Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

[Mediona]

Ja już spakowana wyszykowana
Jutro 8.20 wylot z Londynu wiec trzymajcie kciuki za udany lot
W poniedziałek mam straszny zap...ol wiec odezwe sie wieczorem albo we wtorek

[moni_ka.g]

Napisane przez izabla

Ja też dotąd wałkowałam słoikiemale w weekend byłam w ikei i w końcu mam! porządny, drewniany wałek

Wstyd przyznać, ale moja jeszcze niewyczyszczona wisi w szafie

Chyba mamy takie same wałki, mój też z Ikei

A moja suknia też wisi brudna, nie mogę się zebrać, żeby cokolwiek z nią zrobić...

[the rock]

Napisane przez Mediona

Ja już spakowana wyszykowana
Jutro 8.20 wylot z Londynu wiec trzymajcie kciuki za udany lot
W poniedziałek mam straszny zap...ol wiec odezwe sie wieczorem albo we wtorek

[happy2gether]

Wiecie co dziewczynki, zauważyłam, że w sklepach pojawiło się już sporo ozdób świątecznych. Zawsze mnie wkurzało, że do świąt jeszcze daleko a już wszędzie widać Mikołaje, ale w tym roku strasznie cieszy mnie fakt, że już niedługo będziemy mieli z Mężem naszą pierwszą wspólną choinkę Rozmyślam właśnie nad tym, jak ją ubrać i chyba chciałabym najbardziej, żeby to były dekoracje szklane lub złote Gdybyście trafiły na jakieś fajne zdjęcia ładne ubranych choinek to dajcie znać

[raingirl]

Napisane przez happy2gether

Wiecie co dziewczynki, zauważyłam, że w sklepach pojawiło się już sporo ozdób świątecznych. Zawsze mnie wkurzało, że do świąt jeszcze daleko a już wszędzie widać Mikołaje, ale w tym roku strasznie cieszy mnie fakt, że już niedługo będziemy mieli z Mężem naszą pierwszą wspólną choinkę Rozmyślam właśnie nad tym, jak ją ubrać i chyba chciałabym najbardziej, żeby to były dekoracje szklane lub złote Gdybyście trafiły na jakieś fajne zdjęcia ładne ubranych choinek to dajcie znać

Mam dokładnie to samo - zawsze mnie męczyła ta nagonka świąteczna już w listopadzie, od kilku lat tak zwanego "Ducha Świąt" praktycznie nie czułam a w tym roku wszystko jest inaczej - pierwszy raz będziemy razem w Wigilię
I też się jaram naszą pierwszą choinką

[happy2gether]

Napisane przez raingirl

Mam dokładnie to samo - zawsze mnie męczyła ta nagonka świąteczna już w listopadzie, od kilku lat tak zwanego "Ducha Świąt" praktycznie nie czułam a w tym roku wszystko jest inaczej - pierwszy raz będziemy razem w Wigilię
I też się jaram naszą pierwszą choinką

ja bym naszą najchętniej postawiła już

[morenica]

Napisane przez happy2gether

Wiecie co dziewczynki, zauważyłam, że w sklepach pojawiło się już sporo ozdób świątecznych. Zawsze mnie wkurzało, że do świąt jeszcze daleko a już wszędzie widać Mikołaje, ale w tym roku strasznie cieszy mnie fakt, że już niedługo będziemy mieli z Mężem naszą pierwszą wspólną choinkę Rozmyślam właśnie nad tym, jak ją ubrać i chyba chciałabym najbardziej, żeby to były dekoracje szklane lub złote Gdybyście trafiły na jakieś fajne zdjęcia ładne ubranych choinek to dajcie znać

To chyba wszystkie tak mamy.
Ja też nie mogę się już doczekać pierwszych Naszych Świąt

[raingirl]

Napisane przez happy2gether

ja bym naszą najchętniej postawiła już

To stawiaj!
Ja też bym postawiła

[the rock]

My już mieliśmy pierwszą wspólna choinkę a nawet dwie

[happy2gether]

Napisane przez the rock

My już mieliśmy pierwszą wspólna choinkę a nawet dwie

Fajnie
My Wigilię zawsze spędzaliśmy razem ale choinka nigdy jeszcze nie była wspólna.

[the rock]

Napisane przez happy2gether

Fajnie
My Wigilię zawsze spędzaliśmy razem ale choinka nigdy jeszcze nie była wspólna.

To my nie spędzaliśmy razem wigilii ani razu ale choinkę mamy swoja na górze


Idę myć okno, nie zagadywać mnie

[madziares25]

My też będziemy mieli w tym roku pierwszą wspólną choinkę na naszym gniazdku.
Wczoraj byliśmy w Tesco, a tam już się zaczyna powolutku szał przedświąteczny...
TŻ poprosił mnie o to, aby mógł sam wybrać choinkę.
Jak znam życie, to będzie wielka taka, że czubek trzeba będzie odciąć...wiewiórka gratis
Jak u Griswoldów

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

A ja jeszcze w piżamie

[Świniaczek]

Dzisiaj balujemy!
TŻ ma kawalerski, a ja z kumpelami robimy sobie poprawiny panieńskiego, bo z pierwszego nie za wiele pamiętamy W sumie ja pamiętam niewiele, bo idziemy w całe 3 baby, z czego dwie nie dotarły z baru na imprezę, bo mój TŻ musiał je zgarnąć do samochodu i WNIEŚĆ do domu Dzisiaj bardziej trzeźwo - albo ja albo brata dziewczyna robimy za kierowcę Mi to średnio na rękę, ale już nie będę robić z siebie "moczymordy" i mogę nie pić

[the rock]

Napisane przez Świniaczek

Dzisiaj balujemy!
TŻ ma kawalerski, a ja z kumpelami robimy sobie poprawiny panieńskiego, bo z pierwszego nie za wiele pamiętamy W sumie ja pamiętam niewiele, bo idziemy w całe 3 baby, z czego dwie nie dotarły z baru na imprezę, bo mój TŻ musiał je zgarnąć do samochodu i WNIEŚĆ do domu Dzisiaj bardziej trzeźwo - albo ja albo brata dziewczyna robimy za kierowcę Mi to średnio na rękę, ale już nie będę robić z siebie "moczymordy" i mogę nie pić

to bawcie się dobrze


Ależ mam przeczyste okno siedze na kanapie i się napatrzec nie moge

Teraz wstawię ziemniaki, szybkie mufinki do piekarnika i sprzatam dalej

[T'ai]

Napisane przez izabla

i traf chciał, że w poczekalni spotkałam dziewczynę z rodziny Męża. Nie zdążyłam jeszcze dobrze do domu wrócić, jak już poszła plotka o ciąży, i co lepsze ciotka Męża wyliczyła mi już termin porodu

Napisane przez morenica

To chyba wszystkie tak mamy.
Ja też nie mogę się już doczekać pierwszych Naszych Świąt

mnie to jakoś nie jara

[madziares25]

Napisane przez T'ai

mnie to jakoś nie jara

Czemu?

[T'ai]

Napisane przez madziares25

Czemu?

nigdy mnie święta specjalnie nie jarały, ok fajnie - spędzimy czas z rodziną, odpoczniemy itd
ale żebym się jakoś wyjątkowo podniecała że wspólna choinka czy święta to nie

[moni_ka.g]

Napisane przez happy2gether

Wiecie co dziewczynki, zauważyłam, że w sklepach pojawiło się już sporo ozdób świątecznych. Zawsze mnie wkurzało, że do świąt jeszcze daleko a już wszędzie widać Mikołaje, ale w tym roku strasznie cieszy mnie fakt, że już niedługo będziemy mieli z Mężem naszą pierwszą wspólną choinkę Rozmyślam właśnie nad tym, jak ją ubrać i chyba chciałabym najbardziej, żeby to były dekoracje szklane lub złote Gdybyście trafiły na jakieś fajne zdjęcia ładne ubranych choinek to dajcie znać

A mnie jak co roku to wkurzało tak nadal wkurza. Nie przepadałam nigdy za świętami, a małżeństwo niczego w tej materii nie zmieniło. Jeszcze jak pomyślę, że będziemy musieli przetrwać dwie wigilie pod rząd u jednych i drugich rodziców... Masakra. Nie cierpię długotrwałego siedzenia przy stole. Jeszcze w mojej rodzinie przyjęło się, że wszystkie święta trwają bardzo krótko i w małym gronie (my, siostra, rodzice, babcia), a u męża obchodzi się wszystko w większym gronie i trwa to co najmniej kilka godzin a mnie przy każdych takich świętach/urodzinach/imieninach już coś trafia od siedzenia przy stole, jedzenia i słuchania ciągłego: spróbuj jeszcze tego albo tamtego.
Choinkę mam malutką, ta samą od kilku lat i stale ubraną. Tylko trochę przyginam jej gałązki, wrzucam do dużego worka na śmieci i leży sobie w szafie czekając na kolejny rok. W tamtym roku wyjęłam ją chyba w pierwszy albo drugi dzień świąt dopiero, bo tż u mnie nocował i doszliśmy do wniosku, że światełka na choince zrobią fajny nastrój

[happy2gether]

Moim zdaniem powinniśmy dbać o tworzenie świątecznego nastroju i o podtrzymywanie tradycji. Ja bym chciała, żeby kiedyś moje dzieci odczuły tą magię, którą ja czułam w dzieciństwie. I choć już jestem stara to nie mogę się doczekać ubierania choinki i jej zapachu, siedzenia z rodziną przy stole, bo wtedy jest po prostu pięknie

[Mediona]

doleciałam szczesliwie
No i dopadł mnie wir przygotowan
Teraz zmykam po rajstopy i bizu

[madziares25]

Napisane przez Mediona

doleciałam szczesliwie
No i dopadł mnie wir przygotowan
Teraz zmykam po rajstopy i bizu

Ostatni tydzień panienkowania....
Nawet się nie obejrzysz, a będziesz szczęśliwą żonką
Zajrzysz tu i napiszesz, że nie było czym się martwić, a noc tak szybko minęła...

[hania207]

Napisane przez happy2gether

Moim zdaniem powinniśmy dbać o tworzenie świątecznego nastroju i o podtrzymywanie tradycji. Ja bym chciała, żeby kiedyś moje dzieci odczuły tą magię, którą ja czułam w dzieciństwie. I choć już jestem stara to nie mogę się doczekać ubierania choinki i jej zapachu, siedzenia z rodziną przy stole, bo wtedy jest po prostu pięknie

zgadzam sie dobrze napisane

W tamtym roku wyjęłam ją chyba w pierwszy albo drugi dzień świąt dopiero, bo tż u mnie nocował i doszliśmy do wniosku, że światełka na choince zrobią fajny nastrój

[sweetieSS]

ja każde święta bardzo lubię i mam dobre wspomnienia z dzieciństwa z tego okresu, teraz nie wszystko układa mi się tak jakbym chciała, ale chcę, żeby mój syn czuł radość świąt

przykładowo Adrian dopiero u mnie w domu widział wigilię przy stole i spędzanie razem czasu, bo jego rodzice po prostu zrobili coś więcej do żarcia niż na co dzień i każdy sobie jadł u siebie przed swoim tv a potem fruu do kolegów u mnie tego nie będzie

[happy2gether]

Napisane przez sweetieSS

ja każde święta bardzo lubię i mam dobre wspomnienia z dzieciństwa z tego okresu, teraz nie wszystko układa mi się tak jakbym chciała, ale chcę, żeby mój syn czuł radość świąt

przykładowo Adrian dopiero u mnie w domu widział wigilię przy stole i spędzanie razem czasu, bo jego rodzice po prostu zrobili coś więcej do żarcia niż na co dzień i każdy sobie jadł u siebie przed swoim tv a potem fruu do kolegów u mnie tego nie będzie

I bardzo dobrze. Budowanie magicznej atmosfery świąt jest teraz w naszych rękach
Wiecie, pracuję z dzieciakami i lubię je podpytywać co robiły w weekend. Mało które spędza jakoś fajnie czas z rodzicami. Zwykle grają na kompie albo oglądają tv. Kiedyś tak nie było...
Świat idzie w złym kierunku

[sweetieSS]

Napisane przez happy2gether

I bardzo dobrze. Budowanie magicznej atmosfery świąt jest teraz w naszych rękach
Wiecie, pracuję z dzieciakami i lubię je podpytywać co robiły w weekend. Mało które spędza jakoś fajnie czas z rodzicami. Zwykle grają na kompie albo oglądają tv. Kiedyś tak nie było...
Świat idzie w złym kierunku

niestety zgadzam się
ja też mało czasu spędzałam z rodzicami bo oni nigdy nie mieli czasu i byli szczęśliwi jak zajęłam się sobą i nauką

[the rock]

Ja lubię BN W wigilię zjeżdza się rodzina. Mamy uroczystą kolację, długo siedzimy przy stole i gadamy później są prezenty Siedzimy pijemy winko, nalewki i tak aż do pasterki

[sweetieSS]

Napisane przez the rock

Ja lubię BN W wigilię zjeżdza się rodzina. Mamy uroczystą kolację, długo siedzimy przy stole i gadamy później są prezenty Siedzimy pijemy winko, nalewki i tak aż do pasterki

i śpieewaaaanieee

[moni_ka.g]

Napisane przez happy2gether

I bardzo dobrze. Budowanie magicznej atmosfery świąt jest teraz w naszych rękach
Wiecie, pracuję z dzieciakami i lubię je podpytywać co robiły w weekend. Mało które spędza jakoś fajnie czas z rodzicami. Zwykle grają na kompie albo oglądają tv. Kiedyś tak nie było...
Świat idzie w złym kierunku

Kiedyś nie było komputerów, ale wolny czas też dzieci spędzały same. Ja jak się zajęłam sobą to wszyscy byli zadowoleni, a odkąd miałam w pokoju tv z rodziną mijałam się tylko w kuchni czasami ;>

[T'ai]

Napisane przez sweetieSS

przykładowo Adrian dopiero u mnie w domu widział wigilię przy stole i spędzanie razem czasu, bo jego rodzice po prostu zrobili coś więcej do żarcia niż na co dzień i każdy sobie jadł u siebie przed swoim tv a potem fruu do kolegów u mnie tego nie będzie

a to u nas było tak zawsze, że razem przy stole i ja też mam same dobre wspomnienia

Napisane przez happy2gether

I bardzo dobrze. Budowanie magicznej atmosfery świąt jest teraz w naszych rękach
Wiecie, pracuję z dzieciakami i lubię je podpytywać co robiły w weekend. Mało które spędza jakoś fajnie czas z rodzicami. Zwykle grają na kompie albo oglądają tv. Kiedyś tak nie było...
Świat idzie w złym kierunku

ja widzę po dzieciach w rodzinie praktycznie tylko komputer
no ale to akurat wina rodziców - powinien być jakiś czas wyznaczony na granie a nie pół dnia

ze mną i siorą rodzice spędzali zawsze bardzo dużo czasu
moja mama nie pracowała więc była z nami non stop - np całe wakacje od rana do nocy siedziała z nami nad jeziorem
zabierali nas do lasu, czy na stadion pograć w piłkę

zresztą co tu dużo mówić - zostało tak do dziś
wczoraj widzieliśmy się z moimi rodzicami pół dnia, dziś dopiero wróciliśmy znad jeziora i wspólnego obiadu

[the rock]

Napisane przez sweetieSS

i śpieewaaaanieee

O tak