Diane 35 / Cyprest / OC 35 / Syndi 35 - wątek zbiorczy

[Cathe_Elen]

Napisane przez czekoladoholiczka13

Hej Dziewczyny! Brałam już Syndi 35 ale zrobiłam sobie półroczną przerwę, teraz do nich chce wrócić i zgłupiałam.. Nie śmiejcie się o pytanie, które zadam, po prostu zapomniałam.... Jak dostanę okres np w niedzielę to zaczynam brać tabletki od napisu nd albo we wtorek i wtedy od wtorku? Będe bardzo wdzięczna za pomoc

Bierzesz tabletkę w pierwszy dzień okresu (za pierwszym razem jak rozpoczynasz) i tak do ostatniej tabletki z opakowania. A później to robisz 7 dni przerwy i bierzesz pierwszą tabletkę z opakowania - i tak już za każdym razem. Okres powinnaś mieć w tych 7 dniach przerwy, zazwyczaj jest to czwarty, piąty dzień przerwy.

A te dni na opakowaniu są napisane dla naszej wygody, żebyśmy się nie zapomniały (albo żeby sprawdzić, czy nie zapomniałyśmy wziąć), także najlepiej jest brać je tak jak jest napisane, okres dostaniesz w poniedziałek, weź tabletkę z poniedziałku. ) I od tej pory opakowanie zaczynasz co 28 dni niezależnie od tego, kiedy zaczyna Ci się okres, a kiedy kończy.

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Napisane przez czekoladoholiczka13

Hej Dziewczyny! Brałam już Syndi 35 ale zrobiłam sobie półroczną przerwę, teraz do nich chce wrócić i zgłupiałam.. Nie śmiejcie się o pytanie, które zadam, po prostu zapomniałam.... Jak dostanę okres np w niedzielę to zaczynam brać tabletki od napisu nd albo we wtorek i wtedy od wtorku? Będe bardzo wdzięczna za pomoc

Ja też jestem czekoladoholiczką, tak swoją drogą.

[abc1 abc]

A ja po Diane nie mam żadnych złych objawów ! ( biorę dianę od 2 miesięcy na tradzik i będę brała dokładnie pół roku )

- plamienia były bardzo małe ( kilka kropel dziennie ), przez 1 opakowanie i 6 pastylek z drugiego )
- cera mi się już poprawiła
- żadnych złych nastrojów
- żadnej zmiany wagi, czy wody w organiźmie
- dobry nastój
- apetyt na seks bez zmian
- żadnego bólu głowy czy czego innego

No ale rozumiem, że po ostawieniu może być gorzej ( mam nadzieję, że mnie to ominie )

[Malinkaaaaaa]

Trochę mnie nie było, a wy tak poleciałyście z postami, że ledwo odnalazłam w którym momencie tu napisałam Ewentualnie jestem ślepa i to nie byłam ja. Ale przechodząc do rzeczy - jestem już po trzecim blistrze tabletek Cyprest. Jako środek antykoncepcyjny spisał się świetnie, co do skutków ubocznych - przy pierwszym blistrze miałam problemy z żołądkiem, nudnościami i takie tam. Podczas drugiego blistra wyjechałam za granicę do Serbii. Zmiana klimatu źle wpływa na te tabletki, uwierzcie mi. Lepiej nigdzie nie wyjeżdżać! Okres w czasie przerwy trwał z jakieś 13 dni plus krwawienie za kazdym razem brania tabletki z połowy trzeciego blistra. Gdy wróciłam do kraju wszystko ustało.
Co do tabletek - to są moje pierwsze, i muszę przyznać, że miałam mieszany stosunek do nich. Ale jestem z tej grupy, która jest z nich zadowolona. Trądzik znacznie się zmniejszył, teraz mam tylko pojedyńcze wypryski, i w minimalnych ilościach. Nie jestem w ciąży. Moje włosy nie przetłuszczają się tak często. Nic mnie nie boli. Schudłam znacznie. Hirsutyzm się znacznie zmniejszył. Miesiączki mniej bolą i są znacznie krótsze (przed tabletkami potrafiłam mieć okres 10dniowy, po tabletkach ten okres zmniejszył się o ponad połowę). z moim krążeniem jest wszystko w porządku. Jutro, a raczej już dzisiaj zważając na godzinę która jest, gdy to piszę idę do ginekologa. 3 cykle temu mówiła, że mi je zmieni - mam nadzieję, że tak się nie stanie, bo bardzo jestem zadowolona z tych.
pozdrawiam.

[ona1960]

abc1 abc jesli tabletki sa odpowiednio dobrane to pewnie nawet po odstawieniu nie bedziesz miala zadnych niepozadanych objawow, tak jak ja. grunt to badania pamietaj o nich

[SubRosa1985]

Hej Dziewczyny

Niedługo rozpoczynam drugą kurację kwasem glikolowym czyli Triacnealem, poprzedniej efekty były boskie - ostatnio tak piękną cerę miałam kilkanaście lat temu (czyli jako dzieciak ) . U mnie T. nie spowodował żadnych skutków ubocznych typu wysyp, łuszczenie, przesuszenie itp. Dlatego powtarzam kurację, ale tym razem nie jestem pewna jej wyników Otóż po 6 latach (sic! - ) brania tabletek antykoncepcyjnych Diane35, które jako JEDYNE pomogły mi w bardzo silnym trądziku (różowaty to był chyba), postanowiłam odstawić owe "cudo"... Jako, że nigdy nie robiłam przerwy w ich braniu dłużej niż 3 mce nie wiem czego mam się spodziewać - ale jest prawdopodobieństwo na 90 %, że trądzik wróci (po około miesiącu lub nawet kilku miesiącach od odstawienia), możliwe, że w bardziej nasilonej postaci niż wcześniej - dla mnie to będzie osobista katastrofa ... W związku z tym mam pytanka:

1) Czy to dobry pomysł, żeby Triacneal stosować w połączeniu z odstawieniem tabsów Diane35? I Triacneal może powodować wysyp i odstawienie Diane35 również go powoduje - a jeśli oba te "wysypy" się skumulują?

2) Jak to skoordynować w czasie? Tzn. odstawić tabsy i zacząć brać T. w tym samym czasie? Może T. złagodzić skutki odstawienia?

3) Czy możliwe jest odstawienie tabsów bez wysypu ? Jak go załagodzić? Wolałabym do niego nie dpuścić niż go leczyć, bo znam moja skórę i bedzie to trwało w nieskończoność Jaka więc profilaktyka zaraz po odstawieniu? Może od razu (?) po odstawiniu zabrac się za mniejsze dawki hormonów?

[FizzMms]

Hej Nie wytrzymałam i poszłam do ginekologa po tabletki.
atlanta1987 mi lekarz też powiedział o tym, że nie można tak długo brać. Zła jestem na niego, bo powiedział mi o tym dopiero teraz (a wcześniej brałam 8 miesięcy i nic się nawet nie zająknął) i przez to chyba więcej nie dostane opakowań (wymusiłam na nim 3!), a były to tabletki, które bardzo mi pomogły.
Facet powiedział, że skoro zależy mi tylko na pozbyciu się trądziku powinnam iść do dermatologa. Głupota, do dermatologa chodziłam łącznie z 3 lata, wydałam masę kasy i nic. Gdybym miała tylko małe pryszcze to bym nie narzekała, ale mam wielkie gule, co innego mi w takim razie pomoże?
Rozpisałam się, ale chciałam się Was o coś spytać. Tabletek nie zaczęłam brać z pierwszym dniem okresu. Okres dostałam w piątek wieczorem a tabletki zaczęłam brać w poniedziałek. Teraz mam duży wysyp na twarzy i nie wiem czy to przez to czy po prostu tak jest na początku brania tabletek (za nic nie mogę sobie przypomnieć bym wcześniej miała wysyp po Syndi).
Z góry dziękuję

[majqla]

Skończyłam pierwsze opakowanie i czekam na krwawienie.. od środy mam zacząć brać drugie, a okresu nadal nie ma... Czy to źle jak za pierwszym razem w ogóle go nie będzie?

[KaSiiula0]

tak więc postanowiłam ze opisze moją sytuację... tabletki syndi 35 biorę od lipca tego roku (2011) zażyłam zaledwie 4 opakowania, ostatnie nie dokońca gdyż w ostatni weekend zaczęlam odczuwać ból w nodze, myslalam ze to taki bol jak nieraz sie zdarzy zwyczajny moze z przemeczenia nogi..ale zastanawialo mnie to poniewaz 4 dni spedzilam w domu z przeziebieniem i nie bylam w stanie jej przemeczyc głownie lezac i odpoczywajac w łozku. bol coraz bardziej sie nasilał tak ze chwilami wyłam z bólu, utykałam na noge i ciezko bylo mi sie poruszac i we wtorek wieczorem wylądowałam na pogotowiu na chirurgii lekarz skierował mnie na badania usg nogi z podejrzeniem zakrzepicy (!) zrobił mi się obrzek na tej nodze, po badaniu diagnoza sie potwierdzila - ostra masywna zakrzepica żył głebokich siegająca od zyły biodrowej zewnetrznej prawej conajmniej do poziomu zyly podkolanowej prawej włącznie, ehh z badania przewieziono mnie na wózku na izbe przyjec do szpitala na hospitalizacje. bylam w szoku ;o zadnego urazu, wszystko stalo sie nagle w przeciągu 3 dni ;o wszystko z powodu tych własnie tabletek, moze niekoniecznie tych ale przez tabletki antykoncepcyjne, bralam tylko syndi 35 i to szczególnie na uregulowanie okresu i na poprawe skóry... w szpitalu spedzialam 4 dni, wyszlam wczoraj. podawano mi dożylnie heparyne 24h/ na dobe, zabroniono mi chodzic nawet do łazienki poczatkowo pozniej jakos wynegocjowalam to wc... teraz czeka mnie leczenie conajmniej przez pol roku, sama robie sobie codziennie bolesne zastrzyki w brzuch by rozbić te skrzepliny w krwi. gdyby nie ból pewnie bym wszystko zlekcewazyla a nieleczona zakrzepica moze doprowadzic do śmierci... gdy jeden skrzep w zyle oderwie sie i poplynie dalej w kierunku płuc tworząc zator... także uważajcie dziewczyny i pilnujcie sie, szczególnie te które pala bo one najbardziej sa na to narazone, wystarczy jeden papieros z tego co mowili lekarze... mi sie zdarzylo zapalic czasem, bardzo bardzo rzadko w weekend na jakis wiekszych imprezach i takie jaja... chyba tyle, rozpisalam sie troche. zdrowia zycze

[aga8603]

?

[Joonie]

Biorę Diane od roku i przyznam, że bardzo mi pomogła w leczeniu trądziku.. Wreszcie mogę normalnie spojrzeć w lustro. Póki co, nie mam żadnych skutków ubocznych, jedynie na początku zażywania zrobiłam się strasznie nerwowa, a na dodatek trądzik wysypał mnie jeszcze bardziej.. ale podobno to normalne. W każdym razie, póki co zachwalam te tabletki, zobaczymy co będzie kiedy lekarz będzie chciał mnie przestawić na inne, o mniejszej dawce hormonów.

[bozyciesamosieuklada]

Napisane przez atlanta1987

ja brałam syndi 6 m-cy, moja ginekolożka mówi, że to bardzo silny preparat i nie powinno się go brać dłużej niż 6 m-cy, po tym czasie przepisała mi inny preparat o delikatniejszym składzie. Zawsze po odstawieniu tabl. skóra/włosy etc. ich stan się pogarsza - tabl. to przecież hormony, które mają znaczący wpływ na nasze samopoczucie i stan organizmu (także skóry włosów etc.) więc nie dziw się, że teraz skóra szaleje - zwłaszcza jeśli brałaś tak silny preparat jakim jest syndi.
Moim zdaniem z tym preparatem trzeba ostrożnie i trzeba być pod stała kontrola lekarza.

Pozdrawiam

dookładnie. ja brałam diane 9 miesięcy ale tylko ze względu na to, że 6 miesiąc przypadał mi jak miałam maturę i egzaminy, więc, żeby mnie dodatkowo nie rozstrajać dermatolog mi przedłużyła

KaSiiula0 to żeś mnie wystraszyła.

Ogólnie mam problem, kończę drukie opakowanie Syndi i przedwczoraj tak mi spuchły łydki i dodatkowo nabrzmiałe miejsce na zgięciu kolana. Dziś z kolei mam opuchnięte uda, jakby zwiększył mi się cellulit.
Kuruję się ze względu na podwyższony testosteron i androstendrion, czego skutkami jest trądzik.
endokrynolog ginekolog zalecił mi branie androcuru i właśnie syndi 35, co nie wiem czy jest dobrym rozwiązaniem, bo podobno syndi ma taki sam skład co Diane a ja mówiłam lekarzowi, że przytyłąm bardzo po Diane, pojawił mi się cellulit i rozstępy w wieku 19 lat!!!!!
Nie wiem co mam robić, wiem, że muszę przeczekać do 3 blistru syndi chociaż i zrobię badania krwi...

achhhh jestem w rozsypce. no i jeszcze dodam, że mam straszne wahania nastrojów.

pomoocyyyy

[FizzMms]

Napisane przez bozyciesamosieuklada

Ogólnie mam problem, kończę drukie opakowanie Syndi i przedwczoraj tak mi spuchły łydki i dodatkowo nabrzmiałe miejsce na zgięciu kolana. Dziś z kolei mam opuchnięte uda, jakby zwiększył mi się cellulit.
Kuruję się ze względu na podwyższony testosteron i androstendrion, czego skutkami jest trądzik.
endokrynolog ginekolog zalecił mi branie androcuru i właśnie syndi 35, co nie wiem czy jest dobrym rozwiązaniem, bo podobno syndi ma taki sam skład co Diane a ja mówiłam lekarzowi, że przytyłąm bardzo po Diane, pojawił mi się cellulit i rozstępy w wieku 19 lat!!!!!
Nie wiem co mam robić, wiem, że muszę przeczekać do 3 blistru syndi chociaż i zrobię badania krwi...

achhhh jestem w rozsypce. no i jeszcze dodam, że mam straszne wahania nastrojów.

pomoocyyyy

Nie martw się, ja mam 18 lat i już parę lat mam rozstępy;(
Mi Syndi 35 zapisał zwykły dermatolog. Czy endokrynolog ginekolog zaleca jakieś badania krwi? Bo ja mam poważny trądzik i zastanawiam się czy wszystko w porządku z moimi hormonami czy mam zawaloną wątrobę/nerki/jelita. A zwykły dermatolog nie chce więcej przepisywać mi tabletek...

[KaSiiula0]

podobno jest cos takiego jak testy hormonalne, zlecic je moze ginekolog
prawdopodobnie wykaza czy mamy prawidlowo lub w miare dobry poziom hormonow lub których jest za wiele, byc moze to przez nie mamy brzydka cere. Przez tą moją chorobe poki co nie doszłam do tego etapu (pisalam o zakrzepicy kilka postów wczesniej ) faktycznie cere mam teraz w fatalnym stanie nie biore juz tabletek chyba 2 tydz. Dzisiaj lekarz odstawil mi zastrzyki, ciesze sie ze nie musze byc juz masochistką ale w zamian mam tabletki, lekarstwa dalsze ( acenocumarol wzf) przy których przez pewien teraz czas musze robic sobie codziennie badania krwi, beda mi dobierac odpowiednią dawke która bedzie działać... to wszystko jest takie męczące i ten stres... kolejny tydzien na zwolnieniu, przepisuje zeszyty, mnóstwo nauki i opuszczonych sprawdzianów - za kilka miesiecy matura, niedokonczone prawko, za kilka dni uplywa mi termin i znów bede musiala pewnie zdawac testy. Ile bym dała by wrócić do wczesniejszej normalności.... przynajmniej zaczyman juz chodzić normalnie, ból popoli zanika

[KaSiiula0]

podobno jest cos takiego jak testy hormonalne, zlecic je moze ginekolog
prawdopodobnie wykaza czy mamy prawidlowo lub w miare dobry poziom hormonow lub których jest za wiele, byc moze to przez nie mamy brzydka cere. Przez tą moją chorobe poki co nie doszłam do tego etapu (pisalam o zakrzepicy kilka postów wczesniej ) faktycznie cere mam teraz w fatalnym stanie nie biore juz tabletek chyba 2 tydz. Dzisiaj lekarz odstawil mi zastrzyki, ciesze sie ze nie musze byc juz masochistką ale w zamian mam tabletki, lekarstwa dalsze ( acenocumarol wzf) przy których przez pewien teraz czas musze robic sobie codziennie badania krwi, beda mi dobierac odpowiednią dawke która bedzie działać... to wszystko jest takie męczące i ten stres... kolejny tydzien na zwolnieniu, przepisuje zeszyty, mnóstwo nauki i opuszczonych sprawdzianów - za kilka miesiecy matura, niedokonczone prawko, za kilka dni uplywa mi termin i znów bede musiala pewnie zdawac testy. Ile bym dała by wrócić do wczesniejszej normalności.... przynajmniej zaczyman juz chodzić normalnie, ból powoli zanika

[nowiutka1]

witam. ja brałam jakiś czas tabletki Cyprest są tanie, ja płaciłam około 10 zł, a i są bardzo dobre na trądzik i nie tyje się po nich.

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

ja biorę Cyprest i jest naprawdę tani kosztuje około 9 zł, cera jest po nich rzeczywiście w lepszym stanie i nie powinnaś mieć problemów z dostępnością, ja mieszkam w nie dużym miasteczku a w każdej aptece dostanę je bez problemu

[bozyciesamosieuklada]

Napisane przez FizzMms

Nie martw się, ja mam 18 lat i już parę lat mam rozstępy;(
Mi Syndi 35 zapisał zwykły dermatolog. Czy endokrynolog ginekolog zaleca jakieś badania krwi? Bo ja mam poważny trądzik i zastanawiam się czy wszystko w porządku z moimi hormonami czy mam zawaloną wątrobę/nerki/jelita. A zwykły dermatolog nie chce więcej przepisywać mi tabletek...

Ja Ci radze iść do endokrynologa ginekologa [a raczej odwrotnie] bo pomoże Ci od wewnątrz. Mi wyszła chora tarczyca i przedwczesne PCO. Na szczęście wszystko okazało się, że jest we wczesnym studium i nie ma zmian w USG, ale jakbym rok poczekała....

Napisane przez KaSiiula0

podobno jest cos takiego jak testy hormonalne, zlecic je moze ginekolog
prawdopodobnie wykaza czy mamy prawidlowo lub w miare dobry poziom hormonow lub których jest za wiele, byc moze to przez nie mamy brzydka cere. Przez tą moją chorobe poki co nie doszłam do tego etapu (pisalam o zakrzepicy kilka postów wczesniej ) faktycznie cere mam teraz w fatalnym stanie nie biore juz tabletek chyba 2 tydz. Dzisiaj lekarz odstawil mi zastrzyki, ciesze sie ze nie musze byc juz masochistką ale w zamian mam tabletki, lekarstwa dalsze ( acenocumarol wzf) przy których przez pewien teraz czas musze robic sobie codziennie badania krwi, beda mi dobierac odpowiednią dawke która bedzie działać... to wszystko jest takie męczące i ten stres... kolejny tydzien na zwolnieniu, przepisuje zeszyty, mnóstwo nauki i opuszczonych sprawdzianów - za kilka miesiecy matura, niedokonczone prawko, za kilka dni uplywa mi termin i znów bede musiala pewnie zdawac testy. Ile bym dała by wrócić do wczesniejszej normalności.... przynajmniej zaczyman juz chodzić normalnie, ból powoli zanika

to trzeba przyznać to całe chorowanie, jest strasznie stresujące, nie ogarniam życia ostatnio :P mam straszne wahania nastrojów i też mam ochotę cały czas siedzieć w domu. w sumie teraz to przez trądzik, ale zawsze....

i to u Ciebie przez ten zakrzep? do tej pory się to tak ciągnie?

[KaSiiula0]

to trzeba przyznać to całe chorowanie, jest strasznie stresujące, nie ogarniam życia ostatnio :P mam straszne wahania nastrojów i też mam ochotę cały czas siedzieć w domu. w sumie teraz to przez trądzik, ale zawsze....

i to u Ciebie przez ten zakrzep? do tej pory się to tak ciągnie?[/QUOTE]

hm, co przez zakrzep? Chodzi Ci o cere? Nie, moja cera niestety odkąd pamietam ma tendecję do trądziku a teraz po odstawieniu pigułek chyba sie nasiliło. W sumie to nic mi nie pomaga... A odnośnie tego ginekologa endokrynologa to czym on się różnie od zwykłego ginekologa i jak może pomóc?

[bozyciesamosieuklada]

no tym, że się zna na hormonach, czy co jest przewaznie przyczyną trądziku :P

[Abby_]

Witam Mam do was pytanie. Może nie powinno być tutaj ale jest tu tyle tego że czasami trudno znaleźć to o co nam chodzi. Mam nadzieje że ktoś mi odpowie.
Czy w czasie przerwy 7 dniowej w braniu tabletek pojawia się okres ? I czy jak np ktoś dostanie okresu w 6-7 lub nawwet 8 dniu przerwy to czy 8 ma normalnie brać tabletkę ? A jak nie dostanie tego okresu w tym czasie to ma brać 8 dnia. Podkreślam że jest po pierwszym opakowaniu. Byłabym wdzięczna za jakąś odpowiedź. Wiem że głupie pytanie i w sumie nie w tym temacie ale wiem że koleżanka bierze ten cyprest. A ja nie umiem jej doradzić bo sama nie przepadam za tabletkami i nie ich po prostu nie brałam. A wiem że nie wszyscy chcą je brać z różnych przyczyn.

[olap93]

Hej dostalam wlasnie diane i dzis wzielam pierwsza tabletke. Chodzi mi głównie o zwalczenie tradziku, ale cieszy mnie tez fakt antykoncepcji i licze na przyrost wagi tylko ze jak tak czytam to nie jestem pewna czy oplaci sie brac.... Mialam robione badania na hormony a pani doktor byla bardzo mila, ma tez bardzo dobra opinie. Jak myślicie powinnam brać czy jednak odstawic?

[NowaIza]

nieważne, czy dostaniesz okres, czy nie. Masz brać tak, jak zalecil lekarz, czyli w 8mym dniu zaczac nowe opakowanie. Ja przed snem wezmę moją 7mą tabletkę Cyprest. Czuję się dobrze, ale nadal mam nieznaczne krwawienie :-( trochę wydłużyły mi okres.

[bozyciesamosieuklada]

mam dosyć. nogi mi puchną, pojawiły mi się tez na nogach popękane naczynka, żyły widoczne, i powiększył cellulit. mam dosyć.
mam mnóstwo syfów, pojawiają się mimo, że zaczynam 3 opakowanie, znowu pojawiają mi się podskórne pryszcze :/ chyba max. po 3 opakowaniach poproszę o zmianę tabletek.
któraś miała podobną sytuację?

[Cathe_Elen]

....

[KaSiiula0]

do Cathe_Elen

prez jak długi czas miałas zakrzepice? jakie leki przyjmowałaś/przyjmujesz? paliłaś piłaś w tym czasie chociaz jakies niewielkie ilości w tym czasie? juz wszystko ok?
sama mam zakrzepice od miesiąca, przyjmuje acecumarol czy cos takiego ( nie mam gdzies kolo siebie tego leku aby wpisac poprawnie nazwe) to wszystko jest takie skomplikowane.. lekarz powiedzial mi ze jesli juz to lampke wina od czasu do czasu, rzadko... a zblizaja sie andrzejki, sylwester, urodziny moje i mojego cglopaka wiec raczej cięzko bedzie się nie skusic....

[NowaIza]

skończyłam 1wsze opakowanie, teraz czekam na @.
Cera ładniejsza, dekolt bez problemów, jedynie te plecy jeszcze:/
przestały sypać się włosy!
pobolewają nogi, ale wcześniej też tak miałam, ale mam jeszcze 1 opakowanie, więc na pewno je skończę. Potem 2 opak Kontracept.

Dziewczyny, czy mogę wpóźniej zacząć drugie opakowanie, np. po 10ciu dniach? Bo teraz mam przepisany silny antybiotyk i jest napisane, że osłabia działanie tabletek anty, a mam na 5 dni, więc gdyby dało się przesunąć przyjęcie tabletki, byłoby super

[rnm]

Napisane przez NowaIza

skończyłam 1wsze opakowanie, teraz czekam na @.
Cera ładniejsza, dekolt bez problemów, jedynie te plecy jeszcze:/
przestały sypać się włosy!
pobolewają nogi, ale wcześniej też tak miałam, ale mam jeszcze 1 opakowanie, więc na pewno je skończę. Potem 2 opak Kontracept.

Dziewczyny, czy mogę wpóźniej zacząć drugie opakowanie, np. po 10ciu dniach? Bo teraz mam przepisany silny antybiotyk i jest napisane, że osłabia działanie tabletek anty, a mam na 5 dni, więc gdyby dało się przesunąć przyjęcie tabletki, byłoby super

moim zdaniem nie powinnaś przedłużać przerwy (ale jestem ciekawa opinii dziewczyn), a jedynie zabezpieczać się dodatkowo w trakcie brania antybiotyku.

[_cherry_]

Nie możesz wydłużać sobie przerwy! Możesz ją skrócić, nie robić w ogóle ale nie można wydłużać. Bierz tabletki normalnie i podczas brania antybiotyku i 10 dni po skończeniu dodatkowo się zabezpieczaj.

[NowaIza]

ok, dzieki
w piatek wzielam ostatnia tabletke, a dopiero teraz widze jakies delikatne plamienie (coż, bylam od rana przygotowana, bo cos podejrzewalam, ze musi w koncu sie pojawic).
Akurat nie mam w biezacym czasie kontaktu z plcia nie-piekną, więc chodzilo mi tylko o to, czy Cyprest bedzie spelnial swoje funkcje mimo brania antybiotyku (tzn. obnizy poziom androgenów i oczysci plecyNajwyzej bede musiala zrobic z 2 godziny przerwy miedzy tymi tabletkami (antybiotyk mam brac co 12 godz, wiec Cyprest zazyje znow kolo 22-23)
Pozdrawiam

[maniaol]

Czesc dziewczyny!

Niedawno (jeszcze nie skonczylam 1 opakowania) zaczelam brac Cyprest. Powód: OKROPNY TRADZIK. Robiłam badania hormonalne. Progesteron ciut za mały, testosteron raczej w normie (choc nie ukrywam, ze dosc wysoki).

Skutki uboczne brania Cyprestu: Baaaardzo bolące piersi, trądzik wysypał tak, że wstydzę się wyjść z domu, apetyt nieziemsko wzrósł (ciągle burczy mi w brzuchu) , rano zazwyczaj mnie mdli, uczucie senności. To "tyle".

Waham się aplikować dalej, ponieważ przeczytalam na roznych forach, ze wlosy okrutnie wypadaja, a i ten lek nie dziala jakos rewelacyjnie.
Najgorsze jest to, że obsypało mnie bolącymi grudkami na policzkach i w okolicy żuchwy (szyi).

Co radzicie? Brać dalej?????


Pozdrawiam.

[_cherry_]

Napisane przez NowaIza

ok, dzieki
w piatek wzielam ostatnia tabletke, a dopiero teraz widze jakies delikatne plamienie (coż, bylam od rana przygotowana, bo cos podejrzewalam, ze musi w koncu sie pojawic).
Akurat nie mam w biezacym czasie kontaktu z plcia nie-piekną, więc chodzilo mi tylko o to, czy Cyprest bedzie spelnial swoje funkcje mimo brania antybiotyku (tzn. obnizy poziom androgenów i oczysci plecyNajwyzej bede musiala zrobic z 2 godziny przerwy miedzy tymi tabletkami (antybiotyk mam brac co 12 godz, wiec Cyprest zazyje znow kolo 22-23)
Pozdrawiam

Cyprest będzie zmniejszał androgeny tylko jego działanie antykoncepcyjne może być zmniejszone, dlatego trzeba się zabezpieczać dodatkowo. Ale o działanie antyandrogenne się nie martw.