Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

[Vaniliova11]

Napisane przez dziubek79

nie mój typ ze względu na kółka ale życze Krystkowi miłej jazdy

Wszystkie parasolki mają takie kółeczka to wózek oczywiście na później fajny jest do składania i bierzemy go na wakacje

[iustyna1]

Napisane przez brumek

Ja też gumek się boję. A po pigułkach nigdy mi libido nie spadało W sumie przez chyba 4 czy 5 lat byłam na pigułkach i nigdy mnie nie zawiodły ani w żaden sposób nie dokuczyły.
Za to kiedyś mieliśmy zrobić przerwę od pigułek. No i pierwszy raz gdy użyliśmy tylko gumki, ona spadłaA my w panikę!!! Bo niby mieliśmy już po 25 lat i niezły staż na karku, ale dzieci nie były nam w głowie Pojechaliśmy w środku nocy do jakiegoś gina prywatnego, po takie tabletki "po". Za wizytę zapłaciliśmy 200 zł, za pigułki 150 chyba. I od tamtej pory mówię do męża, że to był najdroższy numerek w naszym życiu

dokładnie o takich przygodach mówię. Jeszcze się zdarzyła pęknięta (nasza mina na koniec bezcenna) itp. i niestety te tabletki też znam. Właśnie przez te przygody.

Ja brałam tabletki 2 lata i niedługo znowu zacznę (tylko to libido, ciekawa jestem czy ta asecurella działa, czy to pic na wodę).

Napisane przez brumek

Przczytałam "puszczę się" i zamarłam w świętym oburzeniu...

a kto mi wczoraj w klubie przekręcanie tego co czytam wypominał?
Brumek nie bądź taka staromodna, jakby co, to z mężem się "puści"

[dziubek79]

Napisane przez Vaniliova11

Wszystkie parasolki mają takie kółeczka to wózek oczywiście na później fajny jest do składania i bierzemy go na wakacje

no ja niestety musze poszukac czegoś na większych kółeczkach, chocby minimalnie większych

[CarmelaSoprano]

Napisane przez dziubek79

nie
ale Szymek śpi w śpiworku z lidla

U nas też zawsze był śpiworek do tego tylko body z długim i gołe nóżki, ale ostatnio ciągle śpiworek jak nie osikany to ulany, a warunki do schnięcia nie za bardzo. Więc dziś Sarenka śpi w samym pajacu (w takim co stopy tez ma zakryte) i pod kołderka.

Marinko niech Igorek szybko zdrowieje!!!!!

Dobra ide oglądać Desperate Housewives spokojnej nocy

[Chelsea91]

Witam prawie nocnie

Napisane przez Natka_

Ja też muszę jakis żel kupić na Dominikowe dziąsełka

Polecam Bobodent- jest super i roztwór Camilia!

Napisane przez CarmelaSoprano

Dzieki za odpowiedzi w sprawie kojca (chyba nie kupie).

Dziewczyny ktore kładą spać dzieci w pajacach, dajecie pod spód bodziaka?

Ja też kojca nie chcę, zresztą nawet nie mamy na niego miejsca.
Pod pajaca nie dajemy bodziaka, czasem wkładamy go w śpiworek.
Jeśli chodzi o anty to my zabezpieczamy się podwójnie-gumki i plastry.
Mi plastry bardzo podpasowały, naklejam już 3 cykl i jest ok
Jutro znów zaliczenia. Ja osiwieję...!
Julian zrobił sie juz taki ruchliwy, że nawet przez sen tak sie rzuca, że szok, cały czas rusza się, rzuca, krzyczy, gada bardzo dużo, nie usiedzi na pupce, z leżaczka się zsuwa nawet z pozycji leżącej, połowa nóżek wisi mu w powietrzu.
Żanetko ja też się zastanawiam nad ćwiczeniami, tylko nie
bardzo mam na nie czas
Nerolka cieszę się razem z Tobą
Idziemy zaraz kąpać Julka i spać. Nareszcie!

[Lilkaa82]

Agadus ja uzywalam plastrów chyba przez dwa lata i byłam bardzo zadowolona

Asynastra my karmimy sie Bebilonem Comfort

Carmela nie daje, Karolinka spi tylko w pajacu i spiworku bawełnianym, czasem przykrywam kocykiem bawełnianym.

Dobranoc

[youyou]

Co do BLW to mi się ta idea podoba ale nie w jej radykalnej postaci
Fajnie że dziecko ma wybór ale negatywy nt łyżeczki to już przesada...przecież karmiąc dziecko łyżeczką nie wciskam mu jej do gardła tylko dziecko samo "pobiera" z łyżeczki...

My podawaliśmy tak jedzenie Filipowi ale bardziej w ramach rozrywki, poznawania nowych smaków, nauki samodzielnego jedzenia ale nie po to żeby sam się najadł...

niestety nie wszystkei dzieci sie do tego nadają, Filip miał tak że brał do ręki i pchał ile się da do buzi, a potem się krztusił..
Kiedyś jadł tak bułkę która mu się skleiła i zaczął się dusić.. musieliśmy go do góry nogami obracać i mocno klepać żeby mu wypadłobył już cały purpurowy na buzi a to było najdłuższe sekundy w mom życiu..

Napisane przez iustyna1

Ja brałam tabletki 2 lata i niedługo znowu zacznę (tylko to libido, ciekawa jestem czy ta asecurella działa, czy to pic na wodę).

ja się gina ostatnio pytałam wprost czy jest coś na zwiększenie libido to mi powiedział żebym nie myślała o tej asekurelli bo to pic na wodę, fotomontaż..
przynajmniej mam szczerego gina

[Vaniliova11]

Napisane przez dziubek79

no ja niestety musze poszukac czegoś na większych kółeczkach, chocby minimalnie większych

Niestety nie ma wózka idealnego

[Scio]

Brumku ja niestety nie mam tej książki

Właśnie z mężem odbyliśmy dyskusje o eugenice. Kocham takie dysputy

youyou zgadzam się. Dlatego ja nie lubie takich radykalnych metod, ze tylko to czy sio jest dobre reszta zła. Taka generalizacja. Każde dziecko jest inne i to matka najlepiej wie jaka metoda jest dla jej dziecka dobra (no nie zawsze znam takie kochające matki co ich dziecko musi zjesc cały słoik, choć miałoby sie zrzygac

[brumek]

Napisane przez iustyna1

a kto mi wczoraj w klubie przekręcanie tego co czytam wypominał?
Brumek nie bądź taka staromodna, jakby co, to z mężem się "puści"

Pruderia to moje drugie imię

Napisane przez youyou

Co do BLW to mi się ta idea podoba ale nie w jej radykalnej postaci
Fajnie że dziecko ma wybór ale negatywy nt łyżeczki to już przesada...przecież karmiąc dziecko łyżeczką nie wciskam mu jej do gardła tylko dziecko samo "pobiera" z łyżeczki...

Coś Ty? Nie wiedziałam że one tak tam piszą Czyli znowu sprawdza się teoria że wszystkie skrajności są złe i trzeba poczytać, pomyśleć, dostosować do siebie i zrobić po swojemu

[iustyna1]

Napisane przez youyou

Co do BLW to mi się ta idea podoba ale nie w jej radykalnej postaci
Fajnie że dziecko ma wybór ale negatywy nt łyżeczki to już przesada...przecież karmiąc dziecko łyżeczką nie wciskam mu jej do gardła tylko dziecko samo "pobiera" z łyżeczki...

mam ale : są mamy, które tak jak pisze Scio po prostu upychają dziecku do buzi jedzenie na siłę

drugie ale: wiadomo, że to nie my
i tak jak piszesz, dziecko samo powinno ściągać jedzenie z łyżeczki a nie mamusia pchać mu na siłę.

Napisane przez brumek

Pruderia to moje drugie imię

nawet by do nazwiska pasowało

[youyou]

Napisane przez Scio

Brumku ja niestety nie mam tej książki

Właśnie z mężem odbyliśmy dyskusje o eugenice. Kocham takie dysputy

youyou zgadzam się. Dlatego ja nie lubie takich radykalnych metod, ze tylko to czy sio jest dobre reszta zła. Taka generalizacja. Każde dziecko jest inne i to matka najlepiej wie jaka metoda jest dla jej dziecka dobra (no nie zawsze znam takie kochające matki co ich dziecko musi zjesc cały słoik, choć miałoby sie zrzygac

no właśnie, a szczególnie pomocne są w tym babcie, ciotki itp..
"Zjedz jeszcze łyżeczkę" "Za mamusię, za tatusia", zabawianie samolocikami itp.
Filip jak nie chce to go nie zmuszam , je tyle ile potrzebuje, tuczyć go nie mam zamiaru..czasem zje nprawdę dużo, a czasem prawie nic. Nie robimy pniki, bo szanuję że ma swoje smaki, różny apetyt itd.
w Polsce niestety dalej panuje przekonanie że im bardziej krągłe i pyzate dziecko to tym lepiej

Napisane przez brumek

Pruderia to moje drugie imię

Coś Ty? Nie wiedziałam że one tak tam piszą Czyli znowu sprawdza się teoria że wszystkie skrajności są złe i trzeba poczytać, pomyśleć, dostosować do siebie i zrobić po swojemu

własnie jest aania coś takiego dziś kopiowła cyt :"Natomiast papka podawana łyżeczką dostaje się prosto do tylnej części gardła,() przez co dziecku trudniej sobie z nią poradzić "...
nie podoba mi się takie przedstawianie świata, że tylko BLW jest super a całą reszta be, i karmienie łyżeczką to zbrodnia na dziecku.
też uważam że trzeba się dostosowac do dziecka

[brumek]

Napisane przez youyou

no właśnie, a szczególnie pomocne są w tym babcie, ciotki itp..
"Zjedz jeszcze łyżeczkę" "Za mamusię, za tatusia", zabawianie samolocikami itp.
Filip jak nie chce to go nie zmuszam , je tyle ile potrzebuje, tuczyć go nie mam zamiaru..czasem zje nprawdę dużo, a czasem prawie nic. Nie robimy pniki, bo szanuję że ma swoje smaki, różny apetyt itd.
w Polsce niestety dalej panuje przekonanie że im bardziej krągłe i pyzate dziecko to tym lepiej

Cała moja mama Całe dzieciństwo słyszałam "no dalej, za mamusię". A u teściów to samo - wmuszanie pod presją
Także nasze dziecko chyba nie powinno stołować się z dziadkami

[meszsares]

ufff no i nadrobilam caly watek
u mnie jest tak, ze mam czas tylko na jedno - klub lub watek...
tylko, ze nie mam juz mocy na dzis, zeby sie "poustosunkowywac":pr osi:

musze isc spac, bo mam obawy, ze dzisiaj w nocy moze poleciec megakupa - taka z 8-dni jak zwykle.. ale juz wole jak Blana robi te megakupy niz gdybym musiala zmieniac pieluchy po kazdym karmieniu jak przy starszej corze drzewiej bywalo...
DOBRANOC

[Natka_]

Witam moje kochane

Dzisiaj miałam troszkę zabiegany dzień dlatego też mnie nie było
Byłam z Dominikiem na zakupach i spacerku. Po 14 przyjechała moja mama, została z Domkiem a ja pojechałam odebrać decyzję o becikowe (Brumku złożyłaś wkońcu? ), zapłacić za łóżko do sypialni i stałam w ogromnych korkach bo wybrałam się w największych godzinach szczytu... Do domu przyjechałam stęskniona jak diabli Ale potem już do wieczora poświęcałam czas mojemu synkowi i jego zabawkom

Dowiedziałam się od sąsiadki, że tydzień temu koło nas była jedna próba gwałtu a druga już udana, bardzo brutalna I to koło godziny 20stej czyli nie tak późno. Alarmują żeby kobiety nie wychodziły same kiedy jest już ciemno. Jak tak można, co taki człowiek ma w głowie robiąc tak paskudne rzeczy


Asynastra witaj
Bardzo mi się spodobało to co napisałaś. Ja myślę bardzo podobnie, jestem tylko rok starsza od Ciebie i również uważam, że macierzństwo jest piękne i w życiu nie pomyślałam, że zostałam matką zbyt wcześnie. Myślę, że jesteśmy tak samo dobrymi mamuśkami jak 30 latki. Ja jako mama jestem najszczęśliwszą kobietką na świecie, a to chyba najważniejsze, czuć się dobrze w danej roli

Majeczka jest śliczna, urodziła się (jak już CrazyMachine zauważyła) w tym samym dniu co mój Dominik

Napisane przez agulaaabar

Pewnie nikt i tak nie zauważy mojego posta albo zostanie on ominięty szerokim łukiem..ale i tak napiszę.
Przepraszam, że tak zniknęłam bez słowa. Czasami Was podczytuję... ale czasu coraz mniej, poza tym miałam wrażenie, że i tak nikt moich postów nie zauważa, to po co się wysilać... U nas ok, mamy dużo załatwień, wczoraj podjęliśmy decyzję, że wyprowadzamy się z PL. Jutro jade zalatwiać paszport tymczasowy dla Lili bo na dowód za długo czekać...
Lila rosnie, ma już 8kg. Jutro idziemy na szczepienie.
Później pakowanie i jedziemy... No to tyle. Juz Wam nie przeszkadzam. Papa

Kiedy tylko pisałaś, zawsze któraś się odezwała, wiele razy pytano o Ciebie, ale Ty pojawiasz się, napiszesz jeden post i znikasz na kolejne 2 tygodnie... Wróć do nas, staraj się czasem coś skropnąć co u Was ( niekoniecznie wyrzucać, że nikt Cię nie zauważa...)

Aniu paskudne choróbsko Dużo, dużo zdrówka dla Ciebie. Niestety same domowe sposoby plus osciloccocinum, prenalen...

Brumku a wiesz, że kupiłam te same klocki w biedronce Domkowi

Napisane przez CrazyMachine

A to ja mam podobne rymowanki, "kto tak pura? czy to moja córa?" - to jak puszcza głośne bąki

Napisane przez CarmelaSoprano

Pochwale sie tylko ze u nas 21 tydzień kończy Sarenka

Dziewczyny macie moze kojec lub planujecie kupić.
Bo my sie własnie zastamawiamy, tzn TZ chce kupić, a mi sie wydaje że dziecko długo w nim nie wytrzyma i będzie sie nudzić.
W ogole myślimy nad kojcem żeby Sara nie musiał walczyć z psami o zabawki ma miej zębów więć pewnie by przegrała

dla Sarci.
A tekst z psami mnie powalił

Napisane przez zanetaa88

Czy Wasze dzieci w czasie karmienia też wkładają sobie rączki do buzi ?
Moja je, patrzy na mnie, a zaraz zamiast do piersi to rękę do buzi i jedzie z koksem.I muszę ją nakierować na pierś.

Dominik robi tak samo

Cookie a wój M. to powinien dostać w łeb za takie zachowanie

Vaniliova gratuluję nowego wózeczka

Ja nie ubieram nic więcej pod pajaca.

Ja nienawidzę horrorów, bo się ich najzwyczajniej w świecie boję, potem nie potrafię w nocy spać. Raz obejrzałam Kwarantannę i mi się śniły fakty z filmu przez tygodnie! Nigdy więcej!

[brumek]

Napisane przez meszsares

musze isc spac, bo mam obawy, ze dzisiaj w nocy moze poleciec megakupa - taka z 8-dni jak zwykle.. ale juz wole jak Blana robi te megakupy niz gdybym musiala zmieniac pieluchy po kazdym karmieniu jak przy starszej corze drzewiej bywalo...
DOBRANOC

8-dniowa!!! WOW Mnie dwudniowa powaliła swoimi rozmiarami wczoraj, wiec takiego czegoś nawet sobie nie wyobrażam

Napisane przez Natka_

(...) a ja pojechałam odebrać decyzję o becikowe (Brumku złożyłaś wkońcu? )

Dowiedziałam się od sąsiadki, że tydzień temu koło nas była jedna próba gwałtu a druga już udana, bardzo brutalna I to koło godziny 20stej czyli nie tak późno. Alarmują żeby kobiety nie wychodziły same kiedy jest już ciemno. Jak tak można, co taki człowiek ma w głowie robiąc tak paskudne rzeczy

A ja cały czas nie złożyłam I znów zapomniałam

A o tym gwałcie to nawet czytać nie mogę. To takie straszne

[Natka_]

Napisane przez Chelsea91

Polecam Bobodent- jest super i roztwór Camilia!

Dzięki za informację

[brumek]

Cicho, pusto, smutno...
Śpicie?

[Scio]

Pstryk - zapalam światło.
Ja juz nie śpie nie obudziła mnie Agata a ból brzucha, buuu ciągnie mnie na wymioty, w brzuchu się przewala. Mężul przed wyjściem do pracy zaparzył mi mięte.
Agatke obudziła moja krzątanina, więc zjadła i fika na łóżku.

[editka2022]

witamy z rana niespimy juz od godziny,oczy mi sie kelja milego dnia!

witam nowa mamusie

[Marina1]

I ja witam !
później coś naskrobię więcej.

dzięki za życzonka zdrowia dla igora, właśnie będę podawała mu leki.
agadus dziękuję ale szczerą prawdą jest to, że Ty to dopiero jesteś mega laską ! i

kochane zapytam jeszcze, pomóżcie proszę :

lekarka powiedziała, że odchodzimy od Pepti.
No i kazała zmienić na Bebilon. Pierw na B. Comfort ( ale to drogie mleko ) no i spytałam się, czy sam Bebilon może być. No i niby tak.
Ale mi po głowie chodzi zwykle Bebiko...( jest cenowo przystępne )...
Zaryzykować ?...Czy może jeszcze jakieś inne? Ni chcę już potem zmieniać, ylko trzymać się jednego.
Chyba skłaniałbym się do bebiko, bo najtańsze, ale nie wiem co robić.




A i wiecie co powiedziała babka ?
że gluten u dzieci na MM dawać tylko powyżej 10 m-ca...
Ja już zgłupiałam doszczętnie...
Dodam, że to dobry pediatra no i zaufany.
Co lekarz to inna opinia

[youyou]

hej mamuśki

witam znad porannego kubasa kawy, oj dziś znowu będzie długi dzień..Lilę od samego rana leżaczek pali w dupsko
chyba mamy skok

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Marina co do glutenu to lekarz ma racje, u dzieci na MM wprowdz sie później.
Ja bym spróbowala z Bebiko, od Bebilonu on sie chyba zbytnio nie rozni a jest tansze i smaczniejsze

[jacieeeee]

Witojcie

Dominik wstał dziś o 6.06 WOW
Fakt, że i tak jestem niewyspana bo go bąki męczyły (Bobotic ) pominę.
Marina nam lekarka kazała podać gluten między 5 a 6 miesiącem. Tylko, że to podobno jakaś nowa szkoła, więc może Twoja lekarka trzyma się jeszcze starych wytycznych (co nie znaczy, że złych)

http: //www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/jadlospis-doskonaly/503-gluten-w-diecie-niemowlecia.html

Powiedzcie mi czy od 1 stycznia podwyżka vat dotyczy też MM, kosmetyków dla dzieci, pampersów? Czy one już są na 23%. Bo nie wiem czy robić zapasy

[CarmelaSoprano]

Witam wszystkich

Nawet dziś udało sie dłużej pospać, tzn dłużej niż zazwyczaj.

Marinko uważam że jeśli macie przejść na zwykłe mleko, to nie ma za bardzo znaczenia na które. Choć przy płaczach Igora ja bym weszła jeszcze w Pepti dwójke.
Gluten w okolicach 10miesiąca/roczku to stara szkoła, niby wprowadzanie małych dawek wcześniej jest skuteczniejsze.


Info dla mam kapiących w wiaderku wczoraj wrzuclilismy do wodu gumowa kaczuszke, myślelismy że Sarce wyjda oczy ze zdziwienia, jak przy probach łapania szła pod wode (kaczka nie Sarenka ). Dzisiaj to nagram.

[youyou]

jacieee a Wy jesteście na MM?

jeszcze rok temu była szkoła że na piersi gluten od 5-6 miesiąca na MM po 10tym miesiącu.

teraz jeszcze jakoś inaczej??

[jacieeeee]

Napisane przez youyou

jacieee a Wy jesteście na MM?

jeszcze rok temu była szkoła że na piersi gluten od 5-6 miesiąca na MM po 10tym miesiącu.

teraz jeszcze jakoś inaczej??

No my na MM. W linku jest trochę wyjaśnione o co teraz chodzi z tym glutenem Ja się tam nie znam

[blondynkapoznan]

co do ubierania ja zakładam body dł.rękaw, pajacyk, skarpetki, śpiworek i na to koc.Ale ja mam zimno w domu piec kaflowy.

co do wózków ja b.nie lubię z dwoma rączkami miałam Buggstera i Maclarena,Teraz mam z jedna i na gumowych kołach wózek super.Zawsze jak Nim jadę nie mogę wyjść z podziwu jaki on fajny

ja bym uważała z kaszką manna mój często miał po niej wymioty.Dodawaliśmy do zupek.Później zajarzyłam od czego ma wymioty.

[agulaaabar]

Ajć źle to zabrzmiało to nie miał być żaden wyrzut do Was, broń Boże! Wiem, że pytałyście o mnie i nie chciałam wywolac takiej burzy
Przepraszam Was, zupełnie nie o to chodziło Wiem, że pojawiałam się, napisałam 1 posta i mnie nie było.
Wybaczcie, że nie zacytuje każdej z Was osobno, ale czytałam w nocy a teraz chce Wam tylko szybko odpisać i już mnie nie ma...

Wyjeżdżamy hm... za lepszym zyciem? za spokojem?
Przeprowadzamy się do niemiec. 1300km przed nami. nie wiem czy będę miała tam póki co neta....

Któras pytała o moje urodziny - fakt miałam na dniach, więc możecie mi zmienic wiek na 22, no chyba że mnie usuniecie z listy to ok.

Blondynko zostawilam tą matę, którą kupiłam. Nie oddawałam jej bo nie miałam juz na to siły.

Trzymajcie się dziewczynki. Dużo zdrówka dla dzieciaczków

[zanetaa88]

Napisane przez nerola

Żanetko sęk w tym,ze przy tych tabletkach nie ma miesiączki a co nza tym idzie nie wiem czy jest owulacja?
Były przypadki zajścia w ciążę,dlatego się bałam.
Zwłaszcza,ze brałam antybiotyk 24 dni,co osłabia działanie anty.
Stad mój niepokój.
I tak jak pisałam,10 tydzień kaszlę i nie do końca wyzdrowiałam a tu nagle bóle ze skurczami,to co miałam myśleć?
Ot tak sobie boli?
Czy jest jakaś przyczyna?-pierwsza nasunęła mi się ciaza,drugie to choroba układu moczowego,płciowego.
Zrobiłam test by wykluczyć ciążę,poszłam do gina by wykluczyć choroby kobiece.
To tyle w tej kwestii.

Najzwyczajniej w świecie pierwszy raz biorę tabletki dłuzej niż miesiąc i zdobywam zaufanie.
A anybiotyki mogły zaburzyć działanie tablet.

Kurcze z jednej strony bardzoo fanie, że nie ma @ na podpaskach zaoszczędzisz a z drugiej taka cholerna niepewność.
Nie dziwię się nic a nic, że miałaś jakieś obawy.
Najważniejsze, że nic Tobie nie jest, masz wszystko na miejscu i jesteś zdrowa

Napisane przez CarmelaSoprano

Dziewczyny ktore kładą spać dzieci w pajacach, dajecie pod spód bodziaka?

Ja nic nie daję.
Sam pajac.
Przykryta dwoma kocami, jeden od połowy.
Poci mi się mimo, że mam 19-20 stopni.
Uroda po tatusiu.

Napisane przez youyou

zaneta postaram się odpowiedzieć


Jakie MM podajesz i kiedy pierwszy raz podałaś ?
podaję Bebiko od samego początku. Podaliśmy jej pierwszy raz jakoś w drugim miesiącu (chyba bo już nei pamiętam, może pod koniec drugiego)
Na początku to było podanie raz na parę dni, jak mała płakała z głodu, teraz MM "wyregulowuję" sobie dzień.
ostatnio jednak pediatra poleciła nam zakup Bebiko HA bo na wizytcie pokazałam jej że ma suche placki i taaką szorstką, czerwoną skórę na ramionach i łydkach.. kupiłam to HA ale pić tego za chiny nie chce...

W nocy karmisz MM czy UU?
tylko UU, mała przed kąpielą je ostatni raz UU, po kąpieli dostaje MM , wypija ok 90-150ml (zależy ile w UU miała) a w nocy tylko UU.
Mała budzi się na jedzenie ok 3 (czasem 2 lub 4), a zasypia o 20, czyli śpi ciągiem ok 7h

Jak często karmisz MM?
zawsze 2 razy dziennie - po kąpieli i bezpośrednio przed wyjściem na spacer, tak ok godz 10.
Jak ją zatankuję do pełna to na spacerze mi ładnie śpi, np zaśnie ok 10.30, śpi do 13/14

Ostatnio czasem dostawała też MM 3 raz w dzień ok 15, ale mniej wypijała i rezygnuję z tego bo zaczynam rozszerzać dietę więc słoiczkiem zastąpię tę popołudniową butlę.

Łącznie w ciągu dnia mała wypija ok 300ml MM

UU się uregulowały od kiedy podajesz MM,czy w czasie kiedy podajesz MM to UU się nadal mocno napełniają ?
UU się uregulowały i nie tworzą już więcej mleczka, nie mam nabrzmiałych piersi.
To czego Lilka nie doje w UU to nadrabia w MM, a teraz będzie już miała rozszerzaną dietę więc nie potrzebuję zwiększać laktacji.

Mówi się że wprowadzenie butli zniechęci dziecko do cycka ale u mnie tak nie było, ani z Filipem ani z Lilką...
Lilka dalej piję butle ze smoczka nr 1, chciałam jej zmienić na 2 ale nie podpasowało jej, więc chyba lubi ten wolny wypływ


Jak dla mnie wprowadzenie MM tylko ułatwiło mi zorganizowanie planu dnia, bo wiem że po podaniu MM mała będzie najedzona na długo.
Noce pięknie przesypia. UU w tym momencie jest jak zupka, a MM jak drugie danie

Chcę karmić piersią minimum pół roku,, a w nocy dokąd będzie się budziła choć nie dłużej niż rok

Dziękuje Ci bardzo.
Ja też chcę na UU do pół roku,
mam nadzieję że przez pracę i żłobek utrzymam laktację,
choć szczerze nie uśmiecha mi się odciągać na zapleczu mleko
Będę musiała sobie to zorganizować.
Od kiedy rozszerzasz dietę?
Moja MM pewnie będzie jadła w żłobku, choć zastanawiam się właśnie nad tym żeby miała jeden posiłek w formie mojego mleka,bo jest możliwość aby je zaniosła.
Mam nadzieję, że sobie poradzę z tą organizacją, na MM przechodzę tylko ze względu na żłobek i pracę.
Dziękuje Ci jeszcze raz

Napisane przez Chelsea91

Żanetko ja też się zastanawiam nad ćwiczeniami, tylko nie
bardzo mam na nie czas

Ja ćwiczę najważniejsze po karmieniu,
Emi wtedy najczęściej potrafi zająć się sama sobą.
I przed spaniem.
Nie zawsze po karmieniu, jest godzina 11 nakarmię - ćwiczę.
Robię póki co tylko brzuszki.

Napisane przez Vaniliova11

Niestety nie ma wózka idealnego

Mój jest
Ale na poważnie, jestem z niego MEGA zadowolona!

Napisane przez Scio

youyou zgadzam się. Dlatego ja nie lubie takich radykalnych metod, ze tylko to czy sio jest dobre reszta zła. Taka generalizacja. Każde dziecko jest inne i to matka najlepiej wie jaka metoda jest dla jej dziecka dobra (no nie zawsze znam takie kochające matki co ich dziecko musi zjesc cały słoik, choć miałoby sie zrzygac

O fuj

Napisane przez Natka_

Dowiedziałam się od sąsiadki, że tydzień temu koło nas była jedna próba gwałtu a druga już udana, bardzo brutalna I to koło godziny 20stej czyli nie tak późno. Alarmują żeby kobiety nie wychodziły same kiedy jest już ciemno. Jak tak można, co taki człowiek ma w głowie robiąc tak paskudne rzeczy

O Boże!
Za cholerę nie umiem tego zrozumieć,
jak tak można ?!
Takim ludziom powinni ja*ja uciąć !

Napisane przez Scio

Pstryk - zapalam światło.
Ja juz nie śpie nie obudziła mnie Agata a ból brzucha, buuu ciągnie mnie na wymioty, w brzuchu się przewala. Mężul przed wyjściem do pracy zaparzył mi mięte.
Agatke obudziła moja krzątanina, więc zjadła i fika na łóżku.

Już wczoraj pisałaś, że Ci coś jest źle,
to nadal tak?!

Napisane przez jacieeeee

No my na MM. W linku jest trochę wyjaśnione o co teraz chodzi z tym glutenem Ja się tam nie znam

Dla mnie też czarna magia z dietą.


Witam się z dosypiającą Emi.
Cwaniara obudziła się o 7 i chce się bawić,
a mnie oczy normalnie leciały.
Jeszcze taka paskudna pogoda za oknem.
Zimno,szaro i buro + mgła.
Noc taka sobie, nie wiem dlaczego moje dziecko nie chce spac już do 5tej bez papania, wstaje o 1-2 i 4-5 na jedzenie.
Z początkiem grudnia zacznę wprowadzać MM,
to zobaczymy czy będzie dłużej spała.

Jacieee ile Nasze dzieci już mają ? 16 tydzień leci?

[aania_20]

dzień dobry

Napisane przez patik87

Teściowa przyniosła mi pół indyka.
Włazi w
Trzymajcie mnie bo nie wytrzymam z nią.
Po 2 tyg milczenia nagle milutka.

ale nie jakiś zatruty czy coś?

Napisane przez BABONIK

Monia- kurde może znajde coś takiego ? a jakieś płatki mydlane czy coś? nie mialam z Nadią takich problemów...

Może Biały Jeleń?
W S-ce na pewno widziałam..

Napisane przez CarmelaSoprano

Dziewczyny ktore kładą spać dzieci w pajacach, dajecie pod spód bodziaka?

Ja nie daję

Napisane przez brumek

Aniu i Scio - pytanko do Was, bo wiem, że mocno interesujecie się rozszerzaniem diety i BLW. Warto kupić tę książkę? My mamy jeszcze dużo czasu, ale podoba mi się ta idea (przynajmniej to, co o niej wiem, choć wiem niewiele, tylko główne założenie). I zastanawiam się czy dowiem się z niej fajnych rzeczy i warto poczytać, czy nie warto, bo i tak wystarczy posadzić dziecko przy stole, dać brokuły w łapkę i już

Poczytać warto, wiadomo że nie ślepo się stosować a dopasować do siebie, ale książka fajna.

Napisane przez youyou

u nas tez Lilka na Filipa reaguje całą sobą super razem wyglądają, Filip jej pokazuje zabawki, oczywiście wszystkie tiry i ciuchcie - o mało ich jej do oka nie wsadzi...
A jak mała lezy na brzuszku to (podptrzył jak ja robię) przychodzi do niej i mówi "dzidzia tak rączki" i układa jej ręce jak jej się rozjadą

Jak komuś coś spadnie to mówi "Cicho dzidzia śpi"

w ogóle cudny z niego braciszek. ostatnio jej kwiatki do rączki wkładał

jaki kochany!

Napisane przez iustyna1

Brumek nie bądź taka staromodna, jakby co, to z mężem się "puści"

Napisane przez youyou

Co do BLW to mi się ta idea podoba ale nie w jej radykalnej postaci
Fajnie że dziecko ma wybór ale negatywy nt łyżeczki to już przesada...przecież karmiąc dziecko łyżeczką nie wciskam mu jej do gardła tylko dziecko samo "pobiera" z łyżeczki...

Dokładnie. Niby tam napisane jest że łyżeczka nie jest zła, jedynie niepotrzebna. Ale wiadomo, nie ma co ślepo wszystkiego przestrzegać bo nie przy każdym dziecku się da.

Napisane przez youyou

własnie jest aania coś takiego dziś kopiowła cyt :"Natomiast papka podawana łyżeczką dostaje się prosto do tylnej części gardła,() przez co dziecku trudniej sobie z nią poradzić "...

To tylko skopiowałam ad. posta Lilki, że matka dziecku tak słoiczki wpychała aż się krztusiło i wymiotowało. To pani była właśnie zobrazowaniem tego argumentu

Napisane przez Natka_

Aniu paskudne choróbsko Dużo, dużo zdrówka dla Ciebie. Niestety same domowe sposoby plus osciloccocinum, prenalen...

Dziękuję
Dziś troszkę lepiej, ale głowa mi dalej pęka i temp. mam co ciekawe, gorączkę mam chyba 3 raz w życiu - wszelkie ospy, zapalenia płuc itp zawsze przechodziłam bez gorączki...

A noc znośna. Chociaż - wczoraj mama się zajmowała Adasiem, ja tylko na karmienie. Więc jak już po kąpieli usiadłam nakarmić, to uznał że musi nadrobić cały dzień bez mamy - karmienie trwało godzinę, co odłożyłam do łóżeczka to ryk, a potem już położyłam to zaczął się śmiać, gadać ze mną i w ogóle - chętny do zabawy A zawsze po kąpieli szybko zasypia. Bałam się że noc będzie podobna ale na szczęście nie, tylko 2 krótkie pobudki. Dziś to samo pewnie będzie

Adaś kończy dziś 5 miesięcy!!!



Przypomniałam sobie jeszcze co miałam napisać - na wypadające włosy polecam naftę kosmetyczną. Zwykłą, z apteki za kilka złotych. Śmierdzi troszkę ale bardzo skuteczna jest. Sprawdziłam kiedyś na sobie, teraz zakupiłam i mam nadzieję że też szybko pomoże