Zimą kilogramy spalamy bo o sylwetkę osy do wiosny dbamy!!

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez rivana00

Witajcie
Chciałabym do Was dołączyć...
Jestem mamą 3 miesięcznej ślicznotki i po ciąży zostało mi jeszcze jakieś 8 kg do zrzuceni. Z wami na pewno
będzie mi łatwiej nie podjadać tej tony słodyczy

wiek: 22
waga: 68
wzrost: 165

cel ogólny: 59
Cel I: 64 do świąt Bożego Narodzenia

Aktualnie wykupiłam karnet na fitness i zamierzam chodzić co drugi dzień a jeśli córcia pozwoli to od pon do sob. Cwiczenia są przyjemne i ciekawie prowadzone więc mam nadzieje, że mi się po tyg nie znudzi.

cześć
miło, że dołączyłaś do nas
w ogóle, że jest nas co raz więcej = będzie większe wsparcie
ja na śniadanie pochłonęłam serek wiejski z warzywami, a na drugie śniadanie banan
dziś też się nie ważyłam

[pannanika]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

cześć
miło, że dołączyłaś do nas
w ogóle, że jest nas co raz więcej = będzie większe wsparcie
ja na śniadanie pochłonęłam serek wiejski z warzywami, a na drugie śniadanie banan
dziś też się nie ważyłam

Ja dzisiaj znów nie wytrzymałam i się zważyłam :P:P Znów spadek ^^
I dobre śniadanko dzisiaj zrobiłam - http://lekko-i-zdrowo.blogspot.com/2...ynamonowe.html
Co prawda zjedzone ze słodkim dżemem, ale rano można
I TŻtowi też bardzo smakowało

Wczoraj w ostatniej serii zrobiłam 20 pompek

[caaalajaa]

Napisane przez pannanika

Ja dzisiaj znów nie wytrzymałam i się zważyłam :P:P Znów spadek ^^
I dobre śniadanko dzisiaj zrobiłam - http://lekko-i-zdrowo.blogspot.com/2...ynamonowe.html
Co prawda zjedzone ze słodkim dżemem, ale rano można
I TŻtowi też bardzo smakowało

Wczoraj w ostatniej serii zrobiłam 20 pompek

jak pysznie wyglądają na śniadanie jak najbardziej! dużą porcję energii pewnie dają!

ja po obiadku już;D i biore się za sprzątanie ;* tż pojechał na uczelnię..

[pannanika]

Napisane przez caaalajaa

jak pysznie wyglądają na śniadanie jak najbardziej! dużą porcję energii pewnie dają!

ja po obiadku już;D i biore się za sprzątanie ;* tż pojechał na uczelnię..

No minęły prawie dwie godziny a w ogóle nie czuję głodu, zaraz się zmuszę, żeby cos zjeść ^^ W ogóle polecam przepisy z tego bloga

[windbag]

Dziś rano przyglądałam się swojemu brzuchowi i co zobaczyłam? Zarys mięśni! Ćwiczę po trochu już od jakiegoś czasu i wreszcie znów widać efekty. Wprawdzie niewielkie, ale są motywujące

[pannanika]

Napisane przez windbag

Dziś rano przyglądałam się swojemu brzuchowi i co zobaczyłam? Zarys mięśni! Ćwiczę po trochu już od jakiegoś czasu i wreszcie znów widać efekty. Wprawdzie niewielkie, ale są motywujące

Brawo!
Ja już widzę zarys bicepsów znowu :P

[windbag]

Napisane przez pannanika

Brawo!
Ja już widzę zarys bicepsów znowu :P

oo, to gratuluję

[Laruku]

Oooo widzę, ze mnie tu długo nie było Komputer mi się zepsuł i pisze z laptopa rodziców.

Po pierwsze jestem bardzo zaskoczona, ważyłam się dzisiaj i najpierw było 64.6 a potem... 64.3! Powtórzyłam parę razy i cały czas waga pokazywała 64.3 czyli cały kilogram mniej niż tydzień temu.
Co do mięśni to też zauważam poprawę, jestem w połowie 3 tygodnia ćwiczeń i mój brzuch wygląda... ciekawie. Większość tłuszczu jest w okolicy pępka i boczkach. Wygląda to tak jakby cały tłuszcz spłynął z góry i zatrzymał się na dole Czuje ze u góry jest nawet trochę wklęsły.

[Lenka 91]

hej dziewczynki ja mam bardzo zalatane dni bo mój M miał wypadek i dużo czasu spędziłam z nim na izbie przyjęć ech ćwiczyłam solidnie i regularnie co do jedzenia było różnie bo jak już mówiłam jestem u M i nie mam jak "wybrzydzać"... co do wagi to nie staję bo mam jakieś problemy trawienne :/

[caaalajaa]

Napisane przez Lenka 91

hej dziewczynki ja mam bardzo zalatane dni bo mój M miał wypadek i dużo czasu spędziłam z nim na izbie przyjęć ech ćwiczyłam solidnie i regularnie co do jedzenia było różnie bo jak już mówiłam jestem u M i nie mam jak "wybrzydzać"... co do wagi to nie staję bo mam jakieś problemy trawienne :/

ojoj nic poważnego się mu nie stało?

[Lenka 91]

Napisane przez caaalajaa

ojoj nic poważnego się mu nie stało?

ciężka płyta spadła mu na palce i ma rany szarpano-tłuczone bynajmniej tak pisze na karcie z przyjęcia na pogotowiu :/ wygląda to paskudnie bo nie ma paznokcia trzeba opatrunki robić itd sam sie nie wykąpie ani nie ubierze a wiadomo facet chory facet zły i marudny to staram się jak mogę mu dogodzić jakies słodkości itd bo ma silne leki przeciwbólowe i antybiotyki ech

[caaalajaa]

Napisane przez Lenka 91

ciężka płyta spadła mu na palce i ma rany szarpano-tłuczone bynajmniej tak pisze na karcie z przyjęcia na pogotowiu :/ wygląda to paskudnie bo nie ma paznokcia trzeba opatrunki robić itd sam sie nie wykąpie ani nie ubierze a wiadomo facet chory facet zły i marudny to staram się jak mogę mu dogodzić jakies słodkości itd bo ma silne leki przeciwbólowe i antybiotyki ech

biedaczek, mam nadzieję że szybko się zagoi i nie będzie boleć.. a Ty wspieraj go tam ;*

[Lenka 91]

Napisane przez caaalajaa

biedaczek, mam nadzieję że szybko się zagoi i nie będzie boleć.. a Ty wspieraj go tam ;*

wspieram jak mogę najgorsze jest to ze on słodkości zajada a mnie aż skręca żeby nie brać i daję radę dziś tylko jeden michałek

[kawa_tylko_z_mlekiem]

a ja dziś chyba z 10 kostek ptasiego mleczka zjadłam

[pannanika]

Napisane przez Lenka 91

wspieram jak mogę najgorsze jest to ze on słodkości zajada a mnie aż skręca żeby nie brać i daję radę dziś tylko jeden michałek

Życz mu zdrowia ode mnie
Ja przed chwilą zjadłam rybkę, teraz miska ogórkowej będzie i styknie.

[maallinkaaa]

Inspiracyjna też sobie oglądam szczupłe piękne laseczki...kurcze gdybym mogła się wydłużyć...a nie mam marne 160.
Swoje wymiary i cele napisze w poniedziałek niestety weekend cały zajęty studiowaniem.
Nie chce wprowadzać następnej diety. Chce jeść małe pożywne i zdrowe posiłki. Nie jem zbytnio chleba ale też nie chce go całkiem wykluczyć. Ze słodyczami chyba nie będzie tak źle. No i oczywiście ćwiczenia tyle na ile będzie czasu. Ale na hh zawsze czas znajdę
Bardziej będę się udzielać od poniedziałku
Pozdrawiam !

[pannanika]

Piwko^^ Za wasze zdrowie i figurę!
Podobno od piwa rosna cycki :P Szkoda, że wszystko inne też.
Przynajmniej całkiem smaczne ^^

[Lenka 91]

dzisiaj na obiad kotlecik i ogórki konserwowe mniam na kolację 2 kromeczki z pastą jajeczną. ogólnie dzień udany bo zero słodkiego tylko 1 jabłko 1 mandarynka 2 wafle ryżowe solko i trochę słonecznika prażonego poskubałam (niesolonego)

[pannanika]

Napisane przez Lenka 91

dzisiaj na obiad kotlecik i ogórki konserwowe mniam na kolację 2 kromeczki z pastą jajeczną. ogólnie dzień udany bo zero słodkiego tylko 1 jabłko 1 mandarynka 2 wafle ryżowe solko i trochę słonecznika prażonego poskubałam (niesolonego)

To wszystko co zjadłaś? Czy źle zrozumiałam?:P
Ja dzisiaj placuszki orzechowe z dżemikami, serek wiejski z ogórkiem i łososiem, mieszanka bakalii, rybka + ogórkowa i teraz browarek ^^

Druga połowa leci za zdrowie twojego TŻta!

[Lenka 91]

Napisane przez pannanika

To wszystko co zjadłaś? Czy źle zrozumiałam?:P
Ja dzisiaj placuszki orzechowe z dżemikami, serek wiejski z ogórkiem i łososiem, mieszanka bakalii, rybka + ogórkowa i teraz browarek ^^

Druga połowa leci za zdrowie twojego TŻta!

rano zjadłam jeszcze jednego tosta (wyskakującego) i kanapkę z serkiem ze szczypiorkiem no ja ogólnie nie jem dużo zawsze tak było moim problemem jest własnie podjadanie takich śmieciowych rzeczy dlatego teraz ćwiczę i staram się zmienić nawyki żywieniowe

[pannanika]

Napisane przez Lenka 91

rano zjadłam jeszcze jednego tosta (wyskakującego) i kanapkę z serkiem ze szczypiorkiem no ja ogólnie nie jem dużo zawsze tak było moim problemem jest własnie podjadanie takich śmieciowych rzeczy dlatego teraz ćwiczę i staram się zmienić nawyki żywieniowe

Uważaj tylko, żebyś nie jadła za mało, ja też mam z tym teraz problem. Albo zjem za mało, albo przesadze...

[Lenka 91]

Napisane przez pannanika

Uważaj tylko, żebyś nie jadła za mało, ja też mam z tym teraz problem. Albo zjem za mało, albo przesadze...

mój ukochany sie nabija że mój kot więcej je niż ja hehe kociaka mam od wczoraj jest taka super

[pannanika]

Napisane przez Lenka 91

mój ukochany sie nabija że mój kot więcej je niż ja hehe kociaka mam od wczoraj jest taka super

Oooo super Pokaż zdjęcie Ja mam dwa kotki od czerwca i to są diabły wcielone

[Lenka 91]

Napisane przez pannanika

Oooo super Pokaż zdjęcie Ja mam dwa kotki od czerwca i to są diabły wcielone

jak wrócę do domu to wrzucę na laptopa w sumie o jeszcze nie wiem co tato powie na kota bo on nie toleruje zwierzaków w domu ale jak zobaczyłam małą to nie mogłam juz jej oddać

[rivana00]

O witajcie dziewczyny
Jutro wielki dzień ważenie Wy już tydzień na diecie a ja dopiero zaczynam wczoraj byłam sama, więc wzięłam się za sprzątanie całego mieszkania uf dałam rade na dziś została mi tylko lazienka.
Rozkłada mnie coraz bardziej przeziębienie a w pon trzeba iść na fitness. Mój przywiózł mi wczoraj z apteki jakiś homeopatyk bo niby tylko to mogę brać kiedy karmię piersią ale to nic nie daje ;/ dziś wytoczyłam większą artylerie gripex ibuprom tran cholineks i witaminy mała itak już prawie nie je z piersi to ze 2 dni na butli zaszkodzą jej mniej niż 2 tygodnie chora matula.
Ciekawe czy odchudzają się tu też jakieś inne mamy

[Lenka 91]

u mnie zaczyna się pozytywnie dzień bo wreszcie mam pretekst żeby regularnie wstawać i zaczynać dzień (kot) hehe Nensi wczoraj punktualnie o 7 mnie obudziła i dziś to samo jej mleczko a sobie i TŻ zrobiłam grzanki sobie oczywiście z serkiem topionym ze szczypiorkiem i kawa z mlekiem ogólnie musze się pochwalić że wczoraj przyglądałam się w lustrze i mój brzusio nabiera kształtów a to dopiero początek!! więc mam silną motywację do dalszego działania kupiłam sobie też musli truskawkowe z yogobell (chyba poprawnie napisałam) będzie na II śniadanie

[kawa_tylko_z_mlekiem]

hej
ja po śniadaniu - miałam smak ma jajecznicę
a dziś nie wytrzymałam i się zważyłam

[candiess]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

hej
ja po śniadaniu - miałam smak ma jajecznicę
a dziś nie wytrzymałam i się zważyłam

I jak? Ja obawiam się, że w ogóle nic mi z wagi nie spadnie... No trudno Muszę jeszcze bardziej się zmotywować. I tak jestem dumna, że nie jem już tylu słodyczy, bo jeszcze niedawno codziennie gościły w moim jadłospisie...

[windbag]

Hej, ja też po śniadaniu- owsiance wzbogaconej w różne specjały

[natasia20]

dawno tu nie zaglądałam bo i nie ma czym się chwalić nic mi nie idzie