Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-07, 18:39   #541
wontrubka
Wtajemniczenie
 
Avatar wontrubka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 641
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

malgosia87.... no to narobiłaś... oczywiście mamy świadomość, że zajście w ciążę jest możliwe, ale jednak co innego "grybanie" a co innego realny przypadek... no ale to jak to? Jednak mit o mikrootworkach nie jest mitem? Jakich gum używaliście, ku przestrodze? Może gdzieś Cię tam dotknął przez przypadek, może coś poszło nie tak, może byłaś za sucha... DAJ CHOĆ ŚWIATEŁKO NADZIEI!!!
__________________
Zacznij. Reszta pójdzie łatwo






wontrubka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-07, 20:01   #542
paskudas
Zadomowienie
 
Avatar paskudas
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez wontrubka Pokaż wiadomość
malgosia87.... no to narobiłaś... oczywiście mamy świadomość, że zajście w ciążę jest możliwe, ale jednak co innego "grybanie" a co innego realny przypadek... no ale to jak to? Jednak mit o mikrootworkach nie jest mitem? Jakich gum używaliście, ku przestrodze? Może gdzieś Cię tam dotknął przez przypadek, może coś poszło nie tak, może byłaś za sucha... DAJ CHOĆ ŚWIATEŁKO NADZIEI!!!
No daj bo ja już widzę mój napompowany brzuch...
__________________
She believed she could....
paskudas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-07, 20:13   #543
malgosia87
Przyczajenie
 
Avatar malgosia87
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 28
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

durex. i raczej nigdzie mnie nie dotknął. bardzo uważaliśmy bo nie chcieliśmy drugiego dziecka. coś zdecydowanie musiało pójść nie tak. ale na pociechę nie znam osobiście drugiego takiego przypadku.
malgosia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-07, 21:09   #544
XxCzarnotkaxX
Raczkowanie
 
Avatar XxCzarnotkaxX
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 323
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Uff...stosuję tzn. Tż stosuje unimila :PP zawsze widzę jak zakłada i po stosunku wyganiam Tż umyć ptaka i ręce :PP
XxCzarnotkaxX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-07, 21:21   #545
wontrubka
Wtajemniczenie
 
Avatar wontrubka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 641
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

STOSUJĘ DUREXY!!! po mnie !!! brzuch boli jak na okres, a jeszcze 6 dni... bbbboooojjeeee malgosia87, dostaniesz ode mnie osobiście w dupsko za takie posty! ale powiedz, urodziłaś już? dobrze się czujesz?
__________________
Zacznij. Reszta pójdzie łatwo






wontrubka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-07, 21:59   #546
malgosia87
Przyczajenie
 
Avatar malgosia87
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 28
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

A dziękuję dobrze. Tak już 3 miesiące temu urodziłam. I teraz od nowa zaczyna się schiza. Ale jeszcze nie koniecznie po tobie. poczekaj .Tak naprawdę każdemu bym powiedziała, że nie ma się czym denerwować bo szanse są małe. Możliwe, że po prostu mamy nadzwyczajne szczęście.
malgosia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-07, 22:50   #547
Mariatta
Zakorzenienie
 
Avatar Mariatta
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 119
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Oj widzisz, wontrubka, to samo. Chociaz TŻ ostatnio chciał unimila, może pora posłuchać i zmienić.
Mariatta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-07, 22:59   #548
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez malgosia87 Pokaż wiadomość
A dziękuję dobrze. Tak już 3 miesiące temu urodziłam. I teraz od nowa zaczyna się schiza. Ale jeszcze nie koniecznie po tobie. poczekaj .Tak naprawdę każdemu bym powiedziała, że nie ma się czym denerwować bo szanse są małe. Możliwe, że po prostu mamy nadzwyczajne szczęście.
A nie myslalas o innej formie antykoncepcji? Ja bym chyba nie byla w stanie zaufac ponownie.
Przeciez nie koniecznie wszystkie durexy sa ryzykowne (choc ja ich nie lubie). Ja uzywam unimili, bo wg mnie sa najlepsze, kazde inne mnie ocieraja, nie zwracalam uwagi na wpisy na forach(jest bardzo duzo typu "durexy sa swietne, unimile pekaja", taaak jedna pani drugiej pani). Ja wybralam najlepiej sprawujace sie wg mnie prezerwatywy, kazda prezerwatywa przeciez przechodzi atesty, wiec jesli najbardziej pasowalyby mi gumki z biedronki to pewnie ich bym uzywala
Moim zdaniem jesli pasuja wam durexy nie ma potrzeby zmieniac. Zmienicie na inne i bedziecie sie czuc bardziej zabezpieczone? Watpie
Mi spokoj zapewnily dopiero 2 formy antykoncepcji stosowane jednoczesnie. Ja dorosne i dziecko nie bedzie tragedia to oczywiscie odstawie jedna, ale poki co dobrze mi z dwoma
__________________


Edytowane przez curry
Czas edycji: 2011-11-07 o 23:04
curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-07, 23:19   #549
XxCzarnotkaxX
Raczkowanie
 
Avatar XxCzarnotkaxX
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 323
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

wontrubka bez paniki bo Ci nakopie w dupsko weź się w garść!!dostaniesz okres więc no stres!a jak nie to wiedźma Czarnotka pomoże Ci nińczyć bachorka :P

W czwartek lece do ginki z wynikami badań więc może będzie możliwość wrócenia do tabletuni mając dwie formy antykoncepcji bym spała o wiele spokojniej ;p chociaż przy samych tabletkach byłam spokojniejsza i jechało się na całość
XxCzarnotkaxX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 08:16   #550
paskudas
Zadomowienie
 
Avatar paskudas
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Wontrubka nie bojaj będzie dobrze...
a mojego też ktoś poniańczy w razie czego?
__________________
She believed she could....
paskudas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 09:33   #551
XxCzarnotkaxX
Raczkowanie
 
Avatar XxCzarnotkaxX
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 323
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Ja chce :P mam wprawę w tym od pół roku nańczę moją 11 miesięczną bratanice :P
Znam się na fachu :P

P.S : chociaż kupy są straszne bo potrafią niektóre wyjść pleckami dzidziusia ale można się przyzwyczaić :P

Edytowane przez XxCzarnotkaxX
Czas edycji: 2011-11-08 o 09:35
XxCzarnotkaxX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 09:58   #552
wontrubka
Wtajemniczenie
 
Avatar wontrubka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 641
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Fuu Czarnotka, z tymi kupami to jakieś ohydztwo!
no to już jestem spokojna, że bachorka oddam do Ciebie na wychów... chociaż i tak przeraża mnie sam poród, a chyba za mnie nie urodzisz niestety... no ale o czym my tu mówimy! Brzuch mnie wczoraj STRASZNIE bolał, jakbym miała dzisiaj dostać okres, aż nospę wzięłam... ale do okresu jeszcze minimum 5 dni... to normalne? To jest chyba największy schiz EVER! choć na tabletkach paradoksalnie schizowałam bardziej
__________________
Zacznij. Reszta pójdzie łatwo






wontrubka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 10:05   #553
paskudas
Zadomowienie
 
Avatar paskudas
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez wontrubka Pokaż wiadomość
Fuu Czarnotka, z tymi kupami to jakieś ohydztwo!
no to już jestem spokojna, że bachorka oddam do Ciebie na wychów... chociaż i tak przeraża mnie sam poród, a chyba za mnie nie urodzisz niestety... no ale o czym my tu mówimy! Brzuch mnie wczoraj STRASZNIE bolał, jakbym miała dzisiaj dostać okres, aż nospę wzięłam... ale do okresu jeszcze minimum 5 dni... to normalne? To jest chyba największy schiz EVER! choć na tabletkach paradoksalnie schizowałam bardziej
Jezu dziewczyny my przez ten stres to padniemy przed 40tką
__________________
She believed she could....
paskudas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 10:33   #554
wontrubka
Wtajemniczenie
 
Avatar wontrubka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 641
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

wieeem... a mój tż na luzaku
__________________
Zacznij. Reszta pójdzie łatwo






wontrubka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 10:47   #555
paskudas
Zadomowienie
 
Avatar paskudas
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez wontrubka Pokaż wiadomość
wieeem... a mój tż na luzaku
Mój to ooooo ale fajnie dzieckoooo i banan, a ja go mam ochotę w łeb p...
__________________
She believed she could....
paskudas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 11:21   #556
biutiful
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 31
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Ja stosuję durex od 2 lat prawie i jeszcze mi się nie zdarzyło zajść, jeżeli to komuś da nadzieję
biutiful jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 11:50   #557
XxCzarnotkaxX
Raczkowanie
 
Avatar XxCzarnotkaxX
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 323
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

wontrubka schizolu jak już Cię pobolewa to myślę że to są przed oznaki okresidła więc nie stresuj bani bo tylko to może opóźnić okres
mnie nieraz kilka dni przed okresem boli brzuch taki specyficzny ból okresowy jak ja to nazywam :P
XxCzarnotkaxX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 11:53   #558
paskudas
Zadomowienie
 
Avatar paskudas
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez XxCzarnotkaxX Pokaż wiadomość
wontrubka schizolu jak już Cię pobolewa to myślę że to są przed oznaki okresidła więc nie stresuj bani bo tylko to może opóźnić okres
mnie nieraz kilka dni przed okresem boli brzuch taki specyficzny ból okresowy jak ja to nazywam :P
U mnie jeszcze tydz do okresu czekam czekam
__________________
She believed she could....
paskudas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 12:01   #559
XxCzarnotkaxX
Raczkowanie
 
Avatar XxCzarnotkaxX
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 323
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

paskudas okres przyjdzie więc bądź spokojna
XxCzarnotkaxX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 12:09   #560
podusia
Rozeznanie
 
Avatar podusia
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 780
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Dzień dobry przeczytałam właśnie cały wątek (który nawiasem mówiąc bardzo podoba się mojemu TŻ). Przez ponad 3 lata stosowaliśmy z TŻ tylko prezerwatywy, nie patrząc czy to dni płodne czy nie, w ogóle się nie zastanawiałam że może być z tego ciąża, no po prostu ufałam w 100 %. Potem brałam pigułki z powodu torbieli - od razu powiem że gdyby nie ten fakt to pigułek nie miałam zamiaru brać. Później pigułki odstawiłam bo staraliśmy się o dziecko. 5 miesięcy temu urodziłam naszego upragnionego synusia i teraz powiedzmy że szukamy zabezpieczenia które będzie odpowiadało bardziej mi, bo TŻ jest za gumkami a ja mam schizy że one nie zadziałają. Chcemy mieć za kilka lat kolejne dziecko, na razie chcemy się nacieszyć synkiem no i po prostu kolejne dziecko później. Powiem też, że moje schizy wychodza z tego, że bardzo ciężka ta ciąża była, szpitale, leżenie prawie 6 miesięcy plackiem i lekarz powiedział wprost, że kolejna ciąża raczej będzie przebiegała podobnie, dlatego się boję. Zdecydowałam się na pigułki które wcześniej były ok, być może po ciąży w organizmie się poprzestawiało cos bo czułam się fatalnie po nich, a nie chciałam kombinować ze zmiana na inne ( bo jak zaczynałam w ogóle kiedys brac pigułki to czułam się ogólnie po nich źle) więc wymęczyłam opakowanie i nie brałam nic. Ale gumkom jakoś zaufać nie mogłam i poszłam do gina po receptę na pierścień nuvaring. Mam go tydzień dopiero więc niby logiczne że moge się czuć nieciekawie , może to minie i będzie ok ale przyznam się wam że sama nie wiem czy chcę go stosować. TŻ ciągle mówi że mam już go mieć tyle ile trzeba a po wyciągnięciu nie zakładać kolejnego. To w sumie też hormony, i tak naprawdę to nie chciałabym nie wiadomo ile lat je brać. Bo brać np. 3 miesiące a potem nie to trochę takie mieszanie w organizmie i raczej więcej szkody niż pożytku to może przynieść. Zdecydowałam sie na to żeby mieć ten komfort psychiczny w czasie stosunku, a powiem wam ze denerwuję się tak samo. Może mi to minie, a może nie ( przez ten miesiąc brania pigułek nie minęło wcale). W każdym razie mam jeszcze 2 tygodnie na myślenie czy tylko gumki czy nie.
Już mam taki charakter wiecznego zamartwiania i stresowania się, TŻ rozumie, ale po części drażni go moje gadanie , no bo tyle czasu kiedyś z gumkami żadnych stresów nie było. Tak pomyślałam że może gumka+globulka ale bałabym się że globulka gumkę uszkodzi bo tu pisałyście że nie każda gumka z globulką może byc stosowana
Jeśli chodzi o rodzaj gumek to różne kupowaliśmy, najczęściej unimil i durex. Moja koleżanka używa tylko unimil tych ze środkiem plemnikobójczym ( nie wiem czy faktycznie ten środek tam jest, ale ona mówi że samo to że w nazwie występuje to ją uspokaja bodajżę unimil ekstra safe się nazywają i zamawiała je przez aptekę bo w sklepach ciężko je znaleźć było).
__________________

podusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 12:35   #561
paskudas
Zadomowienie
 
Avatar paskudas
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez XxCzarnotkaxX Pokaż wiadomość
paskudas okres przyjdzie więc bądź spokojna


podusia- zapytaj w aptece o globulki, które mogą być stosowane z gumkami
__________________
She believed she could....

Edytowane przez paskudas
Czas edycji: 2011-11-08 o 12:38
paskudas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 14:05   #562
wontrubka
Wtajemniczenie
 
Avatar wontrubka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 641
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

biutiful, dałaś mi nadzieję!
XxCzarnotkaxX, dzięki za ogarnięcie mnie, czasem mnie trzeba "naprostować"
paskudas, mój TŻ nie chce mieć teraz dzidzi, ale wkurza się jak schizuję i mówi "będzie dobrze" ... zazdroszczę mu spokoju! A my paskudasku, czekamy razeeem
podusia, ale skoro stosowałaś gumki przez 3 lata, to chyba im ufałaś prawda? Co się stało, że już się teraz ich boisz? Może po prostu postaw na NPR + gumki ... trzeba trochę poobserwować organizm i unikać seksu w niektóre dni... (no właśnie, też powinnam )... jeśli chodzi o tabsy, to jeżeli chcesz do nich wrócić, to nie zrażaj się jednymi. Jest wiele rodzajów tabletek i możesz trafić na swoje. Ale skoro masz już to nuvaring, to wytrzymaj jeszcze trochę... to naprawdę pewna antykoncepcja. A jak nie, to są jeszcze plastry (ponoć lepiej tolerowane niż tabletki) albo zastrzyki i wtedy masz spokój na dłuuuugi czas... Mam jednak nadzieję, że przekonasz się do nuvaring i wszystko będzie dobrze i nie będziesz schizować
__________________
Zacznij. Reszta pójdzie łatwo






wontrubka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 16:16   #563
Mariatta
Zakorzenienie
 
Avatar Mariatta
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 119
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Heh, coś tak myślę, że chyba faktycznie jak się uporam z innymi kwestiami zdrowotnymi to pomyśłę nad czyms jeszcze. U mnie ani ja ani TŻ dziecka nie chcemy. A ja się ogólnie samej ciąży boję. Nie porodu, bo tu ze względów zdrowotnych byłoby raczej cesarskie cięcie wskazane. Ale jak poczytam, że niektóre kobiety z moja nazwijmy to przypadłościa potem miały problemy z chodzeniem to naprawdę aż strach:/ A za dziećmi generalnie nie przepadam, juz zwłaszcza poniżej 2-3 lat. Jak chodza już i gadaja to toleruje.
Mariatta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 18:13   #564
Akcila
Rozeznanie
 
Avatar Akcila
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 742
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez paskudas Pokaż wiadomość
Mój to ooooo ale fajnie dzieckoooo i banan, a ja go mam ochotę w łeb p...
Zupełnie jak mój A później tylko o synu mów...jaki to bedzie mały szkrab i jaki bedzie cudowny.. Ale w sumie ja stosuje prezerwatywy pół roku i dni płodne czy nie na razie w ciąży nie jestem, okres regularny i nie różni się niczym od poprzednich. No ale pomyślcie na zdrowy rozum - ile dziewczyn które brały tabletki zaszły w ciąze? Pewnie też kilka, a bo tabletka się nie wchłonęła, a bo chora była itp. Więc najlepsza metodą antykoncepcji jest abstynencja seksualna W moim przypadku niewykonalna, za bardzo lubię seks. A jak zajdę w ciąże - trudno, ale przynajmniej starałam się być odpowiedzialna i się zabezpieczałam i widocznie tak miało być.

A co do nawilżenia- ja też mam ten sam problem- stosuje nawilżacze durexa i jest ok.
Akcila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 18:21   #565
curry
Zadomowienie
 
Avatar curry
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez podusia Pokaż wiadomość
Dzień dobry przeczytałam właśnie cały wątek (który nawiasem mówiąc bardzo podoba się mojemu TŻ). Przez ponad 3 lata stosowaliśmy z TŻ tylko prezerwatywy, nie patrząc czy to dni płodne czy nie, w ogóle się nie zastanawiałam że może być z tego ciąża, no po prostu ufałam w 100 %. Potem brałam pigułki z powodu torbieli - od razu powiem że gdyby nie ten fakt to pigułek nie miałam zamiaru brać. Później pigułki odstawiłam bo staraliśmy się o dziecko. 5 miesięcy temu urodziłam naszego upragnionego synusia i teraz powiedzmy że szukamy zabezpieczenia które będzie odpowiadało bardziej mi, bo TŻ jest za gumkami a ja mam schizy że one nie zadziałają. Chcemy mieć za kilka lat kolejne dziecko, na razie chcemy się nacieszyć synkiem no i po prostu kolejne dziecko później. Powiem też, że moje schizy wychodza z tego, że bardzo ciężka ta ciąża była, szpitale, leżenie prawie 6 miesięcy plackiem i lekarz powiedział wprost, że kolejna ciąża raczej będzie przebiegała podobnie, dlatego się boję. Zdecydowałam się na pigułki które wcześniej były ok, być może po ciąży w organizmie się poprzestawiało cos bo czułam się fatalnie po nich, a nie chciałam kombinować ze zmiana na inne ( bo jak zaczynałam w ogóle kiedys brac pigułki to czułam się ogólnie po nich źle) więc wymęczyłam opakowanie i nie brałam nic. Ale gumkom jakoś zaufać nie mogłam i poszłam do gina po receptę na pierścień nuvaring. Mam go tydzień dopiero więc niby logiczne że moge się czuć nieciekawie , może to minie i będzie ok ale przyznam się wam że sama nie wiem czy chcę go stosować. TŻ ciągle mówi że mam już go mieć tyle ile trzeba a po wyciągnięciu nie zakładać kolejnego. To w sumie też hormony, i tak naprawdę to nie chciałabym nie wiadomo ile lat je brać. Bo brać np. 3 miesiące a potem nie to trochę takie mieszanie w organizmie i raczej więcej szkody niż pożytku to może przynieść. Zdecydowałam sie na to żeby mieć ten komfort psychiczny w czasie stosunku, a powiem wam ze denerwuję się tak samo. Może mi to minie, a może nie ( przez ten miesiąc brania pigułek nie minęło wcale). W każdym razie mam jeszcze 2 tygodnie na myślenie czy tylko gumki czy nie.
Już mam taki charakter wiecznego zamartwiania i stresowania się, TŻ rozumie, ale po części drażni go moje gadanie , no bo tyle czasu kiedyś z gumkami żadnych stresów nie było. Tak pomyślałam że może gumka+globulka ale bałabym się że globulka gumkę uszkodzi bo tu pisałyście że nie każda gumka z globulką może byc stosowana
Jeśli chodzi o rodzaj gumek to różne kupowaliśmy, najczęściej unimil i durex. Moja koleżanka używa tylko unimil tych ze środkiem plemnikobójczym ( nie wiem czy faktycznie ten środek tam jest, ale ona mówi że samo to że w nazwie występuje to ją uspokaja bodajżę unimil ekstra safe się nazywają i zamawiała je przez aptekę bo w sklepach ciężko je znaleźć było).
Ja polecam(o ile antykoncepcje mozna polecac) spirale wewnatrzmaciczna. Jestes po porodzie, czli praktycznie nie ma zadnych przeciwskazan. Skutecznosc zaraz za tabletkami a przed gumkami, plus taki, ze nie zaburzasz naturalnego cyklu i nie ingerujesz w gospodarke hormonalna. Na hormony nie namawiam, bo jak dla mnie to najwieksze zlo jakie moze byc(prawie dostalam zakrzepicy po 8 miesiacach zazywania). Mozesz jeszcze polaczyc NPR z prezerwatywami i unikac zblizen w dni plodne(jak dla mnie marna perspektywa )
No chyba, ze calkowicie zaufasz gumkom, mi sie nie udalo
__________________


Edytowane przez curry
Czas edycji: 2011-11-08 o 18:23
curry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 19:29   #566
XxCzarnotkaxX
Raczkowanie
 
Avatar XxCzarnotkaxX
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 323
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Dziewczyny a teraz wypale z innej beczki.właśnie wracałam rowerem od mojej bratanicy i jak tylko wsiadłam zaczął mnie boleć brzuch i nerki.dosłownie jak dojechałam to mnie skręcało w domu wziełam nurofen już jest okmoże przez to że prędzej jechałam rowerem i mi nerki przewiało bo podkoszulka mi z spodni uciekła a spodnie biodrówki i wiadomo na rowerze nerki odsłonięte w tą pogodę.ja rozumiem nerki moga boleć ale brzuch od razu?
XxCzarnotkaxX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 07:45   #567
paskudas
Zadomowienie
 
Avatar paskudas
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez XxCzarnotkaxX Pokaż wiadomość
Dziewczyny a teraz wypale z innej beczki.właśnie wracałam rowerem od mojej bratanicy i jak tylko wsiadłam zaczął mnie boleć brzuch i nerki.dosłownie jak dojechałam to mnie skręcało w domu wziełam nurofen już jest okmoże przez to że prędzej jechałam rowerem i mi nerki przewiało bo podkoszulka mi z spodni uciekła a spodnie biodrówki i wiadomo na rowerze nerki odsłonięte w tą pogodę.ja rozumiem nerki moga boleć ale brzuch od razu?
U ktoś o siebie chyba nie dba nie ładnie
__________________
She believed she could....
paskudas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 09:18   #568
malgosia87
Przyczajenie
 
Avatar malgosia87
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 28
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

curry owszem myślałam, ale nie mogę się zdecydować i niestety nic nie daje 100% pewności i pewnie jakiś lęk pozostanie. jeśli chodzi o tabletki to jednak hormony i obawiam się skutków ubocznych, może niepotrzebnie. A spirala jak dla mnie odpada. Co do unimil hm chyba mam na nie jakieś uczulenie. eh i co tu zrobić
malgosia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 10:06   #569
paskudas
Zadomowienie
 
Avatar paskudas
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez malgosia87 Pokaż wiadomość
curry owszem myślałam, ale nie mogę się zdecydować i niestety nic nie daje 100% pewności i pewnie jakiś lęk pozostanie. jeśli chodzi o tabletki to jednak hormony i obawiam się skutków ubocznych, może niepotrzebnie. A spirala jak dla mnie odpada. Co do unimil hm chyba mam na nie jakieś uczulenie. eh i co tu zrobić
Może faktycznie połącz, jak dziewczyny wspomniały wcześniej NPR i gumki. Nie będziesz się zatruwać hormonami czy czymś innym.
__________________
She believed she could....
paskudas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 10:28   #570
podusia
Rozeznanie
 
Avatar podusia
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 780
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez wontrubka Pokaż wiadomość
podusia, ale skoro stosowałaś gumki przez 3 lata, to chyba im ufałaś prawda? Co się stało, że już się teraz ich boisz? Może po prostu postaw na NPR + gumki ... trzeba trochę poobserwować organizm i unikać seksu w niektóre dni... (no właśnie, też powinnam )... jeśli chodzi o tabsy, to jeżeli chcesz do nich wrócić, to nie zrażaj się jednymi. Jest wiele rodzajów tabletek i możesz trafić na swoje. Ale skoro masz już to nuvaring, to wytrzymaj jeszcze trochę... to naprawdę pewna antykoncepcja. A jak nie, to są jeszcze plastry (ponoć lepiej tolerowane niż tabletki) albo zastrzyki i wtedy masz spokój na dłuuuugi czas... Mam jednak nadzieję, że przekonasz się do nuvaring i wszystko będzie dobrze i nie będziesz schizować
Ufałam im w 100 % Teraz to sie boję każdej metody, ale jak juz pisałam to dlatego że tak ciężko ta ciąża przechodziła i kolejna będzie pewnie taka sama, pewnie przejdzie mi z czasem ten stres, po prostu te leżenie i stresy związane z tym co się działo zrobiły swoje. Nad nuvaring pomyślę, pigułek jednak bym nie chciała, po różnych było zawsze mniej więcej to samo i już nie chcę kombinować i próbowac kolejnych.Aczkolwiek jak widzę że mi żyły na nogach wylażą i bolą mnie nogi jak przy pigułach to nie wiem czy nuva się sprawdzi, a to dopiero tydzień go mam.Ale zobaczymy.

Cytat:
Napisane przez curry Pokaż wiadomość
Ja polecam(o ile antykoncepcje mozna polecac) spirale wewnatrzmaciczna. Jestes po porodzie, czli praktycznie nie ma zadnych przeciwskazan. Skutecznosc zaraz za tabletkami a przed gumkami, plus taki, ze nie zaburzasz naturalnego cyklu i nie ingerujesz w gospodarke hormonalna. Na hormony nie namawiam, bo jak dla mnie to najwieksze zlo jakie moze byc(prawie dostalam zakrzepicy po 8 miesiacach zazywania). Mozesz jeszcze polaczyc NPR z prezerwatywami i unikac zblizen w dni plodne(jak dla mnie marna perspektywa )
No chyba, ze calkowicie zaufasz gumkom, mi sie nie udalo
Spirali mieć nie powinnam ze względu na wadę macicy, myślałam nad tym ale gin odradzał. Zobaczymy jak to będzie z moim zaufaniem do gumek. TŻ im ufa,ja się śmieję że dla mnie to tylko szklanka wody zamiast
__________________


Edytowane przez podusia
Czas edycji: 2011-11-09 o 11:01
podusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.