Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

[gosiaczek071]

Wy te kanapki kroicie czy małe same gryza?

Własnie puzzle! nie pomyślałam. Albo faktycznie resorak to ok 10 zł i słodycze...?

[la'Mbria]

witam dziewczynki
moje młode dziś śpi od 11 ciągiem... zdążyłam mieszkanie wypucować i nawet trochę poćwiczyc
wystawiam młodego od kilku dni na 'dzienne spanie' na dwór- przed mieszkaniem i pięknie sypia, tak się tylko zastanawiam czy go nie przeziębię...ale ubrałam go jak na twardą zimę tj. grube rajstopy, bodziak z długim rękawem na to bluzka też z długim, kombinezon zimowy, gruby koc i śpiwór, poza tym jest zawiniety tak, że prawie go nie widać tylko nosek,żeby nawdychał się świeżego powietrza

mam pytanko do Was- czy ktorejś z waszych pociech zdarzyło się raczkować z jedną nogą ustawioną tak jak do raczkowania (oparta na kolanie), a z drugą nogą opartą na stopce?
kurcze moje młode upodobało sobie taką dziwaczną pozycję- jedną nóżkę ma prawidłowo ustawioną do raczkowania (na kolanku się podpiera) a druga podciąga wyżej i przez to staje na stopie i tak koślawo sobie śmiga po domu
nie wiem czy iść z tym do ortopedy, bo za żadne skarby młody nie chce raczkować normalnie- płacze jak próbujemy go ustawić prawidłowo, krzyczy, przewraca się na brzuszek, udaje że się krztusi...masakra
co do bucików, to mi się wydaje, ze na początek lepiej żeby dzieciak śmigał bez...chyba że jest zalecenie od lekarza, bo np. wykrzywia stópki- wtedy koniecznie dobre obuwie.

Podłączam się do pytania Gosiaczka- co z kanapkami? i co dajecie na te kanapki?jesli wędlinka to jakąś specjalną macie (np. więcej mięsa w mięsie, czy normalną sklepową dajecie?)

Co do kubków niekapków-mogę ODRADZIĆ zakup kubka Lovi...mam taki z pomarańczowym ustnikiem (niby miękkim) jest badziewny na maxa- mi samej ciężko się z niego napić tak słabo leci (nawet gdy się odbezpieczy zaworek), co do Lovi 360- też mamy ale młody nie chciał z niego pić...spróbuję mu podać, moze sie przekona

Patrilla- ja ci zazdroszczę tego że jeszcze karmisz...tak, wiem sama zaniechałam i gdy karmiłam to miałam juz serdecznie dość...ale teraz mi tęskno do tego gdy brałam młodego do "cyśka" i się tak cudnie wtulał we mnie eh...teraz już jest "dużym chłopcem" i nie lubi się przytulać

Kopikos- masz rację, z forum, bo w klubie to ja się też prawie nie udzielałam...jakoś tam się czułam wyalienowana...no nie ważne, grunt, ze pamiętam

Katz- ja staram się pamiętać o tym żółtku i daję do zupek albo obiadków dorzucam- jak się rozbełta takie pół-twarde to mały nic nie czuje, zastanawiałam się czy nie zrobić takiej pasty do kanapeczek z żółtka i jogurtu naturalnego i może koperku...

Karola82- witaj, pisz pisz, fajnie, ze nas coraz więcej
Monis1- o ale fajnie, pewnie że się musimy wybrać na jakiś spacer!
O La La- współczuję choróbska, dużo zdrówka i bądź dobrej myśli- skoro nie dali leków, to znaczy że nie ma takiej potrzeby, dobrze będzie zobaczysz

[stalowamagnolia]

Witam nowe Mamusie! Podajcie mi jeszcze SN/CC i wymiary bobasów w dniu narodzin

Dzięki Dziewczyny za rady odnośnie kaszki. Od dziś też będę robić "na oko"

Co do kanapek to ja chlebek kroję na takie tyci kawałki wielkości hmmm ziarenka grochu, szynkę daję z indyka.

la'Mbria, co Ty Mu zrobiłaś, że tak śpi?! Pozazdrościć!

Marcel wyciął nam wczoraj niezły numer, zasnął ok. 16.30, myślałam, że pośpi godzinkę, a tu jedna godz., druga, dwie i pół..., więc postanowiłam Go obudzić, było ciężko, ale dałam radę...pobawił się może godzinkę i zasnął. Obudził się przed 2.00 w nocy i nie chciał zasnąć do 3.00 Trochę mnie umęczył, ale za to pospaliśmy w dzień 2,5 godziny. No i niestety przespaliśmy godziny, w których przyjmują dzieci zdrowe, więc nie poszliśmy do wagi...trzeba będzie pójść za tydzień

My również smarujemy dziąsła Dentinoxem, a jak jest na prawdę źle to podaję małemu syrop Ibum.

[O La La]

Napisane przez gosiaczek071

Wy te kanapki kroicie czy małe same gryza?

Ja czasem kroję na kwadraciki a czasem sam sobie gryzie to zależy ile mam czasu na przygotowanie tylko w obu przypadkach odkrajam brzegi,żeby było Małemu łatwiej,chyba że daje sam kawałek bułki lub chlebka bez szynki i masełka wtedy nie odkrajam niech sobie gryzie-niech się uczy!

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez la'Mbria

mam pytanko do Was- czy ktorejś z waszych pociech zdarzyło się raczkować z jedną nogą ustawioną tak jak do raczkowania (oparta na kolanie), a z drugą nogą opartą na stopce?
kurcze moje młode upodobało sobie taką dziwaczną pozycję- jedną nóżkę ma prawidłowo ustawioną do raczkowania (na kolanku się podpiera) a druga podciąga wyżej i przez to staje na stopie i tak koślawo sobie śmiga po domu
nie wiem czy iść z tym do ortopedy, bo za żadne skarby młody nie chce raczkować normalnie- płacze jak próbujemy go ustawić prawidłowo, krzyczy, przewraca się na brzuszek, udaje że się krztusi...masakra
co do bucików, to mi się wydaje, ze na początek lepiej żeby dzieciak śmigał bez...chyba że jest zalecenie od lekarza, bo np. wykrzywia stópki- wtedy koniecznie dobre obuwie.



O La La- współczuję choróbska, dużo zdrówka i bądź dobrej myśli- skoro nie dali leków, to znaczy że nie ma takiej potrzeby, dobrze będzie zobaczysz

Właśnie Mój też zaczął ostatnio tak dziwnie chodzić,ale nie zawsze to zdarza się z 2 razy w ciągu dnia,ale ja myślę że robi tak bo np.boli Go kolanko od raczkowania
Zakładam też czasem buciki jak lata po domu czy raczkuje czy sam wstaje i chodzi przy meblach wtedy ctaje na całych stópkach i wg mnie szybciej się uczy,no poprostu jest mu stabilniej...

Jestem dobrej myśli a też myślę że skoro nie wypisali żadnych leków to nie są potrzebne,podejście do leczenia mogą tu mieć inne,ale nie dadzą zrobić krzywdy i zaniedbać czegoś poza tym tutaj nie pchają leków bo mają akurat na nie umowy podpisane i muszą przepisać jak najwięcej jakiegoś tak jak w PL Tu wypisują leki jak już nie ma innego wyjścia.

[jaasia88]

Witam serdecznie
łoooooo, ale postów miałam do nadrobieniaale dałam rade
witam nowe mamuśki miło że jesteście
mój Karolciu właśnie zasnął, nie chciał skubaniec wcześniej się położyć a do 19 by mi nie wytrzymał więc go teraz położyłam pewnie dzisiaj będzie do późna buszował

Ja osobiście kroję małemu kanapeczki w drobną kosteczkę i daję mu do miseczki, On sobie w tym rączkami grzebie a ja go karmię bo sam sobie nie chce wpakować jedzenia do buzi

buciki mamy już od dawna, chyba już prawie miesiąc, takie "szmaciane" na sztywnej podeszwie, coś w stylu kapciuszków dałam całe 26zł a są baaaardzo fajne, mają dziurkowaną podeszwę i skórzaną wkładkę, również dziurkowaną

dalej walczymy z katarkiem, jest co prawda lepiej ale mały strasznie oddech wstrzymuje nie wiem dlaczego On to robi na szczęście daje sobie już wyczyścić nos aspiratorem i zakropić wodą morską, chyba zauważył że przynosi mu to ulgę dodatkowo robię mu inhalacje z soli fizjologicznej.

zakupiłam małemu nawilżacz powietrza do pokoju, jutro powinien u mnie być, ciekawa jestem jak się spisze nie pamiętam czy rozmawiałyśmy na temat nawilżaczy ma któraś z Was to cudo??

[Patrilla]

Jasia ja pisałam o nawilżaczu któraś z dziewczyn mnie pytała to świetna sprawa szczególnie jak masz sucho w mieszkaniu ...
... ale dziś naprodukowałyście - szok

co do śniadanek ja odrywam maluśkie kawałeczki i pakuję do pyszczka
padam na twarz oby nocka była lepsza ...

[magda-lenka*]

Hejka
Witam nowe mamusie

To ja wklejałam linka z puchatkowym jeździkiem. Dzisiaj był kurier, jeździk super. Szkoda, że wcześniej nie spojrzałam na gazetkę z Real - tu zapłaciłabym 30 zł mniej

Co do kubków, my mamy taki http://allegro.pl/canpol-kubek-treni...900464316.html Zastanawiam się nad kupnem lovi 360

Co do paputków - na razie nie używamy. Mała jeszcze nie chodzi, tylko raczkuje, wstaje. Póki co nosi rajstopki zwykłe lub z abs

Co do chlebka - nie kroję w kawałeczki, trzymam cały kawałek a córcia gryzie. Jak kroiłam w kosteczki to ona je brała do ręki i się nimi bawiła
Kaszkę zawsze robię na oko
Żółtko podaję bardzo nieregularnie...ciągle zapominam

Zmykam na "tap madl"

[szizuho]

Napisane przez gosiaczek071

Wy te kanapki kroicie czy małe same gryza?

Ja małej daje albo maślane bułeczki one są bardzo miękkie tylko z masełkiem i ona sama gryzie ja jej podaje do tego dostaje jajko posiekane na kawałki i np. pomidora też w kawałkach.
Czasami dostaje taką bułeczkę z krucha wędliną np. z indyka i tez sama gryzie a czasami ja odrywam po kawałku i pakuje do buziola.

Napisane przez gosiaczek071

Własnie puzzle! nie pomyślałam. Albo faktycznie resorak to ok 10 zł i słodycze...?

Też zastanawiałam się nad puzzlami i jeszcze nad składanym modelem auta lub jakiegoś samolotu. Dzięki za podpowiedz.



Mam nadzieje że ta noc będzie lepsza od poprzedniej mała ma katar zęby jej idą po prostu cud miód i orzeszki...

.......a i nie mogę się już doczekac piątku mamy z TŻ wychodne najpierw spotkanie u znajomych później idziemy na mecz Polska -Włochy i potem dalsza zabawa. Obawiam sie tylko poranka bo dzieci odebrac mamy o 9 rano...buuuu


Ale cicho tu wszystkie oglądają "tap madl"

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

kopikos nie ma sprawy odnośnie wątku, ja też się niedawno tu odnalazłam

[Patrilla]

ja nie oglądam

[gosiaczek071]

Napisane przez magda-lenka*

Hejka
Witam nowe mamusie

To ja wklejałam linka z puchatkowym jeździkiem. Dzisiaj był kurier, jeździk super. Szkoda, że wcześniej nie spojrzałam na gazetkę z Real - tu zapłaciłabym 30 zł mniej

Co do kubków, my mamy taki http://allegro.pl/canpol-kubek-treni...900464316.html Zastanawiam się nad kupnem lovi 360

Co do paputków - na razie nie używamy. Mała jeszcze nie chodzi, tylko raczkuje, wstaje. Póki co nosi rajstopki zwykłe lub z abs

Co do chlebka - nie kroję w kawałeczki, trzymam cały kawałek a córcia gryzie. Jak kroiłam w kosteczki to ona je brała do ręki i się nimi bawiła
Kaszkę zawsze robię na oko
Żółtko podaję bardzo nieregularnie...ciągle zapominam

Zmykam na "tap madl"

ale twoja ma zeby, to ma czym gryzc

chociaz moj proboiwal mnie dzis uzrec zlapal mnie dziaslami w udo!!

tez robie kaszke na oko, kuba lubi rzadka.

Napisane przez jaasia88

Witam serdecznie
łoooooo, ale postów miałam do nadrobieniaale dałam rade
witam nowe mamuśki miło że jesteście
mój Karolciu właśnie zasnął, nie chciał skubaniec wcześniej się położyć a do 19 by mi nie wytrzymał więc go teraz położyłam pewnie dzisiaj będzie do późna buszował

Ja osobiście kroję małemu kanapeczki w drobną kosteczkę i daję mu do miseczki, On sobie w tym rączkami grzebie a ja go karmię bo sam sobie nie chce wpakować jedzenia do buzi

buciki mamy już od dawna, chyba już prawie miesiąc, takie "szmaciane" na sztywnej podeszwie, coś w stylu kapciuszków dałam całe 26zł a są baaaardzo fajne, mają dziurkowaną podeszwę i skórzaną wkładkę, również dziurkowaną

dalej walczymy z katarkiem, jest co prawda lepiej ale mały strasznie oddech wstrzymuje nie wiem dlaczego On to robi na szczęście daje sobie już wyczyścić nos aspiratorem i zakropić wodą morską, chyba zauważył że przynosi mu to ulgę dodatkowo robię mu inhalacje z soli fizjologicznej.

zakupiłam małemu nawilżacz powietrza do pokoju, jutro powinien u mnie być, ciekawa jestem jak się spisze nie pamiętam czy rozmawiałyśmy na temat nawilżaczy ma któraś z Was to cudo??

ja mam nawilzacz, ale nie uzywam. Kupilismy jeszcze w poprzednim mieszkaniu, tu mamy rekuperacje wiec stala wymiana swiezego powietrza.

tu moj pochlaniacz owocow

[Patrilla]

Gosiaczku rewelacyjne fotki a model pierwsza klasa i te oczęta nasłodziłam ale zasadnie
Ja już też zostałam pogryziona podczas całowania otwartym dziobem
Bruno nauczył się wyrzucać książki z półek ...

[asiuk]

Cześć!

Gosiaczku, Patrillo, ale cudne te Wasze łobuzy

Moje dziecię ma znów coraz większe trudności z drzemkami, ciężko ją uśpić. A w nocy spała tylko 9 godzin (ciągiem wprawdzie, nie budzi się w ogóle na jedzenie, herbatkę czy inne cuda), obudziła się o 5, przed maminym budzikiem, nastawionym na 6

Ewa była wczoraj na rehabilitacji po dłuższej przerwie z powodu choróbska. Oczywiście, jak przypuszczałam, rehabilitantka była niezadowolona, że mała już próbuje samodzielnie stawać - córka powinna zacząć chodzić jak najpóźniej, dla jej zdrowia. Siada też nieprawidłowo, bo po prostu z pozycji raczkującej podnosi się na rękach i siada na pupę (pupa pomiędzy łydkami, w pozycji żabki).

Piszecie tutaj o niekapkach, jakoś nie mam głowy do tego, żeby zacząć Ewę uczyć. Może w weekend?

Pisałyście o tym już dawno, ale przypomnijcie - od kiedy zmieniałyście dzieciom foteliki samochodowe? Ewa waży 8400 g i jeszcze wozimy ją w w tym pierwszym foteliku.

[gosiaczek071]

Asiuk powyżej 9kg jeśli się już nie mieści lub jeśli stabilnie siedzi.

Wiecie co...Kubie jakoś dziwnie wyzynaja sie te zeby. Nie ma żadnych kreseczek, krwiakow a jakby cały ząb był schowany w dziasle, widoczny jest prawie cały tyle ze nie wyszedł. Boje się by mu z boju dziasla nie wyrosły! I to od razu dwójki i trójki górne tak widać... Nie wiem czy coś jest nie tak, czy wszystko ok...

Patrilla dobrze ze na mam książki schowane do szafki zamykanej. Ale tak samo wywala hani zabawki z regalu fajny twój Brunio

Asiuk no nic nie poradzisz, chyba nie ma jak zmusić małej do innego sposobu na siadanie. Wy macie vojte? Jak długo masz rehabilitiwac Ewę?

[asiuk]

Gosiaczku, rehabilitujemy metodą NDT-Bobath, od 5. tygodnia życia Ewci. Z Ośrodka Wczesnej Interwencji już ją wypisali, chodzimy prywatnie do tej samej rehabilitantki (zresztą cały czas córa uczęszczała na zajęcia 3 razy w tygodniu, w tym tylko raz z NFZ , teraz pozostaje jej 2 razy). Myślę, że do skończenia przez nią roku sobie pochodzimy.

Co do zębów, trudno mi cokolwiek doradzić. Też mam wrażenie, że górne zęby są całe widoczne pod spuchniętym dziąsłem, nie widzę zaczerwienienia. Przy dolnych jedynkach też nie było żadnych krwiaków.

[szizuho]

Witam się o poranku, po średniej ale nie najgorszej nocy. Zuzu mi teraz śpi więc mogę coś naskrobac.

Zdjęcia "maluszków" super Patrilla Twój Bruno juz takkkii duży moja przy nim wygląda na kilka miesięcy młodszą. Gosiaczek zdjęcia super a oczka Kubusia jeszcze lepsze, ma tak samo ciemne jak moja Zu.

Co do fotelików ja tez się zastanawiałam nad zmianą na następny ale pan (ponoc specjalista) w sklepie askot odradził mi powiedział że mam zmienic dopiero wdety jak główka dziecka będzie zrównana z górną krawędzią fotelika, nóżki mogą wystawac i nic się nie dzieje. Ja mu na to że teraz kombinezon, kurtka że ciasno a on mi na to że taki jeszcze maluszek ma tak słabe mięśnie szyjne, kręgosłup że wystarczy jakieś mocniejsze hamowanie i tragedia gotowa. Jak najdłużej się da dzieci powinny jeździc w fotelikach tyłem do kierunku jazdy. Ja mam maxi cosi oon przedział wagowy ma od 0 do 13 kg. Więc nadal w nim się bujamy. A jakie macie typy na następny fotelik??

Asiuk nie wiem z jakiego powodu chodzicie na rehabilitacje ale w przypadku mojej starszej córki miała złe napięcie mięśniowe i cos jeszcze z wiotkością bardzo pomógł nam basen.

kubki niekapki my mamy z tupperware dostałam cały taki komplet i mała bardziej się tym bawi niż z niego pije. Ze starsza miałam aventa i bardzo sobie go chwaliłam.

Miłego dnia życzę w ten mało przyjemny poranek....

[metkaa]

czesc

Napisane przez monis 1

Dziewczyny a jakie polecacie kubki-niekapki? bo ja zakupiłam młodemu z firmy Nuby i nawet chce z niego pić ale strasznie on przecieka i dlatego szukam innego a jest taki wybór że nie wiem który wybrać dlatego do Was się zwracam

Wybieramy się dzis z mężuciem do kina na "Wyjazd integracyjny", troszkę się zrelaksować

Miłego dnia kobitki !!

my mamy kubek z aventa, jestem zadowolona z niego ale na razie jest przerwa w piciu z niego bo ma twardy dziubek a mlodego dziasla bola i jest placz,
tez bym wyszla do kina, odkad urodzil sie szymcio nigdzie razem nie bylismy,

Karola82 witaj,

Napisane przez jaasia88

zakupiłam małemu nawilżacz powietrza do pokoju, jutro powinien u mnie być, ciekawa jestem jak się spisze nie pamiętam czy rozmawiałyśmy na temat nawilżaczy ma któraś z Was to cudo??

my kupilismy nawilzacz jeszcze przed narodzinami szymcia, korzystamy z niego i jestesmy bardzo zadowoleni,

co do kanapek to ja trzymam w reku a maly gryzie a zoltko niestety tez daje bardzo nieregularnie,

gosiaczek071 fajny ten Twoj Kuba

Napisane przez Patrilla

Gosiaczku rewelacyjne fotki a model pierwsza klasa i te oczęta nasłodziłam ale zasadnie
Ja już też zostałam pogryziona podczas całowania otwartym dziobem
Bruno nauczył się wyrzucać książki z półek ...

szymon robi podobnie

Napisane przez asiuk

Pisałyście o tym już dawno, ale przypomnijcie - od kiedy zmieniałyście dzieciom foteliki samochodowe? Ewa waży 8400 g i jeszcze wozimy ją w w tym pierwszym foteliku.

my jeszcze nie zmienilismy

u nas ostatnio ciezkie noce, dzis nie wiem czyspalam ze 3 godz, no masakra, zaraz ide do apteki kupic te kropelki camilia,
i niestety na 11 do pracy

[maaadi]

jej dziewczyny ale naprodukowałyście!
nadrobiłam, partiami, bo wczoraj zasnelam prawie nad kompem. Moje dziecię jakoś kiepsko to ząbkowanie przechodzi. Marudzi nie śpi, a ja nosem sie podpieram dosłownie.
Zawsze obiecuje sobie ze bede pisac regularnie, ale przez to wszystko ograniczam sie do podczytywania. Wybaczcie

Na zabki polecam dentinox, najlepszy jest chyba bo ma najwieksza ilosc lidokainy. No ale najdrozszy..
W sytuacjach extremalnych stosujemy tez nurofen. No i wszelkiego typu masaze dziaselek.
Ostatnio nawet kupilam zestaw szczoteczek do malych zabkow, z BabyOno chyba. Fajny, mały zaciesza sie jak szalony jak chce mu poszorowac zebole.

Ja chlebek daje w kawaleczkach, wczoraj gryzl z calej kromki, ale bez skorek. Musze go karmic bo jak sam je to wszystko co ma pcha na sile do buzi.
Odkrylam ze chetniej je tez sloiczki z babydream z rossmana. Pierwszy raz chyba, nie liczac dan z ryba, oszamał cały słój. A żółtka nie daje.. zapominam zawsze. Czytałam że można surowe wbić do zupki np. i zagotować, nawet pare razy tak zrobiłam, ale takie mdławe wtedy jest, nie bardzo :/

my mamy niekapek TT, jest najlepszy na swiecie ale do gryzienia pociągnął pare razy z niego, ale strasznie duza dziura ( przepływ :P) w porownaniu do butelki z ktorej leci cienkim ciurkiem. też marzy mi sie ten Lovi 360, ale drogi;/ ostatnio w smyku patrzylam - 43 zl.. troche drogo

jakas jestem od paru dni przewlekle smutna. Nie wiem czy to ta mgla ktora jest u nas praktycznie caly dzień ( jak z horroru normalnie) ( mieszkamy blisko Wisły), hormony czy co innego. Tylko bym płakała

Jade do sklepu po farbe, musze odmalowac sciane bo moje dziecko zerwało plakat znad łozeczka razem z farba.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

skleroza ze mnie. Witam nowe mamusie
gosiaczek, Patrilla piekne chlopaki. Patrilla usmialam sie ze skarpetek Bruna . super to wyglada

[asiuk]

Szizuho, rehabilitujemy, bo młoda dostała przy urodzeniu 3 punkty, była na OIOM-ie z zapaleniem płuc i miała zbyt niskie napięcie mięśniowe.

[szizuho]

Napisane przez asiuk

Szizuho, rehabilitujemy, bo młoda dostała przy urodzeniu 3 punkty, była na OIOM-ie z zapaleniem płuc i miała zbyt niskie napięcie mięśniowe.

Podobnie było z moja córką, ona dostała cale 5 pkt trafiła pod te wszystkie sprzęty ale udało sie jej już po trzech godzinach samodzielnie oddychac. Miała niskie napięcie mięśniowe i miała byc rehabilitowana, udało mi się trafic do bardzo rozsądnej pani dr która kazała chodzic na basen i już po 3 miesiącach jak ją badała było wszystko ok. teraz jest dużą zdrową dziewczynką. Czasami bolą ją nóżki ale nie mam pojęcia czy to ma coś wspólnego z przejściach poporodowych, miąła usg bioderek jako 5 latka i nic nie wyszło.

[stalowamagnolia]

gosiaczek, Patrilla, cudni ci Wasi chłopcy - jak malowani!
Kurcze Patrilla, nie mogę się doczekać kiedy Marcel tak stanie na nóżkach Wiem, że będzie broił, bo już teraz wyciąga rączki po wszystko co stoi na półkach, ale to się pochowa i nie będzie problemu

My mamy niekapek z Canpolu, ale Marcel zamiast do picia używa go do zabawy

Ja pytałam kiedyś o nawilżacze i oczywiście jeszcze nie zakupiłam. Ostatnio jestem bierna w działaniu
metkaa, jaki macie nawilżacz?

Marcello też uwielbia wbijać we mnie te swoje dwie dolne jedyneczki W ogóle to bardzo lubi się "miętolić", obślinia mi wtedy całą twarz hehe Gorzej kiedy mam na sobie makijaż, wtedy Mu na to nie pozwalam

Ja też ciągle zapominam o żółtku!

[gosiaczek071]

szizuho kuba ma wsciekle niebieskie oczy, tu tak wyszly bo fotk czrano biala.reszta pozniej, mam dzis mlyn

[la'Mbria]

hej dziewuszki!

Gosiaczku, Patrilla- ja też się dołączam do zachwytów nad waszymi chłopcami


a co do fotelików- my już zmieniliśmy jakieś 3 tygodnie temu- mamy Romera, drogi, ale jedyny jaki nam odpowiadał.Najeździliśmy się za tym fotelikiem co nie miara...jesli macie szczupłe dziecko- polecam Maxi Cosi Tobi, a dla ciut większych- własnie Romera...na marginesie- syncio dobrał się do instrukcję od fotelika, oczywiście nauczył się tez zrzucać wszystkie książki z szafki, a najchętniej wyrywa z nich strony!
dziś 'czytał' anatomię, a potem przeglądał moje ksiażki ze studiów (statystykę) i gadał sam do siebie, jakby czytał na głos
ostatnio w ogóle mamy problem ze spaniem nocnym-młody śpi pięknie...ale ciągle przekłada sie na brzuszek i wybudza, albo na spiocha wali główką o szczebelki

pochwalę sie i ja moim książkowym "żarłokiem"

[Patrilla]

A miałam pisać okazjonalnie
a Tu takaaaa produkcja
Ja też mam romera zaletą jest to, że można go dość mocno odchylić też czytałam, że należy zmienić jak głowka wystaje ponad siedzisko
Bruno zdejmuje każde skarpetki jak widać na fotce oszaleć można
dziś coś zęby dały mu spokój oby to się na weekend utrzymało
Stalowa oj jeszcze będziesz przeklinała ten dzień kiedy młodzież ruszy Bruno broi, że aż strach i doprowadza siostrę do szału rozrzucając jej zabawki właśnie dobiera się do szafki od śmietnika
szizuho asiuk kurka ale przeszłyście koszmary ze swoimi dziećmi - współczuje Was i podziwiam a maluchom życzę super kondycji - wiem że można, bo koleżanka z wątku mojej córeczki synka "Vojtą" pięknie wyprowadziła, ale walki było dużo ...
ja juz pokazywałam nasz nawilżacz żadne cudo, http://allegro.pl/ultra-nawilzacz-po...902448539.html ale daje radę wcześniej mieliśmy mega wypas od rodziców i padł za dobry był na naszą wodę ...
uciekam Bruno się uderzył

[Karola82]

Oj udało mi się nadrobić wszystko, myślałam że będzie gorzej
Uzupełniając dane (dziękuję za dopisanie mnie) Julia Wiktoria ważyła 3090 g. i mierzyła 57 cm, urodzona naturalnie.

Napisane przez katz

Tak się dziś zastanawiałam od kiedy można dziecku podawać całe jajko tzn. razem z białkiem? Gdzieś tam wyczytałam, że po 11 m-cu można dawać. Jak często dajecie żółtko? bo szczerze ja raz na tydzień a może nawet rzadziej...a właśnie otworzyłam jakiś art i tam pisze, że co drugi dzień powinno się dawać pół żółtka (takiemu dziecku jak nasze czyli 10 m-cy).

Ja już kiedyś dawałam małej wkruszonego ugotowanego na twardo jajka do obiadków ale psuło jej to smak, od miesiąca daje jej co drugi dzień całe żółtko do mleka na wieczór, zagotowuję z wodą i odrobiną mleka, potem dosypuję reszte mleka i dodaję jakąś smakową kaszkę - na oko tak żeby było dobrze, wychodzi jak kogel-mogel słodki, no i mała to uwielbia na noc, wypija nawet do 180 ml. Oczywiście smoczek do gęstego przepływu, a potem jeszcze poprawia z mojej piersi . Lekarz powiedział, że można jej tyle dawać, bo takie żółtko jest baaardzo pożywne. Tyle że nie zawsze jajka mamy z hodowli, czasem sklepowych muszę używać.

Patrilla - Bruno...Poli...świetne imiona dla dzieciaczków

Napisane przez jaasia88

.....mój Karolciu właśnie zasnął, nie chciał skubaniec wcześniej się położyć a do 19 by mi nie wytrzymał więc go teraz położyłam pewnie dzisiaj będzie do późna buszował
....dalej walczymy z katarkiem, jest co prawda lepiej ale mały strasznie oddech wstrzymuje nie wiem dlaczego On to robi ......na
zakupiłam małemu nawilżacz powietrza do pokoju, jutro powinien u mnie być, ciekawa jestem jak się spisze nie pamiętam czy rozmawiałyśmy na temat nawilżaczy ma któraś z Was to cudo??

Ja mam problemy z nocami u Julki, bo budzi mnie standardowo od 2-3 do nawet 8 razy jak ma gorszy okres... no i oczywiście co? chce w nocy do piersi tylko o to jej chodzi, a w łóżeczku jak ją tam daję po uśpieniu to tak się gramoli że potem płacze bo sobie przez sen wciska dwie nóżki między szczebelki.
Jassia88 - moja jeszcze nie miała kataru, ale widziałam u koleżanki, że jej dziecko też tak przy katarze wstrzymywało oddech - wynik zatkanego noska, a dzieciom chyba ciężko się oddycha przez buźkę.
Ja kupiłam nawilżacz powietrza taki: http://allegro.pl/ultra-nawilzacz-po...902448539.html gdy Julcia była maleńka ale średnio mi pasuje, ciągle jedzie od niego plastikiem :/

Napisane przez asiuk

Cześć!
Pisałyście o tym już dawno, ale przypomnijcie - od kiedy zmieniałyście dzieciom foteliki samochodowe? Ewa waży 8400 g i jeszcze wozimy ją w w tym pierwszym foteliku.

Ja też się szykuję do kupna większego bo jeździmy z takim, co był w komplecie z wózkiem, a mała zaczyna się denerwować że jedzie tyłem.
Zastanawiam się nad używanym...

Co do kanapek się nie wypowiadam, bo moja jest bezzębna całkowicie jeszcze Chyba wyjdą jej pierwsze jedynki górne bo wiać je pod dziąsłami ale nie ma ich opuchniętych i kreseczek też jeszcze nie ma, a dolnych brak w ogóle...

Papci też nie mamy bo moja tylko pełza póki co, klęka, ale nie raczuke jeszcze tylko próbuje się podnieść więc może odrazu wstanie?

[szizuho]

DZiewczyny dzieci nie wiedzą jeszcze że mogą jeździc przodem do kierunku jazdy bo niby skąd?? jak macie możliwośc używajcie jak najdłużej sie da tyłem do kierunku jazdy.

Ja pod uwagę też biorę roomera albo maxi cosi tobi, ale ten sprzedawca polecił nam też markę Be Safe ! któraś ma lub zna????

Jajko podaje małej całe bo żółtko samo w sobie jest takie suche wiec siekam drobno z białkiem i do tego pomidorek też w kosteczke i Z. bardzo tak lubi.

No to przeproś Kubę za to że mu kolor oczu zmieniłam.

[metkaa]

kurcze ile jeszcze musze tu siedziec,

Napisane przez stalowamagnolia

metkaa, jaki macie nawilżacz?

nie pamietam nazwy, jak przyjde do domu to sprawdze i napisze,
nie jest jakis super ale spelnia swoja funkcje

la'Mbria fajny chlopak

Napisane przez szizuho

DZiewczyny dzieci nie wiedzą jeszcze że mogą jeździc przodem do kierunku jazdy bo niby skąd?? jak macie możliwośc używajcie jak najdłużej sie da tyłem do kierunku jazdy.

moze głupio ale zapytam, dlaczego?

[O La La]

Hej dziewczyny!
Kurczę tak naprodukowałyście,że raczej nie będe w stanie dziś Was nadrobić

jasiaa88 ja również używam nawilżacza i jestem zadowolona,naprawdę dużo daje,a mam dla Ciebie też propozycję w związku z tym że już Go masz...Możesz wlać kilka kropel olejka eterycznego eukaliptusowego do nawilżacza Małemu będzie lepiej znosić katarek,jesli nadal go ma...ja tak robię.

Co do fotelików...dziewczyny ja uważam że to sprawa indywidualna która będzie woziła swoje dziecko przodem do kierunku jazdy,a która tyłem...racja! Dziecko nie iwe że można jechać przodem skoro nigdy tak nie jechało,ja osobiście uważam że Nasze dzieciaczki sa już wystarczająco duże żeby jechać przodem ja mam taki fotelik że I. jeździ już przodem i doszłam do wniosku ze ma wtedy większą radość z jazdy bo więcej widzi.

[metkaa]

Napisane przez O La La

Co do fotelików...dziewczyny ja uważam że to sprawa indywidualna która będzie woziła swoje dziecko przodem do kierunku jazdy,a która tyłem...racja! Dziecko nie iwe że można jechać przodem skoro nigdy tak nie jechało,ja osobiście uważam że Nasze dzieciaczki sa już wystarczająco duże żeby jechać przodem ja mam taki fotelik że I. jeździ już przodem i doszłam do wniosku ze ma wtedy większą radość z jazdy bo więcej widzi.

no wlasnie nie bardzo rozumiem dlaczego dziecko powinno jezdzic tylem, tez czekam kiedy kupimy w koncu fotelik i szymcio bedzie mogl jezdzic przodem, mysle ze dla niego bedzie to wieksza frajda kiedy bedzie wiecej widzial, teraz nie lubi jezdzic

[magda-lenka*]

Witam

Dzieciaczki boooskie Chłopcy jak malowani

Co do fotelika to my zmieniliśmy już w lipcu Mała najzwyczajniej się nie mieściła do starego - miała ciasno w ramionkach.

Dziewczyny, chcę ugotować małej makaron, z czym go jej podać? Jaki makaron będzie najlepszy - nitki, falbanki?

Ja też wkleję zdjątko, hehe

[stalowamagnolia]

My też jesteśmy nastawieni na Romera, to spory wydatek, ale mamy sponsora (Dziadek) także luz
Marcel ostatnio buntuje się, gdy musi podróżować na pół leżąco także najwyższy czas na zmiany. Fotelik, którego aktualnie używamy jest niby do 13kg, ale jakiś taki mały już mi się wydaje. Pasy nie leżą tak jak powinny, są za nisko...

la'Mbria, Leonek prześliczny! A jakie ma piękne, brązowe oczęta!
magda-lenka, piękna córa! Jakie już ma włoski długie, prawdziwa królewna Wam rośnie

Karola, współczuje tych nocek przy cycku. Też przez to przechodziłam, czasami całe noce przekładałam Marcela od jednego cycka do drugiego brrr...a próbowałaś małej podetknąć np. herbatkę, żeby wyeliminować już nocne karmienia?