Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr. - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-06, 18:08   #2701
Magdzia94
Zakorzenienie
 
Avatar Magdzia94
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 18 143
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Mnie łatwiej napisać swoje wady niż zalety

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Nałożyłam dzisiaj odżywkę Nivea Long Repair, super włosy mam
__________________
1. Włosomaniaczka
2.Zdrowo się odżywiam
3. Ćwiczę

Magdzia94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:16   #2702
Czarna93
Zakorzenienie
 
Avatar Czarna93
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 697
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Miki ja musiałam napisać czemu jestem wyjątkowa, w czym chce być najlepsza i jakie jest moje powołanie

Napisałam, że lubię pomagać innym i nie odmawiam innym pomocy(to chyba jedyne prawdziwe zdanie ). Potem coś, że jestem silna i ambitna i że czuję się wyjątkowo dzieki moim bliskim.
Co do powołania chce być lekarzem albo weterynarzem i znać kilka języków
Chcę się szkolić w śpiewaniu i pisaniu wierszy
Czarna93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:23   #2703
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez Czarna93 Pokaż wiadomość
Miki ja musiałam napisać czemu jestem wyjątkowa, w czym chce być najlepsza i jakie jest moje powołanie

Napisałam, że lubię pomagać innym i nie odmawiam innym pomocy(to chyba jedyne prawdziwe zdanie ). Potem coś, że jestem silna i ambitna i że czuję się wyjątkowo dzieki moim bliskim.
Co do powołania chce być lekarzem albo weterynarzem i znać kilka języków
Chcę się szkolić w śpiewaniu i pisaniu wierszy
Dałam przykładowe zdania, zawsze można trochę polać wody

Ładnie napisałaś
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:25   #2704
Czarna93
Zakorzenienie
 
Avatar Czarna93
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 697
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Dałam przykładowe zdania, zawsze można trochę polać wody

Ładnie napisałaś
Praca mi się podoba, ale 90% to kłamstwa
Czarna93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:28   #2705
Krasko1
Zakorzenienie
 
Avatar Krasko1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 198
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez Czarna93 Pokaż wiadomość
Miki ja musiałam napisać czemu jestem wyjątkowa, w czym chce być najlepsza i jakie jest moje powołanie

Napisałam, że lubię pomagać innym i nie odmawiam innym pomocy(to chyba jedyne prawdziwe zdanie ). Potem coś, że jestem silna i ambitna i że czuję się wyjątkowo dzieki moim bliskim.
Co do powołania chce być lekarzem albo weterynarzem i znać kilka języków
Chcę się szkolić w śpiewaniu i pisaniu wierszy
No i zadanie masz pięknie zrobione Teraz odpoczywaj
Krasko1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:32   #2706
Czarna93
Zakorzenienie
 
Avatar Czarna93
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 697
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez Krasko1 Pokaż wiadomość
No i zadanie masz pięknie zrobione Teraz odpoczywaj
Jeszcze fizykę muszę poćwiczyć, bo jutro sprawdzian
Jak dostanę 2 to będę wielbić niebiosa Fizyki nie rozumiem za cholerę.
Czarna93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:34   #2707
Krasko1
Zakorzenienie
 
Avatar Krasko1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 198
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez Czarna93 Pokaż wiadomość
Jeszcze fizykę muszę poćwiczyć, bo jutro sprawdzian
Jak dostanę 2 to będę wielbić niebiosa Fizyki nie rozumiem za cholerę.
Ani ja Ale jak mi zagroziła, że nie zdam na koniec to wyszłam na 3

Jakieś nielogiczne to moje zdaniexD

Edytowane przez Krasko1
Czas edycji: 2011-11-06 o 18:36
Krasko1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-06, 18:36   #2708
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Nie wiem w takim razie co Ci doradzić.

Ja też nabrałam ochoty żeby zjeść ją ponownie


Dziewczyny mam takie pytanie. Czy będąc w związkach umawiacie się na spotkania sam na sam z kolegami? Czy Waszym facetom nie przeszkadzałoby to że idziecie na kawę/herbatę z kolegą, jeśli nie byłby to jakiś bliski znajomy. Parę miesięcy temu podłączył się do mnie na fb znajomy z czasów technikum o dwa lata starszy ode mnie. Nigdy jakoś bliżej go nie znałam, po prostu byliśmy na "cześć". Od czasu do czasu rozmawiamy na fb, głównie to On się podłącza. Ostatnio wysłał mi smsa że jest w moim mieście i chce żebyśmy spotkali się na kawę/herbatę. Napisałam mu że nie umawiam się z innymi facetami. Nie wierzę w jakieś relacje damsko-męskie i jak dla mnie to oczywiste że mój facet nie zgodziłby się na to żebym umówiła się z tym gościem. Ja też nie widzę sensu. Możemy porozmawiać na fb od czasu do czasu ale spotykać się ze sobą? Odpisał mi że jestem w chorym związku, patologicznym i jestem trzymana w klatce Co o tym myślicie?
Mój TŻ nie ma nic przeciwko temu żebym się spotykała z kolegami, tak jaki ja nie mam nic przeciwko temu żeby spotykał się z koleżankami.
Nasz związek jest bardzo burzliwy ale jednak zbudowany na zaufaniu pod tym względem.
Cytat:
Napisane przez Magdzia94 Pokaż wiadomość
Mnie łatwiej napisać swoje wady niż zalety
To bardzo źle. Jesteś dla siebie niesprawiedliwa.
Usiądź i poważnie pomyśl nad swoimi zaletami. A 90% wad zapewne sobie wmawiasz.

Ja mam masę wad i kompleksów ale jednak sama przed sobą widzę masę zalet. Czasem jak taka próżność mnie ogarnia, zastanawiam się czy nie jestem za bardzo zapatrzona w siebie.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:40   #2709
Magdzia94
Zakorzenienie
 
Avatar Magdzia94
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 18 143
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez Czarna93 Pokaż wiadomość
Jeszcze fizykę muszę poćwiczyć, bo jutro sprawdzian
Jak dostanę 2 to będę wielbić niebiosa Fizyki nie rozumiem za cholerę.
Ja też Ten przedmiot jest strasznyy po mimo tego że moja nauczycielka genialnie tłumaczy ( i przy tym genialnie kosi) nie rozumiem tego przedmiotu, ale widzisz dobrze że mi przypomniałaś bo też muszę się pouczyć.

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość

To bardzo źle. Jesteś dla siebie niesprawiedliwa.
Usiądź i poważnie pomyśl nad swoimi zaletami. A 90% wad zapewne sobie wmawiasz.

Ja mam masę wad i kompleksów ale jednak sama przed sobą widzę masę zalet. Czasem jak taka próżność mnie ogarnia, zastanawiam się czy nie jestem za bardzo zapatrzona w siebie.
Znam też swoje zalety, ale często ma wrażenie że gdybym je powiedziała głośno to większość ludzi by tak się na mnie spojrzała :. Nie jest tak ze nie widzę ich widzę, ja mówię o przypadku gdyby tak jak Czarna miała je napisać i potem czytać na środku klasy.
__________________
1. Włosomaniaczka
2.Zdrowo się odżywiam
3. Ćwiczę

Magdzia94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:56   #2710
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez Magdzia94 Pokaż wiadomość
Znam też swoje zalety, ale często ma wrażenie że gdybym je powiedziała głośno to większość ludzi by tak się na mnie spojrzała :. Nie jest tak ze nie widzę ich widzę, ja mówię o przypadku gdyby tak jak Czarna miała je napisać i potem czytać na środku klasy.
A tak to rozumiem. Ważne jaką wartość masz dla siebie, a nie dla innych ludzi.
Tak to już jest , ze uważa się za normalne, ze głośno mówi się o wadach. Ale już jak na głos powie się :"uważam, że jestem ładna" to zaraz wszyscy krzywo patrzą i podsumowują.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:10   #2711
Krasko1
Zakorzenienie
 
Avatar Krasko1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 198
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Jakoś tak cicho tutaj
Ale się nudzęęę dzisiaj
Krasko1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-06, 21:12   #2712
Magdzia94
Zakorzenienie
 
Avatar Magdzia94
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 18 143
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Ja już teraz jestem pochłonięta lekcjami w sumie to kończę, ćwiczę sobie jeszcze na kartkówkę z matmy.

Także dobranoc dziewczyny
__________________
1. Włosomaniaczka
2.Zdrowo się odżywiam
3. Ćwiczę

Magdzia94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:13   #2713
Elewyn
Zakorzenienie
 
Avatar Elewyn
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Pszczyna
Wiadomości: 3 007
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam takie pytanie. Czy będąc w związkach umawiacie się na spotkania sam na sam z kolegami? Czy Waszym facetom nie przeszkadzałoby to że idziecie na kawę/herbatę z kolegą, jeśli nie byłby to jakiś bliski znajomy. Parę miesięcy temu podłączył się do mnie na fb znajomy z czasów technikum o dwa lata starszy ode mnie. Nigdy jakoś bliżej go nie znałam, po prostu byliśmy na "cześć". Od czasu do czasu rozmawiamy na fb, głównie to On się podłącza. Ostatnio wysłał mi smsa że jest w moim mieście i chce żebyśmy spotkali się na kawę/herbatę. Napisałam mu że nie umawiam się z innymi facetami. Nie wierzę w jakieś relacje damsko-męskie i jak dla mnie to oczywiste że mój facet nie zgodziłby się na to żebym umówiła się z tym gościem. Ja też nie widzę sensu. Możemy porozmawiać na fb od czasu do czasu ale spotykać się ze sobą? Odpisał mi że jestem w chorym związku, patologicznym i jestem trzymana w klatce Co o tym myślicie?
Mój TŻ by się w życiu nie zgodził tak samo ja nie czułabym się dobrze gdyby on szedł na kawę z jakąś inną niby to nic zobowiązującego, ale dla drugiej strony to nic miłego
Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość
Mój TŻ nie ma nic przeciwko temu żebym się spotykała z kolegami, tak jaki ja nie mam nic przeciwko temu żeby spotykał się z koleżankami.
Nasz związek jest bardzo burzliwy ale jednak zbudowany na zaufaniu pod tym względem.
Wg mnie samo zaufanie nie wystarczy, bo możemy mieć pewność, że TŻ będzie grzeczny, ale nie wiemy czy ta druga osoba nie będzie się przystawiać itp

Nałożyłam na długość parę kropelek olejku rycynowego i od razu wyglądają żywiej, chyba zacznę tak robić na co dzień
__________________
www.ellewyn.soup.io
Elewyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:17   #2714
Martyna0666
Raczkowanie
 
Avatar Martyna0666
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 265
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Idę spać aby jutro móc przeżyć kolejny słaby dzień Dobranoc
__________________
-> Pracuję nad sobą... pod każdym względem
-> Zapuszczam włosy

Martyna0666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:18   #2715
Krasko1
Zakorzenienie
 
Avatar Krasko1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 198
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez Elewyn Pokaż wiadomość
Nałożyłam na długość parę kropelek olejku rycynowego i od razu wyglądają żywiej, chyba zacznę tak robić na co dzień
Ale zmywasz to czy co? Bo jak daje tylko na końcówki na noc czasami
Krasko1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:25   #2716
n0emi
Zakorzenienie
 
Avatar n0emi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 304
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Miki ja cie rozumiem, bo sama mialam pare takich sytuacji, paru chlopakow z lo czy ze studiow odzywali sie do mnie, a z niektorymi nie bylam nawet na czesc i proponowali spotkanie, niby tylko kolezenskie. Jak proponowalam ze oczywiscie mozna sie spotkac w pubie jak zalozmy ja bede ze znajomymi i z TZ a on ze swoimi i porozmawiamy sobie, to nie po co tak, oni chca sam na sam
Tez szly takie hasla ze TZ za mnie decyduje, pytania "to chlopak ci zabrania?" itd, ale wlasnie o to chodzi ze to nie jest zakaz od TZta tylko stawiajac sie w odwrotnej sytuacji nie chcialabym zeby spotykal sie z malo znajoma kolezanka
Co innego jak sie ma przyjaciela plci przeciwnej od wielu lat, czy nawet baaaaardzo dobrego kolege/kolezanke, ale ze ja ani przyjaciela ani takiego kolegi nie mam wiec... a TZ mial przyjaciolke, ale jak tylko zaczal ze mna byc to zaczely sie podchody z jej strony do niego TZ nieczuly na jej amory, wiec ona ostentacyjnie wyrzucila go ze znajomych z NK

troche nadrobilam i macie przesliczne zwierzaczaki
z tematem to moja sunia bedzie musiala miec operacje ;(
n0emi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:30   #2717
Krasko1
Zakorzenienie
 
Avatar Krasko1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 198
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez n0emi Pokaż wiadomość
a TZ mial przyjaciolke, ale jak tylko zaczal ze mna byc to zaczely sie podchody z jej strony do niego TZ nieczuly na jej amory, wiec ona ostentacyjnie wyrzucila go ze znajomych z NK

troche nadrobilam i macie przesliczne zwierzaczaki
z tematem to moja sunia bedzie musiala miec operacje ;(
Nie załamał się po tym twój TŻ?
A co jej jest?
Krasko1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:36   #2718
n0emi
Zakorzenienie
 
Avatar n0emi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 304
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez Krasko1 Pokaż wiadomość
Nie załamał się po tym twój TŻ?
A co jej jest?
nie okazywal zadnych uczuc przynajmniej przy mnie bo nie lubilam tej pipy

Zerwala wiezadlo w kolanie i caly czas jej przeskakuje kolanko spada i z powrotem sie nastawia, trzeba usztywnic
n0emi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:47   #2719
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez Elewyn Pokaż wiadomość
Wg mnie samo zaufanie nie wystarczy, bo możemy mieć pewność, że TŻ będzie grzeczny, ale nie wiemy czy ta druga osoba nie będzie się przystawiać itp
Nie mogę partnerowi ograniczać wolności dlatego, że nie mam zaufania do całego świata. Nie mogę karać chłopa za ewentualne, domniemane zachowanie jego koleżanki. Jesli ta druga osoba chciałaby się przystawiać, to TŻ małym chłopcem nie jest i zgwałcić się nie da. A ja ufam, że postąpiłby słusznie. Nie wyobrażam sobie, że miałby mi nie pozwolić na wyjście z kolegą. A ja nie potrafię być zazdrosna. No może gdyby dawał mi ku temu jakieś powody to byłabym podejrzliwa i zazdrosna. A na razie cenię swoją wolność i daję ją TŻ.
Gdyby chciałby mnie zdradzić to zrobiłby to bez jawnego umawiania się z koleżanką.
Dla mnie takie kontrolowanie się w związku, zakazy nakazy, są głupie i dziecinne.
Jeśli boimy się spuścić chłopa ze smyczy to dlaczego z nim w ogóle jesteśmy. Jeśli prawdziwie kocha to się nie puści, a jeśli się puści to może to i lepiej bo przynajmniej wiadomo co to za szuja i że mu nie zależy. A trzymanie przy sobie na siłę, zabranianie kontaktu z płcią przeciwną jest dla mnie bez sensu. Albo się drugiej osobie ufa albo nie. Dla mnie w moim związku to akurat jest czarno - białe, bez szarości.

TŻ gul skacze trochę jak się facetom podobam. Ale wyjaśniliśmy to sobie. Nie mam na twarzy napisane, że jestem jego własnością. nie jestem jego własnością. Poza tym to chyba dobrze o jego wyborze świadczy jeśli faceci uważają mnie za atrakcyjną. Mam prawo poczu się przyjemnie i się uśmiechnąć jeśli facet rzuca mi komplement. A jeśli chce się umówić, z szerokim uśmiechem informuję, jestem mężatką. I TŻ wie, ze owszem ktoś może się mną zainteresować, ale ufa mi, że ja nic poza uśmiechem nie zrobię i odrzucę wszelkie propozycje.

To jest chyba jedyna rzecz w naszym związku która w 100% sprawnie działa zaufanie w relacjach damsko męskich.

Większość moich koleżanek jest zazdrosnych. A ja zupełnie nie rozumiem ich argumentacji. Żeby nie wiem ile mi tłumaczyły i tak wszystko sprowadza się do braku zaufania. A czym jest związek bez zaufania?

Facet, wbrew pozorom, mózg ma i jak ma się puścić to się puści. Ze smyczą czy bez.

I dedykacja
http://www.youtube.com/watch?v=fTUa3qP76wk
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013


Edytowane przez kocurzyca
Czas edycji: 2011-11-06 o 21:49
kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-06, 21:48   #2720
Krasko1
Zakorzenienie
 
Avatar Krasko1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 198
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez n0emi Pokaż wiadomość
nie okazywal zadnych uczuc przynajmniej przy mnie bo nie lubilam tej pipy

Zerwala wiezadlo w kolanie i caly czas jej przeskakuje kolanko spada i z powrotem sie nastawia, trzeba usztywnic
No ja Ci się nie dziwię, że jej nie lubiłaś
O to biedna... Ale całe szczęście da się coś z tym zrobić
Krasko1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:51   #2721
saming
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość
Nie mogę partnerowi ograniczać wolności dlatego, że nie mam zaufania do całego świata. Nie mogę karać chłopa za ewentualne, domniemane zachowanie jego koleżanki. Jesli ta druga osoba chciałaby się przystawiać, to TŻ małym chłopcem nie jest i zgwałcić się nie da. A ja ufam, że postąpiłby słusznie. Nie wyobrażam sobie, że miałby mi nie pozwolić na wyjście z kolegą. A ja nie potrafię być zazdrosna. No może gdyby dawał mi ku temu jakieś powody to byłabym podejrzliwa i zazdrosna. A na razie cenię swoją wolność i daję ją TŻ.
Gdyby chciałby mnie zdradzić to zrobiłby to bez jawnego umawiania się z koleżanką.
Dla mnie takie kontrolowanie się w związku, zakazy nakazy, są głupie i dziecinne.
Jeśli boimy się spuścić chłopa ze smyczy to dlaczego z nim w ogóle jesteśmy. Jeśli prawdziwie kocha to się nie puści, a jeśli się puści to może to i lepiej bo przynajmniej wiadomo co to za szuja i że mu nie zależy. A trzymanie przy sobie na siłę, zabranianie kontaktu z płcią przeciwną jest dla mnie bez sensu. Albo się drugiej osobie ufa albo nie. Dla mnie w moim związku to akurat jest czarno - białe, bez szarości.

TŻ gul skacze trochę jak się facetom podobam. Ale wyjaśniliśmy to sobie. Nie mam na twarzy napisane, że jestem jego własnością. nie jestem jego własnością. Poza tym to chyba dobrze o jego wyborze świadczy jeśli faceci uważają mnie za atrakcyjną. Mam prawo poczu się przyjemnie i się uśmiechnąć jeśli facet rzuca mi komplement. A jeśli chce się umówić, z szerokim uśmiechem informuję, jestem mężatką. I TŻ wie, ze owszem ktoś może się mną zainteresować, ale ufa mi, że ja nic poza uśmiechem nie zrobię i odrzucę wszelkie propozycje.

To jest chyba jedyna rzecz w naszym związku która w 100% sprawnie działa zaufanie w relacjach damsko męskich.

Większość moich koleżanek jest zazdrosnych. A ja zupełnie nie rozumiem ich argumentacji. Żeby nie wiem ile mi tłumaczyły i tak wszystko sprowadza się do braku zaufania. A czym jest związek bez zaufania?

Facet, wbrew pozorom, mózg ma i jak ma się puścić to się puści. Ze smyczą czy bez.

I dedykacja
http://www.youtube.com/watch?v=fTUa3qP76wk
Amen.
__________________

saming jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:53   #2722
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

A do Miki, to po przeczytaniu dalszej części historii, to zgadzam sie z dziewczynami. Ja tez bym z nim się nie umówiła. Coś tu śmierdzi i tylko znów mogą z tego być kłopoty.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013


Edytowane przez kocurzyca
Czas edycji: 2011-11-06 o 21:55
kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:53   #2723
Krasko1
Zakorzenienie
 
Avatar Krasko1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 198
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Kocurzyca osobiście podziwiam i uważam, że tak związek powinien wyglądać. Więc tylko pogratulować Tobie i Twojemu TŻ Ale niestety ja nie jestem do takiego zdolna- nie wiem czego to wina, może braku chęci, może wychowania, może niskiej samooceny- nie wiem Wiem tylko, że jakaś tam malutka kontrola musi być i nie pozbędę się tego całkowicie
Krasko1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:57   #2724
pamfilia
Zakorzenienie
 
Avatar pamfilia
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Ś.Ś.
Wiadomości: 5 815
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

W ogóle po co spotykać się z kolesiem który nawet nie był dobrym kolegą? Co to za "wspominanie starych czasów" jak się nie ma wspólnych wspomnień? Oczywisty jest powód tego zaproszenia i w ogóle nie wiem nad czym tu kminić.
pamfilia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:58   #2725
Krasko1
Zakorzenienie
 
Avatar Krasko1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 198
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez pamfilia Pokaż wiadomość
W ogóle po co spotykać się z kolesiem który nawet nie był dobrym kolegą? Co to za "wspominanie starych czasów" jak się nie ma wspólnych wspomnień? Oczywisty jest powód tego zaproszenia i w ogóle nie wiem nad czym tu kminić.
Dokładnie
Krasko1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 22:05   #2726
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez Krasko1 Pokaż wiadomość
Kocurzyca osobiście podziwiam i uważam, że tak związek powinien wyglądać. Więc tylko pogratulować Tobie i Twojemu TŻ Ale niestety ja nie jestem do takiego zdolna- nie wiem czego to wina, może braku chęci, może wychowania, może niskiej samooceny- nie wiem Wiem tylko, że jakaś tam malutka kontrola musi być i nie pozbędę się tego całkowicie
U mnie chyba zamiłowanie do wolności decyduje. Moja matka mi ją bardzo ograniczała. I zawsze słyszałam jakieś durne argumenty typu :"nie pójdziesz, bo ja nie wiem kto tam będzie", albo "bo coś może się stać". A dla mnie sprowadzało się to do jednego - nie pójdziesz , bo ci nie ufam.
Mimo, że nigdy nie zawiodłam zaufania rodziców, nie zrobiłam nic złego, brzydzę się kłamstwem. Jeszcze w wieku 22 lat musiałam się tłumaczyć dlaczego rano wróciłam z imprezy. Lekkie przegięcie. także wiem aż za dobrze co to znaczy mieć ograniczoną wolność i nigdy nie zrobiłabym tego komuś.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:
Napisane przez pamfilia Pokaż wiadomość
W ogóle po co spotykać się z kolesiem który nawet nie był dobrym kolegą? Co to za "wspominanie starych czasów" jak się nie ma wspólnych wspomnień? Oczywisty jest powód tego zaproszenia i w ogóle nie wiem nad czym tu kminić.
No właśnie.

Co innego, gdyby chodziło o prawdziwego, dobrego kolegę.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 22:05   #2727
n0emi
Zakorzenienie
 
Avatar n0emi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 304
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość
Nie mogę partnerowi ograniczać wolności dlatego, że nie mam zaufania do całego świata. Nie mogę karać chłopa za ewentualne, domniemane zachowanie jego koleżanki. Jesli ta druga osoba chciałaby się przystawiać, to TŻ małym chłopcem nie jest i zgwałcić się nie da. A ja ufam, że postąpiłby słusznie. Nie wyobrażam sobie, że miałby mi nie pozwolić na wyjście z kolegą. A ja nie potrafię być zazdrosna. No może gdyby dawał mi ku temu jakieś powody to byłabym podejrzliwa i zazdrosna. A na razie cenię swoją wolność i daję ją TŻ.
Gdyby chciałby mnie zdradzić to zrobiłby to bez jawnego umawiania się z koleżanką.
Dla mnie takie kontrolowanie się w związku, zakazy nakazy, są głupie i dziecinne.
Jeśli boimy się spuścić chłopa ze smyczy to dlaczego z nim w ogóle jesteśmy. Jeśli prawdziwie kocha to się nie puści, a jeśli się puści to może to i lepiej bo przynajmniej wiadomo co to za szuja i że mu nie zależy. A trzymanie przy sobie na siłę, zabranianie kontaktu z płcią przeciwną jest dla mnie bez sensu. Albo się drugiej osobie ufa albo nie. Dla mnie w moim związku to akurat jest czarno - białe, bez szarości.

TŻ gul skacze trochę jak się facetom podobam. Ale wyjaśniliśmy to sobie. Nie mam na twarzy napisane, że jestem jego własnością. nie jestem jego własnością. Poza tym to chyba dobrze o jego wyborze świadczy jeśli faceci uważają mnie za atrakcyjną. Mam prawo poczu się przyjemnie i się uśmiechnąć jeśli facet rzuca mi komplement. A jeśli chce się umówić, z szerokim uśmiechem informuję, jestem mężatką. I TŻ wie, ze owszem ktoś może się mną zainteresować, ale ufa mi, że ja nic poza uśmiechem nie zrobię i odrzucę wszelkie propozycje.

To jest chyba jedyna rzecz w naszym związku która w 100% sprawnie działa zaufanie w relacjach damsko męskich.

Większość moich koleżanek jest zazdrosnych. A ja zupełnie nie rozumiem ich argumentacji. Żeby nie wiem ile mi tłumaczyły i tak wszystko sprowadza się do braku zaufania. A czym jest związek bez zaufania?

Facet, wbrew pozorom, mózg ma i jak ma się puścić to się puści. Ze smyczą czy bez.

I dedykacja
http://www.youtube.com/watch?v=fTUa3qP76wk
tak to prawda
tylko ze tak na prawde to wszystko zalezy od sytuacji. Wiadomo ze TZ na uczelni rozmawia z dziewczynami, wychodzi w grupie-rozmawia z dziewczynami.
Ale nawiazujac do tematu to dla mnie co innego jak koles odezwie sie na fb, nk, czy tam zdobedzie nr kontaktowy i chce sie nagle spotkac. Cenie sobie bardziej naturalnie rozwijajace sie znajomosci. No np na uczelni poznaje chlopaka, czesc-czesc jakies rozmowy i juz wiem jaki on jest, czego moge sie spodziewac, wiem ze go lubie, czy tam nie lubie. A nie widze sensu w takich spotkaniach jak ten koles zaproponowal Miki, wgl nie widze potrzeby nawiazywania tak znajomosci. (chociaz ja tez nie mam potrzeby spotykania sie sam na sam z kolega na jakies ploty, nigdy nie bylam w takiej sytuacji)

A z tym zabranianiem i ograniczaniem wolnosci to ja tez sobie nie wyobrazam zeby nagle TZ powiedzial, "nie pozwalam ci". Nie jest moim opiekunem, mam ponad 18 lat wiec moge sama decydowac. Ale tez trzeba umiec podejmowac decyzje tak zeby nie ranic swoich partnerow. Gdyby TZ mi powiedzial, sluchaj nie znasz tego chlopaka, nie podoba mi sie ze idziesz na takie spotkanie to spoko pewnie ze wybralabym uczucia Tzta
n0emi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 22:08   #2728
Krasko1
Zakorzenienie
 
Avatar Krasko1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 198
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość
U mnie chyba zamiłowanie do wolności decyduje. Moja matka mi ją bardzo ograniczała. I zawsze słyszałam jakieś durne argumenty typu :"nie pójdziesz, bo ja nie wiem kto tam będzie", albo "bo coś może się stać". A dla mnie sprowadzało się to do jednego - nie pójdziesz , bo ci nie ufam.
Mimo, że nigdy nie zawiodłam zaufania rodziców, nie zrobiłam nic złego, brzydzę się kłamstwem. Jeszcze w wieku 22 lat musiałam się tłumaczyć dlaczego rano wróciłam z imprezy. Lekkie przegięcie. także wiem aż za dobrze co to znaczy mieć ograniczoną wolność i nigdy nie zrobiłabym tego komuś.
Widzisz to mamy podobną sytuację a jakoś inaczej to w nas się rozwinęło. Czytając to czytam jakby o sobie Nigdy nie okłamałam rodziców, nie "wywinęłam" nic złego a jednak zawsze jest ten brak zaufania. Ciągle mam telefony gdzie jestem i kiedy będę. Na ostatniej 18 u koleżanki zapomniałam oddzwonić, że dojechałam i miałam 12 nieodebranych połączeń a w domu panika Co nie znaczy, że nie dogaduje się z rodzicami- Oni już tacy są i przywykłam
Tak więc nie wiem czego to wina, może osobowości Ja wiem, że nadmierna troskliwość jest niepotrzebna ale wydaje mi się, że będę taka jak rodzice Pod tym względem.
Krasko1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 22:12   #2729
n0emi
Zakorzenienie
 
Avatar n0emi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 304
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

ja mysle ze chodzi nam o to samo, tylko trzeba na poczatku okreslic intencje chlopaka tak jak pisze Pam tu sa oczywiste

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Krasko1 Pokaż wiadomość
Widzisz to mamy podobną sytuację a jakoś inaczej to w nas się rozwinęło. Czytając to czytam jakby o sobie Nigdy nie okłamałam rodziców, nie "wywinęłam" nic złego a jednak zawsze jest ten brak zaufania. Ciągle mam telefony gdzie jestem i kiedy będę. Na ostatniej 18 u koleżanki zapomniałam oddzwonić, że dojechałam i miałam 12 nieodebranych połączeń a w domu panika Co nie znaczy, że nie dogaduje się z rodzicami- Oni już tacy są i przywykłam
Tak więc nie wiem czego to wina, może osobowości Ja wiem, że nadmierna troskliwość jest niepotrzebna ale wydaje mi się, że będę taka jak rodzice Pod tym względem.
u mnie wlasnie bylo odwrotnie, nie bylo nade mna zadnej kontroli moze dlatego mam teraz problem informowania TZta o co ma do mnie pretensje.
n0emi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 22:16   #2730
Krasko1
Zakorzenienie
 
Avatar Krasko1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 198
Dot.: Offtopowe zapuszczanie XXXVI - Liście we włosach potargał wiatr.

Cytat:
Napisane przez n0emi Pokaż wiadomość
ja mysle ze chodzi nam o to samo, tylko trzeba na poczatku okreslic intencje chlopaka tak jak pisze Pam tu sa oczywiste

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

u mnie wlasnie bylo odwrotnie, nie bylo nade mna zadnej kontroli moze dlatego mam teraz problem informowania TZta o co ma do mnie pretensje.
Tak akurat tutaj wszyscy są jednogłośni. Facet jest jakiś dziwny

Tyle ile rodziców tyle sposobów
Krasko1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:01.