Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie oszaleć.

[Silpe]

sparkly dziewczyny śliczne a czapeczki przyznaj sie - robiłas sama

[sparkly]

Napisane przez Silpe

sparkly dziewczyny śliczne a czapeczki przyznaj sie - robiłas sama

siama siama

[Darianna25]

Hej,

Napisane przez yolanda9

Ja się w końcu wzięłam za siebie i udało mi się schudnąć 16 kg i teraz utrwalam to co zgubiłam żeby mnie jojo nie dopadło...
No i tak czas jak pisałam leci...
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i ich "Maluszki"

zazdraszczam.
Byłam na dukanie ale żołądek odmówił posłuszeństwa po jakimś czasie.

Curly ja czekolady nie daje.Raz jej dałam delicje i wtrabiała w sekunde.Potem był płacz bo chciała więcej.
Ale już nie dostaje.
Ona dużo je za to paluszków juniorków i chrupków kukurydzianych.

Lea35 super zabawki i cena spoko.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Curly81

Gratki.
I moja też...Bliżniaczki forumowe.

Wzajemnie

Napisane przez velluto

Jestes pewna? Bo jeśli tak, to chyba sie skuszę Duzy on jest?
A jak te puzzle 2-elementowe - jaka jest wielkosc jednego obrazka? Tektura gruba?

Ja kupiłam (na pózniej) stacjonarnie śliczne puzzle z 4 obrazkami: 5-, 6-, 7-, 8-elementowe, kazdy obrazek jest wielkości kartki A4, super sa, tylko firmy nie pamietam

Jestem pewna. Któryś już raz widzę byka takiego A to są fotki z katalogu Smoby. Domek spory, w każdą stronę jakieś 25cm? Duże drzwiczki, duże kluczyki. Ładnie zrobiony bardzo.

Pokażesz puzzle?

Napisane przez kropka75

Coś mnie dzisiaj rozbawiło nareszcie.

Koleżanka szuka wieści o blokadach połączeń z nr zastrzeżonych, bo ktoś do niej dzwoni ciągle i nic nie gada. Poszukałam w necie i natknęłam się na rozmowę o tym na innym forum. Gość się żali, że ktoś do niego dzwoni, a on nie odbiera, bo to nr zastrzeżony, ale ten ktoś dzwoni ciągle.
Na to mu drugi odpowiada: "to w końcu odbierz, przecież Cię w ucho nie ugryzie".
A potem ten drugi facet dywaguje tam na temat bezsensu nr zastrzeżonych, albo np. ukrywania się na gg, a wszystko komentuje hasłem: "jeszcze sobie papierowe torby na głowę pozakładajcie, żeby nikt nie widział jak wyglądacie".

Siedzę i ryję sama do siebie.

Kocham takie kąśliwe poczucie humoru.

Ty, ale poważnie - do mnie od kilku dni też zastrzeżony dzwoni, odbieram i cisza, nikt się nie odzywa.

Napisane przez kropka75

Dawno nie pokazywałam mojego blondasa. Fotki są z tel. więc w świetle dziennym w miarę, w kuchni już kiepsko.

1 fota - ostatnie dni jesieni, październik 2011; wycieczka po kasztany;

2 fota - z wczoraj; już widać że mamy futerko; tak ostatnio spędzamy czas w kuchni;

Ale spoważniał! ale ale, GDZIE SZALIK???

A w kuchni widać, że schudł...

[xxNiuniaxx]

dziewczyny jakie masło najlepsze dla maluchów? ja kupuję osełkę a wy?

[yolanda9]

Napisane przez sparkly

yolanda brawo za wagę. Jak tego dokonałaś??

Jestem na diecie Dukana Tylko proszę mi tu nie pisać, że to niezdrowa dieta, no chyba że ktoś ma na to dowody "naukowe" a nie tylko słyszał "jak w telewizji mówili...." albo "koleżanka była i schudła/zachorowała/ma efekt jojo" bo każdy organizm jest inny, a w większości osoby, które zabierają się za tę dietę nie przeczytali ksiązki, albo wyrywkowo stosuja się do zaleceń... Ja w każdym razie sobie chwalę, bo: nie chodziłam głodna, byłam zmuszona do gotowania, więc co nieco sie nauczyłam robić, osiągnęłam swój cel całkiem bezboleśnie, sprawdziłam swoją wytrwałość W trakcie robiłam kilka razy pełen zestaw badań, które się poprawiły, a do tego chyba zgubione kiloski przyczyniły się do tego, że kręgosłup mnie na razie nie boli(kiedyś pisałam o kłopotach z nim i operacji...). Polecam tę dietę osobom, które maja więcej niż kilka kilogramów do zrzucenia, bo to dieta na całe życie, a właściwie zmiana nawyków żywieniowych

Napisane przez sparkly

A to moje panny

Śliczne dziewczyny i mają przepiękne czapy

Napisane przez bydgoszczanka

Czy Wasze dzieci lubią suszone owoce? Luiza zajada się żurawiną, rodzynkami i morelami. Dzieki temu je bardzo mało słodyczy.

Mój syn w ogóle nie je owoców i w ogóle nie chce nowych rzeczy próbować

Napisane przez sparkly

siama siama

uuuu utalentowana z Ciebie dziołcha

Napisane przez xxNiuniaxx

dziewczyny jakie masło najlepsze dla maluchów? ja kupuję osełkę a wy?

A my smarujemy tym co mamy w domu i głównie to jest jakaś margaryna delma lub inne podobne.

[kumkura]

Napisane przez bydgoszczanka

Miło Cię widzieć
Panny jak malowane

Czy Wasze dzieci lubią suszone owoce? Luiza zajada się żurawiną, rodzynkami i morelami. Dzieki temu je bardzo mało słodyczy.

O tak, na tapecie rodzynki właśnie

Napisane przez xxNiuniaxx

dziewczyny jakie masło najlepsze dla maluchów? ja kupuję osełkę a wy?

U nas nikt nie smaruje pieczywa...młody nie jada kanapek dalej, na spacerze tylko skubie bułę, więc smarowideł nie potrzebujemy jeszcze. Czasem mam jakieś masło extra czy osełkę- dziś np. okrasiłam ciut kluski śląskie z cynamonem, młody wcinał, że łoooo. Chyba najgorszym rozwiązaniem są jakieś margaryny

[margo80]

Napisane przez kropka75

Z tańszych polecam zieloną herbatę E. Arden lub też zieloną herbatę z Ives Rocher - uroczy świeżuch.

właśnie ostatnio tym pachnę, ale już mi się znudził trochę. za duża pojemność

Napisane przez kropka75

Moja nauczycielka została Ministrem Edukacji Narodowej. Kto by wtedy pomyślał.

wtedy nikt, ale ja to teraz przeczuwałam.
to była żona mojego byłego dyrektora, jak już się chwalimy znajomościami

Napisane przez yolanda9

Ja się w końcu wzięłam za siebie i udało mi się schudnąć 16 kg i teraz utrwalam to co zgubiłam żeby mnie jojo nie dopadło...

szacun

Napisane przez kropka75

U nas przeplatanki nie.

Za to ostatnio była super zabawa pudełkiem bo witaminach Merz Special czy jakoś tak. Dwa dni Danio je odkręcał, udawał, że wlewa z niego coś do szklanki, zakręcał. A potem jakoś wpadł na to, żeby do niego włożyć rurkę z bidona i potrząsać. I faktycznie nakapał tam wody.

co to są te przeplatanki? pokażcie o czym mowa.

u nas jest kapanie z rurki do naszych kubkow, pustych lub pełnych i sprawdzanie ile dało się nakapać z okrzykiem "jeeee"(st)

Napisane przez kropka75

Dawno nie pokazywałam mojego blondasa. Fotki są z tel. więc w świetle dziennym w miarę, w kuchni już kiepsko.

1 fota - ostatnie dni jesieni, październik 2011; wycieczka po kasztany;

2 fota - z wczoraj; już widać że mamy futerko; tak ostatnio spędzamy czas w kuchni;

no proszę, czupryna się zagęszcza. a jaki uśmiech czarujący

Napisane przez sparkly

A to moje panny

cudne są. zaglądaj częściej

u nas w miarę spokojny dzień i o dziwo Ewcia po drzemce zobaczyła banana i zażądała, żeby jej go dać, a ostatnio wcale nie chciała podwieczorku, że o owocach nie wspomnę. mały szok.

jutro chyba wybierzemy się wresxcie po zimowe buty, bo wcześniej nie kupowaliśmy, a teraz choroba nas w domu trzymała. w środę biorę wolne i spróbujemy się dostać do przychodni na szczepienie.
zastanawiam się też, czy jechać w sobotę na basen. Ewa jest zdrowa, ale to jednak były zatoki i trochę się waham...

a chleb je suchy albo smaruję jej masłem czasem zwykłym, czasem Lurpakiem, jakie się nawinie.

[kropka75]

Napisane przez bydgoszczanka

Czy Wasze dzieci lubią suszone owoce? Luiza zajada się żurawiną, rodzynkami i morelami. Dzieki temu je bardzo mało słodyczy.

Nie dawałam.

Dziś piekłam drożdżaka i pierwszy raz dałam rodzynki, ale olał zupełnie.

A słodyczy nie je wcale. Żadnych. Najwyżej domową smakiję, deser z budyniu i kaszy manny. Raz znalazł lentilki, rozgryzł jedną i wypluł. Raz też spróbował czekolady, gdy dopadł baton w opakowaniu i rozgryzł. Też wypluł. Mam spokój.

Nie jemy też żadnych ciastek ani chrupek.
Czasem dam trochę biszkopta albo drożdżaka, gdy upiekę.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30564045]

Ale spoważniał! ale ale, GDZIE SZALIK???

A w kuchni widać, że schudł...[/QUOTE]
He he cieplusio było wtedy jeszcze.

Ano niestety.
W styczniu ważył 9kg, a teraz w butach, spodniach, body, bluzce - na kontroli u lekarki 10.600.

[kropka75]

Napisane przez xxNiuniaxx

dziewczyny jakie masło najlepsze dla maluchów? ja kupuję osełkę a wy?

Pełnotłuste, 82%. Firma nie ma znaczenia.

Napisane przez margo80

właśnie ostatnio tym pachnę, ale już mi się znudził trochę. za duża pojemność

wtedy nikt, ale ja to teraz przeczuwałam.
to była żona mojego byłego dyrektora, jak już się chwalimy znajomościami

Fakt. Miałam, trochę wychlałam, resztę sprzedałam.
Szkoda, że nie mam żadnego pojemnika, uśmiechnęłabym się o trochę, bo mi się tęskni.

Była???
To ja nic nie wiem.
Szumilas mnie uczył geografii w 6ce. To oni się rozeszli? Kiedy?

Napisane przez margo80

co to są te przeplatanki? pokażcie o czym mowa.

u nas jest kapanie z rurki do naszych kubkow, pustych lub pełnych i sprawdzanie ile dało się nakapać z okrzykiem "jeeee"(st)

no proszę, czupryna się zagęszcza. a jaki uśmiech czarujący

jutro chyba wybierzemy się wresxcie po zimowe buty, bo wcześniej nie kupowaliśmy, a teraz choroba nas w domu trzymała. w środę biorę wolne i spróbujemy się dostać do przychodni na szczepienie.
zastanawiam się też, czy jechać w sobotę na basen. Ewa jest zdrowa, ale to jednak były zatoki i trochę się waham...

Takie jak niżej....

Też kapiecie?

Dziękujemy.

I jakie jednak, Kornecki?

[kaszpirek]

Napisane przez bydgoszczanka

Czy Wasze dzieci lubią suszone owoce? Luiza zajada się żurawiną, rodzynkami i morelami. Dzieki temu je bardzo mało słodyczy.

Mój uwielbia takie ala chipsy.Szuszone jabłka i marchewki.
Rodzynkami pluje.

Dzieciaki pokazujecie śliczne.A kuchenny Danio normalnie oczarował mnie tym uśmiechem.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez xxNiuniaxx

dziewczyny jakie masło najlepsze dla maluchów? ja kupuję osełkę a wy?

Agatka za masłem nie przepada. U nas smarowanie serkiem - bieluchem bez dodatków, delicate, obojętnie. Ale rzadko chlebek wchodzi

Napisane przez kropka75

Takie jak niżej....

BO to za trudne jeszcze

Dzisiaj szok, w łóżeczku zasnąć beee, musiałam usypiać na naszym łóżku.

[margo80]

Napisane przez kropka75

Fakt. Miałam, trochę wychlałam, resztę sprzedałam.
Szkoda, że nie mam żadnego pojemnika, uśmiechnęłabym się o trochę, bo mi się tęskni.

Była???
To ja nic nie wiem.
Szumilas mnie uczył geografii w 6ce. To oni się rozeszli? Kiedy?


Takie jak niżej....

Też kapiecie?

Dziękujemy.

I jakie jednak, Kornecki?

chętnie się podzielę, kombinuj coś

oficjalnie nie wiem, czy są po rozwodzie, ale główną przyczyną rozkładu pożycia (że się tak wyrażę) była zdaje się kariera polityczna pani Sz. mówiło się o tym już jak pracowałam w sp9, czyli jakieś 7-8 lat temu.

aaaa takie przeplatanki... to fakt, za trudne. jak będziemy na etapie sznurków to wypożyczę z przedszkola i zobaczę, czy jest zainteresowanie.

kapiemy intensywnie

chyba Kornecki, bo zdaje się, że są mocniej ocieplane niż te z Daichmanna, które Szaja zanabyła dla Agu. do tego niby będą jakieś śniegowce od teściowej i mam jeszcze używki kozaczków Ecco, ale to tak chyba tylko na krótkie zabawy w ogrodzie w dużym śniegu (w sensie, że można przemoczyć w razie czego), bo wolałabym jednak nie dawać używanych butów wcale.

mam na 7 do roboty. co ja tu jeszcze robię???

[basiak]

Hej

I ja się przywitam w nowej części. Może ktoś jeszcze mnie pamięta
Mam nadzieję, że jakoś się ogarnę i częściej będę wpadać do Was.

U nas ogólnie do przodu. Dziecko się zbuntowało już konkretnie, czyli wszystko w normie

postaram się jutro zajrzeć na dłużej
pozdrawiam

[Darianna25]

Hej,

Napisane przez kropka75

Fakt. Miałam, trochę wychlałam, resztę sprzedałam.
Szkoda, że nie mam żadnego pojemnika, uśmiechnęłabym się o trochę, bo mi się tęskni.

A słyszałas o Travalo?http://mauriko.pl/Atomizer_Travalo
http://allegro.onet.pl/travalo-atomi...940602626.html

Można napełniać samemu.

My smarujemy Philadelfia.

[kropka75]

Napisane przez Darianna25

A słyszałas o Travalo?http://mauriko.pl/Atomizer_Travalo
http://allegro.onet.pl/travalo-atomi...940602626.html

Można napełniać samemu.

Każdy otwierany atomizer można napełnić samemu. Wystarczy przepsikać.

[Silpe]

Zmierzyłam wczoraj moje dziecko bo na badaniu nie było szans
- 87 cm urosła od czerwca 7 cm

moje dziecko jest znów na etapie pilnowania mamy
ojciec wyjechał i mamy troche płaczu po nocach i mega przytulanie sie do mamy , chyba boi sie ze ją zostawie , wiec nie mam serca przyuczac ją tu do łóżeczka - niech sie przytula jak potrzebuje miłosci

[araczki]

Bratko, walcz z gnojem w pracy i nie daj sie.

Napisane przez kropka75

1 fota - ostatnie dni jesieni, październik 2011; wycieczka po kasztany;

2 fota - z wczoraj; już widać że mamy futerko; tak ostatnio spędzamy czas w kuchni;

o jaa, alez on sie zmienil. Slicznie sie usmiecha i fajnie mu tam na blacie w kuchni. Super!

Napisane przez sparkly

Witajcie

A to moje panny

Witaj. Fajne dziewczyny macie a czapki i szaliki rewelacyjne! Zdolniacha mama

Basiak, odzywaj sie koniecznie!

Napisane przez Silpe

Zmierzyłam wczoraj moje dziecko bo na badaniu nie było szans
- 87 cm urosła od czerwca 7 cm

moje dziecko jest znów na etapie pilnowania mamy
ojciec wyjechał i mamy troche płaczu po nocach i mega przytulanie sie do mamy , chyba boi sie ze ją zostawie , wiec nie mam serca przyuczac ją tu do łóżeczka - niech sie przytula jak potrzebuje miłosci

Fajna, wysoka panna. Moja ma 83 dopiero. Kombinezon na zime na 74 byl na nia dobry
Pewnie, przytulaj coreczke jesli tego potrzebuje

Yolanda, brawa za wytrwalosc i konsekwencje w dzialaniu

[yolanda9]

Napisane przez Silpe

Zmierzyłam wczoraj moje dziecko bo na badaniu nie było szans
- 87 cm urosła od czerwca 7 cm

Ale masz wysoką pannicę


dziękuję dziewczyny za slowa uznania co do zrzuconych kilosów

Byłam u lekarza wczoraj...No i mamy zyrtec, flavamed i diphergan Poza tym w płucach nic nie szumi, tempki nie ma, normalnie wychodzimy na spacer i tyle... powinno przejść... A co do zaleglego szczepienia, to synek musi byc zdrowy calkowicie, więc czekamy i czas jest do ukończenia dwóch lat

Masakryczna noc za mną... nie wiem czy coś go bolało, ale kilkakrotnie wybudzał się z płaczem...nie wiem czy to przypadkiem nie przez leki...

[Silpe]

Do zmierzenia Gabi zmobilizowalo mnie wczorajsze spotkanie pewnego dwulatka , który był prawie o głowe niższy
No i ciuchy które nagle zrobiły sie za małe
ale fakt zawsze była wysoka i dla tego kazdy daje jej wiecej miesuecy niz ma

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Zamówiłam wczoraj u mojej mamy prezent gwiazdkowy dla młodej -
cymbałki
takie najzwyklejsze , zaden wypas z FP
zabawka , edukacyjna i na dłużej

nie wiem co jeszcze zasugerowac mojemu bratu czyli chrzestnemu Gabi , bo on tez nie ma pomysłu i liczy na mnie

Fajnie że pytają , bo aż sie boje prezentów od rodziny małża
pewnie dostaniemy drugi wózek dla lali bo tesciowi spodobał sie ten co mamy a on lubi dawac to samo ale od siebie

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Dziewczyny pomóżcie co kupic meżowi na gwiazdke
kompletnie nie mam pomysła

[bydgoszczanka]

Napisane przez yolanda9

Jestem na diecie Dukana Tylko proszę mi tu nie pisać, że to niezdrowa dieta, no chyba że ktoś ma na to dowody "naukowe" a nie tylko słyszał "jak w telewizji mówili...." albo "koleżanka była i schudła/zachorowała/ma efekt jojo" bo każdy organizm jest inny, a w większości osoby, które zabierają się za tę dietę nie przeczytali ksiązki, albo wyrywkowo stosuja się do zaleceń... Ja w każdym razie sobie chwalę, bo: nie chodziłam głodna, byłam zmuszona do gotowania, więc co nieco sie nauczyłam robić, osiągnęłam swój cel całkiem bezboleśnie, sprawdziłam swoją wytrwałość

Znajomy dietetyk koleżanki mówił, że dieta ogólnie jest dobra.

Napisane przez basiak

Hej

I ja się przywitam w nowej części. Może ktoś jeszcze mnie pamięta
Mam nadzieję, że jakoś się ogarnę i częściej będę wpadać do Was.

U nas ogólnie do przodu. Dziecko się zbuntowało już konkretnie, czyli wszystko w normie

postaram się jutro zajrzeć na dłużej
pozdrawiam

Hej

Napisane przez Silpe

Zmierzyłam wczoraj moje dziecko bo na badaniu nie było szans
- 87 cm urosła od czerwca 7 cm

moje dziecko jest znów na etapie pilnowania mamy
ojciec wyjechał i mamy troche płaczu po nocach i mega przytulanie sie do mamy , chyba boi sie ze ją zostawie , wiec nie mam serca przyuczac ją tu do łóżeczka - niech sie przytula jak potrzebuje miłosci

Duża panna
Przytulaj ile się da

Za nami super noc Obym nie przechwaliła

Zimno, szaro i ponuro

My smarujemy chleb Delmą albo masłem Ekstra.

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

silpe, ja też nie mam pomysłu dla męża. Pewnie kupimy sobie coś wspólnego większego.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Silpe

Zamówiłam wczoraj u mojej mamy prezent gwiazdkowy dla młodej -
cymbałki
takie najzwyklejsze , zaden wypas z FP
zabawka , edukacyjna i na dłużej



Dziewczyny pomóżcie co kupic meżowi na gwiazdke
kompletnie nie mam pomysła

U nas nie wiem, czy by się sprawdziły, mloda gra na prawdziwym pianinie u babci i keyboardzie u dziadka

A moze jakiś ciuch oddychający?
http://4fsklep.pl/ tu mają fajne rzeczy, szwagier pracował jako przedstawiciel, mamy sporo od nich. Ceny niezle a jakość ok.

Znow mam okienko. A za chwilę idę matmy na zastępstwo uczyć

[bydgoszczanka]

Dziewczyny, co myślicie o tym?
http://allegro.pl/moon-dough-piankol...933809681.html
Miała któraś z Was z tym do czynienia?

[yolanda9]

Napisane przez Silpe

D
Dziewczyny pomóżcie co kupic meżowi na gwiazdke
kompletnie nie mam pomysła

A ja już mężowi kupiłam golarkę, proponowałam , że dostanie pod choinkę, ale chciał już używać, więc pod choinką będzie leżało chyba tylko pudełko

Napisane przez bydgoszczanka

Znajomy dietetyk koleżanki mówił, że dieta ogólnie jest dobra.

ooo, to jednak są jakieś pozytywne głosy

[velluto]

Z Daniela niezły mężczyzna sie zrobił Diabełek jak na tej bluzie
Bliżniaczki super dziewczyny I jaka zdolną mame mają
Basiak - witaj Zaglądaj czesciej i pisz
Szaja - puzzle pokaze wieczorem. A Ty napisz cos wiecej o tych puzzlach 2 - elementowych
Yola - a mozna wiedziec z jaka waga wystartowałaś?

Masło jemy prawdziwe 82%, nasze lokalne.
Pomyslu na prezent dla meza tez nie mam. Ma sobie sam cos wymyslec, tym bardziej ze niedlugo jego urodziny.

[kropka75]

Ja też nie mam pomysłu na prezent dla męża.

Tymczasem zrobiłam prezent sobie - ugadałam się z księgowym firmy, że i nasze prywatne papiery poprowadzi, mam dość tej buchalterii. Moje zdrowie jest warte 150zł do jasnej...

A mąż niech się cieszy, że nie skasuję go za te 14 miesięcy. Niech to będzie prezent.

[yolanda9]

Napisane przez velluto

Yola - a mozna wiedziec z jaka waga wystartowałaś?

84 kg, ale

Napisane przez velluto

Pomyslu na prezent dla meza tez nie mam. Ma sobie sam cos wymyslec, tym bardziej ze niedlugo jego urodziny.

Ja nad drugim prezentem tez zaraz będę się zastanawiać, bo mąż ze stycznia

[kardashi]

Napisane przez bydgoszczanka

Miło Cię widzieć
Panny jak malowane

Czy Wasze dzieci lubią suszone owoce? Luiza zajada się żurawiną, rodzynkami i morelami. Dzieki temu je bardzo mało słodyczy.

Blanka lubi suszone banany i rodzynki.

Słodyczy nie jemy wogóle, jedynie pijemy kakao
Czasem tak dostanie kostkę gorzkiej czekolady jak ja jem albo corny.

Napisane przez xxNiuniaxx

dziewczyny jakie masło najlepsze dla maluchów? ja kupuję osełkę a wy?

My od zawsze jemu te 82%

Napisane przez Silpe

Zmierzyłam wczoraj moje dziecko bo na badaniu nie było szans
- 87 cm urosła od czerwca 7 cm

moje dziecko jest znów na etapie pilnowania mamy
ojciec wyjechał i mamy troche płaczu po nocach i mega przytulanie sie do mamy , chyba boi sie ze ją zostawie , wiec nie mam serca przyuczac ją tu do łóżeczka - niech sie przytula jak potrzebuje miłosci

Uuuu ale wysoka!!

Blanka też ma etap pilnowania mamy wszędzie za rękę, ciągle sie przytula.

Napisane przez bydgoszczanka

Dziewczyny, co myślicie o tym?
http://allegro.pl/moon-dough-piankol...933809681.html
Miała któraś z Was z tym do czynienia?

Dla mnie głupie ;p wolałabym ciastoline


Nie było mnie trooochę i juz nowy wątek
Byłymy wczoraj na zakupach. Kupiłam Blance buty na sanki - te różowe śneigowce z Deichmanna. W gazetce o wiele ładniej te buty wyglądaja niż na żywo. I takie do latania 'na sucho' lżejsze niby emu z takim wzorkiem i futerkiem w kappAhl. ostatnie wzięłam
Czapę kupiłam i dupsy w ikei A Blanek siedzi i przymierza teraz buty

[kropka75]

A jakie babulce macie sanki?

[velluto]

Napisane przez yolanda9

84 kg, ale

Ja nad drugim prezentem tez zaraz będę się zastanawiać, bo mąż ze stycznia

Ok, nikomu nie powiem Tym bardziej gratuluje wyniku

Mój tez ze stycznia, stary koń

A moje dziecko nie chce jeść ani gryźć niczego twardego. Ostatnio po chlebie razowym z ziarnami zwymiotowała

Słodyczy nie dajemy jej, ale jak widzi, ze my cos jemy, to koniecznie musi spróbować. Ostatnio ukradła cała tabliczke czekolady i chciała jesc, a jak jej zabrałam, to był płacz nieziemski

Kropka - fajny prezent dla męża
Kardashi - pochwal sie tymi kozaczkami z kappAhl