Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[black secret]

Napisane przez isa666

A ja zimą często noszę rajstopy albo legginsy pod spodnie. Przy zeszłorocznych mrozach po -20 stopni wybranie się w samych spodniach to była masakra, zwłaszcza że kilka dni jeździłam autobusem i musiałam marznąć na przystanku.
Chociaż jako zbuntowana nastolatka nigdy nie chciałam rajstop pod spód zakładać, na starość mi się odmieniło

Ja z Avonu zamówiłam zestaw bestsellerów Planet Spa, są to 4 kosmetyki w tubkach.
Z Ori z kolei czekoladowy "miodek". Mam jeszcze wersję waniliową z zeszłego roku i uwielbiam ten kremik.

ja jako kilku letnie dziecko po wielkich aferach zakladałam rajstopy,a pozniej jak juz do zerowki poszlam i w podstawowce nie bylo nawet mowy... twierdzilam,ze "rajstopy mnie gryza" i potrafilam polozyc sie na podlodze i machac nogami,ze mi niewygodnie w nich:P
teraz moge nosic do spodnic, krotkich szortow ale takie kryjace, nie lubie cieniutkich. No chyba,ze sytuacja wiosna np wymaga takiego ubioru,to musze. Albo raz na jakis czas mi odbije.
A z jakiego katalogu zamawialas??
Z Oriflame to katalogu w rekach juz dawno nie mialam. Nawet jakos do niego mnie nie ciagnie( i bardzo dobrze).

[emememsik]

Ja do końca liceum nie nosiłam czapek twierdząc, że głupio w nich wyglądam. Jak teraz sobie to przypomnę...

[Organzza]

Napisane przez kochanie

O, też wczoraj byłam w rossmannie, kupiłam żel fa z tymi 3 olejkami, a tych luksji nie widziałam... Chyba dziś muszę to nadrobić

u mnie też nie ma tych żeli
za to kupiłam niebieski tonik Garnier, zdaje się, że nic w nim nie popsuli
kusi jeszcze dwufaza (lubię zwłaszcza do demakijażu oczu, tusz schodzi rewelacyjnie), ale wczoraj w Ziko upolowałam dwupak Sensibio (za 41,50), to po co mi

Napisane przez isa666

A ja zimą często noszę rajstopy albo legginsy pod spodnie. Przy zeszłorocznych mrozach po -20 stopni wybranie się w samych spodniach to była masakra, zwłaszcza że kilka dni jeździłam autobusem i musiałam marznąć na przystanku.
Chociaż jako zbuntowana nastolatka nigdy nie chciałam rajstop pod spód zakładać, na starość mi się odmieniło

też nie wyobrażam sobie zimy bez rajstop zwłaszcza gdy jest się skazanym na komunikację miejską

Napisane przez kochanie

Ależ mi się nie chce, jak mało kiedy, czekam do 15, bo wtedy będę robić przez godzinkę coś innego niż cały dzień, a potem się spotykamy z warszawiankami

spotykamy się o 17 czy później? bo nie wiem jak przyjeżdżać

Napisane przez emememsik

Ja do końca liceum nie nosiłam czapek twierdząc, że głupio w nich wyglądam. Jak teraz sobie to przypomnę...

bardzo ładna ta Twoja nowa
ja do końca gimnazjum, potem ból zatok wygrał - czapka bardzo pomagała w uniknięciu go już dziś założyłam swoją

[Hosenka*]

Napisane przez emememsik

Tak, ja daję prosto z lodówki.

Ja też, ale dodaję trochę kwasku cytrynowego, żeby nie pękły, albo trzymam chwilkę w ciepłej (nei goracej) wodzie.

Co do czapek - nie noszę od wielu lat. Gdy ubiorę od razu boli mnie głowa


Gdzie chodzicie w tych sniegowcach? Teraz są w Lidlu, 4 fasony, za 70 zł chyba i tak sie zastanawiam, może kupić, np. na narty?

Też złożyłam zamówienie z Avonu, zwłaszcza, że TŻ zachęcił wczoraj: "wybierz sobie coś ode mnie ", więc czekam na: zestaw FW cynamon+pomarańcza, torebkę Julia i potrójny błyszczyk Peach

[isa666]

black secret - zamawiałam z katalogów nr 16

em, ja z czapkami miałam podobnie. Dlatego częściej nosiłam opaskę na uszy albo kaptur z kurtki zarzucałam. Dopiero tak gdzieś w późniejszym liceum zaczęłam się zimą cieplej ubierać

[black secret]

Napisane przez isa666

black secret - zamawiałam z katalogów nr 16

em, ja z czapkami miałam podobnie. Dlatego częściej nosiłam opaskę na uszy albo kaptur z kurtki zarzucałam. Dopiero tak gdzieś w późniejszym liceum zaczęłam się zimą cieplej ubierać

ja dzis juz z 01/2012
a juz nie moge sie doczekac 02/2012 jak przyjdzie.

[iceflower]

Napisane przez Hosenka*

Gdzie chodzicie w tych sniegowcach? Teraz są w Lidlu, 4 fasony, za 70 zł chyba i tak sie zastanawiam, może kupić, np. na narty?

Ja po nartach sobie nie wyobrażam nie mieć śniegowców.
Poza tym ja zawsze nosiłam na spacery i wszędzie tam gdzie nie musiałam 'wyglądać'.

Co do czapek - ja nie noszę, bo nie lubię mieć nic na głowie, ale juz wiem, że to błąd i będę się musiała chyba przemóc, bo od zeszłego roku dokuczają mi co jakiś czas zatoki.

[emememsik]

Hosenka, ja z kolei odwrotnie - jeśli jajko pęknie przy gotowaniu, zalewam potem zimną wodą i pęknięcie "znika".

Ja w śniegowcach chodzę do pracy i mam je cały czas tu na nogach. Zdarza mi się pójść w nich na uczelnię, ale tylko jak idę np. na trening i i tak przebieram buty, albo jeśli mam tylko jedne zajęcia (i dzień "nie obchodzi mnie jak wyglądam" ) - dłużej nie da się wytrzymać w dobrze ogrzewanym pomieszczeniu. Dziś na przykład wzięłam buty na zmianę i w nich pojadę na uczelnię.

No i na narty, obowiązkowo. Wcześniej po nartach wskakiwałam w podróbki emu, ale zbyt szybko się niszczą i przemakają.

[Hosenka*]

Na narty jeżdżę w sportowych butach Salomona, tylko tak ich używam.
A widziałyście te z Lidla? Warte coś?

[sleepy]

Napisane przez kochanie

Ja mam taki pajacyk na działce u rodziców - z pieskiem Snoopy, jak go zakładam, to TŻ zawsze wybucha śmiechem, nie wiem czemu

Mój tż też zawsze się śmieje. Raz nawet pozwoliłam mu w nim spać. Widok bezcenny; pajacyk był na niego trochę za mały, naciągnięty na długości. Nie mogłam przestać rechotać

Napisane przez isa666

A ja zimą często noszę rajstopy albo legginsy pod spodnie. Przy zeszłorocznych mrozach po -20 stopni wybranie się w samych spodniach to była masakra, zwłaszcza że kilka dni jeździłam autobusem i musiałam marznąć na przystanku.
Chociaż jako zbuntowana nastolatka nigdy nie chciałam rajstop pod spód zakładać, na starość mi się odmieniło

Napisane przez kochanie

Też kiedyś tego nie znosiłam, ale tak marznę właśnie na przystankach, że wolę się przemęczyć. Jak zaczną mocniej grzać w biurze (bo teraz raczej przykręcamy kaloryfery, bo nikt z nas nie lubi gorąca), to pewnie będę zdejmować rajstopy w pracy, ale na razie mi się nie chce

Napisane przez Organzza

też nie wyobrażam sobie zimy bez rajstop zwłaszcza gdy jest się skazanym na komunikację miejską

Napisane przez isa666

em, ja z czapkami miałam podobnie. Dlatego częściej nosiłam opaskę na uszy albo kaptur z kurtki zarzucałam. Dopiero tak gdzieś w późniejszym liceum zaczęłam się zimą cieplej ubierać

U mnie sezon rajtuzowy jeszcze się nie zaczął, ale to kwestia dni Dziś po 7 było -4 stopnie. Gdy temp. spada do -15 - 25 to grube rajstopy pod spodniami to u mnie must have(tak jak gruby komin i nawet 2 pary rękawiczek)
Do czapki też potulnie wróciłam, fajnie byłoby znaleźć jeszcze taki bardziej twarzowy model

Napisane przez Organzza

za to kupiłam niebieski tonik Garnier, zdaje się, że nic w nim nie popsuli
kusi jeszcze dwufaza (lubię zwłaszcza do demakijażu oczu, tusz schodzi rewelacyjnie), ale wczoraj w Ziko upolowałam dwupak Sensibio (za 41,50), to po co mi

Tez porównywałam składy, zmian brak Bardzo mnie to cieszy.
A dwufazę wielbię, często używam w parze z micelem, który domywa resztki. I w ten sposób wychodzi bardziej ekonomicznie.


Dziewczyny, myślicie, że futrzana czapka pasuja do takiej kurtki?

[isa666]

sleepy ja myślę, że pasuje, ale najważniejsze żeby było ciepło. Zimą ja się nie przejmuję czy elementy stroju do siebie pasują

Coś mnie dziwnie głowa rozbolała, przeczuwam zatoki...

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

sleepy ja myślę, że pasuje, ale najważniejsze żeby było ciepło. Zimą ja się nie przejmuję czy elementy stroju do siebie pasują

Coś mnie dziwnie głowa rozbolała, przeczuwam zatoki...

Ja też nie Np teraz śpię w satynowych długich spodniach niebieskich ze Snoopym i w bluzeczce bawełnianej różowej z kwiatkiem


aaaaa jejku teraz doczytałam, że chodzi o czapkę i kurtkę Chyba przez tego pajacyka Sleepy myślałam, że chodzi o to w czym spimy

[karolina1985]

Napisane przez sleepy

O taki:
Mój jest brązowy z różowymi rękawami w żyrafki, i w rozmiarze na 1.70m wzrostu

Słodki musi być
A wygodny chociaż?Ja jednak wolę dwuczęściowe piżamy.

Napisane przez kochanie

Ale jestem obolała, byłam 2 dni temu na ćwiczeniach Zdrowy kręgosłup Wczoraj ledwo się ruszałam, tak mnie bolą mięśnie ud... I w ogóle ledwo wytrzymałam te zajęcia, największy wycisk, jaki mi dali na tej siłowni, a idąc na te zajęcia nawet nie wzięłam wody, no bo przecież to pewnie ćwiczenia dla emerytów Trochę się pomyliłam

Chciałam kiedyś iść na te ćwiczenia i też byłam pewna, że to takie raczej lekkie zajęcia. Dobrze, że piszesz,będę wiedzieć co mnie czeka.

Napisane przez kochanie

Ależ mi się nie chce, jak mało kiedy, czekam do 15, bo wtedy będę robić przez godzinkę coś innego niż cały dzień, a potem się spotykamy z warszawiankami

Też się cieszę, że się spotkałyśmy

Napisane przez emememsik

Ja do końca liceum nie nosiłam czapek twierdząc, że głupio w nich wyglądam. Jak teraz sobie to przypomnę...

Z wiekiem się mądrzejeMiałam to samo, teraz potulnie wkładam czapkę i mam gdzieś jak wyglądam. Na razie noszę taką dość cienką, plecioną, ale czuję, że niedługo trzeba będzie się przerzucić na coś porządniejszego.
W czapkach denerwuje mnie tylko to, że szybciej mam nieświeże, przyklapnięte włosy

Napisane przez Organzza

u mnie też nie ma tych żeli
za to kupiłam niebieski tonik Garnier, zdaje się, że nic w nim nie popsuli
kusi jeszcze dwufaza (lubię zwłaszcza do demakijażu oczu, tusz schodzi rewelacyjnie), ale wczoraj w Ziko upolowałam dwupak Sensibio (za 41,50), to po co mi
też nie wyobrażam sobie zimy bez rajstop zwłaszcza gdy jest się skazanym na komunikację miejską

Ani jaU mnie czasem już jesienią goszczą rajstopy, nie czuję dyskomfortu a wręcz przeciwnie.
Też się czaję na ten tonik, jak tylko skończę Lirene to go kupię
A Sensibio kupiłam w tej samej cenie ostatnio na allegro jak zamawiałam kremy dla brata. Mam nadzieję, że za jakiś czas pojawi się promocja, bo nic tak szybko i dokładnie nie zmywa tuszu.

Napisane przez sleepy

Mój tż też zawsze się śmieje. Raz nawet pozwoliłam mu w nim spać. Widok bezcenny; pajacyk był na niego trochę za mały, naciągnięty na długości. Nie mogłam przestać rechotać

Dziewczyny, myślicie, że futrzana czapka pasuja do takiej kurtki?

ciekawe przebieranki macie

Pewnie, że pasuje

Byłyśmy dziś z Dziewczynami w Douglasie a tam zestawy świąteczne mojego ukochanego Hypnose w standardowej wersji plus 3 miniatury (Hypnose, Drama i Precious coś tam).Idę jutro sprawdzić czy u mnie w D. też są i chyba się skuszę, bo jednak nie znalazłam lepszego tuszu

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Ja też nie Np teraz śpię w satynowych długich spodniach niebieskich ze Snoopym i w bluzeczce bawełnianej różowej z kwiatkiem


aaaaa jejku teraz doczytałam, że chodzi o czapkę i kurtkę Chyba przez tego pajacyka Sleepy myślałam, że chodzi o to w czym spimy

Napisane przez karolina1985

Byłyśmy dziś z Dziewczynami w Douglasie a tam zestawy świąteczne mojego ukochanego Hypnose w standardowej wersji plus 3 miniatury (Hypnose, Drama i Precious coś tam).Idę jutro sprawdzić czy u mnie w D. też są i chyba się skuszę, bo jednak nie znalazłam lepszego tuszu

Jaka cena takiego zestawu?

Ja dziś pomalowałam rzęsy pierwszy raz tuszem Cat Eyes Maybelline. Zdziwiła mnie taka mała szczoteczka, bo w One by One jest w porównaniu do niej strasznie wielka Jak na pierwsze użycie tusz w porządku, dobrze pogrubił, choć zwykle maskary tej firmy potrzebują kilka dni żeby nieco zgęstnieć i wtedy są lepsze

[kochanie]

Napisane przez sleepy

Mój tż też zawsze się śmieje. Raz nawet pozwoliłam mu w nim spać. Widok bezcenny; pajacyk był na niego trochę za mały, naciągnięty na długości. Nie mogłam przestać rechotać
[...]
Dziewczyny, myślicie, że futrzana czapka pasuja do takiej kurtki?

Ja myślę, że pasuje A juz na Polską Syberię tym bardziej

Napisane przez Hosenka*

aaaaa jejku teraz doczytałam, że chodzi o czapkę i kurtkę Chyba przez tego pajacyka Sleepy myślałam, że chodzi o to w czym spimy

Napisane przez karolina1985

Też się cieszę, że się spotkałyśmy

Tylko mnie teraz kusi ten zestaw tuszy, całkiem niepotrzebnie, bo mam dwa tusze całkiem nowe, to po co mi 4 kolejne!

Napisane przez isa666

Jaka cena takiego zestawu?

Ja dziś pomalowałam rzęsy pierwszy raz tuszem Cat Eyes Maybelline. Zdziwiła mnie taka mała szczoteczka, bo w One by One jest w porównaniu do niej strasznie wielka Jak na pierwsze użycie tusz w porządku, dobrze pogrubił, choć zwykle maskary tej firmy potrzebują kilka dni żeby nieco zgęstnieć i wtedy są lepsze

O ile dobrze pamiętam to 139 złotych.

Też miałam takie samo wrażenie przy tym tuszu, całkiem nieźle mi się spisywał, wygodna ta szczoteczka

[iceflower]

Napisane przez karolina1985

Byłyśmy dziś z Dziewczynami w Douglasie a tam zestawy świąteczne mojego ukochanego Hypnose w standardowej wersji plus 3 miniatury (Hypnose, Drama i Precious coś tam).Idę jutro sprawdzić czy u mnie w D. też są i chyba się skuszę, bo jednak nie znalazłam lepszego tuszu

Ojej ja też chcę taki mam nadzieję, że sie ostanie kilka zestawów w Krakowie do grudnia. Ja znalazłam jeden tusz lepszy od Hypnose, ale mniej żywotny, więc nigdy go nie kupuję - YSL EFC.


Miałam wczoraj fatalnego pecha - przyszły moje zamszowe buty (swoją drogą są piękne), z wadą - mają źle wklejoną wkładkę w bucie i muszę je dzisiaj odesłać, bo nie da się chodzić (jest taki garb pod podbiciem stopy). Okazało się też że nie ma już takich samych w moim rozmiarze, więc wymieniam na taki kolor: http://www.butyk.pl/towar.9684.Kozak...nap_13700.html - mam nadzieję, że będzie o tyle ciemniejszy od zdjęcia co w przypadku drugich butów.

Swoja drogą jestem głupia, że kupuję te buty, ale liczę na to, że dwa sezony wytrzymają.

[Estella]

Karolina, ten Bell to Glam Wear nr 513. Jest trochę jaśniejszy niż OPI, ale równie śliczny.

[rzyrafka]

Akurat jak mi się znikło toście się rozgadały

Pajacykowa piżamka cudna!!! Też chcę

Na małych zakupkach wpadło mi trochę- kolejny szampon schauma (pomarańczowy), ale akurat skończyłam obecny więc po zużyciu miniaturek TBS zaraz wystawię go razem z niebieskim żel olejkowy Nivea, kocham tebn zapach pod prysznic i kremik erisowy z 5% kwasem migdałowym, dziś zacznę kurację.

Zafarbowałam włoski Sublime Mousse n 70- świetnie mi wyrównał linię odrostu naturalnego o raz tego co był widoczny na długości ok 7 cm i dokupiłam na następne farbowanie kolor 62

I byłam w ostatnim szpitalu w KRakowie z CV- takie samo zero szans na etat

Idę się napić

[fuksjaa]

Napisane przez rzyrafka

Zafarbowałam włoski Sublime Mousse n 70- świetnie mi wyrównał linię odrostu naturalnego o raz tego co był widoczny na długości ok 7 cm i dokupiłam na następne farbowanie kolor 62

Widzę, że sukcesywnie przyciemniasz włosy. Ja też dziś zaliczyłam farbowanie, ale standardowo na rudo, zdecydowanie najlepiej czuję się w tym kolorze.

Poszłabym sobie dziś na jakąś dubstepową imprezkę, ale obiecałam, że dziś będę grzeczna - jutro podobno mamy wyjść ale to już nie to samo. Na pocieszenie otworzyłam sobie różowe winko Chociaż to nie najlepszy pomysł, bo powinnam siedzieć nad anatomią i histologią...

[isa666]

Napisane przez kochanie

O ile dobrze pamiętam to 139 złotych.

Dzięki

Napisane przez rzyrafka

I byłam w ostatnim szpitalu w KRakowie z CV- takie samo zero szans na etat

Oj, może jeszcze się coś zmieni Nie trać nadziei.


Ledwo dziś wstałam, za oknem pogoda bleee i tak samo się czuję. Chyba zaraz wróce się na chwile jeszcze położyć i dospać


Edit: Wrzuciłam zdjęcia moich lakierów z Barbry: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=976

[Hosenka*]

Kupiłam wczoraj te śniegowce w Lidlu swoje pierwsze śniegowce. Co prawda były w gazetce obowiązującej do 13.11, ale podjechałam wczoraj i jeszcze sporo było Kosztowały 69 zł, urodą może nie grzeszą jakoś szczególnie, ale zapowiadają się na naprawdę ciepłe Mają powłokę wodo- i wiatroodporną, a przy tym oddychającą. Na narty i łyżwy będą w sam raz

[Organzza]

Rzyrafko, mam nadzieję, że szybko Ci się uda znaleźć pracę

Napisane przez Estella

Karolina, ten Bell to Glam Wear nr 513. Jest trochę jaśniejszy niż OPI, ale równie śliczny.

fakt, wczoraj widziałam u siebie, ale się oparłam

Napisane przez isa666

Edit: Wrzuciłam zdjęcia moich lakierów z Barbry: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=976

mi się spodobał właśnie 202 zakochałam się jak zobaczyłam na blogu spookynails
w ogóle mam chęć na kolory z załączników

a, zapomniałam, Isa ile kosztuje wysyłka lakierów Barbry? bo nie mogę znaleźć na stronie..


dziś idę z TŻ i znajomymi na przegląd kabaretów, oby były jakieś dobre 2 lata temu bardzo mi się podobało

[isa666]

Napisane przez Organzza

a, zapomniałam, Isa ile kosztuje wysyłka lakierów Barbry? bo nie mogę znaleźć na stronie..

Wysyłka listem poleconym priorytetowym - 7 zł
Zwykły polecony - 6 zł
Za pobraniem polecony priorytet - 15,40 zł
Za pobraniem zwykły polecony - 12,40 zł

Cennik jest widoczny po zalogowaniu w koszyku


Próbowałam zrobić porównanie odcieni z CA z lakierami które mam, ale jest ciemno za oknem i nic nie widać
Hot Bright Pink jest podobny bardzo do mojego różanego Wibo, z tym że to Wibo jest bardziej różowy niż HBP

[karolina1985]

Napisane przez isa666

Jaka cena takiego zestawu?

Napisane przez kochanie

Tylko mnie teraz kusi ten zestaw tuszy, całkiem niepotrzebnie, bo mam dwa tusze całkiem nowe, to po co mi 4 kolejne!


O ile dobrze pamiętam to 139 złotych.

139

Ja w końcu nie poszłam wczoraj do D., bo jak zobaczyłam śnieg za oknem to zwątpiłam
Mam nadzieję, że będą u mnie a jak nie to, że ten ukryty z ZT zostanie, bo po wczorajszym malowaniu stwierdziłam,że jednak Hypnose to jest strzał w 10.No i ciekawa jestem tych nowszych wariacji, szczególnie Dramy, bo pamiętam, że Estella nie była zadowolona a lepiej zawieść się na miniaturce.

Napisane przez iceflower

Ojej ja też chcę taki mam nadzieję, że sie ostanie kilka zestawów w Krakowie do grudnia. Ja znalazłam jeden tusz lepszy od Hypnose, ale mniej żywotny, więc nigdy go nie kupuję - YSL EFC.

Tych zestawów u nas było sporo, ale z tą różnicą, że jest kilka połączeń np. tusz (ale nie zawsze podstawowy Hypnose) z kredką i płynem do demakijażu a ten, o którym pisze znalazłyśmy tylko jeden.

Napisane przez Estella

Karolina, ten Bell to Glam Wear nr 513. Jest trochę jaśniejszy niż OPI, ale równie śliczny.

U Ciebie ten OPI wyglądał pięknie, ja jakoś się nie widzę w takich kolorach, ale dobrze wiedzieć, że jest tańszy zamiennik.
Aaa i dziękuję za pozdrowienia A ciasto było naprawdę pyszne, następnym razem też się skuszę
Chociaż i tak moim numerem jeden zostanie tort bezowy z kremem pistacjowym

Napisane przez Organzza

dziś idę z TŻ i znajomymi na przegląd kabaretów, oby były jakieś dobre 2 lata temu bardzo mi się podobało

Fajnie, baw się dobrze

A ja dopiero wstałam po wczorajszej imprezie firmowej i czuję się tak->
Ale wytańczyłam się za wszystkie czasy a raczej wyszalałam, bo tak się wczuliśmy z kolegą, że nam nowa wersja starego dobrego Dirty Dancing wyszła

I dostałam smsa z Sephory 20% na wszystko od 18tego do 30tego, więc jeśli ktoś jest chętny to mogę przesłać.

[emememsik]

Jeśli lubicie Essence, to dodałam post z nową limitowanką.

Ja dostałam -20% od Sephory na maila. Kusi mnie coś z tej ich nowej świątecznej serii.. ciekawe czy świeczka pachnie intensywnie.

[isa666]

Brrrr, ale mróz. Drzewa oszronione jakby śnieg na nich leżał.

Pomalowałam właśnie pazurki Mechaniczną pomarańczą. Super by ten kolor się latem prezentował na stopach, ale gdzie tam jeszcze do lata...

[rzyrafka]

Napisane przez fuksjaa

Widzę, że sukcesywnie przyciemniasz włosy. Ja też dziś zaliczyłam farbowanie, ale standardowo na rudo, zdecydowanie najlepiej czuję się w tym kolorze.

Poszłabym sobie dziś na jakąś dubstepową imprezkę, ale obiecałam, że dziś będę grzeczna - jutro podobno mamy wyjść ale to już nie to samo. Na pocieszenie otworzyłam sobie różowe winko Chociaż to nie najlepszy pomysł, bo powinnam siedzieć nad anatomią i histologią...

70 to ostatni z gamy blondów, chociaż po angielsku to juz brąz rudy też kusi co jakiś czas, ale nie wiem. Następny kolor to "smakowity jasny kasztan" już się nie mogę doczekać

Ja idę za tydzień tylko nie wiem jak to zrobię bo są urodziny bliskiego kolegi i jeszcze andrzejki u drugiego równie bliskiego A w czoraj byłam w teatrze

Napisane przez isa666

Oj, może jeszcze się coś zmieni
Nie trać nadziei

Napisane przez Organzza

Rzyrafko, mam nadzieję, że szybko Ci się uda znaleźć pracę

mi się spodobał właśnie 202 zakochałam się jak zobaczyłam na blogu spookynails
w ogóle mam chęć na kolory z załączników

Ech

Mnie się szalenie podoba Misa Office polishticks

Napisane przez emememsik

Jeśli lubicie Essence, to dodałam post z nową limitowanką.

Ja dostałam -20% od Sephory na maila. Kusi mnie coś z tej ich nowej świątecznej serii.. ciekawe czy świeczka pachnie intensywnie.

Miałam ochotę na lakiery, ale mi przeszło na szczęście

Też dostałam, ale nie mam za co wykorzystać

Byłam na żółtych zakupach- przytargałam ciasteczka cytrynowe i czapkę
i maziałam łapkę nowym podkładem burżujka0 kurczę fajowy może być, wydaje się nawet kryjący. A ja właśnie po 2 dniach używania kwasu eris muszę zmienić podkład, ale nie wiem czy biodetox 51 nie będzie za jasny jednak ten nowy mimo, że też 51 próbowałam to się żółciejszy wydawał... Ale póki co będę kombinować z rozświetlaczami

[fuksjaa]

Napisane przez emememsik

Jeśli lubicie Essence, to dodałam post z nową limitowanką.

Przez Twoje swatche mam ochotę na kilka rzeczy.. Jutro rano lecę do Natury.

Napisane przez rzyrafka

70 to ostatni z gamy blondów, chociaż po angielsku to juz brąz rudy też kusi co jakiś czas, ale nie wiem. Następny kolor to "smakowity jasny kasztan" już się nie mogę doczekać

Ja idę za tydzień tylko nie wiem jak to zrobię bo są urodziny bliskiego kolegi i jeszcze andrzejki u drugiego równie bliskiego A w czoraj byłam w teatrze

Ja jestem ruda i raczej długo taka zostanę.

No niestety nie poszliśmy na dubową imprezkę, bo się rozchorowaliśmy oboje - a raczej to TŻ mnie zaraził. Ale spędziliśmy za to bardzo fajny wieczór. Dziś się kuruję, a od jutra nauka, nauka i jeszcze raz nauka...

[isa666]

Hej
Ja wczoraj całe popołudnie spędziłam szukając inspiracji z wiosennych ciuchów Wiem, wiem, dopiero zima idzie, ale ja już wiem co chcę na wiosnę kupić.

Spodobało mi się jak jest Mielcarzowa obcięta. Identycznie chcę na wiosnę sobie zrobić, czyli obciąć włosy na równo: http://www.zeberka.pl/art.php?id=15301

Kończy mi się masło do ciała i powoli zużywam oliwkowy balsam Ziai Niedługo muszę kupić coś nowego. Ostatnio opornie mi szło smarowanie, ale widzę, że jak 2 dni pod rząd się nie nabalsamuję od razu mi się skóra robi strasznie sucha. Dlatego pora znów na akcję codzienne smarowanie i nie ma zmiłuj

[kochanie]

Napisane przez karolina1985

I dostałam smsa z Sephory 20% na wszystko od 18tego do 30tego, więc jeśli ktoś jest chętny to mogę przesłać.

A ja, o dziwo, dostałam kupon rabatowy z katalogiem. Tylko muszę go odebrać od mamy...

Napisane przez isa666

Dlatego pora znów na akcję codzienne smarowanie i nie ma zmiłuj

Też powinnam zacząć, nie wiem tylko jak pokonać lenistwo


Ech, w weekend byliśmy na weselu, było super, tańczyliśmy do 4, choć sama mogłabym zostać do samego końca, tylko inni chcieli już wracać... Tylko efekt teraz jest taki, że zasypiałam w autobusie na stojąco i trochę mam różowe oczy ze zmęczenia
Iiii polecam kredki Nyxa Slide On, te nowe, są fantastyczne, bardzo łatwo się nakładają i trzymają cały dzień - wczoraj użyłam brązowej bez żadnej bazy, bo nie wzięłam ze sobą i wieczorem nic nie było odbite.