|
|
#931 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 407
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Witam się porannie
![]() Jak u nas zimnooooooo, teraz -1C. Strasznie. Cytat:
![]() Cytat:
Przymiarka fotelika powinna byc zawsze z maluchem, ja też już byłam na przymiarkach ale cały czas mam dylemat czy roomer, maxi cosi czy może be safe. Miłego dnia dziewczyny.... ---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ---------- Makaron można podawac w zupie pomidorowej, rosół, można też zrobic z mięskiem mielonym (np. indyk) i dodac pomidorka. Makaron można zrobic też ze szpinakiem. o la la my też gratulujemy ząbka
|
||
|
|
|
#932 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
gabiG4 witaj
[QUOTE=magda-lenka*;30508444]Hejka ![]() A jak długo ten etap odstawiania trwa? Może nie jest jednak jeszcze gotowy...Ja odstawiłam we wrześniu. Jak budziła się w nocy i podstawiałam jej wodę/herbatkę też nie chciała, więc nie podawałam jej nic tylko tuliłam i kołysałam - zasypiała po paru minutkach. Po 2 nocach takiego postępowania przestała się budzić Jak sytuacja z płaczem nadal się powtarza, to radzę jednak dać cycusia, ale koniecznie ponownie spróbować odstawić za jakiś czas. Próbowałam przez kilka nocy, jeszcze jak był na rękach to ok ale po odłożeniu histeria.... może on faktycznie głodny? [QUOTE=jaasia88;30510358]Witam dziewczyny! Witam nową mamusię ![]() ostatnio troszkę zaniedbałam pisanie ale od dziś się poprawię ![]() Karol dalej ma katarek ale już troszkę jest lepiej gada po swojemu i okropnie piszczy czy Wasze dzieciaczki tez piszczą??Mój Kubuś też miał etap "piszczenia" i "wrzeszczenia" ![]() O la la gratulacje ząbka |
|
|
|
#933 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cześć!
U Ewy wczoraj znowu była pani pediatra, bo w niedzielę zaczęła brzydko kaszleć. Nic jej nie jest, to wszystko prawdopodobnie z zębów - ma straszliwie spuchnięte dziąsła, cały czas lekki katarek i teraz ren kaszel. Dajemy jej Bactrim i inne wspomagacze. W środę idziemy na USG nerek. Mnie też coś łapie, teściową również, więc jest bosko ![]() Jaasia, Gosiaczku, widzę, że u Was też zaczęły się pojedyncze drzemki w ciągu dnia GabiG4, czy jesteś ze Śląska Ja rodziłam w prywatnej klinice, która ma kontrakt z NFZ, z ZZO nie było problemu - nawet miałam je za darmo Z tym że prawdopodobnie było podane za wcześnie, przez co zatrzymała mi się akcja porodowa, a z CC, moim zdaniem, zwlekali zdecydowanie za długo (18,5 h od przebicia pęcherza płodowego, przy zielonych wodach), co ponoć u nich się nie zdarza ![]() Mafda-lenko, zatem pozostaje mi kurować moje dziecię i porwać je do sklepu
|
|
|
|
#934 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
czesc
ale dzis mielismy noc, koszmar, szymon obudzil sie po 23 i do 2 plakal, wydawalo mi sie ze ma nos zapchany, zakropilam mu ale nadal plakal, dostal czopka ale tez nie wiele pomoglo, ledwo zyje a zaraz do pracy trzeba wyjsc ![]() gabiG4 ja witaj,
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
|
|
#935 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
Zresztą moja babcia zawsze mówiła, że roczne dziecko powinno już wszystko jeść więc moja mama podaje mu wiele rzeczy w niewielkich ilościach. Ja tutaj się wykosztowuję na "pierwsze ciasteczka" a moja mama śmiało Julii wrzuca normalnego biszkopta, albo sucharka, ostatnio Julka dostała serek homo z biszkoptem i się zajadała ![]() Cytat:
Butelki też w nocy nie chce, a jakbym chciała ją wyjąć z łóżeczka to byłby wrzask że ją ruszam więc kończy się na wyjęciu jej i przyłożeniu do piersi Żal mi jej bo jak w nocy się budzi i płacze to słyszę "mama-mama-mama..." masakra i jak tu dziecka nie wziąć....I jak Was tu czytam to aż zazdroszczę i wstyd bo jak dzieckiem opiekuje się ktoś inny to musi ją usypiać w wózku bo inaczej nie da rady, a ja to tylko przy piersi ją usypiam. Nie ma opcji z głaskaniem, muzyczką itd.... na rękach też nie lubi być lulana. Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Sama z siebie nie wiem czy coś kupię bo my jej od czasu do czasu coś kupujemy, a bratu powiedziałam żeby mi kupił album na zdjęcia dla dziecka - bardzo ładne są w Empiku.Ale koń na biegunach to jest świetny pomysł !!! Witaj i niechodząca, pełzająca tylko i rakiem do tyłu chodząca ![]() Moja je tak: Wstaje o 6,30 razem ze mną i już jest po nocy tak napita mlekiem że aż jej się odbija więc przerwę ma do 10.00, potem kaszka z mlekiem tak 90 ml bądź owoce ok 100 ml. , ok. 13,00 obiadek 125 g. + ew.trochę zupki, potem podwieczorek albo moje mleko albo owoce jak do południa nie było, na noc 150-180 ml. kaszki z mlekiem i jakiem do picia. Cytat:
Ja podaję wit. D3 w kropelkach, śmiesznie to wygląda, bo mówię do Julci że kropelki, a ona siedząc odchyla główkę do tyłu i otwiera buzię i czeka aż jej wleci ta kropelka ![]() Stalowamagnolia nie ciesz się tak, bo zatęsknisz jeszcze za czasami jak nie musiałaś biegać za dzieciątkiem tu i tam ![]() P.S. Dodam tylko jeszcze, że ja rodziłam naturalnie, bez znieczulenia i była wprawdzie masakra, a pod koniec błagałam o znieczulenie ale było już za późno...ale gorzej chyba wspominam później, bo mnie rozcinali więc po zszyciu przez bałwana dostałam takiego obrzęku że mi się szwy wrzynały przez tydzień i chodzić nie mogłam. SZwy zdjął lekarz po 6 dniach bo już wytrzymać nie mogłam i i tak mi się rozeszło, ale ile się napłakalam z bólu! Kretyn! Za to sam poród nie był traumą, bardziej pamiętam leczenie kanałowe zęba ....
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
![]() Edytowane przez Karola82 Czas edycji: 2011-11-15 o 09:57 Powód: Dopisek |
||||||
|
|
|
#936 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Fajne to jest z porodami ze dzięki hormonom szybko sie je zapomina nawet jak były ciężkie
Bruno ma mega katar i niestety pokasłuje na 12 mamy wizytę ![]() Bruno także je w nocy i wiem, że jest głodny bo uśpię go smoczkiem i i tak się po 15 min obudzi nie napiszę nic więcej, bo rzep się uczepił nogawki i jęczy trzymajcie się i nie dajcie sie choróbskom !!
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#937 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
witam dziewczyny,
wczoraj późną nocą klepałam posta i chyba w końcu się nie dodał więc od początku- witam wszystkie nowe mamusie u mnie dziś wyszła górna jedynka! nareszcie co do fotelików- proponuję zrobić jednak przymiarkę z dzieckiem, myśmy na allegro wybierali modele które nas interesują, potem przymiarka w sklepie, zapisanie jaki model i kolor i znow szukanie w necie gdzie najtaniej...w końcu (chyba z 5 razy byliśmy w przeróżnych sklepach za fotelikiem) zdecydowaliśmy się na Romera w najbardziej uniwersalnym z możliwych kolorów- szary z czarnym...i po co było tyle wymyslać i szukać? młody własnie spi przed domem- ostatnio tak mu weszło w nawyk spanie 2,5 -3godziny (ale tylko jesli spi na dworze) sąsiadka mnie od wyrodnych matek (niby żartem) wyzwała...bo dziecko przeziębie, a młody nawet nie kichnie- teraz jak mu ząbek wychodził to byl ciut marudny ale nawet nie gorączkował...widać to "wietrzenie" mu służy tylko matka ma zgrabiałe palce z zimna, bo przecież nie wystawie dzieciaka przed dom i nie zamknę drzwi, wiec tak siedzę niby w domu, ale przy drzwiach otwartych na oścież...ale co tam...czego się dla dziecka nie robi co do witaminy D3- bo o tym miałam pisać....my nie podajemy od...uhuhu...chyba odkąd skończył 3 miesiące. Raz, ze dostaje młody w sztucznym mleku i w kaszkach (te wszystkie kaszki nestle i bobowity są przecież na modyfikowanym mleku, więc mają dodatek witamin), a dwa- u nas było zalecenie od ortopedy, żeby jak najdłużej młody miał "miekką" główkę to moze sie wyrówna-dlatego nie podawaliśmy wit.d3. Za to duzo jest na dworze, a gdzieś czytałam (i to potwierdziła też neurolog), ze w naszej strefie klimatycznej wystarczy, że codziennie, nawet w pochmurne dni dziecko będzie 15 minut wystawione na światło dnia i już sobie wystarczającą ilość witaminy D3 wytworzy (w lato i na wiosnę), co do jesieni i zimy- wiadomo, że moze być ciężej, bo malo słońca, ale młody jest co najmniej po 2-4 godziny na dworze więc myślę, że mu wystarczy....w sumie- bardziej mam taką nadzieję dobra, lecę "chałupę" ogarnąć i siebie, bo jak się dziecię obudzi to trzeba iść na spacer ---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- oj...to ja chyba jestem jakaś nie taka- niestety pamiętam wszystko...jednak rzeczywiście najmniej ból, a najbardziej głupoty jakie robiłam, tyle, że sam lekarz u mnie (jak już łaskawie sie zdecydowali na cesarkę) powiedział, ze ja prawdziwego bólu porodowego to nawet nie poczułam...fakt- mnie bolał tylko kręgosłup, dosłownie modliłam się, żeby zaczęło mnie cokolwiek innego boleć, skurczy porodowych nie czułam wcale (bo ból pleców był silniejszy)...eh...koszma r! dlatego niby chcę drugie dziecko,ale jednoczesnie panicznie się boję bólu, myśle, ze dopóki nie będę mieć wykupionej (tak! dokładnie) cesarki to się nie zdecyduję, bo niby w tej ciąży też miałam wskazania do cc a jednak kazali mi rodzić naturalnie...więc jakoś nie mam zaufania do tych "wskazań medycznych", wolę miec "pewność finansową" że tak powiem
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
#938 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
I chyba znów nie odpiszę na wszystko,bo nie mam ostatnio czasu Was za bardzo podczytywać I. bardzo jęczący od paru dni,męczą Go te zabki jeszcze na dodatek ma straszny katar
chyba też od zabków,nie moge nic zrobić...cały czas siedziałby na rękach,jak nie śpi nie mogę dojść do komputera,jak jest na rękach to chce na podłoge,jak Go wezmę na podłogę to chce na ręce i tak w kółko .Wogóle dziewczyny nie wiem czy już kiedyś pytałam,ale zapytam jeszcze raz,mamy nowe koleżanki na watku to może dodadzą coś od siebie w tym temacie. O której Wasze pociechy chodza spac już na noc? Bo ma szczeże mówiąc mamy jakiś dziwny rozklad dnia : Mały wstaje różnie,raz koło 9 raz aż aż po 10,ale oczywiście z pobudkami w nocy... Jak wstanie kolo 9 to po 11 znów idzie spać,póżniej gdzieś po 15 i czasami po 18 Wiecie jak dzień ogólnie nie jest męczący to takie późne chodzenie spać jest jeszcze jakoś do przyjęcia,ale jak dzień jest męczący to jest baaaardzo trudno... No widzisz jaasia może jakos to będzie z Twoim tż,mój też się ostatnio stara i jest w miarę ok,ale zobaczymy jak długo...
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho "Mam serce dla zwierząt"
|
|
|
|
#939 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Patrilla zdrówka dla Bruna
La'Mbria Ty to niezła jesteś, dziecko wystawiasz na 3 h na zewnątrz a potem jeszcze Ci się chce na spacer z nim iść ![]() A jak już wybierzesz fotelik to mi ułatwij i wrzuć linka, na ktorego Romera się zdecydowałaś A co do CC to u nas dziewczyny to chodziły prywatnie do lekarza i sobie z nim ustalały co chcą i nie było z tym problemów.O La La moja śpi dwa razy dziennie, raz między 9.00 a 11.00, ale nie że 2 godz. tylko 30 min. albo godzinę, potem drugą godzinę popołudniu, ale jak przegapi popołudniową drzemkę albo śpi ok 14.00 to potem jest marudna tak o 17.00-18.00 ale ja ją muszę wtedy przetrzymać do ok. 19,00 bo potem by mi spać późno poszła więc się przemęczę i chodzi spać ok. 19.30-20.00
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
![]() |
|
|
|
#940 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
ja do 2 lat Poli nawet nie chciałam słyszeć o 2 dziecku ale i tak gdybym miała wybór wolałabym urodzić naturalnie 2 raz dla mnie cesarka to koszmar nadal czuję w plecach skutki + ja nie miałam żadnych objawów porodu ale i tak Bruna SN bym nie urodziła przy jego gabarytach ...A wiesz Bruno śpi na balkonie leci 2 h ![]() O Lala Bruno ma dwie drzemki ok 10:30 45 min i potem ok 15 45 min czasem się zdarzy że jak noc jest zła jedna z drzemek ma 1,5 h (właśnie dzięki temu teraz piszę) chodzi spać o 19 lub 19:30 ale ma kryzys mały ok 17:30 Też jest taki marudzący przez zęby i katar On też chciał swego czasu 3 raz spać, ale go przetrzymywałam coraz dłużej a jak sie przebudzał to udawałam, że śpię powiercił sie powołał mnie i przytulał się i zasypiał po 30 min ok Karola82 dzięki lekarka powiedziała, że osłuchowo czysty mamy leczyć jak dotąd oby mu minęło szybko, bo jest bidulek taki zapuchnięty i zasmarkany
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
|
#941 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Karola82- mu już mamy ten fotelik od jakiegoś miesiąca (moze 3 tygodni) i jestem zadowolona.
O taki-> http://http://allegro.pl/fotelik-samochodowy-romer-king-plus-roemer-gratisy-i1886899063.html kolor FELIX mogę go śmiało polecić a co do wietrzenia- no ja taki typ jestem, mnie też rodzice z domu "wyganiali" ciągle na dwór, nawet w ciężkie mrozy na śnieg żeby się bawić, ciągle zabierali na rajdy, spacery, więcej w lesie niż w mieście i jakoś nie chorowałam w dzieciństwie wcale i do tej pory raczej nie łapię przeziębień, gryp i tym podobnych poza tym jak się dzieciak naoddycha świeżym powietrzem to potem jest mega dotleniony i jakiś taki spokojniejszy...a jak pięknie śpi wychowywał się bardziej na dworze, jak byłam dzieckiem to ciągle się wyłaziło, ciągle w piłkę, gumę grało, ciągle na dworze- dostało się kanapkę ze smalcem i ogórkiem kiszonym i znów jazda na dwór- i te dzieciaki jakieś zdrowsze były, nie chorowały...ale może mi się tylko tak wydaje i idealizuję czasy własnej młodości...co do cesarki- miałam zalecenie cc z powodu ciężkiej dyskopatii i co, nic. mądrzejszy pan doktor stwierdził, ze młoda jestem i silna to mogę rodzić naturalnie, a nie "niepotrzebnie ściągać anestezjologa dla mnie!' ...także jakoś nie wierzę w te "zalecenia medyczne" sama rozumiesz..wolałabym wykupić poród w prywatnej klinice i mieć z głowy martwienie się czy aby kolejnemu panu doktorowi się nie zamyśli, ze silna jestem i jednak niech się męczę...najzwyczajniej w świecie- boję się, gdyby mi przyszło to samo jeszcze raz przeżyć, to naprawdę- nie przesadzam, wylądowałabym w wariatkowie! z resztą- jeśli chcesz, to gdzieś na wątku "jaki szpital polecacie"(albo jakimś takim) opisałam dokładnie gdzie i jak przebiegał mój poród, nawet jedna z dziewczyn się zaburzyła, ze wymyślam, bo ona też tam rodziła i to nie możliwe żeby mili panowie doktorowie byli tacy jak ich opisałam...smutne, bo panna rodziła chyba całe 6 godzin w dodatku ze znieczuleniem wiec za przeroszeniem to tak jakby dzieciaka wypluła, a mi zarzucała, że kłamię i pomawiam lekarzy oj...sorki, bo znów mi się załączył "narzekacz" na poród- jeszcze jak widać nie do końca sobie psychicznie poradziłam z tamtym wydarzeniem, nadal mam traumę lecę dziś do ortopedy z moim szkrabikiem bo mi się jego krzywe raczkowanie nie podoba
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
#942 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Bosh, Dziewczyny, ale noc mieliśmy...
![]() Marcel na noc zasypia sam po wypiciu mleka ok. godz. 20.00 i śpi max do 6.30. To i tak świetny wynik, bo jeszcze niedawno budził się o 4.00 lub 5.00 i miałam Go wtedy ochotę wysłać na księżyc (jak to kiedyś la'Mbria napisała). Jeśli chodzi o spanie wciągu dnia to mamy dwie drzemki, do południa max 2,5 godziny i po południu ok. godziny. Gratulujemy wszystkim dzieciaczkom nowo nabytych ząbków! ![]() la'Mbria ja też bólu już tak nie pamiętam jak tego co wyprawiałam na porodówce. Tak się darłam, że dziwię się, że moje struny głosowe to wytrzymały Pamiętam jak skakałam na piłce niemalże pod sam sufit, jak wody płodowe wyprysnęły po przebiciu pęcherza prosto na położną, jak po wszystkim przyszedł Lekarz i powiedział: a to jest ta pani co nam tak ładnie śpiewała?! jaasia, super, że wszystko podąża w dobrym kierunku, oby tak dalej! Zdrówka dla dzieciaczków kochane!
__________________
ur. 31. 01. 2011r. |
|
|
|
#943 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
ja chyba tez przesadzilam mowiac ze panicznie boje sie porodu, nie bylo az tak zle tzn napieprz... porzadnie ale urodzilam ![]() tez nie bylam znieczulana i tez bylam nacinana chociaz podobno to lepiej bo ladniej sie goi rana, la'Mbria szymon tez zajada mleko modyfikowane i kaszki ale nasza pediatra twierdzi ze to za malo i ma dostawac w innej postaci, O La La moje dziecko wstaje zazwyczaj ok6 po 9 ma drzemke i potem ok14 druga a usypiamy go na noc 19,30-20 tez juz bym chciala zeby zeby powychodzily
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
|
|
|
#944 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
kuba chodzi sie kapac ok 18.30- 18.45 potem mleko wiec zasypia podczas jedzenia ok 19.00- 19-15. spi ZAZWYCZAJ casla noc, czasem sie budzi na smoczka ok 1, na mleko ok 3,30-4 i potem na dobre ok 6.30-7 rano... z gazertki jest ten piesek i auto na biegunach (sa tez koniki i biedronki) konika mam po hani. a reszta co wymienilam (stoliczek i telefon) to juz nie z biedronki, choc w gazetce jest stoliczek ale jakis maly mi sie wydaje i widzxialam tez takie panele do lozeczka. warto zajrzec. Telefon dla hanki to po nas, stary iphone 3, maz jej wgra gry i sluchowiska i przestanie nasze meczyc. kuba dzis znow oszukiwal ze spaniem najpier ok pol godz i potem na dworze niecala godzine masakra... nie moge nic zrobic, tzn musze wybierac miedzy sprzataniem i gotowaniem a odpoczynkiem, wiadomo co wybieram odpovczywam od 21-23 hanka dala kubie kabanosa ale sie zażerał...---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ---------- aha znalazlam dxzis podnie zimowe po Hance blekitne na szelkach i nie musze juz nic na zime Kubie kupowaC a buty chyba kupie hani czarne i beda dla kuby na przyszlosc...
|
|
|
|
|
#945 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#946 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 108
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Dziękuję bardzo za miłe przyjęcie
![]() asiuk tak jestem ze śląska, rodziłam w Bielsku ale nie wiem czy to ta sama klinika bo tam nie pozwalają się długo meczyć kobiecie i szybko podejmują decyzje o cesarce ja swój poród wspominam naprawdę bardzo miło dodam jeszcze że za cesarkę, pobyt w klinice, konsultacje zapłaciłam 490zł ![]() widzę że nie tylko nas dopadło choróbsko.. nas męczy katar już od piątku, w niedziele doszedł kaszel, podaje małej Flegamine junior, cinabaris i Fenspogal ale narazie nic nie pomaga
|
|
|
|
#947 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Kubuś wstaje ok. 6 , potem po 9 ma drzemkę i jak wychodzimy ok 13 na spacer to spi nawet 2-3 godziny, ale też ok 17.30 jest śpiący i smętny ale ostatnio staram się go już przetrzymywac i zazwyczaj idzie spać ok 20.30
My też ostatnio dostaliśmy sporo ubranek, w tym zimowy kombinezon, dokupiłam czapeczkę i komplet na zimę juz czeka ![]() Wracając jeszcze do odstawiania od piersi to jeżeli Kuba je o 2 i 5 w nocy to odstawiac od razu od dwoch karmien na raz? czy najpierw od jednego a za jakis czas od kolejnego?
|
|
|
|
#948 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
cholender maly ma czerwone policzki, ciekawe od czego smaruje go na dwor kremem na kazda pogode z nivei, to moze mus truskawkowy? ostatnio tez probowal czekolady z kanapki hani... hmmm teraz kilka dni musze pilnowac by ona mu nic nie podtykala.
|
|
|
|
|
#949 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Moja 19.30-20.00. Śpi do 7-8. Nad ranem tak koło 5-6 budzi się, dostaje mleczko i śpi dalej. W ciągu dnia ma dwie godzinne drzemki.
Cytat:
U nas też noc z pobudkami - zęby... Niech już wyjdą, bo żal mi dziecka![]() Dzięki za podpowiedzi co do makaronu |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#950 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
[QUOTE=magda-lenka*;30528115]
Najpierw zacznij od tego pierwszego, czyli o 2 w nocy To może jak mi się uda go odzwyczaic od karmienia o 2 w nocy to o 5 powinnam już mu kaszkę chyba dawać? |
|
|
|
#951 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
U mnie też kolejna fatalna noc, ledwo co zwlekłam się do pracy
![]() U mojej widać czerwone dziąsełka u góry i chyba już przebijają się górne jedynki. Na dole cisza. Monis 1 no ja już od dawna kaszkę podaję dwa razy dziennie, na drugie śniadanie i na noc. A kaszka o 5.00 ? to zależy w jakiej formie i czy potem mały idzie Ci spać. U Julii picie kaszki wymaga wysiłku bo to jednak trzeba ostro possać żeby wypłynęła, więc uważam że dziecko musi być do kaszki rozbudzone (żeby się też nie zakrztusiło) więc może lepiej dać mleko o takiej porze? ...ale to moje zdanie tylko...skromne
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
![]() Edytowane przez Karola82 Czas edycji: 2011-11-16 o 08:39 Powód: Dopisek |
|
|
|
#952 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
ja też myślę, że najpierw próbować likwidować to o 2
ja staram się wieczorne przesuwać po trochu ale przy tych zębach zapomnij - smokiem pluje ![]() Bruno ma mega katar i kaszel doszedł ale osłuchowo czysto Pola też zaczęła brzydko pokasływać ![]() ale u nas ładnie za oknem
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#953 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#954 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cześć!
Cytat:
Chciałam Ci już wcześniej napisać - Bruno ma piękną datę urodzin Ja też jestem z 28.02.Cytat:
![]() Mąż wczoraj skrupulatnie przeglądał foteliki samochodowe w necie, chyba stanie jednak na Maxi Cosi Tobi
|
||
|
|
|
#955 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: O-ca Wrocław
Wiadomości: 228
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Hej dziewczyny!
U nas dzisiaj pochmurno ale zimno nie jest, chociaż ciężko ostatnio mówić o ciepłych dniach![]() Karol wczoraj spał ciągiem 3 godziny oczywiście to była jego jedyna drzemka w ciągu dnia, ale te 3 godziny chyba wystarczą, nie? ![]() szizuho mieszkania szukamy w Oleśnicy, bo TŻ dojeżdża tam do pracy a z Wrocka byłoby za daleko dziewczyny jeżeli zastanawiacie się nad fotelikami między romerem a maxi cosi tobi to ja zdecydowanie polecam romera, jest szerszy, dziecko swobodnie sobie siedzi (seria z krową jest boooooska
__________________
|
|
|
|
#956 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Czyli radzicie odstawić najpierw wcześniejsze karmienie a za parę dni późniejsze?
Ja właśnie przymierzam się do Maxi osi Priori XP,jest nawet w przystępnej cenie jak na tą klasę fotelików i pan w Smyku nam go zachwalał. Dzisiaj w nocy urodził się synek naszych przyjaciół i mój przyszły chrześniak bo już zostalam poproszona ![]() Miłego dnia dziewczynki Ładna pogoda dzis, niedługo ruszamy na spacer |
|
|
|
#957 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
No jak wczoraj Igorek usnął gdzies po 12 w południe to wstał gdzies po 14 dopiero i udało mi się go uśpić o 20.30
U nas dalej katarek i tak nawet ze 2x dziennie sobie kaszlnie porządnie nie wiem chyba też musze wyskoczyć i kupić jakiś syropek na kaszel.Tak apiękna u Nas pogoda dziś,wyszłabym na dwór ale troszkę się boję...wyszłybyście? myslę że jak wszsystko jest w porządku nie ma goraczki,tylko katar to chyba wyjde na dworze będzie mu lżej z tym noskiem zapchanym...
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho "Mam serce dla zwierząt"
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#958 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
![]() U nas spokojna noc, zaraz spacerek. Mały chodzi spać ok. 20-20:30 i wstaje ok. 7-7:30. Oby był mniej marudny niż wczoraj, bo wczoraj to była masakra, nic mu się nie podobało, na ręce chciał, za chwilę już nie i tak w kółko. Jak nawet na spacerze marudził to już naprawdę szok. Może ząbek...? |
|
|
|
|
#959 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 108
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
co do fotelików my też rozważamy Maxi Cosi Tobi albo Priori, Romer fajny ale 2x droższy
![]() puszczacie jakąś muzykę swoim bobasom? ja znalazłam taką (mała zawsze bije przy tym brawo )http://www.youtube.com/watch?v=S6BT6EvdD-g i jeszcze to uśmiałam się do łez ;d http://www.youtube.com/watch?v=2Ns7z...eature=related |
|
|
|
#960 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
a w szcególności piosenka pod tytułem "smoczek".
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho "Mam serce dla zwierząt"
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:34.





gada po swojemu i okropnie piszczy
czy Wasze dzieciaczki tez piszczą??




Butelki też w nocy nie chce, a jakbym chciała ją wyjąć z łóżeczka to byłby wrzask że ją ruszam więc kończy się na wyjęciu jej i przyłożeniu do piersi
Może lepsze by były kapsułki czy coś? Co polecacie?




.
A co do CC to u nas dziewczyny to chodziły prywatnie do lekarza i sobie z nim ustalały co chcą




