza....
A mama niech pyta, nic w tym złego.Ja chciałabym żeby moja miała kogo pytać, żeby jakieś znajomości 'wartościowe' miała.

[lotta_983]

Napisane przez Bayje

No bo jedna koleżanka(wyżej) stwierdziła, że może przekraczam wiek kiedy może otrzymywać rente rodzinna.. No bez jaj - przecież to jest chyba jedna z tych podstawowych informacji



No a tego to ja nie wiedziałam - myślałam, że jeżeli się dostaje jakąkolwiek rente (nie ważne jaka wysokość) to nie można być zarejestrowanym.

a ktoś wie ile to mniej więcej wynosi.. bo u mnie ta renta nie wyniosła by więcej niż 550 zł.

A ja już byłam w tym salonie i dziewczyna bardzo chętnie weźmie kogoś na staż tylko, że składała już 3 razy wniosek i za każdym razem jej odrzucali.

Znalazłam taki zapisek odnośnie statusu bezrobotnego

1. Nie nabyła prawa do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej, renty socjalnej, renty rodzinnej w wysokości przekraczającej połowę minimalnego wynagrodzenia za pracę albo po ustaniu zatrudnienia, innej pracy zarobkowej, zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej, nie pobiera zasiłku przedemerytalnego, świadczenia przedemerytalnego, świadczenia rehabilitacyjnego, zasiłku chorobowego, zasiłku macierzyńskiego lub zasiłku w wysokości zasiłku macierzyńskiego.

Nie chcę Cię wprowadzić w błąd, najlepiej zapytać u źródła.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez Miss Saeki

Mam im dać znać do poniedziałku... i co tu wybrać?

Skoro dali Ci czas do namysłu, to może poczekaj..
Skoro ta druga firma obiecała się skontaktować do końca tygodnia.

[zabciajs]

Musze zrobić sobie nowe zdjęcia do CV, bo mam stare.
Od razu zrobię do obrony, kasa za jednym razem.

Co myślicie? Na starym zdjęciu nie mam kolczyka na brwi i nosie.
Czy to mnie już całkiem przekreśli przy składaniu CV?

[wredniareczka02]

Napisane przez zabciajs

Taaa zmienić musi...ale to czekanie miesiącami,latami wykańcza....
A mama niech pyta, nic w tym złego.Ja chciałabym żeby moja miała kogo pytać, żeby jakieś znajomości 'wartościowe' miała.

Pyta pyta, tylko właśnie u znajomych, ale "wartościowe" znajomości pod tym względem to nei są...

Dziś to nawet nie mam gdzie CV wysłać ehh, tyle dobrze, ze nie ma jeszcze pluchy, mrozu i ciemnosci.

[Miss Saeki]

Napisane przez lotta_983

Skoro dali Ci czas do namysłu, to może poczekaj..
Skoro ta druga firma obiecała się skontaktować do końca tygodnia.

Tylko tu nie chodzi tylko o kasę a o ciekawość pracy. Niby mam wykształcenie w obu kierunkach (zrobiłam dwie specjalności na swoim kierunku) przy czym boję się, że jak pójdę w stronę ten lepiej płatnej pracy już nie będę miała szans na powrót do branży w której obecnie pracuję (staż) i w której ta druga praca.

Lepiej płatna to spedytor międzynarodowy, ta słabiej to inżynier jakości dostawów.

[wredniareczka02]

Napisane przez zabciajs

Musze zrobić sobie nowe zdjęcia do CV, bo mam stare.
Od razu zrobię do obrony, kasa za jednym razem.

Co myślicie? Na starym zdjęciu nie mam kolczyka na brwi i nosie.
Czy to mnie już całkiem przekreśli przy składaniu CV?

Wiesz, zależy na jakie stanowiska aplikujesz... Jeżeli do banku, ubezpieczeń, nieruchomości, insytucji panswtowych, pracowników cywilnych, to może lepiej bez? Chcoiaż różnie to bywa...

[lotta_983]

Napisane przez Miss Saeki

Tylko tu nie chodzi tylko o kasę a o ciekawość pracy. Niby mam wykształcenie w obu kierunkach (zrobiłam dwie specjalności na swoim kierunku) przy czym boję się, że jak pójdę w stronę ten lepiej płatnej pracy już nie będę miała szans na powrót do branży w której obecnie pracuję (staż) i w której ta druga praca.

Lepiej płatna to spedytor międzynarodowy, ta słabiej to inżynier jakości dostawów.

Nie mam pojęcia o żadnej z tych branży, ale pewnie wybrałabym tą, która mi bardzie odp. pod względem charakteru.
Najlepiej sobie przemyśleć wszystkie za i przeciw..

Dziewczyny czy któraś z Was ma certyfikat TELC??? mam ważne pytanie.

[It must been love]

Kurcze, nikt z Ciebie nie robi niedoinformowanej, pytałaś to odpisałam. To Ty raczej źle ujełaś o co biega z rentą i siostrą. Z resztą nie ważne juz...

[Bayje]

It must been love - napisałam,że łapie się na rente rodzinną ale jej nie pobieram bo byłam za rejestrowana w UP (myślałam, że jak pobieram rente to nie moge być zarejestrowana i tutaj byłpies pogrzebany)a Ty do mnie czy ja nie przekroczyłam wieku do którego mogę pobierać rente ..
Dziwna byłby sytuacja w której chciałabym rente rodzinną ale się na nia nie łapie .. - przyznasz, że byłoby to śmieszne.

A siostra jest starsza ode mnie ..

lotta_983 - tak tak znalazłam tak jest napisane na 5 stronach co wyszukałam więc tak jest.

Miss Saeki - oczywiście nigdzie nie jest powiedziane, że do renty rodzinnej nie możesz sobie dorabiać tylko wtedy nie możesz przekroczyć średniej krajowej bo wtedy renta jest cofnięta.

a średnia krajowa to 3438,21 zł brutto .

[khloe]

Właśnie wróciłam z rozmowy, a raczej castingu z odzieżówki...
Wszystko pięknie, ładnie, gdyby nie fakt, iż rekrutujący zadał mi 3 dziwne pytania z którymi nigdy się jeszcze NIE spotkałam, a mianowicie:

-czy mam męża, dziecko- moja odp- Nie, nie mam. A ten koleś na to:" a faceta Pani ma?"
- sama Pani mieszka, czy z rodzicami (głupie pytanie- jak mam mieszkać sama?? za co wynająć mieszkanie na bezrobociu)

No, a to pytanie mnie powaliło

- a rodzice pracują??

Oświećcie mnie, bo nie wiem, albo głupia jestem- czemu służą takie pytania??

[zabciajs]

Napisane przez khloe

Właśnie wróciłam z rozmowy, a raczej castingu z odzieżówki...
Wszystko pięknie, ładnie, gdyby nie fakt, iż rekrutujący zadał mi 3 dziwne pytania z którymi nigdy się jeszcze NIE spotkałam, a mianowicie:

-czy mam męża, dziecko- moja odp- Nie, nie mam. A ten koleś na to:" a faceta Pani ma?"
- sama Pani mieszka, czy z rodzicami (głupie pytanie- jak mam mieszkać sama?? za co wynająć mieszkanie na bezrobociu)

No, a to pytanie mnie powaliło

- a rodzice pracują??

Oświećcie mnie, bo nie wiem, albo głupia jestem- czemu służą takie pytania??

[wredniareczka02]

Napisane przez khloe

Właśnie wróciłam z rozmowy, a raczej castingu z odzieżówki...
Wszystko pięknie, ładnie, gdyby nie fakt, iż rekrutujący zadał mi 3 dziwne pytania z którymi nigdy się jeszcze NIE spotkałam, a mianowicie:

-czy mam męża, dziecko- moja odp- Nie, nie mam. A ten koleś na to:" a faceta Pani ma?"
- sama Pani mieszka, czy z rodzicami (głupie pytanie- jak mam mieszkać sama?? za co wynająć mieszkanie na bezrobociu)

No, a to pytanie mnie powaliło

- a rodzice pracują??

Oświećcie mnie, bo nie wiem, albo głupia jestem- czemu służą takie pytania??

A w jakim sklepie byłaś na rozmowie?
Byłam niedawno w Big Starze i to samo było:/

jest Pani mężatką - odpowiadam tak
Ma pani dzieci -ja: nie - a planuje Pani -ja: nie - no wie pani to róznie bywa.
O pytania czy meiszkam z rodzicami i czy pracują też się spotkałam - na komendzie jak szłam na staż
Czemu one służą? Hmm w tamtym miejscu chyba tylko i wyłącznie temu, czy nie są złodziejami :P hehe

[khloe]

Normalnie się poczułam, jakby mi ktoś w pysk strzelił

[wredniareczka02]

A o oczekiwania finansowe Cie nie pytali?

[tajkuna]

Też spotkałam się gdzieś z pytaniem ma Pani dzieci, z kim mieszka itd. Ja dziś pije melise na przemian z czerwoną. muszę się uspokoić. Nie lubię świąt, bo to komercja i pokaz mody. Wczoraj na grobach u mnie był pokaz mody, ja poszłam w dzinsach ubrana i golfie, ale jak zobaczyłam kuzynkę to mnie powaliło z nóg. Sukienka, kurtka skórzana, lepiej ubrana niż nie jedna Pani doktor, się śmiałam. Aż dziwnie przy niej się poczułam, że człowiek nie ma na takie strojenie się. Dlatego wkurzają mnie święta, ludzie wszystko na pokaz robią. Do tego jedna ciotka lubi wszystkimi rządzić, bo ma kasy mnóstwo, i nawet z drugą się pokłóciły. Strasznego mam doła, 0 ofert pracy, już nic mi humoru nie poprawia, nawet ta melisa.

[zabciajs]

Na to pytanie to dopiero sztuka odpowiedzieć

(oczekiwania finansowe)