|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 439
|
Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Witam Was serdecznie!
Długo się zastanawiałam czy napisać... i wreszcie się zdecydowałam. Od dłuższego czasu, właściwie to gdzieś od prawie pół roku wiem o tym, że mój kolega zdradza swoją dziewczynę. Szczerze powiedziawszy nie daje mi to spokoju... zwłaszcza, gdy widzę, że ona z nim jest naprawdę szczęśliwa... niestety tylko jej się tak wydaje, bo nie sądzę, że gdyby wiedziała co jej ukochany wyprawia, kiedy ona go nie widzi byłaby usatysfakcjonowana. Generalnie ona jest typem takiej spokojnej dziewczyny, która na imprezy chodzi tylko wtedy kiedy naprawdę musi, jest mało rozmowna, taka trochę nieśmiała i sprawiająca wrażenie nieco wyniosłej. On jest jej przeciwieństwem. Człowiek-impreza, non stop piwko z kumplami, domówka to u jednego, to u drugiego... jest taką duszą towarzystwa i ma ogromną wadę... jest strasznym kobieciarzem. Niegdyś dziewczyny zmieniał jak rękawiczki, dzięki jego obecnej dziewczynie wreszcie ustatkował się i może trochę uspokoił, ale... natury nie pokonasz. Ma drugą na boku, spotykają się co jakiś czas, głównie na imprezach. Odrobina alkoholu i kolega nie krępuje się całować swojej kochanki przy kolegach, którzy też dobrze wiedzą, że gra on na dwa fronty. Ale to nie wszystko... ona nie jest jego pierwsza kochanka. Jeszcze z półtora roku temu spotykał się z kobietą starszą od siebie od 15lat... na pewno tylko nie rozmawiali. Sama widziałam. Niejednokrotnie, najczęsniej na imprezach, byłam świadkiem tego jak obcałowywał inną... on też jest tego jak najbardziej świadomy, a jego podejście do sprawy jest luzackie. Zupełnie jakby się tym nie przejmował. Aha, paradoksalnie... jest piekielnie zazdrosny o swoją dziewczynę... wystarczy, że rozmawia z innym przedstawicielem płci męskiej niż on. Szczerze, to ja już nie mogę na patrzeć. Nie znam się dobrze z jego dziewczyną, bo nigdy nigdzie nie przychodzą razem (tzn. chodzi mi właśnie o imprezy). Jesteśmy tylko na cześć. Strasznie mnie korci, żeby jej powiedzieć prawdę... Powinnam to zrobić czy raczej się nie wtrącać? Szkoda troche młodości, żeby marnować ją z takim dupkiem. Jeszcze tylko dodam, że są ze sobą ponad 2 lata. Co o tym sądzicie? Za wszelkie rady będę wdzięczna. Pozdrawiam PS Nie sądziłam, że tak bardzo się rozpiszę, sorry!
__________________
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Przyjaciółce bym powiedziała od razu, co zrobi, jej sprawa; tyle że dziewczyna nie jest twoją przyjaciółką- dlatego nie wiem, co doradzić.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 439
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Bliskiej osobie zdecydowanie też bym powiedziała. Jednak w tej sytuacji bliższą mi osobą jest ten chłopak... tak więc nie wiem.
__________________
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
To po prostu wypaliłabym facetowi, co o nim myślę, nie umiałabym przejść obok, widząc co robi, a ma dziewczynę.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Skoro cie to meczy powiedz. tylko przygotuj sie ze ona ci nie uwierzy i stracisz kolege.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#6 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 439
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Rozmawiałam z nim już. Nie dociera do niego kompletnie nic.
I jeszcze problem jest w tym jak bym miała jej to powiedzieć? Nie spotykam jej teraz w ogóle, studiuje w innym mieście niż ja... pozostaje mi jedynie kontakt internetowy... ale czy to dobre rozwiązanie? Raczej chyba nie... ale to jedyna droga komunikacji.
__________________
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 454
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Dziweczyna Ci nie uwierzy, a klega może się obrazić, że się wtrącasz...
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
hmm dwojka moich dalszych kolegow zdradzala swoje dziewczyny,ale nic nikt z calego towarzystwa im nie powiedzial,bo praktycznie ich nie znalismy (ledwo parę słów zamienionych na imprezach plus zero form kontaktu z nimi). Gdyby to byly blizsze mi kolezanki na sto procent bym powiedziala,tak to nie wiem czy dobrze zrobilam
Moze wyslij anonimowo maila,skoro masz do nich kontakt internetowy? |
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PŃ
Wiadomości: 270
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Przez internet to średni pomysł. Ja bym powiedziała, ale musisz mieć świadomość jednej rzeczy - wszystko może się obrócić przeciwko Tobie... oni się pogodzą albo ona Ci nie uwierzy. Tak czy inaczej ja bym wolała wiedzieć, ona też ma takie prawo i zrobisz dobru uczynek informując ją. Jak ona to przyjmie to już inna sprawa.
|
|
|
|
|
#10 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 230
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
ja bym powiedziała.
nie mogłabym o tak po prostu o tym wiedzieć i nie powiedzieć. jeśli dziewczyna nie uwierzy. albo dalej z nim będzie to już jej problem. ale Ty będziesz miała czyste sumienie. |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Powiedziałabym jej, ale anonimowo. To nikt mi bliski, a za przeproszeniem, nie lubię zamieszania wkoło siebie robic.
Napisz jej jak jest, od jakiego czasu itd itp. Uwierzy lub nie uwierzy. Jej sprawa. A ty w jakiś sposób będziesz miała czyste sumienie. P.s Nie obrzydza Cię miec takiego kolegę? Znając mnie wygarnęłabym mu jakim jest obleśnym skur**** i tyle by mnie widział.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
|
|
|
#12 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 439
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
W takim razie czy droga mailowa to dobry pomysł?
__________________
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 451
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
ja swojej znajomej powiedziałam, jak tylko się dowiedziałam. nie żałuję i jakby trzeba było, zrobiłabym to ponownie.
mi nikt słowem nie pisnął, że mnie facet zdradza, chociaż wszyscy wiedzieli i widzieli, takie zachowanie to jest najczystsze chamstwo. |
|
|
|
|
#14 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 439
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Cytat:
Spróbuję więc do niej napisać.
__________________
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Napisałabym jej coś w stylu:
Twój chłopak X zdradza Cię od przeszło pół roku (chyba, że dłużej). Wie o tym większośc jego znajomych, bo nawet się z tym nie kryje, jednak no... nikt nie zna Cię na tyle dobrze by miec odwagę Ci powiedziec. Nawet ja teraz robię to anonimowo, bo nie chcę wkoło siebie robic zamieszania. Natomiast po prostu uważam, że powinnaś wiedziec. Uwierzysz lub nie, zrobisz z tym co uznasz za stosowne. Mówię Ci bo postawiłam się w Twojej sytuacji i chciałabym by ktoś mi powiedział, szczególnie w momencie gdy wiedzą praktycznie wszyscy, że ktoś mnie zdradza a ja żyję w nieświadomości.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
|
|
|
#16 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 874
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
weź pod uwagę, że potem kolega może Cię winić o rozpad związku albo osądzić o opowiadanie bzdur...
napisz anonimowego mejla i tyle więcej nic nie rób, bo każdy ma swoje życie i tyle..
__________________
"Wierzysz, że można kochać kobietę i ustawicznie ją zdradzać?Mniejsza o zdradę fizyczną, chodzi o
intencje, o poezję duszy.Cóż nie jest to proste ale i tak męzczyźni nieustannie to robią." |
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
|
#18 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Cytat:
Jeśli autorka wie, to tak, dobrze by było. I jeśli zdradza ją wciąż to z kim.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 320
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
To nieuczciwe z jego strony, że stawia swoich przyjaciół w tak niezręcznej sytuacji.
Ja powiedziałabym mu, że skoro nie ukrywa tej drugiej - daje tym samym swoim znajomym prawo do oceny; Dałabym mu wybór - powie jej sam, albo ja to zrobię. |
|
|
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Cytat:
to ty musisz podjąć decyzję,ale pamiętaj,że najgorzej mają posłańcy złych wiadomości. |
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 439
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Dzięki za rady! Teraz już wiem co powinnam zrobić, rozwiałyście moje wszelkie wątpliwości. Ciekawe tylko jak to się skończy...
---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ---------- Cytat:
Ja raczej pozostanę anonimowa, więc o to się akurat ne martwię
__________________
|
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 640
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Cytat:
Przyznasz się wtedy?Ogólnie na miejscu tej dziewczyny średnio bym wierzyła w anonimowe donosy. Zapyta przecież Misia czy to prawda a Misio powie, że nie - sprawa umrze śmiercią naturalną Poza tym jeśli słabo się znacie z tą dziewczyną to nie wiem czy będzie skłonna wierzyć, że nagle po takim czasie kogoś ruszyło sumienie i nagle postanowił "donieść" na jej ukochanego.No ale to nie zmienia faktu, że powiedzieć jej trzeba. Koleś jest jak dla mnie kompletnym zerem, jeszcze się z tym nawet nie kryje a wręcz obnosi Chyba, że mają ustalony "otwarty" związek
__________________
Edytowane przez miss kitsch Czas edycji: 2011-11-03 o 20:56 |
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 628
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
No tu jest ciężko, bo jeśli nawet powiesz, to dziewczyna może nie uwierzyc, a facet może jej nagada, że bzdury gadasz, bo zazdrościsz szczęścia, mścisz się za coś itp itd.
Dodatkowo możesz stac się wrogiem nr 1 obojga. Ja bym wysłała maila tak jak radzą dziewczyny. ---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ---------- Cytat:
iestety tak jest, ale jeszcze gorsze są takie ,,mendy'' co wiedzą, nic nie powiedzą(nawet anonimowo)tylko sobie jeszcze ubaw robią. Mojej kumpeli chłopaka kuzynkę zdradzał chłopak, z którym miała zaplanowany ślub! Moja koleżanka wiedziała o tym bo sama widziała na baletach jak ten koleś się puszczał z inna, ponadto zaczął do mojej kumpeli gadac by nic nie zdradziła jego dziewczynie. co moja kumpela zrobiła???Owszem nie zdradziła, ale po wszystkich ludziach, którzy znali tę dziewczynę rozpowiedziała to i jeszcze się śmiała, że ona się z takim hajta. To już mogła się zamknąc całkiem, skoro zdecydowała, że nic nie powie
|
|
|
|
|
|
#24 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Cytat:
tak czy siak - anonimowy mejl to dobry pomysl, zeby ja poinformowac.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#25 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Mój facet też powiedział swojemu najlepszemu przyjacielowi, że jego narzeczona się do niego dostawia.
I po przyjaźni. Dla osoby, która otrzymuje takie newsy to też niefajna sytuacja, bo można uwierzyć osobie obcej albo TŻtowi (który w dodatku zarzuci pewnie brak zaufania i łykanie "byle donosu" od osoby trzeciej). A gdzie prawda, często nie wiadomo. Często jest tak, że nie uwierzy się na słowo "donosicielowi" i potem ludzie żyją dalej w błogiej nieświadomości, ale ... do czasu. Zdrada wyjdzie na jaw prędzej czy później. Szkoda tylko zmarnowanych lat przy osobie, która buja nami jak zachce. |
|
|
|
|
#26 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 638
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Samo powiedzenie/napisanie jej o tym może mało dać. Nie masz jakichś dowodów? Zdjęcia? Cokolwiek... Przecież ona jest z nim w związku. Czyli teoretycznie powinna mu ufać przede wszystkim a nie obcym osobom, w dodatku anonimom. Albo pomysli, że ktoś chce ich skłócić, albo go zapyta o to i stanie się bardziej czujna a on bardziej ostrożny ze zdradzaniem... W każdym razie nie tędy droga wg mnie.
Jestem za przekazaniem jej tego, jednak trzeba to zrobić sprytnie, zdobyć jakieś niezbite dowody, najlepiej zdjęcia (skoro facet i tak się z tym nie kryje na imprezach, zdjęcie będzie łatwiej zrobić ).
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten! |
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Wiecie co, to w co dziewczyna uwierzy, czy uwierzy, to nie autorki sprawa.
Może byc tak, że coś podejrzewa od dawna, że ma jakieś przeczucia, i jej to pomoże. A może byc tak zakochana i zaślepiona, że chociażby faceta w łóżku z inną spotkała, to uwierzy w wyjaśnienia, że panią mocno plecy zaswędziały i on ją tylko podrapał. Grunt żeby ktoś dziewczynie uczciwie powiedział. A co ona z tym zrobi, czy uwierzy, czy nie, czy stanie się czujniejsza, czy nie, czy może potwierdzi to jej podejrzenia itd... to tej dziewczyny sprawa.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: dziki wschód
Wiadomości: 155
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Znajomy przyjaciela zdradzał swoją dziewczynę, którą podobno kochał (?!). Znałam ją tylko na cześć, ale miałam możliwość wysłania anonima i nie zrobiłam tego. Kaca mam po dziś dzień.
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Ja bym napisała anonimowo, bo by mi było szkoda dziewczyny.
Wiem, że może nie uwierzyć, ale myślę, że wtedy sumienie będzie czyste. Może warto napisać to tak, żeby Ona miała dowód na to, że On naprawdę to zrobił, choć to wiem, że może byc ciężkie. Np dowód na to, że Ją oszukuje, np mówił, że będzie tam i tam, a był gdzieś indziej. |
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 640
|
Dot.: Czy powiedzieć znajomej, że jej chłopak ją ciągle zdradza?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:49.











więcej nic nie rób, bo każdy ma swoje życie i tyle..
Przyznasz się wtedy?
Poza tym jeśli słabo się znacie z tą dziewczyną to nie wiem czy będzie skłonna wierzyć, że nagle po takim czasie kogoś ruszyło sumienie i nagle postanowił "donieść" na jej ukochanego.
Chyba, że mają ustalony "otwarty" związek

