Wasze opisy GG! część XXIV

[naiwna0]

Boje się, że przestanie się o mnie starać.
Że zrezygnuje, bo tak trudno mnie zrozumieć,
bo jestem taka uparta i taka trudna.


I nie wiem na co czekam, na co liczę i czego oczekuję.
Przecież to śmieszne..
Z dnia na dzień próbuję ogarnąć to co się dzieje.
Ten pieprzony bałagan,który coraz bardziej mnie przytłacza.
nie daje normalnie żyć, lecz za mało sił,
za mało by poukładać wszystko tak jak trzeba.


Paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej.

[lovexd]

naiwna0 . cały post

_______

głupku, spójrz mi w oczy! widzisz je? one były kiedyś radosne i pełne miłości, popatrz co z nimi zrobiłeś. stały się one przez ciebie, szare, załzawione i pozbawione sensu życia.

uwielbiam pachnieć tobą.

kocham pachnieć naszymi marzeniami, ociekać miłością twą do mnie.

[patrysiowa_]

Mimo całego zła, wracaj
bo nie umiem już dłużej
żyć tutaj bez Ciebie...


Chciałabym by wreszcie nastąpił
taki dzień, gdy wstanę i powiem
"przecież ja go już wcale nie potrzebuję"


Kiedyś w końcu łzy wyschną,
słońce wstanie na nowo,
podniosę się
i będę żyła bez Ciebie.





___________

Napisane przez talkshit

''
Masz prawo czuć się źle, kiedy najbliżsi zawodzą.


Największy ból mogą nam zadać tylko osoby najbardziej kochane. Najgorszy, bo zaczajony, zaskakujący wróg to ten, który jest najbliżej ciebie.

a spokój ma kształt Twoich ramion.

Poznasz mnie po tęsknocie w moich oczach, którą gasi widok Twój.

Chcę mu powiedzieć, że go kocham, że jest wszystkim, czego pragnę. Że go sobie biorę i że mu się oddaję. Że chcę przy nim być, że będę się z nim dzielił, mnożył, dodawał i odejmował, że będę podnosił nas obu do potęgi i wyciągał z nas średnią. Że jest moją siłą nadającą prędkość, zrywem, masą i wektorem ruchu. Reakcją łańcuchową, cząsteczką, jądrem komórkowym, obwodem zamkniętym, (...), przydawką, dopełnieniem i mianownikiem - że jest definicją wszystkiego, co wiem.

To takie przykre nie móc żyć bez kogoś, kto może żyć bez nas. Potrzebować kogoś, kto nie potrzebuje nas.

Każde kolejne przesunięcie się wskazówki huczało jakby wprost do jej ucha: tęsknisz, tęsknisz, tęsknisz!


i miss you w cholerę.

Kobieta pali, gdy ma co.
Pije, gdy musi zapomnieć.
Płacze, gdy nie ma nic.

I powiedz mi proszę, że tak jak ja wieczorami leżysz i myślisz o mnie, że nie zapomniałeś...

Choćbyś miała przestać spać i zesrać się żwirem, nigdy, nigdy się nie poddawaj, moja droga. Zapamiętaj to sobie, bo jeszcze nie raz będziesz płakać pod prysznicem i tak samo często będziesz musiała wyjść spod strumienia gorącej wody i żyć dalej. Nie zgub się w tym syfie.

''

Napisane przez Toogether93

to smutne.
Dziewczynka z sercem na dłoni
Z miłości zrodzona
_ miłością zabita

Wiedziałam, że pójdziesz
Że kiedy zamkniesz te drzwi nie zobaczę więcej twoich oczu
że nie będziesz już z żadnym bukietem stał za nimi

Jedyną rzeczą jakiej potrzebujemy w samotne wieczory jest koc. On otula szczelniej niż męskie ramiona.

A mi pozostała jesień
po prostu jesień
Cały listopad przemyśleń i jedna łza
W usta gryząca

Ola. <3

[Lovely x3]

ja już dawno z Ciebie zrezygnowałam, kochanie.
to, że moje serce jeszcze czasem lunatykuje,
nie ma żadnego znaczenia.

[Christerine]

Patka okradam do ostatniej literki!

“Słowami też można dotykać.
Nawet czulej niż dłońmi.

Czas zabija. Zabija marzenia, wspomnienia,
westchnienia, życia i starania. Czas zabija nas.
Samych, odosobnionych, już niczyich,
samotnych do szpiku kości.

Nie było mnie i teraz też nie jestem w stanie
stwierdzić wyraźnie, że wyraźnie jestem.
Ten samobójczy tydzień oto owocuje.
Ty zaprzyj jaźni się ze mną.”

[dolorees]

"

Niech szczęscie będzie szczęściem
A nie czymś, czego nie mogę osiągnąć


Jest kwadrans po pierwszej, jestem trochę pijana
potrzebuję Cię teraz


Pamiętasz te mury, które zbudowałam
Kochanie, teraz one się walą


Trochę płakałam
A Ty trochę umarłeś
Proszę powiedz, że nie żałujesz
I powiedz, że nie zapomnisz


Byłeś wszystkim tym, co myślałam, że znam


a wszystko co chce zrobić
to być bardziej sobą
a mniej tobą
"


Nie ma Cię już ,
Jesteś jeszcze w głowie i w sercu
Nieługo Cię wyrzucę.



byłeś daleko stąd o wiele za długo

[YourViewOfLife]

W ułamku sekundy zdałam sobie sprawę, że wszystko czego chcemy znajduje się tam. Tajemnicze tam. Pod zamkniętymi powiekami. Umysł. Wyobraźnia. Rozumowanie. To tam się kończy i tam się zaczyna. Imaginacja impulsów z umysłu wprost do serca. Jestem grafomanem, nie wybitnym twórcą. Nawet wybitny twórca jest tylko marną jednostką. Tracę kontrolę. Mam milion pytań. Jestem wszystkim w co wierzę, jestem wszystkim co kocham, jestem wszystkim, co myślę. Jestem całą swoją mentalnością i dostrzegalnością. Jestem niekontrolowaniem. Dotrzesz do mnie, zrobisz jeden zły ruch za dużo, nie wypadniesz jak pionek z szachów, nie przejedziesz twarzą po kafelkach. Przytulę cię.

Gitara, bas i perkusja to przekaźnik
najczystszych emocji, to życie i literatura w tabletkach

Wdupiłam się. Sama, na własne życzenie i całkowicie świadomie. Z gracją, przygłupim uśmiechem i obłędem w oczach. Znowu.

Mój język jest kaleki - nie wypowie tego, co skrywa serce.

czekam, czekam wytrwale
tak bardzo dotykają mnie dni..

Myślimy: od jutra będziemy żyli naprawdę.
A przecież to już jest życie i niejeden z nas jest już martwy na dobre.

I będziesz jeszcze pragnął, żeby ona była mną.

Była zachwycona. Miała władzę nad jego duszą i ciałem, całą noc przewracał się w łóżku myśląc o niej. Ponieważ ona przez całą noc robiła to samo ,można powiedzieć, że spędzili ją razem.

Jesteśmy przesiąknięci dymem z papierosów, cytrynówką, upodleniem.
Mamy to w genach Niszczenie się, upadanie na samo dno.
Nie próbuj nas zrozumieć Nie próbuj nas uratować.

jeszcze jeden dzień i będę w Paryżu, nie w marzeniach, nie pogrążona w rozpaczy,
nie w tęsknocie - będę pochłonięta Paryżem.

[Chers]

Bo widzisz, najgorzej jest widzieć pustkę w oczach, w których wcześniej widziało się cały świat.

Była nadzwyczaj ludzka.Leniwa, ale jednocześnie chcąca udowodnić całemu światu swoje ambicje.Tęskniąca, ale za wszelką cenę starająca się udowodnić, że jest twarda.Potrzebująca bliskości, ale stale twierdząca, że wystarczy jej pluszowa żaba- towarzyszka od dzieciństwa.
Zagubiona, ale dumnie idąca do przodu...

wszystko jest przyjemne pod jednym warunkiem: jesteś na odległość mojego ramienia,
nie dalej.

- "Któregoś dnia możesz mnie w ten sposób stracić z oczu
- Odnajdę Cię
- Jesteś bardzo pewny siebie
- Jestem pewny nas obojga"

Ludzie bezczelni, o ciężkich charakterach najgłębiej zapadają nam w sercach. Szczególnie gdy mają brązowe oczy, zaczepne spojrzenie i powalający uśmiech.

Są sprawy na które teoretycznie nie masz wpływu. To ściema, bo wszystko zależy od Twego czynu.

[eajAgnes]

Napisane przez Chers

Bo widzisz, najgorzej jest widzieć pustkę w oczach, w których wcześniej widziało się cały świat.

Napisane przez YourViewOfLife

Wdupiłam się. Sama, na własne życzenie i całkowicie świadomie. Z gracją, przygłupim uśmiechem i obłędem w oczach. Znowu.

a ty nie obiecaj, że będziesz z nią tkwił w tym burdelu,
ale zrób wszystko, by ją z niego wyciągnąć.

jak śmiesz nazywać swoją przyjaciółką
kobietę, której złamałeś serce?

nasze relacje są toksyczne.
a co toksyczne, to się wyrzuca.

resztki mojej godności zamiótł pod
dywan, by mu się w oczy nie rzucały.

co z tego, że los nam siebie przeznaczył?
to jeszcze nie powód by zgłupieć z miłości, kochany.

[madeleineeee]

talkshit - zabieram cały, cudowny ♥

Najbardziej samotna czuję się, gdy
leżę wieczorami w łóżku, próbuję zasnąc,
a wspomnienia przewijają mi się przez głowę.
Bo kiedyś miałam wszystko, a teraz
nie mam nic.

Parę przemilczanych kwestii, które duszą
każde z nas.

Z Tobą, czy bez Ciebie - i tak dam radę.

Może to zwykłe pogubienie, które trwa
nieco za długo, a i tak nie będzie miało znaczenia?

I żyję. Wciąż żyję, chociaż odebrali mi tlen.

Cudownie jest wiedziec, że ktos czeka,
że ktoś tęskni, a każdy wieczór upływa mu
z Twoją twarzą w głowie.

[Lovely x3]

Zamiast 'lekcja', Twoje imię, data, zawsze ta sama.
Nasze rozstanie.
W temacie krótkie 'wróć' i tak co 45 minut.
To już 3 korektor w tym roku, wiesz?


A prezerwatywy zabezpieczające przed miłością są ?


wyimaginuj naszą miłość,
ale zmień zakończenie, bo tak bolesnego końca disney na pewno nie opublikuje.


Nasza miłość znikła , wraz z końcem pakietu sms' ów.


-Czym się różni kobieta od mężczyzny?
- Kiedy facet kocha kobietę, z którą nie może być zalicza każdą inną by o niej zapomnieć.
Kobieta zaś odstrasza każdego innego mężczyznę, gdy ten jedyny jest nieosiągalny.


- postąpiłem źle.
- źle to można się ubrać. ty postąpiłeś jak D U P E K !!


traktowaliśmy się nawzajem jak powietrze.
ja Tobą oddychałam, nie mogłam bez Ciebie żyć.
Ty nie zwracałeś na mnie uwagi, miałeś mnie gdzieś.

[TwojaKokaina]

w samochodzie, w kuchni, w garażu, w łazience, na pralce, na łózku, na podłodze...
tylko i wyłącznie My.

[kajurek5]

Paralogiczna ! NaiwnaO! - cuuuuuuuuudownie.

-------------------------

przecież miłość to nie automat . tego nie da się kupić. to można tylko zdobyć. w automacie wrzucając monetę otrzymujesz co zechcesz kawa, herbata z cukrem lub bez, gorąca czekolada najlepsza na zimne dni. natomiast żeby otrzymać miłość musisz wrzucić serce.

wszystko sprowadzam do takich praktycznych rzeczy jak lokata i automat bo do ludzi trzeba mówić prostym językiem a życie przecież jest takie życiowe. trzeba umieć obsługiwać się wszystkim i z wszystkimi. nie mówię tu już o takich banałach jak picie z kubka . to oczywiste ,że nie przechylisz całego bo się zalejesz tak samo jest z ludźmi, nie zaufasz całkowicie bo się przeliczysz.

nadeszły czasy w , których zawsze chciała żyć. chciała podnosić głowę z poduszki mając do tego powód , kłaść się spokojna i jeść już nie za mamusie i tatusia. teraz miała dla kogo. czekała też często a tęskniła nawet gdy nie musiała, bo lubiła robić coś na zapas. jednak ma nadzieję, że nikt nieupoważniony nigdy nie wkradnie się do jej komórki i nie naruszy zapasów.

trzeba dbać o swoje zbudować ogrodzenie i postawić tabliczkę : nieupoważnionym wstęp wzbroniony" ! a jak ktoś wejdzie - widocznie obiekt nie był wart ogrodzenia.

konieczność zmusza, wspomnienie wzrusza.

zawsze sobie powtarzała bądź mądrą dziewczynką - jednak nigdy nią nie była. syndrom dwóch sprzecznych słów w jednym zdaniu.

jest mi dobrze. mimo tych kilku aspektów jak kawa bez mleka czy tych gwałtownych przejść z życia w którym budzisz się obok kogoś kogo chcesz się budzić do życia gdzie dzieli Was to dwadzieścia kilometrów tęsknoty. mimo wszystko jestem szczęśliwa...

z oczu można wyczytać wszystko - nieprzespane noce , intensywne zwątpienia, nadzieję zazwyczaj w zielonych , zjedzone płatki śniadaniowe, poranną kawę. dosłownie wszystko - więc zamknę je, dziś nie czytajcie nic.

[talkshit]

Napisane przez patrysiowa_

[/B][COLOR=Red]Chciałabym by wreszcie nastąpił
taki dzień, gdy wstanę i powiem
"przecież ja go już wcale nie potrzebuję"

Napisane przez Chers

wszystko jest przyjemne pod jednym warunkiem: jesteś na odległość mojego ramienia,
nie dalej.

Ludzie bezczelni, o ciężkich charakterach najgłębiej zapadają nam w sercach. Szczególnie gdy mają brązowe oczy, zaczepne spojrzenie i powalający uśmiech.


Są sprawy na które teoretycznie nie masz wpływu. To ściema, bo wszystko zależy od Twego czynu.

Napisane przez madeleineeee

talkshit - zabieram cały, cudowny ♥



Może to zwykłe pogubienie, które trwa
nieco za długo, a i tak nie będzie miało znaczenia?





[/B][/FONT][/SIZE]

Napisane przez madeleineeee

[/CENTER]

''
Myślę, że miłość jest wtedy, gdy zobaczymy w drugim człowieku to, czego nie powinno się zobaczyć. I to zaakceptujemy.


uwodzicielsko zaciągała się papierosem,
a wydychany dym przesiąknięty był
tęsknotą do mężczyzny jej życia.

krytyczny stan mojego połamanego serca
woła o Ciebie.


Wciąż Cię kocham tak samo, jak kiedyś. Wciąż kładąc się wieczorami do łóżka w moich myślach jesteś tylko Ty i Ty. Mijając Twój dom mocniej bije mi serce, gdy wiem, że jesteś w środku. Wciąż uśmiecham się kiedy myślę o tych wszystkich naszych szaleństwach. Jednak wciąż też płaczę i czuję ogromny ból. A gdy Cię widzę odwracam wzrok,żebyś nie mógł zobaczyć tego, jak słaba jestem i jak sobie z tym wszystkim nie radzę...

Zawsze, kiedy próbuję być lepsza, znajdzie się jakaś najlepsza. Kiedy próbuję być mądra, znajdzie się mądrzejsza. Próbuję być ładna, znajdzie się ładniejsza i tak ciągle. Więc może zostanę beznadziejna. Pocieszeniem jest przecież, że jest gdzieś w świecie jakaś beznadziejniejsza...

[naiwna0]

Napisane przez lovexd

naiwna0 . cały post

nie pytaj jak jest, nadal nic nie rozumiem a może.
tak naprawdę nie chcę rozumieć.
co z tego, że raz jest dobrze a raz wszystko się pie*doli.
raz jest przy mnie na każdym kroku, a raz nie ma Go w ogóle.
raz zobaczysz na mej mordzie uśmiech a raz łzy, ale co z tego?
co z tego, że coraz częściej ludzie zawodzą.
a Ich obietnice nagle stają się marnym żartem?
co z tego, że czasem za bardzo się przywiązuję.
że ufam i nie potrafię tak po prostu zapomnieć o chwilach i ludziach.
których imiona kiedyś mogłam podstawić pod definicję osobistego szczęścia.

jak mała dziewczynka uczepiła się marzeń.


Po prostu zmęczyłam się życiem.
Czekaniem na szczęście.
Chłonięciem każdego jego spojrzenia, gestu, uśmiechu.
Udawaniem, że wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Zmienianiem się, swojej osobowości.
Nie daję rady, wszystko ucieka, nie pozwala się złapać.
A ja już nie mam siły gonić tego, czym żyje.

[kajurek5]

wyolbrzymianie - ludzka umiejętność przetwarzania problemów z mikro na makro.

Ludzie są przyzwyczajeni ,że od zawsze ktoś koło nich jest. Potrzeba czułości jest przejściowa. i proszę nie mylić tu z przemijaniem, ona nie mija. po prostu przechodzi z rąk do rąk zmieniając swojego właściciela. a gdy znajdzie osobę w ,której oczach zobaczy swoje odbicie tak z odległości kilku milimetrów o innych dłoniach zapomni.

śpimy spokojnie , nie panikujemy gdy spadnie łyżeczka ze stołu, ręka nie ulega wstrząsom podczas smarowania kanapki masłem a długość paznokci nie ulega zmianie - to czasy gdy ufamy. oby nigdy nie było koszmarów , łyżeczek na podłodze i obgryzionych paznokci

najbardziej odczuwalna tęsknota - siedząc koło drugiej osoby ze świadomością ,że za chwilę wyjdzie,zamknie drzwi i zaśnie w swoim łóżku.

często szukamy kontaktu z drugim człowiekiem jak ibupromu max na migrenę, bandażu na skaleczenie czy chusteczki na łzę. nie koniecznie musi być to w najbliższej apteczce , na wyciągnięcie ręki w półce tuż obok. czasem znajdujemy ukojenie w osobie siedzącej gdzieś kilkadziesiąt kilometrów od nas. często też lubię być lekiem skutecznym

wybitnie człowiek potrafi złamać drugiego człowieka z taką łatwością jakby łamał opłatek na Boże Narodzenie. tylko że tego nie można podpiąć ani pod żadne święto ani najszczęśliwszy moment swojego chodzenia po tym pieprzonym świecie.

upośledzone zaufanie jest jak epidemia, rozprzestrzenia się wszędzie. leczenie jest długotrwałe a co gorsze nie może być przerwane w innym razie już nigdy nie wróci. a przecież, każdy chcę ufać.

ludzie nie lubią tracić kontroli nad swoim życiem a zakochując się właśnie to robią. Z zamkniętymi oczami na środku ruchliwej ulicy dają swoje życie na tacy jakby podawali coś w rodzaju gorącej herbaty. Z nadzieją i ukrytym lękiem ,że herbata nigdy nie ostygnie a właściciel naszego serca będzie się nią delektował zamiast wypić jednym łykiem. a bezsilność? sami ją sobie fundujemy. właśnie się zakochując

____________________
kajurek.

[kajurek5]

łamiąc stereotypy ,kobiety nie są słabą płcią. tak nie są. To, że częściej korzystają z funkcji oczyszczania organizmu za pomocą oczu czy też narzekają na ból brzucha nie świadczy, że są słabsze. Słabość ma inną definicję z której nie raz korzystam. korzystam również z koloru włosów. z zielonych oczu ,które wraz ze swoim kolorem nie tracą nadziei.jestem silna - bo jestem kobietą. niezależną. znającą swoją wartość .

mówią ,że zawsze gdzieś jest jutro. jutrem są czyjeś ramiona, kubek z zaparzoną kawą tuż przed północą - jutrem jest drugi człowiek z ,którym słowo "życie" nabiera zupełnie innego znaczenia.

przygotowując płatki śniadaniowe wsypujemy je do dwóch talerzy po zjedzeniu swojej porcji druga stoi nie ruszona. tutaj rodzi się tęsknota.

nie zawsze to co chcemy schwytać jest na wyciągnięcie akurat naszej dłoni . zdarza się ,że dostajemy po łapach co ma zazwyczaj niechciane skutki. umycie zębów jest męczącą czynnością gdy nasze dłonie są opuchnięte a zrobienie kanapki czymś niemożliwym.

Pamiętajmy,że człowiek ma wolną wolę ,sam może sobie wybrać z kim chcę jeść śniadanie, kłaść się spać, pić do upadłego czy żyć. A jeśli wybrany obiekt nie chcę to zwyczajnie nie jemy śniadań ,nie sypiamy ale pijemy za dwóch żyjąc za pół.

Siebie do wyjątków nie zaliczam , ja mam wykupiony karnet całodobowo-roczny na sen w swoim pokoju. Szkoda tylko, że cena pakietu nie uwzględnia gwarancji dobrych nocy w pełnie i buziaka na dzień dobry i dobranoc.

tuląc poduszkę jak dziecko ulubionego misia, ziewa na znak snu ,który zgubił drogę do jej łóżka. gdyby to pełnia - mógłby zbłądzić. gdyby strome schody - mógłby spaść. gdyby zamknięte drzwi - mógłby nie mieć zdolności typu "wsuwka-zamek". ale nic z tych rzeczy ,ja mam bardzo prostą drogę do łóżka. mimo to tak często się spóźnia

ludzie też często mimo świadomości narażania się na dość nieprzyjemne uczucie bardzo chcą by ktoś zapukał,ogrzał się nawet będąc na pół etatu dzisiejszego dnia. w między czasie robiąc zupkę chińską w pięć minut a nie w dziesięć jak piszę na opakowaniu,tylko po to by ten zaoszczędzony czas spędzić obok. bo to przecież tylko pół etatu

czasem bywamy na raty dla kogoś, a ktoś dla nas. tak jak telewizor. tylko siedząc przez nim nie przeżyjesz tylu wzruszeń co z drugim człowiekiem. obraz mimo najlepszej jakości nie dorówna rzeczywistości a dźwięk płynący z głośników nigdy nie będzie tak piękną symfonią jak bicie czyjegoś serca. Ludzie nienawidzą spłacać czegokolwiek,ale bez wątpienia każdy z nas marzy o swojej indywidualnej , wiecznej racie.

kocham gdy sen przychodzi po piątej, koc jest zrzucony poza nawias łóżka a idąc po herbatę przychodzę z kawą. ps. dwuznaczność "kochania" w tym przypadku też kocham.

____________________
kajurek.

[lovexd]

przerasta mnie myśl, że ludzkie marzenia są materialne.

[Lovely x3]

Nie chce żebyś kradł,kłamał czy oszukiwał.
Ale skoro musisz kraść to kradnij moje smutki.
Jeśli musisz kłamać to kłam o mojej urodzie.
A jeśli musisz oszukiwać, to oszukaj czas
bo ja nie przeżyje ani jednego dnia bez Ciebie.

[Ruda Gwiazdka]

Nie staraj się ratować czegoś, co Cię niszczy.


Spotykamy tak wiele osób,
by uświadomić sobie, że tylko kilka jest wyjątkowych.


bezradność zabijała ją od środka.


'Znowu Bóg niczego nie zauważył.'

'Kochać trzeba od dziś… Jutro późno może być…
Bo życie to krótki film…'

[SparklyAngel]

niby wszystko po staremu, nadal mam dwie ręce, dwie nogi,
dalej myślę więcej niż powinnam, często miewam kaca,
nie wystarcza mi 8 godzin snu, przesiąkłam na wskroś dymem z papierosów,
dalej jestem zła i nikomu nie pozwalam aby mnie zmieniał.
ale jest też pewna nowość - coraz szybciej o tobie zapominam

nie zrobiłam dziś makijażu, chodzę po domu w pobrudzonej koszulce
kilka łez kręci się na końcach rzęs
o czymś marzę, ale jeszcze nie umiem tego sprecyzować

pijane myśli uciekają do nieba
zamglony umysł owładnęła tęsknota
oddech osiadł na szybie
uciekam - zanim świt ukradnie mi serce

dam ci kawę
dam ci ciastko z konfiturą
dam ci kota pogłaskać
pod włos
i pozwolę
pomieszkać u mnie pod chmurą
a ty ogrzej mnie chwilę
w ten deszcz

jesienny zmrok
okno zachodzi mgłą
moich myśli o Tobie

[_niebanalna]

czymś złym byłby mój codzienny, szczery uśmiech? Nie? Więc czemu robisz wszystko by się nie pojawił?

czymże jest ludzkie serce nie znające miłości?

nie potrafię słuchać, choć sama bez przerwy gadam.

nawet gdy patrzysz, nie widzisz
i choć mówisz o miłości, kochać nie potrafisz

nikt nie oczekuję, że podniosę się

"to takie banalne, kochać czyjeś oczy"

"to takie przykre nie móc żyć bez kogoś, kto może żyć bez nas. Potrzebować kogoś, kto nie potrzebuje nas"

"jeszcze żaden człowiek nie był mi tak potrzebny do życia"

"wiem, że pachniał jak facet mojego życia"

[talkshit]

''
nie, nie pokłóciliśmy się, my się rozpadliśmy

Doprawdy, nie ma sensu martwić się o odległą przyszłość, skoro wali się teraźniejszość

najbardziej boli pustka. brak czegoś, co zawsze było Nam dobrze znane. to pomijanie czegoś, co dotąd znaczyło bardzo dużo. to omijanie miejsc, które mają Nam przypomnieć. to brak komunikacji z osobami, które lubią wspominać. to brak jakiegokolwiek życia , gdy ciągle mijamy się z prawdą lub staramy się jej uniknąć. to ból jaki sobie sami sprawiamy i kwestia przyzwyczajenia, kiedy sami w sobie staniemy się masochistą.

Najbardziej zniszczyli mnie Ci, którzy powinni być podporą.

Gdy jesteśmy zazdrośni, przekonujemy się, że kochamy, tak jak przekonujemy się, że żyjemy, kiedy nas coś boli.

Byłam, czekałam, siedziałam, a ta głupia nadzieja siedziała obok mnie i czekała razem ze mną.

bo będę taka szczęśliwa, że człowiek z daleka będzie mógł wyczytać jego imię w moich oczach.

''

[TwojaKokaina]

Miałam nadzieję, że zobaczysz moją twarz i przypomnisz sobie,
że dla mnie to nie koniec.

Kiedy zasypiam, włączam cicho smutne, łagodne melodie. Za sy pia nie to pewnego rodzaju spowiedź samej z sobą.
Dzisiejszej nocy nie dostałam rozgrzeszenia.

Tak bardzo chciałabym dowiedzieć się, co we mnie siedzi i nie pozwala mi zapomnieć.
Cicha melodia, zapach, dotyk ? Ale najgorsze jest spojrzenie. Krzyczy : Uratuj mnie.

[Lovely x3]

Napisane przez SparklyAngel

niby wszystko po staremu, nadal mam dwie ręce, dwie nogi,
dalej myślę więcej niż powinnam, często miewam kaca,
nie wystarcza mi 8 godzin snu, przesiąkłam na wskroś dymem z papierosów,
dalej jestem zła i nikomu nie pozwalam aby mnie zmieniał.
ale jest też pewna nowość - coraz szybciej o tobie zapominam

nie zrobiłam dziś makijażu, chodzę po domu w pobrudzonej koszulce
kilka łez kręci się na końcach rzęs
o czymś marzę, ale jeszcze nie umiem tego sprecyzować

to jest piękne!




brązowy? kojarzy mi się z czekoladą,
kakaem,
opalenizną,
moimi włosami.
Przypomina mi jakiego koloru mam portfel w razie gdybym go zgubiła
i ulubione spodenki również mam w tym kolorze.
Widzisz? już nie kojarzy mi się z Twoimi oczami.


Rodzice pewnie chcieli Ci dać na imię S k u r w i e l ..
Tylko ksiądz nie pozwolił. Prawda?


Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami.
Nie można go nikomu wytłumaczyć.
Nie mogąc przybrać żadnego kształtu,
osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.


na początku był ból .
ogromny , niewyobrażalny ból .
łzy ,
popękane serce
i mnóstwo smutnych piosenek , królujących na mojej liście najczęśniej odtwarzanych .
później złość .
złość na niego , na to jak się zachował i że wszystko zniszczył .
odizolowanie się od świata
i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego .
teraz ?
akceptacja .
poddanie się .
i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca , gdy staje się dotępny .
i tylko walczę ze wspomnieniami , których jest za dużo .


jeszcze jedno ' będzie dobrze'
' wszystko się ułoży'
' dasz sobie radę' albo ' przejdzie Ci'
a wyjdę na ulicę i będę zabijać.


jest Ci trochę szkoda że było coś między wami,
uspokajasz oddech standardowo procentami.


Twój przyjaciel to tylko ten którego widzisz spoglądając w lustro.


Z przyjaciółmi z tamtych czasów dziś się mijam bez słowa,
a wtedy? - wiem, mogłabym za Nich zamordować.


Już zawsze będziesz dla mnie człowiekiem marki 'NIC'


Najgorzej jak się coś zgubi.
Nie wiem...
telefon,
klucze do domu...
albo takie tam. Zaufanie czy coś.


Idealny facet nie istnieje.
Ale zawsze istnieje facet, który jest idealny dla ciebie.

Podaj do sądu,
zakuj w kajdanki,
przywiąż do słupa - I tak powiem Ci że Cię kocham.


wcale mi nie zależy .
ale nie pozostawię Twojego uśmiechu, nieodwzajemnionym.

[talkshit]

Napisane przez TwojaKokaina

[FONT=Verdana]Miałam nadzieję, że zobaczysz moją twarz i przypomnisz sobie,
że dla mnie to nie koniec.

Nieważne z kim chcesz spędzić piątkowy wieczór. Tylko całą sobotę. A później każdą sobotę miesiąca.

[YourViewOfLife]

Napisane przez eajAgnes

Listopad to nie jest łatwy miesiąc, więc ja też będę trudna.

Powinno istnieć jedenaste przykazanie: nigdy nie opuszczaj tych, którzy cię kochają.

dobra . niszcz , zabijaj , poniżaj , baw się uczuciami , dalej ale najpierw powiedz , czym sobie na to zasłużyłam ? chciałabym w przyszłości , uniknąć takich sytuacji , więc uzasadnienie byłoby mile widziane .

- dlaczego zrobiłaś pięć herbat?
- Bo mi źle...

Zamknięci, na bezdechu, wiążemy nasze gorsety przekonań, oddalamy się, rozdzielamy i pozostajemy sobą. Odgrodzeni ścianą od realności, zaliminowani, nieprzepuszczalni dla świata zewnętrznego. Dwuznaczni, bez znaczenia, daleko, w sobie, blisko, wewnątrz. Rozćwiartowani, subiektywni, rozwaleni wewnętrznie, rozpuszczeni i przelani. Wychodzący poza osobiste kontury. Koturny, więcej siebie, lepszy punkt widzenia. Nie wiem, nie wiem, nie wiem. Rozpryśnij się, rozbierz mnie, zabierz, zniszcz, odgadnij, odrób, zrób. Paniczny, sprzeczny, na opak, na wspak, nijak. Ja jako podmiot zbiorowy, bo inaczej się nie da. Słucham muzyki i tak powstają te największe pierdoły, palce same zmuszają się do pisania. Bla bla bla.

[talkshit]

''
Miałam świadomość, że przeżywam coś niezapomnianego -
jedną z tych magicznych chwil, które jesteśmy w stanie
zrozumieć dopiero wtedy, gdy już miną

"Może to głupie, ale czasem coś się udaje tylko
dlatego, że wierzysz, że się uda. To chyba najlepsza definicja wiary, jaką znam."

Czasami najlepiej jest milczeć. Czasami najlepiej zamknąć
jadaczkę i czekać, czekać czekać.

Magia wyborów, które trafiają się w życiu w każdej
sekundzie, wydała mi się nagle tak przeogromna, że aż
zabolało, gdzieś przy mostku.'

[patrysiowa_]

To dziwne, mieć jedną osobą na dwóch listach...
- lista osób które najbardziej kochamy i potrzebujemy,
i jesteśmy w stanie oddać za nie życie.
- lista osób które najbardziej nas zraniły,
nie chcemy ich znać, nienawidzimy ich.


Z tobą czy bez Ciebie, poradzę sobie.
Z małą różnicą, że z Tobą
byłoby mi miliard razy łatwiej.


Podobno, gdy ktoś Ci się śni to znaczy, że za Tobą tęskni.
Nie śpię całymi nocami przez Ciebie, co to oznacza?


Bez Ciebie prawie tak samo jak z Tobą.
Tylko palę za dwóch, piję za dwóch i umieram za dwóch.


Przecież nawet nie mieliśmy znajomości w planach,
a co dopiero miłość


Dałeś mi najpiękniejszą miłość w życiu,
największe poczucie bezpieczeństwa,
najwięcej czułości,
najpiękniejszy wschód słońca,
najpiękniejsze gwiazdy nocą,
najsmaczniejsze herbaty przesłodzone twoim uśmiechem,
największą radość w oczach
i podarowałeś mi najpiękniejszy pocałunek w deszczu.
Zadałeś mi też największy ból w życiu kłamiąc, oszukując
i zabierając mi całą radość z naszego wspólnego życia,
które skończyło się zbyt szybko.


ps nadajesz sens memu życiu






__________________
Krysia, talk - dziekuje.
Krysia doloores madeleineeee talk kajurek5 SparklyAngel TwojaKokaina lovelyx3 - pozabierałam Wam wiele wiele wiele. a szczególnie talk&kajurek5.

[Gueen]

Talkshit , kajurek5 , Chers - wymiękłam<3
madeleineeee dziękuje , promyczku ;*

Tak to te oczy , to ten uśmiech za które niegdyś oddałabym własne życie a dziś okazały się być zwyczajną atrapą