Już nie dwa lata a ponad rok i wykonamy w małżeństwo skok ! :) PM2013 cz.7 :)

[aassiiaa1988]

było miło ale się skończyło

nie wiem co będzie dalej

[pechowiec_ona87]

Widzę, że mam wiele do nadrobienia rozgadane z Was towarzystwo Może na początek troche o sobie i nas. Poznaliśmy się na czacie na początku 2005 rok, była między nami ogromna różnica wieku i odległości. Daliśmy sobie z tym radę co prawda raz lepiej, raz gorzej.
Razem od 28.08.2005
Zaręczyny - Boże Narodzenie 2011
Ślub najprawdopodobniej 29.06.2013
Coś o mnie - 23lata, z wykształcenia mgr oligofrenopedagogiki obecnie poszukiwacz zajęcia :P bo trzeba zbierać $ na nasz wyjątkowy dzień.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Drogie dziewczęta, PM moje pierwsze pytanie do was poki co najważniejsze, które krąży mi po główce. Macie zarezerwowane już miejsce uroczystości np. restauracje, pałacyk, sale itp., zespół, kamerzyste i fotografa biorąc pod uwagę miesiące letnie 2013 r.? Ja wychodziłam z założenia, iż wkrocze w tego typu kwestie organizacyjne za kilka miesięcy lecz rozmawiając ze znajomymi część twierdzi, iż to zbyt późno ... Co Wy o tym sądzicie? Na jakim jesteście etapie?

[melleczka]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

kurde, właśnie gadałam z rodzicami przez tel i rodzice wiedzą o naszych planach "domkowych" i namawiają Nas na ślub kościelny + małe przyjęcie dla najbliższej rodziny. Jestem skołowana trochę. Niby ok, fajnie, bo moi rodzice zapłaciliby za sukienkę i za gości z mojej strony, a my z TŻ-tem mielibyśmy zapłacić za resztę. Na dodatek stwierdzili, że jak się nam uda z realizacją naszego marzenia to i coś do wykończenia domku by nam dorzucili (np wyposażenie kuchni czy łazienki). Sama nie wiem co o tym myśleć. Ale chyba jestem bardziej skłonna do mojej i TŻ-ta wizji, czyli ślub cywilny + obiad, a ślub kościelny i wesele kiedyś w przyszłości. Chociaż nie powiem propozycja rodziców kusi. Trzeba przeanalizować to dokładnie z TŻ-tem. Musiałam się wygadać , bo TŻ jeszcze w pracy a sama do siebie już nie będę gadać

no kuszace kuszace...ale czy potem nie bedziecie zalowac ze nie bylo pieknego wesela ja tez bym chyba zostala przy waszej wizji jesli tak sobie wymarzyliscie

Napisane przez mala_biegaczka

Dobry pomysł rodziców, ale trochę takie przyparcie do muru. Nie lepiej tak, jak Wy planujecie? Jak weźmiecie kościelny to z wesela nici, a to jest jednak 1 taki dzień w życiu i może nie warto z niego rezygnować ? Raz się żyje Ja kiedyś nie chciałam w ogóle wesele, chciałam mały obiad z najbliższymi, a dziś, jak już planujemy wszystko to nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej

racja

Napisane przez aleksmaslanka

oj nikt ale ja wiem że nie chciałabym teraz dziecka - jeszcze nie dojrzałam do tego. Czasem mysle o tym i w przyszłosci bardzo chce mieć. Ale teraz chce sie jeszcze wyszaleć. Moze to egoistyczne ale wiem ze jak tego nie zrobie to kiedys bede niepełniona i nieszcześliwa ;p

a ja nie uwazam tego za egoistyczne. gorzej by bylo gdybys byla nieszesliwa mama. ja mam przyjaciolke i widze jak ona sie meczy... bo jest w takim zwiazku wlasnie w ktorym sie dusi, nigdzie nie wychodza, nie pobawia sie. ona sama mowi ze juz ma poczucie straconej mlodosci - a ma 20 lat co bedzie za 5 czy 10 lat? czasu sie cofnac nie da. ale coz... ja jej tlumacze a ona nie potrafi tego przerwac... zreszta to nie jest facet dla niej - dwa totalnie rozne charaktery i tu sie nie sprawdza zasada ze przeciwienstwa sie przyciagaja. kazdy kto ich widzi mowi to samo i ona sama wie ze to nie facet dla niej. no to tak na marginesie

Napisane przez anuleczek19

Ale sie pożarłam z TŻ-tem masakraaa !!!!!!!!! Musiałam sie tu wykrzyczeć!!

krzycz

Napisane przez anuleczek19

http://allegro.pl/suknia-slubna-aspe...913849039.html Podoba wam sie ?? Mi bardzo!!

bardzo ladna

Napisane przez meg22

zastanawiałyście się gdzie chcielibyście jechać w podróż poślubną?

pewnie
z marzen: bali, malediwy, dominikana
z realiow: teneryfa, hiszpania, turcja, grecja, majorka
mimo iz marzenia sa do spelnienia to za te 15 tysiecy ktore mielibysmy wydac na te marzenia i w dodatku na tydzien pobytu to wole jechac za 6tysiecy na ktoras z tych bardziej realnych podrozy i zamowic meble do kuchni
ale nie wiem czy gdzies pojedziemy... bardzo bardzo bysmy chcieli i marzy mi sie to ale zobaczymy jak z kasa...

Napisane przez anuleczek19

Tak.. Malediwy (z tym,że są dośc drogie.. zobaczymy jak bedzie z $ i budowa domu.) A jak nie "one" to Teneryfa albo.. jeśli nie wybierzemy sie w nadchodzace wakacje znów do Egiptu to może Egipt (bardzo chciałabym tam wrócić )

no malediwy to juz dla mnie sa mega drogie... bo 6000zl za tydzien pobytu dla jednej osoby to szok...
po zareczynach w egipcie tez mam juz senstyment do tego kraju i tak mi zostanie ale ja sie po prostu zakochalam w morzu czerwonym niesamowite wrazenia - bajka po prostu nie da sie tego opisac no i tż oswiadczyl mi sie wlasnie na plazy przy szumie fal a po powrocie absolutnie nie chcialam tam wracac a teraz jakbym miala mozliwosc to bym w pierwszy samolot wsiadla oczywiscie z tż

Napisane przez meg22

Mnie się zawsze marzyły Filipiny, Bali czy Bora Bora ale chyba będę musiała utemperować moje zapędy

chooooooooooooooociaż

Napisane przez szkrabeniek

Dołączam się do wątku
Proszę o wpisanie mnie na listę 10.08.2013

witaj aby byc wpisanym na liste trzeba sie troszke dluzej i regularnie udzielac na watku. opowiedz cos o sobie, o tż i o waszych planach

Napisane przez pechowiec_ona87

Widzę, że mam wiele do nadrobienia rozgadane z Was towarzystwoMoże na początek troche o sobie i nas. Poznaliśmy się na czacie na początku 2005 rok, była między nami ogromna różnica wieku i odległości. Daliśmy sobie z tym radę co prawda raz lepiej, raz gorzej.
Razem od 28.08.2005
Zaręczyny - Boże Narodzenie 2011
Ślub najprawdopodobniej 29.06.2013
Coś o mnie - 23lata, z wykształcenia mgr oligofrenopedagogiki obecnie poszukiwacz zajęcia :P bo trzeba zbierać $ na nasz wyjątkowy dzień.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Drogie dziewczęta, PM moje pierwsze pytanie do was poki co najważniejsze, które krąży mi po główce. Macie zarezerwowane już miejsce uroczystości np. restauracje, pałacyk, sale itp., zespół, kamerzyste i fotografa biorąc pod uwagę miesiące letnie 2013 r.? Ja wychodziłam z założenia, iż wkrocze w tego typu kwestie organizacyjne za kilka miesięcy lecz rozmawiając ze znajomymi część twierdzi, iż to zbyt późno ... Co Wy o tym sądzicie? Na jakim jesteście etapie?

witaj
jak to to jeszcze nie bylo zareczyn ajuz macie date
no wiekszosc dziewczyn ma juz chyba porezerwowane sale
my juz mamy sale, fotografa i zespol. brakuje nam kamerzysty ktorego musimy zalatwic jeszcze w tym roku.
ja mysle ze nie ma na co czekac jesli macie jakies swoje wymarzone miejsce.



ogladalam jeszcze dzis na vimeo 2 filmiki od tego kamerzysty i jestem zdecydowana ze go chce... tylko kurrrrrrrrr brak kasy.... chce od mamy pozyczyc te 200zl na zaliczke tylko musze namowic tż zebysmy wreszcie go zamowili. on sie do tego nie pali bo mowi ze HD bedzie taniec... co z tego jak mi zalezy wlasnie na nim bo on robi swietne filmy i swietnie sie dogaduje z nasza fotografka a to dla mnie tez istotne

[melleczka]

Napisane przez sayuri_69

Karmelicka, od strony Bagateli, to jest ta
http://www.apteki-bobilewicz.pl/
Kupowałam tam swego czasu przypadkiem tabletki i mieli ciut niższą cenę niż w aptece, w której zwykle kupowałam jak byś jechała tramwajem od dworca głównego, np. 4, 13,20, jeszcze kilka innych tam jedzie, to wysiadasz na przystanku Teatr Bagatela i musisz skręcić w prawo w Karmelicką i to będzie jakieś 10 kroków po prawej stronie mają spory szyld, więc nie da się pominąć jeżdże tamtędy na uczelnię i rzuciło mi się w oczy, ze jest 10% taniej dla studentów

ooo to wiem mniej wiecej tzn wiem gdzie karmelicka jest to znajde ale to przy okazji pewnie jak bede bo tak to mi sie nie oplaca bo ja zawsze autem jestem to te pare zlotych to akurat na paliwo co bym miala zaoszczedzic
dzieki

Napisane przez mala_biegaczka

wg mnie lepiej jest jak sala do tańczenia i "siedzenia" jest razem. teraz jak byłam na weselu u kuzynki, to była osobno przez co mało osób się bawiło, a tak, to jak ludzie widzą, że inni się bawią to też idą i myślę, że spokojnie się pomieszczą Twoi goście (mimo, że sali na żywo nie widziałam, bo przecież wszyscy na raz też nigdy nie tańczą normalnie - jedynie przy pierwszym tańcu, potem część idzie i siedzi starsi itd

te płytki tak moga jedynie wyglądać znowu przytoczę wesele mojej kuzynki, bo u niej takie płytki były i w ogóle nie sa śliskie - super się na tym tańczyło. tzn wydaje mi się, że w tej Twojej sali też takie są, bo bez sensu by było, żeby były takieśliskie - nikt normalny by takich nie dał chyba

tez tak mysle co do tych sal dzis gadalam jeszcze z tż i jesli sie zmieszcza goscie to chcemy na tej jednej po schodach wychodzilam i w sumie to nie wyczulam zeby byly sliskie zreszta w takich obiektach to chyba maja jakies z gory narzucone normy odnosnie takich rzeczy jak wlasnie sliskosc plytek gdzies o tym slyszalam

Napisane przez malinka_070190

Dobrze, ze sobie mniej wiecej wyjaśniliście

juz jest ok bo spedzilismy razem wieczor tzn nie sami ale razem

Napisane przez malinka_070190

Ja juz obmyśliłam prezenty dla wszystkich
Wyszło mi 13 osób. Ale np dla brata i bratowej robie jeden, dla siostry i jej męża też jeden:

zazdroszcze mi sie strasznie podoba zwyczaj kupowania i wreczania prezentow i kiedys jak bede miala wlasna rodzine to na pewno bedziemy to praktykowac bo radosci wtedy co nie miara u nas tylko czasami sa prezenty... zreszta my jestesmy mala rodzinka bo jestem jedynaczka wiec zazwyczaj 3 osoby przy wigilijnym stole zasiadaja a mi sie marza takie prawdziwe rodzinne swieta wlasnie takie jak u ciebie - 13 osob i 12 potraw na stole u mnie zawsze tak jest w boze narodzenie bo tata jest adam i wtedy swietujemy jego imieniny wiec zazwyczaj jest z 10 osob ale to juz nie to samo co wigilia

[szkrabeniek]

Napisane przez melleczka

witaj
jak to to jeszcze nie bylo zareczyn ajuz macie date
no wiekszosc dziewczyn ma juz chyba porezerwowane sale
my juz mamy sale, fotografa i zespol. brakuje nam kamerzysty ktorego musimy zalatwic jeszcze w tym roku.
ja mysle ze nie ma na co czekac jesli macie jakies swoje wymarzone miejsce.

To tak jak my zaręczyny oficjalne planowane są na grudzień - kiedy mój przyszły Teściu zjedzie na Święta do PL.
Ja wychodzę z założenie że lepiej wcześniej sobie wszystko pozałatwiać niż potem się stresować i na poczekaniu szukać kogoś/czegoś byle by był/było. Mam pewne "wymagania" i chciałabym żeby wszystko wyszło po Naszej myśli

Jeżeli chodzi o mnie i mojego Tż to poznaliśmy się dawno dawno temu a do pierwszej rozmowy doszło w miejscowym autobusie ehhh do tej pory sobie to wspominamy.
W każdym razie Konrad - bo tak ma na imię jest mężczyzną z którym bez wątpienia chcę spędzić życie oboje jesteśmy nieźle zakręceni i bardzo dobrze się dogadujemy. Oczywiście od czasu do czasu są małe sprzeczki bo oboje jesteśmy uparci ale w końcu idziemy na kompromis

Jeżeli chodzi o kamerzystę - znaleźliśmy takiego, który nam się podoba. Oglądaliśmy filmy na jego stronie tyle że bierze coś ponad 4 tys. fakt - filmy kręci piękne w takim stylu jak nam się podoba ale tutaj mam do Was pytanie czy to waszym zdaniem standardowa cena czy bardzo wygórowana ??

[melleczka]

Napisane przez szkrabeniek

To tak jak my zaręczyny oficjalne planowane są na grudzień - kiedy mój przyszły Teściu zjedzie na Święta do PL.
Ja wychodzę z założenie że lepiej wcześniej sobie wszystko pozałatwiać niż potem się stresować i na poczekaniu szukać kogoś/czegoś byle by był/było. Mam pewne "wymagania" i chciałabym żeby wszystko wyszło po Naszej myśli

Jeżeli chodzi o mnie i mojego Tż to poznaliśmy się dawno dawno temu a do pierwszej rozmowy doszło w miejscowym autobusie ehhh do tej pory sobie to wspominamy.
W każdym razie Konrad - bo tak ma na imię jest mężczyzną z którym bez wątpienia chcę spędzić życie oboje jesteśmy nieźle zakręceni i bardzo dobrze się dogadujemy. Oczywiście od czasu do czasu są małe sprzeczki bo oboje jesteśmy uparci ale w końcu idziemy na kompromis

Jeżeli chodzi o kamerzystę - znaleźliśmy takiego, który nam się podoba. Oglądaliśmy filmy na jego stronie tyle że bierze coś ponad 4 tys. fakt - filmy kręci piękne w takim stylu jak nam się podoba ale tutaj mam do Was pytanie czy to waszym zdaniem standardowa cena czy bardzo wygórowana ??

ja im bardziej sie zaglebiam w temat slubno weselny tym mam wieksze wymagania az sie boje co bedzie przed samym slubem moja mama tez
co do cen to powiem jak to wyglada u nas:
1. sala - 150zl/os - bez alkoholu, cukierkow, paczuszek dla gosci, poprawin i musimy dokupic napoi - lacznie wyjdzie kolo 180zl ze wszystkim.
2. fotograf - 1400zl z dojazdem, album z 50 zdjeciami w cenie i plener slubny w innym dniu. powiem tak... uwazam ze nam sie udalo i jestem bardzo zadowolona bo porownujac inne oferty to za podobna jakos uslug zycza sobie conajmniej 2 razy tyle co nasza fotografka.
3. zespol - 3000zl - 5 osobowy, z wokalistka, dojazd w cenie, cena bez poprawin.
4. kamerzysta - jeszcze nie zalatwiony ale ten na ktorego ja sie uparlam powiedzial mi ze sie zmiescimy w 2500zl bo taki mamy budzet - film w jakosci HD, plener w innym dniu, dojazd, filmowanie do ok. 1:00.

dla mnie 4000zl za kamerzyste to baaaardzo duzo - my mielismy taki budzet na foto+video. ale jesli planujecie tak duzo wydac to ja bym sie juz pokusila na MP Studios - sa najlepsi w polsce i filmy robia bajeczne. z tego co mi wiadomo to cennik sie od 6000zl zaczyna u nich.

[zytka26]

Hej dziewczyny, jestem w końcu
TŻ zapomniał zapłacić rachunek za internet i odcięli - 3 dni bez neta- masakra.

Powoli Was nadrabiam

[Molise]

Dzień dobry !
Po 1 - witam nowe PMki
Po 2 - byłam wczoraj w klubie i się nie wyspałam.... A dzisiaj cały dzień nauki i wieczorem do dyskoteki
Po 3 - jadę zaraz z tatą do lekarza, więc uciekam się ogarnąć

[mu_minka1988]

Hey. Remont zbliża się już ku końcowi. Jutro panele bd zakładane.

Mój TŻ wczoraj sobie dał czadu po pracy. Kupił 0,7 i myślał, że 4 osoby będą piły, a pił tylko on ii mój brat. Dodam, że to ogromne ilości jak na niego, ale szczerze powiem, że myślałam, że będzie gorzej z nim. Czasami prawie taką samą fazę ma po 2 piwach. Mogłam się przynajmniej pośmiać jak mu się język plątał.

Witam nową PM. My mamy na razie kucharkę i zespół, a 4 tys. wydaje mi się dużo...

Dudusiu musicie z TŻ naprawdę poważnie pogadać, bo on nie może Cię tak ograniczać. Rozmowa, rozmowa, rozmowa....


Co do fryzury pokażę jak już będę miała porządek, bo póki co to moje włosy wyglądają strasznie, bo nawet ich nie układam, a jeszcze jutro będę je farbować.


Podróż poślubna. Tak się śmieliśmy, że do jakiegoś dużego wesołego miasteczka za granicę. Oboje mamy fioła na punkcie karuzel itp. Wiem duże dzieci z nas.
A tak poważnie może Egipt, ale wszystko fundusze pokażą.

Co do cen tabletek w aptekach, to czasami jest bardzo duża rozpiętość.
U mnie jest jedna apteka, gdzie ceny są wręcz hurtowe. To jest apteka z seri dbam o zdrowie, jest wersja internetowa, ale jak na miejscu się kupuje, to jest w niej jeszcze taniej niż w internecie. Zauważyłam że gumki są tam tanie, bo 12 sztuk ok 20 zł. Trzeba się zaopatrzyć jak tam pojadę, a mam 30 km.

malinka9191 a miałaś usg robione. Moja koleżanka miała podobne problemy, a okazało się, że torbiela ma. Na szczęście leczyła się hormonalnie i zniknął.


Kurcze nie wiem co jeszcze mam odpisać. Podczytuję was po trochu na bierząco, ale odp. nie mam czasu, a potem nie pamiętam co mam napisac.


Dobra uciekam trochę dom ogarnąć, bo może TŻ z teściową przyjedzie na kawę, pierwszy raz.

[maagdaa87]

Witajcie,
wczoraj podjęłam chyba ważną życiową decyzję a mianowicie przenoszę się do miasta, w którym pracuję. Celowo nie nazywam tego wyprowadzką bo taka to na poważnie po ślubie. Niestety nie z Tżtem choć pracujemy oboje w Lublinie...

[anuleczek19]

Napisane przez szkrabeniek

Dołączam się do wątku
Proszę o wpisanie mnie na listę 10.08.2013

Witamy standardowo napisz cos o sobie/ o was

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez pechowiec_ona87

Widzę, że mam wiele do nadrobienia rozgadane z Was towarzystwo Może na początek troche o sobie i nas. Poznaliśmy się na czacie na początku 2005 rok, była między nami ogromna różnica wieku i odległości. Daliśmy sobie z tym radę co prawda raz lepiej, raz gorzej.
Razem od 28.08.2005
Zaręczyny - Boże Narodzenie 2011
Ślub najprawdopodobniej 29.06.2013
Coś o mnie - 23lata, z wykształcenia mgr oligofrenopedagogiki obecnie poszukiwacz zajęcia :P bo trzeba zbierać $ na nasz wyjątkowy dzień.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Drogie dziewczęta, PM moje pierwsze pytanie do was poki co najważniejsze, które krąży mi po główce. Macie zarezerwowane już miejsce uroczystości np. restauracje, pałacyk, sale itp., zespół, kamerzyste i fotografa biorąc pod uwagę miesiące letnie 2013 r.? Ja wychodziłam z założenia, iż wkrocze w tego typu kwestie organizacyjne za kilka miesięcy lecz rozmawiając ze znajomymi część twierdzi, iż to zbyt późno ... Co Wy o tym sądzicie? Na jakim jesteście etapie?

Aa teraz doczytałam
Tak.. ja juz mam wszystko sale (rezerowaliśmy 22 stycznia (słowa kierowniczki: Oj ja nie wiem czy mam jeszcze wolny termin w lato 2013, poniewaz mam juz zapisy na 2014 .) Wiec szczena opada ale udalo sie Zespoł, fotograf i kamerzysta juz tez jest no i samochód (zabytkowy brata- wiec za darmo)

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez pechowiec_ona87

Witam PM2013 i nieśmiało dołączam do waszego grona

Witamy standardowo napisz cos o sobie/ o was

[FlightlessBird]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

super


powiem Ci na naszym przykładzie: jest ciężko i potem wychodzi tak że się zapominamy . To już nie to samo, nie ten luz .

No my jak widać się na razie mocno zapominamy Ale potem już nie ma szans, bo przecież ślub

Napisane przez meg22

Ahoj!

szmat czasu mnie tutaj nie było coś się pozmieniało?

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Przeczytałam tylko jedną stronę wstecz i zauważyłam, że andzia odeszła z Waszego klubu... mam nadzieję, że to nie przeze mnie

A czemu miała odejść przez Ciebie?

Napisane przez anuleczek19

http://allegro.pl/suknia-slubna-aspe...913849039.html Podoba wam sie ?? Mi bardzo!!

Napisane przez meg22

zastanawiałyście się gdzie chcielibyście jechać w podróż poślubną?

Nie ważne gdzie, ważne z kim
Ja to bym chciałam wyjechać gdzieś w góry, do drewnianego domku z kominkiem i być tam tylko z TŻem - odcięci od świata
Albo Hiszpania

Napisane przez szkrabeniek

Dołączam się do wątku
Proszę o wpisanie mnie na listę 10.08.2013

Napisane przez pechowiec_ona87

Witam PM2013 i nieśmiało dołączam do waszego grona

Witam nowe PMki



Dzień dobry
TŻ jeszcze śpi po imprezie, jedna para znajomych właśnie się zbiera do domu Wzięłam sobie po lekku - 5 drinków i normalnie się czuje dziś. Impreza niestety potoczyła się nie tak jak powinna, bo skończyła się kłótnią pomiędzy jedną parą i przez to jeszcze pomiędzy nami i kobietą z tej pary

Teraz zajarzyłam, że odeszła andzia A ja cał czas myślałam, że mówicie o AMDZI


Wczoraj oficjalnie postanowiłam, że nie wrócę do tebletek. Tzn wrócę, ale jak już nie będę planować więcej dzieci. Teraz to ja widzę ile to świństwo mi namieszało w organiźmie Cieszę się, że rzuciłam to teraz, a nie dopiero po ślubie, jak miałam w planach Wygoda wygodą, ale teraz też nie jest ciekawie

[anuleczek19]

Napisane przez szkrabeniek

To tak jak my zaręczyny oficjalne planowane są na grudzień - kiedy mój przyszły Teściu zjedzie na Święta do PL.
Ja wychodzę z założenie że lepiej wcześniej sobie wszystko pozałatwiać niż potem się stresować i na poczekaniu szukać kogoś/czegoś byle by był/było. Mam pewne "wymagania" i chciałabym żeby wszystko wyszło po Naszej myśli

Jeżeli chodzi o mnie i mojego Tż to poznaliśmy się dawno dawno temu a do pierwszej rozmowy doszło w miejscowym autobusie ehhh do tej pory sobie to wspominamy.
W każdym razie Konrad - bo tak ma na imię jest mężczyzną z którym bez wątpienia chcę spędzić życie oboje jesteśmy nieźle zakręceni i bardzo dobrze się dogadujemy. Oczywiście od czasu do czasu są małe sprzeczki bo oboje jesteśmy uparci ale w końcu idziemy na kompromis

Jeżeli chodzi o kamerzystę - znaleźliśmy takiego, który nam się podoba. Oglądaliśmy filmy na jego stronie tyle że bierze coś ponad 4 tys. fakt - filmy kręci piękne w takim stylu jak nam się podoba ale tutaj mam do Was pytanie czy to waszym zdaniem standardowa cena czy bardzo wygórowana ??

Jeśli chodzi o ceny my płacimy:
1- sala- od osoby cos ponad 300zł (2 dni - wszystko w cenie (oprócz alkoholu)
2 - zespół - 3900zł ( 2 dni )
3. Kamerzysta i fotograf - 3550zł (2 dni ) ( film na blu ray i na dvd, foto - 3 fotoksiazki w skórze, cały reportaż , mała sesja foto w dzien slubu, sesja w inny dzien, sesja narzeczenska, Sesja wyjazdowa w ZAKOPANEM ,Duzy portert ślubny, Podziekowania dla rodzicow (rozkladowka ze skory z naszymi zdjeciamy od dziecinstwa do dnia slubu: + tekst podziekowania ) YY chyba o niczym nie zapomniałam.
4. Samochód - zabytkowy -0 zł

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez FlightlessBird

Dzień dobry
TŻ jeszcze śpi po imprezie, jedna para znajomych właśnie się zbiera do domu Wzięłam sobie po lekku - 5 drinków i normalnie się czuje dziś. Impreza niestety potoczyła się nie tak jak powinna, bo skończyła się kłótnią pomiędzy jedną parą i przez to jeszcze pomiędzy nami i kobietą z tej pary

Teraz zajarzyłam, że odeszła andzia A ja cał czas myślałam, że mówicie o AMDZI


Wczoraj oficjalnie postanowiłam, że nie wrócę do tebletek. Tzn wrócę, ale jak już nie będę planować więcej dzieci. Teraz to ja widzę ile to świństwo mi namieszało w organiźmie Cieszę się, że rzuciłam to teraz, a nie dopiero po ślubie, jak miałam w planach Wygoda wygodą, ale teraz też nie jest ciekawie

Gratuluje odważnej decyzji

[201609062115]

Napisane przez malinka_070190

Hej pięken
Nadrobiłam Was
Dziś malina ma dobry humor,bo sie wyspała hehe i z rana pofarbowała sobie już włoski jak zwykle jasny blond
Wczoraj byłam pozytywnie zaskoczona swoją wypłata
Za 8 dni przepracowanych w październiku dostałam 505 zł wypłaty

Bardzo fajna wypłata

Napisane przez FlightlessBird

A nie wypisała jej czasem Dastin przez to, że tak długo się nie udzielała? Bo wydaje mi się, że była taka propozycja

To była amdzia, a teraz chodzi nam o andzię która jeszcze niedawno się udzielała

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

kurde, właśnie gadałam z rodzicami przez tel i rodzice wiedzą o naszych planach "domkowych" i namawiają Nas na ślub kościelny + małe przyjęcie dla najbliższej rodziny. Jestem skołowana trochę. Niby ok, fajnie, bo moi rodzice zapłaciliby za sukienkę i za gości z mojej strony, a my z TŻ-tem mielibyśmy zapłacić za resztę. Na dodatek stwierdzili, że jak się nam uda z realizacją naszego marzenia to i coś do wykończenia domku by nam dorzucili (np wyposażenie kuchni czy łazienki). Sama nie wiem co o tym myśleć. Ale chyba jestem bardziej skłonna do mojej i TŻ-ta wizji, czyli ślub cywilny + obiad, a ślub kościelny i wesele kiedyś w przyszłości. Chociaż nie powiem propozycja rodziców kusi. Trzeba przeanalizować to dokładnie z TŻ-tem. Musiałam się wygadać , bo TŻ jeszcze w pracy a sama do siebie już nie będę gadać

Ale fajnie chociaż nie bez powodu wybraliście takie rozwiązanie jakie wybraliście, więc musicie jeszcze raz wszystko przegadać dokładnie

Napisane przez mala_biegaczka

na szczęście już tam nie pójdziemy... w Midgardzie mi sie podoba, jeśli chodzi o krk

Ja tam nigdy nie chodziłam, bo nie odpowiadało mi "znajome" towarzystwo

Napisane przez meg22

zastanawiałyście się gdzie chcielibyście jechać w podróż poślubną?

Do Hiszpanii choć i tak nie wiem czy będzie nas stać

Napisane przez szkrabeniek

Dołączam się do wątku
Proszę o wpisanie mnie na listę 10.08.2013

Napisane przez pechowiec_ona87

Witam PM2013 i nieśmiało dołączam do waszego grona

Witam nowe PM
Ja mam zarezerwowaną salę i orkiestrę od maja wszystko zależy do regionu, w którym mieszkacie

Napisane przez aassiiaa1988

było miło ale się skończyło

nie wiem co będzie dalej

Co się stało kochana?

Napisane przez maagdaa87

Witajcie,
wczoraj podjęłam chyba ważną życiową decyzję a mianowicie przenoszę się do miasta, w którym pracuję. Celowo nie nazywam tego wyprowadzką bo taka to na poważnie po ślubie. Niestety nie z Tżtem choć pracujemy oboje w Lublinie...

Ale to źle czy dobrze? Daleko będziesz mieć do TŻ?

Dzień dobry
Nie wyspałam się, bo zasnęłam dopiero koło 3, a wstałam przed 8, a to wszystko przez moich rodziców! Poszliśmy wczoraj do brata i zaczęły się jakieś dziwne historie o duchach i mama powiedziała, ze u nas w mieszkaniu też straszyło swego czasu i bałam się zasnąć, bo ja z tym boi dupek jestem, a poza tym ja wierzę w takie rzeczy, że można czuć obecność zmarłych przy sobie później, bo często tak mam i jestem wtedy przerażona (mam na myśli np. babcię albo dziadka). Wiem, jestem zdrowo rąbnięta, ale już taki mój urok a jeszcze dziś cały wieczór zostanę sama
Aaa, okresu nadal nie ma
Idę z mamą na zakupy

[maagdaa87]

Napisane przez sayuri_69

Ale to źle czy dobrze? Daleko będziesz mieć do TŻ?

w zasadzie trochę mi szkoda, że nie razem, ale nie podejmuję walki z jego przekonaniami a raczej jego mamy. 25 km - pół godziny drogi więc kontakt będzie zachowany

dobra uciekam na zakupy spozywczo - kosmetyczne

[mala_biegaczka]

Napisane przez szkrabeniek

Dołączam się do wątku
Proszę o wpisanie mnie na listę 10.08.2013

Witaj mamy tą samą datę

Napisane przez pechowiec_ona87

Witam PM2013 i nieśmiało dołączam do waszego grona

Witaj

Napisane przez pechowiec_ona87

Drogie dziewczęta, PM moje pierwsze pytanie do was poki co najważniejsze, które krąży mi po główce. Macie zarezerwowane już miejsce uroczystości np. restauracje, pałacyk, sale itp., zespół, kamerzyste i fotografa biorąc pod uwagę miesiące letnie 2013 r.? Ja wychodziłam z założenia, iż wkrocze w tego typu kwestie organizacyjne za kilka miesięcy lecz rozmawiając ze znajomymi część twierdzi, iż to zbyt późno ... Co Wy o tym sądzicie? Na jakim jesteście etapie?

No ja już mam salę, fotografa + kamerzystę, zespół i catering po nowym roku jak już bedziemy mieć ostateczną umowę z salą wybierzemy się do kościoła

Napisane przez melleczka

ogladalam jeszcze dzis na vimeo 2 filmiki od tego kamerzysty i jestem zdecydowana ze go chce... tylko kurrrrrrrrr brak kasy.... chce od mamy pozyczyc te 200zl na zaliczke tylko musze namowic tż zebysmy wreszcie go zamowili. on sie do tego nie pali bo mowi ze HD bedzie taniec... co z tego jak mi zalezy wlasnie na nim bo on robi swietne filmy i swietnie sie dogaduje z nasza fotografka a to dla mnie tez istotne

namów go jakoś, na pewno się da przekonać to przecież taki jeden dzień w życiu my cały film będziemy mieć hd. pokaż te filmiki

Napisane przez szkrabeniek

Jeżeli chodzi o kamerzystę - znaleźliśmy takiego, który nam się podoba. Oglądaliśmy filmy na jego stronie tyle że bierze coś ponad 4 tys. fakt - filmy kręci piękne w takim stylu jak nam się podoba ale tutaj mam do Was pytanie czy to waszym zdaniem standardowa cena czy bardzo wygórowana ??

Jak dla mnie to troszkę wygórowana cena, bo my płacimy 3600zł za pakiet kamerzysta + fotograf i naprawdę dużo w tym mamy. Ale widziałam, że sami kamerzyści tyle biorą więc musi być naprawdę dobry

Napisane przez maagdaa87

Witajcie,
wczoraj podjęłam chyba ważną życiową decyzję a mianowicie przenoszę się do miasta, w którym pracuję. Celowo nie nazywam tego wyprowadzką bo taka to na poważnie po ślubie. Niestety nie z Tżtem choć pracujemy oboje w Lublinie...

I co teraz ?




Witam Dziewczynki Odespałam wreszcie imprezę Zaraz lecę do weterynarza z kotem. Samochód mój brat pożyczył znajomemu więc kiciusi zmarznie dupka przez drogę. W jakiś kocyk muszę ją schować. Chociaż do jej transportera się nić nie mieści ;p oprócz niej ;p

[mu_minka1988]

Napisane przez FlightlessBird

No my jak widać się na razie mocno zapominamy Ale potem już nie ma szans, bo przecież ślub

My nei zapominamy, ale też nei używamy tak jak trzeba. Tylko pod koniec dopiero...


Pisałyście o robieniu testów. Przypomniało mi się ja robiłam go z TŻ. Ja się ucieszyłam wtedy z 1 kreseczki, choć trochę żal mi było, ale wiedziałam, że wtedy musiałabym rzucić studia. Za to TŻ kompletnie się załamał tą 1 kreseczką. On już się wtedy tak nastawił. Cały dzień nie mógł dojść do siebie.

Wiecznie pod wiatr musicie poważnie tą propozycje rodziców przemyśleć. Ja pewnie mając taką możliwość budowy domu zrezygnowałabym z wesela. Jednak nie możecie podejmować decyzji pod presją rodziców.

[wiecznie_pod_wiatr]

Dzień dobry

szkrabeniek, pechowiec_ona87, witam nowe PM-ki

Napisane przez zytka26

Hej dziewczyny, jestem w końcu
TŻ zapomniał zapłacić rachunek za internet i odcięli - 3 dni bez neta- masakra.

Powoli Was nadrabiam

a to gapa z Twojego TŻ-ta

Napisane przez mu_minka1988

Dobra uciekam trochę dom ogarnąć, bo może TŻ z teściową przyjedzie na kawę, pierwszy raz.

zrób teściowej dobrą kawę , żeby wiedziała jak dobrą synową ma

Napisane przez maagdaa87

Witajcie,
wczoraj podjęłam chyba ważną życiową decyzję a mianowicie przenoszę się do miasta, w którym pracuję. Celowo nie nazywam tego wyprowadzką bo taka to na poważnie po ślubie. Niestety nie z Tżtem choć pracujemy oboje w Lublinie...

a można wiedzieć jaki powód?

Napisane przez FlightlessBird

Wczoraj oficjalnie postanowiłam, że nie wrócę do tebletek. Tzn wrócę, ale jak już nie będę planować więcej dzieci. Teraz to ja widzę ile to świństwo mi namieszało w organiźmie Cieszę się, że rzuciłam to teraz, a nie dopiero po ślubie, jak miałam w planach Wygoda wygodą, ale teraz też nie jest ciekawie

a jakie skutki masz/odczuwasz?

Napisane przez sayuri_69

Ale fajnie chociaż nie bez powodu wybraliście takie rozwiązanie jakie wybraliście, więc musicie jeszcze raz wszystko przegadać dokładnie

decyzja podjęta: zostajemy przy naszej wersji

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez mu_minka1988

Wiecznie pod wiatr musicie poważnie tą propozycje rodziców przemyśleć. Ja pewnie mając taką możliwość budowy domu zrezygnowałabym z wesela. Jednak nie możecie podejmować decyzji pod presją rodziców.

na szczęści moi rodzice nie wywierają presji ani na mnie ani na TŻ-cie. Oni wyznają zasadę, że to nasze życie, i oni mogą doradzić, pomóc, ale i tak wszelkie decyzje należą do nas . Nie ma co, udali mi się rodzice

[mu_minka1988]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

na szczęści moi rodzice nie wywierają presji ani na mnie ani na TŻ-cie. Oni wyznają zasadę, że to nasze życie, i oni mogą doradzić, pomóc, ale i tak wszelkie decyzje należą do nas . Nie ma co, udali mi się rodzice

To bardzo dobrze. Moi rodzice na szczęście też tacy są. Moja mama zawsze powtarza, że to nasze życie, a czasem jak się zapędzi i coś mówi jak mamy zrobić, to wkracza tata i mówi, że to nasza sprawa, choć to bardzo rzadko się zdarza.

Co do teściowej to nawet nie wiem czy przyjedzie... TŻ powiedział, że wątpi i szczerze wolałabym, aby kiedy indziej to było, bo mam w domu cały czas zamieszanie w związku z tym remontem. Jednak zaprosiłam

[tajeczka]

hej ja właśnie wyłożyłam 200zł dla ubezpieczyciela, bo dziadkowie wyjechali i zapomnieli zapłacic... tzn zapomnieli, że w ogóle trzeba to teraz płacić a poza tym wszystko bez zmian siedzialam do 2.30 i czytałam książkę a teraz Tż mnie na trening wygania
szkrabeniek, pechowiec_ona87 witajcie

[aleksmaslanka]

Napisane przez szkrabeniek

Dołączam się do wątku
Proszę o wpisanie mnie na listę 10.08.2013

Napisane przez pechowiec_ona87

Witam PM2013 i nieśmiało dołączam do waszego grona

witam nowe PMki

Napisane przez aassiiaa1988

było miło ale się skończyło

nie wiem co będzie dalej

co się dzieje ??

Napisane przez pechowiec_ona87

Widzę, że mam wiele do nadrobienia rozgadane z Was towarzystwo Może na początek troche o sobie i nas. Poznaliśmy się na czacie na początku 2005 rok, była między nami ogromna różnica wieku i odległości. Daliśmy sobie z tym radę co prawda raz lepiej, raz gorzej.
Razem od 28.08.2005
Zaręczyny - Boże Narodzenie 2011
Ślub najprawdopodobniej 29.06.2013
Coś o mnie - 23lata, z wykształcenia mgr oligofrenopedagogiki obecnie poszukiwacz zajęcia :P bo trzeba zbierać $ na nasz wyjątkowy dzień.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Drogie dziewczęta, PM moje pierwsze pytanie do was poki co najważniejsze, które krąży mi po główce. Macie zarezerwowane już miejsce uroczystości np. restauracje, pałacyk, sale itp., zespół, kamerzyste i fotografa biorąc pod uwagę miesiące letnie 2013 r.? Ja wychodziłam z założenia, iż wkrocze w tego typu kwestie organizacyjne za kilka miesięcy lecz rozmawiając ze znajomymi część twierdzi, iż to zbyt późno ... Co Wy o tym sądzicie? Na jakim jesteście etapie?

wow, też byłam zdziwiona czytając że zareczyny świeta 2011
a ja nie mam praktycznie nic zarezerwowanego. Tylko zespół. Sale chcemy wybrać po wypróbowaniu najbardziej prawdopodobnej na sylwestrze. Ale też nie wiem jak to wyjdzie bo towarzystwo nam sie wykrusza w tym roku

Napisane przez mu_minka1988

Hey. Remont zbliża się już ku końcowi. Jutro panele bd zakładane.

Mój TŻ wczoraj sobie dał czadu po pracy. Kupił 0,7 i myślał, że 4 osoby będą piły, a pił tylko on ii mój brat. Dodam, że to ogromne ilości jak na niego, ale szczerze powiem, że myślałam, że będzie gorzej z nim. Czasami prawie taką samą fazę ma po 2 piwach. Mogłam się przynajmniej pośmiać jak mu się język plątał.


Podróż poślubna. Tak się śmieliśmy, że do jakiegoś dużego wesołego miasteczka za granicę. Oboje mamy fioła na punkcie karuzel itp. Wiem duże dzieci z nas.
A tak poważnie może Egipt, ale wszystko fundusze pokażą.

Co do cen tabletek w aptekach, to czasami jest bardzo duża rozpiętość.
U mnie jest jedna apteka, gdzie ceny są wręcz hurtowe. To jest apteka z seri dbam o zdrowie, jest wersja internetowa, ale jak na miejscu się kupuje, to jest w niej jeszcze taniej niż w internecie. Zauważyłam że gumki są tam tanie, bo 12 sztuk ok 20 zł. Trzeba się zaopatrzyć jak tam pojadę, a mam 30 km.


Dobra uciekam trochę dom ogarnąć, bo może TŻ z teściową przyjedzie na kawę, pierwszy raz.

wow ale się rozpisałaś
1. gratuluje konca remontu
2. ale zazdroszcze imprezy dzis mam taka ohote na impreze i jakieś picie ;p i na szczescie sa urodziny mojego siostrzeńca i bedzie rodzinka i tylko zastanawiam sie czy moge pić podczas brania leków na noge i tych cholernych zastrzyków w brzuch
3. E tam od razu duże dzieci ;p
4. Dzieki za info o tej aptece , rzeczywiście sie opłaca

[aleksmaslanka]

Napisane przez FlightlessBird

No my jak widać się na razie mocno zapominamy Ale potem już nie ma szans, bo przecież ślub

Nie ważne gdzie, ważne z kim
Ja to bym chciałam wyjechać gdzieś w góry, do drewnianego domku z kominkiem i być tam tylko z TŻem - odcięci od świata
Albo Hiszpania

Dzień dobry
TŻ jeszcze śpi po imprezie, jedna para znajomych właśnie się zbiera do domu Wzięłam sobie po lekku - 5 drinków i normalnie się czuje dziś. Impreza niestety potoczyła się nie tak jak powinna, bo skończyła się kłótnią pomiędzy jedną parą i przez to jeszcze pomiędzy nami i kobietą z tej pary

Wczoraj oficjalnie postanowiłam, że nie wrócę do tebletek. Tzn wrócę, ale jak już nie będę planować więcej dzieci. Teraz to ja widzę ile to świństwo mi namieszało w organiźmie Cieszę się, że rzuciłam to teraz, a nie dopiero po ślubie, jak miałam w planach Wygoda wygodą, ale teraz też nie jest ciekawie

Pomysł ż domkiem w górach fantastyczny
z tą kłótnia to rzeczywiście głupio wyszło ;/ a co poszło (jesli to nie tajemnica ) ?
też słyszałam wiele złych opinii jesli chodzi o tabletki. U jednej mojej koleżanki źle dobrane tabletki tak zniszczyły jej org że teraz jej jajniki są jak u kobiecie po menopauzie, nie ma miesiaczki od 2 lat chyba, jest bezpłodna. Chodzi co tydzień do gina, cały czas sie leczy alby przywrócic możliwość jajeczkowania ale nic z tego nie wychodzi. A leki takie brała że była zmulona okropnie. MASAKRA ! i dlatego ja jestem tak przerazona (chyba za bardzo) że watpie abym sie w najbliższym czasie decydowała

[wiecznie_pod_wiatr]

mój TŻ w pracy i znów się kolejny dzień sama nudzę

[melleczka]

Napisane przez mala_biegaczka

namów go jakoś, na pewno się da przekonać to przecież taki jeden dzień w życiu my cały film będziemy mieć hd. pokaż te filmiki

http://vimeo.com/user2914399/videos wlasnie tez chce hd bo za 2 lata to juz norma bedzie a on uwaza ze nie ma sie co spieszyc... tylko ze jak faktycznie jego chcemy to nie ma na co czekac bo nuzn wpadnie mu jakas para co ma tez 6 lipca:/ jeszcze nasza fotografka nam mowila zebysmy sie postarali zeby to ten wlasciciel kamerowal a nie kto inny...

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

decyzja podjęta: zostajemy przy naszej wersji

[aassiiaa1988]

witam

TŻ mnie wczoraj strasznie wkurzył i w ogóle , ale nie chcę o tym pisac na forum.. fakt faktem zaczęłam się zastanawiac nad sensem tego wszystkiego.. dziś niby przeprosił, ale sama nie wiem, bez powaznej rozmowy i ostatecznych decyzji się nie obejdzie..

mam nadzieję, ze jednak wszystko jakoś się ułoży..

zaraz się szykuję do pracy a tak mi sie nie chce

miłego dnia

[melleczka]

Napisane przez aassiiaa1988

witam

TŻ mnie wczoraj strasznie wkurzył i w ogóle , ale nie chcę o tym pisac na forum.. fakt faktem zaczęłam się zastanawiac nad sensem tego wszystkiego.. dziś niby przeprosił, ale sama nie wiem, bez powaznej rozmowy i ostatecznych decyzji się nie obejdzie..

mam nadzieję, ze jednak wszystko jakoś się ułoży..

zaraz się szykuję do pracy a tak mi sie nie chce

miłego dnia

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

znow pytanie do krakowianek
macie jakas koncepcje na ostatki? gdzie sa fajne imprezy?
ostatnio bylam w fashion i bylo super tylko mnie wkurzalo bo wiekszosc dziewczyn sie jak dziwki zachowywala:/

[tajeczka]

kurde dziewczyny.. co to się ostatnio dzieje... wszystkie się kłócą z Tżtami... no może nie wszystkie ale duża część... źle się dzieje....
Aassiiaa

[szkrabeniek]

Dziękuję Kochane za tak miłe przywitanie ahhhh nawet się zrymowało

Obecnie zamieszkuję Kielce i tutaj studiuję na PŚk już bliżej końca na szczęście bo w czerwcu mam obronę
Przyszłości raczej nie wiąże ze swoim kierunkiem. Razem z Tż po Ślubie planujemy zebrać manatki i wyjechać do Norwegi(mój Tż pracował tam przez jakiś czas).
Jeżeli chodzi o moje hobby to jest ono w podpisie

mala_biegaczka my bardzo chcieliśmy mieć w dacie liczbę 8 i 13 - no i tak wyszło że padło akurat na ten dzień fajnie że masz w tym samym dniu co ja

Przedstawię Wam mniej więcej moje koszty.
Za salę za 1 dzień 180zł bez ciast i alkoholu + ok 70 zł za poprawiny - a poprawiny będą bo mój Tż się uparł i w sumie bardzo się z tego cieszę
Kapela - 3 mężczyzn ( w tym jeden gra na saksofonie - a to dla mnie ważne ) biorą za 2 dni 3300 więc myślę że nie jest źle
Fotograf - nasz znajomy bierze 2900 zł, w tym:- fotografowanie w dniu ślubu od godzin rannych
- przygotowania, błogosławieństwo, ślub - cały czas, wesele do godziny 1-2 w nocy
- sesja plenerowa innego dnia w zależności od ilości miejsc i ich różnorodności od 3 do 6 godzin
- płyty DVD z obrobionymi zdjęciami w pełnej rozdzielczości w ilości standardowo od 400 do 700 w zależności od liczby gości, długości mojego fotografowania i wydarzeń na weselu (jakość zdjęć pozwoli na ich wykorzystanie w każdym, nawet bardzo dużym powiększeniu)
- galerie internetowe ze wszystkimi zdjęciami w wysokiej jakości na okres wielu lat (z możliwością wcześniejszego wyłączenia)
- wszelkie koszty dojazdu
Zdjęcia robi przepiękne dlatego bardzo go chcemy
Ten kamerzysta, który nam się podoba to już pisałam - dodałabym tu jego linka żebyście mogły zobaczyć czy jest wart tej ceny ale nie chcę być posądzona o krypto reklamę jak chcecie to podeślę na priv - jest z woj. Śląskiego

Samochód - Audi A6 czarne - przybranie zrobię sama w ramach mojego hobby ale na razie nie rozglądaliśmy się za tym - bo samochód to jeszcze za wcześnie

[FlightlessBird]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

Dzień dobry

szkrabeniek, pechowiec_ona87, witam nowe PM-ki


a to gapa z Twojego TŻ-ta


zrób teściowej dobrą kawę , żeby wiedziała jak dobrą synową ma


a można wiedzieć jaki powód?


a jakie skutki masz/odczuwasz?


decyzja podjęta: zostajemy przy naszej wersji

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------


na szczęści moi rodzice nie wywierają presji ani na mnie ani na TŻ-cie. Oni wyznają zasadę, że to nasze życie, i oni mogą doradzić, pomóc, ale i tak wszelkie decyzje należą do nas . Nie ma co, udali mi się rodzice

Najgorszym i najważniejszym skutkiem jest nieregularny cykl. Bo jak tu w przyszłości normalnie dzieci planować?
W ogóle nie wiem czy teraz nie miałam cyklu bezowulacyjnego
Czuję się jakby to nie było moje ciało, bo tak na prawdę to teraz w ogóle go nie znam

Napisane przez aassiiaa1988

witam

TŻ mnie wczoraj strasznie wkurzył i w ogóle , ale nie chcę o tym pisac na forum.. fakt faktem zaczęłam się zastanawiac nad sensem tego wszystkiego.. dziś niby przeprosił, ale sama nie wiem, bez powaznej rozmowy i ostatecznych decyzji się nie obejdzie..

mam nadzieję, ze jednak wszystko jakoś się ułoży..

zaraz się szykuję do pracy a tak mi sie nie chce

miłego dnia

Ale przecież spędzaliście miło czas przy winku, nie? Oby się ułożyło


Wykorzystałam TŻ, a teraz on dalej poszedł spać i leczyć kaca Ale swoje zadanie na dziś już spełnił

[mia8544]

Napisane przez aleksmaslanka

też to zawsze razem oglądamy tzn TZ oglada 2 raz zawsze, bo nie czeka na mnie i sam pierwszy raz musi obejrzeć łobuz


to dobrze że nie poszliście. Moja przyjaciółka w sob była na mieście i jej znajome namawiały ja zeby iść do kitshu ale jakoś nie chciała. I na szczescie nie poszły
A btw myśle że iść tam z TŻtem to nie dobry pomysł, mysle że mogłoby mu sie nie spodobać tam, bo to dawny klub gejowski. Moj kumpel został tam za tylkek złapany w toalecie

ja na mojego TŻ czekam, choc czasem mnie korci żeby obejrzec sama
udało mi sie go wciągnąć w 2 seriale właśnie himym i desperate housewives chociaz jak ostatnio oglądaliśmy grey's anatomy to chcił zobaczyć co będzie dalej

Napisane przez meg22

zastanawiałyście się gdzie chcielibyście jechać w podróż poślubną?

Wczoraj rozmawialiśmy o tym z Tż i mi się marzy pojechac do Paryża więc pewnie tam

Napisane przez anuleczek19

http://allegro.pl/suknia-slubna-aspe...913849039.html Podoba wam sie ?? Mi bardzo!!

i to jeszcze na mój wzrost co jest bardzo rzadko spotykane na all

Napisane przez aassiiaa1988

było miło ale się skończyło

nie wiem co będzie dalej

co sie stało?

Napisane przez pechowiec_ona87

Widzę, że mam wiele do nadrobienia rozgadane z Was towarzystwo Może na początek troche o sobie i nas. Poznaliśmy się na czacie na początku 2005 rok, była między nami ogromna różnica wieku i odległości. Daliśmy sobie z tym radę co prawda raz lepiej, raz gorzej.
Razem od 28.08.2005
Zaręczyny - Boże Narodzenie 2011
Ślub najprawdopodobniej 29.06.2013
Coś o mnie - 23lata, z wykształcenia mgr oligofrenopedagogiki obecnie poszukiwacz zajęcia :P bo trzeba zbierać $ na nasz wyjątkowy dzień.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Drogie dziewczęta, PM moje pierwsze pytanie do was poki co najważniejsze, które krąży mi po główce. Macie zarezerwowane już miejsce uroczystości np. restauracje, pałacyk, sale itp., zespół, kamerzyste i fotografa biorąc pod uwagę miesiące letnie 2013 r.? Ja wychodziłam z założenia, iż wkrocze w tego typu kwestie organizacyjne za kilka miesięcy lecz rozmawiając ze znajomymi część twierdzi, iż to zbyt późno ... Co Wy o tym sądzicie? Na jakim jesteście etapie?

Wiataj
My jeszcze nic nie mamy. Tzn mamy wybrane ale nie oficjalnie zaklepane, bo jak pytaliśmy o 2013 to robili wielkie oczy