SPD off - topowo po raz drugi ;-)

[effie22]

Tallu jednak życie lekarza jest ciężkie. Nie martw sie u mnie też bałagan. Pranie wyłazi z kosza, gary ze zlewu Tylko wczoraj rano szybko odkurzyłam.


Z moja noga troche lepiej, opuchlizna zeszła, ale jeszcze boli i kuleje. Mam ściagacz, ale on to tak ściaga, że chyba mi krew nawet nie dochodzi.

Zaraz walnę sobie jakieś dobre śniadano przed nową pracą i idę się szykować. Trochę się stresuje, ale nie o pracę tylko o te dojazdy. Muszę kogoś poszukać z kim mogła bym się zabierać.


Miłego dnia i trzymajcie kciuki za mój pierwszy dzień

[Puntodivista]

Napisane przez Talullah

A nie zgadniecie gdzie ja moge byc
Gdzie, gdzie?
a) na malediwach
b) siedze w pace
c) w szpitalu

Prawidlowa odpowiedz nagrodzona bedzie zabarwieniem oka a nawet obu fluoresceina i juz przebranie na halloween za osobe z zoltaczka gotowe

ja chcę

Mam nadzieję, że to zapierniczanie zostanie Ci wynagrodzone

Napisane przez effie22

Z moja noga troche lepiej, opuchlizna zeszła, ale jeszcze boli i kuleje. Mam ściagacz, ale on to tak ściaga, że chyba mi krew nawet nie dochodzi.

Miejmy nadzieję, że przejdzie. A dojazdy obcykasz jak już kogoś tam poznasz

Ja mam na dzisiaj sporo rzeczy do zrobienia ale chyba przełożę je na jutro Nie mam dzisiaj energii.
Koleżanka ostatnio stwierdziła, że faktycznie działa Bodymax plus, daje kopa. Jak mnie takie samopoczucie potrzyma dłużej niż dzień to może spróbuję. Nie chcę narzekać całą jesień na wszystko

[Lilo123]

Cześć

Ale szybko mi minęły cztery dni wolnego. Ciężko mi dziś było zebrać się do pracy.
Wczoraj byliśmy rano na grobach. Musieliśmy oblecieć cztery cmentarze, a potem obiad, spacer i lenistwo do wieczora.

Dziś wracam do rzeczywistości. Na obiad mam barszcz z ziemniakami i fasolkę po bretońsku, do wyboru.
Teraz kawa bo padam


Miłego dnia

[irenkaaa]

ja tez wracam do rzeczywistosci po wczorajszym wolnym
budze sie ide zrobic sniadania i co jakis obcy dzieciak mi sie paleta po domu ( tzn wiem czyj ale niewiedzialam ze na noc byla ) i mowie do tz-a widzisz .. oni moga .
jejku mam nadzieje ze w ciagu najblizszych dni rozwiAze sie cos z mieszkaniem bo zwariuje

[lili1987]

Witam
Muszę Was doczytać, bo nie byłam na wątku- byliśmy w większości poza domem.

Wiecie jak u mnie ciepło Normalnie mam wrażenie, że idzie wiosna, a nie zima

Jem spaghetti

[nurek119]

Effie kciuki za nowa prace zeby Ci sie spodobalo

dzień dobry
ja juz na zajeciach ale chyba sobie darue wykłady bo nie wiem czy jakas grypa mnie nie bierze

[Puntodivista]

A ja miałam przymusowe kąpanie bestii
Ale spida dostała co by się wysuszyć, teraz taka puchata urocza jest

Idę coś wszamać

[nurek119]

Ale mi się dzis nudzi
czuje się już lepie bo łyknełam witaminki i gripex max

[effie22]

Witam, podobało mi się, chociaż całe 8 godzin słuchałam jak inni dzwonią, ale jutro już zaczynam sama. Właśnie skończyłam papiery wypisywać. Mam tez już z kim jeździć bo taka dziewczyna zabiera kilka osób z mojej miejscowości i mnie też.

Ogólnie atmosfera bardzo dobra, trochę dziwnie na mnie patrzyli dzisiaj, bo nowa byłam, ale sie przedstawiłam i zagadałam do paru osób.
Jak się wdrożę to dostanę swoich przedstawicieli w całej Polsce i służbowy telefon.

Jutro na 9.

Noga lepiej chociaż trochę pobolewa. Właśnie weszłam na konto i wypłata Tzta już jest tzn podstawa bo do ręki będzie później.

Tż jutro jedzie na pogrzeb kuzyna.

łeb mi pęka od słuchania jak te wszystkie laski powtarzają w kółko to samo, ale idzie im ta robota bo ludzie decydują się na pokazy.

Nie jestem przyzwyczajona do 8 godzin siedzenia i wszystko mnie boli.

Może jutro wskoczę po leginsy, jak mnie na rynku wysadzą. Miłego wieczorku

[kobietasukcesu]

Ześwirowałabym od mówienia przez 8 godz dziennie tego samego
Także podziwiam

Nie zna się może któraś z was na bonsai?

[nurek119]

Napisane przez kobietasukcesu

Ześwirowałabym od mówienia przez 8 godz dziennie tego samego
Także podziwiam

powiem Ci, ze ja ostatnio powtarzałam przez 62h od 12pazdziernika to samo

[kobietasukcesu]

tzn ja też przez telefon powtarzam dość podobne rzeczy, ale nie non stop przez ileś godzin, powiem wam, że tak przy ósmym danego dnia już mi się klepać nie chce

Ale zauważyłam, że im mniej zachęcam tym ludzie są bardziej zainteresowani

Ale inaczej się rozmawia jak dzwoni ktoś zainteresowany niż jak samemu się dzwoni do kogoś i coś wciska.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez nurek119

powiem Ci, ze ja ostatnio powtarzałam przez 62h od 12pazdziernika to samo

podziwiam

[Puntodivista]

Napisane przez nurek119

Ale mi się dzis nudzi
czuje się już lepie bo łyknełam witaminki i gripex max

Jak Ci nie przejdzie to do pana doktora uderzaj bo się będziesz męczyła jak ja

Napisane przez effie22

Witam, podobało mi się, chociaż całe 8 godzin słuchałam jak inni dzwonią, ale jutro już zaczynam sama. Właśnie skończyłam papiery wypisywać. Mam tez już z kim jeździć bo taka dziewczyna zabiera kilka osób z mojej miejscowości i mnie też.

Najważniejsze, że Ci się podobało I, że dojazd masz z głowy Ogólnie spoko Gratulować

Napisane przez kobietasukcesu

Nie zna się może któraś z was na bonsai?

Oj nieeee, nie mam talentu do roślin a bonsai to już wyższa szkoła jazdy

Ja wczoraj leniłam na maksa. Babski wieczór wyszedł z chwili na chwilę, zrobiłam fajne foty biżu i zwierzaków, poeksperymentowałam ze sprzętem

A dziś pójdę do sklepu i pysznego coś ugotuję

[kobietasukcesu]

Napisane przez Puntodivista

J

Oj nieeee, nie mam talentu do roślin a bonsai to już wyższa szkoła jazdy

Tż kupił myśląc, że to będzie banalna sprawa A nigdy nawet się sam kaktusem nie opiekował

[golden_eye]

jessssstem i ja

prawie zdrowa.
z już posprzątanym apartamentem
z planami zakupowymi na popołudnie ( i jednym obowiązkiem ).
z listą - co chciałabym teraz zrobić natychmiast teraz już
i tak sobie siedzę i podziwiam


przypominam się z listami i przepisami świątecznymi


Kobieta - z bonsai nie pomogę, musisz w necie forum jakiegoś poszukać, bo to nie jest takie proste mieć bonsai. chyba że podejdziesz do niego na zasadzie "to jest normalny kwiatek" to wystarczy podlewanie i nawożenie

[lili1987]

witam

Dziś muszę jakieś większe zakupy zrobić ( z listą, którą muszę dopracować) pod wieczór.
Mam nadzieję, że tyle kupię, by na tydzień mieć z głowy.

Byłam na szybkim spacerze dziś, nadal wiosna w pełni

[kobietasukcesu]

Napisane przez lili1987

Byłam na szybkim spacerze dziś, nadal wiosna w pełni

Mnie to bardzo cieszy, bo dzięki temu że jest słonecznie chce się bardziej żyć i coś robić.

Szkoda, że nie mam chuśtawki ogrodowej aktualnie bo by się nadała na teraz, ale kto by kupował jak szła jesień, a nawet i zima jak się myślało

Może spełniło się moje marzenie, bo zawsze jak oglądałam 90210 i widziałam jak cały rok mają ciepło to tak samo chciałam mieć, może nie ma pogody plażowej, ale i tą zaakceptuje

[Lilo123]

Hej

Ja zrobiłam sobie przerwę na kawkę
Na obiad u mnie dziś spaghetti i zupa pieczarkowa.
Moj apartament też posprzątany a ja oddaję się pracy.
Za raz muszę wyjść i kupić sobie buty do pracy, bo w moich już fleki się całkiem przetarły.

Napisane przez golden_eye

prawie zdrowa.
z już posprzątanym apartamentem
z planami zakupowymi na popołudnie ( i jednym obowiązkiem ).
z listą - co chciałabym teraz zrobić natychmiast teraz już
i tak sobie siedzę i podziwiam

No to super, że już prawie zdrowa

Napisane przez lili1987

Byłam na szybkim spacerze dziś, nadal wiosna w pełni

U mnie też wiosna Pogoda cudna i jak cieplutko

[Puntodivista]

Napisane przez golden_eye

jessssstem i ja

prawie zdrowa.

No, dobra informacja

Napisane przez lili1987

Byłam na szybkim spacerze dziś, nadal wiosna w pełni

U mnie chłodnawo ale w sumie przyjemnie. Listopad a ja w przejściowej kurteczce

Dzisiaj znowu miałam intensywny dzień.
Muszę jeszcze pranie zrobić i coś na obiad na jutro wykukać. Jutro idę zmienić sieć i już niedługo będę miała nowiutką komóreczkę

[kobietasukcesu]

Napisane przez Puntodivista

Dzisiaj znowu miałam intensywny dzień.
Muszę jeszcze pranie zrobić i coś na obiad na jutro wykukać. Jutro idę zmienić sieć i już niedługo będę miała nowiutką komóreczkę

Z jakiej sieci na jaką?

[effie22]

Witam dziewczyny, umieram na ból gardła. Lubie dużo gadać, ale dzisiaj to chyba przeszłam sama siebie. Dostałam juz służbowy telefon- sony ericsson xperia, ale przedstawicieli jeszcze nie. Póki co umawiam dla przedstawicieli innych dziewczyn, ale idzie to na moja konto. Dzisiaj umówiłam na jutro dwa spotkania, jak przedstawiciel coś sprzeda będzie premia.


Tż dzisiaj miał dola, bo dostał od szefa zaświadczenie o zarobkach, na dwa lata, a i tak żadnej pozyczki mu dac nie chcieli, bo 4 lata temu 2 tygodnie spóźnił się z ratą. Ale był zły, o mało co się nie pożarliśmy o to. Ale nie dziwie mu się, jego wuja nadal trzyma to punto i juz zjechał z ceny, ale skąd wziąc ta kase. Taka okazja przejdzie koło du*Y. Też liczyłam, że dostanie tą pozyczke


Ide powiesić pranie i pod prysznic i spać.
Musze jutro odwiedzić biedro bo lodówka pustoszeje. Może kupię sobie pania walewską gold. A w weekend do szkoły, nie wspomne o tym, że w domu mam mega burdel,a jeszcze mam 12 artykułów do napisania. Dodam, że jeszcze mam robić nadgodziny w salonie to nie wiem czy ja się ogarnę. Masakra

[sikoreczka111]

cześć

My z TŻ byliśmy dziś na zakupach w realu, jest teraz promocja urodzinowa w której oczywiście wzieliśmy udział i tak : zrobiliśmy zakupy za 80 zł, a 35 zł wygraliśmy w promocji urodzinowej ... co razem z wczesniejszymi bonami daje nam aż 100 zł na zakupy - co za oszczędność

W weekend byliśmy na weselichu , wybawiłam się ( nie tak jak ze swoją rodziną, bo to u rodziny TŻ było - a ja wstydzioch jestem straszny ) ale i tak było fajnie, pożegnaliśmy się już do "naszego wesela " i w ogóle baardzo się wzruszałam, jak pomyślałam, że za pół roku to ja będę najważniejsza

Potem spotkali się moi rodzice z rodzicami TŻ ..dyskutowaliśmy na temat menu na weselu - bo mamy tydzień na jego ustalenie . Przygotowania do ślubu tak nabrały tempa, że troszkę zaczyna mnie to przerażać ( już tak mam, że wszystkim się za bardzo stresują )

a tak to jest mi baardzo zimno normalnie pod spodnie ubieram już rajstopy i mam rękawiczki , a jak na złość słabo u nas w bloku grzeją ( włączyłam raz kaloryfer i licznik chodzi , a kaloryfer jest tylko letniawy - więc nawet nie ma sensu odkręcać póki co ;/ )

jutro czeka mnie wizyta u dermatologa, ciekawe co mi powie i co dalej przepisze ( i na twarz i na włosy )

Miłej nocki

[Caroline_88]

Hej dziewczyny

Nie mam ostatnio nastroju do pisania ale cały czas podczytuje

Problemy w pracy coraz bardziej narastają co mnie strasznie denerwuje, mam ochotę już tam nie wracać

Mój 'umierający' ząb oczywiście już nie boli bo po co, kiedy chce to on się czuje w pełni sil witalnych ale cóż poczekam.

Dzisiaj przyszła mi paczuszka z moimi ampułkami vichy hamujących wypadanie włosów, właśnie użyłam pierwszą i zobaczymy jak zadziałają. Póki co mam wielką objętość włosów, takich to nawet nie mam nigdy po płynie zwiekszającym objętość. Ale nie ma co się cieszyć za szybko, zobaczymy za 6 tyg.

Tż ma od jutra urlop a ja dopiero od wt ale dam radę

[Kelpie]

Bry wieczór.

Wczoraj wróciłam z domu i zaraz do pracy. Smutno mi jakoś było jak z domu wyjeżdżałam. Jak mnie tam długo nie było to jakoś...a jak tam w końcu zawitałam, spotkałam się ze znajomymi to zaczęło mi tego brakować.
Koleżankom kupiłam w upominku po książce...ale się cieszyły

Byłam dowiadywać się w banku o kartę kredytową. I mam takie pytanie...Bo konto zakładałam w moim rodzinnym mieście i tam byłam dowiadywać się o kartę. A mogę iść do siedziby banku w innym mieście i założyć? Bo ta babka kręciła nosem jak mówiłam, że załatwię w mieście, w którym obecnie mieszkam.

Oczywiście jak miałam trochę wolnego to mnie zaraz choroba wzięła ...Gardło boli i niespecjalnie się czuję.

[lili1987]

effie- super, że Ci dobrze idzie w pracy. Z tą pożyczką to masakra. 2 tygodnie spóźnienia i to tyle lat temu i nie chcę dać pożyczki ehh

Witam z rana

Kelpie- ja np. zakładałam konto w jakiejś placówce w mieście, a kredyt brałam kiedyś w innej placówce, ale to było to samo województwo tylko inna miejscowość (wiocha pod miastem), bank wbk.
Nie wiem jak jest u Ciebie w banku .....

Caroline- nigdzie nie mogę Twoich cudownych tabletek z Bio Garden zdobyć.
Co do zęba to ja mam wizytę 8.11 - przegląd, że tak powiem
Zapytam się przy okazji ile aparat kosztuje, bo ona podobno też zakłada aparaty

Sikoreczka- fajnie, że się wybawiłaś na weselu. Co do wesela to ja sobie w ogóle swojego nie wyobrażam, ale też nie planuję, może starą panną zostanę
Czym jestem starsza tym mam mniejsze parcie na białą suknię Powiem szczerze, że prędzej w wieku 19 lat bym myślała o weselu, niż teraz


W ogóle to wczoraj padłam, tak mnie łeb bolał, masakra , ale dziś ok jest

[Kelpie]

Napisane przez lili1987

effie- super, że Ci dobrze idzie w pracy. Z tą pożyczką to masakra. 2 tygodnie spóźnienia i to tyle lat temu i nie chcę dać pożyczki ehh

Witam z rana

Kelpie- ja np. zakładałam konto w jakiejś placówce w mieście, a kredyt brałam kiedyś w innej placówce, ale to było to samo województwo tylko inna miejscowość (wiocha pod miastem), bank wbk.
Nie wiem jak jest u Ciebie w banku .....

Caroline- nigdzie nie mogę Twoich cudownych tabletek z Bio Garden zdobyć.
Co do zęba to ja mam wizytę 8.11 - przegląd, że tak powiem
Zapytam się przy okazji ile aparat kosztuje, bo ona podobno też zakłada aparaty

Sikoreczka- fajnie, że się wybawiłaś na weselu. Co do wesela to ja sobie w ogóle swojego nie wyobrażam, ale też nie planuję, może starą panną zostanę
Czym jestem starsza tym mam mniejsze parcie na białą suknię Powiem szczerze, że prędzej w wieku 19 lat bym myślała o weselu, niż teraz


W ogóle to wczoraj padłam, tak mnie łeb bolał, masakra , ale dziś ok jest

Ja mam w bgz. Zakladalam w rodzinnym miescie, ale to to samo wojewodztwo...

[lili1987]

Napisane przez Kelpie

Ja mam w bgz. Zakladalam w rodzinnym miescie, ale to to samo wojewodztwo...

spróbuj, może się uda, ale nie mogę nic obiecać, bo w każdym banku jest pewnie inaczej.....

Znowu ciepły dzień się zapowiada
Po 10 wyjdę, bo muszę kilka spraw załatwić i zrobię jesienny spacer, a co
W ogóle to w ten weekend szkołę mam tylko w niedzielę i chyba do 14, także się nie przemęczę Muszę notatki przepisać "na czysto". Zresztą, dobrze, że w niedzielę szkoła, bo oderwanie od domowych obowiązków zdecydowanie poprawia mi humor


Nie mam pomysłu co na obiad zrobić
Chyba Tż'owi zrobię placki ziemniaczane lub naleśniki z takim puddingiem waniliowym z Aldika w wiaderku
Małej może rosół bym ugotowała, bo dawno nie było

[Nadia5]

Napisane przez effie22

Witam dziewczyny, umieram na ból gardła. Lubie dużo gadać, ale dzisiaj to chyba przeszłam sama siebie. Dostałam juz służbowy telefon- sony ericsson xperia, ale przedstawicieli jeszcze nie. Póki co umawiam dla przedstawicieli innych dziewczyn, ale idzie to na moja konto. Dzisiaj umówiłam na jutro dwa spotkania, jak przedstawiciel coś sprzeda będzie premia.

Super że idzie Ci dobrze Fajnie by było gdyby przedstawicielowi udało się coś sprzedać - miała byś w tym swój udział

Napisane przez sikoreczka111

cześć

My z TŻ byliśmy dziś na zakupach w realu, jest teraz promocja urodzinowa w której oczywiście wzieliśmy udział i tak : zrobiliśmy zakupy za 80 zł, a 35 zł wygraliśmy w promocji urodzinowej ... co razem z wczesniejszymi bonami daje nam aż 100 zł na zakupy - co za oszczędność

W weekend byliśmy na weselichu , wybawiłam się ( nie tak jak ze swoją rodziną, bo to u rodziny TŻ było - a ja wstydzioch jestem straszny ) ale i tak było fajnie, pożegnaliśmy się już do "naszego wesela " i w ogóle baardzo się wzruszałam, jak pomyślałam, że za pół roku to ja będę najważniejsza

Potem spotkali się moi rodzice z rodzicami TŻ ..dyskutowaliśmy na temat menu na weselu - bo mamy tydzień na jego ustalenie . Przygotowania do ślubu tak nabrały tempa, że troszkę zaczyna mnie to przerażać ( już tak mam, że wszystkim się za bardzo stresują )

a tak to jest mi baardzo zimno normalnie pod spodnie ubieram już rajstopy i mam rękawiczki , a jak na złość słabo u nas w bloku grzeją ( włączyłam raz kaloryfer i licznik chodzi , a kaloryfer jest tylko letniawy - więc nawet nie ma sensu odkręcać póki co ;/ )

jutro czeka mnie wizyta u dermatologa, ciekawe co mi powie i co dalej przepisze ( i na twarz i na włosy )

Miłej nocki

Fajnie że miałaś okazję wybawić się na weselu Mój kuzyn bierze jedynie ślub cywilny, więc 'poczęstunek' po nie będzie nawet się równał do prawdziwego weselicha. Szkoda, bo potańczyłabym sobie

Chyba jutro zajedziemy do reala bo lodówka świeci pustkami A jak to dokładnie wygląda z tą promocją urodzinową ?

Napisane przez lili1987

spróbuj, może się uda, ale nie mogę nic obiecać, bo w każdym banku jest pewnie inaczej.....

Napisane przez lili1987

Znowu ciepły dzień się zapowiada
Po 10 wyjdę, bo muszę kilka spraw załatwić i zrobię jesienny spacer, a co
W ogóle to w ten weekend szkołę mam tylko w niedzielę i chyba do 14, także się nie przemęczę Muszę notatki przepisać "na czysto". Zresztą, dobrze, że w niedzielę szkoła, bo oderwanie od domowych obowiązków zdecydowanie poprawia mi humor


Nie mam pomysłu co na obiad zrobić
Chyba Tż'owi zrobię placki ziemniaczane lub naleśniki z takim puddingiem waniliowym z Aldika w wiaderku
Małej może rosół bym ugotowała, bo dawno nie było

Ja dziś robię spaghetti

Cieszę się że wyjąscia na zajęcia poprawiają Ci humor, zasze to jakaś odskocznia od codziennej rutyny

Wczoraj w końcu zaliczyłam solarium Zrobiłam też drobne zakupy - mięso na dziś i parówki. Kawę w pomocji Biedronkowej dorwałam 2x250 g Thibo Family.
Dziś trzeba wyjeść lodówkę i jutro na zakupy. Za dużo jedzenia się marnuje, trzeba nad tym zapanować - koniecznie

Dziś mam prasowanie ale chyba popołudniu się za to zabiorę. Póki co siedzę z maską na włosach, wybalsamowana. Później muszę wyjść zapłacić za prąd bo termin płatności był do 31 października

U mnie też słonecznie

Napaliłam się na kubki w biedronce, ale po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam że mam ich za dużo. A no i przypomnijcie mi następnym razem że mam nie kupować granatowych rajstop bo już mam 3 pary w tym kolorze a niedługo w ofercie biedronkowej będą 60tki

[lili1987]

nadia- u mnie się już jedzenie nie marnuje Wyjadamy w gruncie rzeczy wszystko

Jednak zrobię rosół + placki ziemniaczane, zrobiłam listę i naleśniki w inny dzień
Nie idę dziś na duże zakupy, tylko z listą i kupię to co na dziś potrzebuję na obiad.

Też muszę rachunki iść zapłacić

Mnie też zawsze kubki korcą, ale nie kupuję, bo mam dużo
Zresztą ja ostatnio nic nie kupuję nadprogramowo(prócz lumpków), a kasy i tak nie ma
Jak zliczam nasze wszystkie wydatki- czynsz, szkołę, ratę za kompa, rachunki za tel, dojazdy, jedzenie, mleko małej to niestety wiele nie zostaje
W styczniu będzie pewnie lepiej
Póki co się za głowę łapię jak wszystko zsumowałam W przyszłym tygodniu jeszcze stomatolog

Mi by się granatowe rajstopy z Biedro przydały

[Anastazja86]

Napisane przez lili1987

Caroline- nigdzie nie mogę Twoich cudownych tabletek z Bio Garden zdobyć.

Sikoreczka- fajnie, że się wybawiłaś na weselu. Co do wesela to ja sobie w ogóle swojego nie wyobrażam, ale też nie planuję, może starą panną zostanę
Czym jestem starsza tym mam mniejsze parcie na białą suknię Powiem szczerze, że prędzej w wieku 19 lat bym myślała o weselu, niż teraz

ja BioGarden kupiłam w DOZie, można zamówić i jest wtedy taniej
w ogóle te tabletki to cudo, prawie kończę opakowanie czyli 3 miesiące powoli mijają i muszę powiedzieć że jestem zaskoczona, mam łojotokowe zapalenie skóry i żadne maści ze sterydami mi nie pomagały a po tych tabletkach plamy prawie całkowicie zeszły włosy też są w lepszej kondycji chociaż nadal wypadają ale teraz przesilenie więc pewnie dlatego

ja też nie mam parcia na ślub kiedyś marzyłam o ślubie, a teraz nie jest mi wcale potrzebny

witam

ale piękna jesień u mnie chociaż od dwóch dni jest chłodniej to jednak taka kolorowa słoneczna jesień bardzo mnie cieszy

siedzę u rodziców jak zwykle od rana, czas mi mija niesamowicie szybko dzisiaj już mija 9 miesięcy równo od kiedy mama zachorowała

na obiad dzisiaj planuję rybę, frytki i surówkę z kapuchy kiszonej