Szybko rosną Nam dzieciaczki - z noworodków w niemowlaczki.Mamy VII-VIII 2011 !

[Shira_83]

Napisane przez iustyna1

Pytałam dzisiaj o Ciebie, już miałam pisać

dla Brumiątka

A gdzie Shira i mój zięciuniu?

[jacieeeee]

Mój syn zwariował.
Leży na macie i non stop przewraca się z pleców na brzuch. Tylko zapomniał jak to się robi w drugą stronę i jak już leży na brzuchu to dzióbie głową o podłogę Muszę mu pomagać bo się wkurza. I tak w kółko

[karolinee1983]

Dzień dobry korzystam z okazji, że Maja śpi w leżaczku długo oczywiście nie pośpi bo jej drzemki poranne to z zegarkiem w ręku 30 minut trwają

Napisane przez brumek

1. A mi tylko posterisan pomógł (ale zwykły, na receptę nie miałam). STosowałam czopki i maść jednocześnie. PO Proctoglyvenolu i Proctohemolanie bolało mnie jeszcze bardziej A męczyłam się z ym cholerstwem 6 tygodni po porodzie. Dopiero niedawno przeszło.

2. No, u nas nieco gorzej, bo koło 250 to minimum

1. No u mnie posterisan niestety się nie sprawdził, a szkoda bo maść razem z czopkami trochę kosztuje


2. Co do chrzcin w knajpie... Na pewno nie znajdziecie czegoś taniej w Wawie? My mamy zarezerwowane miejsce w małej restauracyjce u nas na dzielnicy (bo blisko do kościoła i do nas do domu) i płacimy za osobę 70zl i uważam, że do bardzo przystępna cena wiadomo, jakiegoś suto zastawionego stołu się nie spodziewam, ale chyba nie o to chodzi będzie pierwsze danie, drugie i deser i uważam, że to wystarczy

Napisane przez marzena_S

Madziulka, ja w nocy nie odbijam bo mała mi zasypia przy UU. Dzieci w nocy jedzą spokojniej i nie łykają tyle powietrza, więc nie ma takiej dużej potrzeby odbicia jak w dzień- u Nas się to sprawdza, bo brzuszek nie boli, a w dzień odbija się jej po każdym posiłku.

Ja też wyznaję tą zasadę, że dzieci w nocy jedzą spokojniej i nie odbijam

Napisane przez Lili 83

O Brumku ja widziałam pampersy ale zabawkę przeoczyłam. Dzięki
Bo ja chyba bym synusiowi taką zabaweczkę sprezentowała

No ja też bym kupiła coś takiego Mai

Napisane przez Marina1

hej.

no nie daje już rady z tym moim rozdartym dzieckiem....

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

nigdy nigdy nigdy więcej dzieci...
M. też jest tego zdania. Choć tyle.

Oj, biedna a u Ciebie znowu walka. Przytulam wirtualnie

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez jacieeeee

Mój syn zwariował.
Leży na macie i non stop przewraca się z pleców na brzuch. Tylko zapomniał jak to się robi w drugą stronę i jak już leży na brzuchu to dzióbie głową o podłogę Muszę mu pomagać bo się wkurza. I tak w kółko

Napisane przez zanetaa88

A to że się przewraca to chyba dobrze, nie?
Ile można leżeć na plecach

Wow! Brawa dziewczyny dla Waszych zdolnych dzieci! Moja to ostatnio nawet na brzuszku nie chce leżeć zaraz jest ryk

[iustyna1]

Napisane przez zanetaa88

Nie martw się moja też spała do 4-5 a teraz budzi się o 1-3,
potem o 4-5 i o 6 albo 7 koniec spania.

A to że się przewraca to chyba dobrze, nie?
Ile można leżeć na plecach

No dobrze, dobrze, tylko na boku jej smok wypada i się wybudza. O spanie się nie martwię, po prostu mi się to baaardzo nie podoba .

Napisane przez Shira_83

Ale sprawdziłam te skoki i właśnie teraz wypada połowa skoku i straszna błyskawica . Głupie skoki, jeszcze 2,5 tygodnia wytrzymać .

U małej się sprawdzają, gorzej je i gorzej śpi .

[jacieeeee]

Napisane przez Madziulka_17

jacieeeee kciuki za szczepienie

Dzięki Madziulka Tylko trzymaj Kochana do jutra, bo znowu mi odwołali

Napisane przez karolinee1983

Wow! Brawa dziewczyny dla Waszych zdolnych dzieci! Moja to ostatnio nawet na brzuszku nie chce leżeć zaraz jest ryk

Dzięki w imieniu Dominika

[Marina1]

Dziewczyny wystawiłam huśtawkę na all.
No i kupiła jakaś pani z Białorusi.
No ok.
Ale... nie ma żadnego komentarza, pisze dziwne maile ( cytat ,,...A nie wiesz przypadkiem dlaczego na allegro stało się tak mało towarów używanych? Na allegro mam nadzieję, że nie przerywa ich pracy?..." ), no i mail ma ze znaków rosyjskich.
No nic, zobaczę czy przeleje kasę, ale czy to nie pachnie Wam ściemą???

[zanetaa88]

Napisane przez iustyna1

No dobrze, dobrze, tylko na boku jej smok wypada i się wybudza. O spanie się nie martwię, po prostu mi się to baaardzo nie podoba .

Hahaha.
Ja przykrywam smoczek kocem żeby jej nie wypadał,
ale jak jej nie wypada to sama go nie świadomie wyciąga

[iustyna1]

Marina czekaj na kasę Ja jeszcze się z czymś takim nie spotkałam

Dziubku wczoraj pisałaś, że Szymek miał przeprawę z łyżeczką bo podawałaś mu syropek. Co mu podawałaś, wapno czy coś na gardło?


Po dzisiejszej nocy dojrzewam do przeniesienia małej do jej pokoju. Może nie będę słyszeć jej stękania. Tylko, że nie mam kasy na dywan i szafki do niej. Przecież nie wstawię łóżeczka do całkiem pustego pokoju .

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez zanetaa88

Hahaha.
Ja przykrywam smoczek kocem żeby jej nie wypadał,
ale jak jej nie wypada to sama go nie świadomie wyciąga

Ja podkładałam pod buzię i smoczek pieluszkę, ale dzisiaj w nocy i to nie pomogło . Jak babcię moją kocham wyrzucę ten cholerny smoczek .

[wodaqua]

Witojcie!
Wczoraj przesiedziałysmy dzień z wujkami, więc dzien bez neta był
Zosia przestawiła się jak Dominik Natki - razem z czasem
Dzisiaj miałam się wybrać na cmentarz, ale chyba Zosi oszczędzę wdychanie tego syfu.

Żaneta, polecam noże Fiskars. Powoli kompletujemy sobie zestaw bo najtańsze nie są, a i narzedzia ogrodowe też mają super.
Brumek u nas wyszło 76 zł za osobę, a była przystawka, obiad 2 dania, 2 ciasta, tort , woda, soki, kawa, herbata do oporu. Zwróciło sie można powiedzieć wielokrotnie, ale i tak to Zośkowa kasa. Potem poszliśmy jeszcze do nas na ciacho, ale ledwo się wszyscy (12 osób) zmieściliśmy. Najważniejsze bylo dla mnie to, ze mogłam się duchowo przygotować do chrztu, przezyć to jak należy, a nie przy garach i w pędzie. No i wygoda podczas samej imprezy niesamowita, podane, posprzątane, nic sie nie martwisz Polecam! A co do dylematów kogo zaprosić wypada, a kocho się by chciało, to ja wiele łez wylałam...

Lecę dalej nadrabiać

[mamad1]

Stronczek wspólczuję z powodu śmierci dziadka.
Mi w lutym zmarła babcia i też nie byłam na jej pogrzebiie, mimo że tylko 100 km... Miałam początkowo problemy z ciążą, a tam inny klimat, ciśnienie... Bardzo żałowałam...

Poznań? Pracowałam tam 3 tygodnie w jednym ze sklepów w Kupcu Poznańskim. Mieszkałyśmy z koleżanką na jakimś nowym osiedlu - w każdym razie dojeżdżałyśmy "pestką"

AgaG może z tym katarem to też kwestia pory roku?

Madziulka ja odbijam Małego w nocy, choć nie zawsze się odbije. Ale trzymam go końcem do góry kilkanaście minut, bo inaczej zaraz mi się wybudza (u nas problem z ulewaniem). Inna sprawa, że trwa to czasem dłużej niż karmienie, ale idzie się przyzwyczaić. Ostatnio czytam w tym czasie gazety

Lili mi też zaczęły włosy garściami wychodzić...

Marzena u nas też ślinienie i rączki w buzi

Marina Na pewno potem Wam wynagrodzi Wasz wysiłek. Ale jestem w stanie Cię zrozumieć...

Napisane przez jacieeeee

Mój syn zwariował.
Leży na macie i non stop przewraca się z pleców na brzuch. Tylko zapomniał jak to się robi w drugą stronę i jak już leży na brzuchu to dzióbie głową o podłogę Muszę mu pomagać bo się wkurza. I tak w kółko

Fajna zabawa

[CookieMonsters]

Witajcie
Nie mam za wiele do napisania. Zuza sie przestawiła jszcze bardziej na tryb 'tata tata tata tata'. i jak tylko go nie widzi to jst ogromny płacz. a ze tata jst nieobecny 6 dni w tygodniu od 9 do 19 to mam płacz na okrągło za to szczerz- ja mogłabym dla niej nie istnieć
JACIEEE - a ja Cie i tak podziwiam, ze sie zdcydowałaś na walke o odzyskani Waszego łóżka ja tez bym chciala, ale zrobilam sie wygodna.. Mała śpi od 22 do 8-9 bez ani jednej pobudki, ale to chyba dzieki tmu, ze spi z nami.. i mog b. szybko podac jj smoka czy poglaskac.. a w łożeczku nawet nie chc sekundy przebywać, wiec moje spokojnie noce poszłyby w zapomnienie, a ja nie jestem na to gotowa

Jak czytam, ile kosztują chrzciny to aż mi się słabo robi
No masz- dzieć wstał i szuka taty - wariacki dzien czas zacząć!
Marina - zgadzam sie z Toba o Twoim meżem- jedno dziecko to szczyt moich wszystkich zdolnosci, pokladow cierpliwosci i checi..

[Scio]

My może byśmy zrobili w lokalu ale u nas nie ma gdzie, a jak juz to robią 2-3 imprezy jednocześnie.W zeszłym roku byliśmy na poprawinach, a na dole chrzciny, ja tak nie chciałam.

Brumku a to drogeryjny czy apteczny krem? Musze zdobyc gdzies próbki, bo ja nestety mam sporą skłonność do alergii. No iskóre mam dziwną tłusto-suchą. Na razie używam Z Effaclaru duo z la roche posay, bo mnie ostatnio wypryszczyło mnie, aleprzydało by się ją nawilżyc, i tak szukam właśnie

[pieleszka]

dzień dobry my od 6 na nogach... mąż rano wstawał, a że Hanka śpi ostatnio jak trusia to sie od razu wybudziła no i mama musiała tak wcześnie dzień zacząć... a dla mnie 6 rano to ostatnio środek nocy... dobrze, e po jakiejś półtora godzinie hania się zdrzemnęła to i ja szybko troche pochrapałam. a teraz leżymy na sofie i słuchamy muzyki - Hanka lubi skunk anansie wrodziła się w mamusię
ostatnio zjada wręcz swoje łapki, pieluchy, ubranka itp. wszystkie materiałowe rzeczy, ale grzechotki , gryzaczki i inne takie są bee. i nawet ich do rączek nie chce brać. popatrzeć popatrzy, ale do rączki nie bierze, a jak jej wcisnę siłą to wypuszcza od razu... normalne to???
a teraz dostała czkawkę - musze jej spodnie zawdziaćbo fikala z gołymi nóżkami (ukochana zabawa..) i chyba zmarzła...

[Scio]

Stronczku współczuje z powodu śmierci dziadka. I rozumiem. Ja ostatni raz widziałam babcie 6 czerwca, jechałam właśnie do szpitala i zajrzałam do babci juz jej nie zobaczyłam, bo musiałam zostać na odziale. 16 w czwartek urodziła się Agata, dzień wcześniej babcia trafła z udarem do szpitala. Ja nie wiedziałam. W sobote czułam, ze coś jest nie tak, ale nikt mi nie chcał powiedzeć, a ja wciąż w szpitalu. W niedziele zmarła rano, wieczorem wymusiłam na mężu, zeby mi powiedzieli co jest nie tak. Na pogrzebie nie byłam, bo byłam wciąż w szpitalu.

[83monia]

my po szczepieniu. refundowane wiec 2x reka i 1xnoga. u nas obojetnie ile by nie bylo wkuc - mala drze sie przy psikaniu srodkiem odkarzajacym (no i potem jeszcze glosniej przy kuciu). rece jeszcze jakos przezyla, ale noga juz mocno bolala. nie mogla potem jesc z UU tak piszczala. bo ostatnio piszczy a nie płacze. a że to ejszcze jej pora drzemki byla to wymeczona kimnela jak ja tylko do fotelika samochodowego wsadzilam. teraz spi... mala wazy 6400g i mierzy niby 61cm (a ciuchy 62 juz wymienilam bo za male wiec cos z miara chyba nie tak...)

[patik87]

Napisane przez Madziulka_17

youyou to nie odbijasz małej w nocy?

Kurczę, bo ja mam straszny problem żeby Szymonkowi odbiło się w nocy, bo on zwyczajnie zasypia... A znowu wkręcam sobie, że jak go nie odbije to go będzie bolał brzuszek...

Dziewczyny odbijacie dzieciaki w nocy?

ja nie odbijam. I nie wpływa to jakoś negatywnie na Sarę. W każdym bądź razie brzuszek nie boli.
W dzień odbijam zawsze. I jak ma być bek to max po 3 minutach.

Napisane przez Lili 83

A ja niedługo łysa będę. Włosy mi garściami wychodzą

ja też. moje kłaki wszędzie, nawet u dziecka na butelkach i smoczkach, w rączkach.
A na poduszce po nocy
Chyba musimy to przeczekać.
Ostatnio wogóle nie dbam o włosy- jak i o siebie całą...

Napisane przez Marina1

hej.

no nie daje już rady z tym moim rozdartym dzieckiem....

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

nigdy nigdy nigdy więcej dzieci...
M. też jest tego zdania. Choć tyle.

rozumiem Cię,
Może za kilka lat jak zapomnisz o troskach których dostarcza Igor zdecydujesz się na drugie.

Napisane przez zanetaa88

Patik normalnie mam ochotę kopnąć Cię w doope.Powiem Ci, że widzę że strasznie emocjonalna jesteś.Nie możesz brać wszystkiego tak emocjonalnie myszko,bo zwariujesz i psychicznie nie wytrzymasz. Przyjedź do mnie z Sarcią to odpoczniesz od tego zgiełku .Twoim zmartwieniem będzie tylko tyle,gdzie pójdziemy na spacer! Nie lubię jak się tam smutasz i smutasz


---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

tak, jestem emocjonalna.
Wszystko odreagowuje płaczem.
Nerwy, stres.
Płaczę na cudzych ślubach.
Szybko się wzruszam i łatwo mnie zranić.
Chcę do Ciebie przyjechać
Na śląsku mam rodzinę w Sosnowcu.

Napisane przez Marina1

Dziewczyny wystawiłam huśtawkę na all.
No i kupiła jakaś pani z Białorusi.
No ok.
Ale... nie ma żadnego komentarza, pisze dziwne maile ( cytat ,,...A nie wiesz przypadkiem dlaczego na allegro stało się tak mało towarów używanych? Na allegro mam nadzieję, że nie przerywa ich pracy?..." ), no i mail ma ze znaków rosyjskich.
No nic, zobaczę czy przeleje kasę, ale czy to nie pachnie Wam ściemą???

Hehehe co za maile.
Czekaj na kaskę.


Można powiedzieć, że się wyspałam.
Sara przestawiła się na nowy czas ( chyba) i wstaje jak kiedyś)
12,30 i 4.30.
I hurra nie było pobocznych pobudek na podanie smoka.
Trasę sypialnia-pokój dziecka pokonałam tylko 2 razy

Szukam firanek na all.
Napiszę w klubie tą sytuację z ciotką.

[AgaGuernsey]

Napisane przez 83monia

aga - ale pamietaj że wiki byla tylko z toba, zuzia miala juz siostre (z katarem!) a antoś dwie siostry (z katarem i chodzące do przedszkola!). ostatnio sprawdzalam kiedy artur pierwszy raz byl u pediatry z czyms mocniejszym i wyszlo ze w listopadzie, wiec mial 7 miesiecy! zaczal chorowac dopiero jak sie zazłobkował... kto wie też ile na to mialo wpływu że on wiosenny wiec poczatek swego zycia mial jak bylo slicznie, cieplo i upalnie, wiec zarazek nie mial od kogo nawet łapac.

Monia tak wiem, ze to dlatego, ze Antos ma przedszkolne rodzenstwo, ale az sie boje jak to bedzie z antybiotykiem: Wiki 19 m-cy, Zuzia 6 m-cy, to Antek kiedy?

Brawa za wage malej! I ucaluj w bolace rzczki i nozke.

Napisane przez Madziulka_17

youyou to nie odbijasz małej w nocy?

Kurczę, bo ja mam straszny problem żeby Szymonkowi odbiło się w nocy, bo on zwyczajnie zasypia... A znowu wkręcam sobie, że jak go nie odbije to go będzie bolał brzuszek...

Dziewczyny odbijacie dzieciaki w nocy?

Ja nie odbijam, nawet w dzien nie zawsze, ale Antek ulal 3 razy w zyciu, w tym raz w szpitalu, jeszcze wodami.

[dziubek79]

Napisane przez jacieeeee

Witam się i ja.

Na reszcie udało mi się zapisać Domka na szczepienie i idziemy dziś na 9.30.
Dominik wczoraj ładnie usnął w łóżeczku, ale obudził się jeszcze wcześniej niż ostatnio - o 23.15 Po karmieniu wzięłam go już do siebie.
Nie wiem jak z nim postępować? Zamiast coraz dłużej to śpi coraz krócej

Jacieee ale ja nie kumam czemu Ty go po jedzenie nie dajesz z powrotem do łóżeczka????

Napisane przez Marina1

Dziewczyny wystawiłam huśtawkę na all.
No i kupiła jakaś pani z Białorusi.
No ok.
Ale... nie ma żadnego komentarza, pisze dziwne maile ( cytat ,,...A nie wiesz przypadkiem dlaczego na allegro stało się tak mało towarów używanych? Na allegro mam nadzieję, że nie przerywa ich pracy?..." ), no i mail ma ze znaków rosyjskich.
No nic, zobaczę czy przeleje kasę, ale czy to nie pachnie Wam ściemą???

trochę dziwnie ale póki nie bedzie kasy nie wysyłasz, a jak sciemni to druga aukcja

Napisane przez iustyna1

Marina czekaj na kasę Ja jeszcze się z czymś takim nie spotkałam

Dziubku wczoraj pisałaś, że Szymek miał przeprawę z łyżeczką bo podawałaś mu syropek. Co mu podawałaś, wapno czy coś na gardło?


Po dzisiejszej nocy dojrzewam do przeniesienia małej do jej pokoju. Może nie będę słyszeć jej stękania. Tylko, że nie mam kasy na dywan i szafki do niej. Przecież nie wstawię łóżeczka do całkiem pustego pokoju .

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------


Ja podkładałam pod buzię i smoczek pieluszkę, ale dzisiaj w nocy i to nie pomogło . Jak babcię moją kocham wyrzucę ten cholerny smoczek .

podawałam syropek na gardełko-drosetux-2,5ml 2 razy dziennie


mój łobuz kończy dziś o 16:50 4 miesiące

i na 99% idą nam obie dolne jedynki

a nocka standardowo, pobudka o 2 i o 7 a przed 9 jak musiałam się z nim zbierać do lekarza to zasnął i potem maruda się włączyła w gabinecie

no a teraz się przywitam dzień dobry

i pochwalę się jaki torcik zamówiłam mężowi na urodzinki

[iustyna1]

Napisane przez dziubek79

podawałam syropek na gardełko-drosetux-2,5ml 2 razy dziennie


mój łobuz kończy dziś o 16:50 4 miesiące

i na 99% idą nam obie dolne jedynki
i pochwalę się jaki torcik zamówiłam mężowi na urodzinki

dzięki za odpowiedź o syropie. Mała mi pokasłuje a mam w domu drosetux, bo Kubę leczyłam
dla Szymka za 4 miesiące
No i tort -

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Aaaa Dziubku po jakim czasie syropek pomógł?

[dziubek79]

Napisane przez iustyna1

dzięki za odpowiedź o syropie. Mała mi pokasłuje a mam w domu drosetux, bo Kubę leczyłam
dla Szymka za 4 miesiące
No i tort -

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Aaaa Dziubku po jakim czasie syropek pomógł?

typowy kaszelek przeszedł po tygodniu chyba ale mam problem bo nadal pokasłuje i byłam już u 2 lekarzy i gardełko ma czyste wiec przypuszczam ze to z powodu zbyt suchego powietrza

muszę kupić nawilżacz powietrza właśnie, macie jakies sprawdzone ????

[DaKaro]

Witam. Po tych kilku dniach nieobecnosci jakos trudno 'wbic' mi sie w temat. Noc cudowna, Malwinka spala od 21 do 4.30, z tym, ze chyba cieplo jej bylo, bo tylko chwilke pociumkala. Obudzilysmy sie o 8 rano. Nadal jestem podziebiona, okropnie pocilam sie w nocy.
Malwinka nabyla nowa umiejetnosc-wklada raczki do buzi, lize je z takim smakiem, heh. Dzisiaj pierwszy raz zasmiala sie na glos . Ach, jak ja kocham tego szkraba.
Jutro ide na przeglad podwozia, w koncu sie zebralam...

[aania_20]

Napisane przez dziubek79

J
mój łobuz kończy dziś o 16:50 4 miesiące

i na 99% idą nam obie dolne jedynki

GRATULACJE!!! klask i:
a torcik boski!


Nadwyrężyłam sobie wczoraj rękę Tak mnie lewe ramię boli że nic zrobić nie mogę, nawet małego dobrze podnieść nie daję rady....cholera

[brumek]

Dzień doberek

Napisane przez iustyna1

Dobry
Zła jestem, bo od kilku dni mi się dziecko popsuło . Wcześniej jadła o 20.00 a później o 6.00-7.00 rano a teraz 2 albo 3 razy je w nocy, do tego milion razy trzeba jej smoczka podawać.

Naprawi się, nie martw się To towar na gwarancji

Napisane przez jacieeeee

Mój syn zwariował.
Leży na macie i non stop przewraca się z pleców na brzuch. Tylko zapomniał jak to się robi w drugą stronę i jak już leży na brzuchu to dzióbie głową o podłogę Muszę mu pomagać bo się wkurza. I tak w kółko

Genialnie

Napisane przez karolinee1983

2. Co do chrzcin w knajpie... Na pewno nie znajdziecie czegoś taniej w Wawie? My mamy zarezerwowane miejsce w małej restauracyjce u nas na dzielnicy (bo blisko do kościoła i do nas do domu) i płacimy za osobę 70zl i uważam, że do bardzo przystępna cena wiadomo, jakiegoś suto zastawionego stołu się nie spodziewam, ale chyba nie o to chodzi będzie pierwsze danie, drugie i deser i uważam, że to wystarczy

Znajdziemy, jasne! Ja pisałam że tyle kosztuje weselne menu. Chrzciny taniej oczywiście

Napisane przez Marina1

Dziewczyny wystawiłam huśtawkę na all.
No i kupiła jakaś pani z Białorusi.
No ok.
Ale... nie ma żadnego komentarza, pisze dziwne maile ( cytat ,,...A nie wiesz przypadkiem dlaczego na allegro stało się tak mało towarów używanych? Na allegro mam nadzieję, że nie przerywa ich pracy?..." ), no i mail ma ze znaków rosyjskich.
No nic, zobaczę czy przeleje kasę, ale czy to nie pachnie Wam ściemą???

Bez pełnej kwoty na koncie, nawet nie myśl żeby jej wysyłać

Napisane przez wodaqua

Brumek u nas wyszło 76 zł za osobę, a była przystawka, obiad 2 dania, 2 ciasta, tort , woda, soki, kawa, herbata do oporu. Zwróciło sie można powiedzieć wielokrotnie, ale i tak to Zośkowa kasa. Potem poszliśmy jeszcze do nas na ciacho, ale ledwo się wszyscy (12 osób) zmieściliśmy. Najważniejsze bylo dla mnie to, ze mogłam się duchowo przygotować do chrztu, przezyć to jak należy, a nie przy garach i w pędzie. No i wygoda podczas samej imprezy niesamowita, podane, posprzątane, nic sie nie martwisz Polecam! A co do dylematów kogo zaprosić wypada, a kocho się by chciało, to ja wiele łez wylałam...

Ano właśnie! Ale na szczęście (chyba) już ustaliliśmy, że tych co chcemy a ewentualne pretensje i humory teścia mamy w nosie

Napisane przez CookieMonsters

Jak czytam, ile kosztują chrzciny to aż mi się słabo robi

Wierz mi, że mi też

Napisane przez Scio

Brumku a to drogeryjny czy apteczny krem? Musze zdobyc gdzies próbki, bo ja nestety mam sporą skłonność do alergii. No iskóre mam dziwną tłusto-suchą. Na razie używam Z Effaclaru duo z la roche posay, bo mnie ostatnio wypryszczyło mnie, aleprzydało by się ją nawilżyc, i tak szukam właśnie

Drogeryjny. Clarins to moja ukochana firma
Możesz poprosić w Douglasie o zrobienie próbki na miejscu, oni zawsze się zgadzają

Napisane przez 83monia

my po szczepieniu. refundowane wiec 2x reka i 1xnoga. u nas obojetnie ile by nie bylo wkuc - mala drze sie przy psikaniu srodkiem odkarzajacym (no i potem jeszcze glosniej przy kuciu). rece jeszcze jakos przezyla, ale noga juz mocno bolala. nie mogla potem jesc z UU tak piszczala. bo ostatnio piszczy a nie płacze. a że to ejszcze jej pora drzemki byla to wymeczona kimnela jak ja tylko do fotelika samochodowego wsadzilam. teraz spi... mala wazy 6400g i mierzy niby 61cm (a ciuchy 62 juz wymienilam bo za male wiec cos z miara chyba nie tak...)

Fajnie że już za Wami
A malutka cóż... No dama prawdziwa, skoro takie delikatne rączki ma że już psikanie ją drażni
Za to waga godna podziwu

Napisane przez dziubek79

mój łobuz kończy dziś o 16:50 4 miesiące

i na 99% idą nam obie dolne jedynki

i pochwalę się jaki torcik zamówiłam mężowi na urodzinki

Ad 1. wielkie brawa!!!
Ad 2. jeszcze większe brawa, ale i trochę wyrazy współczucia, bo pewnie obje sie trochę wymęczycie
Ad 3 Genialny!

Napisane przez aania_20

Nadwyrężyłam sobie wczoraj rękę Tak mnie lewe ramię boli że nic zrobić nie mogę, nawet małego dobrze podnieść nie daję rady....cholera

Ojoj

[zanetaa88]

Napisane przez dziubek79

muszę kupić nawilżacz powietrza właśnie, macie jakies sprawdzone ????

Podpisuje się pod pytaniem

[beata_1988]

Napisane przez agadus

a ja stoję w miejscu jak ten młotek

nie przejmuj się - mnie też waga stanęła

witam się popołudniowo - byłam z Julą u pediatry na kontroli bo dalej jej charczy i słychać że flegma podchodzi czasem jeszcze, ale lekarka powiedziała że wszystko w porządku, osłuchowo czysto, mamy nawilżać nosek wodą morską, kłaść często na brzuchu żeby jej się dobrze oddychało, dała nam Fenistil w kroplach doustnych a gdyby jeszcze po paru dniach nadal flegma zalegała to amy włączyć flegaminę w kropelkach.

przy okazji dała receptę na pepti i w sumie to tyle aha byłyśmy przy okazji na pierwsze wycieczce w tesco Julce baardzo się podobało jeżdzenie wózkiem zakupowym do którego włożyłam fotelik rozglądała się dookoła, była mega grzeczna - kupiłam kilka drobiazgów i pojechałyśmy do domu. w drodze powrotnej zasnęła chociaż już głodna powinna być

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez Marina1

Tydzień temu, w tesco na dziecięcym dziale.
Kupiłam też oliwkę z Hipp za 3,25 gr i krem przeciw odparzeniom z Hipp za tyle samo.
Ponad miesiąc temu były sudocremy 125 g za 7 zł.
Te z Hipp kosmy po 3 zł są ciągle.
Nie wiem co to za promocje
Normalnie cena i nic nie pisze, że promocja...
a baby brały wtedy te sudo jak poparzone ( sama wziełam 4 ).
Ale normlanie bałam się przy kasie, że cena będzie jednak wyższa ( mimo, że sprawdzałam wcześniej pod czytnikiem, ale nie )

dziś już tych okazji niestety nie było bo sprawdzałam

[blondynkapoznan]

szkoda że do Tesco mam daleko a miasto rozkopane i mi się nie chce

łączę się z dziewczynami którym wylątują włosy mi garściami! nawet jakims cudem mam krótsze tyle mi wypadło!!! od dzisiaj biore merz special

dziewczyny jakie kupujecie śpiworki do wózków chodzi o spacerówki? bo ten org mnie wkurza.

[83monia]

blondynka - ja mam wozkowy spiworek i mi chyba wystarczy. zastanawiam sie czy do drugiej (parasolka) spacerowki nie kupic bo inne kolory (spacerowo-gleboki to czarno-niebieski, a parasolka czerwona...) ale chyba zrezygnuje...

[beata_1988]

Napisane przez madziaranew

A jeszcze opisze Wam , Bo mala spia mi szkoda oczywiscie dnia na spanie , a powinnam.
Wczoraj byl mojego Tz brat ( bedzie chrzestnym) I wiecie co KUPIL MASKOTKE DLA PSA I przyniosl ja dziecku,

normalnie brak słów.... zbieram szczękę z podłogi...


---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez madzia1k1

Oj jeszcze muszę się czymś pochwalić. mój mąż od czasu kiedy urodził się Dominik zaczął kucharzyć. Przez pierwsze 2tyg po porodzie praktycznie codziennie sam robił obiady.

tak samo jak mój - jak urodziłam to gotował bo ja zajęta przy dziecku nie miałam czasu i siły więc sam coś kucharzył - a teraz mu się spodobało i coraz więcej gotuje jak ma czas - przeważnie w niedziele albo jak ma drugie zmiany.

najpierw tylko rosołek gotował a teraz bierze się za mięska i zupy - kiedyś pyszną pomidorową zrobił i do tego kotlety mielone, sosik, ziemniaczki, ja kupiłam surówkę tylko bo nie było czasu robić.

[zanetaa88]

Napisane przez beata_1988

nie przejmuj się - mnie też waga stanęła

witam się popołudniowo - byłam z Julą u pediatry na kontroli bo dalej jej charczy i słychać że flegma podchodzi czasem jeszcze, ale lekarka powiedziała że wszystko w porządku, osłuchowo czysto, mamy nawilżać nosek wodą morską, kłaść często na brzuchu żeby jej się dobrze oddychało, dała nam Fenistil w kroplach doustnych a gdyby jeszcze po paru dniach nadal flegma zalegała to amy włączyć flegaminę w kropelkach.

przy okazji dała receptę na pepti i w sumie to tyle aha byłyśmy przy okazji na pierwsze wycieczce w tesco Julce baardzo się podobało jeżdzenie wózkiem zakupowym do którego włożyłam fotelik rozglądała się dookoła, była mega grzeczna - kupiłam kilka drobiazgów i pojechałyśmy do domu. w drodze powrotnej zasnęła chociaż już głodna powinna być

Fenistil a to nie na owady ?
Moja też harczy mimo że w nosie ma tylko mały glutek który wyciągam,kładę ja na brzuszek to uleje serkiem
Idę za tydzień na szczepienie i tez powiem, że mi harczy i mam wrażenie,że gdzieś jej to zalega.Choć żeby jej to specjalnie przeszkadzało to chyba nie bardzo.

ja czekam na damę aż wstanie, przebierzemy się i wyruszam do Auchan i do dziewczyn w pracy

[beata_1988]

Napisane przez Stronczek27

U mnie smutno bo wczoraj po ciężkiej chorobie zmarł Moj ukochany dziadzius.

bardzo mi przykro..