Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

[megi-megi]

Ja bym chciała, żeby ktoś mi posprzątał, niech grzebie w majtkach - odkąd mam nianie do Iguśka i siedzi z nim w domu i pewnie wszędzie szperają, jest mi to obojętne. Nie mam nic niezwykłego do ukrycia, niech ona daje sobie później radę patrzeć na mnie, jak przed oczami będzie miała mojego wacka
Ale sama robię generalne sprzątanie w dwa dni popołudniami (no bez mycia okien). Kocham odkurzać i myć podłogi - jakieś zboczenie.
A Igor uwielbia mi pomagać - ostatnio wszedł do wiadra, jak myłam podłogę

A Igor to diabeł - dwa razy dzisiaj mu powiedziałam: "nie" w kwestii grzebania w mojej szafie (kocha moje pudełka z biżuterią) i mam dwa piękne ugryzienia na nodze - jak się wścieka, gryzie, obojętnie co i kogo, a pech chciał, że moja noga była najbliżej. Cholera. Sfiksuję z tym potworem dzisiaj.

A widziałyście gadającego Elmo? Mój potwór go wielbi, myślę, czy mu nie kupić i nie wiem - mało kreatywne w sumie, mało wyzwań w nim, chociaż mnie się podoba. W Krefurze dzisiaj kolejka w miarę fajna była za 29 zł. Niedużo. Może taka kolejka i gadająca książeczka...
Ciężko jest znaleźć ciekawą zabawkę dla dziecka, które kocha komputery, bo to jest jego nr 1.

P0P - w centrum Kerfurowym na Bemowie nie ma sklepu z bielizną niestety już, a dzisiaj szukałam. Za to są fajne niesieciowe sklepy z kieckami.

AniaP- w podziemiach się gubię zawsze Ale chyba warto czasem tam się wybrać - niezwykłe rzeczy czasem tam można trafić. I sytuacje. Kiedyś POLICJANT (w mundurze na służbie) W PODZIEMIACH ZAPROPONOWAŁ MI SEKS Dość subtelnie, delikatnie i podrywająco, jednak jednoznacznie :P Nie ma to jak Warszawa

Madzia - chcę zacząć biegać. Powiedz, jak Ty znajdujesz na to czas i jak się ubierasz, żeby nie zmarznąć teraz?

A właśnie - dobrze zauważyłyście - coś z samooceną u mnie nie tak.
Jestem szczuplejsza niż przed ciążą, a czuję się jakaś gruba. Taka szara. I wciąż mam podkrążone oczy i takie zmarszczki. Długi temat....
W pracy za to mam dużo wyzwań, niezły zapierdziel i tam czuję się bardziej spełniona.

[drcron]

widzialyście to info ?
Drogie Mamy, jeśli jesteście z Warszawy, macie dzieci w wieku od 6 miesięcy do 2 lat, chcecie wystąpić w programie „Pytanie na śniadanie” w felietonie poświęconym żywieniu małych dzieci i możecie w swoim domu gościć ekipę telewizyjną - zgłoście się do nas na adres bobovita@heureka.pl

Napiszcie w mailu, dlaczego to Wy powinnyście wziąć udział w programie i wyślijcie nam swoje zdjęcie z maluszkiem.

Spieszcie się, bo czasu jest niewiele - najbliższe nagrania odbędą się już w przyszłym tygodniu.

[Darusiaaaa]

a ja sie pochwale,ze w koncu kupilam malej butki zimowe i jestem mega zadowolona, bo za✂✂✂iscie mi sie podobaja


portfel tez zakupionywe wtorek pojdziemy po jakas kurtke dla niej i czape

[anakazar]

Napisane przez megi-megi

Ja bym chciała, żeby ktoś mi posprzątał, niech grzebie w majtkach - odkąd mam nianie do Iguśka i siedzi z nim w domu i pewnie wszędzie szperają, jest mi to obojętne. Nie mam nic niezwykłego do ukrycia, niech ona daje sobie później radę patrzeć na mnie, jak przed oczami będzie miała mojego wacka
Ale sama robię generalne sprzątanie w dwa dni popołudniami (no bez mycia okien). Kocham odkurzać i myć podłogi - jakieś zboczenie.
A Igor uwielbia mi pomagać - ostatnio wszedł do wiadra, jak myłam podłogę

A właśnie - dobrze zauważyłyście - coś z samooceną u mnie nie tak.
Jestem szczuplejsza niż przed ciążą, a czuję się jakaś gruba. Taka szara. I wciąż mam podkrążone oczy i takie zmarszczki. Długi temat....
W pracy za to mam dużo wyzwań, niezły zapierdziel i tam czuję się bardziej spełniona.

Ja teżJa to bym mogła to robić zawodowoUwielbiam i już

Co do podkrążonych oczu to ja mam je takie zawsze.Wyspana jestem jak młody Bóg,kremidła guzik robią.Taka moja uroda i nic z tym już nie zrobię raczej

[sara 85]

Napisane przez anakazar

Ten pierwszy okropny.Ten drugi świetny-ten fioletCena chyba ciut wysoka,ale jak nic innego nie znajdę to biorę ten i będzie z głowy.


Sara my zawsze paski dla siebie kupujemy w lee albo wrangler.Są nie do zjechania,tż ma już jeden 6 lat.Kosztują 150zł-200zł,ale mamy już kilka sztuk i najlepsze jakie mieliśmy.



Co do prezentów to dla tż już mam,dla Niny mamy rowerek biegowy i jeszcze wózek muszę jakiś kupić.Babciom też już powiedziałam co mają kupić małej,żeby trafione prezenty były.Dla sióstr też już kupione mam ubrania,bo to je cieszy najbardziej.Tż też już wie co mam mi kupić

muszę zobaczyć w tych sklepach bo dawno nie byłam.
Nie mam pojęcia jaki wózek kupić;/
Co tam kupiłaś tż i co sobie zażyczyłaś?
mnie też się pytają co zosi kupić ale nie wiem jeszcze

Napisane przez drcron

Sara ten leapfrog to taki jakby komputerek, tylko wkłada sie do niego różne bajeczki i podobnym długopisem do tego co jest w tych bajkach co pokazałaś
http://allegro.pl/leap-pad-leap-frog...927068243.html

o piesku już Baobabek pisała i podała linka babcia dzisiaj wnusi juz zakupiła

fajne to

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Baobaku ile Twoja chrześnica ma lat? ja muszę kupić coś dla 4letniej dziewczynki i nie wiem co. Podoba mi się ten piesek ale nie wiem czy ona nie jest już za duża.

[Darusiaaaa]

A my zdecydowalismy, ze w wigilie zostajemy w domu w 1 swieto do moich rodzicow bo maja rocznice slubu a w 2 do tesciowej.

Co do prezentow nigdy nie mowie co chce bo tak nie lubie, mamie czasami powiem co by sie mlodej przydalo , ale tak to kazdy kupuje badz nie kupuje, to co uwaza.

[la_wenda]

Hej
Widzę, że u Was zakupy małe czy duże to chleb powszedni. Zazdroszczę chyba troszkę bo ja do wszelkich sensownych sklepów mam daleko i to jest zawsze cała wyprawa.
Odzywam się po długim i męczącym weekendzie. Urodziny Michaśki trwały 4 dni. W czwartek impreza dla koleżanek ze szkoły, w piątek goście nieplanowani i z zaskoczenia ale zawsze to też goście. Wskutek tego tort na sobotnie urodziny z udziałem babć, dziadków i wujków, piekłam do północy.
Dzisiaj 'poprawiny' bo dopiero po południu się wszyscy rozjechali. Ufff jak się cieszę, że już po.
Jak ja nie cierpię gotować!!
No ale dziecko wniebowzięte i to najważniejsze.

[evitka21]

Napisane przez Darusiaaaa

mnie sie dzis mignely w tesco ale nie zwracalam uwagi ;/tylko dosc spore pudlo za 99zl bylo.

oo ciekawe, trza obadać

Napisane przez Baobabek

evitka - Kubuś ma takie duplo:

Napisane przez ania p

J
Mam te duplo z cyferkami , i te w wiaderku .
Teraz reklamują szpital ale cena porażka
http://allegro.pl/lego-duplo-ville-5...910974377.html

dzięki dziewczyny,
szpital świetny i jeszcze taki dom mi się podoba http://allegro.pl/lego-5639-duplo-do...877392156.html

tak mnie na te duplo wzięło, bo młoda ma podróbkę duplo farmę, ostatnio coraz więcej się nią bawimy, i teraz w sobotę kupiłam jej całą reklamówkę duplo w lumpku za 40zł i się nam obu właściwie budowanie spodobało ("mamusiu, zobacz buduwam domek" i miałam brać to zoo z podróbkowych, ale zaczęłam się zastanawiać nad "prawdziwymi", bo jednak jest duża szansa że to będzie zabawka na lata...

i zaczęłam grzebać na all i świra dostaję , z jednej strony od cen, a z drugiej od wyboru. Szczególnie na używki patrzę, ale też sporo tego i właściwie sama nie wiem co brać-czy większy zestaw taki doroślejszy-w sensie nie takie tylko klocki podstawowe, ale właśnie zoo, domek czy coś...no obczaję jeszcze temat-jak się babcia będzie chciała dołożyć, to może coś się fajnego wybierze

Napisane przez anakazar

Ło nie zdziw się.Moja koleżanka ma 24 metry tylko,a Pani u niej sprząta 8 godzin co 2 tygodnie.Ich w domu nie ma,bo pracują do pózna i tylko w nocy urzędują w chacie,a sprzątania tyle,że głowa mała

to ciekawe kiedy brudzą jak ich ciągle nie ma

Napisane przez libra777

Oj ja to nikomu bym zarobić nie dała na tym co sama mogę/umiem zrobić
mój tż to samo nigdy nie wołamy żadnych majstrów wszystko robi sam.

ja też jak mam i sknera jestem

Napisane przez Baobabek

a ja z kolei bym nie dopuściła, żeby jakaś obca baba mi się pałętała po domu i grzebała w gaciach

ja też jakoś tak mam

Napisane przez anakazar

Wiecie ja wam powiem tak.Takie Panie(ta moja akurat)pracuję w większości w niebiednych domach,pracuje w kręgu ludzi gdzie jest dobry sprzęt,dużo biżuterii,drogie ubrania/kosmetyki czy inne wartościowe rzeczy i jeśli by coś zginęło to jedna osoba narobiłaby takiego rabanu,że Pani straciłaby pracę już u wszystkich.Tak to działa.Nie może sobie pozwolić na jakiekolwiek ryzyko.Ja tą Panią już od tylu lat znam,że samej nie boję się zostawić w domu.Jej nie,ale jej nowych pracownic bym nie zostawiła,bo one aż tak o reputacje dbać nie muszą.

mi by bardziej chodziło że to takie osobiste jakby mi w rzeczach sprzątała, no wiecie

Napisane przez catro

Ja mam parę:
http://allegro.pl/klocki-lego-duplo-...923907936.html
http://allegro.pl/lego-duplo-4962-ma...907270916.html
http://allegro.pl/klocki-lego-duplo-...919670247.html - w tym najlepszy jest samochód - ma otwieraną klapę i jak już Ola sprawdziła, jest pancerny
oprócz tego kupiłam takie zwykłe do budowania (40 klocków 4-ro i 8-mio pinowych) - ale to już używane - zapłaciłam za nie 20 zeta, a stan idealny (teraz można budować z Olą wieżę o jej wysokości) Z używanych mam też fokę i jakieś inne zwierzątka.

A co do świąt, to się waham pomiędzy
http://allegro.pl/lego-5655-duplo-pr...877392161.html
a http://allegro.pl/klocki-lego-duplo-...918946893.html
ale chyba pociąg wygra (choć mój TZ coś bąknął, że to bardziej dla chłopców, ale co on tam wie )

Jest też tańsza alternatywa Duplo dla dziewczynek - http://allegro.pl/listing.php/search...category=11823 choć podobno mają słabe ludziki, ale to raczej o klocki chodzi. Z tego planuję zakupić stajnię (jeden tak różowy zestaw mi wystarczy)

fajne te zestawy-ten warzywniak uroczy.

Też zwróciłam uwagę na te hello kitty-ma któraś z was jakiś zestaw? właśnie ciekawa jestem ich jakości

I tak jeszcze myślę że przydałaby się nam jakaś płyta do budowania na niej, bo tak często w tych zestawach to takie pojedyncze klocki są, a tych większych jak na lekarstwo

Napisane przez megi-megi

Ja bym chciała, żeby ktoś mi posprzątał, niech grzebie w majtkach - odkąd mam nianie do Iguśka i siedzi z nim w domu i pewnie wszędzie szperają, jest mi to obojętne. Nie mam nic niezwykłego do ukrycia, niech ona daje sobie później radę patrzeć na mnie, jak przed oczami będzie miała mojego wacka
Ale sama robię generalne sprzątanie w dwa dni popołudniami (no bez mycia okien). Kocham odkurzać i myć podłogi - jakieś zboczenie.
A Igor uwielbia mi pomagać - ostatnio wszedł do wiadra, jak myłam podłogę

Kiedyś POLICJANT (w mundurze na służbie) W PODZIEMIACH ZAPROPONOWAŁ MI SEKS Dość subtelnie, delikatnie i podrywająco, jednak jednoznacznie :P Nie ma to jak Warszawa

może najwyżej czasem pożyczy baterie z powrotem do garnuszka na klocuszka

widzisz jak na facetów działasz , zresztą jesteś śliczna, więc co się kolesiowi dziwić
---
co do sprzatania, to ja najabrdziej lubię prasować, ale ostatnio rzadko to robię, bo mi się nie chce. najmniej lubię zmywać gary i obierać ziemniaki ( i w ogóle gotować).

Że gówniarz mój gada jak najęta to wiecie, ale muszę wam napisać jak mnie zaskoczyła-chciała się tulać to wzięłam ją na ręce, ta się przykleiła do mnie "na kleszczyka", to się zaczęłam z nią kołysać i i robić "mmmmm" na melodię "aaa kotki dwa", i tak sobie mruczę, i jestem na aaaaaa (ale dalej mmmm-medal jak mnie skumacie), a młoda "kotki wa, kotki dwa". Takie nic, a takie symopatczne to było. Tym bardziej, że dość dawno jej kołysanek nie śpiewałam, a jej się zapamietało

i byliśmy dziś u teściów-oni mają takie stare piece elektryczne i tam leżała jej szmaciana lala, więc była ciepła. Lena coś tam się nią bawiła, potem gdzieś ciepła. I potem znów ją bierze i mówi "ooo zimna pupa"

[pl_madzia]

Napisane przez catro

A jakby co, to mój TZ ma ubytek słuchu - koło 50% na 1 uchu i 40% na 2gim (powikłania po śwince w wieku lat chyba 7-miu) - dał radę skubany nawet bez aparatu się obywa, choć tym akurat mnie wkurza

To jesteśmy w podobnej sytuacji, wiecznie nic nie słyszy. Mozna czasami gadać jak do ściany. Mój z pogłębiającą się wadą słuchu ma problem w rozumieniu obcojęzycznym, musi mieć napisane np po angielsku bo nawet jak mu się powie coś przesadnie wyraźnie to nie wie o co chodziA aparatu nie chce, bo jeszcze ma fryz na 0 to boi sie że będzie się za bardzo w oczy rzucał. Tym bardziej że musiał by mieć dwa.

Napisane przez megi-megi

Madzia - chcę zacząć biegać. Powiedz, jak Ty znajdujesz na to czas i jak się ubierasz, żeby nie zmarznąć teraz?

Dzisiaj przy -3 i wietrze biegałam w takich najzwyklejszych cienkich leginsach a na nie spodnie dresowe, krótki rękawek a na nim dwie bluzy. Jak już mi bylo gorąco to jedna ściągnełam. Mam opaskę na uszy, ale jeszcze nie używam, bo wystarczy że słuchawkami mam zatkane uszyjedna z bluz z takimi przedłużonymi rekawami z otworem na palec lub rękawiczki. I mam też taką cienką chustkę na szyji, jak mocno wiało to na część twarzy naciągnełam.

Mój mały jest fanem Elmo no i Bolka i Lolka . Z Elmo mam takie samochodziki co magnesami w kolejkę się łączy. zawsze ją wyciąga jak leci ulica sezamkowa do podwieczorku. Też jest komputerowy. Najlepiej ucieszyłby się z tableta czy smartfonauwielbi a sobie fotki na tel. oglądać i sobie zwiększa i zmniejsza jak na siebie trafi. A już wogle wymiata kamerka internetowa. Włączam mu , i siedzi robiąc do siebie minki

Ide robić się na bóstwo, czyli doprowadzić do ładu, kąpiel z pelingiem całego ciała, francuza na pazurki, mazidła na myte włosy, i na koniec depilacja i balsamowanie. Może w godzine się wyrobię

[Darusiaaaa]

madzia tez mam taki plan na dzisiaj ale ja NIE MAM ZAMIARU SIE W 1.5 WYROBIC

Kupilam sobie nowy peeling i inne ✂✂✂✂✂✂✂y i bede wyprobowywac;P

[la_wenda]

Nadrabiam Was powoli.
Podsunęłyście mi pewien pomysł. Ja nigdy nie myślałam o zatrudnianiu kogoś do sprzątania mieszkania ale nie dlatego, że mam coś przeciwko tylko jakoś noigdy o tym nie pomyślałam. A to w sumie całkiem fajny pomysł jeśli można komuś w ten sposób pomóc a samemu mieć więcej czasu np dla dzieci. U nas w szkółce pracuje pani, która ma umowę tylko na sezon czyli gdzieś od marca do października a potem idzie na bezrobocie. A to wiadomo psie pieniądze. U nas w zimie faktycznie nie ma co robić i nawet jakbym chciała ją zatrudnić na stałe to po porostu nic nie wymyślę. Ale tak sobie teraz myślę, że można by ją czasem do domu zawołać, żeby sobie dorobiła parę zł sprzątając. Hmmm, muszę pomyśleć.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

a ja już jestem wydepilowana i wypilingowana i zabalsamowana i właśnie mam maskę na dziobie
I chyba już muszę ją zmyć bo mnie ciągnie jak diabli

[ania p]

Napisane przez Baobabek

te mi się podobają ale cena powala

ta kosmos jak na klocki te farmy też są paskudu drugie

Napisane przez megi-megi

AniaP- w podziemiach się gubię zawsze Ale chyba warto czasem tam się wybrać - niezwykłe rzeczy czasem tam można trafić. I sytuacje. Kiedyś POLICJANT (w mundurze na służbie) W PODZIEMIACH ZAPROPONOWAŁ MI SEKS Dość subtelnie, delikatnie i podrywająco, jednak jednoznacznie :P Nie ma to jak Warszawa

.

TY to masz przygody
Poslicjantów w wawie nie trawię bo co się z jakimś miało kontakt to jakiś przyjezdny był z zapadłej wsi jak go się obkręciło trzy razy to nie wiedział gdzie jest na studiach pełno ich było , bo był jakiś kierunek związany z obronnością i bezpieczeństwem

Napisane przez evitka21

oo ciekawe, trza obadać





dzięki dziewczyny,
szpital świetny i jeszcze taki dom mi się podoba http://allegro.pl/lego-5639-duplo-do...877392156.html

tak mnie na te duplo wzięło, bo młoda ma podróbkę duplo farmę, ostatnio coraz więcej się nią bawimy, i teraz w sobotę kupiłam jej całą reklamówkę duplo w lumpku za 40zł i się nam obu właściwie budowanie spodobało ("mamusiu, zobacz buduwam domek" i miałam brać to zoo z podróbkowych, ale zaczęłam się zastanawiać nad "prawdziwymi", bo jednak jest duża szansa że to będzie zabawka na lata...

i zaczęłam grzebać na all i świra dostaję , z jednej strony od cen, a z drugiej od wyboru. Szczególnie na używki patrzę, ale też sporo tego i właściwie sama nie wiem co brać-czy większy zestaw taki doroślejszy-w sensie nie takie tylko klocki podstawowe, ale właśnie zoo, domek czy coś...no obczaję jeszcze temat-jak się babcia będzie chciała dołożyć, to może coś się fajnego wybierze


to ciekawe kiedy brudzą jak ich ciągle nie ma


ja też jak mam i sknera jestem


ja też jakoś tak mam


mi by bardziej chodziło że to takie osobiste jakby mi w rzeczach sprzątała, no wiecie


fajne te zestawy-ten warzywniak uroczy.

Też zwróciłam uwagę na te hello kitty-ma któraś z was jakiś zestaw? właśnie ciekawa jestem ich jakości

I tak jeszcze myślę że przydałaby się nam jakaś płyta do budowania na niej, bo tak często w tych zestawach to takie pojedyncze klocki są, a tych większych jak na lekarstwo


może najwyżej czasem pożyczy baterie z powrotem do garnuszka na klocuszka

widzisz jak na facetów działasz , zresztą jesteś śliczna, więc co się kolesiowi dziwić
---
co do sprzatania, to ja najabrdziej lubię prasować, ale ostatnio rzadko to robię, bo mi się nie chce. najmniej lubię zmywać gary i obierać ziemniaki ( i w ogóle gotować).

Że gówniarz mój gada jak najęta to wiecie, ale muszę wam napisać jak mnie zaskoczyła-chciała się tulać to wzięłam ją na ręce, ta się przykleiła do mnie "na kleszczyka", to się zaczęłam z nią kołysać i i robić "mmmmm" na melodię "aaa kotki dwa", i tak sobie mruczę, i jestem na aaaaaa (ale dalej mmmm-medal jak mnie skumacie), a młoda "kotki wa, kotki dwa". Takie nic, a takie symopatczne to było. Tym bardziej, że dość dawno jej kołysanek nie śpiewałam, a jej się zapamietało

i byliśmy dziś u teściów-oni mają takie stare piece elektryczne i tam leżała jej szmaciana lala, więc była ciepła. Lena coś tam się nią bawiła, potem gdzieś ciepła. I potem znów ją bierze i mówi "ooo zimna pupa"

Ja mam jeszcze taki wielki zestaw
http://allegro.pl/lego-duplo-5511-ze...915739602.html
trafiłam go w realu w tamtym roku za 140 zł jeszcze się musiałam kłócić zanim go kupiłam bo była taka promocja dla posiadaczy karty payback że on był za tyle a facet próbował mi kit sprzedać że to nie ten jest w tej gazetce .
Te płytki budowlane tez muszę nabyć

[izazula]

Hej laski
No i mamy po niezłym weekendzie. Choć było zimno to bardzo słonecznie. Od jutra znowu same - jakoś mi to ostatnio przeszkadza. Potrzebuję iść do roboty.

sara - ja kiedys miałam pasek z wranglera (kupiłam jeszcze w pewexie) miałam go całe lata - był cudny. Teraz takiego nie dostaniesz chyba nigdzie choć mają naprawdę fajne.

madziwinia - będzie fajnie po remoncie pewnie, teraz jakoś trudno się poznać co ma byc co

Jesli chodzi o prezenty to nic jeszcze nie mamy i nie wiem jak to zrobimy skoro brakuje na bieżące potrzeby. Będziemy kombinować.

Sprzątanie to czasami chciałabym zeby ktoś mi wszystko dokładnie posprzątał ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie że ktoś "buszuje" w moim bałaganie i w przysłowiowych gaciach. Wolę mieć bajzel totalny. Ja mam jakieś takie poczucie własności że nawet śmieci i kurz są moje prywatne

Napisane przez ania p

Nie da sie zmniejszyć alimentów ?

Nie ma szans. Na wiosnę zostały podwyższone mimo naszej sytacji. Sąd wogóle tego nie uwzględnił. Ich nie interesuje to że nie masz środków tylko to że dziecko ma uzasadnione potrzeby. Osobny temat ale lepiej nie mówić, po co się wkurzać.

Napisane przez anakazar

Co do podkrążonych oczu to ja mam je takie zawsze.Wyspana jestem jak młody Bóg,kremidła guzik robią.Taka moja uroda i nic z tym już nie zrobię raczej

Mam to samo chyba od urodzenia. Inna sprawa że teraz jestem niewyspana

[libra777]

Przestańcie z tym balsamowaniem bo mi sie to źle kojarzy

Megi a ja biegam w jednych spodniach dresowych nawet jak zimno , koszulka, na to bluza i dzisiaj bezrękawnik i czapka i rękawiczki a i tak zawsze mokra jak szczur wracam

[evitka21]

przeglądam te klocki i już się waham widząc te ceny duplowe, a na zdjęciach te podróbki ładnie wyglądają i tyle fajnych elementów mają...np taki domek http://allegro.pl/klocki-jdlt-102el-...916245248.html

[libra777]

Evitka klocki to klocki Mój starszy miał takie zwykłe nie jakieś firmówki a już trzeci dzieciak je oblatuje wydaje mi się że powinny wytrzymać na kilka lat

A miałam napisać odnośnie tej ciężarówki co Madzia pisała że chce kupić , nasz już połamana tzn. przyczepa wyrwana z zawiasów ale mój to tajfun jest wszystko niszczy ,P0Powej Oliwki pewnie cała.
Z Wadera są dobre ,nasza to była jakaś inna ,a mamy mniejszą z wadera i o dziwo jeszcze cała

[Darusiaaaa]

my mamy te podrobki i sa ok , na gwiazdke tez cos z tego kupimy.

[catro]

Napisane przez evitka21

przeglądam te klocki i już się waham widząc te ceny duplowe, a na zdjęciach te podróbki ładnie wyglądają i tyle fajnych elementów mają...np taki domek http://allegro.pl/klocki-jdlt-102el-...916245248.html

Ojj na jdlt nie zwracaj uwagi - o ile jeszcze podróbki marki Jixin pozytywne opinie miewają, to o jdlt same negatywy słyszałam - zwierzaki się rozpadają, ludzikom odpadają głowy, samochodom koła itp.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

No i jak widać co człowiek to opinia - ja wolę jednak Duplo używki niż te jdlt

[ania p]

Ja mam z wadera auta jeszcze po TZta dzieciakach i sa całe . ostatnio w biedronie wielkie auta z wadera były .

Evitka koleżanka co ze mną pracuje polecała klocki kobi jeje dzieciaki mają i sa bardzo dobrej jakości , chyba nawet do duplo pasują
miałam u siebie takie własnie duże jak duplo i wydawały się ok

[Darusiaaaa]

catro nasze maja dopiero jakies 4 moze 5 miesiecy, jeszcze sie nie rozpadlo nic a sa bardzo "delikatnie" traktowane przez Oliwie, ale byc moze...wsio przed nami

[P0P70]

Napisane przez libra777

A miałam napisać odnośnie tej ciężarówki co Madzia pisała że chce kupić , nasz już połamana tzn. przyczepa wyrwana z zawiasów ale mój to tajfun jest wszystko niszczy ,P0Powej Oliwki pewnie cała.
Z Wadera są dobre ,nasza to była jakaś inna ,a mamy mniejszą z wadera i o dziwo jeszcze cała

Moja cała - może dlatego że to Wader.

A Oliwka jakoś nie lubi klocków. Lubi nimi rzucać (najlepiej w kogoś lub coś) lubi je kopać ale budować jakoś nie.

U nas dziecko znowu samo bez rodziców przez tydzień będzie. Ojciec w dlegacji a mama w pracy. Babcia z wójkiem się nią będą zajmować.

[koglus]

Napisane przez pl_madzia

szukam kogoś do sprzatania, bo wole z dziećmi więcej czasu spędzić niż czyszcząc w domu. Tak żeby raz w tyg do mnie przychodziła na godzinkę. Jak niektóre z was mają takie panie to ile koszt? wcześniej miałam dziewczynę, ale ona teraz ma szlaban na wszystko prucz szkoły :/. I to nie tak że jestem leniwa, czy za bardzo zarobiona, tylko po prostu nie lubię, i mam nerwa, rutyna mnie wkurza w tym sprzątaniuSzkoda że nie ma zmywarki ogólnie czyszczącej całe mieszkanie

hejka za godzinke to nie wiem ale za caly dzien to 100zl -150zl biora, przy duzym domu, za godzine nie wiele zrobi sprzataczka

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Napisane przez Baobabek

a ja z kolei bym nie dopuściła, żeby jakaś obca baba mi się pałętała po domu i grzebała w gaciach ewentualnie bym wzięła babkę do mycia okien - pod moim okiem of kors
napiszę wam coś w klubie

ale sprzataczka nie uklada w szafach

[izazula]

Z tego co wiem za sprzątanie to u nas biorą za zrobienie konkretnej rzeczy a nie za godzinę, czy za dzień. Czyli np. za umycie iluś tam okien, odkurzanie, pranie, prasowanie, itp.
No i jak ktoś się umawia na układanie w szafach to ukladają

[P0P70]

A mi brakuje dziewczyny która do nas przychodziła sprzątać. JA w pewien sposób zaprzyjaźniłam się z nią. U nas nie tylko sprzątała ale i prasowała i w szafach chowała. Więc dokładnie wiedziała gdzie i co trzymamy w szafach ale nam to nie przeszkadzało. Miała własny komplet kluczy do domu. Nieraz było tak że jak nie mogliśmy czegoś znaleźć to dzwoniliśmy do niej i się pytaliśmy gdzie to u nas leży.

[evitka21]

co do tych klocków, to my mamy farmę z jixin właśnie i nawet daje radę, ale niestety niektóre klocki słabiej trzymają, ludzki takie trochę nieco rozchuśtane już, a to dopiero początek ich "kariery", dlatego tak jednak pomyślałam o prawdziwych (szczególnie jak te prawdziwe w lumpku kupiłam) co by na dłużej starczyły jednak. Że tam np.rysunek krzywiej na figurkach to nic to, ale już trzymać i się nie rozpadać to jednak powinny
Z drugiej strony te ceny , a z trzeciej takie ładne elementy są w tych podróbkowych....muszę przemyśleć temat.
I właśnie o tych jdlt też czytałam raczej złe opinie na necie, ale z kolei wy (darusia, drcron) pisałyście że dają radę, więc póki co jeszcze nie wiem co kupię.
Także jednak wg mnie nie jest tak że klocki to klocki

[anakazar]

Napisane przez libra777

Przestańcie z tym balsamowaniem bo mi sie to źle kojarzy

Napisane przez evitka21

przeglądam te klocki i już się waham widząc te ceny duplowe, a na zdjęciach te podróbki ładnie wyglądają i tyle fajnych elementów mają...np taki domek http://allegro.pl/klocki-jdlt-102el-...916245248.html

A te podróbki pasują do duplo?Bo mi też się podobają niektóre komplety z nieduplo,ale jak nie pasują to nie kupuje,bo mamy 4 pudła duplo i musimy jej dokupować je,jeśli nic innego nie pasuje do nich.
Ale masło maślane mi wyszło

Napisane przez P0P70

Moja cała - może dlatego że to Wader.

A Oliwka jakoś nie lubi klocków. Lubi nimi rzucać (najlepiej w kogoś lub coś) lubi je kopać ale budować jakoś nie.

U nas dziecko znowu samo bez rodziców przez tydzień będzie. Ojciec w dlegacji a mama w pracy. Babcia z wójkiem się nią będą zajmować.

Nina też nie za bardzo jeszcze klocki układa.Woli w matke albo ojca rzucić.Kot też dobry jako cel

Napisane przez P0P70

A mi brakuje dziewczyny która do nas przychodziła sprzątać. JA w pewien sposób zaprzyjaźniłam się z nią. U nas nie tylko sprzątała ale i prasowała i w szafach chowała. Więc dokładnie wiedziała gdzie i co trzymamy w szafach ale nam to nie przeszkadzało. Miała własny komplet kluczy do domu. Nieraz było tak że jak nie mogliśmy czegoś znaleźć to dzwoniliśmy do niej i się pytaliśmy gdzie to u nas leży.

Napisane przez evitka21

co do tych klocków, to my mamy farmę z jixin właśnie i nawet daje radę, ale niestety niektóre klocki słabiej trzymają, ludzki takie trochę nieco rozchuśtane już, a to dopiero początek ich "kariery", dlatego tak jednak pomyślałam o prawdziwych (szczególnie jak te prawdziwe w lumpku kupiłam) co by na dłużej starczyły jednak. Że tam np.rysunek krzywiej na figurkach to nic to, ale już trzymać i się nie rozpadać to jednak powinny
Z drugiej strony te ceny , a z trzeciej takie ładne elementy są w tych podróbkowych....muszę przemyśleć temat.
I właśnie o tych jdlt też czytałam raczej złe opinie na necie, ale z kolei wy (darusia, drcron) pisałyście że dają radę, więc póki co jeszcze nie wiem co kupię.
Także jednak wg mnie nie jest tak że klocki to klocki

Evitka a te co jakiś czas temu pokazywałaś,takie fajne były.Zoo tam było i farma chybaTo one lipne są czy co,że ich nie bierzesz?

A u mnie sukces.Pierwszy raz wstaliśmy i pies kupy nie zrobiłNie dlatego,że zmądrzał przez noc czy co tylko ostatni posiłek o 17 zjadła-no chyba dlatego

[Baobabek]

heloł
Mój synek dzisiaj kończy 20 miesięcy i z tego tytułu zrezygnował ze smoczka do usypiania tzn. poniekąd został do tego zmuszony, przegryzł smoka tego co miał do zasypiania (bo on ze smokiem to tylko zasypia, w dzień nie żuje), kupiłam drugiego wczoraj w aptece, ale jest tak jakby za duży (choć rozm. 3) no i najważniejsze - jest żółty z kauczuku hehehehe a on takich nie lubi no i tylko go trzymał zastanawiając się, wsadziła parę razy do buzi, ale czuł, że za wielki i w końcu mi oddał w nerwach i poszedł spać

[evitka21]

ana, no właśnie i jixin i jdlt pasują do duplo.
Z jixin jest dośc mały wybór: http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=jixin
My mamy farmę z jixin taką http://allegro.pl/klocki-jixin-happy...924176406.html
nawet daje radę, ale właśnie jak pisałam czasem jakiś klocek słabiej trzyma, ludziki lekko rozhuśtane....ale ogólnie te jixin mają dość dobre opinie w necie, ale właśnie np zoo czy domku nie ma (choć i tak więcej jest do wyboru niż rok temu)

a te jdlt ( czyli te co zoo z nich jest) z kolei jak pisala catro już mają slabe opinie (co do jakości-że nie trzymają, że się rozwalają itp)więc się trochę obawiam inwestycji w jakiś duży zestaw, co by nie wyszło jak z tą "tańszą" wanilią ostatnio (w ciastowym klubowym pisałam)

http://allegro.pl/listing.php/search...category=11823

jeszcze te hello kitty mnie zastanawiają http://allegro.pl/listing.php/search...category=11823, ale chyba nikt z was ich jeszcze nie kupował (?)

i gratki z powodu braku kupsztala

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

z jixin fajne są policja i straż pożarna. I co do tych zestawów z pociągami,kolejkami to czytałam w necie że bardzo fajne są

[anakazar]

Napisane przez evitka21

ana, no właśnie i jixin i jdlt pasują do duplo.
Z jixin jest dośc mały wybór: http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=jixin
My mamy farmę z jixin taką http://allegro.pl/klocki-jixin-happy...924176406.html
nawet daje radę, ale właśnie jak pisałam czasem jakiś klocek słabiej trzyma, ludziki lekko rozhuśtane....ale ogólnie te jixin mają dość dobre opinie w necie, ale właśnie np zoo czy domku nie ma (choć i tak więcej jest do wyboru niż rok temu)

a te jdlt ( czyli te co zoo z nich jest) z kolei jak pisala catro już mają slabe opinie (co do jakości-że nie trzymają, że się rozwalają itp)więc się trochę obawiam inwestycji w jakiś duży zestaw, co by nie wyszło jak z tą "tańszą" wanilią ostatnio (w ciastowym klubowym pisałam)

http://allegro.pl/listing.php/search...category=11823

jeszcze te hello kitty mnie zastanawiają http://allegro.pl/listing.php/search...category=11823, ale chyba nikt z was ich jeszcze nie kupował (?)

i gratki z powodu braku kupsztala

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

z jixin fajne są policja i straż pożarna. I co do tych zestawów z pociągami,kolejkami to czytałam w necie że bardzo fajne są

Dzięki co nieco mi wyjaśniłaśTe hello kitty też bym chciała jej kupić,ale tylko pod warunkiem,że pasują do duplo,bo inaczej jak pisałam bez sensu.
Ja duplo kupiłam bardzo tanio w lidlu jakieś parę miesięcy temu.Rzucili pudło 70 klocków chyba za 40 zł.To rano tż wysłałam,żeby wziął wszystkie jakie są,a zostały tylko 3 paki(bo pierwszą już wcześniej miała)mogliby rzucić tak raz jeszcze.

[evitka21]

no popatrz, a ja w lidlu to przegapiłam

te hello kitty do duplo też pasują

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

ana, a jeszcze mi się przypomniało że miałam ci na pw odpisać-zapomniałam sorki-nadrobię