o co mu chodzi?

[aneczka828]

Poznałam w wakacje fajnego chlopaka, poznalismy się w virtualu a spotkalismy dopiero teraz ( ciagle nie mial czasu, to ja nie mialam),kiedys jak powiedzial ze nie przyjedzie, wkurzyalam się, na co on zareagował "wkurzasz sie jakbysmy conajmniej mieli ze sobą być". Dużo rozmów przez gg, buziaki nie buziaki...
Nie odzywał się przez kilka dni, az napisał i stało się... pierwsze spotkanie u mnie w domu. Było w porządku, nawet doszlismy do wniosku ze idzie ze mna na studniowke. Pytał kiedy znowu sie widzimy...
Wrocil do domu, napisał cos tam do mnie znowu, dzien milczenia, znow napisał i tak sobie gadamy, az on wypada ciagle o seksie itp... nie wiem moze to zarty,( zawsze cos tam na ten temat sie rozmow pojawiało...)a ja za bardzo biore to do sb. Na pytanie, kiedy ostatnio miales dziewczyne odpowiedzial ze mu "niepotrzebna kula u nogi", przemilczałam, nawet powiedzialam ze ma racje, gadałam dalej normalnie. Ale nie wiem co o tym sądzic? ;/ walczyć? czy po prostu on nie chce mnie, a nie w ogóle dziewczyny?
Facetow bardzo trudno zrozumiec

[Stokrotek90]

O co tu walczyć? Facet nie szuka dziewczyny tylko przygody lub zwykłej znajomości. Jeśli nie odpowiadają Ci rozmowy o seksie, nikt nie zmusza Cię do rozmawiania o nim. Zaznacz to tylko stanowczo, że nie odpowiada Ci taki temat. Z Twojej chaotycznej wypowiedzi wynika jakbyście mieli dużo mniej lat, niż rzeczywiście macie. Uważaj tylko na to, czy ten chłopak nie chce Cię wykorzystać.

Napisane przez aneczka828

nawet doszlismy do wniosku ze idzie ze mna na studniowke.

A to mnie nawet rozbawiło, że RAZEM doszliście do takiego wniosku

[giselle2504]

Trochę to chaotyczne, co napisałaś i nie bardzo wiadomo o co w ogóle chodzi.
Myślę, że na nic poważniejszego nie masz, co liczyć. Jeśli rozmowy o seksie Cię denerwują, to mu o tym powiedz. Facet - nie wróżka i sam się nie domyśli, jak będziesz kontynuowała temat, nawet wbrew sobie

[paulinka1128]

Wydaje mi sie, ze dlugo sie nie znacie, poczekaj zobaczymy co bedzie, niektorzy potrzebuja poznac epiej druga osobe.

[mercer]

Napisane przez giselle2504

Trochę to chaotyczne, co napisałaś i nie bardzo wiadomo o co w ogóle chodzi.
Myślę, że na nic poważniejszego nie masz, co liczyć. Jeśli rozmowy o seksie Cię denerwują, to mu o tym powiedz. Facet - nie wróżka i sam się nie domyśli, jak będziesz kontynuowała temat, nawet wbrew sobie

Zgadzam się.


A mnie najbardziej bawią te wszystkie skróty teraz
sb tb cb no nie mogę jak się teraz kompletnie nie szanuje naszego ojczystego języka

[aneczka828]

Sorry, jakoś tak szybko chciałam opisać i trochę chaotycznie wyszło :P
Przez to też te skróty. Dzięki za odpowiedzi.

[dawidowskasia]

Mi po tekście o kuli u nogi już by sie wielka czerwona (karmazynowa) lampa zapaliła

[justn2122]

Napisane przez aneczka828

Poznałam w wakacje fajnego chlopaka, poznalismy się w virtualu a spotkalismy dopiero teraz ( ciagle nie mial czasu, to ja nie mialam),kiedys jak powiedzial ze nie przyjedzie, wkurzyalam się, na co on zareagował "wkurzasz sie jakbysmy conajmniej mieli ze sobą być". Dużo rozmów przez gg, buziaki nie buziaki...
Nie odzywał się przez kilka dni, az napisał i stało się... pierwsze spotkanie u mnie w domu. Było w porządku, nawet doszlismy do wniosku ze idzie ze mna na studniowke. Pytał kiedy znowu sie widzimy...
Wrocil do domu, napisał cos tam do mnie znowu, dzien milczenia, znow napisał i tak sobie gadamy, az on wypada ciagle o seksie itp... nie wiem moze to zarty,( zawsze cos tam na ten temat sie rozmow pojawiało...)a ja za bardzo biore to do sb. Na pytanie, kiedy ostatnio miales dziewczyne odpowiedzial ze mu "niepotrzebna kula u nogi", przemilczałam, nawet powiedzialam ze ma racje, gadałam dalej normalnie. Ale nie wiem co o tym sądzic? ;/ walczyć? czy po prostu on nie chce mnie, a nie w ogóle dziewczyny?
Facetow bardzo trudno zrozumiec

Moim zdaniem nie zależy mu na tym by znaleźć sobie dziewczyny do związku. Myśle ze nie chcesz być dla niego kulą u nogi i dziwczyną do seksu. Możecie zostać kolegami i pisać od czasu do czasu, ale on raczej związku nie chce, patrząc na to co on mówi i co ty piszesz.
raczej nie patrz ze on nie chce być z Tobą, ale bardziej pod kątem ze on nie chce miec żadnej laski na poważnie.
Koleś może sobie myśleć ze jeśli nie sprzeciwiłaś sie temu co napisał o tej kuli przy nodze, to ze ty mże sie z tym zgadzasz i nie szukasz chłopaka.

[aneczka828]

no dobrze, ale po co chce przyjechac znowu? bo niebardzo rozumiem ;/

[bsia]

Napisane przez aneczka828

Facetow bardzo trudno zrozumiec

jak się wróży z fusów zamiast normalnie zapytać, to raczej ciężko

jak na moje to koleś chce Cię urobić na swoją koleżankę do seksu. ale ja oceniam to na podstawie kilku subiektywnych linijek. jeżeli Ci zależy - zapytaj go. będziesz chociaż wiedzieć na czym stoisz

[aneczka828]

Noo to już nie pierwszy raz się zdarza, że ktoś mnie chce "urobić na swoją koleżankę od seksu". Przykre, ale prawdziwe. Chociaż po nim bym się tego w życiu nie spodziewała

[jagodowa90]

Ty chcesz czegoś więcej, on (patrząc na "kulę u nogi" i inne teksty) najwidoczniej nie widzi takiej potrzeby.
Po co chce znowu przyjechać?
Możliwe, że chłopak chce się po prostu spotykać. Po koleżeńsku, po przyjacielsku (nie wykluczając seksu).

[201604200942]

Napisane przez aneczka828

no dobrze, ale po co chce przyjechac znowu? bo niebardzo rozumiem ;/

Skoro często porusza temat seksu, to zastanów się, po co chce przyjechać.

Chłopak wypala z tekstem, że nie chce mieć kuli u nogi, więc dlaczego jeszcze się zastanawiasz, czy walczyć o niego?

[LUCRETIA82]

Napisane przez aneczka828

no dobrze, ale po co chce przyjechac znowu? bo niebardzo rozumiem ;/

wiadomo po co. lepiej daj sobie spokoj Ty oczekujesz czegos więcej, on nie. lepiej to skonczyc zanim Ty skonczysz jako pogotowie seksualne, kiedy tylko on bedzie mial na to ochote (znam takie przypadki)
niestety stwierdzam, ze teraz wielu facetow chce jedynie "koleżanki od seksu"..nie wiem jakas moda czy co..ale smutne to bardzo

[aneczka828]

Napisane przez LUCRETIA82

wiadomo po co. lepiej daj sobie spokoj Ty oczekujesz czegos więcej, on nie. lepiej to skonczyc zanim Ty skonczysz jako pogotowie seksualne, kiedy tylko on bedzie mial na to ochote (znam takie przypadki)
niestety stwierdzam, ze teraz wielu facetow chce jedynie "koleżanki od seksu"..nie wiem jakas moda czy co..ale smutne to bardzo

Potwierdzam... czuję, że wszyscy chcą tylko tego i w takim razie wolę być do końca sama, niż mieć "kolegę od seksu" ...więc zaznaczę mu, że możemy się kumplować, na nic więcej niech nie liczy
A co ze studniowką? Iść z nim, czy może wziąć kogoś innego?

[Ofelia 20]

Napisane przez aneczka828

Potwierdzam... czuję, że wszyscy chcą tylko tego i w takim razie wolę być do końca sama, niż mieć "kolegę od seksu" ...więc zaznaczę mu, że możemy się kumplować, na nic więcej niech nie liczy
A co ze studniowką? Iść z nim, czy może wziąć kogoś innego?

Nie pakuj się w to dalej, bo widać, ze chłopak dziewczyny mieć po prostu nie chce. Spotykać to On może się chce, bez zobowiązań, dla zabicia czasu, dla seksu... . Jak od początku facet pokazuję, że na niczym poważnym mu nie zależy, to nie ma co się w to pakować i zastanawiać czy może się coś zmieni, bo ręczę Ci, że się nie zmieni

Wiesz co ja bym wzieła kogoś innego. Jakiegoś kolegę, kogoś z kim na pewno się będziesz dobrze bawić i miło spędzisz czas. Tego gościa, znasz tylko z internetu, widziałaś go raz, poza tym skoro przez tyle czasu odwoływał spotkania, nie było wam do siebie po drodze, to bałabym się, że np wystawi mnie do wiatru przed samą imprezą Lepiej zabrać kogoś zaufanego

[aneczka828]

Tylko jak mu to teraz powiedziec... będzie trudno, bo w końcu go zaprosiłam.
No cóż, dam radę dzięki wszystkim

[whitechocolateraspberry]

Dziewczyny maja racje, po przeczytaniu 1 posta juz widac, ze facetowi zalezy na seksie a nie na jakiejs zobowiazujacej znajomosci. A jesli ty na jego komentarze 'po co mu kula u nogi' odpowiadasz, ze ma racje, to pewnie koleś mysli sobie, ze podzielasz jego poglądy i byc moze tez chcesz tylko seksu.
Nie ma w tym nic dziwnego, czesto sie zdarza, ze faceci szukaja sobie koleżanki do seksu, zwlaszcza, ze teraz takie to niby modne. A zwłaszcza poznając kogos przez internet jest dość duże prawdopodobieństwo, że na kogoś takiego trafisz. Po prostu daj mu do zrozumienia, że nie szukasz niezobowiazujacych znajomosci.
Na studniówke bym z nim nie szła.

[aneczka828]

Mnie juz taka sytuacja zdarza się 3 raz...
Seks, seks i seks..
Nie wiem o co tu chodzi, być moze jestem "za wyzywająca" i wszyscy odbierają mnie jako dobry materiał na przyjaciółkę od seksu.. lubię się ubierac i wyglądać ładnie, ale to chyba nie jest powód do takich zachowań

[bsia]

Napisane przez aneczka828

Mnie juz taka sytuacja zdarza się 3 raz...
Seks, seks i seks..
Nie wiem o co tu chodzi, być moze jestem "za wyzywająca" i wszyscy odbierają mnie jako dobry materiał na przyjaciółkę od seksu.. lubię się ubierac i wyglądać ładnie, ale to chyba nie jest powód do takich zachowań

ja też miałam podobne sytuacje, a nie ubieram się wyzywająco ani nic. ot, pech olać takich i szukać tych wartościowych co dostrzegą też tą wartość w nas

[whitechocolateraspberry]

Ja też miałam takie sytuacje, chyba wiekszosc z nas miała, wiec nie musi być powodem żaden sposób ubierania się i inne takie rzeczy. Nie znam Cię osobiscie ale tak jak pisałam - jeśli on mówi, że dziewczyna byłaby u niego kuląu nogi, a Ty mu przytakujesz, to facet może to odbierać jako zgadzanie się z jego poglądami. Mógł sobie pomyslec, ze Ty myslisz tak samo jak on i ze tez nie szukasz 'kuli u nogi' tylko niezobowiązującej znajomości...

[aneczka828]

To źle pomyślał ;/
I ja mu to wyperswaduje jak najszybciej...
Czy wszyscy faceci są tacy? Masakra... co przystojne to głupie !

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez aneczka828

To źle pomyślał ;/
I ja mu to wyperswaduje jak najszybciej...
Czy wszyscy faceci są tacy? Masakra... co przystojne to głupie !

Hahahahaahahahahahahaha! No.

[aneczka828]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3046422 5]Hahahahaahahahahahahaha! No. [/QUOTE]

Taka prawda :P chyba w końcu lesbijką zostanę.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez aneczka828

Taka prawda :P chyba w końcu lesbijką zostanę.

No z prawdą jest jak z d*pą. Każdy ma swoją i bardzo się mylisz niestety.

Trafiłaś na takiego chłopaka, którego ewidentnie interesuje niezobowiązująca znajomość. Nie chce mieć dziewczyny, informuje Cię o tym, Ty przyznajesz mu rację więc facet uważa, że ma zielone światło. Nie stworzysz z nim związku.

[Clemence]

Napisane przez Stokrotek90

O co tu walczyć? Facet nie szuka dziewczyny tylko przygody lub zwykłej znajomości. Jeśli nie odpowiadają Ci rozmowy o seksie, nikt nie zmusza Cię do rozmawiania o nim. Zaznacz to tylko stanowczo, że nie odpowiada Ci taki temat. Z Twojej chaotycznej wypowiedzi wynika jakbyście mieli dużo mniej lat, niż rzeczywiście macie. Uważaj tylko na to, czy ten chłopak nie chce Cię wykorzystać.



A to mnie nawet rozbawiło, że RAZEM doszliście do takiego wniosku

Dokladnie.Ja bym takich zartow nie zaakceptowala przez gg,bo w realu widac,czy to zart czy nie.. raczej chce Ciebie wykorzystać..;/

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez aneczka828

To źle pomyślał ;/
I ja mu to wyperswaduje jak najszybciej...
Czy wszyscy faceci są tacy? Masakra... co przystojne to głupie !

Tak.przystojni uwierz mi,widzą ,że mają poparcie w damskich sercach i nie tylko to perfidnie to wykorzystują.Lepiej mądry niż ładny..

[Auksencja]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3046422 5]Hahahahaahahahahahahaha! No. [/QUOTE]

Dokładnie hhhhaaaaaahhhhhaaaaaa
Autorko uspokój się. Nie każdy przystojny jest erotomanem i szuka koleżanki do sexu. Młoda jesteś, może jeszcze o tym nie wiesz.

O widzę, że Clemence tez ma uraz do przystojnych facetów. Nie wrzucajcie ich wszystkich do jednego wora. Ja powinnam mieć uraz do przeciętniaków, bo kilku takich proponowało mi sex związek.

[aneczka828]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3046434 3]No z prawdą jest jak z d*pą. Każdy ma swoją i bardzo się mylisz niestety.

Trafiłaś na takiego chłopaka, którego ewidentnie interesuje niezobowiązująca znajomość. Nie chce mieć dziewczyny, informuje Cię o tym, Ty przyznajesz mu rację więc facet uważa, że ma zielone światło. Nie stworzysz z nim związku.[/QUOTE]

Trafiłam na takiego chłopaka jedynie? Powiem tak...
Mój pierwszy "prawdziwy" chłopak z którym byłam ponad rok zostawił mnie, bo "się mu znudziłam", później chciał oczywiście wrócić, ale ja potraktowałam go "sciąganiem z ręki pierścionków i rzucaniem w niego".
Z drugim byłam około pół roku, może trochę więcej, w tym czasie rozstawaliśmy się co chwilę, bo pił... Mówił, że się zmieni a ja w to wierzyłam, jak idiotka po prostu ;/ bo czułam do niego coś pięknego (a przynajmniej tak mi się wydawało) . W końcu poszłam po rozum do głowy i zostawiłam go na zawsze. Teraz jest z moją przyjaciółką a mnie, zamiast swojej najukochańszej nazywa "s***" albo "k****".
Kolejny "mój facet" bawił się mną jak dziecko, zaciągnął mnie w końcu do domu i chciał wykorzystać.
I takich przypadków jest więcej. O co tu chodzi ?

Nie wiem, czy to ja jestem taka naiwna, czy po prostu wszyscy faceci, bez wyjątku są tak głuupi...
Wątpię, że kiedykolwiek znajdę kogoś normalnego i to boli jak cholera

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez Clemence

Tak.przystojni uwierz mi,widzą ,że mają poparcie w damskich sercach i nie tylko to perfidnie to wykorzystują.Lepiej mądry niż ładny..

Bosze, widzisz nie grzmisz. Oczywiście poznałaś wszystkich przystojnych facetów na ziemi i wiesz czym się cechują?
A facet przystojny i mądry jest jak jednorożec - chodzą słuchy, że istnieje ale nikt nie widział?
Nie ma to jak dziewczyna wrzucająca przystojnych facetów do jednego wora i do tego posługuje się słabym stereotypem.

aneczko, może zamiast rzucać błotem w facetów zastanów się nad problemem, który może tkwić w Tobie? Mało to dziewczyn, które ciągle się pakują w toksyczne relacje? Ale nieeeee... To facet jest świnia, bo pije. A dziewczyna, która łyka każdą obietnicę jak młody pelikan to już anioł, bo ona kocha więc ma prawo. Więcej rozumu, mniej porywów serca. Działa.

[bsia]

Napisane przez Clemence

Tak.przystojni uwierz mi,widzą ,że mają poparcie w damskich sercach i nie tylko to perfidnie to wykorzystują.Lepiej mądry niż ładny..

trzeba zacząć od tego, że przystojny to pojęcie względne

odnoszę wrażenie, że te wszystkie negatywy o facetach piszą bardzo młode dziewczyny, które nie dojrzały jeszcze do związków, podobnie jak ich rówieśnicy.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3046532 2]Więcej rozumu, mniej porywów serca. Działa.[/QUOTE]
klask i: