Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy :)

[MalgosiaM8]

Napisane przez archinta

Kobitki- pochwale się- wyspałam się Nie ma to jak wyjazd do mamy
Mały od niepamiętnych czasów kimnął w nocy na 3h potem pobudka na 30 min - jedzonko i kimnąl na 2,5h, a potem obudziła go koopa stulecia- ja się dziwiłam jak Wasze maluchy urabiają sobie plecy- no to już wiem Pajac zasrany, kocyk też
AAA i jeszcze druga rzecz do pochwalenia- była pierwsza kąpiel bez awantury
Moja mama dziś lula od rana młodego i stwierdziłą,ze ktoś go przestraszył bo się zrywa jak jest spokojny (wiecie ten odruch moro przez sen) i jakies czary chce robić nie ma to jak realia wioskowe Mówię,ze ja nerwowa ost., że tę melise piję i już lepiej, ale nie- on przestraszony , a nie zdenerwowany. Niech robi co chce.
Pewnie wosk będzie wylewać

no i na zdrowie bo szlag człowiek a może trafić! Nabiały też włączyłaś?
Pomidory też jem od początku i paczka tez jakoś początkowo jadłam i było oki, ale na razie bastuje tylko ze słodyczami- resztę pożeram

nabial się boję, po szczepieniu dopiero włącze bo jak go znowu wysypie to nie dostanie

[archinta]

Napisane przez mooonik

moja panna sprzedała mi wczoraj uśmiech- TEN uśmiech

cudo

a z teściami to współczuję

Martusiaaa21- nzdjecie małego menczyzny bossskie

Napisane przez kellysss

A co do bolu tej kosci ogonowej to juz poczytalam na necie i nieciekawie...
ten bol moze trwac nawet lata Fakt ze niby ma sie robic slabszy ..
Ponoc przy porodzie czasami peka ta kosc a jej ani gipsowac sie nie da ani nic wiec tak sie ja zostawia zeby sama sobie sie leczyla Czasami ta kosc moze sie skrzywic do odbytu (czy jakos tak) i wtedy cos czeba robic.. W kazdym badz razie to jest do skontrolowania...
Ja teraz w poniedzialek przy wizycie poloznej wspomne jej o tym a 8 grudnia mam wizyte w szpitalu (tutaj sprawdzaja mamusie i dziecko 6 tyg. po porodzie) to wtedy tez zapytam doktora co i jak z ta koscia... Bo mi zyc nie daje.. Nawet karmic normalnie nie moge na siedzaco tylko przyjmuje dziwne pozycje

Wiesz co- ja akurat nie po porodzie tylko po upadku z konia miałam ból kości ogonowej- tak z miesiac nie mogłam sie schylać, a z rok doopsko bolało jak dłużej siedziałam, ale oparta do tyłu pod kątem. Teraz jeszcze czasem mi drętwieje zadek w tym miejscu jak właśnie dłużej posiedzę oparta - wychylona do tyłu. Upadek był z 8 lat temu
Pocieszyłam

Napisane przez Malgosia1983

1-Wogóle, to Stefan dziś kończy 6 tygodni
2-Przerwy na karmienie się wydłużają

3-W załączniku fotka pt. "no i która panienka da się skusić na butelkę mleka dziś wieczorem"

1- gratulacje- czas leci
2- zazdraszczam
3-

Napisane przez indygo79

widzę na tapecie temat koopowy zobaczcie co znalazłam nt kupek


http://forum.gazeta.pl/forum/w,570,1...ona_kupka.html

dz
Bo u nas tez jakieś ost inne koopsztony

Napisane przez MoniaZ82

pozwalacie swoim maluszkom na ogladanie tv?? my wlasnie ogladamy bajke na tvn

My mamy szlaban przez to , że mały niespokojny i nerwowy

Napisane przez spa82

Hej.
Mój tż wrócił do domu o 6.30 Ok.3ej sie przebudziłam zaczęłam do niego dzwonić ale oczywiście nie odbierał. Zasnął u kolegi na kanapie i dopiero o 6 łaskawie telefon odebrał-nie muszę dodawać że nocka zarwana bo oczywiście się zamartwiałam A jakby tego było mało to niedawno się przebudził i pyta jakby nigdy nic czy zrobię śniadanie!!! Noż k...a mać mam ochotę go

Idę Was podczytać na rozluźnienie.

W potylicę go i to czymś ciężkim np. porządna patelnią

Napisane przez mooonik

a jeszcze w temacie określeń i zdrobnień dla dzieci zapomniałam o jednym- czasem mi sie zdarzy zawołać do małej- Moja Psinko chyba za długo nasz pies był jedynakiem

no lezę i kwiczę

Ale to coś jak mój TŻ mówił, ze nasz synek będzie miał jakąś cechę po "Panu" lub "Pani"

Napisane przez 19natka88

Hej Dzień zaczęliśmy cudownym godzinnym koncertem- Szymon darł się jakby go ktoś ze skóry obdzierał, wciągnął jednego cyca, usnął na godzinę, wciągnął drugiego i znowu śpi Dzisiaj to chyba apogeum mamy

Oby to juz był koniec

[thelilah]

Napisane przez spa82

Hej.
Mój tż wrócił do domu o 6.30 Ok.3ej sie przebudziłam zaczęłam do niego dzwonić ale oczywiście nie odbierał. Zasnął u kolegi na kanapie i dopiero o 6 łaskawie telefon odebrał-nie muszę dodawać że nocka zarwana bo oczywiście się zamartwiałam A jakby tego było mało to niedawno się przebudził i pyta jakby nigdy nic czy zrobię śniadanie!!! Noż k...a mać mam ochotę go

Idę Was podczytać na rozluźnienie.

to zaszalał...nie ma co...

Napisane przez 19natka88

Hej Dzień zaczęliśmy cudownym godzinnym koncertem- Szymon darł się jakby go ktoś ze skóry obdzierał, wciągnął jednego cyca, usnął na godzinę, wciągnął drugiego i znowu śpi Dzisiaj to chyba apogeum mamy

no to jak apogeum to teraz będzie z górki - oby - tego Ci życzę

Napisane przez archinta

Kobitki- pochwale się- wyspałam się Nie ma to jak wyjazd do mamy
Mały od niepamiętnych czasów kimnął w nocy na 3h potem pobudka na 30 min - jedzonko i kimnąl na 2,5h, a potem obudziła go koopa stulecia- ja się dziwiłam jak Wasze maluchy urabiają sobie plecy- no to już wiem Pajac zasrany, kocyk też
AAA i jeszcze druga rzecz do pochwalenia- była pierwsza kąpiel bez awantury
Moja mama dziś lula od rana młodego i stwierdziłą,ze ktoś go przestraszył bo się zrywa jak jest spokojny (wiecie ten odruch moro przez sen) i jakies czary chce robić nie ma to jak realia wioskowe Mówię,ze ja nerwowa ost., że tę melise piję i już lepiej, ale nie- on przestraszony , a nie zdenerwowany. Niech robi co chce.

no to brawa za wyspanie
mamy są niezastąpione

ej archi mój też się czasem tak zrywa
to znaczy, ze jest przestraszony? napisz później co za czary coo czy te same co u Gosi z woskiem czy coś innego

Martusia no mężczyzna jak się patrzy hehe

Kellysss czy ja przegapiłam zdjęcie córci?

[golgie]

jesteśmy!!

[MoniaZ82]

Dziewczyny sorry za pytanie ale musze.....

wczoraj dostalam okres tzn z racji tego ze biore tabletki a mam przerwe 7-dniowa wiec to taki okres nie okres....Nie dosc ze leje sie ze mnie jak z kranu bo srednio co 30 min musze latac i zmieniac to jeszcze cos ze mnie wylecialo Przestraszylam sie bo kurde dziwne to bylo i nie wiem czy to jakas pozostalosc po ciazy czy co....sorry za ten tekst...

[cotynato]

Napisane przez MoniaZ82

Dziewczyny sorry za pytanie ale musze.....

wczoraj dostalam okres tzn z racji tego ze biore tabletki a mam przerwe 7-dniowa wiec to taki okres nie okres....Nie dosc ze leje sie ze mnie jak z kranu bo srednio co 30 min musze latac i zmieniac to jeszcze cos ze mnie wylecialo Przestraszylam sie bo kurde dziwne to bylo i nie wiem czy to jakas pozostalosc po ciazy czy co....sorry za ten tekst...

Yyy jej weź mnie nie strasz bo się okresu aż zaczęłam bać. Też w sumie nie wiedziałabym co robić.

W ogóle o 19 idę na mecz polski i mojego okruszka na 3-4 godziny zostawię babci. Już tęsknię na samą myśl.

Masakra, dziewczyny Filip śpi ;o
Wczoraj wieczorem też około 2 godziny jak nie dłużej. Jeszcze jaki niezadowolony był jak go wybudziłam. Teraz też już około godzinę śpi... A od rana jadł tylko 60ml mleka. I kurde nie wiem czy on śpi na głodnego, czy śpi bo się najadł, czy jeszcze ta sennoś poszczepionkowa go trzyma.
Głupieję od tego karmienia całego

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------


Tż odkopał właśnie kartkę na której pisał to co mówiłam kilka dni po porodzie jak byłam już w domu i mnie wybudził z jakiejś dżemki albo w nocy . Padłam, takie głupoty co ja do niego gadałam to nawet nie wiedziałam. Cytuję:

byłeś już na innym oddziale? Serio pytam, piłeś już coś innego czy tylko moje mleko? Może się zakrztusić moim mleczkiem i to wszystko podczas jednej rozmowy, niewiadomo skąd i ocb
Wyobrażacie sobie, jaka musiałam być padnięta, że gadałam takie toalne głupoty, wkurzając się jeszcze że tż mnie nie rozumie A tych kartek było więcej.

[19natka88]

Nie chcę zapeszać ale kryzys chyba minął Szymek obudził się o 12.30, posiedział w leżaczku, pogugał, pośmiał się, potem troszkę popłakał - ale tu ewidentnie brzuszek bolał i znowu śpi chyba z pół godziny Chyba zaczynam się bać nocy

Napisane przez MoniaZ82

wspolczuje .....a boli cie to ucho?? bo to jest okropny bol

Właśnie na szczęście nie boli

Napisane przez archinta

Kobitki- pochwale się- wyspałam się Nie ma to jak wyjazd do mamy
Mały od niepamiętnych czasów kimnął w nocy na 3h potem pobudka na 30 min - jedzonko i kimnąl na 2,5h, a potem obudziła go koopa stulecia- ja się dziwiłam jak Wasze maluchy urabiają sobie plecy- no to już wiem Pajac zasrany, kocyk też
AAA i jeszcze druga rzecz do pochwalenia- była pierwsza kąpiel bez awantury

Czyżby zmiana miejsca mu spasowała? Dobrze, że się wyspałaś

Moja mama dziś lula od rana młodego i stwierdziłą,ze ktoś go przestraszył bo się zrywa jak jest spokojny (wiecie ten odruch moro przez sen) i jakies czary chce robić nie ma to jak realia wioskowe Mówię,ze ja nerwowa ost., że tę melise piję i już lepiej, ale nie- on przestraszony , a nie zdenerwowany. Niech robi co chce.

Będą czary

Fajnie- ja bym chciala już mieć jakiś przewidywalny dzień- chociaż troszkę

Niestety dzień i tak jest nieprzewidywalny - jedynie pora zasypiania jako tako

Napisane przez MalgosiaM8

kciuki żeby się skończył skok
Idź do lekarza koniecznie!
Trzymam kciuki za wyzdrowienie

Dzięki

Napisane przez archinta

Oby to juz był koniec

Napisane przez thelilah

no to jak apogeum to teraz będzie z górki - oby - tego Ci życzę

[cotynato]

http://allegro.pl/odjazdowe-smoczki-...917966301.html

[acelinka]

hej dziewczyny

jak ja za Wami tęsknie dobijają mnie na zmiane te kłopoty z netem i kompem

mam nadzieję że weekend Wam miło mija mam nadzieje że w poniedziałek wszystko będzie ok i uda mi się zajrzeć na dłużej

całujemy Was mocno z Natalką


cotka, powaliły mnie te smoczki

[bruma]

Napisane przez Martusiaaa21

A to mój synek

ale słodziak

Napisane przez minio1984

Małgosia a mój się często śmieje jak porządnie uleje i taki cały obrzygany uśmiech od ucha, do ucha, co te dzieci cieczy
To fanie, że ci skok już minał u mnie będzie nadchodzić pewnie niebawem, już się boję

Ja się tak zastanawiam czy przypadkiem mój Błażej nie miał tego skoku, bo przez cay tydzień ciągle by na cycu siedział i mało co spał chociaż z drugiej strony miał i ma kolki więc z tego powodu może być bardzo marudny
Ojjj chciałabym aby już przeszedł ten skok rozwojowy, bo jestem już padnięta

Napisane przez Malgosia1983

Moje dziecko wywaliło mega kupsko, rzadkie w kolorze zielonym! A ja jako przewrażliwiona matka martwię czemu zielona Miałyście tak? Może to od tego mleka nowego Ha? Ale to dopiero domieszałam 1 miarkę

Mój Błażejek też robi od czasu do czasu zielone kupki nawet pytałam się pediatry czy to normalne i powiedział, że tak tak więc wszystko chyba tak musi być, że czasem są żółte, czasem zielone a czasem ze śluzem

Napisane przez Malgosia1983

Wogóle, to Stefan dziś kończy 6 tygodni
Przerwy na karmienie się wydłużają

W załączniku fotka pt. "no i która panienka da się skusić na butelkę mleka dziś wieczorem"

Gratulacje za skończony 6 tydzień a Stefek na zdjęciu jest boski

Napisane przez mooonik

a jeszcze w temacie określeń i zdrobnień dla dzieci zapomniałam o jednym- czasem mi sie zdarzy zawołać do małej- Moja Psinko chyba za długo nasz pies był jedynakiem

Hahahaha

[indygo79]

Napisane przez mooonik

a jeszcze w temacie określeń i zdrobnień dla dzieci zapomniałam o jednym- czasem mi sie zdarzy zawołać do małej- Moja Psinko chyba za długo nasz pies był jedynakiem

ja na bieżąco do Agatki mówię chodź do pańci, a do psiny wołam choć mamusia da dobre czasem się w tym zamieszaniu plącze

Napisane przez Malgosia1983

Jak urośnie, to też będzie selekcja



Hahaha nie wnikam dziewczyny nie wnikam
Stefek tym bardziej, niedziela może być?



Plan taki też mam, a zycie pokaże jak to będzie Napewno nie bedzie zadnych kartunnetlork itp.

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------


No!




Dziewczyny, a co myślicie jak Wasze dziecko całuje ktoś z rodziny na przyklad? Bo mnie to wkurza. Jakieś obce bakterie na moim dziecku

wkurza, wkurza tylko moja siostra może

[agnieszka 0605]

Kobietki - net mi raz działa a raz nie!! Wrrr!!! Kabelek się popsuł i bawię się w elektryka

[spray]

Fany ten smoczek, ale trochę mi szkoda na takie głupoty. Jakby mi ktoś sprezentował to chętnie

spa82 - no, po takim numerze to u mnie byłyby ze 3 dni grobowej ciszy w domu. No, może nie grobowej - dziecko jest dosyć głośne, hehe.

Monia ja miałam to samo, resztą pisałam o tym niedawno. Poszperałam w necie i podobno to dosyć częste po porodzie. W każdym razie mnie już przechodzi. nareszcie.

[agnieszka 0605]

dubel

[MoniaZ82]

Napisane przez cotynato

http://allegro.pl/odjazdowe-smoczki-...917966301.html

nie chcialabym nawet za darmo....

Napisane przez agnieszka 0605

Kobietki - net mi raz działa a raz nie!! Wrrr!!! Kabelek się popsuł i bawię się w elektryka

witaj w klubie....



Spray ...widocznie przeoczylam Twoja wiadomosc...ale sie przynajmniej uspokoilam.....

[anciaahk]

Jak dzisiaj będzie koncertował znów w nocy, to się pochlastam. Dopiero dotarliśmy do domku, cały dzionek prawie u babci. Franio grzeczny, ale pod wieczór dał babci popalić, aż suszarka poszła w ruch.

Napisane przez thelilah

racja, teraz te aventowe mają kółeczko i są o wiele wygodniejsze.

Próbowałam go przestawić na tt ale jakoś mi nie szło, jeszcze popróbuję. Te z zMam wygodnie się sterylizuje, bo w pudełeczko i ciach.

Napisane przez MalgosiaM8

u nas były.. musze przyznac że te rosmanowskie pieluchy, nie przeciekają naprawde musze je pochwalić.
Stasiek wali takie kupska że szok, a babydremy dają radę, ani jedna mi nie przeciekla przez 2 tygodnie, a normalnie to minimum raz dziennie wcześniej aż się na plecy wylewało

Muszę zakupić, ale chyba już 4 . Dzisiaj mu mierzyłam 4 z dady i normalnie pasują mu . Ale 4 jest mniej w opakowaniu.

Napisane przez Wuwka

Mała dzisiaj pierwszy raz została z babcią na dłużej niż 2h, bo musiałam iść do pracy. Na szczęście teściowa ma złotą rękę do Lenki i wszystko poszło bez problemu.
Co do smoczków: ja też kupiłam MAM i jej pasuje (niebieski dla dziewczynki Ancia - powinnyśmy się wymienić ).

Dziewczynkom lepiej w niebieskim niż mojemu Franiowi w rożowym. Mam nadzieję, że mi to kiedyś wybaczy .
A czemu do pracy?

Napisane przez 19natka88

Szymon od wczoraj za bardzo nie chce gugać Dzisiaj ciutkę lepiej, jak byłam u teściowej to nawet pospał godzinę

Czytałam o takim cofaniu, podobno to jakoś ze skokiem ma coś wspólnego.
A jak później kładziesz, to może dłużej śpi? Mój zasypia raczej o 20, wolałabym później, ale o 19 tak się zaczyna drzeć, że nie ma litości. A potem o 4 wyspany.

Napisane przez aa2

kochane a mam pytanko jak myjecie buzki dziecią? podczas kąpieli? bo ja gotuje osobno wode i wacikiem taka przegotowana mu myje. ale zastanawiam sie nad tym czy podczas kapieli taka woda tez mozna???

Myję w trakcie kąpieli, jakoś się tym zbytnio nie przejmuję. Niczym mu też buźki nie smaruję, co kilka dni najwyżej jak sobie przypomnę to kremikiem.

Napisane przez MalgosiaM8

nabiału dalej nie jem, ale spróbuje coś na dniach w małej ilości zobaczymy, ale odpukać kolki, bóle brzuszka poszły w zapomnienie
mały dzis mi się śmiał w głos jak robił kupę z przytupem

Oj u nas jakby też tych kolek już nie ma. Ale odpukuję razem z Tobą Małgosia .

Napisane przez mooonik

moja panna sprzedała mi wczoraj uśmiech- TEN uśmiech

klask i:

Napisane przez Malgosia1983

W załączniku fotka pt. "no i która panienka da się skusić na butelkę mleka dziś wieczorem"

Wykapana mamusia

Napisane przez mooonik

ziiimno, u mnie aż 2st

U nas 0.

[danika]

hej Maminki

ale zimno - nuśka dzis odbyła pierwszy spacer w zimowej czapie i kombinezonie ale słoneczko ładnie swieciło. potem obiadek u tesciowej (jutro ja gotuje w rewanzu ) na razie odpukać dziecię spi, ale stęka strasznie przy tym

ja sie dzis wyspałam bo mężul pełnił dyzur przewijająco-usypiający i spał od strony kołyski, ja tylko wystawiłam cycowy bufet a rano poszła do łoża naszego ale w ciągu dnia znów dojadała butlą bo chciała co godzinę i brakło mi mleczka....

Napisane przez kellysss

Kiara pomeczyla mnie w nocy troszke i od 3 do 5 nie spala ...

moja nie spała od 3 do 4.30 ale męczyła tate bo miał dzis dyżur z okazji ze jest wolne

współczuje boleści...oby szybko przeszło

Napisane przez Malgosia1983

W załączniku fotka pt. "no i która panienka da się skusić na butelkę mleka dziś wieczorem"

moja Gunia tez by sie chetnie wybrała na mleczko i tez pijamy hippa ale nie wiem czy sie jeszcze wbije w kolejke

Napisane przez DzastaW

Dziewczyny mam dylemat: nie wiem jak karmić małego.
Lekarka powiedziała że mam przestać Go tak często karmić piersią i zacząć karmić wodą. Ale nie wiem co jaki czas mam Go karmić piersią. On za każdym razem jest głodny. Daje Mu butelkę z wodą co drugie przebudzenie (czyli co około dwie godziny), wypije z 125 ml. i nadal płacze, przyśnie i uspokoi się dopiero wtedy gdy nakarmie Go cyckiem
Znów z jakąś sprawą piszę =)

dziwne...moja czesto chce cyca co 2h a nawet czesciej...

Napisane przez spa82

Hej.
Mój tż wrócił do domu o 6.30

oj w potylice sie nalezy

Napisane przez Malgosia1983

my też o mrówkach

fajny był ten film

Napisane przez Malgosia1983

Dziewczyny, a co myślicie jak Wasze dziecko całuje ktoś z rodziny na przyklad? Bo mnie to wkurza. Jakieś obce bakterie na moim dziecku

nie cierpie...znaczy moja mama spoko moze cmokać, no i siostra meża tez moze a reszta nie....zwłaszcza mam nerwa na tesciową i ciotki ale to widze nie tylko ja

Napisane przez mooonik

po prostu jej nie lubię, dziwna kobieta z niej

wtrącają się we wszystko, a najwięcej mają do powiedzenia w kwestii zarządzania naszymi pieniędzmi i kiedyś potrafili nam zrobić awanturę o - uwaga!- komplet 3 wieszaków za 9zł, który sobie kupiliśmy, bo - druga uwaga- trwonimy pieniądze na głupoty

moja robi jazdy bo mamy w salonie łózeczko małej i na nim przwijak,...no dramat w trzech aktach bo w salonie wg niej to sie powinno miec piekne meble których sie nie uzywa, kominek w którym sie nie pali i 50 cm plazme (a u nas zwykłe sofy, cały dzien siedzimy na dole, u góry tylko spimy w sumie, kominek sie pali - wiec szyba sie brudzi, no i salon otwarty na kuchnie wiec jakis gosć moze zobaczyć garnki )

Napisane przez 19natka88

Nie chcę zapeszać ale kryzys chyba minął

oby oby

Napisane przez acelinka

hej dziewczyny

[DzastaW]

Widzę że akurat było wspomniane o okresie, a Ja chciałam się o to spytać o to =)
Czy to możliwe bym dostała już okresu? Rodziłam 1,5 miesiąca temu. A od wczoraj mam krwawienie jak w czasie okresu i też taki ból

[anciaahk]

Napisane przez spa82

Musze porobić pranie wysuszyć i poprasować bo jutro fruuuuuuuuuniemy do Italii do babci

Ale zazdroszczę . Sama fruuniesz?

Napisane przez Malgosia1983

Dziewczyny, a co myślicie jak Wasze dziecko całuje ktoś z rodziny na przyklad? Bo mnie to wkurza. Jakieś obce bakterie na moim dziecku

Mojego nikt nie całuje. Całowała chrzestna w usta , to skrzyczałam i tyle.

Napisane przez archinta

Moja mama dziś lula od rana młodego i stwierdziłą,ze ktoś go przestraszył bo się zrywa jak jest spokojny (wiecie ten odruch moro przez sen) i jakies czary chce robić nie ma to jak realia wioskowe Mówię,ze ja nerwowa ost., że tę melise piję i już lepiej, ale nie- on przestraszony , a nie zdenerwowany. Niech robi co chce.

To ten odruch jest od przestraszenia? Mój bardzo często tak ma. Od razu po porodzie tak robił i mu jeszcze nie minęło.
I brawa za wyspanie, Piotruś dorasta, mówię Ci .
Jak samopoczucie?

Napisane przez archinta

Wiesz co- ja akurat nie po porodzie tylko po upadku z konia miałam ból kości ogonowej- tak z miesiac nie mogłam sie schylać, a z rok doopsko bolało jak dłużej siedziałam, ale oparta do tyłu pod kątem. Teraz jeszcze czasem mi drętwieje zadek w tym miejscu jak właśnie dłużej posiedzę oparta - wychylona do tyłu. Upadek był z 8 lat temu
Pocieszyłam

Tylko Ty mogłaś coś takiego napisać. I wcale mnie to nie zdziwiło .

Napisane przez cotynato

byłeś już na innym oddziale? Serio pytam, piłeś już coś innego czy tylko moje mleko? Może się zakrztusić moim mleczkiem i to wszystko podczas jednej rozmowy, niewiadomo skąd i ocb

Padłam!

Napisane przez danika

moja robi jazdy bo mamy w salonie łózeczko małej i na nim przwijak,...no dramat w trzech aktach bo w salonie wg niej to sie powinno miec piekne meble których sie nie uzywa, kominek w którym sie nie pali i 50 cm plazme (a u nas zwykłe sofy, cały dzien siedzimy na dole, u góry tylko spimy w sumie, kominek sie pali - wiec szyba sie brudzi, no i salon otwarty na kuchnie wiec jakis gosć moze zobaczyć garnki )

U mnie do tego jeszcze pranie w salonie. A z garnkami padłam!!!

[danika]

Napisane przez anciaahk

U mnie do tego jeszcze pranie w salonie. A z garnkami padłam!!!

o widzisz, u mnie tez bywa bo przy tym nieszczesnym palącym sie kominku fajnie schnie

[anciaahk]

U mnie przy kaloryferze

[DzastaW]

zakochałam się w tym i marudzę mężowi o tym: http://allegro.pl/bajecznie-kolorowa...903791135.html =))) he he

[MalgosiaM8]

A własnie ma któraś mate i kładzie swojego brzdączka ? Czy to jeszcze za wczesnie, bo noszę się z zakupem

[DzastaW]

Napisane przez MalgosiaM8

A własnie ma któraś mate i kładzie swojego brzdączka ? Czy to jeszcze za wczesnie, bo noszę się z zakupem

Ja nie mam, ale uważam że nie jest za wcześnie

[golgie]

ja mam matę i kładłam Julcię,ale średnio jej to odpowiadało,może za wcześnie,a może nie miała humoru na to

[MoniaZ82]

Napisane przez MalgosiaM8

A własnie ma któraś mate i kładzie swojego brzdączka ? Czy to jeszcze za wczesnie, bo noszę się z zakupem

ja mam juz od jakis 3 -4 tyg..mala zachwycona...jesli ja klade co 2 dni oczywiscie

[MalgosiaM8]

Napisane przez MoniaZ82

ja mam juz od jakis 3 -4 tyg..mala zachwycona...jesli ja klade co 2 dni oczywiscie

hha
mój pod karuzelą leży z 5-6 razy dziennie po kilkanaście minut i sobie guga, dlatego myśle o macie
hm może zakupie zobaczymy co z tego będzie

sukces mój mały pił moje mleko z butelki
w razie W go będę mogła zostawić


aa i jestem ciekawa do kiedy leci mleko z piersi takie niekontrolowane, np jaka pomysle o karmienu to żeby mi automatycznie nie ciekło bo w nocy to dalej jest taka porażka... dziś w nocy odciągnełam 90ml, mały zjadł kilka razy i do tego pościel zalałam i dwie wkładki przemoczyłam.... to już nawet nie jest śmieszne

[DzastaW]

Napisane przez MalgosiaM8

aa i jestem ciekawa do kiedy leci mleko z piersi takie niekontrolowane, np jaka pomysle o karmienu to żeby mi automatycznie nie ciekło bo w nocy to dalej jest taka porażka... dziś w nocy odciągnełam 90ml, mały zjadł kilka razy i do tego pościel zalałam i dwie wkładki przemoczyłam.... to już nawet nie jest śmieszne

też się nad tym zastanawiałam i mama Mi powiedziała że cały czas tak będzie dopóki będzie pokarm

[agnyska81]

Hej!

Napisane przez MalgosiaM8

A własnie ma któraś mate i kładzie swojego brzdączka ? Czy to jeszcze za wczesnie, bo noszę się z zakupem

Ja mam matę, Beni leży i wgapia się w wiszące cosie. A jak się napatrzy to i kima na tej macie

Wczoraj byliśmy na imprezie urodzinowej z Beniem (na tej samej ulicy, więc nie było strachu - w razie "w" w 3 minuty bylibyśmy z powrotem w domu). Miał wszystkich w głębokim poważaniu i spał cały czas z małą przerwą na jedzenie Ludzie nie mogli się nadziwić, że takie grzeczne dzieci istnieją

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Powoli nadrabiam

Napisane przez mooonik

a jeszcze w temacie określeń i zdrobnień dla dzieci zapomniałam o jednym- czasem mi sie zdarzy zawołać do małej- Moja Psinko chyba za długo nasz pies był jedynakiem

Cudnie

Napisane przez Malgosia1983

Dziewczyny, a co myślicie jak Wasze dziecko całuje ktoś z rodziny na przyklad? Bo mnie to wkurza. Jakieś obce bakterie na moim dziecku

Uff, mojego na szczęście nikt nie próbował jeszcze

Napisane przez mooonik

wtrącają się we wszystko, a najwięcej mają do powiedzenia w kwestii zarządzania naszymi pieniędzmi i kiedyś potrafili nam zrobić awanturę o - uwaga!- komplet 3 wieszaków za 9zł, który sobie kupiliśmy, bo - druga uwaga- trwonimy pieniądze na głupoty

O jeżuuuu No przecież taki poważny zakup to powinniście z nimi skonsultować

[indygo79]

Napisane przez MalgosiaM8

hha
mój pod karuzelą leży z 5-6 razy dziennie po kilkanaście minut i sobie guga, dlatego myśle o macie
hm może zakupie zobaczymy co z tego będzie

sukces mój mały pił moje mleko z butelki
w razie W go będę mogła zostawić


aa i jestem ciekawa do kiedy leci mleko z piersi takie niekontrolowane, np jaka pomysle o karmienu to żeby mi automatycznie nie ciekło bo w nocy to dalej jest taka porażka... dziś w nocy odciągnełam 90ml, mały zjadł kilka razy i do tego pościel zalałam i dwie wkładki przemoczyłam.... to już nawet nie jest śmieszne

nasza Agatka tez gada z tymi stworkami z karuzelki myślę, że mata się przyda i planujemy zakup. bo karuzelka to strzał w 10!

za udane karmienie mlekiem własnym, ale w obcym "cysiu". a jaka butelka? bo moja serio mimo karmienia butelka ( TT) cały czas piers umiała i chciała ciągnąc, póki mogłam jej dawać

no i nie mógł ten pan Bóg twojego nadmiaru dać nam z niedoborem?

Napisane przez agnyska81

Hej!

Ja mam matę, Beni leży i wgapia się w wiszące cosie. A jak się napatrzy to i kima na tej macie

Wczoraj byliśmy na imprezie urodzinowej z Beniem (na tej samej ulicy, więc nie było strachu - w razie "w" w 3 minuty bylibyśmy z powrotem w domu). Miał wszystkich w głębokim poważaniu i spał cały czas z małą przerwą na jedzenie Ludzie nie mogli się nadziwić, że takie grzeczne dzieci istnieją

widzisz jakiego masz Aniołka? moja tez przy gościach to wszystkie najlepsze strony pokazuje. widać musicie częściej bywać