Już nie dwa lata a ponad rok i wykonamy w małżeństwo skok ! :) PM2013 cz.7 :)

[_kamea_]

Hello!
Piszę, żebyście o mnie nie zapomniały

[aleksmaslanka]

a ja lęcę do kompieli ;p

[melleczka]

dzis bylam w krakowie u gina ale przed tym postanowilysmy z mama zajrzec na dluga do jakiegos salonu z sukniami mama na wejsciu o malo sie nie poplakala ale do rzeczy... mierzylam 3 sukienki... zadna mnie nei zachwycila ani nei powalila, byly po prostu ladne. a to byly dokladnie takie typy sukienek jak wam pokazywalam. w takiej typowej ksiezniczce, z tiulu, bardzo zdobnym gorsetem czulam sie jakos tak zle... raz ze niewygodnie a dwa no to jakos chyba nie do konca siebie widzialam w tym. na kims mi sie podoba ale na sobie juz mniej. mierzylam taka z falbanek z lekko obnizona talia to wogole mi sie na mnie nie podobala. a najlepsza i najtansza byla trzecia - tez z falbanek ale delikatniejsza juz byla i taka bardziej dziewczeca tylko mi sie gorset nie podobal. wiec zadnych rewelacji ale ok. pol roku sie na suknie czeka wiec za rok juz musze kupic narazie zaspokoilam sie w temacie sukien i nastepny raz bedzie pewnie po nowym roku

bylam u lekarki no i chyba wszystko ok. pobrala mi cytologie, dostalam skierowanie na krew. dostalam tabsy - qlaira. jakies nowe. i za 3 mies z wynikami i na usg.

[_owieczka_]

Napisane przez _kamea_

Hello!
Piszę, żebyście o mnie nie zapomniały

Hello!
Ja na pewno nie zapomniałam Co słychać?

Kobitki wiem, że miałam wrócić, ale po rozmowie z TŻ-em znikł mi internet, a jak się włączył to matka wepchała się na kompa Wybaczcie, ale jestem już padnięta. Zajrzę rano
Dobrej nocy wszystkim

[Antilia]

Dzień dobry z rana Ja dziś na uczelnie idę zająć się moimi doświadczeniami, muszę zrobić obserwacje bardzo szczegółowe - oby mi głowa nie wybuchła

[201609062115]

Napisane przez dastin

Obejrzę Barwy, Rodzinkę i Modelki i uciekam spać. Jakaś ostatnio jestem nie do życia ...Nawet nie chcę mi się pisać choć Was cały czas czytam...

To całkiem jak mi

Napisane przez mala_biegaczka

no ja właśnie sobie też się niebardzo podobam... tzn. jestem ładna itd. ale jeśli chodzi o ciało no to trochę tych kg za dużo... teraz ważę 65kg i za dużo o te 7... ciężko się ich pozbyć, ale zamierzam walczyć... dodatkowo (pisałam chyba wczoraj o tym już) mam genetycznie smieszną budowę ciała - bo jestem w stanie schudnąć z brzuszka i mieć go płaskiego, ale uda zawsze będę miała obszerne... przez to nie jestem w stanie od zawsze sobie kupić normalnych spodni, bo zawsze musze skracać przez co tracą fason i tak o

Chyba masz podobną figurę do mojej

Napisane przez _kamea_

Hello!
Piszę, żebyście o mnie nie zapomniały

Co tam?!

Napisane przez melleczka

dzis bylam w krakowie u gina ale przed tym postanowilysmy z mama zajrzec na dluga do jakiegos salonu z sukniami mama na wejsciu o malo sie nie poplakala ale do rzeczy... mierzylam 3 sukienki... zadna mnie nei zachwycila ani nei powalila, byly po prostu ladne. a to byly dokladnie takie typy sukienek jak wam pokazywalam. w takiej typowej ksiezniczce, z tiulu, bardzo zdobnym gorsetem czulam sie jakos tak zle... raz ze niewygodnie a dwa no to jakos chyba nie do konca siebie widzialam w tym. na kims mi sie podoba ale na sobie juz mniej. mierzylam taka z falbanek z lekko obnizona talia to wogole mi sie na mnie nie podobala. a najlepsza i najtansza byla trzecia - tez z falbanek ale delikatniejsza juz byla i taka bardziej dziewczeca tylko mi sie gorset nie podobal. wiec zadnych rewelacji ale ok. pol roku sie na suknie czeka wiec za rok juz musze kupic narazie zaspokoilam sie w temacie sukien i nastepny raz bedzie pewnie po nowym roku

bylam u lekarki no i chyba wszystko ok. pobrala mi cytologie, dostalam skierowanie na krew. dostalam tabsy - qlaira. jakies nowe. i za 3 mies z wynikami i na usg.

Cieszę się, że u lekarki wszystko ok
I zazdroszczę pierwszej wyprawy do salonu

Cześć zaraz zbieram się na pociąg do rodziców, wiec odezwę się już stamtąd miłego południa

[Antilia]

Napisane przez sayuri_69

To całkiem jak mi



Chyba masz podobną figurę do mojej



Co tam?!



Cieszę się, że u lekarki wszystko ok
I zazdroszczę pierwszej wyprawy do salonu

Cześć zaraz zbieram się na pociąg do rodziców, wiec odezwę się już stamtąd miłego południa

Spokojnej podróży

[_owieczka_]

Napisane przez Antilia

Dzień dobry z rana Ja dziś na uczelnie idę zająć się moimi doświadczeniami, muszę zrobić obserwacje bardzo szczegółowe - oby mi głowa nie wybuchła

Udanych obserwacji (ps. co to za doświadczenia?)

Napisane przez sayuri_69

Cześć zaraz zbieram się na pociąg do rodziców, wiec odezwę się już stamtąd miłego południa

Bezpiecznej podróży

Hej PMki
Ja od rana muszę poszukać coś o numerze VIN (?) samochodu - zlecenie od TŻ-a

[maagdaa87]

a ja jade odebrać w końcu dyplom na uczelnię od czerwca trochę się zeszło

[dudusiu]

dzień dobry zimno u Was?

[mala_biegaczka]

Napisane przez melleczka

dzis bylam w krakowie u gina ale przed tym postanowilysmy z mama zajrzec na dluga do jakiegos salonu z sukniami mama na wejsciu o malo sie nie poplakala ale do rzeczy... mierzylam 3 sukienki... zadna mnie nei zachwycila ani nei powalila, byly po prostu ladne. a to byly dokladnie takie typy sukienek jak wam pokazywalam. w takiej typowej ksiezniczce, z tiulu, bardzo zdobnym gorsetem czulam sie jakos tak zle... raz ze niewygodnie a dwa no to jakos chyba nie do konca siebie widzialam w tym. na kims mi sie podoba ale na sobie juz mniej. mierzylam taka z falbanek z lekko obnizona talia to wogole mi sie na mnie nie podobala. a najlepsza i najtansza byla trzecia - tez z falbanek ale delikatniejsza juz byla i taka bardziej dziewczeca tylko mi sie gorset nie podobal. wiec zadnych rewelacji ale ok. pol roku sie na suknie czeka wiec za rok juz musze kupic narazie zaspokoilam sie w temacie sukien i nastepny raz bedzie pewnie po nowym roku

bylam u lekarki no i chyba wszystko ok. pobrala mi cytologie, dostalam skierowanie na krew. dostalam tabsy - qlaira. jakies nowe. i za 3 mies z wynikami i na usg.

no i właśnie tak to czasem jest, że na kims sukienka ładnie wygląda a na nas już niekoniecznie... ale może jeszcze znajdziesz taka z tych, które Ci się podobaja i będzie na Tobie dobrze leżała czasu a czasu mamy jeszcze na sukienki

Napisane przez sayuri_69

Chyba masz podobną figurę do mojej
Cześć zaraz zbieram się na pociąg do rodziców, wiec odezwę się już stamtąd miłego południa

możliwe ;p

miłej i szybkiej podróży

Napisane przez dudusiu

dzień dobry zimno u Was?

Dzień dobry u mnie zimno, z dnia na dzień coraz ziemniej Dziś chwile z Wami z rana powiedzę, bo mam na 13.15 na uczelnię Tylko w międzyczasie musze kota do weterynarza zanieść na szczepienie i shreda zrobić

[mia8544]

Napisane przez _owieczka_

Mam nadzieję, że to nic poważnego... I że to nie okaże się jednak nadczynnością... Musisz pewnie się bardzo stresować, współczuję

Wiesz nawet jeśli to nie jest nadczynność to ja wiem że z hormonami mam coś nie teges, mam za wysoki testosteron. Nie stresuje mnie tak sama nadczynnośc jak to że mogę mieć problemy z zajściem w ciążę

Hej piękne znów obudziłam się z bólem głowy
ale mam rotacje w tych korepetycjach jednego dnia babka zadzoniła zrezygnować bo córce zrobili w szkole fakultet i zadzwoniły 2 następne
A dziś nie wiem czy mam wolne czy nie Bo jedna babka dzwoni do mnie jak córka ma jakies zadanie większe czy cos trudniejszego co mnie wkurza bo tak naprawdę nie mogę sie dobrze przygotować bo nie jestem na bierząco

[Molise]

Cześć piękne
Przyszłam się przyznać, tak jak Dudusiu, że olałam shreda ;/ Umówiłam się na poniedziałek na wymrażanie nadżerki. Stwierdziłam, że po tym nie dam rady ćwiczyć, więc przerwałam już teraz. Zacznę sobie od 2 lvlu jak już będzie dobrze

Poza tym mam zajęcia na 15:20 dopiero... Do 18:50. Także teraz się coś pouczę na poniedziałek

[mia8544]

Napisane przez Molise

Cześć piękne
Przyszłam się przyznać, tak jak Dudusiu, że olałam shreda ;/ Umówiłam się na poniedziałek na wymrażanie nadżerki. Stwierdziłam, że po tym nie dam rady ćwiczyć, więc przerwałam już teraz. Zacznę sobie od 2 lvlu jak już będzie dobrze

Poza tym mam zajęcia na 15:20 dopiero... Do 18:50. Także teraz się coś pouczę na poniedziałek

czyli nie udało sie jej wyleczyć lekami?
kochana nie chcę Cię straszyć ale... zaraz po wzięłam 2 apapy i nospę forte to jakoś funkcjonowałam ale było źle. A potem sa jeszcze atrakcje przez ok tydzień

[Molise]

Napisane przez mia8544

czyli nie udało sie jej wyleczyć lekami?
kochana nie chcę Cię straszyć ale... zaraz po wzięłam 2 apapy i nospę forte to jakoś funkcjonowałam ale było źle. A potem sa jeszcze atrakcje przez ok tydzień

Niestety nie udało się....
Lekarz mi właśnie wszystko fajnie wyjaśnił. Mam się nastawić na ból jak w trakcie miesiączki Więc już wiem, że będę leżeć i kwiczeć
Ale wolę to już teraz załatwić i mieć spokój. Chociaż nie ukrywam, że się denerwuję.

[mia8544]

Napisane przez Molise

Niestety nie udało się....
Lekarz mi właśnie wszystko fajnie wyjaśnił. Mam się nastawić na ból jak w trakcie miesiączki Więc już wiem, że będę leżeć i kwiczeć
Ale wolę to już teraz załatwić i mieć spokój. Chociaż nie ukrywam, że się denerwuję.

Powiedziałabym że troszkę silniejszy niż przy miesiączce. Ja po wymrażaniu miałam spokój z infekcjami na ponad pół roku co u mnie jest mega sukcesem, bo ja co chwilę coś mam Więc nie żałuję
A powiedział Ci co będzie się działo kilka dni po? Bo mi nie powiedział i byłam w lekkim szoku

[Molise]

Napisane przez mia8544

Powiedziałabym że troszkę silniejszy niż przy miesiączce. Ja po wymrażaniu miałam spokój z infekcjami na ponad pół roku co u mnie jest mega sukcesem, bo ja co chwilę coś mam Więc nie żałuję
A powiedział Ci co będzie się działo kilka dni po? Bo mi nie powiedział i byłam w lekkim szoku

Powiedział, że mam się przerzucić na podpaski na jakiś czas po zabiegu

[mia8544]

Napisane przez Molise

Powiedział, że mam się przerzucić na podpaski na jakiś czas po zabiegu

ja w sumie sie przerzuciłam całkiem

[Molise]

Napisane przez mia8544

ja w sumie sie przerzuciłam całkiem

Ja wiem, że będzie ciężko się przestawić. Nie lubię podpasek, oj nie lubię. Teraz zrobię sobie znowu test Muszę znaleźć takie, które mają mocny klej A ja nie się znam na podpaskach Trochę dziwnie to zabrzmiało, ale faktycznie - od 6-7 lat na tamponach.

[anuleczek19]

Napisane przez mia8544

ja w sumie sie przerzuciłam całkiem

Ja odkąd mam problemy z nadżerką,też przeżuciłam się całkiem na podpaski.. Tampon tylko z przymusu, gdy nie mam wyjścia..

[mia8544]

Napisane przez Molise

Ja wiem, że będzie ciężko się przestawić. Nie lubię podpasek, oj nie lubię. Teraz zrobię sobie znowu test Muszę znaleźć takie, które mają mocny klej A ja nie się znam na podpaskach Trochę dziwnie to zabrzmiało, ale faktycznie - od 6-7 lat na tamponach.

hehe ja miałam podobnie. Kupiłam sobie jedne z Bell na noc - w ogóle się nie trzymają

Napisane przez anuleczek19

Ja odkąd mam problemy z nadżerką,też przeżuciłam się całkiem na podpaski.. Tampon tylko z przymusu, gdy nie mam wyjścia..

to tak jak ja teraz mam

[wiecznie_pod_wiatr]

dzień dobry dziewczynki . Mam wolne i pospałam do 10 . Wczoraj odwiedziła nas moja znajoma i lekko się wstawiłyśmy , ale na szczęście nie boli mnie dziś głowa

[Molise]

Napisane przez mia8544

hehe ja miałam podobnie. Kupiłam sobie jedne z Bell na noc - w ogóle się nie trzymają

No właśnie. Strasznie mnie wkurza słaby klej na podpaskach czy też wkładkach. Ale nam się rozmowa wywiązała

[anuleczek19]

Napisane przez maagdaa87

a ja jade odebrać w końcu dyplom na uczelnię od czerwca trochę się zeszło

Hehe no w końcu by wypadało

Witam kochane Wlasnie z Tż wrócilismy z zakupów.. nadchodzi wielki boom urodzinowy w naszej rodzinie i trzeba było wybrać się za prezentami Wszystko udało się szybko załatwić, przy okazji Tż kupił mi 3 bluzki teraz już Tż pojechał do pracy.. Jutro też idzie A ja dostałam okres..;/

[Molise]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

dzień dobry dziewczynki . Mam wolne i pospałam do 10 . Wczoraj odwiedziła nas moja znajoma i lekko się wstawiłyśmy , ale na szczęście nie boli mnie dziś głowa

Ja też poszalałam ze spaniem dzisiaj Do 9:30

[anuleczek19]

Napisane przez Molise

No właśnie. Strasznie mnie wkurza słaby klej na podpaskach czy też wkładkach. Ale nam się rozmowa wywiązała

Kochana ja używam bella green.. i nie narzekam dobrze się trzymają.

[tajeczka]

hej dziewczynki co do okresu mi się właśnie skończył w samą porę bo mamy chatę wolną my znowu na zajęcia nie poszliśmy.. Tż za chwilę na chwilę do domu jedzie, a ja pójdę zrobię zakupy na dzisiaj i jutro i zrobię kurczaka w miodzie

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez tajeczka

hej dziewczynki co do okresu mi się właśnie skończył w samą porę bo mamy chatę wolną my znowu na zajęcia nie poszliśmy.. Tż za chwilę na chwilę do domu jedzie, a ja pójdę zrobię zakupy na dzisiaj i jutro i zrobię kurczaka w miodzie

mmmm brzmi pysznie . Przypomniałaś mi że jutro sklepy pozamykane i dziś trzeba zakupy zrobić

[malinka_070190]

Napisane przez Antilia

A kupiłam mu 8 par śmiesznych bokserek i paczkę tofifi

Dziewczyny prosiłam, żeby mnie zmobilizować do odchudzania a tu nikt nie chce mnie zdyscyplinować

No bo na Moje to troche przesadzasz. Zostań przy tej wadze co masz. Chociaż teraz też za dużo nie ważysz. Ja mam 156 cm wzrostu i teraz waże 51 kg. I za żadne skarby nie chciałabym zejść poniżej.
Jesteśmy podobnego wzrostu wic wyobrażam sobie jak wyglądasz, więc odpuść sobie i po prostu utrzymuj wage.

Napisane przez dastin

.

poczekaj na rozwój sytuacji... Nic na siłę

zgadzam się w zupełności

trzymam kciuki za pracę





o kurcze...

A z tą wagą to ile ważysz? Bo z Ciebie jest chudzinka

to tak jak ja i właśnie zbieram siły na to, żeby przytyćWydaje mi się, że jest gorzej przytyć niż schudnąć.




Dzien dobryZaraz spadam do pracy. Mam dośc dzisijeszego dniaTaki zapie.rdol w pracy...Głowa mnie boli co rzadko się zdarza...Pogoda beznadziejna bo ani słońca i zimno strasznie. Ale na pocieszenie kupiłam sobie dwie pary grubych rajstop Jedne czarne tak grube jak legginsy a drugie jesny beżJezszce kupię sobie spódnicę i będę laska
Widzę, ze u Was też nei zaciekawie bo praktycznie same pocieszające buźki dla Was mam..


Z Tż-tem miałam się dzisiaj widzieć ale usiał iść do pracy i jutro się widzimy na nocDawno już u niego nie spałam...

Wykorzystajcie tę noc na maksa

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez malinka9191

witam wieczorkiem
nadrobilam, ale niee cytuję, bo nie amm ostatnio sił trochę i Was neistety zaniedbuję
musiecie mi jednak wybaczyć, bo póki co próbuję sobie poukaładać w głowie i radzić sobie jakos z odległością miedzy mną a TŻtem..

Malina musimy być silne...
Innej opcji nie ma...

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez 19monisia89

ojjj ja tez uwielbiam Tatry, chociaż w Bieszczadach i Pieninach też jest pięknie

mieliśmy z TŻ jechac w tym roku na narty, ale mam teraz takie cisnienie z obowiązkami, że nie wiem, kiedy się z tym wszystkim pozbieram

Ja nigdy jeszcze nie byłam w górach

Napisane przez mala_biegaczka

Boże dziewczyny przy was to ja jestem grubaska okropna.... ale nie wiem... czasem myślę, że mam coś nie tak z hormonami, albo nie wiem, bo nieraz chodziłam na fitnessy i ograniczałam jedzonko, ale tak zdrowo - często i mało i nic... ledwo 1-2kg... może powinnam iść sobie zbadać hormony albo nie wiem.... wpędziłyście mnie w kompleksy ;p mega kompleksy ;p



Dziwny przelicznik ;p wg tego powinnam ważyć 47kg, a tyle to wążyłam w gimnazjum chyba ;p Poza tym wg mnie przy wadze 53-55kg wyglądam super. Wyglądałam.......



Cześć Dziewczyny... jak ja Wam zazdroszczę, że możecie się tu udzielać często Ja to po uczelni nie mam ochoty kompa włączać... tylko się położyć i leżeć Dziś zrobiłam shreda level 2. a teraz wieczorem jak tż poszedł, to level 1 sobie pyknęłam mam ochotę na ruch ostatnio No i jestem już w połowie shreda

Kochana zrób sobie badania hormonalne nie ma co zwlekać tylko szybko lecieć do lekarza, wtedy bedziesz wiedziałą na czym stoisz i od czego zaczac

Napisane przez aleksmaslanka

czuję się dokładnie tak samo. Zawsze miałam kompleks z tego powodu i wiele rzeczy robiłam oby się odchudzić. I zawsze góra 3 kg... teraz chce sie zdrowo odżywiac i ruszac.. Ale przkro jest czytać, że dziewczyny ważące kilkanaście kg mniej uważają że są za grube.. więc kim ja jestem... eh.. muszę coś z sobą zrobić, ale jak chodzić na siłownie jak z tą noga mam prolemy zawsze pod górkę

Mnie też denerwuje takie głupie gadanie. Ja chciałąm schudnać do 55 kg i cel osiagnęłąm. Potem zeszły mi jeszcze 4 kg i odpuściłąm sobie narazie ćwiczenia, bo nie chce już zejść niżej.
Bo nie wyobrażam sobie żebym mogła ważyć poniżej 50 kg...

[malinka_070190]

Napisane przez melleczka

dzis bylam w krakowie u gina ale przed tym postanowilysmy z mama zajrzec na dluga do jakiegos salonu z sukniami mama na wejsciu o malo sie nie poplakala ale do rzeczy... mierzylam 3 sukienki... zadna mnie nei zachwycila ani nei powalila, byly po prostu ladne. a to byly dokladnie takie typy sukienek jak wam pokazywalam. w takiej typowej ksiezniczce, z tiulu, bardzo zdobnym gorsetem czulam sie jakos tak zle... raz ze niewygodnie a dwa no to jakos chyba nie do konca siebie widzialam w tym. na kims mi sie podoba ale na sobie juz mniej. mierzylam taka z falbanek z lekko obnizona talia to wogole mi sie na mnie nie podobala. a najlepsza i najtansza byla trzecia - tez z falbanek ale delikatniejsza juz byla i taka bardziej dziewczeca tylko mi sie gorset nie podobal. wiec zadnych rewelacji ale ok. pol roku sie na suknie czeka wiec za rok juz musze kupic narazie zaspokoilam sie w temacie sukien i nastepny raz bedzie pewnie po nowym roku

bylam u lekarki no i chyba wszystko ok. pobrala mi cytologie, dostalam skierowanie na krew. dostalam tabsy - qlaira. jakies nowe. i za 3 mies z wynikami i na usg.

Super, ze u gina oki no i zazdroszcze przymierzania sukni

Napisane przez sayuri_69

To całkiem jak mi



Chyba masz podobną figurę do mojej



Co tam?!



Cieszę się, że u lekarki wszystko ok
I zazdroszczę pierwszej wyprawy do salonu

Cześć zaraz zbieram się na pociąg do rodziców, wiec odezwę się już stamtąd miłego południa

Spokojnej podrózy

Napisane przez dudusiu

dzień dobry zimno u Was?

Zimno...

Napisane przez Molise

Cześć piękne
Przyszłam się przyznać, tak jak Dudusiu, że olałam shreda ;/ Umówiłam się na poniedziałek na wymrażanie nadżerki. Stwierdziłam, że po tym nie dam rady ćwiczyć, więc przerwałam już teraz. Zacznę sobie od 2 lvlu jak już będzie dobrze

Poza tym mam zajęcia na 15:20 dopiero... Do 18:50. Także teraz się coś pouczę na poniedziałek

Kochana ja Ci sie radze przygotować na nieprzyjemny zapach...

Napisane przez mia8544

czyli nie udało sie jej wyleczyć lekami?
kochana nie chcę Cię straszyć ale... zaraz po wzięłam 2 apapy i nospę forte to jakoś funkcjonowałam ale było źle. A potem sa jeszcze atrakcje przez ok tydzień

Hmm... mnie tylko bolało przy samym wymrażaniu, lekarza aż kopnęłąm ale potem na szczeście nic mnie nie bolało
No ale podpaska byłą konieczna...

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Hej piękne
Nadrobiłam Was, ojj wyjatkowo od wczoraj tylko 3 strony

Właśnie robie obiadek, żeby sobie zjeść przed praca
Dziś wypłata...
Ciekawe ile dostane za ten tydzień przepracowany w październiku...
Dzis sie dowiem jak z jutrzejszym dniem czy do pracy czy wolne jeśli by było do pracy to troszke bym zarobiła bo płatne 150%