Żarty, gadki, plotki oraz rymy to tutaj rozmawiają Parófkowe dziewczyny cz. VII

[monica82]

Napisane przez asik175

teraz jak zmywam naczynia to odkrecam na maksa kran w kuchni i minimalnie pod prysznicem (i dzieki temu mi sie piecyk odpala) ale wtedy z kranu leci wrzatek wiec robie wszelkie wygibasy zeby sie nim nie poparzyc. jak dodam zimnej wody to zaraz plomien gasnie. I ja mam zlew jednokomorowy wiec za bardzo nie mam jak sobie nalac do niego wody i zmywac (bo nie wiem gdzie bym to niby plukac miala). Ogolnie pelna porazka

I co on nie ma zamiaru ci tego naprawić? Pewnie tak jak moja liczy że się wkurzycie i sami to zrobicie.

Napisane przez Mary Louu

ktoś musi takie stanowisko piastować
padło niestety na mnie
piwo już robiliśmy::
ale chyba jeszcze nie skończone
ktoś ma iść na tą laborkę i zbadać jak wyszło i zrobić sprawozdanie
ja akurat się tym nie zajmuje ,. bo ja będę robiła sprawozdanie z wycieczki do browara

a może walniesz tą półę na zielono
masz chyba szafę w takim kolorze
więc będzie idealnie pasować

Och jak ci zazdroszczę tej wycieczki.
laski ja ylko na chwilkę. Trzymajcie kciuki żeby udał nam się załatwić termin zabiegu Dorotki. Pewnie jutro wrócę padnięta bo ponad 4h w jedną stronę, ale ważne żeby coś się udało załatwić. Buziaki dla was.

[Trelcia]

Monia trzymamy mocno

Mary no tak i długi weekend nawet jest masz już jakieś plany? 3 dniowa impreza albo coś takiego?

[asik175]

Napisane przez monica82

I co on nie ma zamiaru ci tego naprawić? Pewnie tak jak moja liczy że się wkurzycie i sami to zrobicie.

Och jak ci zazdroszczę tej wycieczki.
laski ja ylko na chwilkę. Trzymajcie kciuki żeby udał nam się załatwić termin zabiegu Dorotki. Pewnie jutro wrócę padnięta bo ponad 4h w jedną stronę, ale ważne żeby coś się udało załatwić. Buziaki dla was.

no ja nie wiem wkurz.na jestem na niego i dzwonic do hama nie mam zamiaru . jutro Luby bedzie dzwonil bo mi rece opadly po ostatniej rozmowie z nim.

A kciuki oczywiscie trzymac bede i zobaczysz, ze wszystko sie uda

[Mary Louu]

Napisane przez monica82

I co on nie ma zamiaru ci tego naprawić? Pewnie tak jak moja liczy że się wkurzycie i sami to zrobicie.

Och jak ci zazdroszczę tej wycieczki.
laski ja ylko na chwilkę. Trzymajcie kciuki żeby udał nam się załatwić termin zabiegu Dorotki. Pewnie jutro wrócę padnięta bo ponad 4h w jedną stronę, ale ważne żeby coś się udało załatwić. Buziaki dla was.

Nie ma co zazdrościć
Ja tam nie jadę piwo pić tylko poznawać technologię produkcji piwa

Napisane przez Trelcia

Monia trzymamy mocno

Mary no tak i długi weekend nawet jest masz już jakieś plany? 3 dniowa impreza albo coś takiego?

a właśnie że mam
jutro odpoczywam po "ciężkim" tygodniu a w piątek umówiłam się z koleżankami na imprezę :
w sobotę jeszcze nie wiem co będę robiła

[niusiunia20]

Dzień dobry.
Monia trzymam kciuki by udało się z szybkim terminem zabiegu.
Ja nie mam jakiś szczególnych planów na weekend, jutro dzień z Ł., sobota-niedziela uczelnia.

[asik175]

Dzien Dobry
Jak juz tak piszemy o weekendzie to ja mam zlot w chacie!! przyjezdza do nas kolega z Polski razem z lubego kuzynem. I beda tutaj caly tydzien...
ja oszaleje sama z tymi plemnikami w moich malym mieszkanku.

[niusiunia20]

Napisane przez asik175

Dzien Dobry
Jak juz tak piszemy o weekendzie to ja mam zlot w chacie!! przyjezdza do nas kolega z Polski razem z lubego kuzynem. I beda tutaj caly tydzien...
ja oszaleje sama z tymi plemnikami w moich malym mieszkanku.

Uważaj na plemniki bo mogą atakować

[Trelcia]

Hej

Mary no to super ja mam dość to raczej spokojnie będzie

Asik nie zazdroszczę tych gości go z gośćmi jest jak z rybą, bo trzech dniach zaczynają śmierdzieć

Moi dzisiaj w nocy wyjeżdżają. A weekend to z m. raczej

Moja czekam na wiadomości co załatwione

[monica82]

Napisane przez niusiunia20

Dzień dobry.
Monia trzymam kciuki by udało się z szybkim terminem zabiegu.
Ja nie mam jakiś szczególnych planów na weekend, jutro dzień z Ł., sobota-niedziela uczelnia.

Dziękuję

Napisane przez asik175

Dzien Dobry
Jak juz tak piszemy o weekendzie to ja mam zlot w chacie!! przyjezdza do nas kolega z Polski razem z lubego kuzynem. I beda tutaj caly tydzien...
ja oszaleje sama z tymi plemnikami w moich malym mieszkanku.

No to meski festyn w chacie ci się szykuje. no no no

Napisane przez Trelcia

Hej

Mary no to super ja mam dość to raczej spokojnie będzie

Asik nie zazdroszczę tych gości go z gośćmi jest jak z rybą, bo trzech dniach zaczynają śmierdzieć

Moi dzisiaj w nocy wyjeżdżają. A weekend to z m. raczej

Moja czekam na wiadomości co załatwione

Witam.
Jestem wrócilismy do domu przed 19. jeszcze musiałam po drodze zakupy na jutro zrobic bo zapomniałam że pozamykane jutro wszystko.
W W-wie tak ja miałam nadzieję nasza kochana Pani Doktor załatwiła nam termin na 9 stycznia , jak dzwoniłam tydzień temu do lekarzy którzy ustalaja takie terminy to stwierdzili że jest długa kolejka i mamy jeszcze czekać, nasza Doktor do nich zadzwoniła powiedziała że "termin ma być!" i znalazł się w kiilka minut. Z serduszkiem Dorotki jest bez zmina więc należy się cieszyć.
jestem zmęczona jak cholera.
Jesli mowa o weekendzie to nie mam planów, pewnie spędzę przed TV

[monica82]

Miłam nadzieję że kogoś tutaj spotkam o tej porze, ale zapomniałam że jutro weekend więc paróf nie ma
Jestem ciekawa gdzie się nasze słonko podziewa.

[asik175]

Napisane przez monica82

Dziękuję

No to meski festyn w chacie ci się szykuje. no no no

Witam.
Jestem wrócilismy do domu przed 19. jeszcze musiałam po drodze zakupy na jutro zrobic bo zapomniałam że pozamykane jutro wszystko.
W W-wie tak ja miałam nadzieję nasza kochana Pani Doktor załatwiła nam termin na 9 stycznia , jak dzwoniłam tydzień temu do lekarzy którzy ustalaja takie terminy to stwierdzili że jest długa kolejka i mamy jeszcze czekać, nasza Doktor do nich zadzwoniła powiedziała że "termin ma być!" i znalazł się w kiilka minut. Z serduszkiem Dorotki jest bez zmina więc należy się cieszyć.
jestem zmęczona jak cholera.
Jesli mowa o weekendzie to nie mam planów, pewnie spędzę przed TV

No to kciuki mozna puscic uff
strasznie sie ciesze, ze wszystko pozytywnie zalatwione

Napisane przez monica82

Miłam nadzieję że kogoś tutaj spotkam o tej porze, ale zapomniałam że jutro weekend więc paróf nie ma
Jestem ciekawa gdzie się nasze słonko podziewa.

ja mialam zajrzec wczesniej ale puzzle wciagnely mnie wieczorkiem maksymalnie zwlaszcza ze Luby mi ekstra swiatlo zamontowal do ukladania i dzisiaj mial wolne wiec dzionek caly spedzilam z nim.

[monica82]

Witam
Widze tutaj standardowa weekendowa cisza.
asik to się wreszcie zabrałaś za te puzzle. I co udało się czy cierpliwość straciłaś?

[asik175]

Napisane przez monica82

Witam
Widze tutaj standardowa weekendowa cisza.
asik to się wreszcie zabrałaś za te puzzle. I co udało się czy cierpliwość straciłaś?

jakie udalo sie??? dziewczyno to ma 5000 elementow.. ja obecnie ulozylam moze z 800 sztuk tak na oko maroko. duza czesc jest jeszcze w pudelku niewylozona. i teraz na tydzien conajmniej z ukladaniem musze sie wstrzymac bo kolega i kuzyn zajma mi salon wiec wczoraj zminimalizowalam sie do 1 plyty i ja wsadze pod lozko a jak towarzystwo wyjedzie to je wycaigne przyniose z szopy reszte plyt i wyloze puzelki i wtedy mi zyczcie cierpliwosci. Dla zobrazowania sytuacji obraz ktory ukladam to:
http://http://pl.wikipedia.org/wiki/...n_Ruytenburcha
a jego wymiary po ulozeniu: 153cm/101cm
takze j to moge kilka miesiecy ukladac


ahh i dzisiaj przyszlo do mnie dwoch panow.naprawiali mi kran w kuchni - rozebrali piecyk na czesci podmuchali w rurki zamontowali go z powrotem i wszystko dziala tylko smrod po sobie zostawili (jacys niedomyci czy cus..) no ale to zwietrzylam i wielki odcisk czarnej lapy na scianie.. oczywiscie zaden sie do tego przyznac nie chcial po czym jak machnelam reka mowiac ze ok i tak moj facet to odmaluje a jak wyszli to sie okazalo ze zeszlo zwykla wilgotna szmatka i plamy po brudnej lapie juz nie ma

[Mary Louu]

Napisane przez asik175

jakie udalo sie??? dziewczyno to ma 5000 elementow.. ja obecnie ulozylam moze z 800 sztuk tak na oko maroko. duza czesc jest jeszcze w pudelku niewylozona. i teraz na tydzien conajmniej z ukladaniem musze sie wstrzymac bo kolega i kuzyn zajma mi salon wiec wczoraj zminimalizowalam sie do 1 plyty i ja wsadze pod lozko a jak towarzystwo wyjedzie to je wycaigne przyniose z szopy reszte plyt i wyloze puzelki i wtedy mi zyczcie cierpliwosci. Dla zobrazowania sytuacji obraz ktory ukladam to:
http://http://pl.wikipedia.org/wiki/...n_Ruytenburcha
a jego wymiary po ulozeniu: 153cm/101cm
takze j to moge kilka miesiecy ukladac


ahh i dzisiaj przyszlo do mnie dwoch panow.naprawiali mi kran w kuchni - rozebrali piecyk na czesci podmuchali w rurki zamontowali go z powrotem i wszystko dziala tylko smrod po sobie zostawili (jacys niedomyci czy cus..) no ale to zwietrzylam i wielki odcisk czarnej lapy na scianie.. oczywiscie zaden sie do tego przyznac nie chcial po czym jak machnelam reka mowiac ze ok i tak moj facet to odmaluje a jak wyszli to sie okazalo ze zeszlo zwykla wilgotna szmatka i plamy po brudnej lapie juz nie ma

puzzelki super i bardzo ci zazdroszczę , bo ja też chętnie bym sobie poukładała - bardzo to lubię
jak będziesz miała problemy to zadzwoń po mnie- chętnie wpadnę i ci dopomogę


co do tych panów to współczuję ci w domu takich flejtucho - śmierdziuchów
najważniejsze jednak , że masz już wszystko naprawione


Dzień Dobry
Weekend się zaczął i wywiało dziewczyny
Ja wczoraj byłam na imprezie - niedawno wstałam
I mam wyrzuty sumienia , bo powinnam się uczyć a mi się nie chce

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Swoją drogą asik to skąd masz te puzzle ??
Dostałaś / kupiłaś / znalazłaś ??
Bo jakoś nie doczytałam tego

[asik175]

Napisane przez Mary Louu

puzzelki super i bardzo ci zazdroszczę , bo ja też chętnie bym sobie poukładała - bardzo to lubię
jak będziesz miała problemy to zadzwoń po mnie- chętnie wpadnę i ci dopomogę


co do tych panów to współczuję ci w domu takich flejtucho - śmierdziuchów
najważniejsze jednak , że masz już wszystko naprawione


Dzień Dobry
Weekend się zaczął i wywiało dziewczyny
Ja wczoraj byłam na imprezie - niedawno wstałam
I mam wyrzuty sumienia , bo powinnam się uczyć a mi się nie chce

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Swoją drogą asik to skąd masz te puzzle ??
Dostałaś / kupiłaś / znalazłaś ??
Bo jakoś nie doczytałam tego

Do ukladania puzzli to zapraszam juz za tydzien bo serio ich mega duzo jeszcze do ulozenia zostalo i kazde wprawne oko sie tu przyda

A Ty niezle zabalowalas, ze wstalas o 16 ja popilam troszke u kolezanki ale wstalam JUZ o 12 z lekkim bolem glowy na szczescie sie go juz pozbylam i nic mnie nie boli.

A co do puzzli - to mi je kiedys Luby kupil w takim sklepie z drugiej reki - zaplacil za nie 8PLN mam tylko nadzieje, ze sie na koniec nie okaze ze mi nagle jednego kawalka braklo bo bym sie zalamala maksymalnie. A liczyc mi sie ich nie chce. No i mam zamiar na koniec nakleic je jakims dobrym klejem na plyte (ktora juz mam pod wymiar kupiona) i zrobic sobie z nich obraz do salonu - oczywiscie jesli mi cierpliwosci starczy

[Mary Louu]

Napisane przez asik175

Do ukladania puzzli to zapraszam juz za tydzien bo serio ich mega duzo jeszcze do ulozenia zostalo i kazde wprawne oko sie tu przyda

No to nie pozostaje mi nic innego jak się pakować i wpadać

Napisane przez asik175

A Ty niezle zabalowalas, ze wstalas o 16 ja popilam troszke u kolezanki ale wstalam JUZ o 12 z lekkim bolem glowy na szczescie sie go juz pozbylam i nic mnie nie boli.

o 15 wstałam
ale przed 8 wróciłam do domu , bo jeszcze kumpele poszłam na dworzec odprowadzić , bo ona z poza gda jest

Napisane przez asik175

A co do puzzli - to mi je kiedys Luby kupil w takim sklepie z drugiej reki - zaplacil za nie 8PLN mam tylko nadzieje, ze sie na koniec nie okaze ze mi nagle jednego kawalka braklo bo bym sie zalamala maksymalnie. A liczyc mi sie ich nie chce. No i mam zamiar na koniec nakleic je jakims dobrym klejem na plyte (ktora juz mam pod wymiar kupiona) i zrobic sobie z nich obraz do salonu - oczywiscie jesli mi cierpliwosci starczy

ja mam ochotę też sobie kupić
ale i tak jak narazie nie mam czasu na układanie


aaaa zapominałam się pochwalić
poprzestawiałam sobie też w pokoju

[monica82]

Napisane przez asik175

jakie udalo sie??? dziewczyno to ma 5000 elementow.. ja obecnie ulozylam moze z 800 sztuk tak na oko maroko. duza czesc jest jeszcze w pudelku niewylozona. i teraz na tydzien conajmniej z ukladaniem musze sie wstrzymac bo kolega i kuzyn zajma mi salon wiec wczoraj zminimalizowalam sie do 1 plyty i ja wsadze pod lozko a jak towarzystwo wyjedzie to je wycaigne przyniose z szopy reszte plyt i wyloze puzelki i wtedy mi zyczcie cierpliwosci. Dla zobrazowania sytuacji obraz ktory ukladam to:
http://http://pl.wikipedia.org/wiki/...n_Ruytenburcha
a jego wymiary po ulozeniu: 153cm/101cm
takze j to moge kilka miesiecy ukladac


ahh i dzisiaj przyszlo do mnie dwoch panow.naprawiali mi kran w kuchni - rozebrali piecyk na czesci podmuchali w rurki zamontowali go z powrotem i wszystko dziala tylko smrod po sobie zostawili (jacys niedomyci czy cus..) no ale to zwietrzylam i wielki odcisk czarnej lapy na scianie.. oczywiscie zaden sie do tego przyznac nie chcial po czym jak machnelam reka mowiac ze ok i tak moj facet to odmaluje a jak wyszli to sie okazalo ze zeszlo zwykla wilgotna szmatka i plamy po brudnej lapie juz nie ma

Ale i tak gratuluję tych 800 elementów. Będę oczywiście trzymać kciuki za twoją cierpliwość.
Wywietrzyłaś ale najważniejsze że kran działa jak należy

Napisane przez Mary Louu

puzzelki super i bardzo ci zazdroszczę , bo ja też chętnie bym sobie poukładała - bardzo to lubię
jak będziesz miała problemy to zadzwoń po mnie- chętnie wpadnę i ci dopomogę


co do tych panów to współczuję ci w domu takich flejtucho - śmierdziuchów
najważniejsze jednak , że masz już wszystko naprawione


Dzień Dobry
Weekend się zaczął i wywiało dziewczyny
Ja wczoraj byłam na imprezie - niedawno wstałam
I mam wyrzuty sumienia , bo powinnam się uczyć a mi się nie chce

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Swoją drogą asik to skąd masz te puzzle ??
Dostałaś / kupiłaś / znalazłaś ??
Bo jakoś nie doczytałam tego

balujesz zamiast się uczyć?! Nieładnie! Oj Oj

Napisane przez asik175

Do ukladania puzzli to zapraszam juz za tydzien bo serio ich mega duzo jeszcze do ulozenia zostalo i kazde wprawne oko sie tu przyda

A Ty niezle zabalowalas, ze wstalas o 16 ja popilam troszke u kolezanki ale wstalam JUZ o 12 z lekkim bolem glowy na szczescie sie go juz pozbylam i nic mnie nie boli.

A co do puzzli - to mi je kiedys Luby kupil w takim sklepie z drugiej reki - zaplacil za nie 8PLN mam tylko nadzieje, ze sie na koniec nie okaze ze mi nagle jednego kawalka braklo bo bym sie zalamala maksymalnie. A liczyc mi sie ich nie chce. No i mam zamiar na koniec nakleic je jakims dobrym klejem na plyte (ktora juz mam pod wymiar kupiona) i zrobic sobie z nich obraz do salonu - oczywiscie jesli mi cierpliwosci starczy

My pamiętam w szkole zbieraliśmy puzzle jak ktoś miał niepotrzebne i potem je układaliśmy przyklejaliśmy na jakąs dekturę i szło to na wystrój domu dziecka.

Napisane przez Mary Louu

No to nie pozostaje mi nic innego jak się pakować i wpadać

o 15 wstałam
ale przed 8 wróciłam do domu , bo jeszcze kumpele poszłam na dworzec odprowadzić , bo ona z poza gda jest


ja mam ochotę też sobie kupić
ale i tak jak narazie nie mam czasu na układanie


aaaa zapominałam się pochwalić
poprzestawiałam sobie też w pokoju

Mary może teraz jedź do asik bo ona sama z trzema facetami ,a tak to będzie miała babskie wsparcie.
Witam
Ja dzisiaj byłam w gościach najpierw u szwagra i dał mi worek jabłek, potem pojechaliśmy do mojego brata bo wczoraj miał imieniny i se troche posiedzieliśmy.
Niech się weekend skończy bo nudzi mi się bez paróf wieczorami.

[asik175]

Dzien Dobry

Tak tak dobrze widzicie godzine
ja od 5 nie spie ogolnie to spalam jakies 4h. Koledzy przyjechali i pija wodke wlasnie i tak glosni gadaja, ze raczej o spaniu moge zapomniec

[monica82]

Napisane przez asik175

Dzien Dobry

Tak tak dobrze widzicie godzine
ja od 5 nie spie ogolnie to spalam jakies 4h. Koledzy przyjechali i pija wodke wlasnie i tak glosni gadaja, ze raczej o spaniu moge zapomniec

Tak z samego rana wódeczkę ciągną no ładnie, ładnie.

[niusiunia20]

Dobry wieczór. Wpadłam tylko na chwilę powiedzieć, że żyję. Weekend prawie skończył się. Należy do udanych. Zabalowałam z dziewczynami z roku w sobotę Integracja była, że hoho. O 1 wróciłam do domu, a o 6.30 miałam autobus, Cały dzień zajęcia, z jedną przerwą 10 minutową. Wykładowcy na ćwiczeniach dziwnie na nas patrzyli się, humorki miałyśmy niezłe Pierwszy raz na kacu na uczelnie, kiedyś musi być ten pierwszy raz na dziennych nie bawiłam się tak świetnie jak na zaocznych. Wszyscy powtarzali mi, że na zaocznych nie będzie już tak fajnie, nie będzie integracji, a tutaj niespodzianka.

[Trelcia]

Dobry wieczór

Asik to jest najbardziej wkurzające, układasz namęczysz się a tu brakuje. Ale jak będziesz przyklejać na deskę to domalujesz najwyżej i nie będzie się tak rzucać w oczy

Mary zwidów już nie miałaś? nie widziałaś ludzi którym nie ma?
To m kiedyś dzwoni do mnie w nocy ja odbieram i mu gadam co mnie budzisz, a on mówi napisałam Ci przed chwilą smsa i mi odpisałaś to zadzwoniłem, powiedział że chyba ze mną coś nie tak i faktycznie weszłam w wysyłane i mu odpisałam. Z kolegą kiedyś też coś pisałam, ale usunęłam i na drugi dzień się go pytam, czy to mi się nie śniło. Ale o czym to nie pamiętałam.

Monia mówisz i masz weekend się kończy

Niusiunia to wykładowcy tez powinni mieć dobry humor bo z tych oparów pewnie byli nawaleni

[Mary Louu]

Napisane przez Trelcia

Dobry wieczór

Asik to jest najbardziej wkurzające, układasz namęczysz się a tu brakuje. Ale jak będziesz przyklejać na deskę to domalujesz najwyżej i nie będzie się tak rzucać w oczy

Mary zwidów już nie miałaś? nie widziałaś ludzi którym nie ma?
To m kiedyś dzwoni do mnie w nocy ja odbieram i mu gadam co mnie budzisz, a on mówi napisałam Ci przed chwilą smsa i mi odpisałaś to zadzwoniłem, powiedział że chyba ze mną coś nie tak i faktycznie weszłam w wysyłane i mu odpisałam. Z kolegą kiedyś też coś pisałam, ale usunęłam i na drugi dzień się go pytam, czy to mi się nie śniło. Ale o czym to nie pamiętałam.
Niusiunia to wykładowcy tez powinni mieć dobry humor bo z tych oparów pewnie byli nawaleni

na szczęście zwidów już nie miałam
to dobrze , bo ja już się o siebie zaczynałam martwić ;D

Dobry Wieczór

Widzę , że Parófeczki odnajdują się powoli po weekendzie
Jak tam Wam minął ??

[Trelcia]

Napisane przez Mary Louu

na szczęście zwidów już nie miałam
to dobrze , bo ja już się o siebie zaczynałam martwić ;D

Dobry Wieczór

Widzę , że Parófeczki odnajdują się powoli po weekendzie
Jak tam Wam minął ??

mi osobiście to miałam nalot kolegów, a w piątek byłam z m u jego siostry. Wczoraj byłam obolała to w domu siedział i dzisiaj przyjechał. I tyle

[Mary Louu]

Napisane przez Trelcia

mi osobiście to miałam nalot kolegów, a w piątek byłam z m u jego siostry. Wczoraj byłam obolała to w domu siedział i dzisiaj przyjechał. I tyle

a po czym byłaś taka obolała ??

[monica82]

Napisane przez Mary Louu

a po czym byłaś taka obolała ??

Mary a się domyśl po czym była obolała
Witam.
ja też melduję się po weekendzie.
Wstałam dziś z T po 6 bo dziś dopiero o 7 z domu wychodził napaliłam sobie w piecu, wyprasowałam obrus, poskładałam pranie, teraz będę się zbierać żeby je pochować do szafek.
asik jak tam u ciebie? Dajesz radę z 3 chłopami? Jesteś tam rodzynką to pewnie ci nadskakują.

[Mary Louu]

Napisane przez monica82

Mary a się domyśl po czym była obolała
Witam.
ja też melduję się po weekendzie.
Wstałam dziś z T po 6 bo dziś dopiero o 7 z domu wychodził napaliłam sobie w piecu, wyprasowałam obrus, poskładałam pranie, teraz będę się zbierać żeby je pochować do szafek.
asik jak tam u ciebie? Dajesz radę z 3 chłopami? Jesteś tam rodzynką to pewnie ci nadskakują.

niestety tylko jedno mi przychodzi do głowy albo stosowniejsze będzie to ....



---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

dzień dobry

[Trelcia]

Dzień dobry

Monica mogłaś się jeszcze położyć zamiast obrusy prasować.

Mary, niestety nie po takich rzeczach byłam oblała
Jajniki mnie bolały

[niusiunia20]

Dzień dobry.
Ja dopiero wstałam Najchętniej poszłabym spać. Czuję się gorzej niż wczoraj. Babcia zapowiedziała swoją wizytę więc musiałam podnieść.
W nocy spadł u mnie śnieg

[Trelcia]

Napisane przez niusiunia20

Dzień dobry.
Ja dopiero wstałam Najchętniej poszłabym spać. Czuję się gorzej niż wczoraj. Babcia zapowiedziała swoją wizytę więc musiałam podnieść.
W nocy spadł u mnie śnieg

Hej

A to nie musiałaś iść do pracy? wolne masz?

[Mary Louu]

Napisane przez Trelcia

Dzień dobry

Monica mogłaś się jeszcze położyć zamiast obrusy prasować.

Mary, niestety nie po takich rzeczach byłam oblała
Jajniki mnie bolały