Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ II

[natkaa]

Napisane przez gayenka

Dziewczyny ja zaproszenia do klubu wysyłam cały czas, zdarza mi się zapomnieć, albo nie wysłać z roztrzepania po prostu. Mam nadzieję, że żadna z was nie poczuła się urażona A osoby świeże w wątku proszę o uzbrojenie się w cierpliwość, gdyż jeśli reszta osób się zgodzi, na pewno dostaniecie zaproszenie Wszelkie sprawy związane z klubem proszę kierować bezpośrednio do mnie, starajmy się pisać tu jednak głównie o kosmetykach

Gayenko, o co chodzi dokładniej z tym klubem, bo nie wiem czy mam sie czuć "urażona" A na serio, to ostatnio z doskoku tu zaglądam i naprawdę nie bardzo jestem w temacie.

[mhm0808]

Napisane przez anula_ga

To jak juz znajdziesz to daj znać

Bo z pudrem to jest taki problem,że albo jest mineralny,naturalny i się gryzie z filtrem,albo jest silikonowany i przez to nie łapie się na naturalny
A co powiecie o marce The Balm? Oni się trochę robią na eko,ale czy to uzasadnione?????

[Ghost19]

A jak sprawa ma się z filtrami? Znacie jakieś godne polecenia o w miarę naturalnym składzie?
Do tej pory jedyne moje podejście to filtru naturalnego skończyło się po pierwszym nałożeniu i grubej, białej, tłustej, świecącej powłoce

[mhm0808]

Napisane przez Ghost19

A jak sprawa ma się z filtrami? Znacie jakieś godne polecenia o w miarę naturalnym składzie?
Do tej pory jedyne moje podejście to filtru naturalnego skończyło się po pierwszym nałożeniu i grubej, białej, tłustej, świecącej powłoce

Ja używam Phenome 30 ale jest mocno odżywczy,co mi akurat pasuje

[zai]

Caameroon, a ja mogłabym Cię prosić o zakup MF dla suchej? Ja nie mam niestety możliwości a kończy mi się krem do paszczy a na zimę przydałoby się coś konkretnego. I tak kusicie tym MF

[neuilly.]

Hej

Wierzcie lub nie, ale przeczytałam cały pierwszy i drugi wątek i uff, trochę to trwało (dwa tygodnie), ale bardzo przyjemnie się go czytało, czasami w napięciu, kiedy czytało się o walce o zdrowie osób najbliższych, ale i o wielu kosmetykach się dowiedziało. Na moje nieszczęście
Dziękuję wizażankom, które odpowiedziały mi na pytania dot. kosmetyków i ich wysyłki.

Macie najwiekszą kolekcję mydełek i szamponów z odżywkami do włosów jaką kiedykolwiek oczy widziały. Mydełek nic nie przebije

Ja, z racji wieku: 30 plus mam bzika na punkcie olejków do twarzy, ale tych kupnych, gotowych. Osobiście olejki z BU, Mazideł nie służyły mi - wręcz przeciwnie siały spustoszenie na mojej twarzy. Gotowe olejki jak Pai albo Liz Earle mają to do siebie, że nie ściągają skóry, nie tylko natłuszczają ale naprawdę nawilżają.

Moja kolekcja naturalnych kosmetyków jest jak gdyby uzupełnieniem pielęgnacji "sztucznej" której niestety jestem wierna jeżeli chodzi o kremy pod oczy i kremy z kwasami jak Neostrata lub wit.C. Więc staram się czytać i wybierać naturalne kosmetyki z certyfikatami, ale jeżeli znajdziecie coś "nie ten tego", to nie umieściłam tu tego celowo, bardziej wynika to jeszcze z mojej niewiedzy.

Moja naturalna półka, fotki wkleję później jak zbiorę to w jedno miejsce:

Pielęgnacja twarzy:
Pai Rosehip Regenerate – olejek z dzikiej róży
http://www.paiskincare.com/rosehip-b...d-oil-blend-22
Dr Pickart Emu Oil
http://store.reverseskinaging.com/Pr...roductCode=81S
Liz Earle – Superskin Concentrate olejek (oceniony na wizażu)
Olejek avocado z Maroka
Olejek z opuncji figowej z Maroka
Czekam na listonosza z olejkami:
John Masters Organics z granatu
Pevonia Botanica aromaterapeutyczny olejek:
http://www.pevonia.pl/wDomuLinieProd...rawe_art_id=55
Liz Earle - Cleanse & Polish Hot Cloth Cleanser do demakijażu
Liz Earle – szmatka muślinowa (wolę ją od Kanebo, którą wyrzuciłam bo była zbyt „gumowa”)
Liz Earle - Instant Boost Skin Tonic
Liz Earle - Skin Repair Moisturiser – krem nawilżający
Liz Earle – Superbalm skoncentrowany balsam w postaci wosku do bardzo suchych miejsc.
Savon Noir Neroli – z mydlarni franciszka / używam codziennie wieczorem do mycia twarzy
Ekologiczna woda pomarańczowa

Pielęgnacja włosów, naturalne, nie mam z nimi większych problemów więc jeden szampon jest w sam raz:
olejek Sesa
olejek Bhingraj
Khadi szampon amla bhingraj
Khadi olejek stymulujący wzrost włosów
http://www.khadi.pl/olejek-stymulujacy-wzrost-wlosow

Porażki roku, których nie potrafię zużyć:
- kosmetyki AnneMarieBorlind seria Puryfing
- lush Dark Angel peeling do twarzy
- AMB seria LL Regeneration miałam miniatury i nigdy więcej

A zachwycona jestem (udzielił mi się chyba zachwyt wielu brytyjskich blogerek) systemem trzech kroków z Liz Earle (demakijaż-tonik-krem). Składy są proste ale twarz po tych kosmetykach wygląda jak po dawce uderzeniowej z witaminą C, jest jasna, nawilżona i gładka. Jestem zaskoczona ich działaniem. Bo nic nadzwyczajnego w tych kosmetykach nie ma, przynajmniej w kremach do twarzy. A tu ich stronka, wysyłają na cały świat: http://uk.lizearle.com/daily-essentials.

Naprawdę krócej się nie dało

[zai]

neuilly. gratuluje samozaparcia. I ogromne za to, że przeczytałaś oba wątki.
Witamy i powiedz gdzie kupujesz Liz Earle? Co to za firma?

[Ghost19]

Napisane przez mhm0808

Ja używam Phenome 30 ale jest mocno odżywczy,co mi akurat pasuje

Są dwa rodzaję. Którego używasz i czy nie zostawia białej maski?

[mhm0808]

neuilly.Witamy
1) świetny nick
2) fajny zbiorek
3) zasiałaś ziarno mnie się też oczka zaświeciły do Liz Earle zamawiasz ze strony,którą podałaś???? Czy te rzeczy są certyfikowane???

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez Ghost19

Są dwa rodzaję. Którego używasz i czy nie zostawia białej maski?

Protective z serii Outdoor Defense krem do twarzy SPF 30

Mnie on nie pobiela,ale jest bardzo odżywczy,treściwy a ja mam dojrzałą skórę,więc w 99% mi wsiąka

[grazkako]

Napisane przez margoltka

Mogę napisać o szamponie i odżywce do brązowych włosów Alverde. Jeśli nie ma większych problemów z włosami będą ok. Ja niestety mam podniszczone i troszkę za słabo nawilżają. Jednak wolę "winogrono - awokado" Minusem szamponu jest plątanie włosów podczas mycia. No i dziewczyny z forum włosowego napisały, że nie ma składników przyciemniających włosów, więc ani szampon ani odżywka nie pogłębią koloru.

Napisane przez gayenka

Mam krem z dziką różą na noc Podoba mi się, ale w sumie jest podobny do kremu z różą Alterra, więc raczej drugi raz nie kupię. Jak masz pytania to wal śmiało


Dziewczyny ja zaproszenia do klubu wysyłam cały czas, zdarza mi się zapomnieć, albo nie wysłać z roztrzepania po prostu. Mam nadzieję, że żadna z was nie poczuła się urażona A osoby świeże w wątku proszę o uzbrojenie się w cierpliwość, gdyż jeśli reszta osób się zgodzi, na pewno dostaniecie zaproszenie Wszelkie sprawy związane z klubem proszę kierować bezpośrednio do mnie, starajmy się pisać tu jednak głównie o kosmetykach

Dzięki

[anakazar]

Napisane przez caameroon

Kremiki z Mineral Flowers do cery suchej (zielone) na dzień i na noc! Moja skóra wygląda zupełnie inaczej niż do tej pory, jest dobrze nawilżona, jaśniutka, promienna a pory same zmniejszyły się o 70% Już się martwię co ja zrobię jak mi się skończą Zakochałam się w nich!





fajny!

Ja mam jeden mf na noc-chyba czerwony czy różowyTyle tylko,że nieużywany jeszcze leży.Coraz bardziej jestem ciekawa tego kremu po tych waszych zachwytach

Zakupy piękne

Napisane przez natkaa

Anakazar, puder w kompakcie Hauschka, rozświetlający, bardzo fajny do "szybkich akcji", ale żeby specjalnie rozświetlał, to nie widzę. Bardzo ekonomiczny, już ponad 2 rok go mam i dna nie widać.

?

Natka mi chodzi o ten puder Hauschki
http://allegro.pl/dr-hauschka-puder-...888612716.html

Napisane przez neuilly.

Hej

e dało

No witaj w naszym gronie

[neuilly.]

Napisane przez zai

Witamy i powiedz gdzie kupujesz Liz Earle? Co to za firma?

Napisane przez mhm0808

neuilly.Witamy
zasiałaś ziarno mnie się też oczka zaświeciły do Liz Earle zamawiasz ze strony,którą podałaś???? Czy te rzeczy są certyfikowane???

Natrafiłam na te kosmetyki zupełnie przypadkiem czytając bloga z UK. Potem zobaczyłam, że jest jakaś "moda" "szaleństwo" u nich na tę linię. Wiele blogerek młodych i starszych pokazuje zdjęcia pustych słoiczków zużytych do końca - to podziałało na moją wyobraźnię. Bo kiedy tyle ludzi zużywa serię do końca no to coś w tym musi być

Kosmetyki zamówiłam na ich stronie, nie mają zbyt wiele sklepów i większość blogerek kupuje on-line. Czeka się około tygodnia na przesyłkę.

Z Liz Earle to ogólnie dziwna sprawa. Nie ma certyfikatu. Tylko znak króliczka. Brak certyfikatu tłumaczą tym, że są małą firmą i jest to kosztowne Uczciwie przynają, że używają konserwantów w kosmetykach, które tego wymagają. Nie używają genetycznie modyfikowanych składników itp.
Po trochu im wierzę. Przekonało mnie to, że nie mają rozbudowanej linii pielęgnacyjnej. Demakijaż jest tylko jeden, tonik jeden itp.
Mają mało kosmetyków, ale plusem jest to, że można kupić je nawet w 15 ml pojemnościach. Więc zaryzykowałam.

Ogólnie napiszę tak:
Krem do demakijażu jest gęsty jak krem do twarzy ale szybko wchłania się pod wpływem ciepła w skórę, nanosi się go na "brudną" skórę i masuje palcami. Pachnie świeżo, eukaliptusowo ale nie chłodzi skóry. Ciepłą szmatką muślinową usuwa się ten krem razem z brudem i twarz nie jest tłusta. Jest gładka, jasna i nawilżona.

Tonik:
Wiele osób pisze, że to najlepszy tonik jakiego używali. Może to trochę przesada, tonik jak tonik ale faktycznie mocno nawilża skórę, pięknie, łagodnie pachnie i w ogóle strasznie przyjemnie się go używa. Gliceryna na trzecim miejscu.

Krem do skóry suchej:
Bardzo bogaty, treściwy. Topnieje w kontakcie ze skórą. Wycisza. Mocno nawilża, odżywia. Mam wrażenie, że rysy twarzy wręcz łagodnieją - pięknie wygląda na nim makijaż w te chłodne dni. Olej z avocado, echinacea, ogórecznika itp. Ale tutaj skład chyba taki sobie - nie znam się, ale tak mi się wydaje.

No i mistrzostwo świata warte każdej złotówki:
Olejek do twarzy , w nocy nakładam pod krem albo solo. To olejek, który nawilża i zmiękcza skórę. Pachnie jak milion dolarów, tak decleorowsko, jest odżywczy, troszkę tłusty (nie taki bardzo suchy jak decleor) i robi cuda. Skład ma moim zdaniem fenomenalny:
Corylus avellana (hazelnut) oil, Rosa rubiginosa (rosehip) seed oil, Argania spinosa (argan) kernel oil, Persea gratissima (avocado) oil, Citrus aurantium amara (neroli) flower oil, Tocopherol (vitamin E), Lavandula angustifolia (lavender) oil, Anthemis nobilis (chamomile) oil, Citral, Geraniol, Citronellol, Farnesol, Limonene, Linalool.

Przepraszam, że się tak rozgadałam
Ale gdzie, jak nie tu?

[patiuszka]

Witajcie
A ja wpadam coraz bardziej po uszy... Niedawno zaczęłam kupować naturalne kosmetyki a już zapasy niewyczerpane stoją w szafkach, kiedy ja buszuję pomiędzy półkami i czasem kupuję za dużo
Chwalę się teraz dzisiejszymi nabytkami:
-olejek z nagietka lekarskiego Naturalne Piękno
-mydełko z glinki żółtej Organique
-szamponik suchy do włosów przetłuszczajacych się Organique
-nowy olejek z drzewa herbacianego, bo stary już wykończyłam
Pozdr

[mhm0808]

Napisane przez neuilly.

Przepraszam, że się tak rozgadałam
Ale gdzie, jak nie tu?

Nie przepraszaj Przesz Ci dziękujemy Nie wiem,co na to nasze portfele (i nasi mężowie) ale bardzo to wygląda zachęcająco

[anula_ga]

Neuilly witam serdecznie
No przeczytać oba wątki to musiało byc przeżycie i ciężka praca fizyczna
Niecierpliwie czekam na zdjęcia Twojego zbioru

[caameroon]

Napisane przez mhm0808

Caameroon wróciłaś (widziałam wczoraj w rossmenowskiej gazetce dr. House'a reklamującego kremy od L'Oreala
I jakie ładne zakupy
Ten preparat punktowy Alvy jest bossski - nałożony na noc na nowopowstającego pryszcza zamienia go do rana w małą,czerwoną plamkę... ale śmierdzi okrutnie zgnilizną Moje dziecko już się poddało,z rezygnacją daje sobie wcierać różne rzeczy,ale na widok tego maleństwa...

Kremiki Mineral Flowers ze dwa tygodnie temu widziałam w Sephorze w Złotych Tarasach - jakby kto chciał,to mogę się przejechać tam,mam blisko

Ah, jak ja o Was cały czas myślałam i o tym co to za nowości odkryłyście.
Też widziałam tą reklamę
Rany czyli to prawda co słyszałam o tym korektorze, no nie muszę go mieć. Wtedy to już w ogóle wypięknieje Ciesze się strasznie, że synek poddał się i grzecznie używa kosmetyków jakie mu podsuwasz Masz dar przekonywania.

Napisane przez anula_ga

Caameroon, zapasy kremu mf zrobione?
Mi ten czerwony na dzień dla normalnej i mieszanej jakoś nie podszedł za mocno. Mam też zielony na dzień, z myslą, żeby używać na noc po maslach doszłam do wniosku, że ta zielona seria najbardziej mi pasuje. Ciekawe czy kremy to potwierdza

No właśnie teoretycznie zapasów brak A to z racji tego, że mam jeszcze inne kremiki mf (czerwony na dzień i żółty do wrażliwej na noc) a ich daty ważności to koniec 2012 r więc obkupić na długo w serię zieloną się nie da ale jeszcze jakiś zielony bym sobie przygarnęła. Do tej pory zieloną serią (no może po za maseczką) jestem zachwycona do granic możliwości. Anula nie strasz tym czerwonym bo też go mam.
Myślicie, że dałoby się załatwić te kremiki przez jakiegoś sprzedawce z all, tak jak Yesy?

Napisane przez vea7

Caameroon
Piękne zakupy
A wiesz co można Citronatu do kosmetyków użyć? Witamina C w sumie w małym stężeniu dobrze działa, ciekawe czy tego cuda można by do czegoś dodać?

Niestety nie wiem czy Citronatu można by było użyć do kosmetyków, wiem, że Czarodzielnica kiedyś miała plany tak go używać ale nie wiem czy próbowała.

Napisane przez hola ola

Cameron piekne zakupy (mnie mydełko z glinka zieloną nie służy- ściąga za bardzo, ideał to z różową) ciekawa jestem jakie będzie z glinbką żółtą, napisz słowko jak troche pouzywasz

olejek z migdałów kosztował niecałe 12 zł za 100 ml, i jest
szkoda ze Ci szmpon anti age nie służy, ja u siebie nie zauważyłam by obciążał ale ja mam grube włosy i duuzzo - dwa razy mnie panie zaczepiły w kolejce jakiego szamponu uzywam bo mam tak pieknie błyszczące włosy

Dziekuje
No widzisz a mojemu suchemu buziakowi mydełko z zieloną glinką pasuję (choć to nielogiczne raczej ), tylko nie zostawiam już go na buźce dłuższej chwili. Po waszych zachwalaniach też chciałam to z glinką różową ale akurat nie było dlatego wzięłam z żółtą. Jasne, że dam znać czy jest fajne jak poużywam.

Dobra, nie musisz już nic mówić, robie w dozie zamówienie na olej ze słodkich migdałów.
Jeej, zazdroszcze takich pięknych włosków, już je sobie wyobrażam Ja też takie chce! Widzisz, nie poddam się tak łatwo ale nie sądzę, żebym się z tym szamponem polubiła. Doprowadzę włosy do ładu po używaniu odżywki JMO z hibiskusem (bo są po niej jakieś dziwne) i spróbuję jeszcze raz, na razie kończe Yeska

Napisane przez kakulinka

Kochana już tam byłam i przytargałam krem do skóry suchej, zastanawiam się jeszcze nad tym do wrażliwej bo jest. Kiedyś byłam i na prawdę nie było żadnego kremu do twarzy ale to szukałam wtedy jak się dowiedziałam że wyprzedają MF, może wtedy był bum na te kosmetyki i dlatego nigdzie nie znalazłam.
Anula pisała że Yes'y pozmieniały składy i zerknęłam z ciekawości... SLS na starcie.

Super Ciesze się strasznie, że kremik był Daj znać czy Ci się podoba. A powiedź mi, do skóry suchej był tylko na dzień czy na noc też? W ogóle co tam się jeszcze ostało? Mam ten kremik do skóry wrażliwej ale jeszcze nieużywany, z tego co macałam tester to on zostawia taką powłokę na skórze, nie wchłania się w 100% tak jak zielony, niektórym może to przeszkadzać.

A z tymi Yesami to dowalili.

Napisane przez grazkako

Caameroon fantastyczne zakupy

Kochane moje szykuję się do zakupów z Alverde (jadę chyba w środę , piszcie w klubie jeśli coś potrzebujecie )

Muszę przeglądnąć co oni tam mają ciekawego.

Napisane przez magnesita

Dziękuję Ci Kochana ale już jedna z wizażanek chce mi swój kremik odsprzedać więc jakby co to wezmę od niej tylko muszę mieć pewność że jest niekomadogenny bo mnie wszystko ostatnio zapycha

Hm, czy on jest niekomedogenny Czytałam na jakimś forum, że ktoś pisał do nich z pytaniem czy ich produkty są niekomedogenne, odpisali, że niektóre są ale czy akurat ten krem to nie wiem, na opakowaniu nic nie pisze.

Napisane przez zai

Caameroon, a ja mogłabym Cię prosić o zakup MF dla suchej? Ja nie mam niestety możliwości a kończy mi się krem do paszczy a na zimę przydałoby się coś konkretnego. I tak kusicie tym MF

Jasne, że kupie dla Ciebie ten kremik Tylko powiedź który byś chciała, na dzień czy na noc, bo nie jestem pewna czy oba są

Napisane przez neuilly.

Hej

Wierzcie lub nie, ale przeczytałam cały pierwszy i drugi wątek i uff, trochę to trwało (dwa tygodnie),

Witamy! Jaki piękny zbiór Już z niecierpliwością czekam na zdjęcia. Gratuluje przebrnięcia przez wątek!

T'ai, dziękujemy za recenzję W końcu jakaś zniechęcająca

[zai]

Caameroon
Mnie interesuje krem na dzień, ponieważ na noc kładę oleje.

[caameroon]

Napisane przez anakazar

Ja mam jeden mf na noc-chyba czerwony czy różowyTyle tylko,że nieużywany jeszcze leży.Coraz bardziej jestem ciekawa tego kremu po tych waszych zachwytach

Zakupy piękne

Warto spróbować Ja MF uwielbiam choć Anuli ten czerwony jakoś nie spasował.

Napisane przez mhm0808

Nie przepraszaj Przesz Ci dziękujemy Nie wiem,co na to nasze portfele (i nasi mężowie) ale bardzo to wygląda zachęcająco

A ja się boje o siebie przez mojego TŻ'ta Zamiast mnie troszkę powstrzymywać to on wręcz przeciwnie: ej jak Ci sie to podoba to weź sobie kup, coś Ty, chcesz sobie czegoś fajnego odmawiać, kup a jak nie to ja Ci kupię I jak tu nie popaść w zakupoholizm

A ja chciałam dodać jeszcze jeden "ah" nad kremem mf zielonym na dzień. Pisałam kiedyś, że kupiłam podkład AMB i był totalnie beznadziejny ale niedawno spróbowałam go jeszcze raz na ten krem i.. pozytywne zaskoczenie Nie mazia się tak bez końca, nie robi smug i ładnie się trzyma. Wcześniej używałam go na krem AMB purifying i efekt był straszny

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez zai

Caameroon
Mnie interesuje krem na dzień, ponieważ na noc kładę oleje.

Ah ciągle zapominam, że Ty olei używasz To nie ma problemu, kupię najszybciej jak tylko będę mogła, myślę, że w weekendzik

[magnesita]

Napisane przez neuilly.

No i mistrzostwo świata warte każdej złotówki:
Olejek do twarzy , w nocy nakładam pod krem albo solo. To olejek, który nawilża i zmiękcza skórę. Pachnie jak milion dolarów, tak decleorowsko, jest odżywczy, troszkę tłusty (nie taki bardzo suchy jak decleor) i robi cuda. Skład ma moim zdaniem fenomenalny:
Corylus avellana (hazelnut) oil, Rosa rubiginosa (rosehip) seed oil, Argania spinosa (argan) kernel oil, Persea gratissima (avocado) oil, Citrus aurantium amara (neroli) flower oil, Tocopherol (vitamin E), Lavandula angustifolia (lavender) oil, Anthemis nobilis (chamomile) oil, Citral, Geraniol, Citronellol, Farnesol, Limonene, Linalool.

Przepraszam, że się tak rozgadałam
Ale gdzie, jak nie tu?

Witamy serdecznie fajnie że jesteś a ten olejek tak reklamujesz....powinnaś być sprzedawcą handlowym no chyba że jesteś

cameroon a czy Ty masz Kochana tendencję do zapychania? Bo skoro Ciebie może nie zapchał to i mnie nie zapcha

[anula_ga]

Caameroon, to nie tak, że czerwony mf mi nie pasował. Nie był zły, ale po zielonym balsamie oczekiwałam czegos więcej, no conajmniej takiego samego zachwytu jak balsamem.
A tak w ogole to spojrzałam dokladnie i zielony mf mam, ale na noc a chcę na dzień

Małgosia, patrzyłaś może na mf w złotych tarasach? Jakby tam był zielony na dzien to bym sobie kupiła, a jak nie to może bys mi Caameroon kupiła przy okazji zakupu dla Zai?

[mhm0808]

Napisane przez anula_ga

Małgosia, patrzyłaś może na mf w złotych tarasach? Jakby tam był zielony na dzien to bym sobie kupiła, a jak nie to może bys mi Caameroon kupiła przy okazji zakupu dla Zai?

Nie,ostatnio nie byłam tam

Kupiłam za to puder,ale nie wiem,jak z jego składem... może ktoś by zerknął plizzz KLIK
Pan ekspedient zachwalał The Balm jako naturalne (nie ma parabenów) ale cos pewności nie mam

[2016100512001]

Napisane przez caameroon

Myślicie, że dałoby się załatwić te kremiki przez jakiegoś sprzedawce z all, tak jak Yesy?

Pisałam do tej Pani co sprzedaje Yesy i odpisała że prawdopodobnie będzie miała te kosmetyki niebawem w sprzedaży

Odnośnie Liz Earle to jedna z recenzji na YT narobiła mi ochoty na szmatkę i ten płyn do mycia, ale nie przypuszczałam że to naturalny kosmetyk i dlatego zwlekałam z zakupem a teraz co? Będę musiała go kupić....

Małgosia o ile dobrze mi w głowie świta to pisałaś o mleczku - olejku Tołpy ze jest ekologiczne to to? Bo mam na to już jakiś czas ochotę i wzięłam je dziś w Rossmannie do wąchania i zerknięcia na skład i mi nie pasuje to aluminium w składzie? A jak nie o tym pisałaś to podaj mi jeszcze raz linka do tego swojego, plis

[caameroon]

Napisane przez magnesita

cameroon a czy Ty masz Kochana tendencję do zapychania? Bo skoro Ciebie może nie zapchał to i mnie nie zapcha

Oj mam sporą tendencje do zapychania, niestety Też się bałam, że kremik na dzień do cery suchej + podkład = nic dobrego ale nie Żaden z tych kremików mnie nie zapchał

Napisane przez anula_ga

Caameroon, to nie tak, że czerwony mf mi nie pasował. Nie był zły, ale po zielonym balsamie oczekiwałam czegos więcej, no conajmniej takiego samego zachwytu jak balsamem.
A tak w ogole to spojrzałam dokladnie i zielony mf mam, ale na noc a chcę na dzień

Małgosia, patrzyłaś może na mf w złotych tarasach? Jakby tam był zielony na dzien to bym sobie kupiła, a jak nie to może bys mi Caameroon kupiła przy okazji zakupu dla Zai?

Jej, ja tutaj tak zachwalam zielony MF a jak Ci się nie spodoba? Będzie na mnie Ja je uwielbiam bo niesamowicie nawilżają buźkę (co się przekłada na jej ogólny wygląd) i nic mi się po nich nie robi, mi to wystarcza Anulka nie ma problemu, pewnie, że mogę Ci kupić kremik Daj tylko znać

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez kakulinka

Pisałam do tej Pani co sprzedaje Yesy i odpisała że prawdopodobnie będzie miała te kosmetyki niebawem w sprzedaży

kakulinka dziękuję Ci bardzo za wiadomość Takiej miłej na koniec dnia się nie spodziewałam Ciekawa jestem czy skład będzie ten sam. A mogłabyś mi napisać która to pani?

[2016100512001]

Napisane przez caameroon

Super Ciesze się strasznie, że kremik był Daj znać czy Ci się podoba. A powiedź mi, do skóry suchej był tylko na dzień czy na noc też? W ogóle co tam się jeszcze ostało? Mam ten kremik do skóry wrażliwej ale jeszcze nieużywany, z tego co macałam tester to on zostawia taką powłokę na skórze, nie wchłania się w 100% tak jak zielony, niektórym może to przeszkadzać.

A z tymi Yesami to dowalili.

No więc były czerwone zele do twarzy, zielone kremy na dzień w dużej ilości, zielonego na noc nie było wcale, żółtych było mało. Kilka kremów do rąk i maseczek ale na to nie zwracałam uwagi.
Z tymi Yesami to tak jak by firma celowo wprowadziła na rynek super produkt w super ilości a teraz mają opinie i postanowili ją zniszczyć tymi mniejszymi butelkami i SLSami Myślicie, że to może się zdarzyć, że te z allegro sprowadzane z Izraela pozostaną w takiej formie jak teraz??

Odnośnie sprzedawcy z allegro to pisałam do e-ambershop, prawdopodobnie w połowie stycznia MF będą do kupienia

[aga89s]

Napisane przez hola ola

ozłocę Wizażanke która napisałam o olejku ze słodkich migdałów od kilku dniu uzywam jako dodatek do kremu do stóp i mam alabaster nie skóre na stopach na dłoniach również i wmasowuje w skórki wokół paznokci i jest miodzio, zrezygnowałam z zakupu kremu do sokórek od Burts.

co do szmatki kanebo to ta:
http://www.douglas.pl/douglas/produc...000031547.html

po kilku dniach uzywania pory są oczyszczone, uzywam wieczorem, jak o niej kiedyś czytałam to myślałam że to fanaberia co o niej piszą i tyle kasy za ściereczko-gąbke to ale cofam to co myślałam, szmatka jest rewelacyjna, nie uzywam peelingu - raz w tyg tylko maske z błotka syberyjskiego. naprawdę polecam

no to narobiłaś mi ochoty i na olej i na szmatkę, nie ma to jak zajrzeć na wątek i już można robić listę zakupów

Napisane przez hola ola

Laseczki wiecie moze ile kosztuje sanoflora na niedoskonałości w SP?

też bym chciała wiedzieć, bo ostatnio szukałam ale nie było w SP i się w końcu nie dowiedziałam

Napisane przez neuilly.

Hej

Wierzcie lub nie, ale przeczytałam cały pierwszy i drugi wątek i uff, trochę to trwało (dwa tygodnie), ale bardzo przyjemnie się go czytało, czasami w napięciu, kiedy czytało się o walce o zdrowie osób najbliższych, ale i o wielu kosmetykach się dowiedziało. Na moje nieszczęście
Dziękuję wizażankom, które odpowiedziały mi na pytania dot. kosmetyków i ich wysyłki.

Macie najwiekszą kolekcję mydełek i szamponów z odżywkami do włosów jaką kiedykolwiek oczy widziały. Mydełek nic nie przebije

Ja, z racji wieku: 30 plus mam bzika na punkcie olejków do twarzy, ale tych kupnych, gotowych. Osobiście olejki z BU, Mazideł nie służyły mi - wręcz przeciwnie siały spustoszenie na mojej twarzy. Gotowe olejki jak Pai albo Liz Earle mają to do siebie, że nie ściągają skóry, nie tylko natłuszczają ale naprawdę nawilżają.

Moja kolekcja naturalnych kosmetyków jest jak gdyby uzupełnieniem pielęgnacji "sztucznej" której niestety jestem wierna jeżeli chodzi o kremy pod oczy i kremy z kwasami jak Neostrata lub wit.C. Więc staram się czytać i wybierać naturalne kosmetyki z certyfikatami, ale jeżeli znajdziecie coś "nie ten tego", to nie umieściłam tu tego celowo, bardziej wynika to jeszcze z mojej niewiedzy.

witamy! o Liz Earle słyszałam jak szukałam szmatki muślinowej, ale nie widziałam, że ich kosmetyki są naturalne

Napisane przez caameroon

No właśnie teoretycznie zapasów brak A to z racji tego, że mam jeszcze inne kremiki mf (czerwony na dzień i żółty do wrażliwej na noc) a ich daty ważności to koniec 2012 r więc obkupić na długo w serię zieloną się nie da ale jeszcze jakiś zielony bym sobie przygarnęła. Do tej pory zieloną serią (no może po za maseczką) jestem zachwycona do granic możliwości. Anula nie strasz tym czerwonym bo też go mam.
Myślicie, że dałoby się załatwić te kremiki przez jakiegoś sprzedawce z all, tak jak Yesy?

szkoda, że zaczęłam Was czytać jak MF zaczęły schodzić z rynku bo mogłabym dorzucić coś od nich do swojej kolekcji

[caameroon]

Napisane przez kakulinka

No więc były czerwone zele do twarzy, zielone kremy na dzień w dużej ilości, zielonego na noc nie było wcale, żółtych było mało. Kilka kremów do rąk i maseczek ale na to nie zwracałam uwagi.
Z tymi Yesami to tak jak by firma celowo wprowadziła na rynek super produkt w super ilości a teraz mają opinie i postanowili ją zniszczyć tymi mniejszymi butelkami i SLSami Myślicie, że to może się zdarzyć, że te z allegro sprowadzane z Izraela pozostaną w takiej formie jak teraz??

Odnośnie sprzedawcy z allegro to pisałam do e-ambershop, prawdopodobnie w połowie stycznia MF będą do kupienia

Dziękuje Ci bardzo za wszystkie informacje
Muszę zaglądnąć do tej sepho
Już zacieram rączki na myśl o kremikach na all, żeby tylko zagościły tam na stałe To takie moje życzenie
Najwidoczniej z Yesami jest tak jak mówisz,, wyrobili sobie markę a teraz idą na łatwiznę

---------- Dopisano o 02:26 ---------- Poprzedni post napisano o 02:21 ----------

Napisane przez aga89s

szkoda, że zaczęłam Was czytać jak MF zaczęły schodzić z rynku bo mogłabym dorzucić coś od nich do swojej kolekcji

Nic straconego MF jeszcze w sephorach gdzie nie gdzie są, choć w okrojonym asortymencie, kakulinka pisała też , że pani na all ma mieć ich kremiki w styczniu Nie wiem czy tylko mi tak te kremiki spasowały ale uważam, że warto je spróbować

[kijanka89]

Napisane przez patiuszka

Witajcie
A ja wpadam coraz bardziej po uszy... Niedawno zaczęłam kupować naturalne kosmetyki a już zapasy niewyczerpane stoją w szafkach, kiedy ja buszuję pomiędzy półkami i czasem kupuję za dużo

witaj w klubie

Napisane przez neuilly.

Hej

Wierzcie lub nie, ale przeczytałam cały pierwszy i drugi wątek i uff, trochę to trwało (dwa tygodnie), ale bardzo przyjemnie się go czytało, czasami w napięciu, kiedy czytało się o walce o zdrowie osób najbliższych, ale i o wielu kosmetykach się dowiedziało. Na moje nieszczęście
Dziękuję wizażankom, które odpowiedziały mi na pytania dot. kosmetyków i ich wysyłki.

Macie najwiekszą kolekcję mydełek i szamponów z odżywkami do włosów jaką kiedykolwiek oczy widziały. Mydełek nic nie przebije

Ja, z racji wieku: 30 plus mam bzika na punkcie olejków do twarzy, ale tych kupnych, gotowych. Osobiście olejki z BU, Mazideł nie służyły mi - wręcz przeciwnie siały spustoszenie na mojej twarzy. Gotowe olejki jak Pai albo Liz Earle mają to do siebie, że nie ściągają skóry, nie tylko natłuszczają ale naprawdę nawilżają.

Moja kolekcja naturalnych kosmetyków jest jak gdyby uzupełnieniem pielęgnacji "sztucznej" której niestety jestem wierna jeżeli chodzi o kremy pod oczy i kremy z kwasami jak Neostrata lub wit.C. Więc staram się czytać i wybierać naturalne kosmetyki z certyfikatami, ale jeżeli znajdziecie coś "nie ten tego", to nie umieściłam tu tego celowo, bardziej wynika to jeszcze z mojej niewiedzy.

Moja naturalna półka, fotki wkleję później jak zbiorę to w jedno miejsce:

Pielęgnacja twarzy:
Pai Rosehip Regenerate – olejek z dzikiej róży
http://www.paiskincare.com/rosehip-b...d-oil-blend-22
Dr Pickart Emu Oil
http://store.reverseskinaging.com/Pr...roductCode=81S
Liz Earle – Superskin Concentrate olejek (oceniony na wizażu)
Olejek avocado z Maroka
Olejek z opuncji figowej z Maroka
Czekam na listonosza z olejkami:
John Masters Organics z granatu
Pevonia Botanica aromaterapeutyczny olejek:
http://www.pevonia.pl/wDomuLinieProd...rawe_art_id=55
Liz Earle - Cleanse & Polish Hot Cloth Cleanser do demakijażu
Liz Earle – szmatka muślinowa (wolę ją od Kanebo, którą wyrzuciłam bo była zbyt „gumowa”)
Liz Earle - Instant Boost Skin Tonic
Liz Earle - Skin Repair Moisturiser – krem nawilżający
Liz Earle – Superbalm skoncentrowany balsam w postaci wosku do bardzo suchych miejsc.
Savon Noir Neroli – z mydlarni franciszka / używam codziennie wieczorem do mycia twarzy
Ekologiczna woda pomarańczowa

Pielęgnacja włosów, naturalne, nie mam z nimi większych problemów więc jeden szampon jest w sam raz:
olejek Sesa
olejek Bhingraj
Khadi szampon amla bhingraj
Khadi olejek stymulujący wzrost włosów
http://www.khadi.pl/olejek-stymulujacy-wzrost-wlosow

Porażki roku, których nie potrafię zużyć:
- kosmetyki AnneMarieBorlind seria Puryfing
- lush Dark Angel peeling do twarzy
- AMB seria LL Regeneration miałam miniatury i nigdy więcej

A zachwycona jestem (udzielił mi się chyba zachwyt wielu brytyjskich blogerek) systemem trzech kroków z Liz Earle (demakijaż-tonik-krem). Składy są proste ale twarz po tych kosmetykach wygląda jak po dawce uderzeniowej z witaminą C, jest jasna, nawilżona i gładka. Jestem zaskoczona ich działaniem. Bo nic nadzwyczajnego w tych kosmetykach nie ma, przynajmniej w kremach do twarzy. A tu ich stronka, wysyłają na cały świat: http://uk.lizearle.com/daily-essentials.

Naprawdę krócej się nie dało

bosko

i jak te olejki khadi do włosków? jesteś zadowolona?
ja właśnie je zamówiłam
aha i jeszcze co do serii puryfying to ja mam krem na dzień z tego i jest ok, a ty nie jesteś zadowolona?

[mhm0808]

Napisane przez kakulinka

Małgosia o ile dobrze mi w głowie świta to pisałaś o mleczku - olejku Tołpy ze jest ekologiczne to to? Bo mam na to już jakiś czas ochotę i wzięłam je dziś w Rossmannie do wąchania i zerknięcia na skład i mi nie pasuje to aluminium w składzie? A jak nie o tym pisałaś to podaj mi jeszcze raz linka do tego swojego, plis

Tak,to ja pisałam o tym mleczku - a było to tak,że tu na wątku pytałam o inne,zwykłe kosmetyki z borowiną Tołpy i Korah mi wskazała,że jedynie ta eko seria rossmanowska (Ross ma wyłączność na nią) się łapie na ten wątek. Potem już składu nie analizowałam Także ja głowy za nie nie daję

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Napisane przez aga89s

no to narobiłaś mi ochoty i na olej i na szmatkę, nie ma to jak zajrzeć na wątek i już można robić listę zakupów

To jak,kupujemy szmatki?

Napisane przez aga89s

też bym chciała wiedzieć, bo ostatnio szukałam ale nie było w SP i się w końcu nie dowiedziałam

O ile dobrze pamiętam,to coś ok. 44 pln

Napisane przez aga89s

witamy! o Liz Earle słyszałam jak szukałam szmatki muślinowej, ale nie widziałam, że ich kosmetyki są naturalne

Jakby ktoś zamierzał Liz Earle kupować,to dajcie znać - może jakioś wspólnie by było taniej
A w ogóle to przypominam: 30.11 Dzień Darmowej Dostawy(w Pl)
Edit: tak przeglądam Liz Early na KWC (są składy) i tylko niektóre rzeczy - jak olejek są naturalne

[magnesita]

Napisane przez caameroon

Oj mam sporą tendencje do zapychania, niestety Też się bałam, że kremik na dzień do cery suchej + podkład = nic dobrego ale nie Żaden z tych kremików mnie nie zapchał

Skoro tak mówisz to jest szansa że i mnie nie zapchachyba się skuszęa jakby co to będzie na Ciebie

Napisane przez mhm0808

A w ogóle to przypominam: 30.11 Dzień Darmowej Dostawy(w Pl)
Edit: tak przeglądam Liz Early na KWC (są składy) i tylko niektóre rzeczy - jak olejek są naturalne

Uuuuu to lipnie

Kupiłam sobie taką samą mydelniczkę jaką ma vea śliczna jest i pasuje kolorystycznie do naszej łazienki

[anakazar]

Napisane przez magnesita

Skoro tak mówisz to jest szansa że i mnie nie zapchachyba się skuszęa jakby co to będzie na Ciebie





Uuuuu to lipnie

Kupiłam sobie taką samą mydelniczkę jaką ma vea śliczna jest i pasuje kolorystycznie do naszej łazienki

Poka,poka