Walka o zdrowe i piękne włosy część VII

[izus_86]

Dziewczyny, a możecie mi powiedzieć jak to jest z tym PQ?
Dlaczego większość się tego tak boi?
Czy faktycznie działa jak silikony? I trzeba zmywać szamponami typu Barwa?
Mam jedną odżywkę z tym składnikiem, dokładniej pq-28, Joanna z Apteczki Babuni do włosów cienkich i nie wiem czy używać skoro zrezygnowałam z silikonów, a to ma działać tak jak one?

[201605090956]

Napisane przez izus_86

Dziewczyny, a możecie mi powiedzieć jak to jest z tym PQ?
Dlaczego większość się tego tak boi?
Czy faktycznie działa jak silikony? I trzeba zmywać szamponami typu Barwa?
Mam jedną odżywkę z tym składnikiem, dokładniej pq-28, Joanna z Apteczki Babuni do włosów cienkich i nie wiem czy używać skoro zrezygnowałam z silikonów, a to ma działać tak jak one?

Dlaczego? Bo to jest składnik, który podobnie jak Sylikon się nadbudowuje. Jest niezgodny z metodą CG. Tu jest odpowiedź. https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...2&postcount=19 Po prostu u kręconych mycie odżywką wyklucza się z PQ, Q i sylikonami bo nie da się tego zmyć za pomocą odżywki. Ja mam uczulenie na ten składnik - u mnie ŁZS wyklucza się z Sylikonami, gumą zagęszczającą (Guar gum), Q, PQ i sylikonami. Nie wiem dlaczego, ale skalp u mnie tego nie toleruje.

[Heroldin]

Nie wydaje mi się, że płukanie włosów zimną wodą miało jakikolwiek wpływ na ich kondycję czy też pracę cebulek włosowych . Teoria, że zimna woda zapewnia włosom połysk, nie ma żadnych naukowych podstaw. Moim zdaniem, we wszystkim należy zachować umiar . Wystarczy letnia woda, a na połysk włosów wpłynie płukanka octowa lub odpowiednia odżywka . Z mojego doświadczenia : większy efekt daje płukanka z octu spirytusowego lub winnego, niźli z jabłkowego . Lecz jak to mądrość wizażowa prawi : co kto lubi .

[izus_86]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Dlaczego? Bo to jest składnik, który podobnie jak Sylikon się nadbudowuje. Jest niezgodny z metodą CG. Tu jest odpowiedź. https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...2&postcount=19 Po prostu u kręconych mycie odżywką wyklucza się z PQ, Q i sylikonami bo nie da się tego zmyć za pomocą odżywki. Ja mam uczulenie na ten składnik - u mnie ŁZS wyklucza się z Sylikonami, gumą zagęszczającą (Guar gum), Q, PQ i sylikonami. Nie wiem dlaczego, ale skalp u mnie tego nie toleruje.

Ale jeżeli używam tej odżywki raz na kilka dni, a myję włosy codziennie Babydream lub Barwą na zmianę, to chyba nie ma szans na nadbudowanie?
Ogólnie silikony strasznie obciążają mi włosy, a ta odżywka oprócz jednego pq nie ma nic takiego więcej i nawet jak ją nakładam na skórę głowy to mi nie obciąża.
No chyba, że lepiej stosować ją przed myciem i wcierać w skalp, bo ogólnie jest na wzmocnienie cebulek?

[karmazynka99]

Napisane przez Heroldin

Nie wydaje mi się, że płukanie włosów zimną wodą miało jakikolwiek wpływ na ich kondycję czy też pracę cebulek włosowych . Teoria, że zimna woda zapewnia włosom połysk, nie ma żadnych naukowych podstaw. Moim zdaniem, we wszystkim należy zachować umiar . Wystarczy letnia woda, a na połysk włosów wpłynie płukanka octowa lub odpowiednia odżywka . Z mojego doświadczenia : większy efekt daje płukanka z octu spirytusowego lub winnego, niźli z jabłkowego . Lecz jak to mądrość wizażowa prawi : co kto lubi .

to mozna spirytusowym?

slzawsze czytam że najlepszy jabłkowy :P

winego próbowałam, a spirytusowy mam na skladzie to moze sprubuję ?

[Lady eSs]

Napisane przez Heroldin

Nie wydaje mi się, że płukanie włosów zimną wodą miało jakikolwiek wpływ na ich kondycję czy też pracę cebulek włosowych . Teoria, że zimna woda zapewnia włosom połysk, nie ma żadnych naukowych podstaw. Moim zdaniem, we wszystkim należy zachować umiar . Wystarczy letnia woda, a na połysk włosów wpłynie płukanka octowa lub odpowiednia odżywka . Z mojego doświadczenia : większy efekt daje płukanka z octu spirytusowego lub winnego, niźli z jabłkowego . Lecz jak to mądrość wizażowa prawi : co kto lubi .

Zgadzam się z tym, że co kto lubi. Mi świetne efekty daje zimna woda, nie wymyśliłam sobie tego, widzę to . Płukanka octowa niestety rozjaśniała mi włosy.

[aasiaa1109]

Napisane przez Lady eSs

Zgadzam się z tym, że co kto lubi. Mi świetne efekty daje zimna woda, nie wymyśliłam sobie tego, widzę to . Płukanka octowa niestety rozjaśniała mi włosy.

też uważam, że jest różnica, i przyzwyczaiłam sie do tego i już inaczej sobie nie wyobrażam płukac

[SoBitterSoSweet]

Ja próbowałam z tym płukaniem zimną wodą, ale ponieważ i tak potem suszę włosy ciepłym powietrzem to nie miało to sensu i nie dawało jakiś efektów

muszę spróbować z tymi płukankami octowymi, bo jakoś nigdy nie próbowałam

[ewcia1807]

A ja po płukaniu włosów zimną wodą miałam je takie.... mięsiste, sztywne ....

Takie dziwne.

[iinnkkaa]

czy mgiełka Jantar, jak będę ją wcierać w sklap to da jakieś efekty?

[klada]

Jak nie jest to udowodnione? Przecież wiadomo że pod wpływem zimnej wody (a także zimnego nawiewu z suszarki) łuski włosów domykają się, a co za tym idzie, są śliskie i się błyszczą

Ja robiłam płukanki octowe zwykłym octem spirytusowym, tym spożywczym

[niunia_ona]

Napisane przez Lady eSs

Zgadzam się z tym, że co kto lubi. Mi świetne efekty daje zimna woda, nie wymyśliłam sobie tego, widzę to . Płukanka octowa niestety rozjaśniała mi włosy.

hm plukanka octowa rozjasnia. musze sprobowac bo sciemnily mi sie niestety odcien wlosow..

[weegirl]

Napisane przez klada

Jak nie jest to udowodnione? Przecież wiadomo że pod wpływem zimnej wody (a także zimnego nawiewu z suszarki) łuski włosów domykają się, a co za tym idzie, są śliskie i się błyszczą

Ja robiłam płukanki octowe zwykłym octem spirytusowym, tym spożywczym

Hmm... z innej strony, nie wiem, czy stosowanie akurat lodowatej wody jest dobrym pomysłem. Lekko chłodnej tak, ale lodowatej... Włosy mogą źle reagować na niskie temperatury, tak jak i na wysokie. Mogą się niszczyć od mrozu czy od silnego chłodnego wiatru. Nie mówiąc już o tym, że niektórzy sobie tak biorą do serca tę zimną wodę, że nawet głowę polewają zimną.

[caskada]

lodowata woda szkodzi na glowe przeciez to mozna doprowadzic do powaznej choroby glowy
niewiem jak dziala plukanka octowa(spozywczy zwykly ocet) ale u mnie na rozjasnionych poprostu dodaje im blasku ale czy rozjasnia to niewiemu mnie nie ma co juz rozjasniac wiecej wiec moze nie widze

[klada]

Napisane przez weegirl

Hmm... z innej strony, nie wiem, czy stosowanie akurat lodowatej wody jest dobrym pomysłem. Lekko chłodnej tak, ale lodowatej... Włosy mogą źle reagować na niskie temperatury, tak jak i na wysokie. Mogą się niszczyć od mrozu czy od silnego chłodnego wiatru. Nie mówiąc już o tym, że niektórzy sobie tak biorą do serca tę zimną wodę, że nawet głowę polewają zimną.

A, myślałam, że miałaś na myśli ogólnie płukanie włosów zimną wodą

[ffb13763ddeb19d95255f96b349e2f21757b5e15_67b67088155fe]

A czy naftę można nakładać także na długość? Czy nie przesuszy ona włosów?

[weegirl]

Napisane przez klada

A, myślałam, że miałaś na myśli ogólnie płukanie włosów zimną wodą

Ja? Ale ja nic wcześniej nie pisałam na ten temat

[Haylee]

[1=ffb13763ddeb19d95255f96 b349e2f21757b5e15_67b6708 8155fe;30416851]A czy naftę można nakładać także na długość? Czy nie przesuszy ona włosów?[/QUOTE]

można, ale trzymać nie dłużej niż 20 min.

[201605020943]

mam kryzys myję włosy od 2 miesięcy Babydreamem, byłam zachwycona, ale ostatnio zauważyłam że wlosy szybciej "oklapują". są fajne kilka godzin po ułożeniu a potem to już koszmar, musialabym je ciągle czesać

czy może teraz moje włosy dopadł "bezsilikonowy szok" czy powinnam zmienić szampon? może BD nie domywa moich włosów?

[klada]

Napisane przez Caramel1

mam kryzys myję włosy od 2 miesięcy Babydreamem, byłam zachwycona, ale ostatnio zauważyłam że wlosy szybciej "oklapują". są fajne kilka godzin po ułożeniu a potem to już koszmar, musialabym je ciągle czesać

czy może teraz moje włosy dopadł "bezsilikonowy szok" czy powinnam zmienić szampon? może BD nie domywa moich włosów?

A oczyszczasz włosy raz na jakiś czas szamponem z SLS?

[201605020943]

Napisane przez klada

A oczyszczasz włosy raz na jakiś czas szamponem z SLS?

no właśnie nie... w ogóle o tym nie pomyślałam

[klada]

Napisane przez Caramel1

no właśnie nie... w ogóle o tym nie pomyślałam

I problem rozwiązany

[201605020943]

Napisane przez klada

I problem rozwiązany

dzięki za uświadomienie mnie

[201605090956]

Napisane przez izus_86

Ale jeżeli używam tej odżywki raz na kilka dni, a myję włosy codziennie Babydream lub Barwą na zmianę, to chyba nie ma szans na nadbudowanie?
Ogólnie silikony strasznie obciążają mi włosy, a ta odżywka oprócz jednego pq nie ma nic takiego więcej i nawet jak ją nakładam na skórę głowy to mi nie obciąża.
No chyba, że lepiej stosować ją przed myciem i wcierać w skalp, bo ogólnie jest na wzmocnienie cebulek?

Tak. Nadbuduje się tylko i wyłącznie gdy się myje odżywką.

[izus_86]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Tak. Nadbuduje się tylko i wyłącznie gdy się myje odżywką.

Dziękuję ślicznie

W takim razie będę jej używać
A powiedz mi tylko jeszcze jedno, bo wiem, że ją się wciera we włosy i w skórę głowy, a czy jest sens wcierać ją na przykład w skalp tak godzinkę przed myciem?
Bo lubię ją stosować na głowę, ale uważam, że na długość włosów po umyciu jest za słaba.

Aha i czy pq-28 jestem w stanie zmyć szamponem BD?

[201605090956]

Napisane przez izus_86

Dziękuję ślicznie

W takim razie będę jej używać
A powiedz mi tylko jeszcze jedno, bo wiem, że ją się wciera we włosy i w skórę głowy, a czy jest sens wcierać ją na przykład w skalp tak godzinkę przed myciem?
Bo lubię ją stosować na głowę, ale uważam, że na długość włosów po umyciu jest za słaba.

Aha i czy pq-28 jestem w stanie zmyć szamponem BD?

Jeśli ci na skalp pomaga, to jak najbardziej. Godzinka przed myciem mogła być dać radę, ale jeśli jest to klasyczna odżywka, to nie za bardzo - ją się nakłada po myciu, zostawia na 15 min i zmywa.

Co do drugiego pytania - w przypadku BD nie wiem, ale Barwa zmyje.

[izus_86]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Jeśli ci na skalp pomaga, to jak najbardziej. Godzinka przed myciem mogła być dać radę, ale jeśli jest to klasyczna odżywka, to nie za bardzo - ją się nakłada po myciu, zostawia na 15 min i zmywa.

Co do drugiego pytania - w przypadku BD nie wiem, ale Barwa zmyje.

Nie wiem czy coś dobrze zrozumiałam
Jeżeli jest to Joana z AB, którą nakłada się też na skórę głowy to mogę przed myciem, ale jeśli pytałabym o zwykła odżywkę na włosy typu Joanna Naturia, to nie ma sensu jej nakładać przed myciem tak?

Nie wiem czy teraz ja nie namieszałam

[201605090956]

Napisane przez izus_86

Nie wiem czy coś dobrze zrozumiałam
Jeżeli jest to Joana z AB, którą nakłada się też na skórę głowy to mogę przed myciem, ale jeśli pytałabym o zwykła odżywkę na włosy typu Joanna Naturia, to nie ma sensu jej nakładać przed myciem tak?

Nie wiem czy teraz ja nie namieszałam

Dla mnie odżywek jako takich nie ma sensu nakładać przed myciem jeśli nie stosuje się metody OMO - odżywkowanie / olejowanie - Mycie - Odżywkowanie. Wtedy staje się to bez sensu. Bo i tak szampon zmyje całą zawartość odżywki. Joannę AB stosuje się tak, że nakłada się na włosy, zostawia na krótki okres (na umyte włosy), potem zmywa i przy kolejnym myciu by usunąć PQ używa się Barwy. Inne rozwiązania wydają mi się bez sensu.

[izus_86]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Dla mnie odżywek jako takich nie ma sensu nakładać przed myciem jeśli nie stosuje się metody OMO - odżywkowanie / olejowanie - Mycie - Odżywkowanie. Wtedy staje się to bez sensu. Bo i tak szampon zmyje całą zawartość odżywki. Joannę AB stosuje się tak, że nakłada się na włosy, zostawia na krótki okres (na umyte włosy), potem zmywa i przy kolejnym myciu by usunąć PQ używa się Barwy. Inne rozwiązania wydają mi się bez sensu.

Jeszcze raz dziękuję za rady

To nie będę kombinować, bo zawsze używałam normalnie i było ok.
Jak i tak co dwa, trzy dni myję Barwą, to nie będzie problemu, bo w sumie nie nakładam jej codziennie

[bokeh]

Dziewczyny, używałyście kiedyś olejku arganowego ?dla mnie to rewelacja, o wiele lepszy niz kokos ktory na moje wlosy nie działa!
pare miesiecy temu kupilam sobie taką mała 5ml fiolke u mojej kolezanki fryzjerki, i zaskoczona pozytywnymi opiniami kupiłam flakon 100ml kończe z prostownicą i po tygodniu uzywania tego olejku + psikanie keratyną powiem szczerze że daje efekty, do tego łykam merz special.... postanowiłam nie przesadzać z ilością kosmetyków do włosów ktorych mam w domu mnóstwo.... obym tylko wtrwała bez prostowania