Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r. - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-08, 13:10   #811
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

La'mbria ja na bezczelnego zadzwoniłam do teściowej i spytałem czy maja pomysł bo widziałam w gazetce z biedry fajne rzeczy i powiedziałam konkretnie co mi się podoba bo wiem ze kupili u to co najtańsze i niekoniecznie mi potrzebne. Ja tak robię bo Hania dostawała od nich własnie takie chińskie badziewia co się zaraz rozlecialy, prezenty dostaje od nich tylko na okazje, kasy nie dostała nigdy. Kuba to samo. Od urodzenia Kuba dostał od nich grzechotki z Lamaze (ja wybrałam) i rajtuzy i dwie bluzki, jakiś komplet na lato i tyle. Mój teść takie chińskie zabawki kupuje bo wg niego fajnie jak Hania dostanie duuuuzy prezent (np na urodziny jakich beznadziejny zestaw auto z torami gdzie już podczas składania to się rozwalilo) co z tego ze np plastik rozerwie, ważne ze było duże. A za cenę takiej duzj chińskiej zabawki mogliby kupić mniejsza ale porządna. Nie mówiłam im tego wprost ale daje do zrozumienia przy okazji świat czy innych uroczystości, na które dzieci coś maja dostać. Dlatego teraz odpowiednio wcześniej wspomniałem o prezencie na Mikołaja bo za tydzień pewnie byłoby za późno i już by jakiś szajs został kupiony. Ja nie twierdze ze oni powinni kupować zabawki moim dzieciom ale jak już coś kupują (i to tak rzadko) to niech to bedzie coś porządnego co się nie rozpieprzy po 2 użyciu.

Mi "łatwo" bo to wszystko ptzechodzilam z Hania.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Ten głupi telefon podpowiada mi w formie męskiej!
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 16:43   #812
elizziak
Zakorzenienie
 
Avatar elizziak
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Hej dziewczyny Pisałam troszkę na wątku zanim powstał klub... Jeśli nie macie nic przeciwko temu, będę Was podczytywać, a może i czasem się odezwę
elizziak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 17:13   #813
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Eliziak nie pamietam cię
Ale wam zazdroszze, pewnie wszystkie na spacerach siedzicie... My nie możemy póki co a pogoda przepiękna! aż cieżko uwierzyć, ze mamy już listopad... Równo rok temu lezalam z hania w szpitalu(zapalenie płuc) w ciąży z Kuba (zagrożona) jak sobie przypomnę ten okres to.... Masakra. A równo za 2 miesiące ten mój bak bedzie mieć roczek

Powiedzcie mi czy kupilyscie jakieś buty dzieciom? Dla hani miałam sandalki Bartka jak uczyła się chodzić, myśle ze na pierwsze buty dla Kuby tez już pora... A jak u was?

Kuba pare razy jadł nie zmielone jedzenie ze sloika a przedwczoraj zjadł normalny obiad, pokrojone mięso, pognieciony ziemniak, brokul, groszek i marchewka. Zjadł dość sporo dziś i wczoraj trochę domowego rosolu, kupy robi nawet ładne po takim jedzeniu.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 17:15   #814
kopikos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 371
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez elizziak Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny Pisałam troszkę na wątku zanim powstał klub... Jeśli nie macie nic przeciwko temu, będę Was podczytywać, a może i czasem się odezwę
Ja też skorzystam z okazji i się przyłączę Witajcie
26 lutego 2011 urodziłam córeczkę Olę .

Muszę tylko poczytać trochę wątku, żeby być w temacie
__________________

Edytowane przez kopikos
Czas edycji: 2011-11-08 o 17:33
kopikos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 18:15   #815
szizuho
Raczkowanie
 
Avatar szizuho
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 407
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Ja tez mam problem z teściową i jej prezentami. Jak się Zuzia urodziła to przyniosła mi z pepco bluzeczkę na 92 cm do etj pory wciska mi i pyta czemu nie ubieram tej ślicznej sukieneczki małej.

I jeszcze pilna sprawa jaka maśc na ząbkowanie u was się sprawdziła?? mąż wraca z pracy to kupi jak to nie pomoże i ona będzie budziła z tak często jak zeszłej nocy to do wariatkowa mnie zabiorą. RATUJCIE
szizuho jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 18:27   #816
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Hej!

Ten nasz wątek to powinien się nazywać wątkiem wygnaniowym czy coś Jak tak dalej pójdzie to Marika sama zostanie w tym swoim Klubie

Kupiłam ostatnio kaszkę z Bobovity, robię wszystko wg instrukcji i za każdym razem wychodzi mi taka b.rzadka, wręcz lejąca się...O co kaman Nie mam pojęcia co robię nie tak

gosiaczek, ja kupię "porządne" buty Marcelowi jak zacznie stawać na te swoje leniwe nóżki. Na razie zakładam Mu jeszcze takie mięciutkie adidasy.

Jutro idziemy do wagi Taka jestem ciekawa, ile waży mój "klopsik chudziutki", że nie mogę się doczekać

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
La'mbria ja na bezczelnego zadzwoniłam do teściowej i spytałem czy maja pomysł bo widziałam w gazetce z biedry fajne rzeczy i powiedziałam konkretnie co mi się podoba bo wiem ze kupili u to co najtańsze i niekoniecznie mi potrzebne. Ja tak robię bo Hania dostawała od nich własnie takie chińskie badziewia co się zaraz rozlecialy, prezenty dostaje od nich tylko na okazje, kasy nie dostała nigdy. Kuba to samo. Od urodzenia Kuba dostał od nich grzechotki z Lamaze (ja wybrałam) i rajtuzy i dwie bluzki, jakiś komplet na lato i tyle. Mój teść takie chińskie zabawki kupuje bo wg niego fajnie jak Hania dostanie duuuuzy prezent (np na urodziny jakich beznadziejny zestaw auto z torami gdzie już podczas składania to się rozwalilo) co z tego ze np plastik rozerwie, ważne ze było duże. A za cenę takiej duzj chińskiej zabawki mogliby kupić mniejsza ale porządna. Nie mówiłam im tego wprost ale daje do zrozumienia przy okazji świat czy innych uroczystości, na które dzieci coś maja dostać. Dlatego teraz odpowiednio wcześniej wspomniałem o prezencie na Mikołaja bo za tydzień pewnie byłoby za późno i już by jakiś szajs został kupiony. Ja nie twierdze ze oni powinni kupować zabawki moim dzieciom ale jak już coś kupują (i to tak rzadko) to niech to bedzie coś porządnego co się nie rozpieprzy po 2 użyciu.

Mi "łatwo" bo to wszystko ptzechodzilam z Hania.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Ten głupi telefon podpowiada mi w formie męskiej!
Co za dyskryminacja!
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 18:38   #817
kopikos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 371
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Hej!

Ten nasz wątek to powinien się nazywać wątkiem wygnaniowym czy coś Jak tak dalej pójdzie to Marika sama zostanie w tym swoim Klubie

Kupiłam ostatnio kaszkę z Bobovity, robię wszystko wg instrukcji i za każdym razem wychodzi mi taka b.rzadka, wręcz lejąca się...O co kaman Nie mam pojęcia co robię nie tak
Spróbuj dać więcej kaszki niż w instrukcji, tak na oko, aż konsystencja będzie Ci odpowiadać. Ja tak robię, tylko że już nie raz przesadziłam z ilością kaszki i wychodziło za gęste. Ale moja Ola jest kaszkojad i nawet takie zjada
Przeczytałam pobieżnie ostatnie strony ==> nawet nie przyszło mi do głowy że mogę już spróbować dać dziecku kanapkę z szynką Jutro koniecznie muszę spróbować!!!
__________________
kopikos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 18:43   #818
szizuho
Raczkowanie
 
Avatar szizuho
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 407
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Równo rok temu lezalam z hania w szpitalu(zapalenie płuc) w ciąży z Kuba (zagrożona) jak sobie przypomnę ten okres to.... Masakra. A równo za 2 miesiące ten mój bak bedzie mieć roczek
Oj pamiętam jak pisałaś do nas z telefonu, pomiętam ja tez jestem przerażona jak ten czas szybko leci. A w ciąży na końcówce liczyłyśmy te dni prosiłyśmy by szybciej czas leciał.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Powiedzcie mi czy kupilyscie jakieś buty dzieciom? Dla hani miałam sandalki Bartka jak uczyła się chodzić, myśle ze na pierwsze buty dla Kuby tez już pora... A jak u was?
Ja nie kupuje bo mój lewusek nawet nie potrafi postawic stopy, kilka par ale takich raczej kapciowatych, adidasowatych ma wystarczy że machnie 3 razy nogą i już ich nie ma. I ja juz kupiłam kombinezon na zimę i tam są takie butki z materiału na napę przypinane właśnie do kombinezonu. Chyba że zdarzy sie cud to będę latała jak z pieprzem i szukała butów.
szizuho jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 18:54   #819
elizziak
Zakorzenienie
 
Avatar elizziak
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Pisałam trochę w okolicach lutego/marca. Urodziłam synka pod koniec stycznia i wpadałam do Was po porady


Cytat:
Napisane przez szizuho Pokaż wiadomość
Ja tez mam problem z teściową i jej prezentami. Jak się Zuzia urodziła to przyniosła mi z pepco bluzeczkę na 92 cm do etj pory wciska mi i pyta czemu nie ubieram tej ślicznej sukieneczki małej.

I jeszcze pilna sprawa jaka maśc na ząbkowanie u was się sprawdziła?? mąż wraca z pracy to kupi jak to nie pomoże i ona będzie budziła z tak często jak zeszłej nocy to do wariatkowa mnie zabiorą. RATUJCIE
Ja stosuję Dentinox i pomaga. Również daję Małemu kropelki Camilia. Ten duet mi się sprawdza. A Szły mu ostatnio 3 zęby na raz, więc mieliśmy niezłą jazdę
elizziak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 19:20   #820
szizuho
Raczkowanie
 
Avatar szizuho
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 407
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez elizziak Pokaż wiadomość
Pisałam trochę w okolicach lutego/marca. Urodziłam synka pod koniec stycznia i wpadałam do Was po porady
W takim razie ja nie mogę Cię pamiętac bo do szpitala trafiłam 9 lutego a więc WITAJ




Cytat:
Napisane przez elizziak Pokaż wiadomość
Ja stosuję Dentinox i pomaga. Również daję Małemu kropelki Camilia. Ten duet mi się sprawdza. A Szły mu ostatnio 3 zęby na raz, więc mieliśmy niezłą jazdę
Dziękuje, ja nie miałam problemów z dwiema jedynkami dolnymi, a teraz mała szaleje więc musze miec coś sprawdzonego.
szizuho jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 19:48   #821
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Witajcie nowe i nowo-stare mamy
Co do ząbkowania to ja się nie bawię i podaję czopki eferalgan - rewelacyjnie działają
Odnośnie jedzenia Bruno lubi makaron
co do prezentów moja mama jest cudowna kupuje Bruno i Poli przepiękne ubrania, a jesli chodzi o prezenty zawsze pyta co, a jak nie mam pomysłu daje kaskę teściówka kaskę choć ma sama mało i wolałabym, nie brać od niej, ale jest uparta
gosiaczek071 odnośnie butów mogę polecić:Elefanten rewelacyjne buciki są świetne i warte tej ceny elefanteny poleca nawet mój świetny ortopeda
gosiaczek071 bry nie przypominaj mi Pola też jak byłam w ciąży miała zapalenie płuc ... ale udało mi się wyleczyć ją w domu na własna odpowiedzialność nie wyobrażałam sobie być z nią z brzuchem w szpitalu ...
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'

Edytowane przez Patrilla
Czas edycji: 2011-11-08 o 19:50
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 19:50   #822
katz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 96
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Witam nowe Mamusie

N. już od jakiegoś czasu zjada rosół, pomidorówkę, barszcz czerwony, krupnik i koperkową - tyle z zup. Do tego kanapeczki z szynką. Chyba zacznę gotować jej też "drugie" bo ładnie już mieli większe kawałki....

Jeśli chodzi o prezenty to chyba kupię przed mikołajem świnkę skarbonkę i powiem, że za uzbierane pieniążki kupimy jakąś porządną zabawkę (mam na oku zebrę z fisher prica). Prawda jest taka, że zaraz mikołaj, gwiazdka i roczek wiec po co mi tysiąc zabawek, którymi ona i tak się nie bawi bo woli kable i piloty...a roczne dziecko jeszcze nie ma świadomości że powinno pod choinką być pełno prezentów..tylko zobaczymy co na to rodzina :-/
katz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 19:52   #823
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Katz masz rację u mnie dochodzi to że Bruno ma zabawki po Poli i kuzynie chyba zacznę odkładać na buty na następne lata, bo dla 2 sie zrujnuję za to Pola ma cała listę życzeń
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 19:59   #824
szizuho
Raczkowanie
 
Avatar szizuho
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 407
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Jak jesteśmy przy prezentach to pomóżcie w szkole u mojej starszej córki (druga klasa) dzieci losowały imiona innych dzieci i im mają zrobic prezenty za 20 zł. (oj ja głupia na zebraniu na to wpadłam) i jak na złośc moja J. wylosowała chłopca i nie mam pojęcia co mu kupic, macie jakies pomysły??
szizuho jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 20:11   #825
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Patrilla Hania musiała być w szpitalu bo dostawała dozylnie antybiotyk, wtedy chorowała nam od września i do listopada była na 6 antybiotyków i nic już na nią nie działało... Pamietam, ze wszyscy się lapali za głowę w tym szpitalu bo ja krążek miałam. No ale było minęło

Fajne te polbuciki ale ja chce coś po domu, wiec raczej bedą to sandalki, żeby przewiew miał. On ładnie stopy układa wiec myśle ze w ciagu miesiąca coś kupię. Ale fakt faktem mozna się splukac bo co roku trzeba kupić półbuty, sandalki i to ze dwie pary, kozaki i jakieś baletki jeśli się ma dziewczynkę... Teraz razy dwa a cholerstwo drogie. Pamietam jak się wkurzylam bo hani pierwsze buty kupiłam naturino za 200 zł a chodziła w nich miesiac!!! Alez byłam wściekła i potem już takich drogich jej nigdy nie kupiłam. Najdroższe ma za 150 zł teraz i to adidaski i sandalki w których mam nadzieje pochodzi na przyszły rok.

Dziewczyny a jak podajecie te normalne zupy to tez się tak dzieciom leje z buzi? Kuba jak rosół je to mu scieka on w ogole dziwne rzeczy robi podczas jedzenia, jak już nie chce to rozmazuje sobie wszystko po całej buzi, nosie, uszach i najgorsze-na oczach!!masakra...a potem z nosa czy z ucha muszę jedzenie wyciągać...

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Szizuho ja nie pomogę. Nie wiem co takie dzieci lubisz, co jest u nich na topie. Może te bakugany czy jak to się nazywa... Teraz fajne promocje w marketach są. Zobacz na gazetki Real i cartefour, Tesco tez ma spoko ofertę.

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2011-11-08 o 20:09
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 20:23   #826
szizuho
Raczkowanie
 
Avatar szizuho
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 407
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość


Dziewczyny a jak podajecie te normalne zupy to tez się tak dzieciom leje z buzi? Kuba jak rosół je to mu scieka on w ogole dziwne rzeczy robi podczas jedzenia, jak już nie chce to rozmazuje sobie wszystko po całej buzi, nosie, uszach i najgorsze-na oczach!!masakra...a potem z nosa czy z ucha muszę jedzenie wyciągać...
Dla młodej nakładam na talerzyk tylko gęste i troszeczkę "wody" i dodaje jeszcze posiekane mięsko. Jak Z. je rosół to jest tam dużo makaronu, marchewka i mięso jak nie mam dla niej drugiego dania. Ona robi z rzadkim to samo co Kuba czyli bokami wszystko wylatuje.

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------
Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Szizuho ja nie pomogę. Nie wiem co takie dzieci lubisz, co jest u nich na topie. Może te bakugany czy jak to się nazywa... Teraz fajne promocje w marketach są. Zobacz na gazetki Real i cartefour, Tesco tez ma spoko ofertę.
Najgorsze jest to ograniczenie cenowe, tzn. nie to że ja mam zbyt dużo kasy by dokładac tylko ma byc za 20 zł ustalone i tyle. A za 20 zł. to prawie nic ciekawego kupic nie można.
szizuho jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 21:01   #827
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

czesc

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
hej dziewczynki!
napisałam taaaakiego posta i mi oczywiście wcieło
eh..będzie w wielkim skrócie- moje młode to żarłok przy waszych dzieciach mamy mniej wiecej taki rozkład:
7-7:30 mleko 210ml
10-10:30 kaszka ryżowa na gęsto (90ml wody) z owocem (najczęściej z bananem)
13-13:30 słoiczek gerbera (duży)
16:30 obiad mojej produkcji (papka warzywno mięsna zagęszczona ziemniaczkami rozgniecionymi), albo mleko 210ml (jesli jestesmy poza domem)
19:30 owoc (jabłko, gruszka albo banan)
ok.20:30-21 mleko na noc


Dziewczyny co do żłobków- ja mieszkam w Wawie, na bielanach- dzielnica ładna ale droga niestety
wcześniej mieszkałam w innej dzielnicy- ceny żłobków wahały się od 700 do 900pln (i nadal takie są w tamtej dzielnicy)...no ale nie będe wozić dziecka na drugi koniec Wawy do złobka
Byłam w weekend na imprezce dziecięcej (1 urodziny córci znajomych) i jestem pod wrażeniem jak moje dziecko chętnie się bawi z innymi dziećmi, na imprezie "małpował" starsze dzieci (takie ok.1-1,5 roku) ganiał za nimi na czworaka (a wcześniej nie chciał za bardzo raczkować) dlatego tak się zastanawiam czy jednak żłobek nie byłby dla niego dobrym rozwiązaniem...chyba zaczeniemy na razie chodzić na zajęcia w soboty (umuzykalnianie) i zobaczymy czy nadal bedzie mu się podobało
a co do cen- to powiem wam jeszce, że znajomi posyłają od stycznia córę do złobka za....1500pln! masakra, do tego ok.300pln wyżywienie czyli 1800pln za opiekę nad dzieckiem, no i wiadomo- jesli się spóźnią z odbiorem to płacą 35pln za każdą rozpoczętą godzinę


jak ja ci zazdroszę że możesz od tak powiedzieć teściom co mają kupić...jeżu ja to już dostaję wysypki na samą myśl o świętach pewnie znów młody dostanie jakieś (przepraszam) g-ówno plastykowe ze sklepu 'wszystko za 5pln" ...wiem że róznie jest z kasą, ale nie chodzi o to, teściowa jak chce to kasę ma, a ja prezenty dla Leona od teściowej mogę na palcach jednej ręki policzyć choć bywamy u niej średnio raz w miesiącu i ze dwa razy ona była w warszawie (dosłownie dostał 3 rzeczy-grzechotkę, plastykowego krokodyla z wiadomego sklepu i 100pln gdy nas odwiedziła tuż po porodzie) a zazwyczaj słyszymy "eh...no ja to mam urwanie głowy znów nie miałam czasu dziecku prezentu kupić..." i tak od 8 miesięcy, co ciekawe-druga wnuczka za każdym razem jakąś prawie-'barbie" zabiera
w ogóle nie wiem jak temat świąt rozegrać...bo my z TŻem jestesmy z tej samej miejscowości, więc co roku jest awantura z rodzicami u kogo tym razem spędzamy święta i czemu nie u nich ...no i zawsze miękniemy-czyli tak się ogranizujemy że mamy dwie wigilie a potem 1dzień u jednych a drugi u drugich (albo kazdy dzień po połowie), ale to strasznie męczace jest, bo ani tu ani tam nie posiedzimy- ciągle dzwonią do nas kiedy przyjdziemy, bo czekają...a teraz z młodym to juz w ogóle bedzie ciężko...najchętniej bym została w wawie...ale mój TŻ nie chce-on lubi rodzinne święta
oho...chyba się moje słońce obudziło
rzeczywiscie Twoje dziecie duzo wcina, ale moze tak potrzebuje
co do zlobka to masakra z cena,
a swieta my spedzamy podobnie, wigilie najpierw u jednych, potem u drugich rodzicow no i oczywiscie w kolejne dni na obiad

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Powiedzcie mi czy kupilyscie jakieś buty dzieciom? Dla hani miałam sandalki Bartka jak uczyła się chodzić, myśle ze na pierwsze buty dla Kuby tez już pora... A jak u was?
moja tesciowa w kolko powtarza ze do nauki chodzenia koniecznie musza byc buty ale sluchalam kiedys jak Zawitkowski mowil ze najlepiej na bosaka i tego na razie sie trzymam,

kopikos witaj


Cytat:
Napisane przez szizuho Pokaż wiadomość
Ja tez mam problem z teściową i jej prezentami. Jak się Zuzia urodziła to przyniosła mi z pepco bluzeczkę na 92 cm do etj pory wciska mi i pyta czemu nie ubieram tej ślicznej sukieneczki małej.

I jeszcze pilna sprawa jaka maśc na ząbkowanie u was się sprawdziła?? mąż wraca z pracy to kupi jak to nie pomoże i ona będzie budziła z tak często jak zeszłej nocy to do wariatkowa mnie zabiorą. RATUJCIE
co do badziewiastych prezentow to moja tesciowa kupila szymciowi taki bialy welniany turecki komplecik, spodnie, sweterek, buty i czapka, starsze kolezanki beda wiedzialy o czym mowie i tez sie pyta czemu tego nie zakladam,

a na zabki ja mam bobodent i dentinox,

w tym tygodniu do 18 pracuje, bardzo to meczace
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 21:15   #828
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez szizuho Pokaż wiadomość
Ale nadal tylko pełza raczkowac potrafi ale zdecydowanie bardziej podeszło jej pełzanie.
Zrób w dużego ręcznika wałek- zegnij go na pół i zwiń w rulon ( z boku można zabepieczyć gumkami, by się nie rozwijało). Kładziesz malucha klatką na wału i zachęcasz do podpierania się rączkami i do bujania do przodu i do tyłu. Moż e wtedy załapie,że raczkowanie jest fajniejsze

Cytat:
Napisane przez O La La Pokaż wiadomość
Hej

U Nas dziś raczej też ciężki dzień będzie,I. spał w sumie w nocy może ze 2 godz. całą noc się kręcił i nie mógł spać,jęczał. Jak rano się obudził miał takiego cieplutkiego pysia zmierzyłam mu temp. ale wyszło 37.8 nie wiem czy to juz gorączka? Czy u takich dzieciaczków tez się liczy że 37 to jeszcze nie temperatura czy już tak jak u dorosłych?Bolą Go ząbki chyba będą szły na dole ma rozpulchnione dziąsełka,później jak się obudzi zobaczę czy nie ma czerwonego gardełka.
.
Ktoś już pisał i potwierdzam,że leki przecigorączkowe podaje się dopiero powyzej 38,5

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
no ale łatwiej butlę przygotować z rana niż kaszę i owoc ucierać...leniwa matka

znajomi posyłają od stycznia córę do złobka za....1500pln! masakra, do tego ok.300pln wyżywienie czyli 1800pln za opiekę nad dzieckiem, no i wiadomo- jesli się spóźnią z odbiorem to płacą 35pln za każdą rozpoczętą godzinę

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------
Nie jesteś leniwa jesteś PRAKTYCZNA
Cena żłobka mnie powaliła

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
.. Równo rok temu lezalam z hania w szpitalu(zapalenie płuc) w ciąży z Kuba (zagrożona) jak sobie przypomnę ten okres to.... Masakra. A równo za 2 miesiące ten mój bak bedzie mieć roczek
.
Ja też byłam z córką z zapaleniem płuc w szpitalu jak byłam w ciązy. Nie chcieli nam dać izolatki więc zrobiłam zwanturę,że ja jestem w ciąży, że inne dziecko na sali ma zdiagnozowanego rotawirusa i jeśli coś mi lum mojemu nienarodzonemu dziecku się stanie to ONI poniosą za to odpowiedzialność Zaraz znalazła się izolatka nawet z wanną
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 21:49   #829
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

hej dziewczynki
witam się wieczornie...miałam poćwiczyć, ale mnie mój kot namówił na wylegiwania obok niego na kanapie- teraz mruczy jak traktor i szturcha mnie łapką, żebym go drapała za uchem (cwane bydle)...

metkaa- ja wiem o jaki komplet chodzi... doskonale cię rozumiem, ja jak dostanę badziewne ubranka od kogoś, to zawzse mówię, że jakoś tak dziecko mi wyrosło z tych fantastycznych ubranek
ewentualnie można na chłopa zwalić-wyprał ze swoimi ubraniami i zafarbowało, ostatecznie-kot mi zasikał
w przypadku mojej teściowej działa tylko wersja z kotem (co prawda nie dostałam od niej nigdy ubranek dla młodego, ale sprezentowała do szpitala koszulę nocną...możecie sobie wyobrazić- majtkowy róż i wzornictwo rodem z bazarku z wczesnych lat 90-tych.

karolinaP103- muszę to sobie zapamiętać- nie jestem leniwa, jestem praktyczna
katz - a pomidorówkę dajesz zabielaną?
gosiaczku- u mnie zupa jest gęsta jak taka słoiczkowa, bo rozgniatam ziemniaczki i staram się przemycać jak najwięcej marchewki, jeszcze nie dawałam takiej "normalnej" ale gruszka przetarta się leje więc z zupką byłoby podobnie
elizziak, kopikos- witam, fajnie że dołączyłyście ciebie Kopikos pamiętam troszkę z klubu (zanim zostałam wyproszona)
stalowamagnolia- ja robię kaszę zawsze "na oko" i zawsze daję tyle kaszy żeby była klejowata, ale to dlatego, że ja nie podaję wcale samej kaszki, zawsze z owockiem (w zależności od tego czy owoc jest bardziej czy mniej wodnisty- robię gęstszą lub rzadszą kaszkę)
szizuho- u nas bobodent i dentinox (to samo jeśli chodzi o skład, ale bobodent ciut tańszy) poza tym- jak jest już bardzo źle to daję Ibum syrop (ibuprofen) działa przeciwbólowo i przeciwgorączkowo (tak jak paracetamol) i jakoś dajemy z zębami radę, poza tym- mycie codziennie i szorowanie parę razy w ciągu dnia gumowymi szczoteczkami...

oglądnęłam sobie gazetkę z biedronki- jeśli się uda to też bym chciała to auto na biegunach dla młodego kupić...TŻ powiedział, ze powie swojej matce, żeby nie szykowała prezentu dla młodego, tylko żeby nam kase oddała, ciekawa jestem co ona na to...
co do prezentów to powiem wam, że moja mama obsypuje młodego mnóstwem, ale niestety jakość pozostawia wiele do życzenia, ciuszki- kupuje pierwsza klasa, ale zabawki...czasem (przepraszam za słownictwo) totalnie z doopy, no ale i tak lepiej że w ogóle coś kupuje, niz gdyby wiecznie zapominała tak jak teściowa
położę się chyba dziś wcześniej...miałam z EXem pogadać przez skypa, ale mi się nie chce- niech sam sobie radzi z "nową miłością"
lecę się kłaść bo ostatnio Piękny Młodzieniec wstaje tuż po 6
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-08, 22:09   #830
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez karolinaP103 Pokaż wiadomość
Zrób w dużego ręcznika wałek- zegnij go na pół i zwiń w rulon ( z boku można zabepieczyć gumkami, by się nie rozwijało). Kładziesz malucha klatką na wału i zachęcasz do podpierania się rączkami i do bujania do przodu i do tyłu. Moż e wtedy załapie,że raczkowanie jest fajniejsze


Ja też byłam z córką z zapaleniem płuc w szpitalu jak byłam w ciązy. Nie chcieli nam dać izolatki więc zrobiłam zwanturę,że ja jestem w ciąży, że inne dziecko na sali ma zdiagnozowanego rotawirusa i jeśli coś mi lum mojemu nienarodzonemu dziecku się stanie to ONI poniosą za to odpowiedzialność Zaraz znalazła się izolatka nawet z wanną
super pomysl z recznikiem! wiem, ze sa na allegro takie specjalne zabawki waleczki do raczkowania. u nas sprawdza sie tylko ten jedyny dywan jaki mamy w domu, reszta to panele i plytki, na ktorych kuba sie slizga.

my na szczescie mialysmy sale dwojke i byl chlopczyk chyba 11 miesieczny tez z zapaleniem pluc. na szczescie fajna ta jego mama, on tez spal raczej cala noc ale ja i tak cierpialam na bezsennosc tam. ale w takim wypadku jak u was to tez bym walczyla.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 08:32   #831
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cześć!

Ale tu produkujecie! W pracy nie mam za dużo czasu na czytanie. Widzę, że rozmawiacie o bucikach. Wydaje mi się, że gdy dziecko dopiero uczy się chodzić, nie powinno mieć jeszcze typowych butów z grubszą podeszwą, bo musi nauczyć się dobrze czuć podłoże

Moja Ewa na razie tylko próbuje stawać na stopach, ale bardzo nieporadnie jej to wychodzi

Co do kaszki, ja też robię tak "na oko", żeby konsystencja była dobra, czasem też mi wyjdzie ciut za gęsta, wtedy dodaję troszkę wody
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 09:14   #832
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

ja nie mowie o butach na dwor, z typowo gruba podeszwa. chodzi mi o cos jak kapcie, w przypadku corki byly to sandalki bartek z cienka podeszwa. dla kuby tez sie nad nimi zastanawiam, nie chodzi jeszcze ale wstaje i przesuwa sie przy meblach. Jeszcze nic nie kupilam, zastanawiam sie nad kun=pnem, wiadomo, ze dziecko nie bedzie w nich caly dzien tylko chwile, by powoli przyzwyczaic. Noga bedzie stabilniejsza bo one sa usztywniane przy pietce i sa do kostki.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 09:16   #833
monis 1
Raczkowanie
 
Avatar monis 1
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Witajcie

la'Mbria ja też mieszkam na Bielanach może się któregoś dnia umówilmy na spacerek

Dziewczyny a jakie polecacie kubki-niekapki? bo ja zakupiłam młodemu z firmy Nuby i nawet chce z niego pić ale strasznie on przecieka i dlatego szukam innego a jest taki wybór że nie wiem który wybrać dlatego do Was się zwracam

Wybieramy się dzis z mężuciem do kina na "Wyjazd integracyjny", troszkę się zrelaksować

Miłego dnia kobitki !!
monis 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 10:00   #834
Karola82
Rozeznanie
 
Avatar Karola82
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cześć dziewczyny mogę się wkręcić w wątek? Przyznam, że drukujecie strasznie ale może uda mi się nadrabiać

A więc...jestem mamą 10-miesięcznej Julci, urodziła się 25 stycznia, a jak jeszcze coś byście chciały wiedzieć to proszę pytać

Co do niekapków to ja mam z avent-u taki dla dzieci 6-miesięcznych i jestem bardzo zadowolona bo nic nie cieknie z niego, no tyle tylko że powinien być moim zdaniem mniejszy dla małych rączek maluszka.
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję,
że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
Karola82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 10:08   #835
elizziak
Zakorzenienie
 
Avatar elizziak
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Ja mam niekapek Tommee Tippee i podaję go Małemu od ok. 3 miesięcy, ale nie chce za nic z niego pić! Tylko butla.... Może to kwestia zmiany kubka? Przyłączam się więc do pytania o najlepsze kubki-niekapki
elizziak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 10:52   #836
katz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 96
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Witam nową Mamusię

Ja na razie N. zup nie zabielam.
Tak się dziś zastanawiałam od kiedy można dziecku podawać całe jajko tzn. razem z białkiem? Gdzieś tam wyczytałam, że po 11 m-cu można dawać. Jak często dajecie żółtko? bo szczerze ja raz na tydzień a może nawet rzadziej...a właśnie otworzyłam jakiś art i tam pisze, że co drugi dzień powinno się dawać pół żółtka (takiemu dziecku jak nasze czyli 10 m-cy).

Natala najczęściej goni na bosaka albo w skarpetkach antypoślizgowych...I chyba tak jej najwygodniej. Też muszę się rozglądnąć za jakimiś fajnymi bucikami.

Miłego dnia i smacznej kawy dla tych co właśnie się relaksują
katz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 11:01   #837
elizziak
Zakorzenienie
 
Avatar elizziak
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez katz Pokaż wiadomość
Witam nową Mamusię

Ja na razie N. zup nie zabielam.
Tak się dziś zastanawiałam od kiedy można dziecku podawać całe jajko tzn. razem z białkiem? Gdzieś tam wyczytałam, że po 11 m-cu można dawać. Jak często dajecie żółtko? bo szczerze ja raz na tydzień a może nawet rzadziej...a właśnie otworzyłam jakiś art i tam pisze, że co drugi dzień powinno się dawać pół żółtka (takiemu dziecku jak nasze czyli 10 m-cy).

Natala najczęściej goni na bosaka albo w skarpetkach antypoślizgowych...I chyba tak jej najwygodniej. Też muszę się rozglądnąć za jakimiś fajnymi bucikami.

Miłego dnia i smacznej kawy dla tych co właśnie się relaksują
Ja daję wedle zaleceń, czyli co drugi dzień 1/2 żółtka
elizziak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 11:09   #838
kopikos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 371
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
elizziak, kopikos- witam, fajnie że dołączyłyście ciebie Kopikos pamiętam troszkę z klubu (zanim zostałam wyproszona)
Raczej pamiętasz mnie z forum. Udzielałam się z rzadka, częściej podczytywałam i chyba dlatego nie kopnął mnie zaszczyt zaproszenia do klubu Zresztą i tak bym została pewnie wyrzucona Studiuję dziennie budownictwo, do tego dom i dziecko - niestety nie mam codziennie czasu by pisać....
Trochę było mi żal bo z forum czerpałam masę przydatnych mi informacji, ale cóż....
Dobrze, że szizuho dałą cynka o nowym wątku

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
super pomysl z recznikiem! wiem, ze sa na allegro takie specjalne zabawki waleczki do raczkowania. u nas sprawdza sie tylko ten jedyny dywan jaki mamy w domu, reszta to panele i plytki, na ktorych kuba sie slizga.
Jak dobrze opanuje raczkowanie to da radę i na śliskim się poruszać. U mnie też praktycznie wszędzie panele, miałam kupować dywany ze względu na Olę, ale jak się wprawiła w poruszaniu na czterech to już żadna przeszkoda jej niestraszna

Cytat:
Napisane przez monis 1 Pokaż wiadomość
Witajcie

la'Mbria ja też mieszkam na Bielanach może się któregoś dnia umówilmy na spacerek

Dziewczyny a jakie polecacie kubki-niekapki? bo ja zakupiłam młodemu z firmy Nuby i nawet chce z niego pić ale strasznie on przecieka i dlatego szukam innego a jest taki wybór że nie wiem który wybrać dlatego do Was się zwracam

Wybieramy się dzis z mężuciem do kina na "Wyjazd integracyjny", troszkę się zrelaksować

Miłego dnia kobitki !!
My mamy z aventu, bo taki kupiła teściowa - wszystkie butelki mam aventowskie i chyba stąd taki wybór. Jakoś fajna, ale rzeczywiście mógłby być ciut mniejszy dla takiego bobasa.
Jakbym kupowała sama to bym się pokusiła o taki 360 stopni z Lovi.


A ja dzisiaj mam lenia Olka pięknie się sama bawi, mogłabym wreszcie porobić projekty na uczelnię, a zamiast tego siedzę przed lapkiem i cieszę się, że znalazłam ten wątek
I próbowałam kanapki z szynką -z początku Ola straszliwie się krzywiła, ale chyba jej posmakowało
__________________
kopikos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 12:00   #839
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez szizuho Pokaż wiadomość
Jak jesteśmy przy prezentach to pomóżcie w szkole u mojej starszej córki (druga klasa) dzieci losowały imiona innych dzieci i im mają zrobic prezenty za 20 zł. (oj ja głupia na zebraniu na to wpadłam) i jak na złośc moja J. wylosowała chłopca i nie mam pojęcia co mu kupic, macie jakies pomysły??
a córka nie może podpytać czym lubi się bawić hot whells resorówki chyba zawsze są na czasie kuzyn Poli ale pierwsza klasa kocha skubiego puzzle to zawsze dobry prezent
Bruno wisi na mnie od rana a raczej nocy bo to była koszmarna noc
Co do kubków Bruno całkiem ładnie sobie radzi z lovi 360
Dziś robię dla wszystkich na obiad jabłuszka z cynamonem i ryżem i mlekiem sojowym
nadal jednak gotuję dla Bruna osobno ui mrożę porcje nie wiem jak ale tak mi wygodnie i nadal karmię piersią chyba dlatego Bruno mało pije ...
Bruno chodzi w skarpetach antypoślizgowych bo nadal porusza się najwięcej na 4 kończynach jak zacznie stabilnie chodzić kupię mu pewne kapcie z zetpolu lub befado - tanie i naprawdę dobre
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-09, 12:54   #840
O La La
Rozeznanie
 
Avatar O La La
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Hej dziewczyny!
Ja tak na szybko narazie bo mam parę zajęć musze się wyrobić w ciągu godziny a Mały teraz śpi,odpowiem na kilka Waszych pytań,ale nie zacytuję zeby było szybciej przepraszam.

Co do rzadkiej kaszki z Bobovity nie rób wg instrukcji bo będzie rzadka niestety ja np. na 210 ml mleka sypię do butelki aż ok.8 łyżeczek kaszki i dopiero wtedy wychodzi tak jak ma być,oczywiście najpierw sprawdz czy będzie szło ze smoczka zeby znów nie było za gęste.Do miseczki to samo-na oko robię co do gęstości mieszam i ewentualnie dosypuję.

Żel do ząbków ja używam Dentinox jak i kropelki Camilia-rewelacja,w ostateczności Nurofen lub czopek.


Własnie wróciliśmy niedawno od lekarza i do I. przyplatał się jakiś wirus ale nie dali Nam żadnych leków ni nic z tych rzeczy (tu jest inaczej) mamy obserwować,powinno przejść samo...Mały jest trochę rozpalony ale temperatura nie przekracza 38 st. ma katarek też więc robię po swojemu czyli maść majerankowa i sterimar i kropleki eukaliptusowe + do napoju wciskam mu trochę cytryny. Mam nadzieję ze przejdzie,ehh do tego wszystkiego jeszcze dochodzi zabkowanie,no ale podczas zabkowania trochę odporność spada nie ma co się oszukiwać.

Później Was bardziej podczytam to napisze więcej.

Witam nowe koleżanki.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho






"Mam serce dla zwierząt"
O La La jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.