Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal cz.4

[meeedzik]

Hej laseczki
U mnie nadal paskudna pogoda :/
Co do diety to właśnie tak zrobię, teraz i tak już więcej jem, bo nie mogę się przestawić na nowo na taką ściślejszą dietę. Postanowiłam sobie odpuścić przez zimę, ale oczywiście nie będę się zaraz obżerać fast-foodami i słodyczami, wprowadzę w dietę więcej warzyw i owoców, bo ostatnio bardzo mało jem owoców, prawie że wcale, z warzywami lepiej bo codziennie. No i może kupię sobie jakieś witaminy? Możecie polecić jakieś ? Nie wiem może jakiś witaminer?
Eldo, Cocktail, Monia dziękuję Wam kochane Dziś po śniadaniu biorę pierwszą tabletkę na wywołanie, mam ssać je dwa razy dziennie, no zobaczymy, mam nadzieję, że pomogą, trzymajcie kciuki
Sweet co do butków to mi też najbardziej podobają się trzecie od góry i ostatnie

[Kamikadze1706]

Dzień dobry
Właśnie popijam poranną kawę i więc pomyślałam,że zajrzę tutaj.Z dietę dobrze,nie zgrzeszyłam wczoraj(ale cóż to jeden dzień w stosunku do kilku czy kilkunastu tygodni).Od poniedziałku idę do pracy,także lekkiego stresa mam
Sweetish gdybym to ja miała wybierać ,to bym kupiła te ostatnie,brązowe 139,najbardziej mi się podobają.
Meedzik czy lekarz powiedział Ci wprost ,że nie masz @ bo za mało ważysz?Ja jak się odchudzałam w liceum to schudłam do 47 kg i tez zanikl mi okres.Mam koleżankę która przy 175 cm wzrostu wazy 52 kg-jest mega szczupła-taka ma naturę,odżywia sie normalnie,nigdy sie nie odchudzała i jest calkowicie zdrowa.Myślę,że gdy traci się sporo kilogramów to po prostu organizm jest osłabiony ,pojawiają sie jakieś problemy hormonalne i zanik@.
W sumie to Wam powiem,że zima kompletnie nie sprzyja odchudzaniu.Ja jestem typem zmarzlucha ,ciągle mi zimno.A z drugiej strony jak się teraz odpuści to na wiosnę jak dojdzie kg będzie jeszcze gorzej.

[meeedzik]

Kamikadze nie lekarz mi wprost nie powiedział, tylko powiedziała że to też może być przyczyną zarówno jak to, że byłam w Niemczech a tam inny klimat. Mi się wydaje, że bardziej to drugie, bo jeżdżę już do Niemiec od 4 lat i co roku mam problemy z @, bo zawsze mi się spóźniał ale nie tak długo jak teraz, przeważnie to około 7-14 dni i dostawałam, myślałam że i teraz tak będzie a tu niespodzianka :/
Ja też NIGDY nie miałam problemów z @ zawsze był regularnie, przed wyjazdem do Niemiec też, a już od dawna się odchudzam, więc sama już nie wiem. Zobaczymy co będzie po tych tabletkach, jak dostanę to super a jak nie to będę musiała przytyć z 2 kg.

[hera21]

Pozwole się przyłączyć do ątku, widzę, że tu całkiem fajnie

madzik, ja mam tak samo, niby byłam na diecie, ale nie jakiejś wyniszcającej, ale zawsze kiedy jeżdzę do Niemczech to mi się okres rozregulowuje i wydłuża cykl tak jak u Ciebie- 1/2tyg., a niby klimat zbliżony; chociaż myślę, że w sumie to też przez częste zmienianie miejsca, raz Polska raz Niemcy; może różnica ciśnienia, nie wiem, mam tu też problemy ze snem, budzę się wypoczęta po 4-5h snu, co dla mnie śpiocha 8h jest niewyobrażalne

mi się wydaję, że to głownie przez klimat. chociaż może i to odchudzanie w jakimś małym stopniu miało wpływ...

[patiuszka]

Dzień dobry, dopiero wstałam
Muszę tu powrócić bardziej intensywnie, bo z Wami naprawdę lepiej się odżywiałam i jakoś tak ogólnie bardziej dbałam o siebie.

Monia, moja choroba zaczęła się 23-go września kiedy zemdlałam w pracy i dostałam bólu pleców. Wszystkie wyniki badań ok, lekarz na pogotowiu i lekarka rodzinna powiedzieli, że najpewniej mam piasek na nerkach i stąd te boleści, że mam rozpuszczać ziółkami i samo przejdzie. Ale tak leczyłam te nerki a ataki bólu powracały co parę dni raz nawet mnie unieruchomiły na całą dobę w łóżku, no i nie bolą mnie całe plecy tylko tak po środku. Teraz lekarz mówi, że widocznie miałam jakiś ostrzejszy uraz i nadwerężenie i bolały mnie i nerki i kręgosłup Muszę zrobić rezonans magnetyczny żeby się dowiedzieć, co z tym kręgosłupem, bo na RTG nic nie wyszło. Aktualnie mam się oszczędzać i nic nie dźwigać, ale to nie trudne, bo raz mnie tak powyginało, że laptopa nie mogłam podnieść ze stołu, wydawał mi się za ciężki

[bialaczekoladka]

Dzien dobry stokrotyy

U mnie dzisiaj bardzo dobry poczatek dnia, zobaczylam na wadze 74.3 czyli mam spadek o 0.7kg Bardzo sie ciesze bo to znak ze dieta dziala i wszytsko idzie w dorym kierunku
Dostalam takiego kopa pozytywnej energii ze to glowa mala

W zwiazku z tym ze ostatnio mialam dni paszteta a dzisiaj mam wolne, wykorzystam to dla siebie, zaczne od pomalowania wlosow bo az krzycza zeby je ogarnac
Pozniej zrobie pazury bo tez juz z nimi nie moge, pozniej troche posprzatam, mam sterte prasowania wiec poprasuje tez napewno

Napisane przez meeedzik

Kamikadze nie lekarz mi wprost nie powiedział, tylko powiedziała że to też może być przyczyną zarówno jak to, że byłam w Niemczech a tam inny klimat. Mi się wydaje, że bardziej to drugie, bo jeżdżę już do Niemiec od 4 lat i co roku mam problemy z @, bo zawsze mi się spóźniał ale nie tak długo jak teraz, przeważnie to około 7-14 dni i dostawałam, myślałam że i teraz tak będzie a tu niespodzianka :/
Ja też NIGDY nie miałam problemów z @ zawsze był regularnie, przed wyjazdem do Niemiec też, a już od dawna się odchudzam, więc sama już nie wiem. Zobaczymy co będzie po tych tabletkach, jak dostanę to super a jak nie to będę musiała przytyć z 2 kg.

Tez uwazam ze to te zmiany klimatyczne mogły tak wplywac na @, ale i tak musisz sie troszke podkurowac i zdbac o siebie troszke bardziej niz zawsze
Zycze duzo pozytywnych sil i wracaj do zdrowka kochana

[meeedzik]

Hera witamy no to mamy tak samo, mam nadzieję, że po tabl. dostanę @ i wszystko się unormuje.
Bialaczekoladka obyś miała rację dziękuję

Właśnie wyssałam pierwszą tabletkę, blee jaka nie dobra :/ mam nadzieję, że chociaż skuteczna.

[czbasia]

Witam.. JA dzis czuję się jak na kacu Tak, to dokladnie takie uczucie. Nie wiem dlaczego. moze to ze wstawalam o w nocy i rodzicow z imprezy zwozilam Nawdychałam się procentów, hehe!! Nic jeszce nie zjadlam, kawe popijam i chyba tabletke wezme na bol glowy Z dieta ok na wadze55 kg Jeszcze 2 i juz było by jak dla mnei idealnie. ale wydaje mi sie ze te 2 bedzie ciezko zrzucic. Na poczatku jakos te kg szybciej spadaly. \
AAaaa.. Zrobiłam juz tż -owi 2 ciatsta. Sernik w ktory powbijalam 28 swieczek, Ale bedzie mial neispodziankę. I trot ajerkoniakowy. Preawie cala bytelka ajerkoniaku poszla
Zaraz jade po tz i wybieramy sie do znajomych na weekend wiec nei bedzie mnie do niedzieli,
Medzik też mialam raz ze @ spoznil mi sie ponad miesiąc. Jakby o jeden cykl sie przesunelo. Bedzie ok.. Ale wiem ze to co sie nadenerwujesz to Twoje. I zeby 10000 os mowilo ze w porzadku wszystko Tyi tak nerwowka. To ja bedze ta 1001 BEDZIE OK!!!

[Quedate]

Witam piekne i szczuple kobietki Od razu przepraszam za bark polskich znakow, ale jestem w Niemczech i moja klawiatura jest obcojezyczna Mam 169cm wzrostu i wage w granicach 54-55kg, choc jak sobie pofolguje to i do 57 dobija. Odchudzam sie od jakichs 15 lat. W tym czasie mialam wiele wzlotow i upadkow. Najwyzsza waga jaka zanotowalam to 72kg. Teraz w miare sie utrzymuje. No wlasnie, a ja bym bardzo chciala schudnac do 49 kg, ale cos mi nie wychodzi, mimo ze jem duzo warzyw i owocow, cukru nie uzywam, pilnuje co jem, a tu waga nie spada. No i 2-3 razy w tygodniu jezdze na rowerku stacjonarnym 40-60 minut. Co robie nie tak? Pomozcie mi! Ostatni spadek wagi zanotowalam w marcu z 57 na 54 i tak stoi. Nie chce zejsc nawet ponizej 53 kg Aha, i nawet dieta Dukana nie pomogla ;(

[Quedate]

Witam piekne i szczuple kobietki Od razu przepraszam za bark polskich znakow, ale jestem w Niemczech i moja klawiatura jest obcojezyczna Mam 169cm wzrostu i wage w granicach 54-55kg, choc jak sobie pofolguje to i do 57 dobija. Odchudzam sie od jakichs 15 lat. W tym czasie mialam wiele wzlotow i upadkow. Najwyzsza waga jaka zanotowalam to 72kg. Teraz w miare sie utrzymuje. No wlasnie, a ja bym bardzo chciala schudnac do 49 kg, ale cos mi nie wychodzi, mimo ze jem duzo warzyw i owocow, cukru nie uzywam, pilnuje co jem, a tu waga nie spada. No i 2-3 razy w tygodniu jezdze na rowerku stacjonarnym 40-60 minut. Co robie nie tak? Pomozcie mi! Ostatni spadek wagi zanotowalam w marcu z 57 na 54 i tak stoi. Nie chce zejsc nawet ponizej 53 kg

[Quedate]

Witam piekne i szczuple kobietki Od razu przepraszam za bark polskich znakow, ale jestem w Niemczech i moja klawiatura jest obcojezyczna Mam 169cm wzrostu i wage w granicach 54-55kg, choc jak sobie pofolguje to i do 57 dobija. Odchudzam sie od jakichs 15 lat. W tym czasie mialam wiele wzlotow i upadkow. Najwyzsza waga jaka zanotowalam to 72kg. Teraz w miare sie utrzymuje. No wlasnie, a ja bym bardzo chciala schudnac do 49 kg, ale cos mi nie wychodzi, mimo ze jem duzo warzyw i owocow, cukru nie uzywam, pilnuje co jem, a tu waga nie spada. No i 2-3 razy w tygodniu jezdze na rowerku stacjonarnym 40-60 minut. Co robie nie tak? Pomozcie mi! Ostatni spadek wagi zanotowalam w marcu z 57 na 54 i tak stoi. Nie chce zejsc nawet ponizej 54 kg

[monika01011986]

cześć kruszynki
No ja dziś z synkiem zaszalałam i wstaliśmy o 12 Nie dawno zjadłam śniadanie just fity+otręby+zdrowy błonnik+mleko. Za 3 godzinki obiad zjem - 2 śniadanie sobie daruje :P Nie wiem jak to się stało ale zapomniałam się zważyć rano się wypróżniłam więc cieszyłam się że na wadze ujrzę pewnie mniej ale tak mnie synek zagadał, że zapomniałam wejść na tą wagę a po jedzeniu nie ma sensu się wazyć.... no cóż - jutro się zważe. Ogólnie to Wam powiem, że odkąd piję ten Plusssz Detox i biorę Skrzypovitę to latam do łazienki jak wściekła! CO chwilę i nawet w nocy! Z wypróżnianiem tez nie mam problemów bo nawet i 2 razy dziennie. Nie wiem czy to przez te suplementy czy to po prostu taki zbieg okoliczności.
Idę się zaraz szykować bo idę do rodziców. Dziś pogoda śliczna, słoneczko pięknie świeci ale zimno jest okrutnie.....

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez meeedzik

Hej laseczki
U mnie nadal paskudna pogoda :/
Co do diety to właśnie tak zrobię, teraz i tak już więcej jem, bo nie mogę się przestawić na nowo na taką ściślejszą dietę. Postanowiłam sobie odpuścić przez zimę, ale oczywiście nie będę się zaraz obżerać fast-foodami i słodyczami, wprowadzę w dietę więcej warzyw i owoców, bo ostatnio bardzo mało jem owoców, prawie że wcale, z warzywami lepiej bo codziennie. No i może kupię sobie jakieś witaminy? Możecie polecić jakieś ? Nie wiem może jakiś witaminer?
Eldo, Cocktail, Monia dziękuję Wam kochane Dziś po śniadaniu biorę pierwszą tabletkę na wywołanie, mam ssać je dwa razy dziennie, no zobaczymy, mam nadzieję, że pomogą, trzymajcie kciuki
Sweet co do butków to mi też najbardziej podobają się trzecie od góry i ostatnie

Kochana Ty i tak już nie masz z czego chudnąc bo wyglądasz idealnie więc naprawdę nie masz się co martwić
Co do witamin to dobre opinie słyszałam o Centrum http://witaminy-centrum.pl/centrum_a-z.aspx . Nie sa może i tanie ale ponoć naprawdę dobre.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Napisane przez Kamikadze1706

W sumie to Wam powiem,że zima kompletnie nie sprzyja odchudzaniu.Ja jestem typem zmarzlucha ,ciągle mi zimno.A z drugiej strony jak się teraz odpuści to na wiosnę jak dojdzie kg będzie jeszcze gorzej.

OOO tak Święta prawda z tą zimą!!! Ja kompletnie nie umiem wziąć się za siebie w zimę...... Ale na wiosnę to jak najbardziej - od lutego/marca zacznę dietkę i ćwiczenia to na lato będzie super W tym roku od lutego do 1 maja zgubiłam 15 kilo więc mam nadzieję że w nowym roku tez mi się uda zgubić z 5

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez hera21

Pozwole się przyłączyć do ątku, widzę, że tu całkiem fajnie

Witamy )) ooo tak! tu jest bardzo fajne Zapraszamy

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Dzien dobry stokrotyy

U mnie dzisiaj bardzo dobry poczatek dnia, zobaczylam na wadze 74.3 czyli mam spadek o 0.7kg Bardzo sie ciesze bo to znak ze dieta dziala i wszytsko idzie w dorym kierunku
Dostalam takiego kopa pozytywnej energii ze to glowa mala

No to gratulacje!! 0,7 to naprawdę piękny wynik w tak krótkim czasie
Zanim się obejrzysz a ujrzysz 10 kilo mniej Trzymam kciuki I niech Cie ta pozytywna energia nie opuszcza!!!!

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez meeedzik

Właśnie wyssałam pierwszą tabletkę, blee jaka nie dobra :/ mam nadzieję, że chociaż skuteczna.

Moja siostra to kiedyś ssała i też mówiła że to nie dobre..... no ale najważniejsze aby zadziałało !!!!

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez czbasia

Z dieta ok na wadze55 kg Jeszcze 2 i juz było by jak dla mnei idealnie. ale wydaje mi sie ze te 2 bedzie ciezko zrzucic. Na poczatku jakos te kg szybciej spadaly. \

Kurde jak ja bym chciała ważyć tyle co TY no ale dobrze, że jestem cierpliwa to dałam sobie czas do wakacji
Te ostatnie kilogramy naprawdę ciężko spadają zwłaszcza 2 czy 3. O wiele wiele łatwiej było mi zrzucić te 30 kilo niż te 3 co mi zostały.....

[agniesikk]

Sweetish, mnie się podobaja te 4 od dołu

[monika01011986]

Napisane przez patiuszka

Monia, moja choroba zaczęła się 23-go września kiedy zemdlałam w pracy i dostałam bólu pleców. Wszystkie wyniki badań ok, lekarz na pogotowiu i lekarka rodzinna powiedzieli, że najpewniej mam piasek na nerkach i stąd te boleści, że mam rozpuszczać ziółkami i samo przejdzie. Ale tak leczyłam te nerki a ataki bólu powracały co parę dni raz nawet mnie unieruchomiły na całą dobę w łóżku, no i nie bolą mnie całe plecy tylko tak po środku. Teraz lekarz mówi, że widocznie miałam jakiś ostrzejszy uraz i nadwerężenie i bolały mnie i nerki i kręgosłup Muszę zrobić rezonans magnetyczny żeby się dowiedzieć, co z tym kręgosłupem, bo na RTG nic nie wyszło. Aktualnie mam się oszczędzać i nic nie dźwigać, ale to nie trudne, bo raz mnie tak powyginało, że laptopa nie mogłam podnieść ze stołu, wydawał mi się za ciężki

jeju jak ja Ci współczuje koniecznie zrób ten rezonans i to jak najszybciej, bo bezsensu abyś się tak męczyła - trzeba coś z tym zrobić przecież. Ja miałam takie bóle kręgosłupa w ciąży więc wiem jakie to uciążliwe..... Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze a kiedy idziesz na rezonans?

[aguniaaaaa041986]

hej dziewczyny

meeedzik zadbaj koniecznie o siebie i pamietaj ze zdrowie jest zawsze najwazniejsze mi sie wydaje ze to zmiana klimatu ma najwiekszy wpływ na @

sweetish mi sie najbardziej podobaja 3 a pozniej 5 od góry
No i kuruj sie tam kochana najlepiej wlasnie jakbys brala jakies witaminki napewno pomoga

bialaczekoladka gratuluje spadku teraz juz napewno z górki pojdzie

A ja sie w miare wyspałam dzisiaj..posprzatałam posteperowałam godzinke i w sumie sie nudze nie mam kompletnie nic do roboty jakis beznadziejny dzien sie zapowiada;/

[monika01011986]

Napisane przez agniesikk

Sweetish, mnie się podobaja te 4 od dołu

Agniesik ale masz śliczny avatar Przypomniałaś mi że już nie długo Święta

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

A ja sie w miare wyspałam dzisiaj..posprzatałam posteperowałam godzinke i w sumie sie nudze nie mam kompletnie nic do roboty jakis beznadziejny dzien sie zapowiada;/

No to na spacerek idź ja się własnie szykuję i niedługo wychodzę ubieram zimówkę, szalik i rękawiczki i IDĘ!

Do później laseczki !!! Miłego dnia

[aguniaaaaa041986]

monika01011986 poszłabym tylko nie mam z kim...musze chyba w psa zainwestowac Miłęgo dnia kochana*

[patiuszka]

Napisane przez monika01011986

jeju jak ja Ci współczuje koniecznie zrób ten rezonans i to jak najszybciej, bo bezsensu abyś się tak męczyła - trzeba coś z tym zrobić przecież. Ja miałam takie bóle kręgosłupa w ciąży więc wiem jakie to uciążliwe..... Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze a kiedy idziesz na rezonans?

Dziękuję Monia, ja właśnie nie wiem kiedy ten rezonans, podobno się czeka strasznie długo, teść mi obiecał, że mi załatwi, bo jest ordynatorem jakiegoś oddziału w szpitalu, ale to dopiero jak będziemy mogli do niego z mężem pojechać, kłopot w tym, że to troszkę daleko, jakieś 200 km Myślę, że w przeciągu miesiąca, góra półtora to będzie zrobione
Ja już byłam na spacerku, zimno okropnie, ale byłam w zimowym kożuchu i świetnie się czułam Miałam pod spodem tylko tunikowy sweterek z krótkim rękawem i legginsy i było mi cieplutko Tylko wiatr jakiś taki ostry, że pomimo czapki czułam katarek, ale już jestem w domciu i się wygrzewam

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

monika01011986 poszłabym tylko nie mam z kim...musze chyba w psa zainwestowac Miłęgo dnia kochana*

Aguniaaaaa, ja sama chodzę, bo też nie mam z kim Ale nauczyłam się sama chodzić na spacerki, do kina, na rower i nawet czasem do restauracji i powiem Ci, że warto, bo super się z tym czuję Oczywiście jak Tż wraca to czasem wyskoczymy gdzieś razem, ale nawet i wtedy zdarza się, że idę sama, bo on woli siedzieć i czytać książki

[agniesikk]

Napisane przez monika01011986

Agniesik ale masz śliczny avatar Przypomniałaś mi że już nie długo Święta

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------




No to na spacerek idź ja się własnie szykuję i niedługo wychodzę ubieram zimówkę, szalik i rękawiczki i IDĘ!

Do później laseczki !!! Miłego dnia

Ja już się nie mogę doczekać, ale tylko Wigilii, bo potem to już świąt nie lubię... Ale atmosfera przed świętami jest cudna

[Cocktailraspberry]

Napisane przez aguniaaaaa041986

monika01011986 poszłabym tylko nie mam z kim...musze chyba w psa zainwestowac Miłęgo dnia kochana*

Chętnie poszłabym z Tobą, bo też nie mam z kim.

Medzik a o której Ty myślałaś siłowni? Bo może też się skuszę

A ja przed chwilą skończyłam sernik na zimno, nie mam co robić więc wymyśliłam sobie zadanie. Jak już się zmrozi to zawiozę trochę babci i dziadkowi

[bialaczekoladka]

Napisane przez patiuszka

Dzień dobry, dopiero wstałam
Muszę tu powrócić bardziej intensywnie, bo z Wami naprawdę lepiej się odżywiałam i jakoś tak ogólnie bardziej dbałam o siebie.

Monia, moja choroba zaczęła się 23-go września kiedy zemdlałam w pracy i dostałam bólu pleców. Wszystkie wyniki badań ok, lekarz na pogotowiu i lekarka rodzinna powiedzieli, że najpewniej mam piasek na nerkach i stąd te boleści, że mam rozpuszczać ziółkami i samo przejdzie. Ale tak leczyłam te nerki a ataki bólu powracały co parę dni raz nawet mnie unieruchomiły na całą dobę w łóżku, no i nie bolą mnie całe plecy tylko tak po środku. Teraz lekarz mówi, że widocznie miałam jakiś ostrzejszy uraz i nadwerężenie i bolały mnie i nerki i kręgosłup Muszę zrobić rezonans magnetyczny żeby się dowiedzieć, co z tym kręgosłupem, bo na RTG nic nie wyszło. Aktualnie mam się oszczędzać i nic nie dźwigać, ale to nie trudne, bo raz mnie tak powyginało, że laptopa nie mogłam podnieść ze stołu, wydawał mi się za ciężki

Ja tez ogromnie wspolczuje chociaz pewnie przy tak powaznym schorzeniu to nie wiele, pamietaj jednak ze my tutaj wszytskie bedziemy Cie mocno wspierac i trzymac kciuki za Ciebie

Napisane przez monika01011986

Co do witamin to dobre opinie słyszałam o Centrum http://witaminy-centrum.pl/centrum_a-z.aspx . Nie sa może i tanie ale ponoć naprawdę dobre.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ---------
OOO tak Święta prawda z tą zimą!!! Ja kompletnie nie umiem wziąć się za siebie w zimę...... Ale na wiosnę to jak najbardziej - od lutego/marca zacznę dietkę i ćwiczenia to na lato będzie super W tym roku od lutego do 1 maja zgubiłam 15 kilo więc mam nadzieję że w nowym roku tez mi się uda zgubić z 5

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------
No to gratulacje!! 0,7 to naprawdę piękny wynik w tak krótkim czasie
Zanim się obejrzysz a ujrzysz 10 kilo mniej Trzymam kciuki I niech Cie ta pozytywna energia nie opuszcza!!!!

Masz racje z tym Centrum, sa najlepsze poniewaz nie sa suplementem jak wiekszosc witaminek tylko sa lekiem takze beda dobrze dzialac

Moni jak czytam ze schudlas w 3 miesiace 15kg to az mi sie cieplo robi tez tak bym chciala jeeeejku, super Moze poprawie Twoj wynik

Dziekuje za gratulacje oby tak szlo dalej to bedzie cudnie
A swoja energia bede Was ladowac ile tylko bedziecie w stanie przyjac

Napisane przez aguniaaaaa041986

bialaczekoladka gratuluje spadku teraz juz napewno z górki pojdzie

A ja sie w miare wyspałam dzisiaj..posprzatałam posteperowałam godzinke i w sumie sie nudze nie mam kompletnie nic do roboty jakis beznadziejny dzien sie zapowiada;/

Dzieki, czuje ze w tym gronie to jest jak najbardziej osiagalne



U mnie dzisiaj tez taki zimny dzien ze glowa mala, nawet nie wiem gdzie sa moje zimowe rzeczy W kominie i rekawiczkach to chodze juz od dwoch tygodni czyli odkad zachorowalam i nie opuszczam ich nawet na chwile. Na spacer tez bym sie chetnie wybrala ale boje sie ze zaraz gdzies mnie przewieje i bede miala powtorke z rozrywki takze narazie sobie odpuszcze

[patiuszka]

Biała czekoladko, dziękuję No cóż, urazu kręgosłupa podobno łatwo się nabawić... Początkowo niezauważalnie coś się naruszy, a po paru godzinach człowiek się nie może praktycznie ruszać. Moja kuzynka jak raz kąpała dziecko schylona, to na tydzień wylądowała nieruchomo w łóżku i już dwa lata wracają jej bóle jak się przeciąży Mam nadzieję, że u mnie to tylko uraz mięśni lub więzadeł, bo nie chciałabym mieć cementowanego kręgosłupa przy uszkodzonych kręgach

Monia, Centrum jakoś źle mi działa na żołądek, kilka razy próbowałam, bo wiele osób mówi, że jest dobre, ale mi się najlepiej przyjmują takie witaminy w płynie musujące Pewnie sa mniej wartościowe...

[sweetish]

meeedzik , monika01011986 , Kamikadze1706 , agniesikk , aguniaaaaa041986 /chyba nikogo nie przeoczyłam ? /
Dzięki za sugestie
Jak już coś kupię, dam znać. Dochodzi jeszcze wygoda i to, czy są w ogóle ocieplane, bo tego pewna nie jestem.

Dziękuję wam wszystkim równeiż za zyczenia powrotu do zdrowia. Dziś nie slyszę na jedno ucho, ale jest ok Myślę, że jakoś z tego wyjdę

[agniesikk]

Dziewczyny, jak do świąt zostało 6 tygodni, to chyba zdążę zgubić 5 kg jedząc 1000-1200 kalorii?

[bialaczekoladka]

Kurcze juz zaczynam sie obawiac tych swiat, trzeba bedzie jakas strategie wymyslic

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez agniesikk

Dziewczyny, jak do świąt zostało 6 tygodni, to chyba zdążę zgubić 5 kg jedząc 1000-1200 kalorii?

Mysle ze spokojnie jak do tego dolozymy cwiczenia to dasz rade

[meeedzik]

Agunia, Monia dziękuję jutro wybiorę się do apteki po jakieś witaminki
Monia masz rację, najważniejsze żeby podziałały te tabletki.
Cocktail myślałam o tej siłowni koło szkoły nr 1 tam na Skłodowskiej, ale na razie sobie odpuszczę, bo nie wiem co to będzie z tym moim @ czy się unormuje itp.
Alee mi narobiłaś smaka na taki serniczek
Ja dziś też cały dzień się nudzę i siedzę w domu, byłam chwilę z psem na podwórku ale strasznie zimno i zaraz wracałam.

[aguniaaaaa041986]

patiuszka no własnie ja w wiele miejsc chodzwe sama...ale w kinie jeszcze ie bylam.... miałam ochote isc na siłownie albo basen, ale jak juz miałam sie ubierac przypomniałam sobie ze przeciez swieto i wszystko pozamykane

Cocktailraspberry dzieki szkoda ze nie mieszkamy blisko to bysmy sie wybrały

agniesikk mi sie wydaje ze tak tylko tak jak biala czekoladka napisała powinnas dodac jakies cwiczenia i bedzie okej

A mnie nuda zmobilizowala i pokrecilam 50 min hula hop przy tv a teraz nie wiem... chyba SPA domowe sobie urzadze

[keira2008]

Witajcie
Czy zechcecie mnie przyjąć do swojego wątku?
Przechodzę na dietkę 1000kcal.
Właściwie to ostatecznie od jutra, ponieważ dziś zjadłam śniadanko niezgodne z dietą, mianowicie 2x tosty z kajzerki z serkiem żółtym, ale na obiadek zjadłam coś bardziej dietowego, ziemniaczki pieczone w piekarniku i suróweczka z pekinki.

Kolację sobie odpuszczę więc mam nadzieje, że nie zjadłam aż tak dużo kcal
Natomiast jutro od samego rana dieta, dieta i jeszcze raz dieta. Mam nadzieję, że mogę liczyć na Wasze wsparcie?

Aha, zapomniałam- mam 160 i ważę jakoś ok 75-78kg.
Chcę coś zmienić w swoim wyglądzie, bo już mam dosyć tego, że ciężko mi dostać ubrania na swój rozmiar :/

Pozdrawiam serdecznie

[Cocktailraspberry]

Medzik a to ja tam kiedyś byłam, teraz chodze tam na hale na aerobik, Jest też nowa siłownia na ligonia w Femina fit. Właśnie się nad nią zastanawiałam.
Jeny ja byłam na dworze tyle co do samochodu to myślałam, że zamarznę.

aguniaaaaa041986 Ja wczoraj mamie mini SPA zrobiłam. Oczyszczanie, maseczkę algową i regulacje brwi woskiem A sobie pomalowałam pazurki w końcu

Wam też się tak nudzi czy tylko mi ?

[sweetish]

Dziewuszki,
pomyślałyście sobie o jakimś życzeniu o godz. 11.11 ?
w końcu dziś 11 . 11. 2011
klik