Prrrawie narzeczone i pierrrwsza żona - cz. 14!

[Gajaa]

też bym się nie nadawała do namawiania. za bardzo szanuję cudzą wolną wolę

wiem, że superaśny, chociaż ilość rzeczy do zrobienia od marca do czerwca mnie dość przeraża

[sylvi_86]

bedziemy cie wspierac


ja tez nie nadaje sie do namawiania, jak ktos mowie nie to nie, odpuszczam a nie namawiac i draze temat tak jak mi kierowniczka kaze. dlatego nie lubie z nia pracowac, bo klient mowi "nie" to ja ok i spoko. a ta zaraz do mnie z morda czemu nie zagadywalam dalej klienta wrrr

[santom]

gaja jak sie przypalila?? w kuchni mamy taki piecyk na drewno, bo nie ma tam ogrzewania, a ponadto lepiej jest nam napalic w piecyku niz ciagnac prad zaraz obok piecyka stoi szafka na ktorej one lubia sie wylegiwac z racji tego, ze wlasnie jest bliziutko piecyka i jest ciepcio wiec pewnego wieczora nagle slyszymy syk kota, wpadamy do kuchni a ta juz po drugiej stronie kuchni na oknie siedzi... kazalo sie, ze kociczka chciala pogrzac sie na szafce, a, ze chciala sobie ulatwic droge na owa, poszla skrotami i wskoczyla wprost na rozgrzany piecyk, w ktorym palilismy caly dzien biedna warczala na nas kiedy chcielismy jej jakos pomoc, wiec stwierdzilismy, ze musi radzic sobie sama, a my nie bedziemy jej dodatkowo stresowac;0 kilka dni pozniej zaczela jej schodzic skorka z poduszek we wszystkich 4 lapkach;( ale juz jej nie boli

a tak w ogole to swietny pomysl z kalendarzem spraw do zalatwienia... chyba musze usiasc z T. i tez jakis plan dzialania opracowac, bo my mamy miesiac mniej, a planu zadniusienkiego

kurczaki, mialam Wam dzis autko obcykac, a tu traba zapomniala;D

[rudy_kot]

Dobranoc dziewuszki!! Jutro pewnie Was odwiedzę

[rudy_moniq]

elo
wróciłam po weekendowej nieobecności, byliśmy na działce, bo tam mamy rodzinne groby

po pierwsze aQ mam nadzieję że to była Wasza pierwsza i ostatnia taka kłótnia biedactwo, tyle nerwów Cie to kosztowało trzymam za Was kciuki, dobrze że TŻ przeprosił

Napisane przez studi

własnie się szykuję na nalot dzieciaków bo krążą koło mojej chaciendy w celu zrobienia mi psikusa cukierków niestety nie mam

o mamusiu nie trawię halloween w żadnej postaci, wprost nienawidzę a te paskudne dzieciaki sama przestraszyłabym tak, że uciekłyby w obs*anych gaciach do domu

Napisane przez Calipso88

A co do przepisów, to jeszcze taki "jabłkowy sen" gdzieś mam - jabłka pod pierzynką z masy z maskarpone- taka kremowa mmm. na biszkopcikach

ooo daj, daj, pliiis poprzedni przepis nie spodobał mi się, bo zawierał cynamon którego nie lubię a tu pianka i biszkopty... brzmi super!
nie denerwuj sie na TŻ, spokojnie skacze nad swoją Mamą jak nad jajkiem, nie dziwię mu się spokojnie, dajcie sobie czas szkoda tylko, że do rozmów dobiera niezbyt stosowne słowa i wychodzą przykrości...

Napisane przez Calipso88

Gryzonie mają to do siebie, że lubią hałasować akurat wtedy, kiedy my chcemy spać:/ moja szynszyla robi to samo!

ja mam żółwia i tak daje mi popalić, że nie raz mam dość a przecież to takie powolne i spokojne zwierzęta... taaa jasne...

Napisane przez rudy_kot

W załączniku są jego zdjęcia Rozkoszny, prawda? U mojej mamy zawsze sobie lubił tak poleniuchować

moja ciocia takiego miała zresztą... czego to ona nie miała

Napisane przez aluniaaaaa

No tak ale autobusy tam jada raz na pol godziny

eee, nie narzekaj, nie jest źle pół godziny to pikuś

Napisane przez adela50

od początku na flight radarze śledziłam, no no no, ale Okęcie jak nam się zepsuł amolot też stanęło na szczycie zadania. Dali jedzenie, picie,a leciałam z 22o osobami

hm, nie oceniłabym tego jako szczyt zadania, mają taki obowiązek i tyle

Napisane przez Gajaa

I piąteczka za topniejące pieniązki... Sprawdziliśmy stan liczników za gaz. Tak jak w zeszłym miesiącu przez całe 30 dni zużyliśmy ok 40 jednostek, tak teraz w dwa tygodnie...50! a to połowa dopiero calusieńka moja pensja pójdzie na nasze utrzymanie, heh. Byle przetrwać zimę

nie chcę być niemiła, ale nasuwa mi się jedynie 'A NIE MÓWIŁAM?!'
gaz to złooo!

wiecie, u mnie nawet fajnie minął weekend ale wczoraj miałam dziwny wieczór, spotkałam starego znajomego, nota bene mój były facet i przyjaciel... tak czy siak do tej pory jesteśmy w bliskich stosunkach... przez 3h które z nim spędziłam żalił mi się jak został zraniony przez dziewczynę, mówił jak bardzo cierpi i jak został potraktowany mimo dobrych intencji... jakoś dziwnie się czułam dlaczego właśnie mnie o tym mówił może musiał się komuś wygadać, ale to było dziwne... przecież jestem jego EX a on taką historyjkę mi zasadził w sumie nie wiedziałam jak się zachowywać, no ale wysłuchałam, doradziłam coś i tyle... spotykam człowieka raz na pół roku lub rok i robię za psychologa

Dziewczyny na gwałt potrzebuję taniego noclegu w Krakowie! to sprawa życia lub śmierci, innymi słowy wspólnego weekendu z TŻ jeśli któraś ma propozycję za ok. 30zł/osobę za nocleg to pliiis dajcie znać

[aluniaaaaa]

Gaja, mamy nadzieje, ze bedziesz nam sie chwalic co miesiac co macie do zalatwienia? i ewentualne watpliwosci tez chetnie rozwiejemy w sensie wyboru czegos tam a 130 zl za bukiet to faktycznie duzo... az nie chce myslec ile by moj kosztowal skoro twoj skromny, az tyle

[santom]

Napisane przez rudy_moniq

elo
wróciłam po weekendowej nieobecności, byliśmy na działce, bo tam mamy rodzinne groby

ja mam żółwia i tak daje mi popalić, że nie raz mam dość a przecież to takie powolne i spokojne zwierzęta... taaa jasne...

eee, nie narzekaj, nie jest źle pół godziny to pikuś

hm, nie oceniłabym tego jako szczyt zadania, mają taki obowiązek i tyle

Dziewczyny na gwałt potrzebuję taniego noclegu w Krakowie! to sprawa życia lub śmierci, innymi słowy wspólnego weekendu z TŻ jeśli któraś ma propozycję za ok. 30zł/osobę za nocleg to pliiis dajcie znać

moniq, maja takiowbowiazek, ale nie zawsze maja ochote sie z niego wywiazac niestety... nie zawsze lotnisko zagwarantuje jedzonko i picie...
co do kolegi... no coz... moze rzeczywiscie nie mial sie komu wygadac(btw, w wielkanoc tez spotkalam swojego bylego, szedl z siostrzenica po drugiej stronie ulicy , przeszlam na jego strone, a ten do malej mowi: patrz, moja milosc idzie ehe)
ojojoj!! do Krakowa sie wybieracie?? ja sama z checia skorzystalabym z jakis namiarow, bo prawdopodobnie po slubie zrobimy sobie wycieczke na Krakow i Zakopane

ale mialam zryty sen... snilo mi sie, ze jedna babka sie do mnie zglosila, zebym jej kota oddala, bo to jej jest, a ja glupia jej dalam, a dopiero potem do mnie doszlo, ze przeciez ona nie miala prawa zabrac mi Myni;D jezdzilam i jej szukalam wkurzona sie obudzilam nie oddam Kociamberka!!:hahah a:

[natasia20]

Dzień dobry
No i skończył się długi weekend dziś o 12 jadę na uczelnię i wracam po 17

ale wczoraj miałam idealny space z TŻ

[HisHoney]

^ Spacer brzmi fajnie

Witam wszystkich!

[rudy_kot]

Dzieeeeń dobry!

Widzę, że pod moją nieobecność nie działo się zbyt wiele Pogoda za oknem działa na mnie strasznie. Nie chce się NIC.

[jlys]

hej w ciagu 7 dni mam dostac odpowiedz- albo 2 etap albo bye ,bye- bylam dziś na rozmowie, bylo bardzo przyjemnie, pani powiedziala, ze fajnie sie rozmawialo.. no i zobaczymy
moniq ja znam super nocleg w krakowie przy samym straym mieście, gdzie bylismy z tż ale tam placilismy 75 zl za osobe ze sniadaniem..wiec nie pomoge
Gaja ja tez sie zastanawiam co z bukietem :/ w ogole to pod koniec miesiąca chyba bedziemy obrączki zamawiac- bo jak ma to zloto zdrozec to wole dmuchac na zimne , ale do końca roku to jużn na 100% kupimy
Ala my tez w koncu nie poszliśmy na cmentarz wczoraj . bo nie mamy do kogo a wszystko sie tak ulozylo , ze nie mieliśmy kiedy pójść -no ale nic bylismy na tych powązkach w końcu w niedziele
od jutra zaczynam maraton- 4 dni pod rząd po 11,5 h ( - wiec dziś ostatnia szansa na relaks a i zamowilam wczoraj fajowa torebke na allegro ;D

[eniq]

Hej Dziewczynki
Dawno mnie nie było tutaj i nawet jeszcze nie zdążyłam nadrobić co cię u Was dzieje, ale tyle mam na głowie, że nawet nie wiem w co ręce włożyć.. :/ w pracy obowiązków masa, w domu też a jeszcze do tego widmo pisania magisterki... oj ciężko..

Natasia zazdroszczę spacerku, ja też chciałam, ale zabrakło nam czasu
na cmentarzu też byliśmy króciutko, ale przynajmniej spędziliśmy ze sobą bardzo dużo czasu wczoraj i było tak mmmmmmiluutko i przynajmniej to mnie pocieszyło

jlys trzymam kciuki za rozmowę

kocie też nie znoszę takiej pogody... :/ bo nie mogę zmobilizować się do niczego..

[1988Marlena]

Hej,
Jlys czekamy na dobre wieści co do rozmowy i drugiego etapu
Gaja, no niestety gazowe ogrzewanie jest drogie tak więc albo grube skarpety i obniżyć temp. albo przeboleć wysokie rachunki
U mnie nic ciekawego, byłyśmy jeszcze dziś na cmentarzu z Małym, ale tylko na chwilę bo Mały do spania miał iść. No i poza tym to nic, nuda
TŻ wraca wreszcie do domu nie lubię jak jedzie daleko i go długo nie ma, martwię się o niego wtedy Ale już mi lżej

Chyba pora zacząć konkretnie dbać o włoski bo mi się zniszczyły ostatnio od suszarki - często i gorącym powietrzem suszyłam bo się spieszyłam zawsze ale od teraz nie ma!! niech schną naturalnie bo inaczej zostanę z piórkami

[rudy_moniq]

Napisane przez jlys

od jutra zaczynam maraton- 4 dni pod rząd po 11,5 h ( - wiec dziś ostatnia szansa na relaks a i zamowilam wczoraj fajowa torebke na allegro ;D

trzymam kciuki żeby zadzwonili z rozmowy
poka torebkę
a w pracy dasz radę, po tych 4 dniach jak zwykle będziesz przez tydzień lenić się w domu

Marlena od Ciebie co raz słyszę coś o włosach, serio są takie słabe? ja tam ze swoimi nic nie robię i żyją myję co 2-3 dni, potem psikam odżywką i tyle trochę wypadają, ale zawsze tak było bo mam ich dużo
popieram Marlenę grube skarpety i tyle i powtarzam jeszcze raz - gaz to złooo! ja mam w domu w zimę 19-21*C i jest spoko (w nocy spada do 17), pierwsze dwa lata były straszne, bo było mi zimno, ale teraz jest ok kwestia przyzwyczajenie no i w niższych temperaturach wolniej starzeje się skóra a rachunki i tak wysokie...

teraz jadę do TŻ i będzie mnie maglował z angielskiego
do wieczorka, paa

[rudy_kot]

Napisane przez jlys

hej w ciagu 7 dni mam dostac odpowiedz- albo 2 etap albo bye ,bye- bylam dziś na rozmowie, bylo bardzo przyjemnie, pani powiedziala, ze fajnie sie rozmawialo.. no i zobaczymy
moniq ja znam super nocleg w krakowie przy samym straym mieście, gdzie bylismy z tż ale tam placilismy 75 zl za osobe ze sniadaniem..wiec nie pomoge
Gaja ja tez sie zastanawiam co z bukietem :/ w ogole to pod koniec miesiąca chyba bedziemy obrączki zamawiac- bo jak ma to zloto zdrozec to wole dmuchac na zimne , ale do końca roku to jużn na 100% kupimy
Ala my tez w koncu nie poszliśmy na cmentarz wczoraj . bo nie mamy do kogo a wszystko sie tak ulozylo , ze nie mieliśmy kiedy pójść -no ale nic bylismy na tych powązkach w końcu w niedziele
od jutra zaczynam maraton- 4 dni pod rząd po 11,5 h ( - wiec dziś ostatnia szansa na relaks a i zamowilam wczoraj fajowa torebke na allegro ;D

Pokażesz? Mi mój P. zamówił dwie w ramach urodzin Chcecie zobaczyć?

Napisane przez 1988Marlena

Hej,
Jlys czekamy na dobre wieści co do rozmowy i drugiego etapu
Gaja, no niestety gazowe ogrzewanie jest drogie tak więc albo grube skarpety i obniżyć temp. albo przeboleć wysokie rachunki
U mnie nic ciekawego, byłyśmy jeszcze dziś na cmentarzu z Małym, ale tylko na chwilę bo Mały do spania miał iść. No i poza tym to nic, nuda
TŻ wraca wreszcie do domu nie lubię jak jedzie daleko i go długo nie ma, martwię się o niego wtedy Ale już mi lżej

Chyba pora zacząć konkretnie dbać o włoski bo mi się zniszczyły ostatnio od suszarki - często i gorącym powietrzem suszyłam bo się spieszyłam zawsze ale od teraz nie ma!! niech schną naturalnie bo inaczej zostanę z piórkami

Ja też walczę z włosami, codziennie w nie klepię odżywki, co tydzień maskę itp, ale one są takie niereformowalne

[jlys]

moniq nie tym razem niestety mam po tym 3 dni wolnego ;-p
w ciagu ostatniego pol roku kupilam 2 bezowe torebki-2 poszly do wyrzucenia po jakims miesiacu użytkowania..mam nadzieje, ze z ta bedzie ok z tylu jest gladka : juz chce ja w domuw ogole lubie torbki primarka mam już chyba ze 4 i naprawde sa dobre , wszystkie maja dobra jakośc dalam za nia niecale 80 zl

Marlena ja pisalam niedawno , ze kupilam apmulki seboradin 14 dniowa kuracja i naprawde mi pomogly zaluje , ze wczesniej nie kupilam, bo naprawde pelno wlosów stracilam :./
kot no jasne , że chcemy zobaczyć

[rudy_kot]

jlys ładna a duże to to? Ja to lubię takie co mieszczą A4. Zdjęcia w załącznikach pochodzą z allegro. Tę pierwszą to ktoś na wizażu pokazywał i się w niej od razu zakochałam

[aluniaaaaa]

Wpadlam z nowina iż umowa podpisana i teraz tylko czekamy na mieszkanko.... do 2013

I juz dawno wam obiecalam ale dzisiaj dopiero kupilam sobie kabelek do mojego telefonu patrzcie jaka mi kiedys T. kanapke zrobil

[jlys]

moja tez mieści a4, a wiesz ta druga co wstawilas to sie nad nią zastanawialam , ta pierwsza też mi sie podoba bardzo ale chcialam taka co na ramie zaloże
Ala gratki zleci szybko a kanapka fajowa-choc widze niezbyt bogata w skladniki
ide chyba zaraz obiad sobie zrobic, bo oprocz płatków rano i cheesburgera po 11 to nic nie jadlam :p.
tż zostaly tylko 2 spotkania już do bierzmowania

[rudy_kot]

Napisane przez aluniaaaaa

Wpadlam z nowina iż umowa podpisana i teraz tylko czekamy na mieszkanko.... do 2013

I juz dawno wam obiecalam ale dzisiaj dopiero kupilam sobie kabelek do mojego telefonu patrzcie jaka mi kiedys T. kanapke zrobil

Zakochana kanapka

Napisane przez jlys

moja tez mieści a4, a wiesz ta druga co wstawilas to sie nad nią zastanawialam , ta pierwsza też mi sie podoba bardzo ale chcialam taka co na ramie zaloże

No właśnie zauważyłam, że ten sam sprzedawca hi hi, ja wybrałam tę, bo ma żywe kolory, a chcę mieć kontrast, bo płaszczyk mam szary

[Gajaa]

Cześć!

Ala, jasne, że będę am pisać. Na ten miech mamy:
* rozmowa nt finansów z matką J.
* wywiad środowiskowy dot. obrączek
* "wodzirejo - DJ"
* wstepne menu

Wsio. Potem w grudniu też się ochrzaniamy, bo tylko kolęda i coś jeszcze jednego, a od stycznia zapierdziel pełną parą - wtedy obrączki, zaproszenia etc My obrączki robimyw styczniu, bo złoto swoje mamy - starczy przerobić jutro j. jedzie podpytać złotników po ile by chcieli - a nuż uda się zejść poniżej tych 300 zł

W ramach spłacania tych rachunków, wzięłam nadgodziny w tym miesiącu. mnóstwo urodzinek i dodatkowe 3h w tygodniu. jeah. Bo się spłuczemy i nic na ślub nie będzie, a przecież j. nadal bez pracy, heh

Nie w moim stylu te torebki

I kolejna kwiaciarnia odpisała...tym razem przedzaił 100-150 zł

Ja tam włosy codziennie myje, codziennie odzywka, suszę raz na trzy miechy od święta i żyją

ALA, PIJEMY!

[jlys]

kot a ja nie wzielam jej bo juz mam brązowa , z którą non stop biegam ostatnio a po za tym męczę się jak mam przez ramie taka duża przerzucona a zgięciu tez mnie boli ręka i tylko czasami takie biore ja już u tego sprzedawcy zamawialam torebke rok temu- btw podobna do tej 2 twojej tylko, że szarą
Gaja a dużo macie tego zlota? tez o tym myślelsmy ale jest mozliwosc tylko 2 obraczek( 1 mojej mamy) z czego 1 to trzeba sprawdzic czy to zloto na 100% bo to obraczka śp. prababci i moja babcia dala ją mojemu ojczymowi ;] jak zgubil swoja obraczke, teraz maja nowe i mogliby nam je odac do przetopienia (jesli ta jego jest ze zlota)ale nie wiem czy 2 obraczki to nie za malo?
ide robić spaghetti i poleże sobie troche bo mnie nogi bolą od dzisiejszego latania .

[rudy_kot]

Napisane przez jlys

kot a ja nie wzielam jej bo juz mam brązowa , z którą non stop biegam ostatnio a po za tym męczę się jak mam przez ramie taka duża przerzucona a zgięciu tez mnie boli ręka i tylko czasami takie biore ja już u tego sprzedawcy zamawialam torebke rok temu- btw podobna do tej 2 twojej tylko, że szarą
Gaja a dużo macie tego zlota? tez o tym myślelsmy ale jest mozliwosc tylko 2 obraczek( 1 mojej mamy) z czego 1 to trzeba sprawdzic czy to zloto na 100% bo to obraczka śp. prababci i moja babcia dala ją mojemu ojczymowi ;] jak zgubil swoja obraczke, teraz maja nowe i mogliby nam je odac do przetopienia (jesli ta jego jest ze zlota)ale nie wiem czy 2 obraczki to nie za malo?
ide robić spaghetti i poleże sobie troche bo mnie nogi bolą od dzisiejszego latania .

A ja z kolei małe sporadycznie noszę, bo ja MUSZĘ mieć masę rzeczy w torebce hi hi hi, smacznego!

[Gajaa]

Mama nam dała dwie obrączki, które większe są od naszych przyszłych, więc powinno starczyć, a jak nie to chyba jeszcze z 5 takich mega szerokich w szafie jest zbunkrowanych

O mniam, spagetii

[jlys]

kurde to nie wiem..moze wezmiemy ta jego obraczke i pojdziemy zapytac, bo co do rozmiarów to jest tez roznica.

chętnie sie podziele z Wami

[natasia20]

heej
wróciłam z uczelni ale się wkurzyłam bo pojechałam na darmo facet nie przyjachł

[Gajaa]

Oj, jak ja nie lubiłam specjalnie się zrywać dla jednych zajęc, które potem odwoływali

DAJ!

próbuj. Zawsze to dwie stówy do przodu

Matko droga, zaraz mi się dzieciarnia zwali..nie chce mi się! znacy..ja to w zasadzie nie będę nic z nimi robić, bo swoje zajęcia już miałam, ale nie chce mi się rodziców obsługiwać

[aluniaaaaa]

Napisane przez Gajaa

ALA, PIJEMY!

Oj obraczki to chyba najprzyjemniejsza czesc zaraz po sukni

[studi]

Napisane przez aluniaaaaa

Oj obraczki to chyba najprzyjemniejsza czesc zaraz po sukni

ja dorzucę jeszcze bukiet ślubny i biżuterię i buty i dodatki

[1988Marlena]

Napisane przez jlys

moniq nie tym razem niestety mam po tym 3 dni wolnego ;-p
w ciagu ostatniego pol roku kupilam 2 bezowe torebki-2 poszly do wyrzucenia po jakims miesiacu użytkowania..mam nadzieje, ze z ta bedzie ok z tylu jest gladka : juz chce ja w domuw ogole lubie torbki primarka mam już chyba ze 4 i naprawde sa dobre , wszystkie maja dobra jakośc dalam za nia niecale 80 zl

Marlena ja pisalam niedawno , ze kupilam apmulki seboradin 14 dniowa kuracja i naprawde mi pomogly zaluje , ze wczesniej nie kupilam, bo naprawde pelno wlosów stracilam :./
kot no jasne , że chcemy zobaczyć

Seboradin mówisz? a drogie to cóś?

A torebka nie w moim stylu

Napisane przez rudy_kot

jlys ładna a duże to to? Ja to lubię takie co mieszczą A4. Zdjęcia w załącznikach pochodzą z allegro. Tę pierwszą to ktoś na wizażu pokazywał i się w niej od razu zakochałam

Ta pierwsza

Napisane przez aluniaaaaa

Wpadlam z nowina iż umowa podpisana i teraz tylko czekamy na mieszkanko.... do 2013

I juz dawno wam obiecalam ale dzisiaj dopiero kupilam sobie kabelek do mojego telefonu patrzcie jaka mi kiedys T. kanapke zrobil

no to
A kanapka - mało wymagająca jesli chodzi o zdolności kulinarne ale za to pomyślunek miał fajny

Napisane przez Gajaa

Ala, jasne, że będę am pisać. Na ten miech mamy:
* rozmowa nt finansów z matką J.
* wywiad środowiskowy dot. obrączek
* "wodzirejo - DJ"
* wstepne menu

Wsio. Potem w grudniu też się ochrzaniamy, bo tylko kolęda i coś jeszcze jednego, a od stycznia zapierdziel pełną parą - wtedy obrączki, zaproszenia etc My obrączki robimyw styczniu, bo złoto swoje mamy - starczy przerobić jutro j. jedzie podpytać złotników po ile by chcieli - a nuż uda się zejść poniżej tych 300 zł

W ramach spłacania tych rachunków, wzięłam nadgodziny w tym miesiącu. mnóstwo urodzinek i dodatkowe 3h w tygodniu. jeah. Bo się spłuczemy i nic na ślub nie będzie, a przecież j. nadal bez pracy, heh

Ja tam włosy codziennie myje, codziennie odzywka, suszę raz na trzy miechy od święta i żyją

No to fajnie sobie to rozpisaliście ja chyba też tak będę musiała zrobić jak będę kiedyś brać ślub (o ile kiedyś to nastąpi) bo ja tez bez planu i rozpiski wiecznie o czymś zapomnę

J. nadal bez pracy? ehhh wspólczuję

Ja chyba tez muszę zacząć myć włosy codziennie i codziennie intensywna odżywka bo mi się przesuszyły straśnie ostatnio